przeniosłem system ghostem
z dysku samsung HD753LJ
na caviar WDC10EARS-00Y5B1

system vista 64bit
system bardzo często zamulony na nowym dysku
po przeniesieniu system, nie działał
chciał płytkę z systemem, coś się naprawiło i system ruszył

wydajność masakra, hdtune wielokrotnie pokazuje transfer na poziomie 5MB/s
gdy odpalę system z dysku 750, nowy dysk wychodzi w testach lepiej i stabilnie w transferach


jaki wariant?

1. system nie chce się dogadać z nowym dyskiem i czeka mnie reinstalka systemu?

2. nowy dysk jest mułowaty i nie radzi sobie jako systemowy gdzie wielokrotnie coś się zapisuje i odczytuje

3. czym przenieść system by odrazu działał skoro ghost sobie nie radzi

--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

Dnia Sun, 17 Jan 2010 01:33:02 +0100, zlotowinfo napisał(a):

przeniosłem system ghostem
z dysku samsung HD753LJ
na caviar WDC10EARS-00Y5B1

system vista 64bit
system bardzo często zamulony na nowym dysku
po przeniesieniu system, nie działał
chciał płytkę z systemem, coś się naprawiło i system ruszył

wydajność masakra, hdtune wielokrotnie pokazuje transfer na poziomie 5MB/s
gdy odpalę system z dysku 750, nowy dysk wychodzi w testach lepiej i stabilnie w transferach

jaki wariant?

1. system nie chce się dogadać z nowym dyskiem i czeka mnie reinstalka systemu?

2. nowy dysk jest mułowaty i nie radzi sobie jako systemowy gdzie wielokrotnie coś się zapisuje i odczytuje

3. czym przenieść system by odrazu działał skoro ghost sobie nie radzi

BootIt http://www.terabyteunlimited.com
--
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki

wydajność masakra, hdtune wielokrotnie pokazuje transfer na poziomie 5MB/s

może dysk jest uszkodzony ? zdarza się , co mówi smart/hdtune ?

1. system nie chce się dogadać z nowym dyskiem i czeka mnie reinstalka systemu?

nie , proponuje na początek defragmentację partycji

2. nowy dysk jest mułowaty i nie radzi sobie jako systemowy gdzie wielokrotnie coś się zapisuje i odczytuje

green to BARDZO wolne tanie i oszczędne dyski , jego głównym zastosowaniem jest składowanie danych a nie praca systemu i to jeszcze takiego ślimaka jak viśta

3. czym przenieść system by odrazu działał skoro ghost sobie nie radzi

masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam max 100 GB na system

Użytkownik "Brodi" <madmax81_ilikespam@interia.pl> napisał w wiadomości news:hitnir$krn$1atlantis.news.neostrada.pl...

wydajność masakra, hdtune wielokrotnie pokazuje transfer na poziomie 5MB/s

może dysk jest uszkodzony ? zdarza się , co mówi smart/hdtune ?

1. system nie chce się dogadać z nowym dyskiem i czeka mnie reinstalka systemu?

nie , proponuje na początek defragmentację partycji

to był pierwszy krok po przeniesieniu systemu

2. nowy dysk jest mułowaty i nie radzi sobie jako systemowy gdzie wielokrotnie coś się zapisuje i odczytuje

green to BARDZO wolne tanie i oszczędne dyski , jego głównym
zastosowaniem jest składowanie danych a nie praca systemu i to jeszcze
takiego ślimaka jak viśta

wreszcie ktoś to powiedział na grupie ;p

3. czym przenieść system by odrazu działał skoro ghost sobie nie radzi

masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam
max 100 GB na system

system 26GB, łącznie 5 partycji

przeniesienie dysku 750gb (ok. 90%) trwało ok. 6h


--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:hiugdn$e81$1inews.gazeta.pl...
....

wreszcie ktoś to powiedział na grupie ;p

Ale szybsze niż to co piszesz : test WD Green 500  www.skyview.pl/hdtach.jpg

--
marfi

Użytkownik "marfi" <marfi @bb.onet.pl> napisał w wiadomości news:hiut2u$brj$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:hiugdn$e81$1inews.gazeta.pl...
...

wreszcie ktoś to powiedział na grupie ;p

Ale szybsze niż to co piszesz : test WD Green 500 www.skyview.pl/hdtach.jpg

To są dość marne transfery.

Użytkownik "MC" <m5c@o2.pl> napisał w wiadomości news:hj028j$42a$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "marfi" <marfi @bb.onet.pl> napisał w wiadomości news:hiut2u$brj$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:hiugdn$e81$1inews.gazeta.pl...
...

wreszcie ktoś to powiedział na grupie ;p

Ale szybsze niż to co piszesz : test WD Green 500 www.skyview.pl/hdtach.jpg

To są dość marne transfery.

 Owszem ale tych dysków nie kupuje się ze względu na szybkość :)

--
marfi

Owszem ale tych dysków nie kupuje się ze względu na szybkość :)

ale ich wydajnosc to kompletne przegięcie

MC pisze:

To są dość marne transfery.

Transfer jest całkiem niezły. Czas dostępu jest gorszy, co
jest oczywiste biorąc pod uwagę obniżoną prędkość obrotową.
Do składowania danych - szczególnie przetwarzanych sekwen-
cyjnie - doskonałe.

Pamiętaj, że jeszcze kilka lat temu dysk o transferze prze-
kraczającym 30 MiB/s na początku nośnika uważano za piekiel-
nie szybki :)

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości news:2010012616400800grush.one.pl...

MC pisze:

To są dość marne transfery.

Transfer jest całkiem niezły. Czas dostępu jest gorszy, co
jest oczywiste biorąc pod uwagę obniżoną prędkość obrotową.

Ktoś już napisał, że w dyskach WD różnica transferów między zielonym a zwykłym dyskiem jest wyjątkowo duża.  Dla porównania zielona Barracuda LP ma średnie transfery na poziomie 95/85 MB/s. Przy 5900 obrotach.

Do składowania danych - szczególnie przetwarzanych sekwen-
cyjnie - doskonałe.> Pamiętaj, że jeszcze kilka lat temu dysk o transferze prze-
kraczającym 30 MiB/s na początku nośnika uważano za piekiel-
nie szybki :)

Oczywiście, cała seria zielonych kawiorów to jakby powrót do dysków sprzed kilku lat. Z tym składowaniem to różnie bywa, wystarczy indeksowanie albo inna usługa wykraczająca poza samo składowanie a uruchomiona przez system "dla twojego dobra" żeby szybkość, a raczej wolniejsza praca napędu dała znać o sobie.

Użytkownik "marfi" <marfi @bb.onet.pl> napisał w wiadomości news:hiut2u$brj$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:hiugdn$e81$1inews.gazeta.pl...
...

wreszcie ktoś to powiedział na grupie ;p

Ale szybsze niż to co piszesz : test WD Green 500 www.skyview.pl/hdtach.jpg

gdy nie byl systemowym to cos podobnego bylo

zmień taśmę sata , zmień kanał sata na płycie, jak to nic nie da to odpal knoppixa i sprawdz jak dysk zachowuje się pod iny systemem niż twoja viśta

Użytkownik "Brodi" <madmax81_ilikespam@interia.pl> napisał w wiadomości news:hj0gi4$7mo$1atlantis.news.neostrada.pl...

zmień taśmę sata , zmień kanał sata na płycie, jak to nic nie da to odpal knoppixa i sprawdz jak dysk zachowuje się pod iny systemem niż > twoja viśta

dysk wymieniono mi w sklepie na pierwszego z brzegu samsunga
wreszcie koniec cierpień

green to BARDZO wolne tanie i oszczędne dyski , jego głównym zastosowaniem jest składowanie danych a nie praca systemu i to jeszcze takiego ślimaka jak viśta

Ale transfer 5 MB/sek to i tak stanowczo za mało.

Użytkownik "Michał" <mbierwia@wywalto.o2.pl> napisał w wiadomości news:hiuoeb$qg5$1atlantis.news.neostrada.pl...

green to BARDZO wolne tanie i oszczędne dyski , jego głównym zastosowaniem jest składowanie danych a nie praca systemu i to jeszcze takiego ślimaka jak viśta

Ale transfer 5 MB/sek to i tak stanowczo za mało.

nie cały czas, raz 90 raz 5, bardzo duże skoki

Brodi pisze:

masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam
max 100 GB na system

Dlaczego? Są jakieś korzyści z mniejszej partycji? Zakładam użycie NTFS.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

"Piotr Rezmer" hiupai$c5e$1@inews.gazeta.pl

masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam
max 100 GB na system

Dlaczego? Są jakieś korzyści z mniejszej partycji? Zakładam użycie NTFS.

Tak. Ale nie w wypadku NTFS. :) W FAT partycja nie powinna być zbyt duża.
NTFS może mieć i 100 GB, i więcej. :) Ja mam po 250 GB i cieszę się, ale
FATalne miałem różnej wielkości z różnymi klastrami. Na różnych partycjach
kładłem pliki o różnej wielkości -- duży klaster to duża strata w wypadku
masy małych plików, a mały klaster to duża FAT (mieścić się musi w RAMce;
MFT nie mieści się cała w RAMce -- nawet dla 200 GB można dać malutki
klaster) lub mała partycja, zaś duża FAT to prośba o problemy.

Dla NTFS nie ma takich smutków jak dla FAT i partycje mogą być bardzo duże. :)

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.' http://eneuel.comyr.com o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Piotr Rezmer pisze:

masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam
max 100 GB na system

Dlaczego? Są jakieś korzyści z mniejszej partycji? Zakładam użycie NTFS.

Nie. Ja uważam, że wręcz przeciwnie: nie ma specjalnych
korzyści z dzielenia dysków na partycje. Takie korzyści
widzą głównie ci, którzy raz na trzy miesiące odtwarzają
system z obrazu. Jeśli jednak ktoś *normalnie* używa kom-
putera, robi kopie zapasowe danych i *ewentualnie* liczy
się z tym, że raz na ileś lat będzie musiał zrobić rein-
stalację (z przywróceniem danych z ostatniej kopii) z po-
wodu awarii dysku, to może mieć jedną partycję na cały
dysk.

Oczywiście, w przypadku bardzo pojemnych dysków *może* się
opłacać zrobić osobną partycję na system i oprogramowanie
(choćby rzeczone 100 GiB), a na reszcie pojemności zrobić
jedną wielką partycję na dane. To jest *dobre* rozwiązanie,
ale nie *jedyne* dobre: jedna wielka partycja wcale nie jest
dużo gorsza (a jeżeli nie chce się komuś robić obrazów lub
nie potrzebuje tego, to jest nawet lepsza).

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
news:2010012616430600grush.one.pl...

Piotr Rezmer pisze:
>> masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam
>> max 100 GB na system
>
> Dlaczego? Są jakieś korzyści z mniejszej partycji? Zakładam użycie NTFS.

Nie. Ja uważam, że wręcz przeciwnie: nie ma specjalnych
korzyści z dzielenia dysków na partycje.

A rozpowrzechnianie się wirusów?
Nie wiem .
Pytam

A fragmentacja partycji?
50GB a 1TG.
Może teraz są defragmentatory
co robią to równie szybko niezależnie od wielkości partycji?

w końcu wygoda
na jednej partycji zbieram takie dane do których zaglądam incydentalnie,
a kasowanie jest b. niewskazane.
Partycji nie skasuje, a katalog przez nieuwagę i nadanie podobnych nazw
Tak.

Artur(m)

Artur(m) pisze:

Nie. Ja uważam, że wręcz przeciwnie: nie ma specjalnych
korzyści z dzielenia dysków na partycje.

A rozpowrzechnianie się wirusów?

Partycje nie mają wpływu na rozpowszechnianie wirusów.
A dobry wirus skasuje dane ze wszystkich partycji lub
wszystkie istniejące partycje po prostu.

A fragmentacja partycji?

Małe partycje łatwiej i szybciej podlegają fragmentacji,
więc duża partycja jest pod tym względem *lepszym* rozwią-
zaniem,

w końcu wygoda
na jednej partycji zbieram takie dane do których zaglądam incydentalnie,

Do tego służą katalogi, a nie partycje.

Partycji nie skasuje, a katalog przez nieuwagę i nadanie podobnych nazw

Jak jesteś aż tak nieuważny, to partycję też skasujesz. Poza
tym, od czego są kopie zapasowe? I na koniec, wygodniejsze
jest zdecydowanie używanie jednej partycji, a nie zastanawia-
nie się, na którą wrzucić dane. Obsługa komputera zawsze bę-
dzie wymagała pewnego "narzutu organizacyjnego pracy", ale
ten narzut należy minimalizować, a nie wprowadzać kolejne
poziomy.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

"Artur(m)" hjpckl$57c$1@sabat.tu.kielce.pl

na jednej partycji zbieram takie dane do których zaglądam incydentalnie,

I te ,,incydentalne'' montować incydentalnie? IMO to dobre rozwiązanie.
Ale lepszym jest wyrzucanie ,,incydentalnych'' plików na zewnętrzne dyski.

a kasowanie jest b. niewskazane.
Partycji nie skasuje, a katalog przez nieuwagę i nadanie podobnych nazw

Ja nieraz skasowałem partycję przez nieuwagę -- ale
partycję łatwiej odkasować niż plik czy katalog.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Dnia Sun, 17 Jan 2010 11:38:10 +0100, Piotr Rezmer napisał(a):

Brodi pisze:

masz jedną 1 TB partycję ? jeśli tak to to stanowczo za dużo , zalecam
max 100 GB na system

Dlaczego? Są jakieś korzyści z mniejszej partycji? Zakładam użycie NTFS.

Jak najbardziej są. Jeśli zdarzyło Ci się kiedyś pracowicie od nowa
instalować system po jakiejś awarii to szybko docenisz zalety posiadania
partycji systemowej oddzielonej od partycji z danymi, instalkami i
backupami. Problemem może być też na przykład najzwyklejsze nagłe
wyłączenie się komputera po zaniku zasilania, jak masz pecha, to przy
próbie naprawy uszkodzonego systemu plików chkdsk zrobi z niego sieczkę.
Pół biedy gdy będzie to partycja z systemem - odtworzy się ją z obrazu;
a utrata danych zaboli...
--
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki

On Tue, 26 Jan 2010 17:59:47 +0100, Michal Kawecki <kkwinto@o2.px>
wrote:

Jak najbardziej są. Jeśli zdarzyło Ci się kiedyś pracowicie od nowa
instalować system po jakiejś awarii to szybko docenisz zalety posiadania
partycji systemowej oddzielonej od partycji z danymi, instalkami i
backupami. Problemem może być też na przykład najzwyklejsze nagłe
wyłączenie się komputera po zaniku zasilania, jak masz pecha, to przy
próbie naprawy uszkodzonego systemu plików chkdsk zrobi z niego sieczkę.
Pół biedy gdy będzie to partycja z systemem - odtworzy się ją z obrazu;
a utrata danych zaboli...

To ja dam Ci radę jak ja to robię w przypadku konieczności padu i
reinstalacji systemu. Instaluje (po raz pierwszy) system i niezbędne
aplikacje. Potem zrzut obrazu takiego dysku na urządzenie backupowe -
zwykle jakiś NAS w sieci choć może być i np. coś na USB. Przy pracy
regularny backup danych. I w raziue awarii szybkie odtworzenie sytemu
z obrazu plus danych z backupu. W przypadku instyalacji czegoś
"dużego" ponownie zrzut obrazu dysku. Odpada ręczne instalowanie
wszytkiego od podstaw. Erinstalacja zajmuje wtedy
kilkanaście/kilkadziesiąt minut. A jeśli masz 10-20 komputerów które
musisz zrobić na jutro to nei wyobrazam sobie innego sposobu. Nie
widzę większego sensu trzymania backupu na tym samym nośniku na którym
się pracuje. Pad takiego dysku powoduje że nei masz backupu. Równei
dobrze chkdsk oprócz sieczki z dysku systemowego zrobi tez sieczkę z
backupu. I co wtedy?

Zdrówko

Dnia Wed, 27 Jan 2010 09:24:23 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):

On Tue, 26 Jan 2010 17:59:47 +0100, Michal Kawecki <kkwinto@o2.px>
wrote:

Jak najbardziej są. Jeśli zdarzyło Ci się kiedyś pracowicie od nowa
instalować system po jakiejś awarii to szybko docenisz zalety posiadania
partycji systemowej oddzielonej od partycji z danymi, instalkami i
backupami. Problemem może być też na przykład najzwyklejsze nagłe
wyłączenie się komputera po zaniku zasilania, jak masz pecha, to przy
próbie naprawy uszkodzonego systemu plików chkdsk zrobi z niego sieczkę.
Pół biedy gdy będzie to partycja z systemem - odtworzy się ją z obrazu;
a utrata danych zaboli...

To ja dam Ci radę jak ja to robię w przypadku konieczności padu i
reinstalacji systemu. Instaluje (po raz pierwszy) system i niezbędne
aplikacje. Potem zrzut obrazu takiego dysku na urządzenie backupowe -
zwykle jakiś NAS w sieci choć może być i np. coś na USB.

Nie załapałeś sedna dyskusji. Otóż Piotr spytał, jakie są zalety
mniejszej partycji. Odpowiadam: spróbuj zrobić obraz partycji 1 TB. W
obliczu tego problemu, to, gdzie on zostanie zapisany, stanie się już
całkowicie niestotne.

Przy pracy
regularny backup danych. I w raziue awarii szybkie odtworzenie sytemu
z obrazu plus danych z backupu. W przypadku instyalacji czegoś
"dużego" ponownie zrzut obrazu dysku. Odpada ręczne instalowanie
wszytkiego od podstaw. Erinstalacja zajmuje wtedy
kilkanaście/kilkadziesiąt minut. A jeśli masz 10-20 komputerów które
musisz zrobić na jutro to nei wyobrazam sobie innego sposobu. Nie
widzę większego sensu trzymania backupu na tym samym nośniku na którym
się pracuje. Pad takiego dysku powoduje że nei masz backupu. Równei
dobrze chkdsk oprócz sieczki z dysku systemowego zrobi tez sieczkę z
backupu. I co wtedy?

To oczywiste, że backupów jednej z partycji nie trzyma się na tym samym
napędzie. Ale można tak robić na przykład dla wygody i szybszego
odtwarzania, pod warunkiem, że ma się kopię zrzuconą gdzieś na dysk
zewnętrzny. --
M.   [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki

"Maciek "Babcia" Dobosz" hltvl5hp35uoj6486eb6qp45adj0jbblug@4ax.com

[..] Nie
widzę większego sensu trzymania backupu na tym samym nośniku na którym
się pracuje. Pad takiego dysku powoduje że nei masz backupu.

0. Najlepszy backup jest zły w połączeniu z możliwością odzysku całej
   partycji, bo jednak nigdy :) nie jest świeży.
(dlatego warto posiąść tajemną ;) wiedzę o odzyskiwaniu padniętych partycji)

1. Dysk zazwyczaj nie pada fizycznie. :)
(dlatego backup na tym samym dysku ma sens, bo taki backup jest zawsze pod ręką)

2. Backup partycji systemowej ma to do siebie, że można zeń od razu
   odpalić system w razie awarii systemowej partycji. :) Można nawet
na jednym dysku przygotować różne partycje systemowe dla różnych
użytkowników, aby sobie nie wchodzili w drogę jako różni juzerzy
tego samego systemu. :)

Ja akurat miałem zawsze kilka partycji systemowych WME -- gdy któraś padała, odpalałem
inną. Co więcej -- miałem obok partycje z WXP, które ,,pasowały'' do tamtych -- mogłem
zaczynać pisanie w OE pod WME i kończyć pod WXP lub odwrotnie. :) Prawie każdy program
pracował i pod WME, i pod WXP. Kopiując WXP trzeba poprawić sygnaturkę -- Paragony (od
ktorejś wersji wzwyż) robią to automagicznie, ale można i ręcznie to poprawić.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

może dysk jest uszkodzony ? zdarza się , co mówi smart/hdtune ?

drugi objaw raczej tego nie potwierdza

nie , proponuje na początek defragmentację partycji

defraga po zghostowaniu?!

tzn. odradzam / to nic nie da -
- dysk juz masz zdefragmentowany

green to BARDZO wolne tanie i oszczędne dyski , jego głównym
zastosowaniem jest składowanie danych a nie praca systemu i to jeszcze

jakis czas temu byla dyskusja o greenach,
w ktorej glosy ...byly skranie rozne,
dlatego napisze tak:

zmienilem dysk na 1.0tb wd greena (32mb) i:
zabojczej szybkosci to on nie ma,
ale bez przesady - mozna na nim system trzymac;

system ze starego dysku przenosilem ghostem
i od samego poczatku jest git;

przy okazji - ktos wlaczal na nim AAM?
bo zaden soft do tego mi nie dziala :(

Dnia 19.1.2010, Q napisał(a):

przy okazji - ktos wlaczal na nim AAM?
bo zaden soft do tego mi nie dziala :(

A nie jest tak, że od początku jest włączony?
Spróbuj najnowszym trialem HDTune.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/        http://www.pajacyk.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

przy okazji - ktos wlaczal na nim AAM?
bo zaden soft do tego mi nie dziala :(

A nie jest tak, że od początku jest włączony?

chyba nie

Spróbuj najnowszym trialem HDTune.

probowalem z 10 programow ktore moga zmieniac aam / zarzadzanie moca
i niby opcja jest aktywna, ale nic nie moge zmienic,
tzn. wlaczyc tego aam;

moze to byc wina plyty glownej?
(ma juz z 5-6 lat)

ps
nie narzekam na dysk - aam chce wlaczyc z czystej ciekawosci :)

Dnia 21.1.2010, Q napisał(a):

chyba nie

AFAIR wszystkie dyski, które miałem miały to aktywne od nowości i musiałem
wykonać zabieg odwrotny, ale ja to od lat Samsung, Quntum, Maxtor
i ostatnio trafił się Hitachi.

probowalem z 10 programow ktore moga zmieniac aam / zarzadzanie moca
i niby opcja jest aktywna, ale nic nie moge zmienic,
tzn. wlaczyc tego aam;

Softem ze strony WD próbowałeś?
Choć widzę, że wielu użytkowników WD do tego celu poleca soft Hitachi. ;D

moze to byc wina plyty glownej?
(ma juz z 5-6 lat)

Nie.
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Softem ze strony WD próbowałeś?

a takowy w ogole jest? :)
wszystko co bylo w "download" dla tego green'a
nie mialo takiego czegos jak aam :(

Choć widzę, że wielu użytkowników WD do tego celu poleca soft Hitachi. ;D

dokladnie :)

moze to byc wina plyty glownej?
(ma juz z 5-6 lat)

Nie.

warto wiedziec

zlotowinfo napisał(a):

jaki wariant?

Może to Ci pomoże: http://wdc.com/en/products/advancedformat/

j.

--
ps. swoja droga szukam fachmana z uprawnieniami do podlaczenia kuchenki
gazowej (we Wrocku), info na priva, trzeba wywalic "polska" z adresu ;)