Cze
Tankowalem dzis na shellu na puławskiej. Jak zawsze - staje wylaczam zdejmuje kask chwytam po pistolet i leje. Nie leci - mowie zablokowane zaraz sie zwolni. Chwila trwa wiec ptam pana czy spsuty czy jak na co Pan mowi ze trzeba zejsc z motocykla bo mieli kogos z bhp i zabronil im tankowania motocykli "na siedzaco" :) Pani przy kasie potwierdzila to wersje ze chodzi o moje bezpieczenstwo. Nie wdawalem sie w dyskjusje ale zainteresowalo mnie - tankujac jakies 15 lat nei spotkalem sie z czyms takim u Nas jak i zagramanicą.
Pytanie - co moze mi sie stac wg bhp jesli tankuje siedzac ?? :)
ps. Jesli temat ostatnimi czasy byl to sorki - zadziej wchodze na liste ostatnio
ps2. odp. - tak maisto defaultowe ;)
Pzdr
PanAdol

Dnia pięknego Wed, 15 Jun 2011 21:19:19 +0200 osobnik zwany PanAdol
wystukał:

Pytanie - co moze mi sie stac wg bhp jesli tankuje siedzac ??

myslę, ze to BHP pracowników. Możesz zwiać.

/me co tankuje na siedząco




--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti <gone@to.hell> wrote:

Dnia pięknego Wed, 15 Jun 2011 21:19:19 +0200 osobnik zwany PanAdol
wystukał:

Pytanie - co moze mi sie stac wg bhp jesli tankuje siedzac ??

myslę, ze to BHP pracowników. Możesz zwiać.

/me co tankuje na siedząco

Do nas co prawda to "bhp" jeszcze nie dotarlo ale cos czuje ze sam
bede jego goracym oredownikiem;)
Pal szesc ucieczki, monitoring jest, ale samo w sobie jest jakies
dziwne, tlumaczylo by sie gdyby podjechalo potem na motorze do kasy
ale tak?
W najlepszym razie pare metrow, i tak musi zlezc, postawic sprzeta,
pokustykac na piechote, tyle ze z regulu kasku nie zdejmuje (jesli to
polski motocyklista) wiec choc tyle oszczednosci;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.ath.cx

Dnia pięknego Wed, 15 Jun 2011 22:50:05 +0200 osobnik zwany Jacot
wystukał:

masti <gone@to.hell> wrote:

Dnia pięknego Wed, 15 Jun 2011 21:19:19 +0200 osobnik zwany PanAdol
wystukał:

Pytanie - co moze mi sie stac wg bhp jesli tankuje siedzac ??

myslę, ze to BHP pracowników. Możesz zwiać.

/me co tankuje na siedząco

Do nas co prawda to "bhp" jeszcze nie dotarlo ale cos czuje ze sam bede
jego goracym oredownikiem;)
Pal szesc ucieczki, monitoring jest, ale samo w sobie jest jakies
dziwne, tlumaczylo by sie gdyby podjechalo potem na motorze do kasy ale
tak?
W najlepszym razie pare metrow, i tak musi zlezc, postawic sprzeta,
pokustykac na piechote, tyle ze z regulu kasku nie zdejmuje (jesli to
polski motocyklista) wiec choc tyle oszczednosci;)

u mnie jak chcę nalać więcej niz 3/4 baku to musi stac w pionie, a na centralke nie chce mi sie wrzucać



--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti <gone@to.hell> wrote:

u mnie jak chcę nalać więcej niz 3/4 baku to musi stac w pionie, a na centralke nie chce mi sie wrzucać

Przekonales mnie, tez mi sie nie chce;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.ath.cx

On 16 Cze, 03:01, Jacot <ja...@meostrada.pl> wrote:

masti <g...@to.hell> wrote:
>u mnie jak chc nala wi cej niz 3/4 baku to musi stac w pionie, a na
>centralke nie chce mi sie wrzuca

Przekonales mnie, tez mi sie nie chce;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10http://www.junak.riders.plhttp://stokrotka.ath.cx

Ja omijam już shela.tankuje na innych bo w........ą mnie tm zsiadaniem.

On 15 Cze, 22:50, Jacot <ja...@meostrada.pl> wrote:

Pal szesc ucieczki, monitoring jest, ale samo w sobie jest jakies
dziwne, tlumaczylo by sie gdyby podjechalo potem na motorze do kasy
ale tak?

Wcale nie takie dziwne. Jesli nie masz centralnej stopki, do baku
wlejesz pewnie z litra mniej.
To wlasciwie jedyny powod dla ktorego tankuje na siedzaco.

W jesli sa problemy z obsluga, zawsze mozna sie wyniesc na stacje
bezosbslugowe ;)

--
zdrowka
amos

W dniu 2011-06-15 21:19, PanAdol pisze:

Pytanie - co moze mi sie stac wg bhp jesli tankuje siedzac ?? :)

Możesz sobie rozlać paliwo na spodnie.

--
duddits
FZ8N.pl

On 2011-06-15 21:19, PanAdol wrote:

Cze
Tankowalem dzis na shellu na puÂławskiej. Jak zawsze - staje wylaczam
zdejmuje kask chwytam po pistolet i leje. Nie leci - mowie zablokowane zaraz
sie zwolni. Chwila trwa wiec ptam pana czy spsuty czy jak na co Pan mowi ze
trzeba zejsc z motocykla bo mieli kogos z bhp i zabronil im tankowania...

niestety, to jakaś zorganizowana akcja.. i tylko na shelu.. to samo miałem przy sadybie..jakiś miesiąc temu raz facet poprosił o zejście bo mają jakąś kontrolę.. potem normalnie tankowałem.. i od kilku dni już nie chcą uruchamiać na siedząco, twierdzą, że wewnętrzna instrukcja i niby bezpieczeństwo jakiś miał się oblać i zajarać..

--
jeDrASS

On 2011-06-15, jeDrASS <biegnacy_z_siekiera@us.gov> wrote:

niestety, to jakaś zorganizowana akcja.. i tylko na shelu.. to samo miałem przy sadybie..jakiś miesiąc temu raz facet poprosił o zejście bo mają jakąś kontrolę.. potem normalnie tankowałem.. i od kilku dni już nie chcą uruchamiać na siedząco, twierdzą, że wewnętrzna instrukcja i niby bezpieczeństwo jakiś miał się oblać i zajarać..

Mi kiedys kazali zdjac kask bo maja jakies przepisy i ich kontroluja i
jada po premiach.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2011-06-15 22:46, jeDrASS pisze:

On 2011-06-15 21:19, PanAdol wrote:

Cze
Tankowalem dzis na shellu na puÂławskiej. Jak zawsze - staje wylaczam
zdejmuje kask chwytam po pistolet i leje. Nie leci - mowie zablokowane
zaraz
sie zwolni. Chwila trwa wiec ptam pana czy spsuty czy jak na co Pan
mowi ze
trzeba zejsc z motocykla bo mieli kogos z bhp i zabronil im tankowania...

niestety, to jakaś zorganizowana akcja.. i tylko na shelu.. to samo
miałem przy sadybie..jakiś miesiąc temu raz facet poprosił o zejście bo
mają jakąś kontrolę.. potem normalnie tankowałem.. i od kilku dni już
nie chcą uruchamiać na siedząco, twierdzą, że wewnętrzna instrukcja i
niby bezpieczeństwo jakiś miał się oblać i zajarać..

Bzdura jakas. To jak zatankowac teraz "pod korek" w pionie, pan z obslugi pomoze przytrzymac moto? ;)

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki

On 2011-06-15, marider <marider_CUT_@go2.pl> wrote:

Bzdura jakas. To jak zatankowac teraz "pod korek" w pionie, pan z obslugi pomoze przytrzymac moto? ;)

Normalnie. Stawiasz na centralke. A jak nie masz to wozisz stojaczek pod
wahacz. Albo niech ktos napisze do Szela zeby na kazdej stacji byl
stojaczek.

--
Artur
ZZR 1200

   Czesc :)

W dniu 2011-06-15 21:19, PanAdol pisze:

sie zwolni. Chwila trwa wiec ptam pana czy spsuty czy jak na co Pan mowi ze
trzeba zejsc z motocykla bo mieli kogos z bhp i zabronil im tankowania
motocykli "na siedzaco" :) Pani przy kasie potwierdzila to wersje ze chodzi
o moje bezpieczenstwo. Nie wdawalem sie w dyskjusje ale zainteresowalo
mnie - tankujac jakies 15 lat nei spotkalem sie z czyms takim u Nas jak i
zagramanicďż˝.
Pytanie - co moze mi sie stac wg bhp jesli tankuje siedzac ?? :)

Moga Cie zastrzelic, jak bedziesz uciekal ;P

--
   Pozdrawiam :)
     Tomek
(ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze;
CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR;
Nowa Iwiczna, okol. Pulaw)
ICQ 112695673

W dniu 2011-06-16 00:01, Tomek Wozniakowski pisze:

Moga Cie zastrzelic, jak bedziesz uciekal ;P

Ale tylko nakretka na klucz 32.

--
Estrella - do sprzedania
RD07 - doĹźywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

W dniu 2011-06-16 13:03, Roman Niewiarowski pisze:

W dniu 2011-06-16 00:01, Tomek Wozniakowski pisze:

Moga Cie zastrzelic, jak bedziesz uciekal ;P

Ale tylko nakretka na klucz 32.

Troche ot bo hample robie teraz w furze ale nakretki na klucz 32 w chevrolecie aveo sa baaardzo masywne :D

--
Wojtek Sobociński
XTZ '91, stara ale jara

W dniu 2011-06-15 21:19, PanAdol pisze:

mnie - tankujac jakies 15 lat nei spotkalem sie z czyms takim u Nas jak i
zagramanicą.

Zagramanicą się nie sugeruj, co kraj to obyczaj. A obyczaje w Polsce różne bywają, zwłaszcza w stosunku do moturów.

Pozdr
DP

On 2011-06-15 21:19, PanAdol wrote:

Tankujac jakies 15 lat nei spotkalem sie z czyms takim u Nas jak i
zagramanicą.

Raz się z czymś takim spotkałem - w zeszłym sezonie na stacji przy niemieckim autobahnie kazali mi zejść z moto. I całkiem możliwe, że to Shell był. Stwierdziłem, że jak tak to jadę sobie dalej, udało się dokulać na oparach do następnej stacji.

Użytkownik "mech"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4df9a1c3$0$2454$65785112@news.neostrada.pl...

On 2011-06-15 21:19, PanAdol wrote:

Tankujac jakies 15 lat nei spotkalem sie z czyms takim u Nas jak i
zagramanicą.

Raz się z czymś takim spotkałem - w zeszłym sezonie na stacji przy
niemieckim autobahnie kazali mi zejść z moto. I całkiem możliwe, że to
Shell był. Stwierdziłem, że jak tak to jadę sobie dalej, udało się
dokulać na oparach do następnej stacji.

===========

Ależ Ty honorowy jesteś...

On 2011-06-16, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Raz się z czymś takim spotkałem - w zeszłym sezonie na stacji przy
niemieckim autobahnie kazali mi zejść z moto. I całkiem możliwe, że to
Shell był. Stwierdziłem, że jak tak to jadę sobie dalej, udało się
dokulać na oparach do następnej stacji.

===========

Ależ Ty honorowy jesteś...

Alez Ty sie lubisz przypierdalac.

--
Artur
ZZR 1200

AZ <artur.zabronski@gmail.com> napisała rzekomo
news:itcj7q$2o3$1node2.news.atman.pl

On 2011-06-16, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Raz się z czymś takim spotkałem - w zeszłym sezonie na stacji przy
niemieckim autobahnie kazali mi zejść z moto. I całkiem możliwe, że to
Shell był. Stwierdziłem, że jak tak to jadę sobie dalej, udało się
dokulać na oparach do następnej stacji.
===========
Ależ Ty honorowy jesteś...

Alez Ty sie lubisz przypierdalac.

Ma wypracowaną pozycję.

--
Jasio
etz vfr

On 2011-06-16, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

Ma wypracowanÂą pozycjĂŞ.

W teorii? Owszem.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2011-06-16 12:04, Jasio pisze:

Ależ Ty honorowy jesteś...

Alez Ty sie lubisz przypierdalac.

Ma wypracowaną pozycję.

Like it!

KJ

W dniu 2011-06-16 12:55, KJ Siła Słów pisze:

Like it!

to napisz o tym na swoim fejsie czy jak sie tam mowi zebysmy wszyscy o tym mogli poczytac w mailu

pozdr
newrom
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

On 2011-06-16, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

Like it!

to napisz o tym na swoim fejsie czy jak sie tam mowi zebysmy wszyscy o tym mogli poczytac w mailu

Nie masz fejsa? Nie istniejesz.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2011-06-16 13:13, AZ pisze:

Nie masz fejsa?

Przecie Jasio jest fejszbuk.
Nie stac mnie na posiadanie czegos tak awaryjnego...

pozdr
newrom
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - doĹźywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

On 2011-06-16, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

Nie stac mnie na posiadanie czegos tak awaryjnego...

A ta Honda z sygnaturki?

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2011-06-16 13:28, AZ pisze:

A ta Honda z sygnaturki?

Ta z siga wymaga mocnych posladkow zeby nimi objac kanape i mocno zaciskac. Bo jak sie rozluznisz to kanapa Cie na pol rozetnie!

pozdr
newrom
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - doĹźywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

On 16 Cze, 13:31, Roman Niewiarowski <new...@poczta.onet.pl> wrote:

wymaga mocnych posladkow zeby nimi objac kanape i mocno
zaciskac. Bo jak sie rozluznisz to kanapa Cie na pol rozetnie!

I tu dochodzimy do kolejnego ciekawego wniosku w temacie prawidlowej
pozycji w jezdzie wyscigowej - kluczme sa poslady mocno zwarte ;)

Calkiem jak w zyciu...

--
zdrowka
amos

UĹźytkownik "AZ"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:itcj7q$2o3$1@node2.news.atman.pl...

Ależ Ty honorowy jesteś...

Alez Ty sie lubisz przypierdalac.

===============

Ja? Ja Ci tylko raz zwróciłem uwagę, że masz wadliwą pozycję w zakręcie.
Od tego czasu widzę ze 30 postów Twoich i Twoich kolegów napastujących mnie. Zupełnie, jakby to była moja wina, że siedzisz nieprawidłowo.

On 2011-06-16, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Ja? Ja Ci tylko raz zwróciłem uwagę, że masz wadliwą pozycję w zakręcie.
Od tego czasu widzę ze 30 postów Twoich i Twoich kolegów napastujących mnie. Zupełnie, jakby to była moja wina, że siedzisz nieprawidłowo.

Newrom, Jasiu, Amil nie molestujcie mojego kolegi.

PS. Siedze jak mi wygodnie i jak mi pozwala na to motocykl - dotrze to
do Ciebie? Nie jestem ksiazkowo-filmowym fanbojem ktory lyka wszystko co
tam powiedza/napisza bez zastanowienia.
--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2011-06-16 13:27, AZ pisze:

PS. Siedze jak mi wygodnie i jak mi pozwala na to motocykl

Wezze chlopie zaloz se chociaz kanape z hondy to zaczniesz jezdzic jak czlowiek, a nie poldupkiem jakby Cie kanapa w hemoroidy uwierala!

pozdr
newrom
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - doĹźywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

On 2011-06-16, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

Wezze chlopie zaloz se chociaz kanape z hondy to zaczniesz jezdzic jak czlowiek, a nie poldupkiem jakby Cie kanapa w hemoroidy uwierala!

Widzisz, Ty tez nic nie rozumiesz. To nie o dupe chodzi a o gorna czesc
tulowia. Na preclu czytalem, wiec wiem co mowie.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2011-06-16 13:30, Roman Niewiarowski pisze:

Wezze chlopie zaloz se chociaz kanape z hondy to zaczniesz jezdzic jak
czlowiek, a nie poldupkiem jakby Cie kanapa w hemoroidy uwierala!

e, newrom opublikowac foty ktore na ktorych widac Twoja pozycje na detku?

KJ

W dniu 2011-06-16 13:44, KJ Siła Słów pisze:

e, newrom opublikowac foty ktore na ktorych widac Twoja pozycje na detku?

Opublikuj lepiej foty w ktorych widac Twoja pozycje w czasie wieszania smigla.

pozdr
newrom
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - doĹźywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

W dniu 2011-06-16 13:20, Marcin N pisze:

mnie. Zupełnie, jakby to była moja wina, że siedzisz nieprawidłowo.

A mnie wychodzi ze sie przypierdoliles do tego bidulka ktorego zycie i tak juz solidnie pokaralo kawasakom, tylko ze sam sie podlozyles do szydery poprzez brak wlasnych umiejetnosci oraz fakt ze wg Ciebie (czy jakiegos autora) nieprawidlowa pozycja, jest stosowana przez czolowych zawodnikow.

pozdr
newrom
PS. nie interesuje mnie twistof ani motogp, tak sie tylko odnioslem do tego co wyszytalem w tamtym watku.
--
Estrella - do sprzedania
RD07 - doĹźywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

UĹźytkownik "Roman Niewiarowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:itcpc1$deb$1@news.onet.pl...

W dniu 2011-06-16 13:20, Marcin N pisze:

mnie. Zupełnie, jakby to była moja wina, że siedzisz nieprawidłowo.

A mnie wychodzi ze sie przypierdoliles do tego bidulka ktorego zycie i
tak juz solidnie pokaralo kawasakom, tylko ze sam sie podlozyles do
szydery poprzez brak wlasnych umiejetnosci oraz fakt ze wg Ciebie (czy
jakiegos autora) nieprawidlowa pozycja, jest stosowana przez czolowych
zawodnikow.

============

Jedno zdjęcie czołowego zawodnika, który (być może) właśnie zalicza uślizg - trudno określić jako "pozycję stosowaną przez czołowych zawodników". Widziałem mnóstwo zdjęć i filmów zawodowców, którzy siedzą prawidłowo i ani jednego, którzy siedzą "w stylu AZ". Co więcej, wszędzie, gdzie czytam, albo oglądam, zwraca się uwagę, że pozycja AZ jest nieprawidłowa. Co więcej - sam AZ przyznaje, że jest samoukiem a jego pozycja wynika z jakichśtam uwarunkowań, czyli de-facto potwierdza to, co mówią fachowcy.

Czy muszę być mistrzem gry na pianinie, żeby wychwycić pomyłkę w grze pianisty?

On 2011-06-16, Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Jedno zdjęcie czołowego zawodnika, który (być może) właśnie zalicza
uślizg - trudno określić jako "pozycję stosowaną przez czołowych zawodników".

Mowilem Ci poszukaj sobie info o nim, wszyscy drwili z jego pozycji a niektorzy mowili ze "breaks the rules".

http://forums.superbikeschool.com/index.php?showtopic=194

Cycat:
"Keith mentions in one of the Twist books that Doohan 'breaks the
rules'.
For most riders it seems that getting securely 'locked on' to the bike
in the turn using the outside knee and arm aids them in several
important ways- you are comfortable, your arms do approximately zero
work in the turn, you are not as likely to pull on the bars when
actaully in the turn and track bumps/ripples are less likely to upset
you/ the bike. If you are crooked on the bike it gets harder to 'lock
on'."

Przetlumaczyc?

http://www.youtube.com/watch?v=SUHdncpzXsY w 1:08 dokladnie widac pozycje. Jeszcze nie nauczyles sie przez swoje zycie, ze w zadnej dziedzinie nie ma jedynie slusznej szkoly?

Widziałem mnóstwo zdjęć i filmów zawodowców, którzy siedzą prawidłowo
i ani jednego, którzy siedzą "w stylu AZ". Co więcej, wszędzie, gdzie
czytam, albo oglądam, zwraca się uwagę, że pozycja AZ jest nieprawidłowa. Co więcej
- sam AZ przyznaje, że jest samoukiem a jego pozycja wynika z jakichśtam uwarunkowań, czyli de-facto potwierdza to, co mówią fachowcy.

Rozumiem, ze Doohan czy Rainey i wielu innych to nie sa zawodowcy. Amatorzy ktorzy przypadkowo znalezli sie w GP i zdobyli kilka mistrzostw swiata. Rece i cycki opadaja.

Kluczowe jest tu: "czytam albo ogladam".

Czy muszę być mistrzem gry na pianinie, żeby wychwycić pomyłkę w grze pianisty?

Wynikiem grania na pianinie jest to co slyszy ucho, wynikiem jazdy na
torze jest czas okrazenia. To tak jakbys sie przypierdalal ze pianista
krzywo trzyma noge albo zle uklada rece, choc gra tak samo.

--
Artur
ZZR 1200

Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisała rzekomo
news:itcoue$b29$1news.onet.pl

Ja? Ja Ci tylko raz zwróciłem uwagę, że masz wadliwą pozycję w zakręcie.
Od tego czasu widzę ze 30 postów Twoich i Twoich kolegów napastujących
mnie.  Zupełnie, jakby to była moja wina, że siedzisz nieprawidłowo.

To AZ ma koleguff?

Jak juz mam kolege, co ma Kawasaki, to dodam cos od siebie:
Ja froteruje na sucho. Bez pastowania.


--
Jasio
Eunuch i krytyk z jednej sa parafii. Obaj wiedza jak - zaden nie potrafi.

On 2011-06-16, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:

To AZ ma koleguff?

Jak juz mam kolege, co ma Kawasaki, to dodam cos od siebie:
Ja froteruje na sucho. Bez pastowania.

A myslales co bys osiagnal z pasta?

PS. Uwielbiam to forum.
--
Artur
ZZR 1200

On 16 Cze, 14:19, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

On 2011-06-16, Jasio <bylystud...@gazeta.pl> wrote:

> To AZ ma koleguff?

> Jak juz mam kolege, co ma Kawasaki, to dodam cos od siebie:
> Ja froteruje na sucho. Bez pastowania.

A myslales co bys osiagnal z pasta?

PS. Uwielbiam to forum.

To nie jest _forum_
;)

pozdrawiam
B

PS
Wreszcie udalo mi sie zamknac tylna opone :)
Tak wiem chwale sie.

pozdrawiam
B

On 2011-06-16, Bartek Kacprzak <bartek.kacprzak@gmail.com> wrote:

PS
Wreszcie udalo mi sie zamknac tylna opone :)
Tak wiem chwale sie.

Kij z opona ale opowiedz nam jaka miales przy tym pozycje.

PS. Gdzie w Lodzi sa drogi na ktorych mozna zamknac opone? Nie jechales
czasem po szynie tramwajowej?
--
Artur
ZZR 1200

On 16 Cze, 14:40, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

Kij z opona ale opowiedz nam jaka miales przy tym pozycje.

:) Mocno zwarta. Ja jestem ze starej szkoly i uczylem sie z ksiazki
jak ta:
http://tinyurl.com/63bw5qb
a tam bylo napisane, ze sa trzy szkoly jazdy.
Niemiecka, angielska i jeszcze jedna :P
Niemiecka od zakretu, angielska do zakretu i ta trzecia nautralna.
A ja robie z tego miks wszystkich trzech jak mi wygodnie.

PS. Gdzie w Lodzi sa drogi na ktorych mozna zamknac opone? Nie jechales
czasem po szynie tramwajowej?

A mam takiego fajnego slimaka obok dworca Fabrycznego, wieczorem,
zadnego ruchu a asfalt jest rowny i w sumie niedawno rozjezdzony, szyn
brak.
 W sumie wszystkiego jest moze z piec winkli, o tu:
http://maps.google.com/maps/myplaces?ctz=-120&sll=51.759248,19.455983&sspn=0.11057,0.256119&ie=UTF8&ll=51.794198,19.409494&spn=0.00351,0.010568&t=k&z=17

http://tinyurl.com/5wwkz4f

pozdr
B

W dniu 2011-06-16 14:52, Bartek Kacprzak pisze:

On 16 Cze, 14:40, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

Kij z opona ale opowiedz nam jaka miales przy tym pozycje.

:) Mocno zwarta. Ja jestem ze starej szkoly i uczylem sie z ksiazki
jak ta:
http://tinyurl.com/63bw5qb
a tam bylo napisane, ze sa trzy szkoly jazdy.
Niemiecka, angielska i jeszcze jedna :P
Niemiecka od zakretu, angielska do zakretu i ta trzecia nautralna.
A ja robie z tego miks wszystkich trzech jak mi wygodnie.

Czesiu napisał dla kategorii B tylko, afaik :)
Nie chodziło Ci o Zbycha?

http://allegro.pl/podrecznik-kierowcy-kategorii-a-z-wieckowski-i1662042627.html

:)

--
duddits
FZ8N.pl

On 16 Cze, 14:57, duddits <dudd...@NOSPAMfz8n.pl> wrote:

W dniu 2011-06-16 14:52, Bartek Kacprzak pisze:

> On 16 Cze, 14:40, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

>> Kij z opona ale opowiedz nam jaka miales przy tym pozycje.
> :) Mocno zwarta. Ja jestem ze starej szkoly i uczylem sie z ksiazki
> jak ta:
>http://tinyurl.com/63bw5qb
> a tam bylo napisane, ze sa trzy szkoly jazdy.
> Niemiecka, angielska i jeszcze jedna :P
> Niemiecka od zakretu, angielska do zakretu i ta trzecia nautralna.
> A ja robie z tego miks wszystkich trzech jak mi wygodnie.

Czesiu napisał dla kategorii B tylko, afaik :)
Nie chodziło Ci o Zbycha?

http://allegro.pl/podrecznik-kierowcy-kategorii-a-z-wieckowski-i16620...

:)

--
duddits
FZ8N.pl

OOoo ten :)
a nie moglem znalezc w google, a tu prosze alledrogo ma.

pozdrawiam
B

Witam szanownych Panów i Panie

kłania się podstawowa wiedza z fizyki :

gdy motocyklista leje paliwo siedząc to może przeskoczyć iskra i zapalić opary paliwa

poza tym też nie wolno lać paliwa do kanistrów które są na pace pojazdu, ewentualnie w bagażniku - trzeba je zdjąć na glebę bo inaczej pożar murowany i spali się pojazd

pozdr

"Ramiel" <ramiel@poczta.onet.pl> wrote:

poza tym też nie wolno lać paliwa do kanistrów które są na pace pojazdu, ewentualnie w bagażniku - trzeba je zdjąć na glebę bo inaczej pożar murowany i spali się pojazd

A sie mie przypomnial kerowca Malucha, co tez nie zsiadl tylko
tankowal pistoletem podanym mu przez okienko przez pasazerke przez
okno cos co mial na tylnym siedzeniu. Cale 80 litrow.
Trzeba miec fantazje.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.ath.cx

W dniu 2011-06-16 13:45, Ramiel pisze:

Witam szanownych PanĂłw i Panie

kłania się podstawowa wiedza z fizyki :

gdy motocyklista leje paliwo siedząc to może przeskoczyć iskra i zapalić
opary paliwa

poza tym też nie wolno lać paliwa do kanistrów które są na pace pojazdu,
ewentualnie w bagażniku - trzeba je zdjąć na glebę bo inaczej pożar murowany
i spali się pojazd

I nie zapominaj o komorkach ! Podczas tankowania nalezy miec wylaczona komorke, najlepiej w ogole wyjac z niej baterie. Bo akurat ktos moze zadzwonic gdy tankujesz i eksplozje masz jak w banku !


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Kuczu <qczu666@gmail.com> wrote:

I nie zapominaj o komorkach ! Podczas tankowania nalezy miec wylaczona komorke, najlepiej w ogole wyjac z niej baterie. Bo akurat ktos moze zadzwonic gdy tankujesz i eksplozje masz jak w banku !

Dokladnie, tak samo na poczcie;)
Bo jakby kto nie wiedzial, teraz wszystko jest na komputery.
Pomijajac wszelako wszystkie urzadzenia na stacji, ktore sa na prad,
radio i komputer, nauka wspolczesna oraz praktyka jednoznacznie
wykazaly, ze czlek rozmawiajacy przez komorke jest nieobliczalny, moze
sobie np. zamiast do baku wsadzic pistolet w kieszen itp,. i to wcale
nie sa zarty.


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.ath.cx

Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:19:19 +0200, PanAdol napisał(a):

czy jak na co Pan mowi ze trzeba zejsc z motocykla bo mieli kogos z bhp i zabronil im tankowania motocykli "na siedzaco" :)

W WRC na Shellu (ul. Obornicka) spotkało mnie to samo. To było moje
ostatnietankowanie u nich.

PS. Ale BP (Al. Kromera, WRC) jest jeszcze lepsze - Pan obsługujący LPG
(w sesnei pracownik stacji, w oczojebnej kamizelce) podszedł do mnie i
zapytał wprost (tankowałem siedząc/stojąc okrakiem, w pełnym rynsztunku)
czy będę płacił czy zamierzam uciekać - bo mu kierownik kazał sprawdzić. Polska to dziki kraj.


Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Seba <seb_beztego_sob@gazeta.pl> wrote:

Polska to dziki kraj.

Oj, to. Znaczy kraj nic nikomu nie winien, jeno cytujac Marszalka:
"narod wspanialy, tylko ludzie kurwy".
Jakby 4 na 3 Polakow nie bylo zlodziejami to pewnie bylo by inaczej. --
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl
http://stokrotka.ath.cx

Seba pisze:
....>8

Pan obsługujący LPG
(w sesnei pracownik stacji, w oczojebnej kamizelce) podszedł do mnie i
zapytał wprost (tankowałem siedząc/stojąc okrakiem, w pełnym rynsztunku)
czy będę płacił czy zamierzam uciekać - bo mu kierownik kazał sprawdzić.

He he he... Mialem podobnie na Orlenie w jakims pierdziszewie (po drodze do Konina). Pan w oczojebnej kamizelce wypadl z kapciory i krecil sie kolo mnie, w dodatku z jakims dragiem w reku (stylisko od lopaty albo cos podobnego).
Pomyslalem chwilke, zdjalem kask i uslyszalem "o, przepraszam". Pan znikl w kapciorze :):)

Pozdrawiam
Sir Piernik
  Betvelwe

Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1b99tbao0woda.18h232yx7z8wi$.dlg@40tude.net...

W WRC na Shellu (ul. Obornicka) spotkało mnie to samo. To było moje
ostatnietankowanie u nich.

ale im zrobisz na złość ja piernicze, pewne będą za tobą płakać