Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   nowe zwyczaje na sali sądowej

nowe zwyczaje na sali sądowej

Data: 2019-10-23 14:46:45
Autor: Olin
nowe zwyczaje na sali sądowej
Policja wtargnęła na salę rozpraw i chciała legitymować sędzię. "Została
przekroczona kolejna granica"

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25337043,policja-weszla-na-sale-rozpraw-i-chciala-legitymowac-sedziego.html#a=190&c=8000

"Sędzia Beata Woźniak orzeka w Wydziale Cywilnym Odwoławczym Sądu
Okręgowego w Poznaniu. We wtorek w gmachu przy ul. Hejmowskiego wydawała
wyrok w sprawie dotyczącej alimentów. Mężczyzna, który przegrał w pierwszej
instancji, złożył apelację. Sąd okręgowy ją oddalił.

W trakcie ogłaszania wyroku mężczyzna wyszedł z sali rozpraw, bo poczuł się
znieważony jego uzasadnieniem.

Jak ustaliła "Wyborcza", mężczyzna wezwał policję, prosząc o interwencję w
sądzie. Mimo że znieważenie to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego
(trzeba złożyć w sądzie prywatny akt oskarżenia), a w budynku sądu na stałe
znajdują się już funkcjonariusze policji sądowej, na miejsce wysłano
radiowóz.

- Policjanci stanęli przed sądem z włączonymi kogutami. Sędzia Woźniak
prowadziła w tym czasie już kolejną rozprawę. Policjanci wtargnęli do sali
i chcieli wylegitymować sędzię. Żądali od niej dowodu osobistego. Sędzia
odmówiła - opowiada nam, zastrzegając anonimowość, jeden z poznańskich
sędziów.

Tę relację potwierdza rzecznik poznańskiego sądu Aleksander Brzozowski: -
Policjanci wtargnęli do sali, ale zostali z niej wyproszeni. Po chwili
wrócili z mężczyzną, który ich wzywał. I wtedy zażądali od sędzi
dokumentów. Chyba nie wiedzieli, gdzie się znajdują. Sala sądowa to nie
bazar, żeby jechać na interwencję i robić jakieś rozpytania.

..............................................................................

Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, wyjaśnia, że mężczyzna
zadzwonił do komisariatu na Starym Mieście, rozmawiał z oficerem dyżurnym.
Według adnotacji w policyjnym systemie zgłosił awanturę pod salą rozpraw. -
Dyżurny wysłał tam patrol. To było dwóch młodych policjantów z 3-letnim
stażem służby. Mężczyzna powiedział, że został obrażony podczas rozprawy.
Policjanci weszli na salę rozprawę, ale sędzia poprosiła ich o wyjście. Już
po rozprawie zaprosiła ich do środka. Rzeczywiście chcieli wylegitymować
sędzię, która odmówiła okazania dowodu, powołując się na sędziowski
immunitet - mówi Borowiak.

- Policjanci nie mieli złych intencji. Sami przyznają, że pierwszy raz
znaleźli w tego typu sytuacji. Nie powinni byli tak postąpić, dlatego pani
sędzi należą się przeprosiny - dodaje Borowiak. Zapowiada, że policja
przeprowadzi postępowanie wyjaśniające i jeśli będą ku temu podstawy, to
wyciągnie konsekwencje."

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2019-10-23 15:41:40
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Data: 2019-10-23 17:23:59
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 23.10.2019 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?


w UK sędziowie nawet nosili specjalne peruki, aby ich skazani nie mogli rozpoznać, anonimowość sędziów to jest konserwatywny zwyczaj, ale chętnie go stosują również komuszki, aby zatrzeć ślady po zbrodniach sądowych, n.p. w procesach kiblowych:)

https://www.rp.pl/artykul/198479-Brytyjska-Temida-bez-peruki-.html

Data: 2019-10-23 17:48:35
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 23 Oct 2019 15:41:40 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):


I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Wystarczy wskazać miejsce zatrudniania.

Czy immunitet obejmuje zakaz
legitymowania i ustalania adresu osoby?
Policjant może zarządać "okazania" "immmmmmmunitetu".

Data: 2019-10-23 19:57:24
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Nie w tym kraju zdaniem kasty.


-- -- -
Wystarczy wskazać miejsce zatrudniania.

Data: 2019-10-23 20:57:47
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 23 Oct 2019 19:57:24 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Nie w tym kraju zdaniem kasty.


-- -- -
Wystarczy wskazać miejsce zatrudniania.

Przedstawiciele kasty są tylko urzędnikami,
a urzędnik jest moim sługą.

--
Przerobione z kulsonami.

Data: 2019-10-23 18:46:44
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db05895$1$551$65785112@news.neostrada.pl...
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Immunitet sie staje skuteczny po okazaniu legitymacji :-)

J.

Data: 2019-10-23 19:05:51
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 23 Oct 2019 18:46:44 +0200, J.F. napisał(a):

Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db05895$1$551$65785112@news.neostrada.pl...
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Immunitet sie staje skuteczny po okazaniu legitymacji :-)

J.

Jak by to powiedział Pan Putin:
" - Taką legitymację, proszę pani, to można nabyć w każdym sklepie
survival'owym"...
Że o orle na łańcuchu, niczym psie przy budzie, nie wspomnę.
Orle, który ma na głowie "otwartą" koronę, będącą symbolem poddaństwa.
Orle, który ma przybite skrzydła ćwiekami w postaci pięcioramiennej
gwiazdy, które to ćwieki przerobiono na "piórka", ale nadal są tym czym
były.

Data: 2019-10-25 21:12:00
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "dantes"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qoq14v$10i2$1@gioia.aioe.org...
Dnia Wed, 23 Oct 2019 18:46:44 +0200, J.F. napisał(a):
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie
musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Immunitet sie staje skuteczny po okazaniu legitymacji :-)

Jak by to powiedział Pan Putin:
" - Taką legitymację, proszę pani, to można nabyć w każdym sklepie
survival'owym"...

Moze i mozna, ale przed jej okazaniem skad wiadomo, ze to sedzia chroniony immunitetem ?

Że o orle na łańcuchu, niczym psie przy budzie, nie wspomnę.

Masz na mysli ten lancuch co to go sedzia nosi na sali rozpraw ?
Taki lancuch to mozna nabyc w kazdym sklepie ... :-)


J.

Data: 2019-10-24 11:59:19
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-24 12:19:22
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.
Czego nie rozumiesz?

Data: 2019-10-24 13:08:55
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w wyroku sądowym.
Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie, więc nie trzeba legitymować.

> Czego nie rozumiesz?



--
Liwiusz

Data: 2019-10-24 13:31:47
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Moje dane znajdują się na awizie, czego nie rozumiesz?
Nie naoglądałeś się Wesołowskiej?


-- -- -
dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie, więc nie trzeba legitymować.
Czego nie rozumiesz?

Data: 2019-10-25 12:41:54
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 24 Oct 2019 13:08:55 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w wyroku sądowym.
W ustnym uzasadnieniu lub w treści uzasadnienia pisemnego wystarczy znaleźć
(o co nietrudno) sarkazm autora, albo coś czego strona nie powiedziała
i już mamy na dzień dobry 212 i 216.

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie, więc nie trzeba legitymować.
Co nie znaczy, że nie można.



 > Czego nie rozumiesz?
..

Data: 2019-10-25 12:45:23
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 12:41, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 13:08:55 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w
wyroku sądowym.
W ustnym uzasadnieniu lub w treści uzasadnienia pisemnego wystarczy znaleźć
(o co nietrudno) sarkazm autora, albo coś czego strona nie powiedziała
i już mamy na dzień dobry 212 i 216.

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie,
więc nie trzeba legitymować.
Co nie znaczy, że nie można.

Właśnie znaczy, że nie można, ponieważ nie ma ku temu podstaw - dane sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 12:52:40
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:45:23 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 12:41, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 13:08:55 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w
wyroku sądowym.
W ustnym uzasadnieniu lub w treści uzasadnienia pisemnego wystarczy znaleźć
(o co nietrudno) sarkazm autora, albo coś czego strona nie powiedziała
i już mamy na dzień dobry 212 i 216.

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie,
więc nie trzeba legitymować.
Co nie znaczy, że nie można.

Właśnie znaczy, że nie można, ponieważ nie ma ku temu podstaw - dane sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.

Są jawne, gdy monitor wokandy nie jest popsuty.
Są jawne, gdy kartka nie odpadła z drzwi do sali.

Data: 2019-10-25 12:56:01
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 12:52, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:45:23 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 12:41, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 13:08:55 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w
wyroku sądowym.
W ustnym uzasadnieniu lub w treści uzasadnienia pisemnego wystarczy znaleźć
(o co nietrudno) sarkazm autora, albo coś czego strona nie powiedziała
i już mamy na dzień dobry 212 i 216.

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie,
więc nie trzeba legitymować.
Co nie znaczy, że nie można.

Właśnie znaczy, że nie można, ponieważ nie ma ku temu podstaw - dane
sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.

Są jawne, gdy monitor wokandy nie jest popsuty.
Są jawne, gdy kartka nie odpadła z drzwi do sali.

Czyli są jawne. Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt, jeśli oczywiście nie zaginęły.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 13:07:53
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:56:01 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 12:52, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:45:23 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 12:41, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 13:08:55 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?

Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w
wyroku sądowym.
W ustnym uzasadnieniu lub w treści uzasadnienia pisemnego wystarczy znaleźć
(o co nietrudno) sarkazm autora, albo coś czego strona nie powiedziała
i już mamy na dzień dobry 212 i 216.

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie,
więc nie trzeba legitymować.
Co nie znaczy, że nie można.

Właśnie znaczy, że nie można, ponieważ nie ma ku temu podstaw - dane
sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.

Są jawne, gdy monitor wokandy nie jest popsuty.
Są jawne, gdy kartka nie odpadła z drzwi do sali.

Czyli są jawne.
No chyba, że "monitorek" sią popsuł, a kartka spadła na podłogę... ups.

Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt, jeśli oczywiście nie zaginęły.
Jeśli oczywiście, sędzia nie poszła na L4.
A info o tym w aktach, a akta już na sali.

Data: 2019-10-25 13:19:07
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 13:07, dantes pisze:

Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt,
jeśli oczywiście nie zaginęły.
Jeśli oczywiście, sędzia nie poszła na L4.

To się w sekretariacie dowiesz o nazwisko sędziego. Albo w systemie przez internet.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 13:25:48
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:19:07 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:07, dantes pisze:

Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt,
jeśli oczywiście nie zaginęły.
Jeśli oczywiście, sędzia nie poszła na L4.

To się w sekretariacie dowiesz o nazwisko sędziego. Albo w systemie przez internet.

Już widzę te kolejki, przed sekretariatem, jak kiedyś do mięsnego.

Strona www nie jest dokumentem.

Data: 2019-10-25 13:28:49
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 13:25, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:19:07 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:07, dantes pisze:

Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt,
jeśli oczywiście nie zaginęły.
Jeśli oczywiście, sędzia nie poszła na L4.

To się w sekretariacie dowiesz o nazwisko sędziego. Albo w systemie
przez internet.

Już widzę te kolejki, przed sekretariatem, jak kiedyś do mięsnego.

Strona www nie jest dokumentem.

Ale ze strony dowiesz się jakie są dane sędziego.
Jeśli podejrzewasz, że dany człowiek nie jest sędzią, to możesz zgłosić takie przestępstwo. Ale w sprawie omawianej w tym wątku pieniacz nie miał zastrzeżeń do osoby sędziego, tylko do tego, że mu się wyrok nie podobał. Nawet jeśli chciałby sobie wytoczyć swoje bezpodstawne powództwo, to do tego celu nie potrzebuje wylegitymowania sędziego.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 13:36:49
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:28:49 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:25, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:19:07 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:07, dantes pisze:

Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt,
jeśli oczywiście nie zaginęły.
Jeśli oczywiście, sędzia nie poszła na L4.

To się w sekretariacie dowiesz o nazwisko sędziego. Albo w systemie
przez internet.

Już widzę te kolejki, przed sekretariatem, jak kiedyś do mięsnego.

Strona www nie jest dokumentem.

Ale ze strony dowiesz się jakie są dane sędziego.

Nie przyjmuje się do wiadomości, treści zawartych w czymś co nie jest
dokumentem.

Jeśli podejrzewasz, że dany człowiek nie jest sędzią, to możesz zgłosić takie przestępstwo.
Wystarczy, że go wylegitymuje Policjant, na żądanie. A Policjant wie co ma robić.

Ale w sprawie omawianej w tym wątku pieniacz nie miał zastrzeżeń do osoby sędziego, tylko do tego, że mu się wyrok nie podobał.
Nie podobał? Czy też, że został obrażony przez sędziego?

Nawet jeśli chciałby sobie wytoczyć swoje bezpodstawne powództwo,
Dlaczego bezpodstawne?

to do tego celu nie potrzebuje wylegitymowania sędziego.
Ale ma prawo "wylegitymować" każdego kto go obraził i od tego jest Policja.

Data: 2019-10-25 13:47:15
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Sędzia (nie Sąd) mogłaby okazać legitymację sędziowską, policjanci spisać dane i na tym mogło się skończyć.
Podobnie, jak np. przy kontroli drogowej.
Budynki sądów nie są eksterytorialne, to nie uczelnie wyższe.


-- -- -
Ale ma prawo "wylegitymować" każdego kto go obraził i od tego jest Policja.

Data: 2019-10-25 13:52:40
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:47:15 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Sędzia (nie Sąd) mogłaby okazać legitymację sędziowską, policjanci spisać dane i na tym mogło się skończyć.
Podobnie, jak np. przy kontroli drogowej.
Budynki sądów nie są eksterytorialne, to nie uczelnie wyższe.

" - Ekstra terytorium  to jest coś extra" - chciałoby się rzec
mając na myśli MIŚ'ów na miarę "ich" możliwości.
Ale "extra terytorium" kończy się z chwilą popełnienia przestępstwa.

Data: 2019-10-25 13:49:09
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 13:36, dantes pisze:

Ale w sprawie omawianej w tym wątku pieniacz nie
miał zastrzeżeń do osoby sędziego, tylko do tego, że mu się wyrok nie
podobał.
Nie podobał? Czy też, że został obrażony przez sędziego?

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na pieniaczeniu. Czasami to wynika z choroby psychicznej, i nie ma co do tego dorabiać ideologii, że strona nie wie, kto jest sędzią, bo sędzia nie siedzi z dowodem na wierzchu.


Nawet jeśli chciałby sobie wytoczyć swoje bezpodstawne
powództwo,
Dlaczego bezpodstawne?

Bo po osobie zachowującej się w taki sposób nie sposób oczekiwać rozsądnego działania i poprawnego merytorycznie powództwa.


to do tego celu nie potrzebuje wylegitymowania sędziego.
Ale ma prawo "wylegitymować" każdego kto go obraził
i od tego jest Policja.

Po pierwsze - do obrażenia pewnie nie doszło. Po drugie - dane sędziego są znane bez legitymowania, i z tego wynika przede wszystkim brak podstawo do legitymowania.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:00:57
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:49:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:36, dantes pisze:

Ale w sprawie omawianej w tym wątku pieniacz nie
miał zastrzeżeń do osoby sędziego, tylko do tego, że mu się wyrok nie
podobał.
Nie podobał? Czy też, że został obrażony przez sędziego?

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Czasami to wynika z choroby psychicznej, i nie ma co do tego dorabiać ideologii, że strona nie wie, kto jest sędzią, bo sędzia nie siedzi z dowodem na wierzchu.

Zaiste, fascynujące. Opanowanie tematu dorabiania ideologii do choroby
budzi pewne podejrzenia.


Nawet jeśli chciałby sobie wytoczyć swoje bezpodstawne
powództwo,
Dlaczego bezpodstawne?

Bo po osobie zachowującej się w taki sposób nie sposób oczekiwać rozsądnego działania i poprawnego merytorycznie powództwa.
Fascynujące.


to do tego celu nie potrzebuje wylegitymowania sędziego.
Ale ma prawo "wylegitymować" każdego kto go obraził
i od tego jest Policja.

Po pierwsze - do obrażenia pewnie nie doszło.

Ww. zdanie jest logicznie wewnętrznie sprzeczne.

Po drugie - dane sędziego są znane bez legitymowania,
i z tego wynika przede wszystkim brak podstawo do legitymowania.
Face-palm^2.

Data: 2019-10-25 14:08:09
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:12:30
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:08:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Będzie.

Data: 2019-10-25 14:23:18
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 14:12, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:08:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Będzie.

Co?

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:31:16
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:23:18 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:12, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:08:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Będzie.

Co?

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Data: 2019-10-25 14:34:06
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 14:31, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:23:18 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:12, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:08:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Będzie.

Co?

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

A więc walkower.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:38:49
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:34:06 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:31, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:23:18 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:12, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:08:09 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:

Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Będzie.

Co?

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

A więc walkower.

Nie.
Stopień opanowanie prze Ciebie sposobu rozwiązywania problemów
budzi pewne podejrzenia.

Data: 2019-10-27 02:42:33
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes to znany głupek - nie szkoda ci czasu ?

Pewnie to właśnie taki kretyn żądający legitymowania sędziego, którego dane
zna.

Data: 2019-10-29 06:04:26
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 27 Oct 2019 02:42:33 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes to znany głupek - nie szkoda ci czasu ?

Kto tak twierdzi?

Pewnie to właśnie taki kretyn żądający legitymowania sędziego, którego dane
zna.
Kto tak twierdzi?

Data: 2019-10-25 21:04:56
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e5aa$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:
Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Jakos tak, jak sie dwa samochody zderza, to ta notatka jest bardzo przydatna do odszkodowania, mimo, ze chyba nawet poszkodowany jej nie dostaje ...

J.

Data: 2019-10-26 08:23:39
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 21:04:56 +0200, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e5aa$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:
Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Jakos tak, jak sie dwa samochody zderza, to ta notatka jest bardzo przydatna do odszkodowania, mimo, ze chyba nawet poszkodowany jej nie dostaje ...

J.

Inteligentni inaczej przedstawiciele firm ubezpieczeniowych
podnoszą często na rozprawie:
"Notatka policyjna niczego nie dowodzi bo Policja przyjechała po zdarzeniu"

Więc geniusze w togach próbują tego samego wytrychu
na daremno
niestety.

Data: 2019-10-26 15:14:23
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 21:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e5aa$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:
Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Jakos tak, jak sie dwa samochody zderza, to ta notatka jest bardzo przydatna do odszkodowania, mimo, ze chyba nawet poszkodowany jej nie dostaje ...

Tylko tu policja przyszła już po fakcie popełnienia rzekomego przestępstwa i notatka "byliśmy na sali sądowej" nikomu do niczego się nie przyda.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-27 06:19:25
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 26 Oct 2019 15:14:23 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 21:04, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e5aa$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 14:00, dantes pisze:
Jakikolwiek by nie był powód - jeśli rzeczywiście zostałby obrażony, to
dane sędziego znał. Ale jemu nie zależało na ustaleniu danych, tylko na
pieniaczeniu.

Jemu zależało na "notatce policyjnej" z "miejsca zdarzenia".

Nic w tej notatce nie byłoby, co by mu się przydało do sprawy.

Jakos tak, jak sie dwa samochody zderza, to ta notatka jest bardzo przydatna do odszkodowania, mimo, ze chyba nawet poszkodowany jej nie dostaje ...

Tylko tu policja przyszła już po fakcie popełnienia rzekomego przestępstwa i notatka "byliśmy na sali sądowej" nikomu do niczego się nie przyda.

japierdole...

Data: 2019-10-25 13:43:26
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Chciał ustalić adres.
Bez adresu kasta zwróci powództwo.
Ciekawe, co z Peselem lub NIP.


-- -- -
do tego celu nie potrzebuje wylegitymowania sędziego.

Data: 2019-10-25 13:47:34
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 13:43:26 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Chciał ustalić adres.
Bez adresu kasta zwróci powództwo.
Ciekawe, co z Peselem lub NIP.


Podaje się adres "zakładu pracy" jak w przypadku "zatrudnionych" przez MSWiA,
i nie może być mowy o jakichkolwiek zwrotach.

Data: 2019-10-25 13:52:44
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Przecież już były.
Sprawdź podobny temat, chyba w Olsztynie.
Kasta kaście oka nie wykole.


-- -- -
Podaje się adres "zakładu pracy" i nie może być mowy o jakichkolwiek zwrotach.

Data: 2019-10-25 13:49:51
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 13:43, ąćęłńóśźż pisze:
Chciał ustalić adres.
Bez adresu kasta zwróci powództwo.
Ciekawe, co z Peselem lub NIP.

W dowodzie nie ma adresu.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 13:55:08
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


-- -- -
W dowodzie nie ma adresu.

Data: 2019-10-25 14:06:57
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:11:25
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:06:57 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

A Ty je przetwarzałeś, spisując?

Data: 2019-10-25 14:22:58
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 14:11, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:06:57 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas
kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan
sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

A Ty je przetwarzałeś, spisując?

Niewątpliwie.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:30:22
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:22:58 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:11, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:06:57 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas
kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan
sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

A Ty je przetwarzałeś, spisując?

Niewątpliwie.

Dasz mi namiary na sprawcę?

Data: 2019-10-25 14:33:46
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 14:30, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:22:58 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:11, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:06:57 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas
kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan
sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

A Ty je przetwarzałeś, spisując?

Niewątpliwie.

Dasz mi namiary na sprawcę?

Nie.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:39:44
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:33:46 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:30, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:22:58 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:11, dantes pisze:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:06:57 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas
kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.


Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan
sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

A Ty je przetwarzałeś, spisując?

Niewątpliwie.

Dasz mi namiary na sprawcę?

Nie.

Szkoda.

Data: 2019-10-25 15:41:10
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Liwiusz, Pl. Tienanmen 1.


-- -- -
Dasz mi namiary na sprawcę?

Data: 2019-10-25 15:46:10
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 15:41:10 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Liwiusz, Pl. Tienanmen 1.



Chodzi o sprawcę, który Go puknął.

Data: 2019-10-25 16:03:01
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
KoGo?


-- -- -
który Go puknął.

Data: 2019-10-26 11:00:56
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 16:03:01 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

KoGo?


-- -- -
który Go puknął.

Go

Data: 2019-10-26 11:09:59
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Jakieś alter ego?


-- -- -
Go

Data: 2019-10-26 11:34:45
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 26 Oct 2019 11:09:59 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Jakieś alter ego?


-- -- -
Go

To Go pytaj.

Data: 2019-10-25 21:07:43
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e562$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.

Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

No i co bylo dalej?

Jak domniemany sprawca powie - a cos ty, policjant, zeby dowod ci pokazywal ?

J.

Data: 2019-10-26 08:26:36
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 21:07:43 +0200, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e562$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.

Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

No i co bylo dalej?

Jak domniemany sprawca powie - a cos ty, policjant, zeby dowod ci pokazywal ?

J.

Uczestnik zdarzenia podaje tylko nazwę ubezpieczyciela i nr polisy.
A nasz licealista zwyczajnie fantazjuje.

Data: 2019-10-26 15:15:22
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 21:07, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2e562$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.

Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

No i co bylo dalej?

Jak domniemany sprawca powie - a cos ty, policjant, zeby dowod ci pokazywal ?

Pokazał, to spisałem.
Teraz jest chyba podstawa prawna w jakiejś ustawie - więc przy wypadku samochodowym podstawa do przekazania danych jest. Ale za nazwanie kogoś krótkim chujem - na to ustawy o przekazanie danych nie ma.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-28 20:28:49
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db446ec$0$510$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 21:07, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup W dniu 2019-10-25 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
No to nie podawaj swojego adresu na żądanie policjanta np. podczas kontroli drogowej i napisz, jak się skończyło.
Poczekamy te parę dni.

Nie muszę czekać. Podczas ostatniej stłuczki policjant do mnie mówi: pan sobie spisze dane z dowodu sprawcy, bo ja nie mogę panu ich podać.

No i co bylo dalej?
Jak domniemany sprawca powie - a cos ty, policjant, zeby dowod ci pokazywal ?

Pokazał, to spisałem.
Teraz jest chyba podstawa prawna w jakiejś ustawie - więc przy wypadku samochodowym podstawa do przekazania danych jest.

Na podanie danych. A nie na pokazywanie dowodu :-)

Ale za nazwanie kogoś krótkim chujem - na to ustawy o przekazanie danych nie ma.

No wlasnie ... i co tu zrobic ...

A jak drugi uczestnik wypadku nie chce ci przekazac danych, mimo ciazacego obowiazku ?
Policjant go pouczy, a on nadal nie chce ...
Dobrze ze teraz polise pojazdu mozna odszukac w internecie, ale jeszcze pare lat temu sie nie dalo ...

J.

Data: 2019-10-25 13:03:28
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
W wyroku i na wokandzie jest zdjęcie sędziego?


-- -- -
dane sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.

Data: 2019-10-25 13:18:11
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 13:03, ąćęłńóśźż pisze:
W wyroku i na wokandzie jest zdjęcie sędziego?


-- -- -
dane sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.

Wiem do czego pijesz, ale na taki zarzut też trzeba mieć uzasadnienie, którego tu nie było.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 21:32:38
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db18648$0$17342$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w wyroku sądowym.

A jak po latach sad apelacyjny, albo najwyzszy napisze "sad rejonowy niewlasciwie ustalil stan faktyczny... " ? :-P

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie, więc nie trzeba legitymować.

A jak w wokandzie bedzie pomylka ?
I sie okaze, ze winnego nie ma ?


J.

Data: 2019-10-26 15:17:56
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 21:32, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db18648$0$17342$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w wyroku sądowym.

A jak po latach sad apelacyjny, albo najwyzszy napisze "sad rejonowy niewlasciwie ustalil stan faktyczny... " ? :-P

W apelacji uznaje się dziesiątki procent apelacyj. Gdyby uznawać, że każdy wyrok oddalony w apelacji wydawany jest przez sędziego-przestępcę, to szybko nie miałby kto orzekać.

Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie, więc nie trzeba legitymować.

A jak w wokandzie bedzie pomylka ?
I sie okaze, ze winnego nie ma ?

To się sprawdzi, kto się podpisał na wyroku.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-24 13:29:57
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Czy ja wiem, czy nieuzasadnione?
Kiedyś po wejściu jako strona na salę zażądałem od sędzi -- na wokandzie przed salą nazwisk składu nie było - podania nazwisk składu.
Odmówiła, cyt. "nie będę się Panu przedstawiać".
Nie przedstawiła mi też skrzydłowych paprotek.
Złożyłem wniosek o wyłączenie sędzi.
Oczywiście odrzucili w dwóch instancjach (ze 3/4 roku zajęło).
Winę zrzucili na "zaskoczenie sędzi pytaniem" i "niedopatrzenie sekretarza odpowiedzialnego za informacje na wokandzie".
Jak widać zachowałem się honorowo nie wzywając policji, ale dłużej zeszło i ze 40 zł kosztowało ;-))


-- -- -
Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.

Data: 2019-10-24 22:37:48
Autor: Marcin Debowski
nowe zwyczaje na sali sądowej
On 2019-10-24, ąćęłńóśźż <a@e.pl> wrote:
Czy ja wiem, czy nieuzasadnione?
Kiedyś po wejściu jako strona na salę zażądałem od sędzi -- na wokandzie przed salą nazwisk składu nie było - podania nazwisk składu.
Odmówiła, cyt. "nie będę się Panu przedstawiać".

Ale choć panu wielką literą. Szacunku trudno jej odmówić.

--
Marcin

Data: 2019-10-23 16:33:08
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 23 Oct 2019 14:46:45 +0200, Olin napisał(a):

Policja wtargnęła na salę rozpraw i chciała legitymować sędzię. "Została
przekroczona kolejna granica"

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25337043,policja-weszla-na-sale-rozpraw-i-chciala-legitymowac-sedziego.html#a=190&c=8000

"Sędzia Beata Woźniak orzeka w Wydziale Cywilnym Odwoławczym Sądu
Okręgowego w Poznaniu. We wtorek w gmachu przy ul. Hejmowskiego wydawała
wyrok w sprawie dotyczącej alimentów. Mężczyzna, który przegrał w pierwszej
instancji, złożył apelację. Sąd okręgowy ją oddalił.

W trakcie ogłaszania wyroku mężczyzna wyszedł z sali rozpraw, bo poczuł się
znieważony jego uzasadnieniem.

Jak ustaliła "Wyborcza", mężczyzna wezwał policję, prosząc o interwencję w
sądzie. Mimo że znieważenie to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego
(trzeba złożyć w sądzie prywatny akt oskarżenia), a w budynku sądu na stałe
znajdują się już funkcjonariusze policji sądowej, na miejsce wysłano
radiowóz.

- Policjanci stanęli przed sądem z włączonymi kogutami. Sędzia Woźniak
prowadziła w tym czasie już kolejną rozprawę. Policjanci wtargnęli do sali
i chcieli wylegitymować sędzię. Żądali od niej dowodu osobistego. Sędzia
odmówiła - opowiada nam, zastrzegając anonimowość, jeden z poznańskich
sędziów.

Tę relację potwierdza rzecznik poznańskiego sądu Aleksander Brzozowski: -
Policjanci wtargnęli do sali, ale zostali z niej wyproszeni. Po chwili
wrócili z mężczyzną, który ich wzywał. I wtedy zażądali od sędzi
dokumentów. Chyba nie wiedzieli, gdzie się znajdują. Sala sądowa to nie
bazar, żeby jechać na interwencję i robić jakieś rozpytania.

.............................................................................

Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, wyjaśnia, że mężczyzna
zadzwonił do komisariatu na Starym Mieście, rozmawiał z oficerem dyżurnym.
Według adnotacji w policyjnym systemie zgłosił awanturę pod salą rozpraw. -
Dyżurny wysłał tam patrol. To było dwóch młodych policjantów z 3-letnim
stażem służby. Mężczyzna powiedział, że został obrażony podczas rozprawy.
Policjanci weszli na salę rozprawę, ale sędzia poprosiła ich o wyjście. Już
po rozprawie zaprosiła ich do środka. Rzeczywiście chcieli wylegitymować
sędzię, która odmówiła okazania dowodu, powołując się na sędziowski
immunitet - mówi Borowiak.

- Policjanci nie mieli złych intencji. Sami przyznają, że pierwszy raz
znaleźli w tego typu sytuacji. Nie powinni byli tak postąpić, dlatego pani
sędzi należą się przeprosiny - dodaje Borowiak. Zapowiada, że policja
przeprowadzi postępowanie wyjaśniające i jeśli będą ku temu podstawy, to
wyciągnie konsekwencje."

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Data: 2019-10-23 16:35:40
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 23 Oct 2019 16:33:08 +0200, dantes napisał(a):

Dnia Wed, 23 Oct 2019 14:46:45 +0200, Olin napisał(a):

Policja wtargnęła na salę rozpraw i chciała legitymować sędzię. "Została
przekroczona kolejna granica"

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25337043,policja-weszla-na-sale-rozpraw-i-chciala-legitymowac-sedziego.html#a=190&c=8000

"Sędzia Beata Woźniak orzeka w Wydziale Cywilnym Odwoławczym Sądu
Okręgowego w Poznaniu. We wtorek w gmachu przy ul. Hejmowskiego wydawała
wyrok w sprawie dotyczącej alimentów. Mężczyzna, który przegrał w pierwszej
instancji, złożył apelację. Sąd okręgowy ją oddalił.

W trakcie ogłaszania wyroku mężczyzna wyszedł z sali rozpraw, bo poczuł się
znieważony jego uzasadnieniem.

Jak ustaliła "Wyborcza", mężczyzna wezwał policję, prosząc o interwencję w
sądzie. Mimo że znieważenie to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego
(trzeba złożyć w sądzie prywatny akt oskarżenia), a w budynku sądu na stałe
znajdują się już funkcjonariusze policji sądowej, na miejsce wysłano
radiowóz.

- Policjanci stanęli przed sądem z włączonymi kogutami. Sędzia Woźniak
prowadziła w tym czasie już kolejną rozprawę. Policjanci wtargnęli do sali
i chcieli wylegitymować sędzię. Żądali od niej dowodu osobistego. Sędzia
odmówiła - opowiada nam, zastrzegając anonimowość, jeden z poznańskich
sędziów.

Tę relację potwierdza rzecznik poznańskiego sądu Aleksander Brzozowski: -
Policjanci wtargnęli do sali, ale zostali z niej wyproszeni. Po chwili
wrócili z mężczyzną, który ich wzywał. I wtedy zażądali od sędzi
dokumentów. Chyba nie wiedzieli, gdzie się znajdują. Sala sądowa to nie
bazar, żeby jechać na interwencję i robić jakieś rozpytania.

.............................................................................

Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, wyjaśnia, że mężczyzna
zadzwonił do komisariatu na Starym Mieście, rozmawiał z oficerem dyżurnym.
Według adnotacji w policyjnym systemie zgłosił awanturę pod salą rozpraw. -
Dyżurny wysłał tam patrol. To było dwóch młodych policjantów z 3-letnim
stażem służby. Mężczyzna powiedział, że został obrażony podczas rozprawy.
Policjanci weszli na salę rozprawę, ale sędzia poprosiła ich o wyjście. Już
po rozprawie zaprosiła ich do środka. Rzeczywiście chcieli wylegitymować
sędzię, która odmówiła okazania dowodu, powołując się na sędziowski
immunitet - mówi Borowiak.

- Policjanci nie mieli złych intencji. Sami przyznają, że pierwszy raz
znaleźli w tego typu sytuacji. Nie powinni byli tak postąpić, dlatego pani
sędzi należą się przeprosiny - dodaje Borowiak. Zapowiada, że policja
przeprowadzi postępowanie wyjaśniające i jeśli będą ku temu podstawy, to
wyciągnie konsekwencje."

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

A "wtargnąć", bOlek, to można na jezdnię, wprost pod nadjeżdżający pojazd.

Data: 2019-10-23 17:53:12
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 23.10.2019 o 16:35, dantes pisze:
Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.


tu chodzi o dobro obywatela, a na to dobro czyha nadzwyczajna kasta, więc obywatel powinien chronić swoje dobra przed tą żarłoczną kastą:)

Data: 2019-10-24 09:12:05
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qopo87$1mn4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Już was kołeczki policja naprostowała :)

Data: 2019-10-24 12:34:36
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 24 Oct 2019 09:12:05 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qopo87$1mn4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Już was kołeczki policja naprostowała :)

Widzę, że wyje ale w którym meczecie to już nie bardzo
wiesz.

Data: 2019-10-27 02:44:56
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qorukv$1f03$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Thu, 24 Oct 2019 09:12:05 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> w <qopo87$1mn4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
>> policjantom skoczyć.
> > Już was kołeczki policja naprostowała :)

Widzę, że wyje ale w którym meczecie to już nie bardzo
wiesz.

Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.

Data: 2019-10-29 05:55:58
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 27 Oct 2019 02:44:56 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qorukv$1f03$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Thu, 24 Oct 2019 09:12:05 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qopo87$1mn4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Już was kołeczki policja naprostowała :)

Widzę, że wyje ale w którym meczecie to już nie bardzo
wiesz.

Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.

Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
zaczyna budzić pewne podejrzenia.

Data: 2019-10-29 15:19:21
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qp8gor$62i$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 27 Oct 2019 02:44:56 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> w <qorukv$1f03$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> Dnia Thu, 24 Oct 2019 09:12:05 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
>> >>> w <qopo87$1mn4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
>>> >>>> Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
>>>> policjantom skoczyć.
>>> >>> Już was kołeczki policja naprostowała :)
>> >> Widzę, że wyje >> ale w którym meczecie to już nie bardzo
>> wiesz.
> > Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
> Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.

Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
zaczyna budzić pewne podejrzenia.

Ale zrozumiałeś, że policja przeprosiła i możesz sobie iść z trollowaniem?

Data: 2019-10-30 06:00:26
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 29 Oct 2019 15:19:21 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qp8gor$62i$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 27 Oct 2019 02:44:56 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qorukv$1f03$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Thu, 24 Oct 2019 09:12:05 +0200, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qopo87$1mn4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Już was kołeczki policja naprostowała :)

Widzę, że wyje ale w którym meczecie to już nie bardzo
wiesz.

Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.

Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
zaczyna budzić pewne podejrzenia.

Ale zrozumiałeś, że policja przeprosiła
I w geście przeprosin zapewne Policja odwiozła swym "radio-taxi",
pod właściwy adres.

i możesz sobie iść z trollowaniem?
Stopień opanowanie przez Ciebie ,ww. przez Ciebie procesu,
również nie pozostawia złudzeń co do zasadności
wzbudzania kolejnych podejrzeń.

Data: 2019-11-01 12:01:04
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qpb5cn$c20$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>> Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
>>> Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.
>> >> Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
>> zaczyna budzić pewne podejrzenia.
> > Ale zrozumiałeś, że policja przeprosiła I w geście przeprosin zapewne Policja odwiozła swym "radio-taxi",
pod właściwy adres.

Ale już zrozumiałeś, że policja przeprosiła za swoje zachowanie i obiecała, że
nigdy to się nie powtórzy.

>i możesz sobie iść z trollowaniem?
Stopień opanowanie przez Ciebie ,ww. przez Ciebie procesu,
również nie pozostawia złudzeń co do zasadności
wzbudzania kolejnych podejrzeń.

Ale przyjąłeś do wiadomości, że policja przyznała, że takie zdarzenie nigdy nie
powinno mieć miejsca?

Data: 2019-11-03 08:28:44
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 01 Nov 2019 12:01:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qpb5cn$c20$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.

Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
zaczyna budzić pewne podejrzenia.

Ale zrozumiałeś, że policja przeprosiła
I w geście przeprosin zapewne Policja odwiozła swym "radio-taxi",
pod właściwy adres.

Ale już zrozumiałeś, że policja przeprosiła za swoje zachowanie i obiecała, że
nigdy to się nie powtórzy.

" - Bo co by to było, gdyby ludzie dowiedzieli się, że tak można"
To dobrze, że już nie będą "grymasić".
No i od teraz już będą, bez kręcenia nosem, przyjeżdżać do sądu i legitymować wszystkich zgodnie z przepisami prawa stanowionego Ustawami.
Ciekawe kiedy przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.


i możesz sobie iść z trollowaniem?
Stopień opanowanie przez Ciebie ,ww. przez Ciebie procesu,
również nie pozostawia złudzeń co do zasadności
wzbudzania kolejnych podejrzeń.

Ale przyjąłeś do wiadomości, że policja przyznała, że takie zdarzenie nigdy nie
powinno mieć miejsca?
Czyjeś zdanie w formule "przyznania" nie jest ani obowiązującą
interpretacją ani przepisem prawa. To wcale nie znaczy, że nie będzie miało... bo
" - ...co by to było, gdyby ludzie dowiedzieli się, że tak można"

Widzisz... kiedyś na stronie www pewnego organu państwowego
zamieszczone zostało info. o legalności posiadania utworów
na tzw. "dozwolony użytek własny" (chodzi o kopie na CD, DVD, HDD)
Po pewnym czasie ta informacja zniknęła z ww. strony www
na "wyraźne polecenie odgórne".

Zastanów się dlaczego... zniknęła.

Data: 2019-11-05 22:43:20
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qplvi1$11on$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 01 Nov 2019 12:01:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> w <qpb5cn$c20$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>>>> Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
>>>>> Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.
>>>> >>>> Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
>>>> zaczyna budzić pewne podejrzenia.
>>> >>> Ale zrozumiałeś, że policja przeprosiła >> I w geście przeprosin zapewne Policja odwiozła swym "radio-taxi",
>> pod właściwy adres.
> > Ale już zrozumiałeś, że policja przeprosiła za swoje zachowanie i obiecała, że
> nigdy to się nie powtórzy.
> " - Bo co by to było, gdyby ludzie dowiedzieli się, że tak można"
To dobrze, że już nie będą "grymasić".
No i od teraz już będą, bez kręcenia nosem, przyjeżdżać do sądu i legitymować wszystkich zgodnie z przepisami prawa stanowionego Ustawami.
Ciekawe kiedy przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.

Widzę, że język polski jest dla ciebie kompletnie niezrozumiały. Ukrainiec czy
Rosjanin?
Niestety, policja już nie będzie legitymować sędziów :)

>>>i możesz sobie iść z trollowaniem?
>> Stopień opanowanie przez Ciebie ,ww. przez Ciebie procesu,
>> również nie pozostawia złudzeń co do zasadności
>> wzbudzania kolejnych podejrzeń.
> > Ale przyjąłeś do wiadomości, że policja przyznała, że takie zdarzenie nigdy nie
> powinno mieć miejsca?
Czyjeś zdanie w formule "przyznania" nie jest ani obowiązującą
interpretacją ani przepisem prawa. To wcale nie znaczy, że nie będzie miało... bo
" - ...co by to było, gdyby ludzie dowiedzieli się, że tak można"

Widzisz... kiedyś na stronie www pewnego organu państwowego
zamieszczone zostało info. o legalności posiadania utworów
na tzw. "dozwolony użytek własny" (chodzi o kopie na CD, DVD, HDD)
Po pewnym czasie ta informacja zniknęła z ww. strony www
na "wyraźne polecenie odgórne".

Zastanów się dlaczego... zniknęła.

Ale zrozumiałeś, że policja przyznała się do błędu i przeprosiła?

Data: 2019-11-06 07:37:53
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 05 Nov 2019 22:43:20 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qplvi1$11on$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 01 Nov 2019 12:01:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qpb5cn$c20$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Policja grzecznie przeprosiła i obiecała, że to się więcej NIGDY nie powtórzy.
Także możesz toczyć dalej pianę z pyska w swoim 4 ścianach.

Stopień opanowania przez Ciecie procesu, jak to ująłeś, "toczenia piany"
zaczyna budzić pewne podejrzenia.

Ale zrozumiałeś, że policja przeprosiła
I w geście przeprosin zapewne Policja odwiozła swym "radio-taxi",
pod właściwy adres.

Ale już zrozumiałeś, że policja przeprosiła za swoje zachowanie i obiecała, że
nigdy to się nie powtórzy.

" - Bo co by to było, gdyby ludzie dowiedzieli się, że tak można"
To dobrze, że już nie będą "grymasić".
No i od teraz już będą, bez kręcenia nosem, przyjeżdżać do sądu i legitymować wszystkich zgodnie z przepisami prawa stanowionego Ustawami.
Ciekawe kiedy przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.

Widzę, że język polski jest dla ciebie kompletnie niezrozumiały. Ukrainiec czy
Rosjanin?
Niestety, policja już nie będzie legitymować sędziów :)

Ależ oczywiście, że będzie.


i możesz sobie iść z trollowaniem?
Stopień opanowanie przez Ciebie ,ww. przez Ciebie procesu,
również nie pozostawia złudzeń co do zasadności
wzbudzania kolejnych podejrzeń.

Ale przyjąłeś do wiadomości, że policja przyznała, że takie zdarzenie nigdy nie
powinno mieć miejsca?
Czyjeś zdanie w formule "przyznania" nie jest ani obowiązującą
interpretacją ani przepisem prawa. To wcale nie znaczy, że nie będzie miało... bo
" - ...co by to było, gdyby ludzie dowiedzieli się, że tak można"

Widzisz... kiedyś na stronie www pewnego organu państwowego
zamieszczone zostało info. o legalności posiadania utworów
na tzw. "dozwolony użytek własny" (chodzi o kopie na CD, DVD, HDD)
Po pewnym czasie ta informacja zniknęła z ww. strony www
na "wyraźne polecenie odgórne".

Zastanów się dlaczego... zniknęła.

Ale zrozumiałeś, że policja przyznała się do błędu i przeprosiła?

Widzę, że wjechałeś na rondo.

No i co z tego "że policja przyznała się do błędu i przeprosiła"?



A teraz napisz coś o tym  kiedy  przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy
też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.

Data: 2019-11-06 12:57:48
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qptpnb$654$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Widzę, że język polski jest dla ciebie kompletnie niezrozumiały. Ukrainiec czy
> Rosjanin?
> Niestety, policja już nie będzie legitymować sędziów :)
> Ależ oczywiście, że będzie.

Zlasowałeś sobie mózg tv-pisem? :)

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...

No i co z tego "że policja przyznała się do błędu i przeprosiła"?

Tzn. że nie miała prawa tego robić i wobec funkcjonariuszy będą wyciągnięte
konsekwencje służbowe.

A teraz napisz coś o tym  kiedy  przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy
też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.

Jeżeli masz jakiś inny problem -- załóż oddzielny wątek.

Data: 2019-11-06 13:17:21
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
Choć jeśli rozumiem spór, to sędzia była "umundurowana" w togę, a łańcuch z orłem miałby robić za "blachę" policjanta.
Tyle, że w odróżnieniu od "blachy" orły numerowane nie są i sędziowie również nie (choć może by chcieli pod wyrokami).
Przecież sędziowie np. dla wejścia osobnymi drzwiami do sądu czy do wjechania na teren sądu i zaparkowania auta okazują stosowną legitymację (przynajmniej do czasu aż ochrona zna ich dobrze z widzenia) nie czyniąc problemu.
Chyba czyjeś ego gra.


-- -- -
nie miała prawa tego robić

Data: 2019-11-06 13:39:56
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.


ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez kulsonów:)

Data: 2019-11-06 18:09:56
Autor: Runt
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-11-06 o 13:39, kupa u2 pisze:
W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez kulsonów:)
Tutaj też pajacujesz? ;-)))
--
Runt

Data: 2019-11-06 18:45:43
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 06.11.2019 o 18:09, ubecki dureń Runt pisze:
W dniu 2019-11-06 o 13:39, kupa u2 pisze:
W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez kulsonów:)
Tutaj też pajacujesz?

nie udawaj większego durnia niż jesteś ubecki durniu:))))))))))))))))

Data: 2019-11-07 06:52:59
Autor: Runt
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-11-06 o 18:45, ubecki dureń kupa u2 pisze:
W dniu 06.11.2019 o 18:09, Runt pisze:
W dniu 2019-11-06 o 13:39, kupa u2 pisze:
W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez kulsonów:)
Tutaj też pajacujesz?

nie udawaj większego durnia niż jesteś ubecki durniu:))))))))))))))))

Data: 2019-11-06 23:47:20
Autor: Animka
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-11-06 o 18:09, Runt pisze:
W dniu 2019-11-06 o 13:39, kupa u2 pisze:
W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez kulsonów:)
Tutaj też pajacujesz? ;-)))

A Ty co robisz? Nie pajacuj.


--
animka

Data: 2019-11-07 06:53:42
Autor: Runt
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-11-06 o 23:47, Animka pisze:
W dniu 2019-11-06 o 18:09, Runt pisze:
W dniu 2019-11-06 o 13:39, kupa u2 pisze:
W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
IMHO policja miała prawo legitymować.
Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie zakończenie rozprawy i weszli po.
Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez kulsonów:)
Tutaj też pajacujesz? ;-)))

A Ty co robisz? Nie pajacuj.


Zapraszam na psp. Będziesz mógł podziwiac swego idola u2.


--
Runt

Data: 2019-11-07 22:57:14
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qq0bh4$kli$3@news.albasani.net>, Runt <runtime@anakumena.org> napisał(-a):

W dniu 2019-11-06 o 23:47, Animka pisze:
> W dniu 2019-11-06 o 18:09, Runt pisze:
>> W dniu 2019-11-06 o 13:39, kupa u2 pisze:
>>> W dniu 06.11.2019 o 13:17, ąćęłńóśźż pisze:
>>>> IMHO policja miała prawo legitymować.
>>>> Tym bardziej, że zastosowali się do prośby o umożliwienie >>>> zakończenie rozprawy i weszli po.
>>>> Podczas legitymowania osoba powołująca się na immunitet powinna >>>> okazać stosowną legitymację / zaświadczenie czy co tam mają.
>>> ano, w dodatku, zawsze może się zażalić na legitymowanie przez >>> kulsonów:)
>> Tutaj też pajacujesz? ;-)))
> > A Ty co robisz? Nie pajacuj.
> Zapraszam na psp. Będziesz mógł podziwiac swego idola u2.

Zapraszam na pl.com.os.winnt. Będziesz mógł podziwiać Animkę.

Data: 2019-11-07 09:52:34
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 06 Nov 2019 12:57:48 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qptpnb$654$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Widzę, że język polski jest dla ciebie kompletnie niezrozumiały. Ukrainiec czy
Rosjanin?
Niestety, policja już nie będzie legitymować sędziów :)

Ależ oczywiście, że będzie.

Zlasowałeś sobie mózg tv-pisem? :)

Uuuuuu... argumenty się skoczyły to zaczynasz prywatne wycieczki?

A która to TV "lasowała" Tobie mózg, kiedy wszystkie "należały" do PO?
A dzisiaj nawet Zygmunt wypiął się na P0
kemonów.


Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...

" - Wężykiem Jasiu..." podkreśl sobie, by wszyscy widzieli jakim jesteś
systemowym lemingiem. No i co z tego, że jakiś ktoś, kogoś, przeprosił?
Z obawy przed wyjebką z firmy.


No i co z tego "że policja przyznała się do błędu i przeprosiła"?

Tzn. że nie miała prawa tego robić

japierdole...


i wobec funkcjonariuszy będą wyciągnięte
konsekwencje służbowe.

Jestem wstrząśnięty. I strasznie mi z tego powodu
wszystko jedno.


A teraz napisz coś o tym  kiedy  przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy
też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.

Jeżeli masz jakiś inny problem -- załóż oddzielny wątek.
Problem to Ty masz, Jasiu, z wężykiem
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Data: 2019-11-07 11:04:34
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Też zwróciłem uwagę, że BolSat zmienił klimat być może na skutek zmiany wiatrów.


-- -- -
A dzisiaj nawet Zygmunt wypiął się na P0

Data: 2019-11-07 15:48:53
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5dc3ec32$0$520$65785112@news.neostrada.pl...
Też zwróciłem uwagę, że BolSat zmienił klimat być może na skutek zmiany wiatrów.

A to juz IMO dosc dawno.
Cos dostal, przestraszyl sie, czy moze uwierzyl ? :-)

-- -- -
A dzisiaj nawet Zygmunt wypiął się na P0

J.

Data: 2019-11-07 22:58:14
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <5dc42f81$0$554$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5dc3ec32$0$520$65785112@news.neostrada.pl...
>Też zwróciłem uwagę, że BolSat zmienił klimat być może na skutek >zmiany wiatrów.

A to juz IMO dosc dawno.
Cos dostal, przestraszyl sie, czy moze uwierzyl ? :-)

Raczej dostał propozycję typu "przyszedł gostek z KNF".

Data: 2019-11-12 12:54:21
Autor: Olin
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 7 Nov 2019 15:48:53 +0100, J.F. napisał(a):

Też zwróciłem uwagę, że BolSat zmienił klimat być może na skutek zmiany wiatrów.

A to juz IMO dosc dawno.
Cos dostal, przestraszyl sie, czy moze uwierzyl ? :-)

Solorz kocha każdego, nawet Prezesa i Sutenerów, byle tylko interes szedł.
https://www.newsweek.pl/polska/jak-polsat-pokochal-pis/vckxvg6

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
Różańca"
Matka Boża do s. Łucji

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2019-11-12 13:28:36
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ol41snmhobrn$.b5vzmz2irh9i$.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 7 Nov 2019 15:48:53 +0100, J.F. napisał(a):
Też zwróciłem uwagę, że BolSat zmienił klimat być może na skutek
zmiany wiatrów.

A to juz IMO dosc dawno.
Cos dostal, przestraszyl sie, czy moze uwierzyl ? :-)

Solorz kocha każdego, nawet Prezesa i Sutenerów, byle tylko interes szedł.
https://www.newsweek.pl/polska/jak-polsat-pokochal-pis/vckxvg6

No, co by nie mowic - taka juz rola prezesa i wlasciciela firmy - dbac, aby interes szedl.
Nawet, jesli sie czasem zrobi cos, czego sie nie lubi ...
Szczegolnie w kraju, gdzie znow w kazdej chwili moga znacjonalizowac, albo przyp* domiar ...

J.

Data: 2019-11-12 20:19:13
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 12.11.2019 o 13:28, J.F. pisze:
Solorz kocha każdego, nawet Prezesa i Sutenerów, byle tylko interes szedł.
https://www.newsweek.pl/polska/jak-polsat-pokochal-pis/vckxvg6

No, co by nie mowic - taka juz rola prezesa i wlasciciela firmy - dbac, aby interes szedl.
Nawet, jesli sie czasem zrobi cos, czego sie nie lubi ...
Szczegolnie w kraju, gdzie znow w kazdej chwili moga znacjonalizowac, albo przyp* domiar ...


tylko jeśli żydo-lewizna znowu dojdzie do władzy, oni lubią niszczyć prywatną przedsiębiorczość oraz prywatne mienie i wprowadzać kołchozy:)))))))))

Data: 2019-11-07 23:00:55
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qq0m00$1ah4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Wed, 06 Nov 2019 12:57:48 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> w <qptpnb$654$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>> Widzę, że język polski jest dla ciebie kompletnie niezrozumiały. Ukrainiec czy
>>> Rosjanin?
>>> Niestety, policja już nie będzie legitymować sędziów :)
>>> >> Ależ oczywiście, że będzie.
> > Zlasowałeś sobie mózg tv-pisem? :)
> Uuuuuu... argumenty się skoczyły to zaczynasz prywatne wycieczki?

Jakie argumenty? Wkleiłem ci, że policja przeprosiła.
Zapewne w propagandzie bełkotali coś inaczej, bo skąd indziej wziąłbyś swoje
pierdoły?

A która to TV "lasowała" Tobie mózg, kiedy wszystkie "należały" do PO?
A dzisiaj nawet Zygmunt wypiął się na P0
kemonów.

Masz problem? Załóż sobie wątek.

> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
> https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...
> " - Wężykiem Jasiu..." podkreśl sobie, by wszyscy widzieli jakim jesteś
systemowym lemingiem. No i co z tego, że jakiś ktoś, kogoś, przeprosił?
Z obawy przed wyjebką z firmy.

No, ale zrozumiałeś, że przeprosili? Czy jednak ciężko idzie?

> i wobec funkcjonariuszy będą wyciągnięte
> konsekwencje służbowe.
> Jestem wstrząśnięty. I strasznie mi z tego powodu
wszystko jedno.

Ale już zrozumiałeś, że tak nie będą robić?

>> A teraz napisz coś o tym  kiedy  przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy
>> też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.
> > Jeżeli masz jakiś inny problem -- załóż oddzielny wątek.
Problem to Ty masz, Jasiu, z wężykiem
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Masz problem? Załóż sobie wątek.

Data: 2019-11-08 09:10:03
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 07 Nov 2019 23:00:55 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qq0m00$1ah4$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Wed, 06 Nov 2019 12:57:48 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qptpnb$654$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Widzę, że język polski jest dla ciebie kompletnie niezrozumiały. Ukrainiec czy
Rosjanin?
Niestety, policja już nie będzie legitymować sędziów :)

Ależ oczywiście, że będzie.

Zlasowałeś sobie mózg tv-pisem? :)

Uuuuuu... argumenty się skoczyły to zaczynasz prywatne wycieczki?

Jakie argumenty?
Tego też nie jesteś w stanie ogarnąć?


Wkleiłem ci, że policja przeprosiła.
No i co z tego, "że policja przeprosiła". Abstrahując już od wszystkiego... przyznanie się do winy nie przesądza
o winie.  Niestety "dura sex sed sex".



Zapewne w propagandzie bełkotali coś inaczej,
W Twojej zapewne.
Nie odpowiedziałeś tylko na pytanie poniżej.
Kto Tobie lasował mózg jak wszystkie TV należały do Twoich P0kemonów?

Tego też nie ogarniasz, Geniuszu?


bo skąd indziej wziąłbyś swoje
pierdoły?

Dlaczego sądzisz innych po sobie?


A która to TV "lasowała" Tobie mózg, kiedy wszystkie "należały" do PO?
A dzisiaj nawet Zygmunt wypiął się na P0
kemonów.

Masz problem?
Ty masz. Bo tego nie wiesz.


Załóż sobie wątek.
Wystarczy nam ten, do tego byś był w stanie przypomnieć sobie kto Ci
zlasował mózg, j.w.



Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...

" - Wężykiem Jasiu..." podkreśl sobie, by wszyscy widzieli jakim jesteś
systemowym lemingiem. No i co z tego, że jakiś ktoś, kogoś, przeprosił?
Z obawy przed wyjebką z firmy.

No, ale zrozumiałeś, że przeprosili? Czy jednak ciężko idzie?

Pisałem, ale jak widać "jesteś skrzyżowaniem kurwy z elewem". "Odporny na
wiedzę i nie do zajebania".



i wobec funkcjonariuszy będą wyciągnięte
konsekwencje służbowe.

Jestem wstrząśnięty. I strasznie mi z tego powodu
wszystko jedno.

Ale już zrozumiałeś, że tak nie będą robić?

Ależ oczywiście, że będą. Za "każdą razą" kiedy tylko ktokolwiek zechce
interwencji policji, wybierając uprzednio trzy magiczne cyfry na telefonie.



A teraz napisz coś o tym  kiedy  przeproszą za "wyjebanie"  "połowy" czy
też "całej" baterii w gościa zakutego w kajdanki.

Jeżeli masz jakiś inny problem -- załóż oddzielny wątek.
Problem to Ty masz, Jasiu, z wężykiem
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Masz problem? Załóż sobie wątek.
Wjechałeś na rondo?

Data: 2019-11-08 09:18:46
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qq37r3$16s0$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Wkleiłem ci, że policja przeprosiła.
No i co z tego, "że policja przeprosiła". Abstrahując już od wszystkiego... przyznanie się do winy nie przesądza
o winie.  Niestety "dura sex sed sex".

Wierzysz trollowi z neta czy rzecznikowi policji? Czekaj, muszę się zastanowiać
:)

>>> Andrzej Borowiak
>>> @BorowiakPolicja
>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
>>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>> Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
>>> https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...
>>> >> " - Wężykiem Jasiu..." podkreśl sobie, by wszyscy widzieli jakim jesteś
>> systemowym lemingiem. >> >> No i co z tego, że jakiś ktoś, kogoś, przeprosił?
>> Z obawy przed wyjebką z firmy.
> > No, ale zrozumiałeś, że przeprosili? Czy jednak ciężko idzie?
> Pisałem, ale jak widać "jesteś skrzyżowaniem kurwy z elewem". "Odporny na
wiedzę i nie do zajebania".

Nieładnie piszesz o sobie. Wkleję ci zatem jeszcze raz, czytaj wolno i
starannie i najważniejsze - ZE ZROZUMIENIEM.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...

> Ale już zrozumiałeś, że tak nie będą robić?
> Ależ oczywiście, że będą. Za "każdą razą" kiedy tylko ktokolwiek zechce
interwencji policji, wybierając uprzednio trzy magiczne cyfry na telefonie.

A to zdanie czytaj ZE SZCZEGÓLNĄ STARANNOŚCIĄ:
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dasz radę?

Data: 2019-11-09 06:09:10
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 08 Nov 2019 09:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qq37r3$16s0$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Wkleiłem ci, że policja przeprosiła.
No i co z tego, "że policja przeprosiła". Abstrahując już od wszystkiego... przyznanie się do winy nie przesądza
o winie.  Niestety "dura sex sed sex".

Wierzysz trollowi z neta czy rzecznikowi policji? Czekaj, muszę się zastanowiać
:)

Przyznanie się do winy nie przesądza o winie - tak stanowi prawo stanowione Ustawami, a Ty możesz wierzyć swoim idolom, tylko wpierw musisz się dobrze
"zastanowiać". Nikt nie broni Ci być lemingiem.


Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...

" - Wężykiem Jasiu..." podkreśl sobie, by wszyscy widzieli jakim jesteś
systemowym lemingiem. No i co z tego, że jakiś ktoś, kogoś, przeprosił?
Z obawy przed wyjebką z firmy.

No, ale zrozumiałeś, że przeprosili? Czy jednak ciężko idzie?

Pisałem, ale jak widać "jesteś skrzyżowaniem kurwy z elewem". "Odporny na
wiedzę i nie do zajebania".

Nieładnie piszesz o sobie. Wkleję ci zatem jeszcze raz, czytaj wolno i
starannie i najważniejsze - ZE ZROZUMIENIEM.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
https://twitter.com/PiotrZytnicki/status/1186954831719784450 ...

Wybrałeś niewłaściwy wzór, "zygzaczka" i to może powodować u Ciebie problemy ze zrozumieniem treści, Jasiu.


Ale już zrozumiałeś, że tak nie będą robić?

Ależ oczywiście, że będą. Za "każdą razą" kiedy tylko ktokolwiek zechce
interwencji policji, wybierając uprzednio trzy magiczne cyfry na telefonie.

A to zdanie czytaj ZE SZCZEGÓLNĄ STARANNOŚCIĄ:
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dasz radę?

Dalej masz, Jasiu, problemy z "wężykiem". Podkreślasz sobie i dalej nie rozumiesz tego, że nikogo nie obchodzi stanowisko jakiegoś leminga, który jak widać jest Twoim idolem.

Podkreślaj, aż zrozumiesz... Jasiu.

Tylko spróbuj wężykiem, Jasiu, to może Ci się w końcu uda. Bo jak widać "szlaczek zygzaczek" wprowadza u Ciebie mały dysonans poznawczy.


Powodzenia.


P.S. Najpierw zorientuj się czy tak naprawdę masz e-mail'a.
                                        ~~~~~~~~~~~~~~

Data: 2019-11-09 21:34:02
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qq5hkv$1rsc$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 08 Nov 2019 09:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> w <qq37r3$16s0$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>> Wkleiłem ci, że policja przeprosiła.
>> No i co z tego, "że policja przeprosiła". >> >> Abstrahując już od wszystkiego... przyznanie się do winy nie przesądza
>> o winie.  Niestety "dura sex sed sex".
> > Wierzysz trollowi z neta czy rzecznikowi policji? Czekaj, muszę się zastanowiać
> :)
> Przyznanie się do winy nie przesądza o winie - tak stanowi prawo stanowione Ustawami, a Ty możesz wierzyć swoim idolom, tylko wpierw musisz się dobrze
"zastanowiać". Nikt nie broni Ci być lemingiem.

Policja stwierdziła, że popełniła błąd. Wierzyć policji czy trollowi z neta,
hmmm....

> A to zdanie czytaj ZE SZCZEGÓLNĄ STARANNOŚCIĄ:
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> > Dasz radę?

Dalej masz, Jasiu, problemy z "wężykiem". Podkreślasz sobie i dalej nie rozumiesz tego, że nikogo nie obchodzi stanowisko jakiegoś leminga, który jak widać jest Twoim idolem.

Ten leming, Grażynko, to rzecznik policji.
Czytaj go do bólu, aż zrozumiesz -- chociaż widzę że długa droga przed tobą :)
Miłej lektury!

Data: 2019-11-10 09:24:17
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 09 Nov 2019 21:34:02 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qq5hkv$1rsc$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 08 Nov 2019 09:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qq37r3$16s0$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Wkleiłem ci, że policja przeprosiła.
No i co z tego, "że policja przeprosiła". Abstrahując już od wszystkiego... przyznanie się do winy nie przesądza
o winie.  Niestety "dura sex sed sex".

Wierzysz trollowi z neta czy rzecznikowi policji? Czekaj, muszę się zastanowiać
:)

Przyznanie się do winy nie przesądza o winie - tak stanowi prawo stanowione Ustawami, a Ty możesz wierzyć swoim idolom, tylko wpierw musisz się dobrze
"zastanowiać". Nikt nie broni Ci być lemingiem.

Policja stwierdziła, że popełniła błąd. Wierzyć policji czy trollowi z neta,
hmmm....


Zapomniałeś, Jasiu, o wężyku.


A to zdanie czytaj ZE SZCZEGÓLNĄ STARANNOŚCIĄ:
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dasz radę?

Dalej masz, Jasiu, problemy z "wężykiem". Podkreślasz sobie i dalej nie rozumiesz tego, że nikogo nie obchodzi stanowisko jakiegoś leminga, który jak widać jest Twoim idolem.

Ten leming, Grażynko, to rzecznik policji.
Czytaj go do bólu, aż zrozumiesz -- chociaż widzę że długa droga przed tobą :)
Miłej lektury!

Wężykiem, Jasiu, podkreślaj dotąd aż zrozumiesz.


--
Jakoś dziwnym trafem Pan nie mający e-mail'a pojawia się wówczas gdy
niejaki L. kuli ogon i spierdala. Czyżby jakieś alter ego?. A może Pan bez e-maila robi przysłowiową, jakby to ujął Radoslaw Ś., laskę?

Data: 2019-11-10 12:10:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qq8hda$1cuv$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>> Przyznanie się do winy nie przesądza o winie - tak stanowi prawo stanowione >> Ustawami, a Ty możesz wierzyć swoim idolom, tylko wpierw musisz się dobrze
>> "zastanowiać". Nikt nie broni Ci być lemingiem.
> > Policja stwierdziła, że popełniła błąd. Wierzyć policji czy trollowi z neta,
> hmmm....
> Zapomniałeś, Jasiu, o wężyku.

Masz Grażynko problem z wężykiem, załóż nowy wątek.
Na razie wystarczy, że zapamiętasz, iż policja przyznała się do błędu. I tyle
:)

> Ten leming, Grażynko, to rzecznik policji.
> Czytaj go do bólu, aż zrozumiesz -- chociaż widzę że długa droga przed tobą :)
> Miłej lektury!

Wężykiem, Jasiu, podkreślaj dotąd aż zrozumiesz.

To akurat twój problem.
A co ci policja odpisała na wątpliwości, które na pewno do niej skierowałeś?
Przecież nie chcesz wyjść na pustego trolla :)

Data: 2019-11-10 13:10:09
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 10 Nov 2019 12:10:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qq8hda$1cuv$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Przyznanie się do winy nie przesądza o winie - tak stanowi prawo stanowione Ustawami, a Ty możesz wierzyć swoim idolom, tylko wpierw musisz się dobrze
"zastanowiać". Nikt nie broni Ci być lemingiem.

Policja stwierdziła, że popełniła błąd. Wierzyć policji czy trollowi z neta,
hmmm....


Zapomniałeś, Jasiu, o wężyku.

Masz Grażynko problem z wężykiem, załóż nowy wątek.
Na razie wystarczy, że zapamiętasz, iż policja przyznała się do błędu. I tyle
:)

Ten leming, Grażynko, to rzecznik policji.
Czytaj go do bólu, aż zrozumiesz -- chociaż widzę że długa droga przed tobą :)
Miłej lektury!

Wężykiem, Jasiu, podkreślaj dotąd aż zrozumiesz.

To akurat twój problem.
A co ci policja odpisała na wątpliwości, które na pewno do niej skierowałeś?
Przecież nie chcesz wyjść na pustego trolla :)


Znowu, Jasiu, zapomniałeś o wężyku... Wszyscy tu widzą, że ten Twój zygzaczek wprowadził na stałe u Ciebie niemały dysonans poznawczy.

Zygzaczka przestałeś już używać, zatem już mamy mały sukces.

Nie poddaj się i trolluj dalej.

Pomożemy Ci, biedna istoto.

Data: 2019-11-11 12:06:07
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qq8ukn$18j5$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Na razie wystarczy, że zapamiętasz, iż policja przyznała się do błędu. I tyle
> :)
Znowu, Jasiu, zapomniałeś o wężyku... Wszyscy tu widzą, że ten Twój zygzaczek wprowadził na stałe u Ciebie niemały dysonans poznawczy.

Wężyk podkreślał co masz sobie wykuć na blachę.
Wężyka też nie ogarniasz? Przykre -- ale przyswoiłeś sobie już słowa rzecznika?

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Data: 2019-11-11 15:39:12
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 11 Nov 2019 12:06:07 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qq8ukn$18j5$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Na razie wystarczy, że zapamiętasz, iż policja przyznała się do błędu. I tyle
:)
Znowu, Jasiu, zapomniałeś o wężyku... Wszyscy tu widzą, że ten Twój zygzaczek wprowadził na stałe u Ciebie niemały dysonans poznawczy.

Wężyk podkreślał co masz sobie wykuć na blachę.
Wężyka też nie ogarniasz? Przykre -- ale przyswoiłeś sobie już słowa rzecznika?

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Twojego zygzaczka przestałeś już używać, a teraz nawet wpierasz wszystkim
że używałeś "wężyka". Nie dość żeś niegramotny, Jasiu, to jeszcze
kłamczuszek z Ciebie i to nie wynika z Twojej słabej pamięci, bynajmniej,
a jest to najzwyklejszy przejaw dyletantyzm  bezsprzecznie dowodzącego
że jesteś najzwyklejszy debil i głąb, który nawet trollować nie potrafi. Pultaj się zatem dalej... w oceanie gówna, którego naprodukowałeś dla
siebie.

Data: 2019-11-11 18:05:04
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qqbro0$mpl$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Twojego zygzaczka przestałeś już używać, a teraz nawet wpierasz wszystkim
że używałeś "wężyka".

Nie bardzo rozumiem co rzygasz, więc tylko wytłumaczę że to było podkreślenie,
Grażynko.

 Nie dość żeś niegramotny, Jasiu, to jeszcze
kłamczuszek z Ciebie i to nie wynika z Twojej słabej pamięci, bynajmniej,
a jest to najzwyklejszy przejaw dyletantyzm  bezsprzecznie dowodzącego
że jesteś najzwyklejszy debil i głąb, który nawet trollować nie potrafi.

Nadal nie wiem Grażynko o co ci chodzi, pewnie masz jakieś problemy osobiste.
Ale jakbyś był łaskawy wytłumaczyć, chętnie poniosę kaganek oświaty nawet przed
takim durniem jak ty.

Pultaj się zatem dalej... w oceanie gówna, którego naprodukowałeś dla
siebie.

Tak tylko przypomnę, bo odbiegłeś do meritum, a nie wiem czy zrozumiałeś.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Data: 2019-11-11 21:39:02
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 11 Nov 2019 18:05:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qqbro0$mpl$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Twojego zygzaczka przestałeś już używać, a teraz nawet wpierasz wszystkim
że używałeś "wężyka".

Nie bardzo rozumiem co rzygasz, więc tylko wytłumaczę że to było podkreślenie,
Grażynko.

Zacznij więc czytać ponownie cały wątek od początku, skupiając się na tym
co podkreśliłaś w taki sposób w jaki Ci się wydaje, że podkreśliłaś, do momentu aż zrozumiesz.


 Nie dość żeś niegramotny, Jasiu, to jeszcze
kłamczuszek z Ciebie i to nie wynika z Twojej słabej pamięci, bynajmniej,
a jest to najzwyklejszy przejaw dyletantyzm  bezsprzecznie dowodzącego
że jesteś najzwyklejszy debil i głąb, który nawet trollować nie potrafi.

Nadal nie wiem Grażynko o co ci chodzi, pewnie masz jakieś problemy osobiste.
Ale jakbyś był łaskawy wytłumaczyć, chętnie poniosę kaganek oświaty nawet przed
takim durniem jak ty.

Skoro nie wiesz to ... j.w.

A Grażynko to zapewne mówisz z przyzwyczajenia i pieszczotliwie do Twojej
Reni? Prawda?
Możesz zatem włożyć swój paluszek do "koleżanki", może się zrelaksujesz i nie będziesz podchodziła z takim stresem do zadań jakie sobie
wyznaczyłaś. Bo zaczynasz zwyczajnie się "miotać".

Pultaj się zatem dalej... w oceanie gówna, którego naprodukowałeś dla
siebie.

Tak tylko przypomnę, bo odbiegłeś do meritum, a nie wiem czy zrozumiałeś.

To czytaj aż zrozumiesz i spróbuj użyć może "wężyka",
gdyż już zaczęłaś łapać ale za szybko się poddałaś i zrezygnowałaś, co doskonale widać w Twoich wypocinach
I jak wszyscy widzimy, "wjechałaś na rondo".

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Czytaj od początku cały wątek, podkreślaj sobie jak chcesz skoro musisz
mieć podkreślone "zygzaczkiem" lub w dowolny inny sposób, dotąd aż zrozumiesz.

Musisz być bardziej samodzielna, a nie za każdym razem oczekiwać
że ktoś poda Ci kawę na ławę, trollico.

Data: 2019-11-12 12:22:43
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qqcgr8$1smb$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Nie bardzo rozumiem co rzygasz, więc tylko wytłumaczę że to było podkreślenie,
> Grażynko.
> Zacznij więc czytać ponownie cały wątek od początku, skupiając się na tym
co podkreśliłaś w taki sposób w jaki Ci się wydaje, że podkreśliłaś, do momentu aż zrozumiesz.

Nie muszę, bo bardzo dobrze pamiętam.

Ale już wiesz, że policja przeprosiła i obiecała poprawę?

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

A Grażynko to zapewne mówisz z przyzwyczajenia i pieszczotliwie do Twojej
Reni? Prawda?
Możesz zatem włożyć swój paluszek do "koleżanki", może się zrelaksujesz i nie będziesz podchodziła z takim stresem do zadań jakie sobie
wyznaczyłaś. Bo zaczynasz zwyczajnie się "miotać".

Grażynko, znowu rzygasz...

Data: 2019-11-12 18:32:06
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 12 Nov 2019 12:22:43 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qqcgr8$1smb$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Nie bardzo rozumiem co rzygasz, więc tylko wytłumaczę że to było podkreślenie,
Grażynko.

Zacznij więc czytać ponownie cały wątek od początku, skupiając się na tym
co podkreśliłaś w taki sposób w jaki Ci się wydaje, że podkreśliłaś, do momentu aż zrozumiesz.

Nie muszę, bo bardzo dobrze pamiętam.

Naucz się wpierw cytować, bo za dużo tniesz no i jesteś przez to "w mylnym błędzie".

Ale już wiesz, że policja przeprosiła i obiecała poprawę?

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

A Grażynko to zapewne mówisz z przyzwyczajenia i pieszczotliwie do Twojej
Reni? Prawda?
Możesz zatem włożyć swój paluszek do "koleżanki", może się zrelaksujesz i nie będziesz podchodziła z takim stresem do zadań jakie sobie
wyznaczyłaś. Bo zaczynasz zwyczajnie się "miotać".

Grażynko, znowu rzygasz...

Jeszcze nie wyjechałaś z ronda... zatem szerokości.
A jak tam Twoja Renia?

Data: 2019-11-13 12:13:33
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qqeq8v$jf7$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Grażynko, znowu rzygasz...
>
Jeszcze nie wyjechałaś z ronda... zatem szerokości.
A jak tam Twoja Renia?

Nie wiem po co do dyskusji wplątujesz swoją matkę (pozdrawiam i życzę dalszych
sukcwsów wychowawczych), ale przeczytałeś już ze zrozumieniem?

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

czy dalej uważasz się za najmądrzejszą Grażynkę? :D

Data: 2019-11-13 19:43:22
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 13 Nov 2019 12:13:33 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qqeq8v$jf7$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Grażynko, znowu rzygasz...

Jeszcze nie wyjechałaś z ronda... zatem szerokości.
A jak tam Twoja Renia?

Nie wiem po co do dyskusji wplątujesz swoją matkę
Sądzisz innych po sobie, to błąd.

(pozdrawiam i życzę dalszych
sukcwsów wychowawczych),
Pochwal się jakie to sukcesy odniosła twoja po tym jak ją wplątałeś.
Ale załóż odrębny wątek.

ale przeczytałeś już ze zrozumieniem?

Widzisz... nie rozumiesz prostego pytania, a wydaje Ci się, że jesteś jakimś
"nadrzecznikiem" Policji...
Przydałbyś się im, gdyż wystarczająco oszczędnie gospodarujesz logiką.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

czy dalej uważasz się za najmądrzejszą Grażynkę? :D

Na to pytanie może Ci odpowiedzieć tylko Twoja prof. Waliszewska.

Ale podejrzewam, że najmądrzejszą Grażynką jesteś Ty sama
i zaryzykuję twierdzenie, że nikt z psp nie śmie nawet próbować zająć
Twojego miejsca, tak więc możesz czuć się całkiem bezpieczna na podium.

Zatem... "hejka, narka i papatki"... no i nie zapomnij pozdrowić swojej Reni Rączkowskiej.

Pa.

Data: 2019-11-14 09:02:37
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qqhiqc$1ou1$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
> > czy dalej uważasz się za najmądrzejszą Grażynkę? :D

Na to pytanie może Ci odpowiedzieć tylko Twoja prof. Waliszewska.

Ale podejrzewam, że najmądrzejszą Grażynką jesteś Ty sama
i zaryzykuję twierdzenie, że nikt z psp nie śmie nawet próbować zająć
Twojego miejsca, tak więc możesz czuć się całkiem bezpieczna na podium.

Coś tam znowu porzygałeś się, ale ważne abyś zrozumiał.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Data: 2019-11-14 10:34:03
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 14 Nov 2019 09:02:37 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qqhiqc$1ou1$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

czy dalej uważasz się za najmądrzejszą Grażynkę? :D

Na to pytanie może Ci odpowiedzieć tylko Twoja prof. Waliszewska.

Ale podejrzewam, że najmądrzejszą Grażynką jesteś Ty sama
i zaryzykuję twierdzenie, że nikt z psp nie śmie nawet próbować zająć
Twojego miejsca, tak więc możesz czuć się całkiem bezpieczna na podium.

Coś tam znowu porzygałeś się, ale ważne abyś zrozumiał.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.


Przyznanie się do winy nie przesądza o winie zwłaszcza,
gdy nad głową zawisło widmo wyjebki z firmy.

Data: 2019-11-18 08:36:22
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
> Coś tam znowu porzygałeś się, ale ważne abyś zrozumiał.
> > Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Przyznanie się do winy nie przesądza o winie zwłaszcza,
gdy nad głową zawisło widmo wyjebki z firmy.

Grażynka, to nie jest proces karny. Doucz się.

Data: 2019-11-18 22:28:54
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Mon, 18 Nov 2019 08:36:22 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

>>> Coś tam znowu porzygałeś się, ale ważne abyś zrozumiał.
>>> >>> Andrzej Borowiak
>>> @BorowiakPolicja
>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
>>> Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.
>> >> Przyznanie się do winy nie przesądza o winie zwłaszcza,
>> gdy nad głową zawisło widmo wyjebki z firmy.
> > Grażynka, to nie jest proces karny. Doucz się.

A kto tu mówi o procesie karnym, Jasiu? Ty?

To po co się pultasz?
Eksperci też twierdzą, że policja nie miała prawa.
Tylko takie trollicho jak ty inaczej.
Wierzyć fachowcom czy trollowi?

Doucz się, no i nie zapomnij o "wężyku", Jasiu.

Ważne, że przynamniej w końcu dotarło przyznanie do winy, Grażynko.

Data: 2019-11-19 06:19:22
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 18 Nov 2019 22:28:54 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Mon, 18 Nov 2019 08:36:22 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

Coś tam znowu porzygałeś się, ale ważne abyś zrozumiał.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Przeprowadzimy postępowanie wyjaśniające i wyciągniemy konsekwencje służbowe.

Przyznanie się do winy nie przesądza o winie zwłaszcza,
gdy nad głową zawisło widmo wyjebki z firmy.

Grażynka, to nie jest proces karny. Doucz się.

A kto tu mówi o procesie karnym, Jasiu? Ty?

To po co się pultasz?
Wyparcie?

Eksperci też twierdzą, że policja nie miała prawa.
Tylko takie trollicho jak ty inaczej.
Wierzyć fachowcom czy trollowi?

Eksperci tacy jak ty.

Doucz się, no i nie zapomnij o "wężyku", Jasiu.

Ważne, że przynamniej w końcu dotarło przyznanie do winy, Grażynko.

Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

No Jasiu, co by to było jakby ludzie wiedzieli, że tak można tj. wzywać policję w takich przypadkach?

Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.

Data: 2019-11-19 11:11:07
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 19.11.2019 o 06:19, dantes pisze:
Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.



masz cierpliwość na tego kretyna:)))))))))))))

Data: 2019-11-19 17:30:07
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <5dd3bfbb$0$17349$65785112@news.neostrada.pl>, u2 <u_2@o2.pl> napisał(-a):

W dniu 19.11.2019 o 06:19, dantes pisze:
> Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.

masz cierpliwość na tego kretyna:)))))))))))))

o przydupas troll się znalazł :DD

Data: 2019-11-19 17:29:47
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qqvu0j$ge1$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> To po co się pultasz?
Wyparcie?

Fakt - wypierasz.

> Eksperci też twierdzą, że policja nie miała prawa.
> Tylko takie trollicho jak ty inaczej.
> Wierzyć fachowcom czy trollowi?
> Eksperci tacy jak ty.

Znacznie lepsi ode mnie, już o tobie nie wspominając.

>> Doucz się, >> no i nie zapomnij o "wężyku", Jasiu.
> > Ważne, że przynamniej w końcu dotarło przyznanie do winy, Grażynko.

Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

No Jasiu, co by to było jakby ludzie wiedzieli, że tak można tj. wzywać policję w takich przypadkach?

Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.

Widzę, że nie możesz przeboleć iż trzeba ci pokazać paluszkiem, bo sam nie
znajdziesz :D

Data: 2019-11-20 07:33:45
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 19 Nov 2019 17:29:47 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qqvu0j$ge1$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

To po co się pultasz?
Wyparcie?

Fakt - wypierasz.
Fakt. Przestajesz już rozumieć proste pytania. Co raz gorzej z Tobą i obawiam się, że nikt nie jest w stanie Ci już pomóc na tej grupie i jest to najprawdopodobniej nasza ostatnia
"rozmowa".


Eksperci też twierdzą, że policja nie miała prawa.
Tylko takie trollicho jak ty inaczej.
Wierzyć fachowcom czy trollowi?

Eksperci tacy jak ty.

Znacznie lepsi ode mnie, już o tobie nie wspominając.

To źle, że tak o sobie myślisz. Nie powinieneś. Nie abdykuj z zajmowanego
stanowiska, wśród tych Twoich  Grażynek. Nabawisz się jeszcze jakiejś
depresji.

Doucz się, no i nie zapomnij o "wężyku", Jasiu.

Ważne, że przynamniej w końcu dotarło przyznanie do winy, Grażynko.

Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.


No Jasiu, co by to było jakby ludzie wiedzieli, że tak można tj. wzywać policję w takich przypadkach?

Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.

Widzę, że nie możesz przeboleć iż trzeba ci pokazać paluszkiem, bo sam nie
znajdziesz :D

Widzimy, że nie cytujesz już tego leminga, który w obawie przed wyjebką z firmy powiedział co powiedział, a  którego namiętnie podkreślałeś
zygzaczkiem. Zaczynasz w kocu myśleć samodzielnie. Moje starania zatem
odniosły zamierzony skutek. Uff.

To dobrze.
Już mamy sukces.

A teraz wypowiedz się, co by było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak
można, tj. wzywać policję i żądać wylegitymowania urzędnika, który obraził
wzywającego policję.

Dajesz.

Data: 2019-11-23 12:50:29
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qr2mnt$14tl$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>> To po co się pultasz?
>> Wyparcie?
> > Fakt - wypierasz.
Fakt. Przestajesz już rozumieć proste pytania. Co raz gorzej z Tobą i obawiam się, że nikt nie jest w stanie Ci już pomóc na tej grupie i jest to najprawdopodobniej nasza ostatnia
"rozmowa".

Nie wiem po co ten bełkot, ale faktycznie wypierasz stanowisko policji.
Ale w ten sposób zawsze pozostaniesz głupi. Twój wybór :)))

>>> Eksperci też twierdzą, że policja nie miała prawa.
>>> Tylko takie trollicho jak ty inaczej.
>>> Wierzyć fachowcom czy trollowi?
>>> >> Eksperci tacy jak ty.
> > Znacznie lepsi ode mnie, już o tobie nie wspominając.
> To źle, że tak o sobie myślisz. Nie powinieneś. Nie abdykuj z zajmowanego
stanowiska, wśród tych Twoich  Grażynek. Nabawisz się jeszcze jakiejś
depresji.

Ale przyjąłeś do wiadomości, że stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne -
nawet ministra asprawiedliwości? Czy może nadal stosujesz wyparcie? :)))

>>>> Doucz się, >>>> no i nie zapomnij o "wężyku", Jasiu.
>>> >>> Ważne, że przynamniej w końcu dotarło przyznanie do winy, Grażynko.
>> >> Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
> > Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.
> To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

>> No Jasiu, co by to było jakby ludzie wiedzieli, że tak można >> tj. wzywać policję w takich przypadkach?
>> >> Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.
> > Widzę, że nie możesz przeboleć iż trzeba ci pokazać paluszkiem, bo sam nie
> znajdziesz :D

Widzimy, że nie cytujesz już tego leminga, który w obawie przed wyjebką z firmy powiedział co powiedział, a  którego namiętnie podkreślałeś
zygzaczkiem. Zaczynasz w kocu myśleć samodzielnie. Moje starania zatem
odniosły zamierzony skutek. Uff.

To dobrze.
Już mamy sukces.

A teraz wypowiedz się, co by było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak
można, tj. wzywać policję i żądać wylegitymowania urzędnika, który obraził
wzywającego policję.

Na szczęście nie można i zostało to potwierdzone stanowiskiem policji oraz
ministra. Tak więc nadal musisz stosować wyparcie :DDDD

Data: 2019-11-24 08:11:30
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 23 Nov 2019 12:50:29 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qr2mnt$14tl$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

To po co się pultasz?
Wyparcie?

Fakt - wypierasz.
Fakt. Przestajesz już rozumieć proste pytania. Co raz gorzej z Tobą i obawiam się, że nikt nie jest w stanie Ci już pomóc na tej grupie i jest to najprawdopodobniej nasza ostatnia
"rozmowa".

Nie wiem po co ten bełkot, ale faktycznie wypierasz stanowisko policji.
Ale w ten sposób zawsze pozostaniesz głupi. Twój wybór :)))

Nie śmiem zrzucać cię z piedestału, bo "królowa jest tylko jedna".

Eksperci też twierdzą, że policja nie miała prawa.
Tylko takie trollicho jak ty inaczej.
Wierzyć fachowcom czy trollowi?

Eksperci tacy jak ty.

Znacznie lepsi ode mnie, już o tobie nie wspominając.

To źle, że tak o sobie myślisz. Nie powinieneś. Nie abdykuj z zajmowanego
stanowiska, wśród tych Twoich  Grażynek. Nabawisz się jeszcze jakiejś
depresji.

Ale przyjąłeś do wiadomości, że stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne -
nawet ministra asprawiedliwości? Czy może nadal stosujesz wyparcie? :)))

O tym decyduje Ustawa a nie czyjeś stanowisko.


Doucz się, no i nie zapomnij o "wężyku", Jasiu.

Ważne, że przynamniej w końcu dotarło przyznanie do winy, Grażynko.

Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.

No Jasiu, co by to było jakby ludzie wiedzieli, że tak można tj. wzywać policję w takich przypadkach?

Wypowiedz się Jasiu, no i nie zapomnij o wężyku.

Widzę, że nie możesz przeboleć iż trzeba ci pokazać paluszkiem, bo sam nie
znajdziesz :D

Widzimy, że nie cytujesz już tego leminga, który w obawie przed wyjebką z firmy powiedział co powiedział, a  którego namiętnie podkreślałeś
zygzaczkiem. Zaczynasz w kocu myśleć samodzielnie. Moje starania zatem
odniosły zamierzony skutek. Uff.

To dobrze.
Już mamy sukces.

A teraz wypowiedz się, co by było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak
można, tj. wzywać policję i żądać wylegitymowania urzędnika, który obraził
wzywającego policję.

Na szczęście nie można i zostało to potwierdzone stanowiskiem policji oraz
ministra. Tak więc nadal musisz stosować wyparcie :DDDD
No niestety przykro mi bardzo, ale jak już wspominałem decyduje o tym
Ustawa a nie czyjeś stanowisko. Nikt oczywiście nie broni ci polerować im alu-felg w radiowozie.

Odnośnie "wyparcia"... to widzisz nie wystarczy cytować moją sugestie
odnośnie stanu psychicznego twojej osoby.
Musisz jeszcze zrozumieć kontekst użycia,  że o znaczeniu nie wspomnę.

Tak, że reasumując: brazyliana i do liceum... królowo.


--
W odpowiedzi pozwalam ci napisać co kolwiek, byleby tylko
twoje było na wierzchu, tzn. by ci się tak wydawło
sierotko

Data: 2019-11-26 13:56:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Ale przyjąłeś do wiadomości, że stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne -
> nawet ministra asprawiedliwości? Czy może nadal stosujesz wyparcie? :)))

O tym decyduje Ustawa a nie czyjeś stanowisko.

Ciekawe kto ją lepiej przeczytał -- policja czy trollicho dantes?

Policja przeczytała tak:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Wykuwaj! Wykuwaj!

Data: 2019-11-27 07:34:07
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:56:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Ale przyjąłeś do wiadomości, że stanowisko w tej sprawie jest jednoznaczne -
nawet ministra asprawiedliwości? Czy może nadal stosujesz wyparcie? :)))

O tym decyduje Ustawa a nie czyjeś stanowisko.

Ciekawe kto ją lepiej przeczytał -- policja czy trollicho dantes?

Policja przeczytała tak:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Wykuwaj! Wykuwaj!

"Zygzaczkiem", Jasiu, podkreśl sobie cały wątek i czytaj w pętli aż
zrozumiesz.

No i nie zapomnij... i wypowiedz się, co by było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można, tj.
wzywać policję i żądać wylegitymowania urzędnika, który obraził wzywającego
policję.

Dajesz, Geniuszu!

Data: 2019-11-27 12:50:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> > Wykuwaj! Wykuwaj!

"Zygzaczkiem", Jasiu, podkreśl sobie cały wątek i czytaj w pętli aż
zrozumiesz.

Po co czytać wątek, skoro wystarczające jest to co policja napisała, a twoja
bazgranina jest wobec tego bez znaczenia?

i wypowiedz się, co by było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można, tj.
wzywać policję i żądać wylegitymowania urzędnika, który obraził wzywającego
policję.

Wg policji nie można.

> Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
> Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Źródło?

Data: 2019-11-27 14:07:54
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 27 Nov 2019 12:50:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Wykuwaj! Wykuwaj!

"Zygzaczkiem", Jasiu, podkreśl sobie cały wątek i czytaj w pętli aż
zrozumiesz.

Po co czytać wątek, skoro wystarczające jest to co policja napisała, a twoja
bazgranina jest wobec tego bez znaczenia?

To co "policja napisała" nie jest przepisem prawa .Prawo stanowione jest
ustawami. Nikt nie broni ci być lemingiem.

i wypowiedz się, co by było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można, tj.
wzywać policję i żądać wylegitymowania urzędnika, który obraził wzywającego
policję.

Wg policji nie można.

Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD
[...]
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Źródło?
"Vinci".

Data: 2019-11-26 13:57:04
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>> >>> Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.
>>> >> To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.
> > Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD
> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.

Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Data: 2019-11-27 07:34:21
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.

Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Data: 2019-12-01 13:37:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>>>> >>>>> Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.
>>>>> >>>> To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.
>>> >>> Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD
>>> >> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
>> Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
> > Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
> Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Gdzie stwierdził?

Data: 2019-12-01 16:51:34
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 01 Dec 2019 13:37:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.

Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Gdzie stwierdził?

W uzasadnieniu.

Data: 2019-12-01 17:01:51
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 01 Dec 2019 13:37:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
>> >>> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
>>> >>>>>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>>>>>> >>>>>>> Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.
>>>>>>> >>>>>> To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.
>>>>> >>>>> Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD
>>>>> >>>> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
>>>> Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
>>> >>> Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>> Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD
>> >> Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
>> " - Nie musisz wszystkiego rozumieć"
> > Gdzie stwierdził?

W uzasadnieniu.

Niestety, nie było takiego Grażynko :)

Data: 2019-12-02 08:41:54
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 01 Dec 2019 17:01:51 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 01 Dec 2019 13:37:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.

Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Gdzie stwierdził?

W uzasadnieniu.

Niestety, nie było takiego Grażynko :)

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Data: 2019-12-03 17:54:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 01 Dec 2019 17:01:51 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> Dnia Sun, 01 Dec 2019 13:37:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
>> >>> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
>>> >>>> Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
>>>> >>>>> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
>>>>> >>>>>>>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>>>>>>>> >>>>>>>>> Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.
>>>>>>>>> >>>>>>>> To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.
>>>>>>> >>>>>>> Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD
>>>>>>> >>>>>> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
>>>>>> Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
>>>>> >>>>> Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>>>> Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD
>>>> >>>> Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
>>>> " - Nie musisz wszystkiego rozumieć"
>>> >>> Gdzie stwierdził?
>> >> W uzasadnieniu.
> > Niestety, nie było takiego Grażynko :)

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

i jeszcze jak dziecko dałeś się złapać na kłamstwie

Data: 2019-12-04 08:04:58
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 03 Dec 2019 17:54:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 01 Dec 2019 17:01:51 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 01 Dec 2019 13:37:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Tue, 26 Nov 2019 13:57:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale ze dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.

Sąd napisał "Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Dobrym jesteś trollem, takim nie za mądrym :DD

Tak sąd tak stwierdził. Pisałem już wielokrotnie.
" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

Gdzie stwierdził?

W uzasadnieniu.

Niestety, nie było takiego Grażynko :)

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

i jeszcze jak dziecko dałeś się złapać na kłamstwie

Stwierdzasz obligatoryjnie, że "nie było takiego" uzasadnienia
a potem twierdzisz, że ktoś kłamie.

Myślałem, że jesteś zwykłym pierdolonym trollem ale z tobą naprawdę jest niedobrze.

Ale najważniejsze, że przestałeś używać "zygzaczka" i przestałeś cytować
twojego guru.

Zatem mamy sukces. Powodzenia.

Data: 2019-12-04 12:03:56
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>>>> Gdzie stwierdził?
>>>> >>>> W uzasadnieniu.
>>> >>> Niestety, nie było takiego Grażynko :)
>> >> " - Nie musisz wszystkiego rozumieć"
> > i jeszcze jak dziecko dałeś się złapać na kłamstwie

Stwierdzasz obligatoryjnie, że "nie było takiego" uzasadnienia
a potem twierdzisz, że ktoś kłamie.

Kłamiesz plebsiku, że była takie uzasadnienie.

Myślałem, że jesteś zwykłym pierdolonym trollem ale z tobą naprawdę jest niedobrze.

Słusznie -- już dawno powinieneś zostać spuszczony na drzewo prostować banany.

Ale najważniejsze, że przestałeś używać "zygzaczka" i przestałeś cytować
twojego guru.
Zatem mamy sukces.

Sukces będzie jak przeczytasz i wykujesz to uzasadnienie:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Dasz radę bez podkreślenia??

Data: 2019-12-05 08:18:58
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 04 Dec 2019 12:03:56 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Gdzie stwierdził?

W uzasadnieniu.

Niestety, nie było takiego Grażynko :)

" - Nie musisz wszystkiego rozumieć"

i jeszcze jak dziecko dałeś się złapać na kłamstwie

Stwierdzasz obligatoryjnie, że "nie było takiego" uzasadnienia
a potem twierdzisz, że ktoś kłamie.

Kłamiesz plebsiku, że była takie uzasadnienie.

Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
będziesz dłużej miotał się.



Myślałem, że jesteś zwykłym pierdolonym trollem ale z tobą naprawdę jest niedobrze.

Słusznie -- już dawno powinieneś zostać spuszczony na drzewo prostować banany.

Łał. Nie wiem jak inni ale ja jestem wstrząśnięty.


Ale najważniejsze, że przestałeś używać "zygzaczka" i przestałeś cytować
twojego guru.
Zatem mamy sukces.

Sukces będzie jak przeczytasz i wykujesz to uzasadnienie:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Dasz radę bez podkreślenia??


Wystarczy, że ty dałeś radę,
wszak nikt nie broni ci być lemingiem.
No i jak widzimy obeszło się bez "zygzaczka".
Zatem znowu mamy sukces.
Nie poddawaj się.

A skoro wjechałeś na rondo, zatem powodzenia.

Data: 2019-12-06 23:34:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Kłamiesz plebsiku, że była takie uzasadnienie.
> Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
będziesz dłużej miotał się.

Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)

> Sukces będzie jak przeczytasz i wykujesz to uzasadnienie:
> > Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> > Dasz radę bez podkreślenia??

Wystarczy, że ty dałeś radę,

Nie jest wstydem być głupkiem - wstydem jest trwać w głupocie. Więc nie
poddawaj się - próbuj zrozumieć do skutku.

Data: 2019-12-07 07:16:57
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 06 Dec 2019 23:34:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Kłamiesz plebsiku, że była takie uzasadnienie.

Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
będziesz dłużej miotał się.

Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)

Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Widzisz Kubusiu, to nie jest Stumilowy Las, w którym po zamknięciu swoich ocząt "spowodujesz", że drzewa znikną.

Sukces będzie jak przeczytasz i wykustysz to uzasadnienie:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Dasz radę bez podkreślenia??

Wystarczy, że ty dałeś radę,

Nie jest wstydem być głupkiem - wstydem jest trwać w głupocie. Więc nie
poddawaj się - próbuj zrozumieć do skutku.
Stopień opanowanie prze ciebie ww. tematu zaczyna budzić pewne podejrzenia,
ale znowu za dużo tniesz i masz problem z pamięcią, zatem:

Wystarczy, że ty dałeś radę,
wszak nikt nie broni ci być lemingiem.
No i jak widzimy obeszło się bez "zygzaczka".
Zatem znowu mamy sukces.
Nie poddawaj się.

Ważne, że dajesz radę bez zygzaczka. Ale tylko raz, jak na razie, udało ci
się nie cytować swojego guru. Obecnie masz mały regres. Ale nie poddawaj się.
Walcz.

Powodzenia.

Data: 2019-12-07 23:26:06
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 06 Dec 2019 23:34:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>> Kłamiesz plebsiku, że była takie uzasadnienie.
>>> >> Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
>> będziesz dłużej miotał się.
> > Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)
> Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Nie krępuj się, podawaj.
Uuuu, nie da rady, bo niczego takiego nie było.
A co gorsza był wyrok, że działania policji były bezprawne. Smutne :)))

Ważne, że dajesz radę bez zygzaczka. Ale tylko raz, jak na razie, udało ci
się nie cytować swojego guru. Obecnie masz mały regres.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2019-12-13 14:24:20
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 07 Dec 2019 23:26:06 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 06 Dec 2019 23:34:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Kłamiesz plebsiku, że była takie uzasadnienie.

Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
będziesz dłużej miotał się.

Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)

Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Nie krępuj się, podawaj.
Chciałbyś.

Uuuu, nie da rady, bo niczego takiego nie było.
Dlaczego rozmawiasz sam ze sobą?

A co gorsza był wyrok, że działania policji były bezprawne.

Smutne :)))

Ważne, że dajesz radę bez zygzaczka. Ale tylko raz, jak na razie, udało ci
się nie cytować swojego guru. Obecnie masz mały regres.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Znowu regres, że o zygzaczku nie wspomnę.

Widzisz Kubusiu, im dalej w las tym więcej drzew i pobłądziłeś...
W dniu 24 listopada napisałem:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

A teraz, Kubusiu, wytłumaczę ci jak krowie na rowie:

Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?

A skoro stwierdziłeś, że:
A co gorsza był wyrok, że działania policji były bezprawne.

To go sobie, wydrukuj, powieś na ścianie, i brandzluj się dalej.
Tylko nie angażuj w to tej grupy.

Życzę powodzenia
i żegnam.

Data: 2019-12-17 22:15:14
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>>> Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
>>>> będziesz dłużej miotał się.
>>> >>> Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)
>>> >> Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.
> > Nie krępuj się, podawaj.
Chciałbyś.

Nie podasz, bo nie było. Co więcej -- było orzeczenie dokładnie odwrotne :)

> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Znowu regres, że o zygzaczku nie wspomnę.

Widzisz Kubusiu, im dalej w las tym więcej drzew i pobłądziłeś...
W dniu 24 listopada napisałem:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
>>>> Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>> >>> Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.
>>> >> To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.
> > Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD
> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
dokładnie odwrotne.


Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?

Grażynko, musisz więc jeszcze raz przeczytać.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

I nie poddaj się, nie zniechęcaj się że ci nie wychodzi :)

Data: 2019-12-17 23:15:34
Autor: Animka
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-12-17 o 22:15, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
będziesz dłużej miotał się.

Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)

Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Nie krępuj się, podawaj.
Chciałbyś.

Nie podasz, bo nie było. Co więcej -- było orzeczenie dokładnie odwrotne :)

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Znowu regres, że o zygzaczku nie wspomnę.

Widzisz Kubusiu, im dalej w las tym więcej drzew i pobłądziłeś...
W dniu 24 listopada napisałem:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
dokładnie odwrotne.


Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?

Grażynko, musisz więc jeszcze raz przeczytać.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

I nie poddaj się, nie zniechęcaj się że ci nie wychodzi :)

Cioteczki. przenieście się na jakąś grupę gejowską albo piszczie sobie na priva.


--
animka

Data: 2019-12-17 15:26:05
Autor: mrbluesky.pl
nowe zwyczaje na sali sądowej
Cioteczki. przenieście się na jakąś grupę gejowską albo piszczie sobie
na priva. -- -
Nie obawiasz sie AniMe(aniBe...) ze cie ciotki-klotki POdadza o dyskryminacje pl.soc.prawna LGBTFUjstwa? ;P

Data: 2019-12-18 10:45:27
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 17 Dec 2019 22:15:14 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Było. Ale " - Nie musisz wszystkiego rozumieć", no i wiedzieć
będziesz dłużej miotał się.

Czyli Grażynko nie było, a tobie trollowanie nie wyszło. Przykre :)

Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Nie krępuj się, podawaj.
Chciałbyś.

Nie podasz, bo nie było. Co więcej -- było orzeczenie dokładnie odwrotne :)

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Znowu regres, że o zygzaczku nie wspomnę.

Widzisz Kubusiu, im dalej w las tym więcej drzew i pobłądziłeś...
W dniu 24 listopada napisałem:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
dokładnie odwrotne.

Że co niby zrobiłeś, Kubusiu? Uświadomiłeś? Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.



Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?

Grażynko, musisz więc jeszcze raz przeczytać.

Powtarzasz się, i nie wiem jak inni ale ja jestem wstrząśnięty....


Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Zapomniałeś o wężyku, znaczy się zygzaczku, bo ten wprowadzał u ciebie
niemały dysonans poznawczy i byłeś zabawniejszy.
Spróbuj.


I nie poddaj się, nie zniechęcaj się że ci nie wychodzi :)
A co niby, Kubusiu?
Nie wychodzi.

A wiesz już Kubusiu co by było, jakby ww. treść nie ujrzała światła
dziennego?

Łapiesz już?
Kubusiu.

Czy dalej będziesz udowadniał, że jesteś skrzyżowaniem kurwy z elewem
tj. odporny na wiedzę i nie do zajebania?

Dajesz...

--
Popisz sobie jeszcze na zakończenie i dołącz do twoich towarzyszy niedoli z LGBTQ.

Data: 2019-12-19 08:14:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
>> Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
>> -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
> > Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
> dokładnie odwrotne.
> Że co niby zrobiłeś, Kubusiu? Uświadomiłeś? Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.

Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
Grażynko :D

> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> Zapomniałeś o wężyku, znaczy się zygzaczku, bo ten wprowadzał u ciebie
niemały dysonans poznawczy i byłeś zabawniejszy.
Spróbuj.

Grażynko, spróbuj zrozumieć bez wężyka. Może się uda :)

A wiesz już Kubusiu co by było, jakby ww. treść nie ujrzała światła
dziennego?

Łapiesz już?
Kubusiu.

Grażynko, swoje wyimaginowane treści zachowaj dla siebie i dla swojego lekarza.

Czy dalej będziesz udowadniał, że jesteś skrzyżowaniem kurwy z elewem
tj. odporny na wiedzę i nie do zajebania?

Grażynko - lubię uświadamiać nawet takich tłuków jak ty :D
Daj znać jak idzie zrozumienie policyjnego przyznania się do winy.

Data: 2019-12-23 09:53:05
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Thu, 19 Dec 2019 08:14:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>>> To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
>>>> Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
>>>> -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
>>> >>> Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
>>> dokładnie odwrotne.
>>> >> Że co niby zrobiłeś, Kubusiu? Uświadomiłeś? >> >> Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
> > Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
> Grażynko :D
> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.

Nie musisz wszystkiego wiedzieć.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.

Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).

> Grażynko - lubię uświadamiać nawet takich tłuków jak ty :D
> Daj znać jak idzie zrozumienie policyjnego przyznania się do winy.

Daj znać jak już zrozumiesz: "co by było gdyby ludzie dowiedzieli się, że
tak można", tj. wzywać policję w celu ustalenia tożsamości urzędnika, który
obraził wzywającego policję.

Twoje imaginacje dotyczące rzekomych wyroków to twój problem -- zamęczaj nimi
swojego lekarza. On pomoże.
Może także w zrozumieniu tego co powyżej.

Z okazji świąt życzę więcej warzyw, mniej gamoniowania :)

Data: 2019-12-26 07:38:19
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 23 Dec 2019 09:53:05 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Thu, 19 Dec 2019 08:14:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Właśnie ciebie uświadomiłem, że takiego orzeczenie nie było -- było natomiast
dokładnie odwrotne.

Że co niby zrobiłeś, Kubusiu? Uświadomiłeś? Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.

Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
Grażynko :D

Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.

Nie musisz wszystkiego wiedzieć.

Aha... mamy cię... kłamczuszku. Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.


Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -




Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.

Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
Wyparcie?



Grażynko - lubię uświadamiać nawet takich tłuków jak ty :D
Daj znać jak idzie zrozumienie policyjnego przyznania się do winy.

Daj znać jak już zrozumiesz: "co by było gdyby ludzie dowiedzieli się, że
tak można", tj. wzywać policję w celu ustalenia tożsamości urzędnika, który
obraził wzywającego policję.

Twoje imaginacje dotyczące rzekomych wyroków to twój problem
Wyparcie?

-- zamęczaj nimi
swojego lekarza. On pomoże.
Wystarczy, że tobie pomógł.

Może także w zrozumieniu tego co powyżej.

Z okazji świąt życzę więcej warzyw, mniej gamoniowania :)
No cóż.. jak to mawiają w romani:
- Hasmorokat.

Data: 2019-12-28 23:36:50
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
>>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
>>> Grażynko :D
>>> >> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
> > Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
> Aha... mamy cię... kłamczuszku.

To was Grażynek jest więcej ? :D
Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.

Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
>-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
>Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
>Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.

>>> >>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
>>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>> >>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
>>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
>>> Woźniaków.
>>> >>> Zrozumiał Kubuś wszystko?
>-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Niestety, nie ma takiego uzasadnienia. Czyli jak zwykle łżesz jak bura suka.

>>> Andrzej Borowiak
>>> @BorowiakPolicja
>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
>>
>> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
>> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
>> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
> > Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
> spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).

Wyparcie?

Ano stosujesz wyparcie. Smutne.

Data: 2019-12-29 11:15:30
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 28 Dec 2019 23:36:50 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
Grażynko :D

Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.

Nie musisz wszystkiego wiedzieć.

Aha... mamy cię... kłamczuszku.

To was Grażynek jest więcej ? :D
To w imieniu "czytelników".


Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.

A do czego to potrzebne?



Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.


Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Niestety, nie ma takiego uzasadnienia. Czyli jak zwykle łżesz jak bura suka.

Pozwolę zacytować sobie ciebie samego"
"Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj."

A od siebie dodam... u mnie na HDD.




Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.

Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).

Wyparcie?

Ano stosujesz wyparcie. Smutne.
Znowu wyparcie.

Data: 2019-12-29 23:44:59
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sat, 28 Dec 2019 23:36:50 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>>>> Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
>>>>> Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
>>>>> Grażynko :D
>>>>> >>>> Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.
>>> >>> Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
>>> >> Aha... mamy cię... kłamczuszku. > > To was Grażynek jest więcej ? :D
To w imieniu "czytelników".

W imieniu ilu, Grażynko? :D

> Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.
> A do czego to potrzebne?

No to przyjmij do wiadomości że tak jest.

Pozwolę zacytować sobie ciebie samego"
"Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj."

A od siebie dodam... u mnie na HDD.

Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D

>>>>> Andrzej Borowiak
>>>>> @BorowiakPolicja
>>>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>>>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
>>>>
>>>> Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
>>>> Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
>>>> i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.
>>> >>> Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
>>> spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).
>>
>> Wyparcie?
> > Ano stosujesz wyparcie. Smutne.
Znowu wyparcie.

Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2019-12-30 04:44:37
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 29 Dec 2019 23:44:59 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sat, 28 Dec 2019 23:36:50 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Nie wiedziałeś, a teraz wiesz. Czyli zostałeś uświadomiony.
Przynajmniej teoretycznie, bo twój stopień przyswajania wiedzy jest zerowy,
Grażynko :D

Podaj treść "orzeczenia" to przyswoimy sobie całą grupą.

Nie musisz wszystkiego wiedzieć.

Aha... mamy cię... kłamczuszku.

To was Grażynek jest więcej ? :D
To w imieniu "czytelników".

W imieniu ilu, Grażynko? :D

Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył" co oświadczył, Kubusiu.



Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj.

A do czego to potrzebne?

No to przyjmij do wiadomości że tak jest.

Pozwolę zacytować sobie ciebie samego"
"Po prostu nie musisz go znać, a jak chcesz to poszukaj."

A od siebie dodam... u mnie na HDD.

Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D

Z reguły nagrania z rozpraw trzymam na HDD. Ty możesz w "chmurze".





Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale wężyk (żmija zygzakowata) to twoja specjalność, jakbyś zapomniał.
Skoro ty przyswajałeś z zygzaczkiem, to nie znęcaj się nad innymi
i też podkreśl, bo nie wiem, którego fragmentu wg. ciebie nie zrozumiałem.

Nie zamęczaj już swoją nieporadnością -- po prostu bądź w końcu samodzielny i
spróbuj zrozumieć (z wężykiem czy bez).

Wyparcie?

Ano stosujesz wyparcie. Smutne.
Znowu wyparcie.

Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.



Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.


Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

..

Data: 2019-12-30 13:26:45
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>> To w imieniu "czytelników".
> > W imieniu ilu, Grażynko? :D
> Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył" co oświadczył, Kubusiu.

Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D

>> A od siebie dodam... u mnie na HDD.
> > Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D
> Z reguły nagrania z rozpraw trzymam na HDD. Ty możesz w "chmurze".

:D :D :D

> Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:
> > Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.


Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
>>>-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
>>>Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
>>>Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.
>> >>>>> >>>>> Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
>>>>> niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
>>>>> "- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
>>>>> >>>>> Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
>>>>> że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
>>>>> Woźniaków.
>>>>> >>>>> Zrozumiał Kubuś wszystko?

Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D

Czytaj i wypieraj :D

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2020-01-01 07:28:35
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 30 Dec 2019 13:26:45 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

To w imieniu "czytelników".

W imieniu ilu, Grażynko? :D

Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył" co oświadczył, Kubusiu.

Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D

Widzę, że doszło rozdwojenie jaźni... Kubusiowi.
Przedawkowałeś wczoraj miodek?



A od siebie dodam... u mnie na HDD.

Buhahahahahahahahaha. Grażynko, osiągasz nowy stopień spierdolenia :D

Z reguły nagrania z rozpraw trzymam na HDD. Ty możesz w "chmurze".

:D :D :D

Nie na HDD, nie w chmurze... to gdzie trzymasz ty?
Zamieniam się w słuch.
Doradź mi, proszę, gdyż czuję się taki wyalienowany w swoim jestestwie w świecie cyfrowym
"że strach".



Nie przejmuj się i dalej wypieraj przy czytaniu:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.


Znowu za dużo tniesz Kubusiu...
Zatem ponownie ci wklejam coś o czym chcesz zapomnieć:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Wygląda na to, że wiesz lepiej czym inni dysponują.
Tak, że nie chcę cię martwić ale z tobą jest już niedobrze.


Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?

Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D

Znowu okazuje się, że wiesz lepiej czym ktoś dysponuje.
Fascynujące.

Ale...
dowiadujemy się, że lubisz sobie "wsadzać" różne przedmioty tam gdzie
lubisz sobie "wsadzać". Twoje oczekiwania spełnia 3,5" czy  2,5"?
No i wolisz SSD jako wersję "silent hunter", czy też tradycyjny wirujący? A może wystarcza ci pendrive?
Zdradzisz nam tą swoją słodką tajemnicę?
Hę?



Czytaj i wypieraj :D

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Widzisz Kubusiu, jeśli chcesz używać "trudnych" wyrazów to musisz rozumieć
kontekst nawet swojej wypowiedzi, gdyż w przeciwnym razie zwyczajnie
"pultasz się".
Kubusiu, ja nigdy nie zaprzeczałem, że twój idol to powiedział co
powiedział, a co ty cytujesz powyżej.
Tym samym nie mam, jak to błędnie ująłeś, powodów do "wyparcia".

Problemem jest to, dlaczego ktoś go zmusił do tego...
Czyżby groźba przed wyjebką z "firmy", czy też, a może:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

Nie można wykluczyć również, że twój idol robi przysłowiową, jak by to ujął Radek od Sikorskich vel Oxfordczyk
"laskę na ochotnika"
przełożonym oraz "nadzwyczajnej" kaście.

A teraz Kubusiu...
załóżmy tak czysto hipotetycznie, na jeden dzień, że twój idol nie złożył tegoż oświadczenia, które to namiętnie tak
cytujesz.

Odpowiedz nam na pytanie:
- Co by było gdyby nie było tego oświadczenia?

Pytanie drugie.
- Powiedz Kubusiu z kim ty będziesz sobie pisał na tej grupie, gdy
w niedalekiej przyszłości zaprzestanę z tobą "korespondować"?
Pytam, bo nie widzę byś "wymieniał" sobie "uprzejmości" z kimś innym.

Pytanie trzecie.
- A może w końcu się ujawnisz, i podasz "właściwego" nicka pod którym
piszesz....
Co?

No to jak będzie... Kubusiu?



--
(*) Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
" - Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od Woźniaków.

Data: 2020-01-01 21:52:25
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>>> To w imieniu "czytelników".
>>> >>> W imieniu ilu, Grażynko? :D
>>> >> Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
>> który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył" >> co oświadczył, Kubusiu.
> > Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D
> Widzę, że doszło rozdwojenie jaźni... Kubusiowi.
Przedawkowałeś wczoraj miodek?

Grażynka już nie kojarzy, że o niej piszę :D

> Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D
> Znowu okazuje się, że wiesz lepiej czym ktoś dysponuje.
Fascynujące.
Ale...
dowiadujemy się, że lubisz sobie "wsadzać" różne przedmioty tam gdzie
lubisz sobie "wsadzać". Twoje oczekiwania spełnia 3,5" czy  2,5"?
No i wolisz SSD jako wersję "silent hunter", czy też tradycyjny wirujący? A może wystarcza ci pendrive?
Zdradzisz nam tą swoją słodką tajemnicę?
Hę?

Wciskaj takie baje o orzeczeniu na dysku innym Januszom :D

> Czytaj i wypieraj :D
> > Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Widzisz Kubusiu, jeśli chcesz używać "trudnych" wyrazów to musisz rozumieć
kontekst nawet swojej wypowiedzi, gdyż w przeciwnym razie zwyczajnie
"pultasz się".
Kubusiu, ja nigdy nie zaprzeczałem, że twój idol to powiedział co
powiedział, a co ty cytujesz powyżej.
Tym samym nie mam, jak to błędnie ująłeś, powodów do "wyparcia".

Problemem jest to, dlaczego ktoś go zmusił do tego...
Czyżby groźba przed wyjebką z "firmy", czy też, a może:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

Grażynko, to się go zapytaj.
A na razie czytaj i wypieraj:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2020-01-03 09:24:11
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 01 Jan 2020 21:52:25 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

To w imieniu "czytelników".

W imieniu ilu, Grażynko? :D

Wszystkich, którzy czytali twoje peany na cześć tego,
który z obawy przed wyjebką z firmy "oświadczył" co oświadczył, Kubusiu.

Tak, Grażynko - w imieniu grażynki i trolla dantesa :D :D

Widzę, że doszło rozdwojenie jaźni... Kubusiowi.
Przedawkowałeś wczoraj miodek?

Grażynka już nie kojarzy, że o niej piszę :D

Nie można nie zauważyć, że Kubuś przedawkował miodek
i teraz z kolei wydaje się Kubusiowi, że wie lepiej
co ktoś kojarzy bądź też nie.
Zaiste, fascynujące...


Grażynko, możesz sobie swój HDD z nieistniejącym nagraniem wsadzić w DDD :D

Znowu okazuje się, że wiesz lepiej czym ktoś dysponuje.
Fascynujące.
Ale...
dowiadujemy się, że lubisz sobie "wsadzać" różne przedmioty tam gdzie
lubisz sobie "wsadzać". Twoje oczekiwania spełnia 3,5" czy  2,5"?
No i wolisz SSD jako wersję "silent hunter", czy też tradycyjny wirujący? A może wystarcza ci pendrive?
Zdradzisz nam tą swoją słodką tajemnicę?
Hę?

Wciskaj takie baje o orzeczeniu na dysku innym Januszom :D
No wiesz... najpierw było w notatniku (dyktafonie). Bo... " - Strona nie nagrywa wysoki sądzie, strona robi notatki"
Potem wszystkie notatki trafiają na HDD. Ty możesz trzymać w "obłokach", czyli tam gdzie bujasz... Januszu.
W sumie masz rację, że miano "Janusz"
bardziej do ciebie pasuje.


Czytaj i wypieraj :D

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
Widzisz Kubusiu, jeśli chcesz używać "trudnych" wyrazów to musisz rozumieć
kontekst nawet swojej wypowiedzi, gdyż w przeciwnym razie zwyczajnie
"pultasz się".
Kubusiu, ja nigdy nie zaprzeczałem, że twój idol to powiedział co
powiedział, a co ty cytujesz powyżej.
Tym samym nie mam, jak to błędnie ująłeś, powodów do "wyparcia".

Problemem jest to, dlaczego ktoś go zmusił do tego...
Czyżby groźba przed wyjebką z "firmy", czy też, a może:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

Grażynko, to się go zapytaj.
A na razie czytaj i wypieraj:
Nie używaj Januszu słów, których znaczenia nie rozumiesz.

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Podaj jeszcze, Januszu, niejako "na strzemiennego"
link do źródła ww. cytowanego tekstu... Januszu,
a potem... się rozstaniemy.


Znowu za dużo tniesz, jakbyś obawiał się ustosunkowania do wyciętych przez
ciebie fragmentów mojego posta... Zatem może "na strzemiennego" odniesiesz się to tego:

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

[...]
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

Nie można wykluczyć również, że twój idol robi przysłowiową, jak by to ujął Radek od Sikorskich vel Oxfordczyk
"laskę na ochotnika"
przełożonym oraz "nadzwyczajnej" kaście.

A teraz Kubusiu...
załóżmy tak czysto hipotetycznie, na jeden dzień, że twój idol nie złożył tegoż oświadczenia, które to namiętnie tak
cytujesz.

Odpowiedz nam na pytanie:
- Co by było gdyby nie było tego oświadczenia?

Pytanie drugie.
- Powiedz Kubusiu z kim ty będziesz sobie pisał na tej grupie, gdy
w niedalekiej przyszłości zaprzestanę z tobą "korespondować"?
Pytam, bo nie widzę byś "wymieniał" sobie "uprzejmości" z kimś innym.

Pytanie trzecie.
- A może w końcu się ujawnisz, i podasz "właściwego" nicka pod którym
piszesz....

Co?

No to jak będzie... Kubusiu?

-- (*) Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
" - Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od Woźniaków.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Co?


W oczekiwaniu na ostatnią odpowiedź, pozostaję z poważaniem...

Data: 2020-01-04 01:49:29
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Nie można nie zauważyć, że Kubuś przedawkował miodek
i teraz z kolei wydaje się Kubusiowi, że wie lepiej
co ktoś kojarzy bądź też nie.
Zaiste, fascynujące...

Już Grażynko ustaliliśmy, że przemawiasz w imieniu całej grupy osób -- tj.
Grażynki i dantesa. To po co jeszcze się spinasz, gamoniu? :D

Bo... " - Strona nie nagrywa wysoki sądzie, strona robi notatki"
Potem wszystkie notatki trafiają na HDD. Ty możesz trzymać w "obłokach", czyli tam gdzie bujasz... Januszu.
W sumie masz rację, że miano "Janusz"
bardziej do ciebie pasuje.

Już wiem skąd ten Kubuś - lubisz bajeczki :D

>> Andrzej Borowiak
>> @BorowiakPolicja
>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Podaj jeszcze, Januszu, niejako "na strzemiennego"
link do źródła ww. cytowanego tekstu... Januszu,
a potem... się rozstaniemy.

Ty masz czytać i wypierać Grażynko, a nie szukać.

Data: 2020-01-04 22:30:10
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 04 Jan 2020 01:49:29 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Nie można nie zauważyć, że Kubuś przedawkował miodek
i teraz z kolei wydaje się Kubusiowi, że wie lepiej
co ktoś kojarzy bądź też nie.
Zaiste, fascynujące...

Już Grażynko ustaliliśmy, że przemawiasz w imieniu całej grupy osób -- tj.
Grażynki i dantesa.
Ustaliliśmy... coś podobnego. Odstaw miodek... albo zmień bartnika.



 To po co jeszcze się spinasz, gamoniu? :D

Gamoniu... uuuuuuuuuu... widzę, że kończą się "argumenty"...
Kubuś się denerwuje... a co to... to... się porobiło?
Ale czy aby na pewno... argumenty...
Mały cytacik:
"Poniżej cytat z "kolegi krytyka" czyli inaczej "adwersarza" z innej listy:
"Zrozum wreszcie ze cechy które widzisz i nazywasz w innych - opisują
jedynie ciebie samego, gdyż drugiego człowieka nigdy nie poznasz inaczej
jak przez aproksymacje do własnych uświadomionych lub
nieuświadomionych/wypartych cech.
A ponieważ łatwiej nam sobie przypisywać dobre/pozytywne cechy zaś innym
złe/negatywne bo chcemy siebie dowartościować kosztem (kontrastem do)
innych to zazwyczaj te drugie własne cechy projektujemy/przenosimy (patrz
projekcja/przeniesienie: psychologia) na drugiego, ale nie mamy co
projektować czy przenosić jak tylko siebie samego. Wiec każdy epitet
używany na kogoś jak i komplement...to jedynie o tobie a nie o kimś innym
dlatego cudzych określeń siebie nie ma co brać sobie do serca, po prostu
cudze słowa swiadczą o ich autorze a nie o adresacie. Próba zazwyczaj
nieuświadomionej manipulacji i tyle."
Zrozumiałeś czy nadal udajesz, że nie zrozumiałeś? ;)
Czytałeś choć kiedyś "W co grają ludzie" E.Berna?
Prawda czy falsz?"




Bo... " - Strona nie nagrywa wysoki sądzie, strona robi notatki"
Potem wszystkie notatki trafiają na HDD. Ty możesz trzymać w "obłokach", czyli tam gdzie bujasz... Januszu.
W sumie masz rację, że miano "Janusz"
bardziej do ciebie pasuje.

Już wiem skąd ten Kubuś - lubisz bajeczki :D

Widzisz za dużo tniesz Kubusiu, a z pamięcią jak widać masz problemy.
"Kubuś" jest z 12 na 13 grudnia...
i rankiem 13-go nie było wówczas "Teleranka", niestety:

=============================== 12 grudnia ================================
[...]
Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Widzisz Kubusiu, to nie jest Stumilowy Las, w którym po zamknięciu swoich ocząt "spowodujesz", że drzewa znikną.
[...]
===========================================================================


i...


================================ 13 grudnia ===============================
[...]
Widzisz Kubusiu, im dalej w las tym więcej drzew i pobłądziłeś...
W dniu 24 listopada napisałem:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

A teraz, Kubusiu, wytłumaczę ci jak krowie na rowie:

Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?
[...]
===========================================================================





Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Podaj jeszcze, Januszu, niejako "na strzemiennego"
link do źródła ww. cytowanego tekstu... Januszu,
a potem... się rozstaniemy.

Ty masz czytać i wypierać Grażynko, a nie szukać.

Znowu używasz, jak się okazuje, "trudnego" słowa, którego znaczenia nie
rozumiesz. Jak długo jeszcze będziesz się kompromitował...Kubusiu?

Ale z formatu cytowanego przez ciebie tekstu wynika, że twój idol robił
przysłowiową, jakby to powiedział Radek od Sikorskich, "laskę na ochotnika"
przy pomocy "socjalów"... .
Tak, że niczego nie trzeba szukać...
No chyba, że się poddajesz... bo się okazało, że "wlazłeś na minę".
A teraz raczkiem... raczkiem...
Co?




I...
nadal Kubusiu nie ustosunkowałeś się do:
============================================================================
Znowu za dużo tniesz, jakbyś obawiał się ustosunkowania do wyciętych przez
ciebie fragmentów mojego posta... Zatem może "na strzemiennego" odniesiesz się to tego:

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

[...]
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

Nie można wykluczyć również, że twój idol robi przysłowiową, jak by to ujął Radek od Sikorskich vel Oxfordczyk
"laskę na ochotnika"
przełożonym oraz "nadzwyczajnej" kaście.

A teraz Kubusiu...
załóżmy tak czysto hipotetycznie, na jeden dzień, że twój idol nie złożył tegoż oświadczenia, które to namiętnie tak
cytujesz.

Odpowiedz nam na pytanie:
- Co by było gdyby nie było tego oświadczenia?

Pytanie drugie.
- Powiedz Kubusiu z kim ty będziesz sobie pisał na tej grupie, gdy
w niedalekiej przyszłości zaprzestanę z tobą "korespondować"?
Pytam, bo nie widzę byś "wymieniał" sobie "uprzejmości" z kimś innym.

Pytanie trzecie.
- A może w końcu się ujawnisz, i podasz "właściwego" nicka pod którym
piszesz....

Co?

No to jak będzie... Kubusiu?

-- (*) Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
" - Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od Woźniaków.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Co?

W oczekiwaniu na ostatnią odpowiedź, pozostaję z poważaniem...
============================================================================




Dajesz Kubusiu... i to "czem prędzej", bo po Sześciu Królach się rozstaniemy.


--
 

Data: 2020-01-04 23:54:52
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sat, 04 Jan 2020 01:49:29 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> Nie można nie zauważyć, że Kubuś przedawkował miodek
>> i teraz z kolei wydaje się Kubusiowi, że wie lepiej
>> co ktoś kojarzy bądź też nie.
>> Zaiste, fascynujące...
> > Już Grażynko ustaliliśmy, że przemawiasz w imieniu całej grupy osób -- tj.
> Grażynki i dantesa. Ustaliliśmy... coś podobnego. Odstaw miodek... albo zmień bartnika.

Czyli Grażynko w czyim imieniu?
Bo Grażynko może okazać się, że my-naród trolla grażynkowego ma w dupie :)

>  To po co jeszcze się spinasz, gamoniu? :D
> Gamoniu... uuuuuuuuuu... widzę, że kończą się "argumenty"...

Grażynko, ty masz jeden argument, który masz czytać i wypierać :D

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

[ ciach bzdety - jak zostaną rencistą jak ty to może nad nimi pochylę się ]

Data: 2020-01-05 08:53:30
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 04 Jan 2020 23:54:52 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sat, 04 Jan 2020 01:49:29 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Nie można nie zauważyć, że Kubuś przedawkował miodek
i teraz z kolei wydaje się Kubusiowi, że wie lepiej
co ktoś kojarzy bądź też nie.
Zaiste, fascynujące...

Już Grażynko ustaliliśmy, że przemawiasz w imieniu całej grupy osób -- tj.
Grażynki i dantesa.
Ustaliliśmy... coś podobnego. Odstaw miodek... albo zmień bartnika.

Czyli Grażynko w czyim imieniu?
Bo Grażynko może okazać się, że my-naród trolla grażynkowego ma w dupie :)

"My naród..." - cóż za przejaw megalomanii...
jak u "autora" słów w zapisie fonetycznym:
"Łi de pipl" - które ktoś tak mu napisał na kartce, z obawy przed
kompromitacją przed kogresem.







 To po co jeszcze się spinasz, gamoniu? :D

Gamoniu... uuuuuuuuuu... widzę, że kończą się "argumenty"...

Znowu za dużo tniesz... zatem
+ ci na drogę:

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Gamoniu... uuuuuuuuuu... widzę, że kończą się "argumenty"...
Kubuś się denerwuje... a co to... to... się porobiło?
Ale czy aby na pewno... argumenty...
Mały cytacik:
"Poniżej cytat z "kolegi krytyka" czyli inaczej "adwersarza" z innej listy:
"Zrozum wreszcie ze cechy które widzisz i nazywasz w innych - opisują
jedynie ciebie samego, gdyż drugiego człowieka nigdy nie poznasz inaczej
jak przez aproksymacje do własnych uświadomionych lub
nieuświadomionych/wypartych cech.
A ponieważ łatwiej nam sobie przypisywać dobre/pozytywne cechy zaś innym
złe/negatywne bo chcemy siebie dowartościować kosztem (kontrastem do)
innych to zazwyczaj te drugie własne cechy projektujemy/przenosimy (patrz
projekcja/przeniesienie: psychologia) na drugiego, ale nie mamy co
projektować czy przenosić jak tylko siebie samego. Wiec każdy epitet
używany na kogoś jak i komplement...to jedynie o tobie a nie o kimś innym
dlatego cudzych określeń siebie nie ma co brać sobie do serca, po prostu
cudze słowa swiadczą o ich autorze a nie o adresacie. Próba zazwyczaj
nieuświadomionej manipulacji i tyle."
Zrozumiałeś czy nadal udajesz, że nie zrozumiałeś? ;)
Czytałeś choć kiedyś "W co grają ludzie" E.Berna?
Prawda czy falsz?"




Bo... " - Strona nie nagrywa wysoki sądzie, strona robi notatki"
Potem wszystkie notatki trafiają na HDD. Ty możesz trzymać w "obłokach", czyli tam gdzie bujasz... Januszu.
W sumie masz rację, że miano "Janusz"
bardziej do ciebie pasuje.

Już wiem skąd ten Kubuś - lubisz bajeczki :D

Widzisz za dużo tniesz Kubusiu, a z pamięcią jak widać masz problemy.
"Kubuś" jest z 12 na 13 grudnia...
i rankiem 13-go nie było wówczas "Teleranka", niestety:

=============================== 12 grudnia ================================
[...]
Rozumiemy, że jak czegoś nie słyszałeś/widziałeś to tego nie było.

Widzisz Kubusiu, to nie jest Stumilowy Las, w którym po zamknięciu swoich ocząt "spowodujesz", że drzewa znikną.
[...]
===========================================================================


i...


================================ 13 grudnia ===============================
[...]
Widzisz Kubusiu, im dalej w las tym więcej drzew i pobłądziłeś...
W dniu 24 listopada napisałem:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ważne, że dotarło do ciebie [cyt]:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Na razie tylko jedno trollicho netowe tak twierdzi.

To jest cytat z uzasadnienia. Dzieciaku.

Twoje trollowanie to uzasadniecie? Nieźle megalomańska Grażynko :DDDD

To jest cytat z uzasadnienia postanowienia sądu, a nie zdanie twoich idoli.
Wspominałem już o tym, ale za dużo tniesz i masz problemy z pamięcią.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

A teraz, Kubusiu, wytłumaczę ci jak krowie na rowie:

Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".

Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od
Woźniaków.

Zrozumiał Kubuś wszystko?
[...]
===========================================================================





Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Podaj jeszcze, Januszu, niejako "na strzemiennego"
link do źródła ww. cytowanego tekstu... Januszu,
a potem... się rozstaniemy.

Ty masz czytać i wypierać Grażynko, a nie szukać.

Znowu używasz, jak się okazuje, "trudnego" słowa, którego znaczenia nie
rozumiesz. Jak długo jeszcze będziesz się kompromitował...Kubusiu?

Ale z formatu cytowanego przez ciebie tekstu wynika, że twój idol robił
przysłowiową, jakby to powiedział Radek od Sikorskich, "laskę na ochotnika"
przy pomocy "socjalów"... .
Tak, że niczego nie trzeba szukać...
No chyba, że się poddajesz... bo się okazało, że "wlazłeś na minę".
A teraz raczkiem... raczkiem...
Co?




I...
nadal Kubusiu nie ustosunkowałeś się do:
============================================================================
Znowu za dużo tniesz, jakbyś obawiał się ustosunkowania do wyciętych przez
ciebie fragmentów mojego posta... Zatem może "na strzemiennego" odniesiesz się to tego:

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

[...]
"- Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można" (*)

Nie można wykluczyć również, że twój idol robi przysłowiową, jak by to ujął Radek od Sikorskich vel Oxfordczyk
"laskę na ochotnika"
przełożonym oraz "nadzwyczajnej" kaście.

A teraz Kubusiu...
załóżmy tak czysto hipotetycznie, na jeden dzień, że twój idol nie złożył tegoż oświadczenia, które to namiętnie tak
cytujesz.

Odpowiedz nam na pytanie:
- Co by było gdyby nie było tego oświadczenia?

Pytanie drugie.
- Powiedz Kubusiu z kim ty będziesz sobie pisał na tej grupie, gdy
w niedalekiej przyszłości zaprzestanę z tobą "korespondować"?
Pytam, bo nie widzę byś "wymieniał" sobie "uprzejmości" z kimś innym.

Pytanie trzecie.
- A może w końcu się ujawnisz, i podasz "właściwego" nicka pod którym
piszesz....

Co?

No to jak będzie... Kubusiu?

-- (*) Istnieje uzasadnienie w pewnej sprawie [nie, nie twoich idoli...
niestety... smutne prawda], w którym to uzasadnieniu padło stwierdzenie:
" - Bo co by to było jakby ludzie dowiedzieli się, że tak można".
Sprawa dotyczyła również policjantów. Ale innych. Nigdzie nie twierdziłem,
że uzasadnienie dotyczyło akurat twoich idoli, którzy to maglowali Beatę od Woźniaków.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Co?

W oczekiwaniu na ostatnią odpowiedź, pozostaję z poważaniem...
============================================================================




Dajesz Kubusiu... i to "czem prędzej", bo po Sześciu Królach się rozstaniemy.

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++





Grażynko, ty masz jeden argument, który masz czytać i wypierać :D
Znowu używasz trudnego słowa, którego znaczenia nie zdążyłeś pojąć do tej
pory... trudno.

Na strzemiennego podaj jeszcze link do "źródełka" tego co tak namiętnie cytujesz... nie rozumiejąc kontekstu oraz faktu, że owe
"źródło" nie jest dokumentem w rozumieniu ustawy. Zatem twoi idole mogą pisać co chcą, by tacy jak ty mogli niezdrowo podniecać się ich idiotyzmami,
wygenerowanymi niejako z potrzeby chwili
w obawie przed wyjebką.
z "firmy".

Zatem...
powodzenia... jutro się rozstaniemy.

--
 

Data: 2020-01-07 13:36:59
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>> Już Grażynko ustaliliśmy, że przemawiasz w imieniu całej grupy osób -- tj.
>>> Grażynki i dantesa. >> Ustaliliśmy... coś podobnego. Odstaw miodek... albo zmień bartnika.
> > Czyli Grażynko w czyim imieniu?
> Bo Grażynko może okazać się, że my-naród trolla grażynkowego ma w dupie :)
> "My naród..." - cóż za przejaw megalomanii...
jak u "autora" słów w zapisie fonetycznym:

Takim właśnie megalomanem jesteś Grażynko :)

Masz czytać i wypierać, a nie produkować opowieści z psychiatryka :)

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

[ ciach bzdety - jak zostaną rencistą jak ty to może nad nimi pochylę się ]

Data: 2020-01-07 13:46:28
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 07.01.2020 o 13:36, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
[ ciach bzdety - jak zostaną rencistą jak ty to może nad nimi pochylę się ]


cóż za pogarda dla rencistów:))))))))))

Data: 2020-01-08 11:12:16
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 7 Jan 2020 13:46:28 +0100, u2 napisał(a):

W dniu 07.01.2020 o 13:36, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
[ ciach bzdety - jak zostaną rencistą jak ty to może nad nimi pochylę się ]


cóż za pogarda dla rencistów:))))))))))

Ale... to jakiś typowy Kubuś, który zaczął pultać się
zapomniawszy uprzednio zakleić sobie kamerkę...

Na dodatek, temu Panu Kubusiowi wydaje się, że jakiś "post" na pedalskim "socjalu"
jest "dokumentem" w rozumieniu ustawy
i "przestrzega" kogokolwiek, przed czymkolwiek.
Chyba takich lemingów, których on sam reprezentuje.

Ale cóż... miał szansę zrozumieć... nie skorzystał...
Brandzluje się, jak widać, dalej...
nie rozumiejąc przy tym skąd wzięło się jego miano "Kubuś"...
w okresie z 12-go na 12-go grudnia ur.,
a sam wspominał coś o bajkach.
No chyba, że woli jak sam z resztą zauważył, zaliczać się do "Januszy".

Pewno nie wie co to "Telelanek"... biedne Dzieci Neostrady...
niczym Dzieci Kukurydzy ;)

W sumie...  Janusz Kukurydzy, by do niego pasowało.

Data: 2020-01-08 15:56:31
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 08.01.2020 o 11:12, dantes pisze:
Na dodatek, temu Panu Kubusiowi wydaje się,
że jakiś "post" na pedalskim "socjalu"
jest "dokumentem" w rozumieniu ustawy
i "przestrzega" kogokolwiek, przed czymkolwiek.
Chyba takich lemingów, których on sam reprezentuje.


dla Kubusia nadzwyczajna kasta jest poza wszelkimi podejrzeniami i nietykalna:)))))))))

Data: 2020-01-10 12:52:01
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Tue, 7 Jan 2020 13:46:28 +0100, u2 napisał(a):

> W dniu 07.01.2020 o 13:36, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
>> [ ciach bzdety - jak zostaną rencistą jak ty to może nad nimi pochylę się ]
> > > cóż za pogarda dla rencistów:))))))))))

To raczej zazdrość dla ilości ich wolnego czasu. Szkoda, że od tego jak widać
niektórzy bzikują :))

Ale... to jakiś typowy Kubuś, który zaczął pultać się
zapomniawszy uprzednio zakleić sobie kamerkę...

W stacjonarnym kompie, głąbie? :)))

Na dodatek, temu Panu Kubusiowi wydaje się, że jakiś "post" na pedalskim "socjalu"
jest "dokumentem" w rozumieniu ustawy
i "przestrzega" kogokolwiek, przed czymkolwiek.
Chyba takich lemingów, których on sam reprezentuje.

Lemingi to tacy, którzy za fuhrehrem idą w ogień, Grażynko.

Pewno nie wie co to "Telelanek"... biedne Dzieci Neostrady...
niczym Dzieci Kukurydzy ;)

Nie mam neostrady, Grażynko :)

Jak ty to robisz, że same pudła strzelasz? :))

Na razie czytaj i wypieraj:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

PS. I przepraszam, że twoje bzdety olałem :D

Data: 2020-01-10 13:06:17
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 10 Jan 2020 12:52:01 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

No to zrobimy mały wyjątek...


Ale... to jakiś typowy Kubuś, który zaczął pultać się
zapomniawszy uprzednio zakleić sobie kamerkę...

W stacjonarnym kompie, głąbie? :)))

A o telefonie zapomniałeś?.


Na dodatek, temu Panu Kubusiowi wydaje się, że jakiś "post" na pedalskim "socjalu"
jest "dokumentem" w rozumieniu ustawy
i "przestrzega" kogokolwiek, przed czymkolwiek.
Chyba takich lemingów, których on sam reprezentuje.

Lemingi to tacy, którzy za fuhrehrem idą w ogień, Grażynko.

Jak ty za twoimi "fuhrehrami"... w mundurach.


Pewno nie wie co to "Telelanek"... biedne Dzieci Neostrady...
niczym Dzieci Kukurydzy ;)

Nie mam neostrady, Grażynko :)

To sobie poczytaj nagłówki twoich postów, Kubusiu...


Jak ty to robisz, że same pudła strzelasz? :))

Ty za to nauczyłeś się "strzelać" od twoich "fuhrehrów" cyt.:

Na razie czytaj i wypieraj:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

PS. I przepraszam, że twoje bzdety olałem :D

Strzelaj dalej.

Data: 2020-01-14 23:03:47
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>> Ale... to jakiś typowy Kubuś, który zaczął pultać się
>> zapomniawszy uprzednio zakleić sobie kamerkę...
> > W stacjonarnym kompie, głąbie? :)))
> A o telefonie zapomniałeś?.

I co, podoba się futerał? :)))

> Nie mam neostrady, Grażynko :)
> To sobie poczytaj nagłówki twoich postów, Kubusiu...

To adres serwera newsów (nie)skończony debilu :))) Znasz się na prawie jak na
necie.

> Na razie czytaj i wypieraj:
> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> > PS. I przepraszam, że twoje bzdety olałem :D

Strzelaj dalej.

Czytaj i wypieraj. I nie zanudzaj swoimi bzdetami.

Data: 2020-01-15 08:14:48
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 14 Jan 2020 23:03:47 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Ale... to jakiś typowy Kubuś, który zaczął pultać się
zapomniawszy uprzednio zakleić sobie kamerkę...

W stacjonarnym kompie, głąbie? :)))

A o telefonie zapomniałeś?.

I co, podoba się futerał? :)))

Stań przed lustrem i zrób "słitfocię"...


Nie mam neostrady, Grażynko :)

To sobie poczytaj nagłówki twoich postów, Kubusiu...

To adres serwera newsów (nie)skończony debilu :))) Znasz się na prawie jak na
necie.
Bravo... Kubusiu. Za to neostrada, i nie tylko,  "ma" ciebie... geniuszu...
Ty nie musisz "znać się" na czymkolwiek wystarczy, że bezkrytycznie dajesz
wiarę swoim "fuhrehrom".
"Znasz się" na necie jak na prawie.




Strzelaj dalej.

Czytaj i wypieraj. I nie zanudzaj swoimi bzdetami.
Nadal nie rozumiesz znaczenia słów, których używasz, Kubusiu.
Zapomniałeś ponownie przypomnieć o tym co kładzie ci do twojej główki
jeden z twoich "fuhrehrów"
Przypomnij nam wszystkim... czym gwałcą ci mózg...
A może zacząłeś już myśleć samodzielnie?
No?
Jak będzie?
Zacytujesz pierdy twoich "fuhrehrów", czy nie?
Tak na strzemiennego?
Co?

Data: 2020-01-15 10:14:46
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Stań przed lustrem i zrób "słitfocię"...

Jesteś księdzem ? To pomyliłeś adres.

> To adres serwera newsów (nie)skończony debilu :))) Znasz się na prawie jak na
> necie.
Bravo... Kubusiu. Za to neostrada, i nie tylko,  "ma" ciebie... geniuszu...
Ty nie musisz "znać się" na czymkolwiek wystarczy, że bezkrytycznie dajesz
wiarę swoim "fuhrehrom".
"Znasz się" na necie jak na prawie.

Grażynko, pisz z sensem, bo kompromitujesz się swoim nieuctwem.
Brawo będzie jak opanujesz podstawy.
Czytanie dalej ciężko idzie, bo jak wspominałem nie mam neo.

> Czytaj i wypieraj. I nie zanudzaj swoimi bzdetami.
Nadal nie rozumiesz znaczenia słów, których używasz, Kubusiu.
Zapomniałeś ponownie przypomnieć o tym co kładzie ci do twojej główki
jeden z twoich "fuhrehrów"
Przypomnij nam wszystkim... czym gwałcą ci mózg...
A może zacząłeś już myśleć samodzielnie?
No?
Jak będzie?
Zacytujesz pierdy twoich "fuhrehrów", czy nie?
Tak na strzemiennego?
Co?

Cóż za słowotok sfiksowanego rencisty :)))
Miałeś się pożegnać gamoniu, a dalej szczekasz.

Data: 2020-01-15 14:10:08
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 15 Jan 2020 10:14:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

A o telefonie zapomniałeś?.

I co, podoba się futerał? :)))

Stań przed lustrem i zrób "słitfocię"...

Jesteś księdzem ? To pomyliłeś adres.

Jakieś przykre doświadczenia, z dzieciństwa... uuuu...?
Napisz do kurii... Tu nikogo to nie interesuje.
A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...
brońciepanieboże. Napisz tylko co wyszło z porównania i co ma więcej zmarszczek: futerał czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy mówisz prawdę czy kłamiesz.
O.K?


To adres serwera newsów (nie)skończony debilu :))) Znasz się na prawie jak na
necie.
Bravo... Kubusiu. Za to neostrada, i nie tylko,  "ma" ciebie... geniuszu...
Ty nie musisz "znać się" na czymkolwiek wystarczy, że bezkrytycznie dajesz
wiarę swoim "fuhrehrom".
"Znasz się" na necie jak na prawie.

Grażynko, pisz z sensem, bo kompromitujesz się swoim nieuctwem.
Brawo będzie jak opanujesz podstawy.
Czytanie dalej ciężko idzie, bo jak wspominałem nie mam neo.

Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.
Czego jeszcze nie rozumiesz, Kubusiu?

Czytaj i wypieraj. I nie zanudzaj swoimi bzdetami.
Nadal nie rozumiesz znaczenia słów, których używasz, Kubusiu.
Zapomniałeś ponownie przypomnieć o tym co kładzie ci do twojej główki
jeden z twoich "fuhrehrów"
Przypomnij nam wszystkim... czym gwałcą ci mózg...
A może zacząłeś już myśleć samodzielnie?
No?
Jak będzie?
Zacytujesz pierdy twoich "fuhrehrów", czy nie?
Tak na strzemiennego?
Co?

Cóż za słowotok sfiksowanego rencisty :)))
Pudło...

Miałeś się pożegnać gamoniu, a dalej szczekasz.
Zrobiłem dla ciebie, Geniuszu, wyjątek abyś przypomniał nam wszystkim czym
gwałci ci mózg twój "fuhrehr"...
No dawaj... Na strzemiennego... Kubusiu... nie lękaj się... .

Data: 2020-01-15 14:18:46
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))

Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.

Cztery liczby gamoniu :))) I kropką :)))
Grażyna -- sio do obierania ziemniaków, tam może ogarniesz temat :))

> Cóż za słowotok sfiksowanego rencisty :)))
Pudło...

Staraj się - renta ci się nalezy jak nic.

> Miałeś się pożegnać gamoniu, a dalej szczekasz.
Zrobiłem dla ciebie, Geniuszu, wyjątek abyś przypomniał nam wszystkim czym

Dalej szczekasz:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Teraz już spłyniesz czy znowu będziecie trzeba wyśmiać, nieuku? :)))

Data: 2020-01-15 14:48:53
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 15 Jan 2020 14:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))
Zrób ale nie przesyłaj, Geniuszu... tego też nie ogarniasz?
Nie rozumiesz prostego tekstu?


 
Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.

Cztery liczby gamoniu :))) I kropką :)))
Cztery kropką i dwukropek przed piąta, czyli pięć... Kubusiu,
a to że pomiędzy czterema są kropki to oczywista oczywistość
Kubusiu.

Grażyna -- sio do obierania ziemniaków, tam może ogarniesz temat :))

Wyparcie?


Cóż za słowotok sfiksowanego rencisty :)))
Pudło...

Staraj się - renta ci się nalezy jak nic.

Sraj dalej.



Miałeś się pożegnać gamoniu, a dalej szczekasz.
Zrobiłem dla ciebie, Geniuszu, wyjątek abyś przypomniał nam wszystkim czym


Dalej szczekasz:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?



Teraz już spłyniesz czy znowu będziecie trzeba wyśmiać, nieuku? :)))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu, a masz słabą pamięć...
Czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu nie przesyłając odpowiesz na pytanie
co ma więcej zmarszczek: futerał czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę...

No to czekamy...

Data: 2020-01-26 22:55:07
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
w <qvn550$109k$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Wed, 15 Jan 2020 14:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...
> > Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))
Zrób ale nie przesyłaj, Geniuszu... tego też nie ogarniasz?
Nie rozumiesz prostego tekstu?

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))

>> Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
>> wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.
> > Cztery liczby gamoniu :))) I kropką :)))
Cztery kropką i dwukropek przed piąta, czyli pięć... Kubusiu,

Robisz postępy gamoniu :)) Na razie 4 minus.

a to że pomiędzy czterema są kropki to oczywista oczywistość
Kubusiu.

Wiem, wiem -- gamoń ma problemy z artykulacja wlasnych mysli :))

>>> Miałeś się pożegnać gamoniu, a dalej szczekasz.
>> Zrobiłem dla ciebie, Geniuszu, wyjątek abyś przypomniał nam wszystkim czym
> > Dalej szczekasz:
> > Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?

Wymysl cos wlasnego gamoniu :))

> Teraz już spłyniesz czy znowu będziecie trzeba wyśmiać, nieuku? :)))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu, a masz słabą pamięć...
Czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu nie przesyłając odpowiesz na pytanie
co ma więcej zmarszczek: futerał czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę...
No to czekamy...

Rencista stara sie byc dowcipny i oto efekty :)))

Na razie zapoznawaj sie:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2020-01-28 04:55:10
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 26 Jan 2020 22:55:07 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qvn550$109k$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Wed, 15 Jan 2020 14:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))
Zrób ale nie przesyłaj, Geniuszu... tego też nie ogarniasz?
Nie rozumiesz prostego tekstu?

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))

Dalej nie ogarniasz Kubusiu i na dodatek "wjechałeś  na rondo".



Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.

Cztery liczby gamoniu :))) I kropką :)))
Cztery kropką i dwukropek przed piąta, czyli pięć... Kubusiu,

Robisz postępy gamoniu :)) Na razie 4 minus.

Janusz Kukurydzy... kosi.


a to że pomiędzy czterema są kropki to oczywista oczywistość
Kubusiu.

Wiem, wiem -- gamoń ma problemy z artykulacja wlasnych mysli :))

Wyparcie?


Miałeś się pożegnać gamoniu, a dalej szczekasz.
Zrobiłem dla ciebie, Geniuszu, wyjątek abyś przypomniał nam wszystkim czym


Dalej szczekasz:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?

Wymysl cos wlasnego gamoniu :))

Napisał ten co wymyślił... "coś własnego".



Teraz już spłyniesz czy znowu będziecie trzeba wyśmiać, nieuku? :)))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu, a masz słabą pamięć...
Czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu nie przesyłając odpowiesz na pytanie
co ma więcej zmarszczek: futerał czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę...
No to czekamy...

Rencista stara sie byc dowcipny i oto efekty :)))

Nic nie rozumiesz. " - Twoje kung-fu niedobry".
Na razie zapoznawaj sie:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale ci nakład do główki jeden twoich "fuhrehrów". Już masz odruch Pawłowa,
biedaku.


Ale nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu nie przesyłając odpowiesz na
pytanie co ma więcej zmarszczek: futerał czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę...

No to czekamy...

Data: 2020-01-30 23:16:17
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 26 Jan 2020 22:55:07 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> w <qvn550$109k$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >> Dnia Wed, 15 Jan 2020 14:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
>> >>> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
>>> >>>> A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...
>>> >>> Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))
>> Zrób ale nie przesyłaj, Geniuszu... tego też nie ogarniasz?
>> Nie rozumiesz prostego tekstu?
> > Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))
> Dalej nie ogarniasz Kubusiu i na dodatek "wjechałeś  na rondo".

OK, wróć jak ogarniesz kropki i dwukropki, Grażka.


>>>> Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
>>>> wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.
>>> >>> Cztery liczby gamoniu :))) I kropką :)))
>> Cztery kropką i dwukropek przed piąta, czyli pięć... Kubusiu,
> > Robisz postępy gamoniu :)) Na razie 4 minus.
> Janusz Kukurydzy... kosi.

jw.

>> a to że pomiędzy czterema są kropki to oczywista oczywistość
>> Kubusiu.
> > Wiem, wiem -- gamoń ma problemy z artykulacja wlasnych mysli :))
> Wyparcie?

Nie wiem, być może. Po pełną diagnozę udaj się do lekarza.

>>> Dalej szczekasz:
>>> >>> Andrzej Borowiak
>>> @BorowiakPolicja
>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
>>> >> Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?
> > Wymysl cos wlasnego gamoniu :))
> Napisał ten co wymyślił... "coś własnego".

Grunt, że masz wave'a na dysku :)))

> Na razie zapoznawaj sie:
> > Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale ci nakład do główki jeden twoich "fuhrehrów". Już masz odruch Pawłowa,
biedaku.

Ale zrozumiałeś?

Data: 2020-01-31 11:17:00
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 30 Jan 2020 23:16:17 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Sun, 26 Jan 2020 22:55:07 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

w <qvn550$109k$1@gioia.aioe.org>, dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Wed, 15 Jan 2020 14:18:46 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

A "słitfoci" nikomu nie pokazuj / nie przesyłaj...

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))
Zrób ale nie przesyłaj, Geniuszu... tego też nie ogarniasz?
Nie rozumiesz prostego tekstu?

Chcę, nie chcę, chcę, nie chcę -- cały gamoń :))

Dalej nie ogarniasz Kubusiu i na dodatek "wjechałeś  na rondo".

OK, wróć jak ogarniesz kropki i dwukropki, Grażka.

Jak ty... "ogarnąłeś"? Wszystko ci się zajączkuje,
w tym "miejscu" pisaliśmy o twojej "słitfoci".




Pięć liczb rozdzielonych dwukropkiem i czas twojego wpisu dostarczają
wystarczająco dużo informacji na twój temat... Kubusiu.

Cztery liczby gamoniu :))) I kropką :)))
Cztery kropką i dwukropek przed piąta, czyli pięć... Kubusiu,

Robisz postępy gamoniu :)) Na razie 4 minus.

Janusz Kukurydzy... kosi.

jw.
zatem Janusz...



a to że pomiędzy czterema są kropki to oczywista oczywistość
Kubusiu.

Wiem, wiem -- gamoń ma problemy z artykulacja wlasnych mysli :))

Wyparcie?

Nie wiem, być może.
Faktycznie nie wiele rozumiesz. Ale o tym poczytaj sobie w "archiwalnych" postach. Bo obiecałeś,
że odniesiesz się do ww. zagadnienia dopiero "jak będziesz na emeryturze"
czym dowiodłeś, że jesteś najzwyklejszym parafianinem [łac. słabo przyjmujący].


Po pełną diagnozę udaj się do lekarza.
Twoja zaradność, wynikająca zapewne z życiowego doświadczenia, rozwiała już
wszelkie wątpliwości co do stanu twojej osoby.



Dalej szczekasz:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?

Wymysl cos wlasnego gamoniu :))

Napisał ten co wymyślił... "coś własnego".

Grunt, że masz wave'a na dysku :)))
Nie martw się, "nie musisz wszystkiego rozumieć"





Znów za dużo tniesz, zatem:
Teraz już spłyniesz czy znowu będziecie trzeba wyśmiać, nieuku? :)))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu, a masz słabą pamięć...
Czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu nie przesyłając odpowiesz na pytanie
co ma więcej zmarszczek: futerał czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę...
No to czekamy...

Rencista stara sie byc dowcipny i oto efekty :)))

Nic nie rozumiesz. " - Twoje kung-fu niedobry".
Mała podpowiedź. Poszukaj autora ww. cytatu to może ogarniesz...



Na razie zapoznawaj sie:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Ale ci nakład do główki jeden twoich "fuhrehrów". Już masz odruch Pawłowa,
biedaku.

Ale zrozumiałeś?
Że jesteś lemingiem z odruchem Pawłowa?




I znowu Kubusiu za dużo tniesz, zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na
pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

No to czekamy...

Data: 2020-02-02 13:33:04
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> OK, wróć jak ogarniesz kropki i dwukropki, Grażka.
> Jak ty... "ogarnąłeś"? Wszystko ci się zajączkuje,
w tym "miejscu" pisaliśmy o twojej "słitfoci".

O foci to ty Januszu pitolisz smuty. Ja piszę, że pora ogarnąć kropki i
dwukropki w adresie. Ale obaj wiemy, że nie dasz rady :)))

>>>>> Dalej szczekasz:
>>>>> >>>>> Andrzej Borowiak
>>>>> @BorowiakPolicja
>>>>> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
>>>>> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
>>>>> >>>> Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?
>>> >>> Wymysl cos wlasnego gamoniu :))
>>> >> Napisał ten co wymyślił... "coś własnego".
> > Grunt, że masz wave'a na dysku :)))
Nie martw się, "nie musisz wszystkiego rozumieć"

Ciebie rozumiem znakomicie. A twój lekarz ciebie rozumie?
Czytaj, przyswajaj i wierz wave'om na dysku :)))

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

[ciach bzdury -- sorry, z tym to idź na kozetkę, a jeżeli ciebie już nie stać
lub lekarz jest bezradny, to zrób zbiorkę ]

Data: 2020-02-02 18:35:50
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 02 Feb 2020 13:33:04 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

OK, wróć jak ogarniesz kropki i dwukropki, Grażka.

Jak ty... "ogarnąłeś"? Wszystko ci się zajączkuje,
w tym "miejscu" pisaliśmy o twojej "słitfoci".

O foci to ty Januszu pitolisz smuty. Ja piszę, że pora ogarnąć kropki i
dwukropki w adresie. Ale obaj wiemy, że nie dasz rady :)))

No niestety, muszę cię zmartwić:
" - Twoje kung-fu niedobry".



Dalej szczekasz:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Szczekaj, szczekaj... . Boli czy przywykłeś?

Wymysl cos wlasnego gamoniu :))

Napisał ten co wymyślił... "coś własnego".

Grunt, że masz wave'a na dysku :)))
Nie martw się, "nie musisz wszystkiego rozumieć"

Ciebie rozumiem znakomicie.
Wydaje ci się. Najpierw musisz nauczyć się czytać
ze zrozumieniem. A jak się już nauczysz to wskaż miejsce, w którym pisałem o: "wave'ach", Kubusiu.


A twój lekarz ciebie rozumie?
Jeśli chcesz ponarzekać na swojego to pomyliłeś grupy.
Twoje problemy z lekarzem nikogo tu nie interesują.
A... przypomnij mu o odruchu Pawłowa, bo co raz gorzej
z tobą, Kubusiu.


Czytaj, przyswajaj i wierz wave'om na dysku :)))
Znowu urojenia... no i odruch Pawłowa:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

[...]


I znowu Kubusiu za dużo tniesz, a z pamięcią co raz słabiej...
Zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

No to czekamy...

Data: 2020-02-03 09:16:05
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> O foci to ty Januszu pitolisz smuty. Ja piszę, że pora ogarnąć kropki i
> dwukropki w adresie. Ale obaj wiemy, że nie dasz rady :)))
> No niestety, muszę cię zmartwić:
" - Twoje kung-fu niedobry".

Ogarnęłaś Grażynko? Chyba nie...

>>> Grunt, że masz wave'a na dysku :)))
>> Nie martw się, "nie musisz wszystkiego rozumieć"
> > Ciebie rozumiem znakomicie. Wydaje ci się. Najpierw musisz nauczyć się czytać
ze zrozumieniem. A jak się już nauczysz to wskaż miejsce, w którym pisałem o: "wave'ach", Kubusiu.

To już nie masz nagrania? O jakie smutne :)

> Czytaj, przyswajaj i wierz wave'om na dysku :)))
Znowu urojenia... no i odruch Pawłowa:
> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
> [...]

Grunt, abyś zakuwał Grazynko.

Data: 2020-02-04 12:02:48
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 03 Feb 2020 09:16:05 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Jak ty... "ogarnąłeś"? Wszystko ci się zajączkuje,
w tym "miejscu" pisaliśmy o twojej "słitfoci".
O foci to ty Januszu pitolisz smuty. Ja piszę, że pora ogarnąć kropki i
dwukropki w adresie. Ale obaj wiemy, że nie dasz rady :)))

No niestety, muszę cię zmartwić:
" - Twoje kung-fu niedobry".

Ogarnęłaś Grażynko? Chyba nie...

Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału twojego telefonu.

Napiszą ci wprost... im szybciej znajdziesz autora ww. cytatu, tym szybciej zorientujesz się
w jakiej dupie się znalazłeś, Kubusiu.
Grunt, że masz wave'a na dysku :)))
Nie martw się, "nie musisz wszystkiego rozumieć"

Ciebie rozumiem znakomicie.
Wydaje ci się. Najpierw musisz nauczyć się czytać
ze zrozumieniem. A jak się już nauczysz to wskaż miejsce, w którym pisałem o: "wave'ach", Kubusiu.

To już nie masz nagrania? O jakie smutne :)

Wskaz miejsce, gdzie pisałem o twoich "wave'ach",  Kubusiu.




Czytaj, przyswajaj i wierz wave'om na dysku :)))
Znowu urojenia... no i odruch Pawłowa:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

[...]

Grunt, abyś zakuwał Grazynko.
Jeszcze nie włączyłem "dzwonka", a już się ślinisz.
"Dzwonek" będę włączał w niedalekiej przyszłości "na głównej" (*)


Znowu za dużo tniesz...
zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

No to czekamy... --
(*) ring-ring

Data: 2020-02-07 19:23:56
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

> Ogarnęłaś Grażynko? Chyba nie...

Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału twojego telefonu.

A o tym niech Grażynka porozmawia sama ze sobą. Na kozetce :))

>> Wydaje ci się. Najpierw musisz nauczyć się czytać
>> ze zrozumieniem. A jak się już nauczysz to wskaż >> miejsce, w którym pisałem o: "wave'ach", Kubusiu.
> > To już nie masz nagrania? O jakie smutne :)
> Wskaz miejsce, gdzie pisałem o twoich "wave'ach",  Kubusiu.

Opowiadaj zatem o swoich empetrójeczkach.

zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.
No to czekamy...

Dobrze, Grażynko. Porozmawiaj o tym sama ze sobą, skoro czekacie. Czekajcie i
przyswiajajcie :))


Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2020-02-08 09:43:47
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 07 Feb 2020 19:23:56 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Ogarnęłaś Grażynko? Chyba nie...

Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału twojego telefonu.

A o tym niech Grażynka porozmawia sama ze sobą. Na kozetce :))

Piszemy nie "rozmawiamy", Kubusiu. Widzimy, że to twoje ulubione miejsce,
ale nie musisz się tym chwalić, a rady zostaw sobie dla zstępnych.


Wydaje ci się. Najpierw musisz nauczyć się czytać
ze zrozumieniem. A jak się już nauczysz to wskaż miejsce, w którym pisałem o: "wave'ach", Kubusiu.

To już nie masz nagrania? O jakie smutne :)

Wskaz miejsce, gdzie pisałem o twoich "wave'ach",  Kubusiu.

Opowiadaj zatem o swoich empetrójeczkach.

Co raz gorzej z tobą, Kubusiu. "Ta razą" bredzisz o "empetrójeczkach".
Widzisz rzeczy, które nie istnieją, a równocześnie nie potrafisz odnaleźć
istniejących, tj. autora poniższego:
" - Twoje kung-fu niedobry".
Zmień bartnika bo coś dosypuje ci do miodku.


zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.
No to czekamy...

Dobrze, Grażynko. Porozmawiaj o tym sama ze sobą, skoro czekacie. Czekajcie i
przyswiajajcie :))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu. Futerał to był twój pomysł. I znowu chwalisz się tym, czym jeden z twoich "fuhrehrów" wyprał ci mózg:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
A nie było 7-ego lutego dzwonka, Kubusiu. Dzwonek zawsze na głównej.
Pamiętaj. No chyba, że chcesz by dzwonek dla ciebie trafiał na pl.test, bo
tu już krępujesz się i sam wymuszasz Followup-To.
No to jak wolisz, Kubusiu?

Znowu o czymś zapomniałeś...
zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.
No to czekamy..

No i pamiętaj o najważniejszym:
"-Twoje kung-fu niedobry"

Data: 2020-02-08 13:47:13
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 07 Feb 2020 19:23:56 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

> dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):
> >>> Ogarnęłaś Grażynko? Chyba nie...
>> >> Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... >> w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału >> twojego telefonu.
> > A o tym niech Grażynka porozmawia sama ze sobą. Na kozetce :))
> Piszemy nie "rozmawiamy", Kubusiu. Widzimy, że to twoje ulubione miejsce,
ale nie musisz się tym chwalić, a rady zostaw sobie dla zstępnych.

My to może i piszemy, ale o swoich problemach to musisz porozmawiać sam ze
sobą, Grażynko. Polski język trudny język widzę dla ciebie :)))

>> Wskaz miejsce, gdzie pisałem o twoich "wave'ach",  Kubusiu.
> > Opowiadaj zatem o swoich empetrójeczkach.
> Co raz gorzej z tobą, Kubusiu. "Ta razą" bredzisz o "empetrójeczkach".
Widzisz rzeczy, które nie istnieją, a równocześnie nie potrafisz odnaleźć

Oj, Grażynka już sama nie wie co ma. Sio na kozetkę :)))

> Dobrze, Grażynko. Porozmawiaj o tym sama ze sobą, skoro czekacie. Czekajcie i
> przyswiajajcie :))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu. Futerał to był twój pomysł.

Kozetka konieczna Grażka, bo masz imaginacje o futerale, a to chyba niezdrowe
:))

I znowu chwalisz się tym, czym jeden z twoich "fuhrehrów" wyprał ci mózg:
> Andrzej Borowiak
> @BorowiakPolicja
> Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
> Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
A nie było 7-ego lutego dzwonka, Kubusiu. Dzwonek zawsze na głównej.
Pamiętaj. No chyba, że chcesz by dzwonek dla ciebie trafiał na pl.test, bo
tu już krępujesz się i sam wymuszasz Followup-To.
No to jak wolisz, Kubusiu?

Nieistotne co wolę (chociaż np. chciałbym abyś była zdrowa Grażynko :)) ).
Czytaj więc i przyswajaj.

Znowu o czymś zapomniałeś...
zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.
No to czekamy..

To wy z Grażynką czekajcie. Koniecznie na kozetce.

Data: 2020-02-09 08:01:51
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 08 Feb 2020 13:47:13 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Dnia Fri, 07 Feb 2020 19:23:56 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Ogarnęłaś Grażynko? Chyba nie...

Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału twojego telefonu.

A o tym niech Grażynka porozmawia sama ze sobą. Na kozetce :))

Piszemy nie "rozmawiamy", Kubusiu. Widzimy, że to twoje ulubione miejsce,
ale nie musisz się tym chwalić, a rady zostaw sobie dla zstępnych.

My to może i piszemy, ale o swoich problemach to musisz porozmawiać sam ze
sobą, Grażynko.
Rozumiemy, że do wewnętrznych monologów namawiał cię ten twój specjalista,
biedaku. Ale nie musisz się tym z nikim dzielić. Zachowaj to dla potomnych,
gdyż twoje zafiksowania mogą niewątpliwie okazać się dziedziczne. A z drugiej strony mało kogo interesują twoje przejścia ze specjalistą,
poza twoją teściową, oczywiście.

Polski język trudny język widzę dla ciebie :)))
Najpierw używasz zwrotu "sam ze sobą" (rodzaj męski) a potem wydaje ci się,
że rozmawiasz z kolei z jakąś Grażynką (rodzaj żeński).
Powyższym dowiodłeś nie tyle tego, że sam masz problemy z, jak to ująłeś,
językiem polskim, co ponownie przechodzisz etap klasycznego wyparcia.
Wskaz miejsce, gdzie pisałem o twoich "wave'ach",  Kubusiu.

Opowiadaj zatem o swoich empetrójeczkach.

Co raz gorzej z tobą, Kubusiu. "Ta razą" bredzisz o "empetrójeczkach".
Widzisz rzeczy, które nie istnieją, a równocześnie nie potrafisz odnaleźć

Oj, Grażynka już sama nie wie co ma. Sio na kozetkę :)))

Ty za to z kolei wiesz lepiej co kto ma. Nie chcę cię martwić ale medycyna
klasyfikuje twój stan jako urojenia. Może uciekłeś z tej "twojej kozetki",
jakiemuś nieszczęśnikowi, którego miałeś okazję być pacjentem. Jak to było?
Przyznaj się.


Dobrze, Grażynko. Porozmawiaj o tym sama ze sobą, skoro czekacie. Czekajcie i
przyswiajajcie :))
Znowu za dużo tniesz, Kubusiu. Futerał to był twój pomysł.

Kozetka konieczna Grażka, bo masz imaginacje o futerale, a to chyba niezdrowe
:))
Futerał to był twój pomysł, Kubusiu.  Ponownie dowiodłeś, że masz problemy z pamięcią. Najprawdopodobniej przez to, że w ciągu ostatnich miesięcy,
podczas pisania postów, przeżywasz głęboki stres i w twoim mózgu
hydroksylaza tryptofanowa przekroczyła dopuszczalny poziom.



I znowu chwalisz się tym, czym jeden z twoich "fuhrehrów" wyprał ci mózg:
Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.
A nie było 7-ego lutego dzwonka, Kubusiu. Dzwonek zawsze na głównej.
Pamiętaj. No chyba, że chcesz by dzwonek dla ciebie trafiał na pl.test, bo
tu już krępujesz się i sam wymuszasz Followup-To.
No to jak wolisz, Kubusiu?

Nieistotne co wolę (chociaż np. chciałbym abyś była zdrowa Grażynko :)) ).
Czytaj więc i przyswajaj.
Tu z kolei udowadniasz, że wszędzie wokół widzisz ludzi chorych.
Jest to wręcz podręcznikowy przykład klasycznego etapu wyparcia. Rozumiemy natomiast, że wolisz pranie mózgu w wykonaniu twojego
"fuhrehrka". Zatem musisz poczekać, aż odpalę ci dzwonek "na głównej"
byś mógł zacząć się ślinić, pastując cytat.


Znowu o czymś zapomniałeś...
zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz
na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.
No to czekamy..

To wy z Grażynką czekajcie. Koniecznie na kozetce.
I ciągle o tej kozetce. Masz jakąś traumę. Zmień zatem specjalistę
bo dotychczasowy doprowadził cię do skrajności.


Nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej kozetce)
i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Wszak "futerał" to był twój pomysł, Kubusiu, prawda?

No to czekamy...



--
 "Twoje kung-fu niedobry"

Data: 2020-02-11 01:00:33
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>>>> Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... >>>> w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału >>>> twojego telefonu.
>>> >>> A o tym niech Grażynka porozmawia sama ze sobą. Na kozetce :))
>>> >> Piszemy nie "rozmawiamy", Kubusiu. Widzimy, że to twoje ulubione miejsce,
>> ale nie musisz się tym chwalić, a rady zostaw sobie dla zstępnych.
> > My to może i piszemy, ale o swoich problemach to musisz porozmawiać sam ze
> sobą, Grażynko.
Rozumiemy, że do wewnętrznych monologów namawiał cię ten twój specjalista,
biedaku. Ale nie musisz się tym z nikim dzielić. Zachowaj to dla potomnych,
gdyż twoje zafiksowania mogą niewątpliwie okazać się dziedziczne. A z drugiej strony mało kogo interesują twoje przejścia ze specjalistą,
poza twoją teściową, oczywiście.

Dlatego nie piszemy o moich nieistniejących (chyba że w twojej spaczonej
wyobraźni), tylko o twoich, Graża :)))


>Polski język trudny język widzę dla ciebie :)))
Najpierw używasz zwrotu "sam ze sobą" (rodzaj męski) a potem wydaje ci się,

Hmmm... Dobrze, Grażynko :)

Wiesz co masz czytać i przyswajać. Do roboty, leserko.

Data: 2020-02-12 09:21:51
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Tue, 11 Feb 2020 01:00:33 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Za dużo tniesz a masz słabą pamięć... w tym miejscu piszemy o fotce twojej i futerału twojego telefonu.

A o tym niech Grażynka porozmawia sama ze sobą. Na kozetce :))

Piszemy nie "rozmawiamy", Kubusiu. Widzimy, że to twoje ulubione miejsce,
ale nie musisz się tym chwalić, a rady zostaw sobie dla zstępnych.

My to może i piszemy, ale o swoich problemach to musisz porozmawiać sam ze
sobą, Grażynko.
Rozumiemy, że do wewnętrznych monologów namawiał cię ten twój specjalista,
biedaku. Ale nie musisz się tym z nikim dzielić. Zachowaj to dla potomnych,
gdyż twoje zafiksowania mogą niewątpliwie okazać się dziedziczne. A z drugiej strony mało kogo interesują twoje przejścia ze specjalistą,
poza twoją teściową, oczywiście.

Dlatego nie piszemy o moich nieistniejących (chyba że w twojej spaczonej
wyobraźni), tylko o twoich, Graża :)))

Znowu dowiodłeś, że wiesz lepiej co kto ma.  Podobnie jak tymi twoimi
jakimiś "wave'ami" i "mp3". Ponownie dowiodłeś, iż przechodzisz właśnie
klasyczny, wręcz podręcznikowy, etap tzw. wyparcia.


Polski język trudny język widzę dla ciebie :)))
Najpierw używasz zwrotu "sam ze sobą" (rodzaj męski) a potem wydaje ci się,
że rozmawiasz z kolei z jakąś Grażynką (rodzaj żeński).
Powyższym dowiodłeś nie tyle tego, że sam masz problemy z, jak to ująłeś,
językiem polskim, co ponownie przechodzisz etap klasycznego wyparcia.
Hmmm... Dobrze, Grażynko :)
Mamy już sukces. Nie wstydzisz przyznać się do błędu. To dobrze. Nie poddawaj się Kubusiu.

Wiesz co masz czytać i przyswajać. Do roboty, leserko.
Zapomniałeś przypomnieć nam wszystkim czym jeden z twoich "fuhrehrów"
wyprał ci mózg. Dzwonek zapodam ci ponownie na "głównej", byś nie zapomniał "następną razą".


Znowu za duże tniesz... a masz słabą pamięć, Kubusiu.
Zatem nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej kozetce)
i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Wszak "futerał" to był twój pomysł, Kubusiu, prawda?

No to czekamy...


--
 "Twoje kung-fu niedobry"

Data: 2020-02-13 10:58:31
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Znowu dowiodłeś, że wiesz lepiej co kto ma.  Podobnie jak tymi twoimi
jakimiś "wave'ami" i "mp3". Ponownie dowiodłeś, iż przechodzisz właśnie
klasyczny, wręcz podręcznikowy, etap tzw. wyparcia.

och, czyli jednak nie masz - jakie to smutne :))

>>>Polski język trudny język widzę dla ciebie :)))
>> Najpierw używasz zwrotu "sam ze sobą" (rodzaj męski) a potem wydaje ci się,
>> że rozmawiasz z kolei z jakąś Grażynką (rodzaj żeński).
>> Powyższym dowiodłeś nie tyle tego, że sam masz problemy z, jak to ująłeś,
>> językiem polskim, co ponownie przechodzisz etap klasycznego wyparcia. > Hmmm... Dobrze, Grażynko :)
Mamy już sukces. Nie wstydzisz przyznać się do błędu. To dobrze. Nie poddawaj się Kubusiu.

Potakiwanie pacjentowi podobno poprawia jego stan. Więc -- tak, tak, dobrze :))

> Wiesz co masz czytać i przyswajać. Do roboty, leserko.
Zapomniałeś przypomnieć nam wszystkim czym jeden z twoich "fuhrehrów"
wyprał ci mózg. Dzwonek zapodam ci ponownie na "głównej", byś nie zapomniał "następną razą".

Nie znam żadnegi fuhrera, ale skoro temat jest ci bliski... więc tak, tak,
dobrze :))

Znowu za duże tniesz... a masz słabą pamięć, Kubusiu.

Przewiniesz to znajdziesz sobie treść, którą bezowocnie przyswajasz, Grażka.

Data: 2020-02-13 11:56:19
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 13.02.2020 o 10:58, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
Nie znam żadnegi fuhrera


niemożliwe, masz adres z niemieckiego portalu:))))))))))

Data: 2020-02-13 15:53:06
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 13 Feb 2020 10:58:31 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Znowu dowiodłeś, że wiesz lepiej co kto ma.  Podobnie jak tymi twoimi
jakimiś "wave'ami" i "mp3". Ponownie dowiodłeś, iż przechodzisz właśnie
klasyczny, wręcz podręcznikowy, etap tzw. wyparcia.

och, czyli jednak nie masz - jakie to smutne :))
"Ta razą" z kolei wiesz lepiej czego ktoś nie posiada.
Zaiste fascynujące.


Polski język trudny język widzę dla ciebie :)))
Najpierw używasz zwrotu "sam ze sobą" (rodzaj męski) a potem wydaje ci się,
że rozmawiasz z kolei z jakąś Grażynką (rodzaj żeński).
Powyższym dowiodłeś nie tyle tego, że sam masz problemy z, jak to ująłeś,
językiem polskim, co ponownie przechodzisz etap klasycznego wyparcia.
Hmmm... Dobrze, Grażynko :)
Mamy już sukces. Nie wstydzisz przyznać się do błędu. To dobrze. Nie poddawaj się Kubusiu.
Potakiwanie pacjentowi podobno poprawia jego stan. Więc -- tak, tak, dobrze :))

Uwierzyłeś w te zapewnienia? Czy znowu wyparcie?


Wiesz co masz czytać i przyswajać. Do roboty, leserko.
Zapomniałeś przypomnieć nam wszystkim czym jeden z twoich "fuhrehrów"
wyprał ci mózg. Dzwonek zapodam ci ponownie na "głównej", byś nie zapomniał "następną razą".

Nie znam żadnegi fuhrera, ale skoro temat jest ci bliski... więc tak, tak,
dobrze :))

Nie znasz? Naprawdę? Masz zatem słabą pamięć i nie powinieneś tyle ciąć.
Zatem mały cytacik:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Dnia Fri, 10 Jan 2020 12:52:01 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
[...]
Lemingi to tacy, którzy za fuhrehrem idą w ogień, Grażynko.
[...]
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Ty poszedłeś za swoim wklejając wypociny, które twój "fuhrehr" zamieścił na jakimś pedalskim "socjalu" i który to, jak dobitnie tu
dowiodłeś, stał się dla ciebie wyrocznią.
A poniżej już o nim zapomniałeś, Kubusiu. Nieładnie.


Znowu za duże tniesz... a masz słabą pamięć, Kubusiu.

Przewiniesz to znajdziesz sobie treść, którą bezowocnie przyswajasz, Grażka.
Znowu masz problem z pamięcią. Tu piszemy o futerale twojego telefonu,
Kubusiu....
i nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej kozetce, o której
wspominałeś) i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na pytanie co ma więcej
zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Wszak "futerał" to był twój pomysł, Kubusiu, prawda?

No to czekamy...

A przy okazji...
wstydzisz się zacytować jednego z twoich "fuhrehrów", który wyprał ci mózg?
Ooo, już mamy kolejny sukces. Widzisz, jak chcesz to potrafisz. Nie poddawaj się Kubusiu.


--
 "Twoje kung-fu niedobry"

Data: 2020-02-14 00:08:43
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

>> Znowu dowiodłeś, że wiesz lepiej co kto ma.  Podobnie jak tymi twoimi
>> jakimiś "wave'ami" i "mp3". Ponownie dowiodłeś, iż przechodzisz właśnie
>> klasyczny, wręcz podręcznikowy, etap tzw. wyparcia.
> > och, czyli jednak nie masz - jakie to smutne :))
"Ta razą" z kolei wiesz lepiej czego ktoś nie posiada.

No cóż, skoro nie masz to trudno. Grunt, że to w końcu przyznałeś. Chwali się
za odwagę :))

>> Mamy już sukces. Nie wstydzisz przyznać się do błędu. To dobrze. >> Nie poddawaj się Kubusiu.
> Potakiwanie pacjentowi podobno poprawia jego stan. Więc -- tak, tak, dobrze :))
> Uwierzyłeś w te zapewnienia?

Ważne, abyś ty uwierzył - wtedy twój stan poprawi się.

Czy znowu wyparcie?


>>> Wiesz co masz czytać i przyswajać. Do roboty, leserko.
>> Zapomniałeś przypomnieć nam wszystkim czym jeden z twoich "fuhrehrów"
>> wyprał ci mózg. Dzwonek zapodam ci ponownie na "głównej", >> byś nie zapomniał "następną razą".
> > Nie znam żadnegi fuhrera, ale skoro temat jest ci bliski... więc tak, tak,
> dobrze :))
> Nie znasz? Naprawdę? Masz zatem słabą pamięć i nie powinieneś tyle ciąć.
Zatem mały cytacik:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Dnia Fri, 10 Jan 2020 12:52:01 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
[...]
> Lemingi to tacy, którzy za fuhrehrem idą w ogień, Grażynko.
[...]
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Oj, lufa Grażka z czytania ze zrozumieniem. Tym razem nie na kozetkę, ale udaj
się do szkoły.

Ty poszedłeś za swoim wklejając wypociny, które twój "fuhrehr" zamieścił na jakimś pedalskim "socjalu" i który to, jak dobitnie tu
dowiodłeś, stał się dla ciebie wyrocznią.

Hmmm, w sumie raczej do przedszkola się udaj. Trzeba zacząć z tobą od podstaw
:))

i nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej kozetce, o której
wspominałeś) i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na pytanie co ma więcej
zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Nie wiem co jakaś fotka ma do kozetki u twojego psychologa (zaiste, ja nim nie
jestem, nie biorę się za beznadziejne przypadki) :))

I pamiętaj o regularnej dobranocce :))

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2020-02-14 18:36:38
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 14 Feb 2020 00:08:43 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Znowu dowiodłeś, że wiesz lepiej co kto ma.  Podobnie jak tymi twoimi
jakimiś "wave'ami" i "mp3". Ponownie dowiodłeś, iż przechodzisz właśnie
klasyczny, wręcz podręcznikowy, etap tzw. wyparcia.

och, czyli jednak nie masz - jakie to smutne :))
"Ta razą" z kolei wiesz lepiej czego ktoś nie posiada.

No cóż, skoro nie masz to trudno. Grunt, że to w końcu przyznałeś. Chwali się
za odwagę :))

A teraz jesteś jeszcze tego pewien. Znowu masz regres.



Mamy już sukces. Nie wstydzisz przyznać się do błędu. To dobrze. Nie poddawaj się Kubusiu.
Potakiwanie pacjentowi podobno poprawia jego stan. Więc -- tak, tak, dobrze :))

Uwierzyłeś w te zapewnienia?

Ważne, abyś ty uwierzył - wtedy twój stan poprawi się.

To ty wspominałeś coś o radach twojego specjalisty w stylu [cyt.]:
"-- tak, tak, dobrze"


Czy znowu wyparcie?
...
Czyli jednak.


Wiesz co masz czytać i przyswajać. Do roboty, leserko.
Zapomniałeś przypomnieć nam wszystkim czym jeden z twoich "fuhrehrów"
wyprał ci mózg. Dzwonek zapodam ci ponownie na "głównej", byś nie zapomniał "następną razą".

Nie znam żadnegi fuhrera, ale skoro temat jest ci bliski... więc tak, tak,
dobrze :))

Nie znasz? Naprawdę? Masz zatem słabą pamięć i nie powinieneś tyle ciąć.
Zatem mały cytacik:
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Dnia Fri, 10 Jan 2020 12:52:01 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):
[...]
Lemingi to tacy, którzy za fuhrehrem idą w ogień, Grażynko.
[...]
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Oj, lufa Grażka z czytania ze zrozumieniem. Tym razem nie na kozetkę, ale udaj
się do szkoły.

Ty poszedłeś za swoim wklejając wypociny, które twój "fuhrehr" zamieścił na jakimś pedalskim "socjalu" i który to, jak dobitnie tu
dowiodłeś, stał się dla ciebie wyrocznią.

Hmmm, w sumie raczej do przedszkola się udaj. Trzeba zacząć z tobą od podstaw
:))
Znowu wyparcie, Kubusiu. Co raz gorzej. Już idziesz w zaparte.

[...]



Był dzwonek, jest i odruch:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

;)
Widzisz jak wyszkolił cię jeden z twoich "fuhrehrów". Dzwonek na głównej, a
ty się ślinisz.



Pamiętaj, że  nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej
kozetce, o której wspominałeś) i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na
pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Wszak "futerał" to był twój pomysł, Kubusiu, prawda?
Wszak "kozetka" pojawiła się w twoich wspomnieniach, Kubusiu, nieprawdaż?

No to czekamy...



--
"Twoje kung-fu niedobry"

Data: 2020-03-11 15:25:19
Autor: nie ma emaila
nowe zwyczaje na sali sądowej
dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Pamiętaj, że  nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej
kozetce, o której wspominałeś) i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na
pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Wszak "futerał" to był twój pomysł, Kubusiu, prawda?
Wszak "kozetka" pojawiła się w twoich wspomnieniach, Kubusiu, nieprawdaż?

No to czekamy...

a ty dalej ujadasz burku :DD

Przyswajaj:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Data: 2020-03-12 10:18:39
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 11 Mar 2020 15:25:19 +0100, nie_ma_emaila@onet.pl napisał(a):

dantes <dantes@qmail.com> napisał(-a):

Pamiętaj, że  nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej
kozetce, o której wspominałeś) i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na
pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

Wszak "futerał" to był twój pomysł, Kubusiu, prawda?
Wszak "kozetka" pojawiła się w twoich wspomnieniach, Kubusiu, nieprawdaż?

No to czekamy...

a ty dalej ujadasz burku :DD

Przyswajaj:

Był dzwonek (jakolwiek dawno) i Kubuś się ślini:

Andrzej Borowiak
@BorowiakPolicja
Bardzo przepraszam panią sędzię Beatę Woźniak za ten incydent z legitymowaniem.
Nie powinno do niego dojść i obiecuję, że nigdy to się już nie powtórzy.

Pamiętaj, że  nadal czekamy aż zrobisz fotkę (może być na tej twojej
kozetce, o której wspominałeś) i nikomu jej nie przesyłając odpowiesz na
pytanie co ma więcej zmarszczek: - Futerał (twojego telefonu) czy twoja szyja.
A ja stwierdzę czy kłamiesz czy mówisz prawdę.

No to czekamy...


--
"Twoje kung-fu niedobry"

Data: 2019-10-24 11:17:15
Autor: Olin
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Wed, 23 Oct 2019 16:33:08 +0200, dantes napisał(a):

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Wprawdzie to niewiele zmienia w ocenie milicjantów, ale są nowe wiadomości
o osobie, która ich wezwała, okazała się kandydatem Konfederacji do Sejmu:

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25340967,to-kandydat-konfederacji-do-sejmu-stoi-za-naslaniem-policjantow.html#s=BoxOpImg5

"Ustaliliśmy, że policję wezwał 40-letni Marek M. W sądzie ma proces karny
za znęcenia się nad swoją partnerką Anną, które miało trwać siedem lat.
Według prokuratury mężczyzna kilkadziesiąt razy spoliczkował Annę, uderzał
pięścią, szarpał za włosy czy opluwał. W akcie oskarżenia prokurator pisze
też o znęcaniu psychicznym (znieważał, ośmieszał, kontrolował telefon) i
ekonomicznym (żądał dostępu do jej konta, wydawał wspólne pieniądze bez
konsultacji z nią).

Anna pozwała byłego partnera o alimenty na dwie córki. Sąd w Środzie
Wielkopolskiej nakazał Markowi M. płacić po 500 zł na każde z dzieci. Ale
mężczyzna nie zgodził się z wyrokiem i złożył apelację. Jak mówi nam Anna,
nie kwestionował wysokości alimentów, lecz twierdził, że w ogóle nie
powinny być zasądzone.

We wtorek sędzia Beata Woźniak oddaliła jego apelację i obciążyła go
kosztami prawnika Anny. - Zrobił się czerwony na twarzy, ale naprawdę
zdenerwował się później. W uzasadnieniu wyroku sędzia powiedziała, zresztą
zgodnie z prawdą, że nie łoży na utrzymanie dzieci. Zaczął krzyczeć, że
jest pomawiany - opowiada nam Anna, która była wtedy w sali rozpraw. - Nie
chciał się uspokoić, więc sędzia zagroziła, że wezwie policję sądową. Ale
on powiedział, że nie ma potrzeby, bo już wychodzi. I wyszedł.
..................................................................
Marek M. kandydował w ostatnich wyborach do Sejmu z listy Konfederacji w
jednym z okręgów w województwie mazowieckim. Dostał 239 głosów. Niewiele,
jeśli weźmie się pod uwagę jego medialną aktywność.

Gdy pół roku temu uwolniono porwaną przez ojca trzyletnią Amelkę z
Białegostoku, Marek M. komentował to na antenie TVP Info. Przedstawiono go
jako "mediatora, który pomógł bezpiecznie przeprowadzić akcję". Marek M.
sprawiał wrażenie, jakby pracował dla policji lub co najmniej w
porozumieniu z nią. Jednocześnie bronił porywacza, podkreślając, że to
zdesperowany ojciec walczący z wymiarem sprawiedliwości.

Portale internetowe bardzo szybko to podchwyciły, przedstawiając przy tej
okazji Marka M. jako "policyjnego mediatora, który pracował przy sprawie
Amelki". Policja szybko zaprzeczyła, by miała jakiekolwiek związki z
mężczyzną."

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
 Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2019-10-24 11:25:15
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Nic dziwnego.
Wartość przedmiotu sporu dla potrzeb wynagrodzenia pełnomocnika przyjmuje się jako 12-krotną wysokość alimentów.
Czyli w tym konkretnym przypadku 2x500x12=12 tysięcy złotych (od tego wyliczone wynagrodzenie wg rozporządzenia ministra).
IMHO tę zasadę należałoby zmienić do 6-krotności miesięcznej wysokości alimentów.
Rodziny to nie dojne krowy dla kasty i korporacji prawniczych.
To są pieniądze odebrane nie zobowiązanemu (bo zwykle ich nie ma), lecz de facto dzieciom.


-- -- -
obciążyła go kosztami prawnika Anny

Data: 2019-10-25 21:22:00
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db16dfc$1$17354$65785112@news.neostrada.pl...
Nic dziwnego.
Wartość przedmiotu sporu dla potrzeb wynagrodzenia pełnomocnika przyjmuje się jako 12-krotną wysokość alimentów.
Czyli w tym konkretnym przypadku 2x500x12=12 tysięcy złotych (od tego wyliczone wynagrodzenie wg rozporządzenia ministra).
IMHO tę zasadę należałoby zmienić do 6-krotności miesięcznej wysokości alimentów.

Zmieniloby to jakos istotnie wynagrodzenie ?

Rodziny to nie dojne krowy dla kasty i korporacji prawniczych.
To są pieniądze odebrane nie zobowiązanemu (bo zwykle ich nie ma), lecz de facto dzieciom.

No nie - dzieciom nie, bo zaplacic musi. Wiec jemu beda odebrane.
Chyba ze naprawde nie ma, i komornik zabierze najpierw dla adwokata :-)

Albo - gdy ma juz druga rodzine i dzieci ... bez alimentow.


-- -- -
obciążyła go kosztami prawnika Anny

J.

Data: 2019-10-26 10:02:17
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Zajrzyj do rozporządzenia.


-- -- -
Zmieniloby to jakos istotnie wynagrodzenie?

Data: 2019-10-24 12:23:44
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:17:15 +0200, Olin napisał(a):

Dnia Wed, 23 Oct 2019 16:33:08 +0200, dantes napisał(a):

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Wprawdzie to niewiele zmienia w ocenie milicjantów, ale są nowe wiadomości
o osobie, która ich wezwała, okazała się kandydatem Konfederacji do Sejmu:

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25340967,to-kandydat-konfederacji-do-sejmu-stoi-za-naslaniem-policjantow.html#s=BoxOpImg5

[...]

Policjantów nie obchodzi życie prywatne wzywającego Policję. Wzywający
Policję został, w jego ocenie, obrażony. Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.

Data: 2019-10-25 21:28:45
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1ch6ndgc2q2e$.1epgzljjq6iuj.dlg@40tude.net...
Wprawdzie to niewiele zmienia w ocenie milicjantów, ale są nowe wiadomości
o osobie, która ich wezwała, okazała się kandydatem Konfederacji do Sejmu:

https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25340967,to-kandydat-konfederacji-do-sejmu-stoi-za-naslaniem-policjantow.html#s=BoxOpImg5

"Ustaliliśmy, że policję wezwał 40-letni Marek M. W sądzie ma proces karny
za znęcenia się nad swoją partnerką Anną, które miało trwać siedem lat.
Według prokuratury mężczyzna kilkadziesiąt razy spoliczkował Annę, uderzał
pięścią, szarpał za włosy czy opluwał.

Pieniacz pieniaczem, ale czy prokurator to widzial, czy zarzuca na podstawie zeznan Anny ... zainteresowanej alimentami ...

J.

Data: 2019-10-25 23:09:33
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Następna, co sobie przypomniała po sześciu i pół roku.


-- -- -
za znęcenia się nad swoją partnerką Anną, które miało trwać siedem lat.

Data: 2019-10-25 05:41:37
Autor: Kris
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu środa, 23 października 2019 16:31:39 UTC+2 użytkownik dantes napisał:

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Zastanawiam się tylko co ten człowiek chciał uzyskać wzywając Policję
"Poczuł się znieważony"- miał do tego prawo ale po co mu od ręki Policja?
Przecież ew kroki prawne przeciwko sędzi mógł podjąć na spokojnie później bez angażowania Policji
Dane sędziny tajne nie są przecież=Masz jakiś pomysł po co tam Policja?

Data: 2019-10-25 14:45:53
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 05:41:37 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

W dniu środa, 23 października 2019 16:31:39 UTC+2 użytkownik dantes napisał:

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Zastanawiam się tylko co ten człowiek chciał uzyskać wzywając Policję
"Poczuł się znieważony"- miał do tego prawo ale po co mu od ręki Policja?
Przecież ew kroki prawne przeciwko sędzi mógł podjąć na spokojnie później bez angażowania Policji
Dane sędziny tajne nie są przecież==
Masz jakiś pomysł po co tam Policja?

Mam.

Data: 2019-10-25 06:01:32
Autor: Kris
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu piątek, 25 października 2019 14:44:41 UTC+2 użytkownik dantes napisał:

> Masz jakiś pomysł po co tam Policja?

Mam.

Napisz proszę co gość w omawianej sytuacji mógł sensownego zyskać wzywając Policję?

Data: 2019-10-25 15:04:40
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 06:01:32 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

W dniu piątek, 25 października 2019 14:44:41 UTC+2 użytkownik dantes napisał:

Masz jakiś pomysł po co tam Policja?

Mam.

Napisz proszę co gość w omawianej sytuacji mógł sensownego zyskać wzywając Policję?

Nie.

Data: 2019-10-25 06:05:20
Autor: Kris
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu piątek, 25 października 2019 15:03:21 UTC+2 użytkownik dantes napisał:
 
Nie.
A to ok. Nie to nie.
Ps
Jakiś małomówny się zrobiłeś jak doszło do konkretów

Data: 2019-10-25 12:28:49
Autor: Kris
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu piątek, 25 października 2019 15:08:48 UTC+2 użytkownik dantes napisał:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 06:05:20 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

> W dniu piątek, 25 października 2019 15:03:21 UTC+2 użytkownik dantes napisał:
>  >> Nie.
> A to ok. Nie to nie.
> Ps
> Jakiś małomówny się zrobiłeś jak doszło do konkretów

Za konkrety "się płaci".

Wezwij Policję. Bo odmawiam zapłaty

Data: 2019-10-26 08:30:01
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:28:49 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

W dniu piątek, 25 października 2019 15:08:48 UTC+2 użytkownik dantes napisał:
Dnia Fri, 25 Oct 2019 06:05:20 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

W dniu piątek, 25 października 2019 15:03:21 UTC+2 użytkownik dantes napisał:
 
Nie.
A to ok. Nie to nie.
Ps
Jakiś małomówny się zrobiłeś jak doszło do konkretów

Za konkrety "się płaci".

Wezwij Policję. Bo odmawiam zapłaty

Fantazjujesz.
Nie stać cię. Jesteś po prostu za biedny.

Data: 2019-10-25 15:10:09
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 06:05:20 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

W dniu piątek, 25 października 2019 15:03:21 UTC+2 użytkownik dantes napisał:
 
Nie.
A to ok. Nie to nie.
Ps
Jakiś małomówny się zrobiłeś jak doszło do konkretów

Za konkrety "się płaci".

Data: 2019-10-25 15:43:34
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.


-- -- -
Napisz proszę co gość w omawianej sytuacji mógł sensownego zyskać wzywając Policję?

Data: 2019-10-25 15:49:31
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 15:43:34 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.


Co Ty z tym adresem? Adres nie jest potrzebny.

Data: 2019-10-25 15:57:07
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Data: 2019-10-25 16:04:40
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 15:57, ąćęłńóśźż pisze:
No to spróbuj.

Mimo wszystko policja nie jest od wyręczania powoda w jego obowiązkach procesowych.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 16:07:44
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
A to już niejeden zauważył, że policja jest głównie od wcześniejszych emerytur.


-- -- -
policja nie jest od wyręczania

Data: 2019-10-26 08:33:03
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 15:57:07 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

No to spróbuj.
http://sn.pl/sites/orzecznictwo/Orzeczenia3/III%20CZP%2043-14.pdf
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,22705489,chciala-pozwac-sedzie-ktora-prowadzi-jej-sprawe-nie-moze.html
Może więc wniosek o ustanowienie kuratora dla nieznanej z miejsca pobytu?
www.rp.pl/artykul/198409-Wolno-pozwac-bez-znajomosci-adresu-- ale-nie-procedury-cywilnej.html

https://bezprawnik.pl/naruszenie-dobr-osobistych-przez-sedziego/

Co mam sprubować?

Data: 2019-10-26 08:42:05
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Pozwać bez adresu.
A i bez Peselu.


-- -- -
Co mam spr

Data: 2019-10-26 08:48:29
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 26 Oct 2019 08:42:05 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Pozwać bez adresu.
A i bez Peselu.



Znaczy się mam ustalić adres?
Tak?

Po co ci PESEL?
Chcesz wziąć chwilówkę, na jego posiadacza?

Data: 2019-10-26 10:01:01
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Żebyś mógł za wezwaniem sądu w ciągu 7 dni uzupełnić braki swojego pozwu.


-- -- -
Po co ci PESEL?

Data: 2019-10-26 10:28:12
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 26 Oct 2019 10:01:01 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Żebyś mógł za wezwaniem sądu w ciągu 7 dni uzupełnić braki swojego pozwu.


-- -- -
Po co ci PESEL?

Pozwy, pod którymi się podpisuję nie zawierają i nie zawierały braków.

Data: 2019-10-26 10:32:43
Autor: u2
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 26.10.2019 o 10:28, dantes pisze:
Dnia Sat, 26 Oct 2019 10:01:01 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Żebyś mógł za wezwaniem sądu w ciągu 7 dni uzupełnić braki swojego pozwu.


-- -- -
Po co ci PESEL?

Pozwy, pod którymi się podpisuję nie zawierają i nie zawierały braków.



podaj przykłady

Data: 2019-10-26 10:37:47
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 26 Oct 2019 10:32:43 +0200, u2 napisał(a):

W dniu 26.10.2019 o 10:28, dantes pisze:
Dnia Sat, 26 Oct 2019 10:01:01 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Żebyś mógł za wezwaniem sądu w ciągu 7 dni uzupełnić braki swojego pozwu.


-- -- -
Po co ci PESEL?

Pozwy, pod którymi się podpisuję nie zawierają i nie zawierały braków.



podaj przykłady


Wskaż i udowodnij, że istnieje miejsce w którym zaczyna się schemat Ponziego.
Oczywiście nie zapomnij o uwzględnieniu
zasady ciągłości Leibniza.

Data: 2019-10-26 15:19:35
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-26 o 08:42, ąćęłńóśźż pisze:
Pozwać bez adresu.
A i bez Peselu.

Sąd wzywa do podania, a ja na podstawie wezwania ustalam w meldunkach.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-26 20:13:42
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Bogatyś.
Wywalasz kasę na poznanie adresu zameldowania (lub info "nie posiada", jakoś moi tak mają), a sąd żąda zamieszkania.


-- -- -
na podstawie wezwania ustalam w meldunkach.

Data: 2019-10-28 08:25:32
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-26 o 20:13, ąćęłńóśźż pisze:
Bogatyś.
Wywalasz kasę na poznanie adresu zameldowania (lub info "nie posiada", jakoś moi tak mają), a sąd żąda zamieszkania.


-- -- -
na podstawie wezwania ustalam w meldunkach.

Kto chce, może pójść do Jackowskiego - ten może ustali adres zamieszkania.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-28 09:19:42
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Napisz to do sądu.


-- -- -
Kto chce, może pójść do Jackowskiego - ten może ustali adres zamieszkania.

Data: 2019-10-26 15:18:47
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-26 o 08:33, dantes pisze:

Co mam sprubować?

Na początek spróbuj nauczyć się pisać.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-27 06:05:51
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sat, 26 Oct 2019 15:18:47 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-26 o 08:33, dantes pisze:

Co mam sprubować?

Na początek spróbuj nauczyć się pisać.

Wszyscy tutaj czekali na to, aż to Ty będziesz tym co TO "zauważył",
Zrobiłem to specjalnie, tylko po to byś mógł do czegokolwiek merytorycznie
przypierdolić się.

--
Inni o tym wiedzieli, Ty nie. Zatem ordynuję: brazylianę i powrót do liceum.

Data: 2019-10-25 15:53:11
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 15:43, ąćęłńóśźż pisze:
Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.

Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 16:05:51
Autor: ąćęłńóśźż
nowe zwyczaje na sali sądowej
Pokrzywdzony we wniosku o ściganie/ukaranie napisze "o ustalenie danych sprawczyni zgodnie z interwencją pl z dnia ... godz... w miejscu popełnienia czynu tj. ...".


-- -- -
Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

Data: 2019-10-25 16:21:36
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2fe4c$0$536$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 15:43, ąćęłńóśźż pisze:
Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.

Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

A jak to ma zadzialac bez tego ?

W wielu miejscach jest "z oskarzenia prywatnego", ale jak masz ustalic dane sprawcy ?

Wiadomo - w ryj az sie nogami nakryje, sprawdzasz kieszenie ... ale moze dowodu nie nosi,
a jak nosi, to adresu nie ma, ale choc pesel jest ...

J.

Data: 2019-10-25 20:16:47
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 16:21, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db2fe4c$0$536$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 15:43, ąćęłńóśźż pisze:
Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.

Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

A jak to ma zadzialac bez tego ?

W wielu miejscach jest "z oskarzenia prywatnego", ale jak masz ustalic dane sprawcy ?

To już jest problem skarżącego. W każdej sprawie cywilnej powód musi podać dane pozwanego i to jest wyłącznie jego problem.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 20:40:23
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db33c11$0$512$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 16:21, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup W dniu 2019-10-25 o 15:43, ąćęłńóśźż pisze:
Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.

Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

A jak to ma zadzialac bez tego ?

W wielu miejscach jest "z oskarzenia prywatnego", ale jak masz ustalic dane sprawcy ?

To już jest problem skarżącego. W każdej sprawie cywilnej powód musi podać dane pozwanego i to jest wyłącznie jego problem.

Innymi slowy, jak cie nazwe krotkim ch*, to mimo, ze Ci sie nie podoba,
to nie mozesz nic zrobic ...

J.

Data: 2019-10-26 15:13:37
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 20:40, J.F. pisze:

Innymi slowy, jak cie nazwe krotkim ch*, to mimo, ze Ci sie nie podoba,
to nie mozesz nic zrobic ...

Zasadniczo to, czy ktoś cię uważa za krótkiego chuja to jest czyjaś opinia, z którą nic nie możesz zrobić. Możesz się z tym nie zgadzać, ale to nie zmienia faktu, że ktoś nadal będzie cię uważał za krótkiego chuja, a tak naprawdę to nasza zgoda lub niezgoda jest nieistotna, bowiem opinia innych o nas jest opinią innych o nas, a nie nas o nas samych.

--
Liwiusz

Data: 2019-10-27 06:15:34
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 20:40:23 +0200, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5db33c11$0$512$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-10-25 o 16:21, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup W dniu 2019-10-25 o 15:43, ąćęłńóśźż pisze:
Adres (z oświadczenia) podejrzanej do notatki policyjnej i późniejsze powołanie się na wylegitymowanie (legitymacją służbową) podejrzanej we wniosku o ukaranie/ściganie.

Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

A jak to ma zadzialac bez tego ?

W wielu miejscach jest "z oskarzenia prywatnego", ale jak masz ustalic dane sprawcy ?

To już jest problem skarżącego. W każdej sprawie cywilnej powód musi podać dane pozwanego i to jest wyłącznie jego problem.

Innymi slowy, jak cie nazwe krotkim ch*, to mimo, ze Ci sie nie podoba,
to nie mozesz nic zrobic ...

J.

Mógłby, ale wpierw musi skończyć liceum, gdyż zniesławienia można się
dopuścić także formułując zdanie w trybie przypuszczającym. Nie eliminuje przestępstwa także sformułowanie pytania.
Nawet dodanie słów "moim zdaniem" nie spowoduje, z automatu, wyłączenia
przestępczości popełnionego czynu, czy też wyłączenia jego karalności.

--
Klasyczny casus zniesławienia w trybie podstawowym.

Data: 2019-10-28 02:03:09
Autor: J.F.
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Sun, 27 Oct 2019 06:15:34 +0100, dantes napisał(a):
Dnia Fri, 25 Oct 2019 20:40:23 +0200, J.F. napisał(a):
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

A jak to ma zadzialac bez tego ?

W wielu miejscach jest "z oskarzenia prywatnego", ale jak masz ustalic dane sprawcy ?

To już jest problem skarżącego. W każdej sprawie cywilnej powód musi podać dane pozwanego i to jest wyłącznie jego problem.

Innymi slowy, jak cie nazwe krotkim ch*, to mimo, ze Ci sie nie podoba,
to nie mozesz nic zrobic ...

Mógłby, ale wpierw musi skończyć liceum, gdyż zniesławienia można się
dopuścić także formułując zdanie w trybie przypuszczającym. Nie eliminuje przestępstwa także sformułowanie pytania.

Ale jak ustali dane do wpisania na pozwie ? :-)

Nawet dodanie słów "moim zdaniem" nie spowoduje, z automatu, wyłączenia
przestępczości popełnionego czynu, czy też wyłączenia jego karalności.

Za to zahacza o prawa konstytucyjne.

J.

Data: 2019-10-28 06:05:29
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Mon, 28 Oct 2019 02:03:09 +0100, J.F. napisał(a):

Dnia Sun, 27 Oct 2019 06:15:34 +0100, dantes napisał(a):
Dnia Fri, 25 Oct 2019 20:40:23 +0200, J.F. napisał(a):
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
Na jakiej podstawie uważasz, że policjant może przekazać wzywającemu policję te dane?

A jak to ma zadzialac bez tego ?

W wielu miejscach jest "z oskarzenia prywatnego", ale jak masz ustalic dane sprawcy ?

To już jest problem skarżącego. W każdej sprawie cywilnej powód musi podać dane pozwanego i to jest wyłącznie jego problem.

Innymi slowy, jak cie nazwe krotkim ch*, to mimo, ze Ci sie nie podoba,
to nie mozesz nic zrobic ...

Mógłby, ale wpierw musi skończyć liceum, gdyż zniesławienia można się
dopuścić także formułując zdanie w trybie przypuszczającym. Nie eliminuje przestępstwa także sformułowanie pytania.

Ale jak ustali dane do wpisania na pozwie ? :-)

Jak skończy liceum, to będzie w stanie wyciągnąć już odpowiednie wnioski
z nagłówków Twojego posta.
A jak mu się nie będzie chciało, to zleci to mnie pod warunkiem,
że stać Go już będzie na zlecenie takowej usługi.

Nawet dodanie słów "moim zdaniem" nie spowoduje, z automatu, wyłączenia
przestępczości popełnionego czynu, czy też wyłączenia jego karalności.

Za to zahacza o prawa konstytucyjne.

Yhym. Powodzenia.

Data: 2019-10-25 14:47:40
Autor: Liwiusz
nowe zwyczaje na sali sądowej
W dniu 2019-10-25 o 14:41, Kris pisze:
W dniu środa, 23 października 2019 16:31:39 UTC+2 użytkownik dantes napisał:

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Zastanawiam się tylko co ten człowiek chciał uzyskać wzywając Policję
"Poczuł się znieważony"- miał do tego prawo ale po co mu od ręki Policja?
Przecież ew kroki prawne przeciwko sędzi mógł podjąć na spokojnie później bez angażowania Policji
Dane sędziny tajne nie są przecież==
Masz jakiś pomysł po co tam Policja?



Nie ma racjonalnej odpowiedzi na to pytanie, poza tą, że podsądny to był chory pieniacz, więc dantes ci odpowie, że nie musisz tego wiedzieć, i będzie próbował z ciebie zrobić głupka, jakim sam jest...

--
Liwiusz

Data: 2019-10-25 14:51:47
Autor: dantes
nowe zwyczaje na sali sądowej
Dnia Fri, 25 Oct 2019 14:47:40 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-10-25 o 14:41, Kris pisze:
W dniu środa, 23 października 2019 16:31:39 UTC+2 użytkownik dantes napisał:

Tak trzymać. Wszysttko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem i mogą
policjantom skoczyć.

Zastanawiam się tylko co ten człowiek chciał uzyskać wzywając Policję
"Poczuł się znieważony"- miał do tego prawo ale po co mu od ręki Policja?
Przecież ew kroki prawne przeciwko sędzi mógł podjąć na spokojnie później bez angażowania Policji
Dane sędziny tajne nie są przecież==
Masz jakiś pomysł po co tam Policja?



Nie ma racjonalnej odpowiedzi na to pytanie, poza tą, że podsądny to był chory pieniacz, więc dantes ci odpowie, że nie musisz tego wiedzieć, i będzie próbował z ciebie zrobić głupka, jakim sam jest...

Dlaczego nie zakleiłeś sobie kamerki, Liwiusz?

nowe zwyczaje na sali sądowej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona