Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Data: 2011-01-04 12:36:41
Autor: ttt
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
http://moto.onet.pl/1634617,1,ue-nowy-rok-nowe-obowiazkowe-wyposazenie,artykul.html

Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.

Data: 2011-01-04 04:01:44
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 12:36, "ttt" <t...@nospamwp.pl> wrote:
O ile światła do jazdy dziennej i ESP są mniejszym złem koniecznym (w
kontekście użyteczności) to wszelkie systemy ostrzegające o zmianie
pasa ruchu i asystent hamowania to już jest skrajny debilizm. Te
wszystkie systemy "bezpieczeństwa" to wynik postępu, tylko szkoda, że
głównym powodem takiego postępu jest fakt, że ludziom już nie chce się
myśleć.

Powinni wprowadzić dyrektywę, na mocy której kierowcy byliby
zobligowani do posiadania i używania mózgu w trakcie jazdy - ale z
tego za dużej kasy by nie było.

Data: 2011-01-04 13:04:31
Autor: Cavallino
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "Mateusz" <mateusz.chmurzynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:5b96437e-c162-4204-a27f-ca17fa524e18fu15g2000vbb.googlegroups.com...
On 4 Sty, 12:36, "ttt" <t...@nospamwp.pl> wrote:
O ile światła do jazdy dziennej i ESP są mniejszym złem koniecznym (w
kontekście użyteczności) to wszelkie systemy ostrzegające o zmianie
pasa ruchu i asystent hamowania to już jest skrajny debilizm.

Obstawiam, że nie masz pojęcia co to jest asysten hamowania, bo byś bzdur nie pisał.

Data: 2011-01-04 04:26:34
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 13:04, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Obstawiam, e nie masz poj cia co to jest asysten hamowania, bo by bzdur
nie pisa .

Stary mylisz się i to grubo... miałem okazję testować w ramach
prezentu w starym roku passata B7 i miałem do czynienia z tym
systemem. Nawet robiłem testy. Ok, na normalnej nawierzchni jest spora
różnica. Na lodzie czy ściegu czy błocie już drastycznie mniejsza..
Nadal upieram się przy tym, że powinien być większy nacisk na
szkolenie a nie na asekurację.

Data: 2011-01-04 13:36:41
Autor: Cavallino
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "Mateusz" <mateusz.chmurzynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:2febb02a-d0bf-473d-986c-0269465abb62k13g2000vbq.googlegroups.com...
On 4 Sty, 13:04, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Obstawiam, e nie masz poj cia co to jest asysten hamowania, bo by bzdur
nie pisa .

Stary mylisz się i to grubo... miałem okazję testować w ramach
prezentu w starym roku passata B7 i miałem do czynienia z tym
systemem.

Tym to znaczy jakim?
No napisz, na czym polega działanie asystenta hamowania Twoim zdaniem?


Nawet robiłem testy. Ok, na normalnej nawierzchni jest spora
różnica. Na lodzie czy ściegu czy błocie już drastycznie mniejsza.

LOL !!!
Tylko potwierdzasz, że nie masz pojęcia o czym gadasz.

Nadal upieram się przy tym, że powinien być większy nacisk na
szkolenie a nie na asekurację.

Data: 2011-01-04 04:44:10
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 13:36, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
LOL !!!
Tylko potwierdzasz, e nie masz poj cia o czym gadasz.
Jasne jasne... zwiększone ciśnienie w układzie hamulcowym podczas
hamowania awaryjnego to tez bujda...

Data: 2011-01-04 13:51:14
Autor: Cavallino
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "Mateusz" <mateusz.chmurzynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:07d64242-3d1b-4081-9600-464b323a285cp8g2000vbs.googlegroups.com...
On 4 Sty, 13:36, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
LOL !!!
Tylko potwierdzasz, e nie masz poj cia o czym gadasz.
Jasne jasne... zwiększone ciśnienie w układzie hamulcowym podczas
hamowania awaryjnego to tez bujda...

Wreszcie doczytałeś.
No to teraz już będziesz wiedział na czym to polega, oczywiście o ile zrozumiałeś co czytasz.
A może nawet będziesz w stanie wymyślić w czym i komu to może przeszkadzać, że nazywałeś jego obowiązkowe montowanie debilizmem.

Data: 2011-01-04 14:17:56
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Cavallino"

Obstawiam, e nie masz poj cia co to jest asysten hamowania, bo by bzdur
nie pisa .

Stary mylisz się i to grubo... miałem okazję testować w ramach
prezentu w starym roku passata B7 i miałem do czynienia z tym
systemem.

Tym to znaczy jakim?
No napisz, na czym polega działanie asystenta hamowania Twoim zdaniem?


Nawet robiłem testy. Ok, na normalnej nawierzchni jest spora
różnica. Na lodzie czy ściegu czy błocie już drastycznie mniejsza.

LOL !!!
Tylko potwierdzasz, że nie masz pojęcia o czym gadasz.

Nadal upieram się przy tym, że powinien być większy nacisk na
szkolenie a nie na asekurację.

Jest to  kolejne gówno, którym próbują naprawić gówniany ABS wydłużający drogę hamowania - sama definicja asystenta jest gówniana  - "Asystent hamowania wspomaga kierowcę w sytuacji nagłego hamowania, jeśli niewystarczająco mocno naciskany jest pedał hamulca. Szybkie naciśnięcie na pedał hamulca sprawia, że asystent hamowania reaguje natychmiast i - wytwarzając dużo większe ciśnienie w układzie hamulcowym - zdecydowanie skraca drogę hamowania" - jak się to ma do ABS, który obniża ciśnienie w układzie łatwo się domyślić, więc kałagnido zostaw swoje przemyślenia dla siebie.

Data: 2011-01-04 16:03:19
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ifv71j$tde$1mx1.internetia.pl...

jak się to ma do ABS, który obniża ciśnienie w układzie łatwo się domyślić, więc kałagnido zostaw swoje przemyślenia dla siebie.


czy Ty aby wiesz jak działa ABS, bo napewno nie przez mniejszenie ciśnienia...
Przeciwnie - żeby ABS działał poprawnie cisnienie robocze musi być możliwie duże - stąd taki nacisk na to, zeby w samochodzach z ABSem i hanmowaniu awaryjnym wyrywać oparcie z mocowań fotela.



--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 16:10:03
Autor: CeSaR
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Przeciwnie - żeby ABS działał poprawnie cisnienie robocze musi być możliwie duże - stąd taki nacisk na to, zeby w samochodzach z ABSem i hanmowaniu awaryjnym wyrywać oparcie z mocowań fotela.

A co to biedne oparcie przy hamowaniu ma za robotę? Łapie pasażerów jadących z tyłu?

C

Data: 2011-01-04 16:15:00
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:ifvd4e$nga$1news.onet.pl...
Przeciwnie - żeby ABS działał poprawnie cisnienie robocze musi być możliwie duże - stąd taki nacisk na to, zeby w samochodzach z ABSem i hanmowaniu awaryjnym wyrywać oparcie z mocowań fotela.

A co to biedne oparcie przy hamowaniu ma za robotę? Łapie pasażerów jadących z tyłu?


czytaj ze zrozumieniem.
Awaryjne hamowanie samochodem wyposażonym w ABS polega na wcisnięciu pedału hamulca tak mocno jak sie tylko da - potocznie mówiąc należy starać sie wyrwać oparcie fotela zapierając sie o nie, zeby mieć siłe na wcisnięcie pedału hamulca. Teraz jaśniej?

ps. w przeciwieństwie do samochodu nie wyposażonego w ABS, gdzie siła nacisku na hamulec powinna utrzymywac koła w stanie "tuż przed poślizgiem" czyli w praktyce wykorzystuje sie tzw hamowanie pulsacyjne (choć ta nazwa zwykle przynosi mniej pożytku niż powinna)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 16:36:46
Autor: CeSaR
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
czytaj ze zrozumieniem.

Czytam to co autor napisał :-) Nic więcej i nic mniej.

Awaryjne hamowanie samochodem wyposażonym w ABS polega na wcisnięciu pedału hamulca tak mocno jak sie tylko da - potocznie mówiąc należy starać sie wyrwać oparcie fotela zapierając sie o nie, zeby mieć siłe na wcisnięcie pedału hamulca. Teraz jaśniej?

Wystarczyło dodać dwa słowa i jest OK.

pzdr

C

Data: 2011-01-04 16:45:53
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:ifvemg$th5$1news.onet.pl...
czytaj ze zrozumieniem.

Czytam to co autor napisał :-) Nic więcej i nic mniej.

Awaryjne hamowanie samochodem wyposażonym w ABS polega na wcisnięciu pedału hamulca tak mocno jak sie tylko da - potocznie mówiąc należy starać sie wyrwać oparcie fotela zapierając sie o nie, zeby mieć siłe na wcisnięcie pedału hamulca. Teraz jaśniej?

Wystarczyło dodać dwa słowa i jest OK.

może i wystąpił "przeskok myslowy" ale można też sie troche zastanowić :P

ps. podobnie bylo, gdy kiedyś napisalem o swiatłach przeciwmgielnych nazywając je per halogeny.

No i zjebał mnie ktoś, ze halogeny to taki rodzaj żarówki ;-)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-05 08:18:42
Autor: szymo
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

może i wystąpił "przeskok myslowy" ale można też sie troche zastanowić :P

ps. podobnie bylo, gdy kiedyś napisalem o swiatłach przeciwmgielnych nazywając je per halogeny.

No i zjebał mnie ktoś, ze halogeny to taki rodzaj żarówki ;-)


Bo to taki rodzaj żarówki :):)

Data: 2011-01-04 17:45:36
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Kuba (aka cita)"


jak się to ma do ABS, który obniża ciśnienie w układzie łatwo się domyślić, więc kałagnido zostaw swoje przemyślenia dla siebie.


czy Ty aby wiesz jak działa ABS, bo napewno nie przez mniejszenie ciśnienia...
Przeciwnie - żeby ABS działał poprawnie cisnienie robocze musi być możliwie duże - stąd taki nacisk na to, zeby w samochodzach z ABSem i hanmowaniu awaryjnym wyrywać oparcie z mocowań fotela.

Nie wdaje się w szczegóły techniczne działania ABS, piszę jedynie o skutkach, które być może wbrew Twojej teorii, której jeszcze nie przedstawiłeś zmniejszają ciśnienie płynu hamulcowego na tłoczki w chwili gdy koło przestaje się obracać. W tym samym czasie asystent stwierdza, że co? Weź mi to po chłopsku wytłumacz co robi asystent! Nadmienię tylko, że cały czas rozmawiamy o śliskiej nawierzchni.

Data: 2011-01-04 18:33:50
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ifvj73$1l5$1mx1.internetia.pl...

 Weź mi to po chłopsku wytłumacz co robi asystent! Nadmienię tylko, że cały czas rozmawiamy o śliskiej nawierzchni.

po co duże cisnienie w ABSie żeby dobrze działał?
.... to po chłopsku

Co robi ABS - odpuszcza hamulec, zeby koło odzyskało przyczepność.
Jakie są założenia? Trzeba to zrobić możliwie sprawnie i szybko.
Jak zapewnić jak najkrótszy czas na reakcje? Zwiększyć cisnienie płynu "na wejściu" żeby układ mógł działać bez histerezy (choć to pewnie niezbyt trafne określenie), generalnie chodzi o to, zeby abs działał tak __|-- -- -- -|_|-- -- -- |_|-- -- -- -|_|-- -- a nie tak _/-- -- -- \_/-- -- -- \_/-- -- -- \_/-- --
Im wyższe cisnienie na wejsciu, tym bardziej stroma harakterystyki narastania po odpuszczeniu hamulca. Ergo - im wyższe cisnienie (czyli mocniej wcisnięty pedał hamulca, czy też działalność asystenta) tym bardziej "cyfrowa"charakterystyka siły hamowania po odpuszczeniu i tym samym większa skuteczność hamowania i skrócenie (ew. mniejsze wydłużenie) drogi hamowania w niekorzydstnych dla ABS warunkach przyczepności, bo czas odpuszczenia hamulca krótszy.

Teraz wiesz po co wysokie cisnienie w układzie, ktore normalnie robisz Ty swoją noga, a w przypadku asystenta hamowania to on wyręcza sie z tego mocnego pedałowania.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 18:37:51
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:ifvlm5$43b$1inews.gazeta.pl...

(...)

Zeby była jasność w samochodach z ABSem i podczas hamowania awaryjnego wciskamy pedał hamulca z całych sił nie po do, zeby była większa siła hamowania samego koła (bo do samego zablokowania koła siła na pedale hamulca wcale nie jest potrzeba aż taka wielka), ale zeby ABS działał szybciej. Jak rozumiem do tej pory myslales, ze chodzi o to, zeby mocniej "trzymać koło"


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 19:59:10
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Kuba (aka cita)"

Zeby była jasność w samochodach z ABSem i podczas hamowania awaryjnego wciskamy pedał hamulca z całych sił nie po do, zeby była większa siła hamowania samego koła (bo do samego zablokowania koła siła na pedale hamulca wcale nie jest potrzeba aż taka wielka), ale zeby ABS działał szybciej. Jak rozumiem do tej pory myslales, ze chodzi o to, zeby mocniej "trzymać koło"

Hehe, trochę nie tak, to znaczy znam zasadę działania ABS, różnimy się jedynie w poglądach na temat asystenta, a właściwie nawet nie jego samego, co przyczyn które powodują jego wprowadzenie - od czasu gdy wprowadzono wspomaganie układu hamulcowego siła "wytworzona" przez nogę kierowcy jest aż nadto wystarczająca do całkowitego zablokowania wszystkich kół pojazdu, nawet na najbardziej przyczepnej jezdni - w jakim więc celu wprowadza się wspomaganie wspomagania? Słyszałem sensowne wytłumaczenie i podziele się nin z Tobą, choć pewnie żadnych prawd tajemnych nie odkryję. Wszystkiemu winny jest...ABS, który jak słusznie napisałeś do działania potrzebuje wysokiego ciśnienia, niestety musi się również gdzieś pozbyć znacznej części siły w chwili gdy "odpuszcza" koła - skutek pedał hamulca "kopie" kierowce w noge, który odruchowo_zmniejsza_nacisk na  dzwignię hamulca, temu odruchowi ma właśnie zapobiegać asystent. Tyle, że nadal będę się dopytywał jak to zadziała na śliskim skoro nawet niewielka siła nacisku wyzwala ochoczo ABS, dodatkowe "pierdolnięcie" w hamulec wydaje mi się pozbawione sensu, niestety nie mogę stwierdzić tego organoleptycznie, nie mam asystenta więc sobie gdybam, być może opowiadając pierdoły :)

Pozdrówki

Data: 2011-01-05 09:24:19
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ifvr1d$ba2$1mx1.internetia.pl...

 Tyle, że nadal będę się dopytywał jak to zadziała na śliskim skoro nawet niewielka siła nacisku wyzwala ochoczo ABS, dodatkowe "pierdolnięcie" w hamulec wydaje mi się pozbawione sensu, niestety nie mogę stwierdzić tego organoleptycznie, nie mam asystenta więc sobie gdybam, być może opowiadając pierdoły :)

mylisz dwie rzeczy.
Siła hamowania i siła na tłoczkach zacisków oraz siła na pedale hamulca oraz siła na pompie ABS.
Kiedy nie masz ABSu siła hamowania jest proporcjonalna do siły na pedale hamulca. W przypadku ABS już tak całkiem do konca nie jest.

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w porpzednim poście. ABS do tego, zeby szybko działał potrzebuje dużego cisnienia. Człowiek, nazwijmy to, nie jest przyzwyczajony do wciskania pedału hamulca na maksa ile sił w nodze, bo albo sie wystraszy, albo pulsowanie pedału "zmusi go" do odpuszczenia itd. Nie ważne jakie są przyczyny ważne jakie są efekty, a te są takie, ze na pompie spada cisnienie.
Ty mówisz o sile hamowania na kołach, a ja mówie o sile na pompie ABS, ktora jest wytwarzana przez noge. Ta druga siła potrzebna jest duża, a siłą hamowania na kołach sie specjalnie nie zmieni - bo jak sam zauważyłeś zwykłe wspomaganie hamulca z łatwością radzi sobie z zablokowaniem kół i wcale nie trzeba wciskać aż tak mocno pedału.
TU jednak w większości przypadków następuje pomylenie pojęć i kierownik mysli "skoro zablokowałem koła, to już mocniej wciskać pedału nie musze" a to błąd. Im mocniej wcisniesz pedał mając ABS tym sprawniej on będzie działał. Będą krótsze czasy reakcji ABS (patrz "wykresy" jakie narysowałem), bo elektronika nadąża, ale czas po odpuszczeniu hamulca na to żeby tłoczki zdążyły sie znów zacisnąć jest zależny włąsnie od cisnienia na pompie. Im będzie ono wyższe tym szybciej (a nie mocniej) będzie pracował tłoczek. I tu asystent bierze sprawe w swoje ręce. On podniesie cisnienie na pompie ABS a ta dopiero będzie hamować kołami.
Czy to będzie suchy asfalt, czy oblodzona nawierchnia zasada działania ABSu sie nie zmieni, bo tak czy inaczej, jak już ABS jest, to zależy nam na tym, zeby czas niehamowania, był mozliwie najkrótszy. Mozna to osiągnąć tylko wciskając pedał hamulca z całych sił - innego wpływu na ABS nie mamy. Hamowanie z ABSem w sytuacji kiedy on już i tak odpuszcza hamulce w sposob delikatny mija sie z celem (chyba, ze jest mozliwość hamowania takiego, kiedy nie blokujemy kół - ale wtedy asysten też nam nie przeszkodzi)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-05 20:23:51
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Kuba (aka cita)"

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w porpzednim poście. ABS do tego, zeby szybko działał potrzebuje dużego cisnienia. _Człowiek, nazwijmy to, nie jest przyzwyczajony do wciskania pedału hamulca na maksa ile sił w nodze_

Właśnie dlatego się nie rozumiemy, ponieważ mylisz się w kwestii tego co robi człowiek w chwili zagrożenia - wali z całej siły w hamulec i nie puszcza do samego końca i nie musi się do tego przyzwyczajać - to jest ODRUCH, własnie dlatego wymyslili ABS, ponieważ niewielu umie ten odruch zwalczyć i hamować pulsacyjnie - i po raz kolejny powtórzę - wprowadzają asystenta, ponieważ działający ABS  wywalająć do góry pedał hamulca straszy kierowcę, innego powodu nie ma, ciśnienie w układzie jest aż nadto wystarczające jeśli kierowca nie "popuszcza" hamulca.

Data: 2011-01-06 00:28:10
Autor: BQB
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-05 20:23, Przemysław Czaja pisze:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w porpzednim poście. ABS do tego,
zeby szybko działał potrzebuje dużego cisnienia. _Człowiek, nazwijmy
to, nie jest przyzwyczajony do wciskania pedału hamulca na maksa ile
sił w nodze_

Właśnie dlatego się nie rozumiemy, ponieważ mylisz się w kwestii tego co
robi człowiek w chwili zagrożenia - wali z całej siły w hamulec i nie
puszcza do samego końca i nie musi się do tego przyzwyczajać - to jest
ODRUCH, własnie dlatego wymyslili ABS, ponieważ niewielu umie ten odruch
zwalczyć i hamować pulsacyjnie - i po raz kolejny powtórzę - wprowadzają
asystenta, ponieważ działający ABS wywalająć do góry pedał hamulca
straszy kierowcę, innego powodu nie ma, ciśnienie w układzie jest aż
nadto wystarczające jeśli kierowca nie "popuszcza" hamulca.

Jest dokładnie tak jak piszesz, gdy zdarzy się coś, na co nie byłeś gotowy i wymusi na tobie nagłe hamowanie, to odruchowo hamujesz z całej siły. Moje auto nie ma ABSu, a miałem taką sytuację, że jadę sobie drogą którą doskonale znam około 95km/h widzę gościa, który chce się włączyć do ruchu, no i się włączył tak, że wyjechał przede mną jakieś 100 m, no to ja z całych sił na hamulec, koła się zblokowały, a ja hamuje, hamuje, hamuje i go doganiam, zjechał mi z drogi na pobocze, a ja ciągle hamując go wyprzedziłem o jakieś 0,5m. Nie mam pojęcia, co by było, jakbym w niego uderzył. Całe szczęście, że tylko opony na tym ucierpiały - z jakichś 3-4 mm bieżnika zostało mniej niż zero. I wtedy żałowałem, że nie miałem ABSu.

Data: 2011-01-06 10:32:20
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości news:4d24fec7$1news.home.net.pl...

Jest dokładnie tak jak piszesz, gdy zdarzy się coś, na co nie byłeś gotowy i wymusi na tobie nagłe hamowanie, to odruchowo hamujesz z całej siły.

wlasnie, ze nie.
Odruchowo doprowadzasz do zablokowania kół, ale czy to jest wcisnięcie z całych sił, czy tylko mocne ... sprawa jest dyskusyjna.
Pamiętaj, ze zeby zablokować koła wcale nie trzeba wciskać pedału jakoś ekstra mocno. Wystarczy wcisnąć go porządnie i tyle, a z ABSem chodzi o to, ze porządnie nie wystarcza, mimo, ze ABS potrafi już wtedy zadziałać. Z ABSem trzeba wciskać pedał zdecydowanie mocniej.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-06 17:12:55
Autor: Bydlę
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
BQB wrote:
>miałem taką sytuację, że jadę sobie drogą
> którą doskonale znam około 95km/h widzę gościa, który chce się włączyć
> do ruchu, no i się włączył tak, że wyjechał przede mną jakieś 100 m, no
> to ja z całych sił na hamulec, koła się zblokowały, a ja hamuje, hamuje,
> hamuje i go doganiam, zjechał mi z drogi na pobocze, a ja ciągle hamując
> go wyprzedziłem o jakieś 0,5m.

Notujemy - pół metra.


> Nie mam pojęcia, co by było, jakbym w
> niego uderzył.

Połamane zderzaki  i być może lekko zgięta jakaś blacha.
:-)


--
Bydlę

Data: 2011-01-06 17:28:36
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Thu, 06 Jan 2011 00:28:10 +0100,  BQB wrote:
Jest dokładnie tak jak piszesz, gdy zdarzy się coś, na co nie byłeś gotowy i wymusi na tobie nagłe hamowanie, to odruchowo hamujesz z całej siły. Moje auto nie ma ABSu, a miałem taką sytuację, że jadę sobie drogą którą doskonale znam około 95km/h widzę gościa, który chce się włączyć do ruchu, no i się włączył tak, że wyjechał przede mną jakieś 100 m, no to ja z całych sił na hamulec, koła się zblokowały, a ja hamuje, hamuje, hamuje i go doganiam, zjechał mi z drogi na pobocze, a ja ciągle hamując

Oj, albo niedostosowales predkosci do warunkow, albo to bylo 195km/h
:-)

go wyprzedziłem o jakieś 0,5m. Nie mam pojęcia, co by było, jakbym w niego uderzył.

niewiele. No ale znizki by polecialy .. albo i nie :-)

Całe szczęście, że tylko opony na tym ucierpiały - z jakichś 3-4 mm bieżnika zostało mniej niż zero. I wtedy żałowałem, że nie miałem ABSu.

Ale to narawde nie jest takie trudne przez 100m odpuscic na chwile
hamulec.

J.

Data: 2011-01-06 22:12:09
Autor: Adam Płaszczyca
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Thu, 06 Jan 2011 00:28:10 +0100, BQB napisał(a):

Jest dokładnie tak jak piszesz, gdy zdarzy się coś, na co nie byłeś gotowy i wymusi na tobie nagłe hamowanie, to odruchowo hamujesz z całej siły.

Owszem, nie. Tak hamują osoby, które nie potrenowały hamowanai awaryjnego
nigdy. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-06 13:29:04
Autor: Lew2
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 6 Sty, 22:12, Adam Płaszczyca <trzyp...@oldfield.spamnie.org.pl>
wrote:
Dnia Thu, 06 Jan 2011 00:28:10 +0100, BQB napisał(a):

> Jest dokładnie tak jak piszesz, gdy zdarzy się coś, na co nie byłeś
> gotowy i wymusi na tobie nagłe hamowanie, to odruchowo hamujesz z całej
> siły.

Owszem, nie. Tak hamują osoby, które nie potrenowały hamowanai awaryjnego
nigdy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdówhttp://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dodatkowo system BA powoduje, że hamujesz silniej niż chcesz.

Data: 2011-01-07 19:28:11
Autor: Adam Płaszczyca
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Thu, 6 Jan 2011 13:29:04 -0800 (PST), Lew2 napisał(a):

Dodatkowo system BA powoduje, że hamujesz silniej niż chcesz.

System BA wystepuje tylko w połaczeniu z ABS. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-01-06 10:29:58
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ig2grn$60a$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "Kuba (aka cita)"

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem w porpzednim poście. ABS do tego, zeby szybko działał potrzebuje dużego cisnienia. _Człowiek, nazwijmy to, nie jest przyzwyczajony do wciskania pedału hamulca na maksa ile sił w nodze_

Właśnie dlatego się nie rozumiemy, ponieważ mylisz się w kwestii tego co robi człowiek w chwili zagrożenia - wali z całej siły w hamulec i nie puszcza do samego końca i nie musi się do tego przyzwyczajać - to jest ODRUCH, własnie dlatego wymyslili ABS, ponieważ niewielu umie ten odruch zwalczyć i hamować pulsacyjnie - i po raz kolejny powtórzę - wprowadzają asystenta, ponieważ działający ABS  wywalająć do góry pedał hamulca straszy kierowcę, innego powodu nie ma, ciśnienie w układzie jest aż nadto wystarczające jeśli kierowca nie "popuszcza" hamulca.


to Ty nie dopuszczasz do siebie jednego istotnego faktu: kiedy zaskakuje Cie sytuacja na drodze walisz w heble, ale wcale nie z całych sił. Generalnie ludzie hamują gwałtownie i mocno, ale to nie znaczy, ze tak mocno jak można. Do tego dochodzi efekt, o którym piszesz czyli wystraszenia sie drgania pedału hamulca. Sęk w tym, ze asystem hamowania nie będzie hamował, jesli kierowca sie wystraszy i odpuści pedał. To tak nie działa. Jesli kierowca zmniejszy siłe hamowania asystent zrobi to samo, dlatego to ie panaceum na to zjawisko.

W pojeździe z ABSem chodzi wlasnie o wcisnięcie hamulca na maksa z całych sił, a zwykle to jest tylko tyle zeby zablokować koła i nikt już nie analizuje czy wcisnął pedał na maksa, czy tylko mocno - bo skoro ABS już działa, to co jeszcze moze zrobic i tu własnie wkracza asystent, bo zrobić jeszcze mozna wciskająć pedał mocniej.
Cały myk z asystentem jest taki ze to prawie nic innego niż zwiększenie siły działania wspomagania, z tą róznicą, ze jesli wspomaganie byloby takie agresywne w całym zakresie to dozowalność siły hamowania bylaby kiepska, dlatego siłą ta zwiększana jest tylko jesli zostaną spełnione pewne warunki.

Dalej powtarzam, ze siła na pedale jest potrzebna do tego, zeby ABS miał mozliwie wysokie cisnienie, bez związku z tym czy kierowca jest Pudzianem, czy Puszkiem Okruszkiem oraz żeby na skuteczność hamowania nie miało wpływu to, czy kogoś boli noga, boi sie drgającego pedału hamulca czy też po prostu wystraszy sie na tyle, ze zapomni docisnąć pedał do konca.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-05 14:53:56
Autor: Piotr Czyż
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Przemysław Czaja pisze:

Weź mi to po chłopsku wytłumacz co robi asystent!
Nadmienię tylko, że cały czas rozmawiamy o śliskiej nawierzchni.

Asystent robi to czego nie robi większość niemyślących kierowców. W pierszej fazie hamowania hamuje "leciutko" i dopiero im bliżej dzwona tym mocniej zapiera się o fotel.
Chodzi o to, że to właśnie jest bez sensu i niby aystent ma na nich wymusić, żeby nie hamowali delikatnie, tylko od razu tyle ile się da żeby nie stracić tego czasu.




--
Piotr Czyż

Data: 2011-01-05 18:42:57
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Piotr Czyż"

Weź mi to po chłopsku wytłumacz co robi asystent!
Nadmienię tylko, że cały czas rozmawiamy o śliskiej nawierzchni.

Asystent robi to czego nie robi większość niemyślących kierowców. W
pierszej fazie hamowania hamuje "leciutko" i dopiero im bliżej dzwona tym
mocniej zapiera się o fotel.
Chodzi o to, że to właśnie jest bez sensu i niby aystent ma na nich
wymusić, żeby nie hamowali delikatnie, tylko od razu tyle ile się da żeby
nie stracić tego czasu.

Uważam, i niestety wiem to z autopsji, że odruchem w sytuacji nagłego zagrożenia jest nagłe bardzo mocne wciśnięcie hamulca - odruchowe wciskanie z całej siły aż do uderzenia w przeszkodę - na miłość boską ludzie czyście już całkiem powariowali, przecież po to właśnie wymyślili ABS, żeby uniknąć takiego sposobu hamowania, no żeś teraz teorię wymyślił...pisałem już wczesniej dlaczego powstał asystent i powstał niestety w wyniku działania ABS - zauważ, że asystent nie powstanie w autach gdzie będzie wyeliminowane działanie ABS na pedał hamulca, bo i po co on miałby tam być nie wystarczy mocniejsze wspomaganie?

Data: 2011-01-06 10:42:15
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ig2auh$6ju$1mx1.internetia.pl...

przecież po to właśnie wymyślili ABS, żeby uniknąć takiego sposobu hamowania,

to poczytaj o ABSsie i o tym po co on powstał.

Prawda jest taka, ze ABS umożliwia nic innego jak sterowanie samochodem podczas gwałtownego hamowania.
Do niczego innego nie służy. Inną sprawą jest to, czy przeciętny kierowca jest w stanie z tego skorzystać w sytuacji awaryjnej.
ABS nie skraca drogi hamowania, ABS nie ma powodować samego nie blokowania kół - on w założeniu ma umożliwić sterowność. Houk.


no żeś teraz teorię wymyślił...pisałem już wczesniej dlaczego powstał asystent i powstał niestety w wyniku działania ABS - zauważ, że asystent nie powstanie w autach gdzie będzie wyeliminowane działanie ABS na pedał hamulca, bo i po co on miałby tam być nie wystarczy mocniejsze wspomaganie?

Już wyżej napisałem - mocniejsze wspomaganie nie wystarczy, bo zniweluje dozowalność siły hamowania.
Asystent róznic sie od silniejszego wspomagania tym, ze działa tylko w określonej sytuacji i umozliwia łagodne hamowanie z dozowalną siłą i awaryjne hamowanie z maksymalną siłą.

Prosze Cie, zebyś w tej dyskusji dostrzegł jedna istotną rzecz, którą skrzętnie omijasz ciągle.
Cisnienie w ukłądzie hamulcowym potrzebne do zablokowania kół da sie wytworzyć stosunkowo niewielką siłą na pedale hamulca. Wtedy koła już mogą sie blokować i ABS działa.
Sęk w tym, zeby ABS działał skutczniej to cisnienie musi być zdecydowanie większe i tu wkracza asystent, bo przeciętny kierwca wcisnie hamulec mocno na tyle, zeby koła zablokować, ale nie na tyle ile wymagałby tego ABS do możliwie najsprawniejszego działania.
Poza tym, jak już tez pisałem, dostrzeż prosze różnice między siłą w nodze Pudzianowskiego oraz Maji Popielarskiej - a takie róznice również wyeliminuje asystent.

Ile razy mozna powtarzać zanim doczytasz, ze siła potrzebna do zablokowania kół jest niewystarczająca do możliwie najsprawniejszego działania ABSu (bez względu na rodzaj nawierzchni)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-06 18:26:42
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <

to poczytaj o ABSsie i o tym po co on powstał.

Eh Kuba - ja piszę dlaczego powstał, a ty mi udowadniasz co umozliwia

Prawda jest taka, ze ABS umożliwia nic innego jak sterowanie samochodem podczas gwałtownego hamowania.
Do niczego innego nie służy. Inną sprawą jest to, czy przeciętny kierowca jest w stanie z tego skorzystać w sytuacji awaryjnej.
ABS nie skraca drogi hamowania, ABS nie ma powodować samego nie blokowania kół - on w założeniu ma umożliwić sterowność. Houk.

houk, tylko czy ja twierdziłem coś innego?

no żeś teraz teorię wymyślił...pisałem już wczesniej dlaczego powstał asystent i powstał niestety w wyniku działania ABS - zauważ, że asystent nie powstanie w autach gdzie będzie wyeliminowane działanie ABS na pedał hamulca, bo i po co on miałby tam być nie wystarczy mocniejsze wspomaganie?

Już wyżej napisałem - mocniejsze wspomaganie nie wystarczy, bo zniweluje dozowalność siły hamowania.
Asystent róznic sie od silniejszego wspomagania tym, ze działa tylko w określonej sytuacji i umozliwia łagodne hamowanie z dozowalną siłą i awaryjne hamowanie z maksymalną siłą.

wszysto rozumiem, poprostu musze się kiedyś przejechać autem z tym wynalazkiem, chętnie po śniegu i poobserwować skutki

Prosze Cie, zebyś w tej dyskusji dostrzegł jedna istotną rzecz, którą skrzętnie omijasz ciągle.
Cisnienie w ukłądzie hamulcowym potrzebne do zablokowania kół da sie wytworzyć stosunkowo niewielką siłą na pedale hamulca. Wtedy koła już mogą sie blokować i ABS działa.
Sęk w tym, zeby ABS działał skutczniej to cisnienie musi być zdecydowanie większe i tu wkracza asystent, bo przeciętny kierwca wcisnie hamulec mocno na tyle, zeby koła zablokować, ale nie na tyle ile wymagałby tego ABS do możliwie najsprawniejszego działania.
Poza tym, jak już tez pisałem, dostrzeż prosze różnice między siłą w nodze Pudzianowskiego oraz Maji Popielarskiej - a takie róznice również wyeliminuje asystent.

te różnice już dawno wyeliminowało wspomaganie układu i nawet babci wystarczy sił, żeby ABS warczał aż miło

Ile razy mozna powtarzać zanim doczytasz, ze siła potrzebna do zablokowania kół jest niewystarczająca do możliwie najsprawniejszego działania ABSu (bez względu na rodzaj nawierzchni)

nie będę się upierał, przyjmuję Twoje wyjaśnienia do wiadomości, choć jeszcze wątpliwości pozostały.

Serdecznie pozdrawiam

Data: 2011-01-04 13:22:48
Autor: Piotr Jurczak
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 13:01, Mateusz pisze:
On 4 Sty, 12:36, "ttt"<t...@nospamwp.pl>  wrote:
O ile światła do jazdy dziennej i ESP są mniejszym złem koniecznym (w
kontekście użyteczności) to wszelkie systemy ostrzegające o zmianie
pasa ruchu i asystent hamowania to już jest skrajny debilizm. Te
wszystkie systemy "bezpieczeństwa" to wynik postępu, tylko szkoda, że
głównym powodem takiego postępu jest fakt, że ludziom już nie chce się
myśleć.

Powinni wprowadzić dyrektywę, na mocy której kierowcy byliby
zobligowani do posiadania i używania mózgu w trakcie jazdy - ale z
tego za dużej kasy by nie było.
Poczytaj reportaż z XXI wieku, radzieccy uczeni pięćdziesiąt lat temu nie takie rzeczy przewidzieli :)
Pozdrawiam

Data: 2011-01-04 04:51:37
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 13:22, Piotr Jurczak <piotr.jurc...@plusnet.pl> wrote:
Poczytaj reporta z XXI wieku, radzieccy uczeni pi dziesi t lat temu
nie takie rzeczy przewidzieli :)
;-)

Nie dostanę linka to nie uwierzę.

Również pozdrawiam.

Data: 2011-01-04 13:59:30
Autor: Piotr Jurczak
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 13:51, Mateusz pisze:
On 4 Sty, 13:22, Piotr Jurczak<piotr.jurc...@plusnet.pl>  wrote:
Poczytaj reporta z XXI wieku, radzieccy uczeni pi dziesi t lat temu
nie takie rzeczy przewidzieli :)
;-)

Nie dostanę linka to nie uwierzę.

Również pozdrawiam.
Orginału nie mam, ale Jacek Hugo Bader "Biała gorączka", fragmenty o drogach, samochodach, telefonach komórkowych i zderzenie tego z tym co jest w rzeczywistości.
Pozdrawiam

Data: 2011-01-04 14:02:24
Autor: Mario
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 13:01, Mateusz pisze:
On 4 Sty, 12:36, "ttt"<t...@nospamwp.pl>  wrote:
O ile światła do jazdy dziennej i ESP są mniejszym złem koniecznym

złem koniecznym?
Masz rację, też bym ich nie chciał ale pewni debile JUŻ uchwalili jazdę na światłach.

pozdrawiam
mario

Data: 2011-01-04 05:24:09
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 14:02, Mario <camar...@op.pl> wrote:
W dniu 2011-01-04 13:01, Mateusz pisze:

> On 4 Sty, 12:36, "ttt"<t...@nospamwp.pl>  wrote:
> O ile światła do jazdy dziennej i ESP są mniejszym złem koniecznym

złem koniecznym?
Masz rację, też bym ich nie chciał ale pewni debile JUŻ uchwalili jazdę
na światłach.

Wolę jeździć na światłach mijania niż instalować/używać. Jeszcze nie
widziałem świateł do jazdy dziennej, które dobrze komponowałyby się z
budą z przodu, chyba, że jakieś zintegrowane, w kloszu. Może to
śmieszne, ale tak mam i tyle.

Data: 2011-01-04 13:42:11
Autor: Waldek Godel
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 4 Jan 2011 05:24:09 -0800 (PST), Mateusz napisał(a):

Wolę jeździć na światłach mijania niż instalować/używać. Jeszcze nie
widziałem świateł do jazdy dziennej, które dobrze komponowałyby się z
budą z przodu, chyba, że jakieś zintegrowane, w kloszu. Może to
śmieszne, ale tak mam i tyle.

A kto ci każe? Dyrektywy dotyczą aut NOWYCH sprzedawanych od danego roku.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2011-01-04 12:44:08
Autor: Maciek
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 12:36, ttt pisze:
http://moto.onet.pl/1634617,1,ue-nowy-rok-nowe-obowiazkowe-wyposazenie,artykul.html
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.
Ciekawe kiedy obowiązkowe boczne kółka dla motocykli ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-01-04 11:45:45
Autor: Waldek Godel
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 04 Jan 2011 12:44:08 +0100, Maciek napisał(a):

W dniu 2011-01-04 12:36, ttt pisze:
http://moto.onet.pl/1634617,1,ue-nowy-rok-nowe-obowiazkowe-wyposazenie,artykul.html
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.
Ciekawe kiedy obowiązkowe boczne kółka dla motocykli ;-)

Ciekawe, że jakoś wprowadzenie w dokładnie ten sam sposób obowiązkowego ABS
i poduszek jakoś nikogo tak nie bulwersowało..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2011-01-04 04:16:04
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 12:45, Waldek Godel <nos...@orangegsm.info> wrote:
Ciekawe, e jako wprowadzenie w dok adnie ten sam spos b obowi zkowego ABS
i poduszek jako nikogo tak nie bulwersowa o..

Nijak ma się porównanie ABS i poduszek do ESP i asystenta hamowania.
ABS jeszcze czasami się przydaje, ale ESP? Dlaczego ma być wymagane?
jeżdżę bez ESP i jakoś się jeszcze nie owinąłem wokół drzewa na
zakręcie ani nie wypadłem z drogi na łuku itp. Jakbym chciał się zabić
na łuku albo przykozaczył to i tak bym wylądował w rowie, żadne ESP mi
nie pomoże, wystarczy odpowiednio duża prędkość. A co z systemem
szkoleń kierowców ? Dlaczego nie opracują wytycznych adekwatnych dla
danego kraju (w tym naszego)? Za dużo pracy?

Data: 2011-01-04 12:20:49
Autor: Waldek Godel
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 4 Jan 2011 04:16:04 -0800 (PST), Mateusz napisał(a):

Nijak ma się porównanie ABS i poduszek do ESP i asystenta hamowania.
ABS jeszcze czasami się przydaje, ale ESP? Dlaczego ma być wymagane?
jeżdżę bez ESP i jakoś się jeszcze nie owinąłem wokół drzewa na
zakręcie ani nie wypadłem z drogi na łuku itp. Jakbym chciał się zabić
na łuku albo przykozaczył to i tak bym wylądował w rowie, żadne ESP mi
nie pomoże, wystarczy odpowiednio duża prędkość. A co z systemem

Żadne poduszki i ABS ci nie pomogą - wystarczy odpowiednio duża prędkość.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2011-01-04 04:40:44
Autor: Mateusz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 13:20, Waldek Godel <nos...@orangegsm.info> wrote:
adne poduszki i ABS ci nie pomog - wystarczy odpowiednio du a pr dko .

Waldku przecież oboje o tym dobrze wiemy, dlatego mając wybór pomiędzy
autem bez w/w systemów a autem zaopatrzonym w te systemy wolę pierwszą
opcję, bo jeszcze mam mózg i wolałbym sam panować nad tym co się
dzieje z moim autem w sytuacji awaryjnej.

Data: 2011-01-04 14:12:57
Autor: CeSaR
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Waldku przecież oboje ......

Dobra, przyznać się teraz!!!!!!!
Które z was jest kobietą?

C

Data: 2011-01-04 14:20:23
Autor: RoMan Mandziejewicz
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Hello Mateusz,

Tuesday, January 4, 2011, 1:40:44 PM, you wrote:

adne poduszki i ABS ci nie pomog - wystarczy odpowiednio du a pr dko .
Waldku przecież oboje

Oboje? Jesteś kobietą czy muzykiem?

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=oboje
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=obaj

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-01-04 14:21:43
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"

Oboje? Jesteś kobietą czy muzykiem?

Oba ;-)

Data: 2011-01-04 16:35:57
Autor: to
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
begin Mateusz
Waldku przecież oboje o tym dobrze wiemy, dlatego mając wybór pomiędzy
autem bez w/w systemów a autem zaopatrzonym w te systemy wolę pierwszą
opcję, bo jeszcze mam mózg i wolałbym sam panować nad tym co się dzieje
z moim autem w sytuacji awaryjnej.

Może w ogóle konia se kup, też da się przemieszczać, a nie trzeba benzyny, starczy trochę owsa pod nos podsunąć.

--
ignorance is bliss

Data: 2011-01-04 19:35:19
Autor: DoQ
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 13:40, Mateusz pisze:

Waldku przecież oboje o tym dobrze wiemy, dlatego mając wybór pomiędzy
autem bez w/w systemów a autem zaopatrzonym w te systemy wolę pierwszą
opcję, bo jeszcze mam mózg i wolałbym sam panować nad tym co się
dzieje z moim autem w sytuacji awaryjnej.

Potrafisz hamować każdym z kół osobno?
Sytuacja awaryjna to nie kręcenie kółek na ośnieżonym placu, zanim się zorientujesz możesz wylądować w rowie.


Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
  DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com

Data: 2011-01-04 18:15:42
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w
Dnia Tue, 4 Jan 2011 04:16:04 -0800 (PST), Mateusz napisał(a):
Jakbym chciał się zabić
na łuku albo przykozaczył to i tak bym wylądował w rowie, żadne ESP mi
nie pomoże, wystarczy odpowiednio duża prędkość. A co z systemem

Żadne poduszki i ABS ci nie pomogą - wystarczy odpowiednio duża prędkość.

Wprowadzi sie ograniczenie pojemnosci silnika w UE do 1 litra i 45KM :-)

Ewentualnie jeszcze elektroniczny system spowalniania pojazdu przed zakretami :-)

J.

Data: 2011-01-04 16:35:31
Autor: to
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
begin Mateusz
jeżdżę
bez ESP i jakoś się jeszcze nie owinąłem wokół drzewa na zakręcie ani
nie wypadłem z drogi na łuku itp. Jakbym chciał się zabić na łuku albo
przykozaczył to i tak bym wylądował w rowie, żadne ESP mi nie pomoże,
wystarczy odpowiednio duża prędkość.

Logika godna przedszkolaka...

--
ignorance is bliss

Data: 2011-01-05 08:12:25
Autor: szymo
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Mateusz pisze:
On 4 Sty, 12:45, Waldek Godel <nos...@orangegsm.info> wrote:
Ciekawe, e jako wprowadzenie w dok adnie ten sam spos b obowi zkowego ABS
i poduszek jako nikogo tak nie bulwersowa o..

Nijak ma się porównanie ABS i poduszek do ESP i asystenta hamowania.
ABS jeszcze czasami się przydaje, ale ESP? Dlaczego ma być wymagane?
jeżdżę bez ESP i jakoś się jeszcze nie owinąłem wokół drzewa na
zakręcie ani nie wypadłem z drogi na łuku itp. Jakbym chciał się zabić
na łuku albo przykozaczył to i tak bym wylądował w rowie

To se kup auto bez ESP kto ci broni.

Data: 2011-01-04 12:48:26
Autor: ttt
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
http://moto.onet.pl/1634617,1,ue-nowy-rok-nowe-obowiazkowe-wyposazenie,artykul.html
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z
naszych salonow.
Ciekawe kiedy obowiązkowe boczne kółka dla motocykli ;-)

Ciekawe, że jakoś wprowadzenie w dokładnie ten sam sposób obowiązkowego ABS
i poduszek jakoś nikogo tak nie bulwersowało..

-- Pozdrowienia, Waldek Godel

A czy ja gdzies napisalem, ze mnie to bulwersuje? Ja jestem ciekaw tylko, jak to sie przelozy na sprzedaz malych, tanich samochodow w naszych salonach - bo to na pewno spowoduje, niemaly wzrost ceny.

Data: 2011-01-04 14:19:43
Autor: Agent
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "ttt" <tl6@nospamwp.pl> napisał w wiadomości news:ifv1ef$c13$1news.onet.pl...
http://moto.onet.pl/1634617,1,ue-nowy-rok-nowe-obowiazkowe-wyposazenie,artykul.html
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z
naszych salonow.
Ciekawe kiedy obowiązkowe boczne kółka dla motocykli ;-)

Ciekawe, że jakoś wprowadzenie w dokładnie ten sam sposób obowiązkowego ABS
i poduszek jakoś nikogo tak nie bulwersowało..

-- Pozdrowienia, Waldek Godel

A czy ja gdzies napisalem, ze mnie to bulwersuje? Ja jestem ciekaw tylko, jak to sie przelozy na sprzedaz malych, tanich samochodow w naszych salonach - bo to na pewno spowoduje, niemaly wzrost ceny.
A ile tak faktycznie kosztuje wyprodukowanie ESP? Większość dodatków do auta kosztuje znacznie mniej niż za to płacimy w rzeczywistości. Np tempomat w Avensis to tylko i wyłącznie malutka dźwigienka przy kierownicy. Wszystko pozostałe jest takie samo w wersji z tempomatem i bez - wystraczy podłączyć wtyczkę + dzwigienkę i dziala.

Data: 2011-01-04 17:31:53
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "Agent" <wprzyjemski@onet.ue> napisał
Użytkownik "ttt" <tl6@nospamwp.pl> napisał w wiadomości
Ciekawe, że jakoś wprowadzenie w dokładnie ten sam sposób obowiązkowego ABS  i poduszek jakoś nikogo tak nie bulwersowało..

A czy ja gdzies napisalem, ze mnie to bulwersuje? Ja jestem ciekaw tylko, jak to sie przelozy na sprzedaz malych, tanich samochodow w naszych salonach - bo to na pewno spowoduje, niemaly wzrost ceny.
A ile tak faktycznie kosztuje wyprodukowanie ESP?

Prawdopodobnie bardzo malo - o ile porownujemy do auta z ABS.
Pare dodatkowych czujnikow, lepszy procesor no i haracz dla Boscha za oprogramowanie.
Za to mozna z klienta dodatkowo sciagnac za TCS/ASR.

Większość dodatków do auta kosztuje znacznie mniej niż za to płacimy w rzeczywistości. Np tempomat w Avensis to tylko i wyłącznie malutka dźwigienka przy kierownicy. Wszystko pozostałe jest takie samo w wersji z tempomatem i bez - wystraczy podłączyć wtyczkę + dzwigienkę i dziala.

No ale wiesz - wylacznik, plytka, kabelek, zmontowac, forma na dzwigienke ..

J.

Data: 2011-01-04 18:45:30
Autor: Borys Pogoreło
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 4 Jan 2011 17:31:53 +0100, J.F. napisał(a):

Prawdopodobnie bardzo malo - o ile porownujemy do auta z ABS.
Pare dodatkowych czujnikow, lepszy procesor no i haracz dla Boscha za oprogramowanie.
Za to mozna z klienta dodatkowo sciagnac za TCS/ASR.

 Wymyślą kilka nowych softwarowych trzyliterowców i będzie za co kasować.

wyłącznie malutka dźwigienka przy kierownicy. Wszystko pozostałe jest takie samo w wersji z tempomatem i bez - wystraczy podłączyć wtyczkę + dzwigienkę i dziala.

No ale wiesz - wylacznik, plytka, kabelek, zmontowac, forma na dzwigienke ..

 I to kosztuje 1500zł czy jednak 150zł albo i połowę tego?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2011-01-04 18:49:02
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:1bucphwyvmnir.1rirmxcuppfol$.dlg40tude.net...

I to kosztuje 1500zł czy jednak 150zł albo i połowę tego?

koszt (różnica między ABS a ESP) produkcji był kiedyś w jakims programie motoryzacyjnym podany jaki kilkanaście euro.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 18:52:28
Autor: Borys Pogoreło
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 4 Jan 2011 18:49:02 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

I to kosztuje 1500zł czy jednak 150zł albo i połowę tego?

koszt (różnica między ABS a ESP) produkcji był kiedyś w jakims programie motoryzacyjnym podany jaki kilkanaście euro.

 Jak oni to liczyli? Bo ABS to jednak jest trochę sprzętu - czujniki,
pompa, sterowanie... ESP to w zasadzie tylko trochę elektroniki doczepionej
do tego, grosze w większej skali.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2011-01-04 19:29:07
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:ql2fnqh3sygn.1fgk16eam0mdy.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 4 Jan 2011 18:49:02 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

I to kosztuje 1500zł czy jednak 150zł albo i połowę tego?

koszt (różnica między ABS a ESP) produkcji był kiedyś w jakims programie
motoryzacyjnym podany jaki kilkanaście euro.

Jak oni to liczyli? Bo ABS to jednak jest trochę sprzętu - czujniki,
pompa, sterowanie... ESP to w zasadzie tylko trochę elektroniki doczepionej
do tego, grosze w większej skali.


no wlanie.
ABS to skomplikowane urządzenie. ESP jeszcze bardziej, ale różnica między nimi jest w zasadzie niewielka.
Dlatego wyprodukowanie auta z ABSem a wyprodukowanie auta z ESP dzieli jedynie kilkanascie EU.

Ale jak to liczyli i na ile wiarygodnie - nie mam pojęcia, bo skąd mam to wiedziec.

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 20:52:48
Autor: Rafał Grzelak
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Tue, 4 Jan 2011 18:52:28 +0100, Borys Pogoreło wrote:

Dnia Tue, 4 Jan 2011 18:49:02 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

I to kosztuje 1500zł czy jednak 150zł albo i połowę tego?

koszt (różnica między ABS a ESP) produkcji był kiedyś w jakims programie motoryzacyjnym podany jaki kilkanaście euro.

 Jak oni to liczyli? Bo ABS to jednak jest trochę sprzętu - czujniki,
pompa, sterowanie... ESP to w zasadzie tylko trochę elektroniki doczepionej
do tego, grosze w większej skali.

Dlatego ABS + kilka EUR = ABS+ESP.
Tak to zrozumialem.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2011-01-05 09:49:03
Autor: MiKhau
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

I to kosztuje 1500zł czy jednak 150zł albo i połowę tego?

Dołożenie do Forda Focusa z ABS systemu ESP (pompka/i hamulcowa jakaś inna, kawałek elektroniki, czujniki (obrotu kierownicy, żyroskop pod siedzeniem pasażera i tego typu dodatki-części z rozbitka bodajze) to kwota 1000-1500zł.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=116884
[Focus MK2] ESP założone!

co fajniejsze cytaty

-Co do kosztów to w mondeo kosztowało mnie to około 900 zł Wszystkie części były używane, ale w idealnym stanie.
-pytałem się w serwisie forda ile kosztuje pompa ABS/ESP to dostałem odpowiedź,- 7000zł.
-Ja za wymianę pompy ze sterownikiem dałem 6000zł
....itd
czyli różnica w kosztach dla wytworcy pewno z 1000zł.

Pozdrawiam
MK

Data: 2011-01-05 09:55:15
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "MiKhau" <Jjjou@wp.pl> napisał w wiadomości news:ig1b9u$1sn$1node1.news.atman.pl...
czyli różnica w kosztach dla wytworcy pewno z 1000zł.


liczysz jako koszt produkcji róznice w cenie detalicznej brutto i ceną brutto po rabacie?
LOL

ps. musisz startować na posła RP, tam tacy ekonomiści zwykle budżet ustalają :D
Albo jeszcze lepiej do NFZu sie przyjmij. Zaraz problem braku środków zostanie rozwiązany.

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-05 14:20:30
Autor: MiKhau
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

czyli różnica w kosztach dla wytworcy pewno z 1000zł.


liczysz jako koszt produkcji róznice w cenie detalicznej brutto i ceną brutto po rabacie?
LOL

A skąd ci to przysło do głowy?
Czytać umiesz więc przeleć szybciutko podany przezemnie wyżej wątek, ludziska podają różne ceny - ubawiły mnię ceny ASO, więc podrzuciłem.
Jak znasz choćby powierzchownie poziom marż to łatwo dojdziesz do kwoty 900-1000zł za dodatkowe części ABS vs.ABS ESP.
To tyle.


(...blebleble...)
Dałbyś se spokój z docinkami, pomyśl tylko chwilę.



-- Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Również pozdrawiam
MK

Data: 2011-01-06 10:20:01
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "MiKhau" <Jjjou@wp.pl> napisał w wiadomości news:ig1r6t$5ea$1node1.news.atman.pl...
A skąd ci to przysło do głowy?
Czytać umiesz więc przeleć szybciutko podany przezemnie wyżej wątek, ludziska podają różne ceny - ubawiły mnię ceny ASO, więc podrzuciłem.
Jak znasz choćby powierzchownie poziom marż to łatwo dojdziesz do kwoty 900-1000zł za dodatkowe części ABS vs.ABS ESP.
To tyle.

stary ale jak możesz obliczać koszty *produkcji* na podstawie cen sprzedaży detalicznej nawet bez marży.
To jakbyś liczył ile kosztuje wyprodukowanie litra Pb95 na podstawie marży na stacji benzynowej.
Zastanów sie.

ps. a marże znam doskonale, bo akurat pracuje u dealera od jakiegoś czasu.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-07 15:00:48
Autor: MiKhau
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Witam

stary ale jak możesz obliczać koszty *produkcji* na podstawie cen sprzedaży detalicznej nawet bez marży.

Racja, tylko że to taki taki szacunek... mniej lub więcej/ pi razy drzwi...:

Jeżeli ludziska na nowych częściach potrafią dołożyć sobie ESP za 3 tysie to znając proporcje ceny wyszło mi coś poniżej 1/3

To jakbyś liczył ile kosztuje wyprodukowanie litra Pb95 na podstawie marży na stacji benzynowej.
Zastanów sie.

nnnie do końca tak :-)
 Wiedząc, że 80proc ceny benzyny to podatki i marże mogę szacować, ze przy cenie końcowej 10 cena producenta to 2.

I tak to oszacowałem, ale bez jakiejkolwiek pretensji do mienia mojszej racji :-)
Zastanawiałem sie po prostu.


ps. a marże znam doskonale, bo akurat pracuje u dealera od jakiegoś czasu.


-- Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Myślę, że naświetliłem ooco mi szło

I pozdrawiam
MK

EOT

Data: 2011-01-06 00:38:12
Autor: Gotfryd Smolik news
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Tue, 4 Jan 2011, J.F. wrote:

Użytkownik "Agent" <wprzyjemski@onet.ue> napisał
A ile tak faktycznie kosztuje wyprodukowanie ESP?

Prawdopodobnie bardzo malo - o ile porownujemy do auta z ABS.
[...]
dźwigienka przy kierownicy. Wszystko pozostałe jest takie samo

No ale wiesz - wylacznik, plytka, kabelek, zmontowac, forma na dzwigienke ..

  Zapomniałeś o:
- homologacji
- opłatach za zezwolenie na korzystanie z "normalnej" cyny, znaczy
  ołowiowej. Zdaje się że do "samochodowych" zastosowań (bezpieczeństwo)
  można stosować, ale nie sądzę aby bez opłat się obyło :P

OT:
  Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem producentów elektroniki którzy
dobrowolnie chwalą się używaniem "ekologicznych" rozwiązań (co po
polsku przekłada się na mniejszą trwałość).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-06 10:45:42
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Thu, 6 Jan 2011 00:38:12 +0100,  Gotfryd Smolik news wrote:
On Tue, 4 Jan 2011, J.F. wrote:
A ile tak faktycznie kosztuje wyprodukowanie ESP?
Prawdopodobnie bardzo malo - o ile porownujemy do auta z ABS.
[...]
dźwigienka przy kierownicy. Wszystko pozostałe jest takie samo
No ale wiesz - wylacznik, plytka, kabelek, zmontowac, forma na dzwigienke ..

Zapomniałeś o:
- homologacji

Oplata jednorazowa .. o ile w ogole podlega.

- opłatach za zezwolenie na korzystanie z "normalnej" cyny, znaczy
 ołowiowej. Zdaje się że do "samochodowych" zastosowań (bezpieczeństwo)
 można stosować, ale nie sądzę aby bez opłat się obyło :P

Koszt gospodarowania odpadem. nie wiem czy samochodow dotyczy - one
maja odrebna gospodarke. tak czy inaczej - pare elementow elektronicznych wiecej w smd to sa
jakies ulamki grama olowiu.

 Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem producentów elektroniki którzy
dobrowolnie chwalą się używaniem "ekologicznych" rozwiązań (co po
polsku przekłada się na mniejszą trwałość).

Moze sie tylko chwala :-)

J.

Data: 2011-01-06 16:38:43
Autor: Gotfryd Smolik news
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Thu, 6 Jan 2011, J.F. wrote:

On Thu, 6 Jan 2011 00:38:12 +0100,  Gotfryd Smolik news wrote:

Zapomniałeś o:
- homologacji

Oplata jednorazowa

  Ale to jest doskonały powód żeby cena poszła x2
  "Józek w garażu" konkurencją nie będzie, nie stać go i będzie
musiał ideologię dorabiać ;), więc można podnieść do ceny
uzasadniającej "koszty administracyjne plus narzut".

- opłatach za zezwolenie na korzystanie z "normalnej" cyny, znaczy
 ołowiowej.

Koszt gospodarowania odpadem.

  Nie, chodzi o to że AFAIR "normalnej" cyny (już) nie wolno stosować
do "normalnej" produkcji przemysłowej. Mogę się mylić, ale bardzo
bym się zdziwił, jakby prawo do wyjątkowego używania było "efektywnie
darmowe" (wliczając koszty administracyjne itede).
  I powtórka do uwagi z "garażową" produkcją.

 Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem producentów elektroniki którzy
dobrowolnie chwalą się używaniem "ekologicznych" rozwiązań (co po
polsku przekłada się na mniejszą trwałość).

Moze sie tylko chwala :-)

  Ależ nie - w ich interesie leży żeby produkować sprzęt który się
psuje, nie rozumiem dlaczego chwalą się tym, że on *ma* się zepsuć!
  :)
  Jakby po cichu używali "ekologicznego" spoiwa, bo ze stosowania
ISO9002 czy ile to tam jest wychodziłoby że płytka z elektroniką
za mało się psuje (po to są przecież normy *badania* jakości,
czyż nie?), to przynajmniej ekonomiczne podłoże wciskania klientowi
kitu byłoby jasne ;>

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-06 17:39:52
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Thu, 6 Jan 2011 16:38:43 +0100,  Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 6 Jan 2011, J.F. wrote:
- opłatach za zezwolenie na korzystanie z "normalnej" cyny, znaczy
 ołowiowej.
Koszt gospodarowania odpadem.
 Nie, chodzi o to że AFAIR "normalnej" cyny (już) nie wolno stosować
do "normalnej" produkcji przemysłowej. Mogę się mylić, ale bardzo

do produkcji sprzetu domowego uzytku. Jest masa zwolnien - samochody
zapewne tez.

bym się zdziwił, jakby prawo do wyjątkowego używania było "efektywnie
darmowe" (wliczając koszty administracyjne itede).

To spojrz na etykietke z cena - KGO jest wyszczegolnione. Ale to jakies grosze sa - np aparat cyfrowy czy telefon to ponizej
zlotowki. Fakt ze one chyba sa bezolowiowe.

 Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem producentów elektroniki którzy
dobrowolnie chwalą się używaniem "ekologicznych" rozwiązań (co po
polsku przekłada się na mniejszą trwałość).
Moze sie tylko chwala :-)
 Ależ nie - w ich interesie leży żeby produkować sprzęt który się
psuje, nie rozumiem dlaczego chwalą się tym, że on *ma* się zepsuć!

Wszystko zalezy od rynku - klient przyzwyczajony ze co trzy lata
kupuje sie nowy komputer, ale nowa pralke to jeszcze nie .

J.

Data: 2011-01-07 01:45:47
Autor: Gotfryd Smolik news
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Thu, 6 Jan 2011, J.F. wrote:

do produkcji sprzetu domowego uzytku. Jest masa zwolnien - samochody
zapewne tez.

  Zgadza się.
  Zmierzałem do pytania czy skorzystanie ze zwolnienia jest
darmowe. Nie do kosztów złomowania ołowiu :)

To spojrz na etykietke z cena - KGO jest wyszczegolnione.

  KGO tak, ale jeśli istnieje jakaś "ekstra" opłata, to wyszczególniona
nie będzie. Mniej więcej na podobnej zasadzie jak akcyza i VAT
(świadomośc kwoty VAT zazwyczaj na paragonie nabywasz, kwoty
zapłaconej akcyzy nie bardzo - można w celach dydaktycznych
spróbować kupić jakąś wódkę ;))

Ale to jakies grosze sa - np aparat cyfrowy czy telefon to ponizej
zlotowki. Fakt ze one chyba sa bezolowiowe.

  Zgoda.
  Czy ktoś wie, czy skorzystanie ze zwolnienia od "bezołowiowego"
jest odpłatne?

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-07 11:50:10
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Fri, 7 Jan 2011 01:45:47 +0100,  Gotfryd Smolik news wrote:
 Zgoda.
 Czy ktoś wie, czy skorzystanie ze zwolnienia od "bezołowiowego"
jest odpłatne?

Wydaje mi sie ze to dwa niezalezne przepisy sa.

Sprzedajesz komputer domowy w EU - on musi byc "bezolowiowy".
Sprzedajesz serwer - nie musi.

W obu przypadkach naliczasz KGO, za olowiowe luty byc moze wyzszy.

A KGO na samochody to chyba jeszcze trzeci przepis, bo przeciez tam sa
osobne przepisy o utylizacji.

J.

Data: 2011-01-06 12:04:12
Autor: Krzysiek Kielczewski
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 2011-01-05, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

  Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem producentów elektroniki którzy
dobrowolnie chwalą się używaniem "ekologicznych" rozwiązań (co po
polsku przekłada się na mniejszą trwałość).

Jak już muszą używać "ekologicznej" cyny to co mają pisać, robimy gorsze
czy robimy ekologiczne?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-01-06 16:41:03
Autor: Gotfryd Smolik news
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Thu, 6 Jan 2011, Krzysiek Kielczewski wrote:

Jak już muszą używać "ekologicznej" cyny to co mają pisać, robimy gorsze
czy robimy ekologiczne?

  To jest zła alternatywa, alternatywą jest nie pisać nic.

  Lutować umie co najmniej promil ludności, więc kontakt z człowiekiem
który umie lutować ma całkiem spory procent społeczeństwa - i wiedza
czym pachnie "spoiwo bezołowiowe" w ten sposób jest mało ukryta :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-06 17:06:53
Autor: Krzysiek Kielczewski
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 2011-01-06, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

  To jest zła alternatywa, alternatywą jest nie pisać nic.

  Lutować umie co najmniej promil ludności, więc kontakt z człowiekiem
który umie lutować ma całkiem spory procent społeczeństwa - i wiedza
czym pachnie "spoiwo bezołowiowe" w ten sposób jest mało ukryta :>

Idź do jakiegoś supermarketu z AGD i się popytaj klientów co wolą. Taka
wiedza wcale nie jest tak szeroko rozpowszechniona :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-01-05 08:09:36
Autor: szymo
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Ja jestem ciekaw tylko, jak to sie przelozy na sprzedaz malych, tanich samochodow w naszych salonach - bo to na pewno spowoduje, niemaly wzrost ceny.

Jestem ciekaw ile modeli zniknie z rynku :)

Data: 2011-01-05 09:12:06
Autor: Kuba \(aka cita\)
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "szymo" <szymon.luczak@wp.pl> napisał w wiadomości news:ig15fg$d5t$1news.man.bydgoszcz.pl...

Ja jestem ciekaw tylko, jak to sie przelozy na sprzedaz malych, tanich samochodow w naszych salonach - bo to na pewno spowoduje, niemaly wzrost ceny.

Jestem ciekaw ile modeli zniknie z rynku :)

pewnie żadne.
Pytanie jest inne - jaka będzie jakość zainstalowanych dodatkowych systemów.

ps. stworzyć takie systemy to pestka. Zrobic dobre systemy to już inna para kaloszy.
Zwróć uwage, ze za markowy sprżed RTV czy np. komputery dzielą sie na markowe droga i dobre oraz podróbki chińskie tanie i słabe.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2011-01-04 13:01:08
Autor: Maciek
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 12:45, Waldek Godel pisze:
Ciekawe kiedy obowiązkowe boczne kółka dla motocykli ;-)
Ciekawe, że jakoś wprowadzenie w dokładnie ten sam sposób obowiązkowego ABS
i poduszek jakoś nikogo tak nie bulwersowało..
A czy mnie to bulwersuje? Śmieszy mnie najwyżej jak banda urzędników
robi mi na siłę dobrze :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-01-04 12:07:05
Autor: Waldek Godel
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 04 Jan 2011 13:01:08 +0100, Maciek napisał(a):

A czy mnie to bulwersuje? Śmieszy mnie najwyżej jak banda urzędników
robi mi na siłę dobrze :->

A kto powiedział, że tobie? Robi dobrze 87% gospodyń z Gdańska..
Tak ogólnie - biorąc pod uwagę statystyczny poziom umiejętności prowadzenia
pojazdów, to nawet dobrze. Jakby do tego jeszcze dołożyli kampanię uświadamiającą ogół z jedno- i
dwucyfrowym IQ, że zimowe opony, ABS, ESP i włączone światła wcale nie
oznaczają nieśmiertelności, to już w ogóle byłoby cudownie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2011-01-04 12:58:41
Autor: CeSaR
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.

A czemu światła do jazdy dziennej mają być obowiązkowym wyposażeniem na terenie całej UE skoro obowiązek jazdy na światłach w dzień chyba nie jest ogólnoeuropejski?

C

Data: 2011-01-04 13:02:09
Autor: Maciek
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
W dniu 2011-01-04 12:58, CeSaR pisze:
A czemu światła do jazdy dziennej mają być obowiązkowym wyposażeniem na terenie całej UE skoro obowiązek jazdy na światłach w dzień chyba nie jest ogólnoeuropejski?
Widocznie niedługo będzie. Także w Grecji, Włoszech itp ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-01-04 14:34:00
Autor: omega_fan
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 01/04/2011 01:02 PM, Maciek wrote:
W dniu 2011-01-04 12:58, CeSaR pisze:
A czemu światła do jazdy dziennej mają być obowiązkowym wyposażeniem na terenie całej UE skoro obowiązek jazdy na światłach w dzień chyba nie jest ogólnoeuropejski?
Widocznie niedługo będzie. Także w Grecji, Włoszech itp ;-)


We Włoszech już jest, od dość dawna. Poza obszarem zabudowanym.

Data: 2011-01-05 08:14:12
Autor: szymo
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Maciek pisze:
W dniu 2011-01-04 12:58, CeSaR pisze:
A czemu światła do jazdy dziennej mają być obowiązkowym wyposażeniem na terenie całej UE skoro obowiązek jazdy na światłach w dzień chyba nie jest ogólnoeuropejski?
Widocznie niedługo będzie. Także w Grecji, Włoszech itp ;-)


o ile Grecja jeszcze będzie :)

Data: 2011-01-04 18:17:10
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.
A czemu światła do jazdy dziennej mają być obowiązkowym wyposażeniem na terenie całej UE skoro obowiązek jazdy na światłach w dzień chyba nie jest ogólnoeuropejski?

No to teraz bedzie :-)
Tzn obowiazku moze nie bedzie, ale swiatla sie wlacza automatycznie - oczywiscie tylko w nowych pojazdach.

J.

Data: 2011-01-06 12:49:45
Autor: Lew2
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On 4 Sty, 12:58, "CeSaR" <ad...@mail.com> wrote:
> Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z
> naszych salonow.

A czemu światła do jazdy dziennej mają być obowiązkowym wyposażeniem na
terenie całej UE skoro obowiązek jazdy na światłach w dzień chyba nie jest
ogólnoeuropejski?

C

To akurat jest dobrze, bo inaczej będzie w innych krajach to co w
Polsce. Światła do jazdy dziennej zostały cichaczem w Polsce dodane do
rozporządzenia o warunkach technicznych pod naciskiem Unii, bo rządowi
i sejmowi są nie na rękę (za mało kasy leci przy światłach do jazdy
dziennej). Niestety większość posiadaczy tych świateł jeździ nadal na
światłach mijania, co jest kompletnym kretynizmem. Co gorsza przepis
brzmi, że jest obowiązek jazdy na światłach mijania(!!!), a
"dopuszczalne są do jazdy dziennej" (zdanie dodane pod naciskiem Unii)
(tak jakby te drugie były gorsze). Sprawa postawiona na głowie!

Data: 2011-01-04 13:55:15
Autor: Technolog
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Dnia Tue, 4 Jan 2011 12:36:41 +0100, ttt napisał(a):

http://moto.onet.pl/1634617,1,ue-nowy-rok-nowe-obowiazkowe-wyposazenie,artykul.html

Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.

A jakie są aktualne wymogi? Poduszka dla kierowcy, ABS, czy może więcej
poduszek? Oczywiście poza normami Euro.

Data: 2011-01-04 20:13:38
Autor: xs
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
ttt <tl6@nospamwp.pl> napisał(a):
Bedzie ciekawie, szczegolnie w kontekscie tych najtanszych samochodow z naszych salonow.

Ja sie ciesze z tych pomyslow, sam bawie sie amatorsko w rajdy wiec umiem walnac hamulcem do podlogi, tak ze kubelek skrzypi czy wyciagnac auto idace bokiem ale jak jezdze z "normalnymi" kierowcami i widze ich wyczyny to sie ciesze z pomyslow UE. Niestety 90% ludzi nie zdaje sobie sprawy, ze mocne hamowanie na luku nawet jak jest tylko mokro potrafi obrocic auto, nie mowiac nawet o reszcie gwaltownych manewrow. Tak samo z abs, 99% osob nigdy nie nabyla odruchu puszczania hamulca przed przeszkoda i omijania jej. I chwala za abs, nawet jak na sniego-lodo-szutro-bloto-syfiastych nawierzchniach auto jedzie i jedzie i jedzie i jedzie i jedzie.


--


Data: 2011-01-05 14:39:50
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
Użytkownik "xs" <xsystoff.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w
Ja sie ciesze z tych pomyslow, sam bawie sie amatorsko w rajdy wiec umiem
walnac hamulcem do podlogi, tak ze kubelek skrzypi czy wyciagnac auto idace
bokiem ale jak jezdze z "normalnymi" kierowcami i widze ich wyczyny to sie
ciesze z pomyslow UE. Niestety 90% ludzi nie zdaje sobie sprawy, ze mocne
hamowanie na luku nawet jak jest tylko mokro potrafi obrocic auto,

Czyli kurs do d* ?
Nie jest tez takie trudne zahamowanie tak zeby nie obrocilo.

Tak samo z abs, 99% osob nigdy nie
nabyla odruchu puszczania hamulca przed przeszkoda i omijania jej. I chwala

Poczekamy az kiedy bedziesz na gorce w Szczecinie - czy tak latwo bedzie ci puscic hamulec, czy puszczenie pomoze, czy ABS pomoze :-)

za abs, nawet jak na sniego-lodo-szutro-bloto-syfiastych nawierzchniach auto
jedzie i jedzie i jedzie i jedzie i jedzie.

Z tym ze jest maly problem - czy bez ABS szybciej stanie ?
Malo kto cofnie, wylaczy ABS i sprawdzi jeszcze pare razy ..

J.

Data: 2011-01-05 21:42:05
Autor: xs
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Czyli kurs do d* ?
Nie jest tez takie trudne zahamowanie tak zeby nie obrocilo.

Gwaltowne jest trudne ;) Szczegolnie jak zaraz za lukiem swiatla albo korek.


Poczekamy az kiedy bedziesz na gorce w Szczecinie - czy tak latwo bedzie ci puscic hamulec, czy puszczenie pomoze, czy ABS pomoze :-)

Mieszkam w Szczecinie, pod ta gorke ganialem tej zimy juz kilkadziesiat razy (tak samo jak w dol), bo jest akurat na mojej czestej strasie ;) Akurat hamowanie na lodzie to staly element zimowych pojezdzawek, bo kazda meta stop robi sie po kilku zawodnikach strasznie wyslizgana.
Z tym ze jest maly problem - czy bez ABS szybciej stanie ?
Malo kto cofnie, wylaczy ABS i sprawdzi jeszcze pare razy ..

Zdecydowanie szybciej bez abs, mimo abs w cywilu i NOWYCH nietanich zimowek, to rajdowka zatrzymuje sie sporo szybciej na rocznych kormoranach ;) Dla mnie jedyna zaleta abs do sportowej jazdy jest taka, ze opony nie robia sie kwadratowe ;)


--


Data: 2011-01-05 23:59:23
Autor: J.F.
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut
On Wed, 5 Jan 2011 21:42:05 +0000 (UTC),  xs wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Czyli kurs do d* ?
Nie jest tez takie trudne zahamowanie tak zeby nie obrocilo.
Gwaltowne jest trudne ;) Szczegolnie jak zaraz za lukiem swiatla albo korek.

Nie takie trudne, skoro nawet ja potrafie :-)

Poczekamy az kiedy bedziesz na gorce w Szczecinie - czy tak latwo bedzie ci puscic hamulec, czy puszczenie pomoze, czy ABS pomoze :-)

Mieszkam w Szczecinie, pod ta gorke ganialem tej zimy juz kilkadziesiat razy (tak samo jak w dol), bo jest akurat na mojej czestej strasie ;) Akurat hamowanie na lodzie to staly element zimowych pojezdzawek, bo kazda meta stop robi sie po kilku zawodnikach strasznie wyslizgana.

Skoro juz mowa o hamowaniu to znaczy ze warunki jeszcze nie byly zle
:-)

Z tym ze jest maly problem - czy bez ABS szybciej stanie ?
Malo kto cofnie, wylaczy ABS i sprawdzi jeszcze pare razy ..

Zdecydowanie szybciej bez abs, mimo abs w cywilu i NOWYCH nietanich zimowek, to rajdowka zatrzymuje sie sporo szybciej na rocznych kormoranach ;)

No coz, ja niestety nie mam wylacznika, ale ostatnich pare testow
jakos nie chcialo tego potwierdzic - kombinowanie z pedalem potrafilo
zepsuc wynik, polepszyc nie.
Moze na jakiejs bardzo specyficznej nawierzchni ABS potrafi zepsuc.

J.

Data: 2011-01-06 00:12:38
Autor: Przemysław Czaja
nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Użytkownik "xs"

Zdecydowanie szybciej bez abs, mimo abs w cywilu i NOWYCH nietanich zimowek,
to rajdowka zatrzymuje sie sporo szybciej na rocznych kormoranach ;) Dla mnie
jedyna zaleta abs do sportowej jazdy jest taka, ze opony nie robia sie
kwadratowe ;)

nareszcie ktoś zauważył to samo co ja :)

pozdrówki

nowe, obowiazakowe wyposazenie aut

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona