Data: 2011-12-25 18:32:56 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10865092,Tlumy_w_WORD_zie__Przyszli_kierowcy_boja_sie_nowego.html Kilkaset osób dziennie oblega Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Najtwardsi pojawiają się w nocy. Ścigają się z czasem. Jeśli ten wyścig przegrają, będą zdawać egzamin na nowych warunkach. Zmiany wejdą w życie dopiero od połowy lutego. Nikt nie chce jednak ryzykować, że nie zdąży załapać się na stary tryb sprawdzania wiedzy Skąd paniczny strach przed nowym testem? Teraz podczas egzaminu teoretycznego na jedno pytanie może być poprawnych kilka odpowiedzi. Od lutego prawidłowa odpowiedź będzie tylko jedna. To ułatwienie dla egzaminowanych. Problemem w tym, że będą zdawać "test dynamiczny". Treść pytania wyświetlać się ma jedynie przez 20 sekund, potem egzaminowany będzie miał 10 sekund na odpowiedź. Jeśli się pomyli, nie ma szans na poprawkę. Teraz egzaminowany ma 25 minut na wypełnienie testu i może w tym czasie wielokrotnie wracać do pytań, sprawdzać swoje odpowiedzi i ewentualnie je poprawiać. Dla każdej kategorii prawa jazdy w nowym egzaminie będą 32 pytania - 20 z odpowiedziami: tak lub nie. Na 12 pytań będą trzy możliwe odpowiedzi, z których tylko jedna będzie prawidłowa." W sumie to nie wiem - moze nie ma sie czego bac ? Tym niemniej .. minister zmierza do tego zeby kurs teoretyczny juz calkowicie zamienic w nauke testow na pamiec ? J. |
|
Data: 2011-12-25 17:38:59 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin J.F.
Tym niemniej .. minister zmierza do tego zeby kurs teoretyczny juz Idiotyzm, mamy jednÄ z najgorszych zdawalnoĹci w Europie z powodu jednych z najtrudniejszych egzaminĂłw, a jeszcze je utrudniajÄ . NajwyraĹşniej lobby szkóŠnauki jazdy i WORD-Ăłw dobrze siÄ trzyma. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-25 18:44:55 | |
Autor: identifikator: 20110701 | |
nowy egzamin | |
chodzi o wyeliminowanie (moim zdaniem ze wszystkiego, to dopiero poczÄ
tek) pewnego typu ludzi, ludzi nieco wolniej myĹlÄ
cych, bo nie myĹlÄ
cych kategoriami TVNu... oni po prostu siÄ mszczÄ
, jak to w caĹej Ĺmiecio Platformie Europejskiej...
ja prawdÄ mĂłwiÄ c spodziewaĹem siÄ takich zagraĹ, i twierdzÄ, Ĺźe to dopiero poczÄ tek JEDNEJ WIELKIEJ GLOBALNEJ RACJONALIZACJI... oj bÄdzie siÄ dziaĹo, kiedyĹ wyszli robotnicy, a teraz normalni ludzie i polecÄ kamienie... |
|
Data: 2011-12-25 18:47:18 | |
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | |
nowy egzamin | |
On 12/25/2011 06:44 PM, identifikator: 20110701 wrote:
chodzi o wyeliminowanie (moim zdaniem ze wszystkiego, to dopiero PolecÄ , ale nie z powodu egzaminĂłw na PJ. PojedĹş do ParyĹźa lub Londynu i zobacz co tam siÄ teraz dzieje. Albo jakie sÄ ceny w Austrii. |
|
Data: 2011-12-25 19:31:04 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin megrimsNOSPAM@interia.pl
PolecÄ , ale nie z powodu egzaminĂłw na PJ. PojedĹş do ParyĹźa lub Londynu i Wychowali sobie pokolenie przyzwyczajone do Ĺatwego Ĺźycia bez stresu, wysoko opĹacanej pracy bez ryzyka, zasiĹkĂłw dla bezrobotnych umoĹźliwiajÄ cych wygodne Ĺźycie, a to wszystko w duĹźej mierze na kredyt (mniej lub bardziej dosĹownie rozumiany) to i majÄ , co chcieli. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-02 11:03:36 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-25 18:44, identifikator: 20110701 pisze:
chodzi o wyeliminowanie (moim zdaniem ze wszystkiego, to dopiero poczÄ tek) pewnego typu ludzi, ludzi nieco wolniej myĹlÄ cych, WolnomyĹliciele znĂłw szykanowani. A przecieĹź mogliby dostawaÄ specjalne prawo jazdy z ograniczeniem do 40km/h i obowiÄ zkiem jazdy z pasaĹźerem z udokumentowanym refleksem i dodatkowym pedaĹem hamulca. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepowaĹźne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub caĹoĹci poglÄ dom ich Autora. |
|
Data: 2011-12-25 18:46:05 | |
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | |
nowy egzamin | |
On 12/25/2011 06:38 PM, to wrote:
begin J.F. Lobby jest silne, ma wĹadze a nie ma konkurencji. Cywilizacja zachodu musi upaĹÄ. Polecam ostatniego Clarksona. Wypisz wymaluj w GB absurdy jak w PL. |
|
Data: 2011-12-25 19:29:41 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin megrimsNOSPAM@interia.pl
Lobby jest silne, ma wĹadze a nie ma konkurencji. Cywilizacja zachodu A bÄdzie ich jeszcze wiÄcej, bo mam wraĹźenie, Ĺźe staramy siÄ rĂłwnaÄ do Zachodu gĹĂłwnie w tym, co najgĹupsze. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-25 23:06:17 | |
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | |
nowy egzamin | |
On 12/25/2011 08:29 PM, to wrote:
begin megrimsNOSPAM@interia.pl Tak jest. Dobrobyt wyĹÄ cza myĹlenie i chÄÄ walki. A straszenie ludzi kryzysem niewiele da. U nas i tak ludzie przez tyle lat dostawali w dupÄ, Ĺźe bardziej sÄ odporni na demokracjÄ i ostroĹźnie postÄpujÄ . Ale stara unia? To musi pierdolnÄ Ä. Pytanie tylko kiedy i jak mocno. |
|
Data: 2011-12-26 01:36:08 | |
Autor: kakmar | |
nowy egzamin | |
Dnia 25.12.2011 megrimsNOSPAM@interia.pl <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ/a:
postÄpujÄ . Ale stara unia? To musi pierdolnÄ Ä. Jeszcze dĹugo, bÄdzie ciÄ gnÄ Ä dopĂłki siÄ da, a jak siÄ juĹź nie da, to teĹź jeszcze trochÄ samÄ bezwĹadnoĹciÄ . Pierdolnie z rozmachem, ale dopiero jak juĹź siÄ zupeĹnie nie da udawaÄ Ĺźe da siÄ inaczej. ~10 lat tak sobie moĹźna ekstrapolowaÄ, moĹźe byÄ i 5 i 15, to zaleĹźy. Niestety od zbyt wielu zmiennych, ale nikomu nie opĹaca siÄ Ĺźeby jebĹo teraz i w dajÄ cej siÄ jako tako liczyÄ przyszĹoĹci. Aczkolwiek ta zdaje siÄ byÄ coraz bardziej niepewna. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2011-12-26 01:45:42 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin kakmar
Jeszcze dĹugo, bÄdzie ciÄ gnÄ Ä dopĂłki siÄ da, a jak siÄ juĹź nie da, to Ja bym stawiaĹ bardziej na jakieĹ 50 lat. Tzn. moĹźe w miÄdzyczasie zdarzy siÄ jakiĹ kryzysik czy recesyjka, ale jak nic siÄ diametralnie nie zmieni, to za 50-100 lat bÄdziemy mieÄ tu gĹĂłwnie ChiĹczykĂłw albo ArabĂłw. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-25 21:22:02 | |
Autor: Uncle Pete | |
nowy egzamin | |
Idiotyzm, mamy jednÄ z najgorszych zdawalnoĹci w Europie z powodu jednych To dotychczasowy egzamin z teorii byĹ zbyt trudny? Nie zdawaĹ go za pierwszym razem tylko ktoĹ wyjÄ tkowo leniwy lub tÄpy. ByĹ w co najmniej w poĹowie pytaĹ obliczony na gĹupie wkuwanie, w tym bĹÄdnych odpowiedzi. Piotr |
|
Data: 2011-12-25 21:04:38 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin Uncle Pete
To dotychczasowy egzamin z teorii byĹ zbyt trudny? Nie zdawaĹ go za Praktyka byĹa trudna (co pokazywaĹa zdawalnoĹÄ), zdawalnoĹÄ z teorii byĹa na przyzwoitym poziomie. NajwyraĹşniej komuĹ to przeszkadzaĹo. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-26 09:22:16 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
nowy egzamin | |
Dnia 25 Dec 2011 21:04:38 GMT, to napisał(a):
Praktyka była trudna (co pokazywała zdawalność), zdawalność z teorii była na przyzwoitym poziomie. Najwyraźniej komuś to przeszkadzało. Zdawalność z teorii była najczęściej zdawalnością z wykucia na pamięć i dobrze, że coś tu się próbuje zmienić, zobaczymy, jak to będzie wyglądało w praktyce. Praktyka - bez przesady, popełniłem duży błąd, to mnie uwalono, pojechałem dobrze, to zdałem. AK |
|
Data: 2011-12-26 11:48:09 | |
Autor: Uncle Pete | |
nowy egzamin | |
Zdawalność z teorii była najczęściej zdawalnością z wykucia na pamięć i Dokładnie. Piotr |
|
Data: 2011-12-26 12:21:06 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 09:22:16 +0100, Andrzej Kubiak napisał(a):
Dnia 25 Dec 2011 21:04:38 GMT, to napisał(a): A jak to sobie wybrazasz przy 20s na odpowiedz ? Wykujesz albo nie zdasz. Niestety - nasze przepisy drogowe sa bardzo rozbudowane, a miejscami bardzo skomplikowane. Jak w calej Europie zreszta. Albo bedziesz sprawdzal znajomosc na egzaminie, albo ich nie beda znali, wiec po co je wymyslac ? IMO - nie zapamietasz tego w calosci, trzebaby by chyba pare lat trenowac, a niektore i tak wymagaja ekspertyzy prawnej, czyli 20 dni, a nie 20 sekund :-) Czyli albo szeroka znajomosc ukierunkowana testami jak do tej pory, albo po amerykansku: widzac pieszego przy przejsciu nalezy: a) przyspieszyc, b) zatrzymac sie i przepuscic, c) uruchomic klakson. Z drugiej strony - po cholere wymyslac przepisy, ktorych kierowca nie zastosuje na drodze, bo ma 2s na decyzje. Summa summarum, widze dwie mozliwosci: a) test bedzie w sumie latwiejszy niz do tej pory, b) kopie programu beda w szkolach jazdy oraz w internecie. Praktyka - bez przesady, popełniłem duży błąd, to mnie uwalono, pojechałem No wiesz - zawsze jest pole do interpretacji - czy to byl duzy blad. http://www.youtube.com/watch?v=15XQx6PMv0U J. |
|
Data: 2011-12-26 13:15:33 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 12:21:06 +0100, J.F. napisał(a):
A jak to sobie wybrazasz przy 20s na odpowiedz ? Wykujesz albo nie zdasz. Hm... Ja nie wykuwałem, a 18 pytań robię w 2 minuty, czyli nieco poniżej 10 sekund na odpowiedź. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 14:15:52 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:15:33 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 12:21:06 +0100, J.F. napisał(a): Ale przypomnij nam ile razy juz ten test zdawales i ile poswieciles czasu na przygotowania :-) I czy aby na pewno nie jest to wykucie na pamiec, bo jak zmienie tresc i bedzie np "w sytuacji jak na fotografii powyzej zaznacz ktore stwierdzenia ponizej nie sa prawdziwe" to tez bedzie 10s ? A kazde ze stwierdzen w dodatku wymaga przeprowadzenia analizy prawnej :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 14:59:24 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:15:52 +0100, J.F. napisał(a):
Hm... Ja nie wykuwałem, a 18 pytań robię w 2 minuty, czyli nieco poniżej 10 Każdy może ;) I czy aby na pewno nie jest to wykucie na pamiec, bo jak zmienie tresc i Fakt, wykucie - ustawy. A kazde ze stwierdzen w dodatku wymaga przeprowadzenia analizy prawnej :-) Przede wszystkim IMO test powinien być taki, że tylko odpowiedź zwiększająca zagrożenie powinna być traktowana jako błąd, natomiast odpowiedź niezgodna z przepisami, ale nie powodująca na drodze zagrożenia to tylko brak punktu na plus. I warunek zdania egzaminu to nieprzekroczenie limitu błędów z jednoczesnym uzbieraniu odpowiedniej ilości punktów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 14:09:31 | |
Autor: Uncle Pete | |
nowy egzamin | |
A jak to sobie wybrazasz przy 20s na odpowiedz ? 20 sekund wbrew pozorom znacznie duże. I o rząd wielkości więcej, nisz masz na podjęcie decyzji na drodze. Summa summarum, widze dwie mozliwosci: Jeśli będzie ułożony z sensem i bez błędów, to dla tego, kto ogarnął podstawowe zasady poruszania się po drodze (znaki, światła, pierwszeństwo, ograniczenia prędkości na różnych rodzajach dróg itp.), będzie mam nadzieję łatwiejszy. Piotr |
|
Data: 2011-12-26 13:33:23 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin Uncle Pete
20 sekund wbrew pozorom znacznie duĹźe. I o rzÄ d wielkoĹci wiÄcej, nisz Co za brednie. Chyba wtedy, gdy ktoĹ jeĹşdzi z zamkniÄtymi oczami i otwiera je metr od skrzyĹźowania. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-26 14:33:46 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:09:31 +0100, Uncle Pete napisał(a):
Jeśli będzie ułożony z sensem i bez błędów Założenie fałszywe. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 15:23:23 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Zdawalność z teorii była najczęściej zdawalnością z wykucia na pamięć i Nie. Albo wiesz, albo nie zdasz. I tak być powinno. W każdym razie - ludzie z problemami z czytaniem mogą mieć kłopoty. Znam kilku takich, co przez 20 sekund nie są w stanie tego przeczytać i zrozumieć. |
|
Data: 2011-12-26 15:39:59 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 15:23:23 +0100, Cavallino napisał(a):
Nie. Czy na drodze dwujezdniowej, z trzema pasami ruchu w każdą stronę możesz wyprzedzić pojazd jadący środkowym pasem po prawej stronie? Tak/Nie -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 20:31:08 | |
Autor: Lukasz | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 15:39, Adam Płaszczyca pisze:
Czy na drodze dwujezdniowej, z trzema pasami ruchu w każdą stronę możesz i to właśnie przykład błędnie postawionego pytania które może się trafić na egzaminie... bo kluczowe jest czy pasy są wyznaczone czy nie (bynajmniej było to istotne kilka lat temu - jak kreseczki są to możesz wyprzedzać po prawej, jak nie ma, to nie. -- Pozdrawiam Lukasz |
|
Data: 2011-12-26 20:39:23 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello Lukasz,
Monday, December 26, 2011, 8:31:08 PM, you wrote: Czy na drodze dwujezdniowej, z trzema pasami ruchu w każdą stronę możeszi to właśnie przykład błędnie postawionego pytania które może się Kluczowe jest "dwujezdniowej". Droga dwujezdniowa składa się z dwóch jezdni jednokierunkowych. Ilość i wyznaczenie pasów nie mają najmniejszego znaczenia. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-12-26 20:55:43 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:39:23 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Kluczowe jest "dwujezdniowej". Droga dwujezdniowa składa się z dwóch Roman, przeczytaj art. 24 u. 10 p. 4 i nie grzesz więcej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 20:42:26 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Lukasz w <news:jdai1t$st0$1inews.gazeta.pl>:
kluczowe jest czy pasy są wyznaczone czy nie (bynajmniej było to istotne kilka lat temu - jak kreseczki są to możesz wyprzedzać po prawej, jak nie ma, to nie. Bynajmniej... Język polski nie jest Twoją specjalnością, o PoRD nie wspominając ;P -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-27 08:40:36 | |
Autor: Lukasz | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 20:42, 'Tom N' pisze:
Lukasz w<news:jdai1t$st0$1inews.gazeta.pl>: widzę że za to są twoją na tyle mocną stroną, że nawet nie umiesz napisać konkretnie o co ci chodzi -- Pozdrawiam Lukasz |
|
Data: 2011-12-27 12:40:01 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
nowy egzamin | |
Lukasz wrote:
W dniu 2011-12-26 20:42, 'Tom N' pisze: o używanie bynajmniej zamiast przynajmniej. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-12-26 20:55:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:31:08 +0100, Lukasz napisał(a):
W dniu 2011-12-26 15:39, Adam Płaszczyca pisze: Nawet po dodaniu Twojego warunku (czyli wyznaczone pasy) dalej nie ma jednoznacznej odpowiedzi. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 17:23:15 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 15:23:23 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: Calkowita droga hamowania pojazdu jadacego z predkoscia 80km/h na sniegu na zimowych oponach wynosi 68-123m ? Wiesz czy oddajesz PJ ? W każdym razie - ludzie z problemami z czytaniem mogą mieć kłopoty. Czytanie ze zrozumieniem to zupelnie inna sprawa. Naszym prawnikom zajmuje to czasem pare lat, wiec nie wiem czemu sie czepiasz. J. |
|
Data: 2011-12-26 21:21:57 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-26, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 15:23:23 +0100, Cavallino napisał(a): Przecież wszyscy wiedzą, że cztery metry... No dobra, przy 80km/h to może nawet z osiem :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-26 22:11:56 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 17:23:15 +0100, J.F. wrote:
Nie. Albo wiesz, albo nie zdasz. Czy znak A-11a ( http://it.wikipedia.org/wiki/File:Znak_A-11a.svg ) ostrzega o poprzecznej nierówności drogi? tak/nie Jeżeli uważasz że tak, to też oddajesz PJ ;) |
|
Data: 2011-12-26 22:27:25 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Calkowita droga hamowania pojazdu jadacego z predkoscia 80km/h na sniegu na A jakie to ma znaczenie w kontekście odpowiedzi na pytanie zawarte w egzaminie na prawko, którego się jeszcze (albo już) nie posiada? Jak miałem wiedzieć to wiedziałem, teraz prawko już mam od lat, więc nawet jeśli będą egzaminować z podobnych bzdur (a wątpię że będą, bo pytania mają być raczej sytuacjami drogowymi), to i tak mnie to na razie nie dotyczy.
Ale ja się nie czepiam, tylko wyjaśniam dlaczego 20 s to może być za mało. Nie każdy zdający na prawko to przedstawiciel inteligencji czy innej klasy średniej. Choć może to i szkoda? ;-) |
|
Data: 2011-12-26 22:46:14 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 22:27:25 +0100, Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: No jeszcze te pytania były celowo komplikowane językowo. Zamiast zrobić pytanie (z rysunkiem skrzyżowania): W tej sytuacji kierujący X ustępuje pierwszeńwa kierującym: a) 1 b) 2 c) 3 To najczęściej takie pytanie wygląda tak: W tej sytuacji kierujący 1: a) ma pierwszeństwo przed kierującym 2 b) ustępuje pierwszeństwa kierującemu 3 c) przejeżdża ostatni Po to żeby trochę bardziej zamotać |
|
Data: 2011-12-26 23:51:37 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 22:27:25 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: a) jeszcze mozesz uzbierac troche punktow :-) b) co znaczy "jak mialem wiedziec to wiedzialem". Zupelnie niepotrzebna ta wiedza ? To po co wymagac/sprawdzac ? c) podobne pytania w obecnym egzaminie sa. d) zapamietasz wzory i zdazysz sobie na szybko wyliczyc ? Bo inaczej to skad bedziesz wiedzial ktore przypadki zapamietac, jesli pytania beda tajne? Czy moze wykujesz cala tabliczke hamowania, od 10 do 140 co 10 w trzech przypadkach :-) W każdym razie - ludzie z problemami z czytaniem mogą mieć kłopoty. OK, to sie zgadzamy. Choc z drugiej strony - po co pytac o rzeczy, ktore kierowca musi sobie dluzej niz 5s przypominac :-) No dobra, nad niektorymi moze pomyslec przed ruszeniem. J. |
|
Data: 2011-12-27 17:30:32 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:r9jg6sexmov8$.1sbdhotux8ltx.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 26 Dec 2011 22:27:25 +0100, Cavallino napisał(a): A myślisz, że czego dotyczyło "na razie"? b) co znaczy "jak mialem wiedziec to wiedzialem". Zupelnie niepotrzebna ta Pewnie że po co. Lepiej byłoby zapytać ile odstęp powinien wynosić.
A patrz na tytuł wątku..... |
|
Data: 2011-12-27 18:41:40 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4ef9f2a4$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
b) co znaczy "jak mialem wiedziec to wiedzialem". Zupelnie niepotrzebna ta Pewnie że po co. Odstep ma byc bezpieczny ! :-) c) podobne pytania w obecnym egzaminie sa.A patrz na tytuł wątku..... Taki pewny jestes ze w nowym takich pytan nie bedzie ? :-) J. |
|
Data: 2011-12-27 18:46:11 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdd00m$35o$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4ef9f2a4$0$1216$65785112@news.neostrada.pl... No i właśnie to co się komu wydaje na temat tej odległości warto sprawdzić w praktyce. Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, nie ma zielonego pojęcia jaki ten odstęp powinien być przy danej prędkości.
Ja miałby wierzyć w cokolwiek co nasza władza wymyśli? Raczysz waćpan żartować chyba.... |
|
Data: 2011-12-27 23:10:08 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> Pewnie że po co. Przecież to nie od prędkości zależy tylko od warunków drogowych |
|
Data: 2011-12-28 17:42:27 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "John Kołalsky" <john@kowal.invalid> napisał w wiadomości news:jddfon$7jg$1mx1.internetia.pl...
No właśnie o tym pisałem. Łapiesz się do tych 99%. zależy tylko od warunków drogowych Również, a nie wyłącznie. |
|
Data: 2011-12-28 19:26:17 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> Pewnie że po co. Bredzisz. Nie masz bladego pojęcia czy zachowuję bezpieczny odstęp czy go nie zachowuję.
Fizyka nie potwierdza. |
|
Data: 2011-12-28 19:34:13 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "John Kołalsky" <john@kowal.invalid> napisał w wiadomości news:jdfn12$mv9$1mx1.internetia.pl...
LOL !!!! A gdzie ja pisałem coś czy zachowujesz czy nie? Po co odpowiadasz na niezadane pytanie i próbujesz dyskutować z kwestią którą sam wymyśliłeś? ;-)
ROTFL !!!! Oczywiście, bo przy niezmienionych warunkach (np. śniegu na drodze w obu przypadkach) należy zachować taki sam odstęp przy 30 km/h i 130 km/h. Droga hamowania w Twojej fizyce widocznie się nie zmienia, dystans przebywany w czasie reakcji również, więc po co myśleć o odstępie, prawda? |
|
Data: 2011-12-28 20:11:22 | |
Autor: Lukasz | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 19:34, Cavallino pisze:
(...)Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, (...)No właśnie o tym pisałem. LOL !!!! według mnie tu powyżej :) a co do tego odstępu prędkość jest jednym z wielu z wyznaczników i nie ma co nad tym dyskutować -- Pozdrawiam Lukasz |
|
Data: 2011-12-28 22:02:43 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Lukasz" <wpiszmojeimie@bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:
nie ma zielonego pojęcia jaki ten odstęp powinien być przy danej prędkości. według mnie tu powyżej :) A wesdług mnie powyżej było to co teraz. I odniesienie również do tego.
Czyli jest czy nie jest? Bo przedpiszca zeznawał że nie. |
|
Data: 2011-12-29 16:53:53 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4efb6123$0$1450$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "John Kołalsky" <john@kowal.invalid> napisał w wiadomości news:jdfn12$mv9$1mx1.internetia.pl... "Łapiesz się do tych 99%." a wcześniej "Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, nie ma zielonego pojęcia jaki ten odstęp powinien być przy danej prędkości." Skoro nie wiesz czy zachowuję to nie mam jak łapać się do tych 99%. Może do innych Po co odpowiadasz na niezadane pytanie i próbujesz dyskutować z kwestią którą sam wymyśliłeś? ;-) Po co wypowiadasz się o czymś czegoś nie rozumiesz ?
Od skuteczności hamowaia zależy a nie od prędkości. Droga hamowania w Twojej fizyce widocznie się nie zmienia, dystans przebywany w czasie reakcji również, więc po co myśleć o odstępie, prawda? Przesunięcie względem poprzedzającego a więc konieczny odstęp wynika ze skuteczności hamowania poprzedzającego. Twoja prędkość nie ma nic do wiatraka. |
|
Data: 2011-12-29 20:54:11 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "John Kołalsky" <john@kowal.invalid> napisał w wiadomości news:
"Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, nie ma zielonego pojęcia jaki ten odstęp powinien być przy danej prędkości." W sumie racja, jest szansa że nie wiesz jaki odstęp zachować, ale jednak zachowujesz poprawny. ;-) Generalnie chodziło mi o łapanie się do tych co nie wiedzą. Fizyka nie potwierdza. Bzdura. Zależy od wielu czynników, prędkość zdecydowanie jest jednym z nich w KAŻDYM układzie danych. |
|
Data: 2011-12-31 08:25:22 | |
Autor: Shrek | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-29 16:53, John Kołalsky wrote:
Droga hamowania w Twojej fizyce widocznie się nie zmienia, dystans Tyle, że jak on przypierdoli w kolesia wyprzedającego to zahamuje bardzo skutecznie, a chwilę po nim ty. Shrek. |
|
Data: 2011-12-31 12:12:56 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid>
A ja coś innego napisałem ? |
|
Data: 2011-12-31 12:34:22 | |
Autor: Shrek | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-31 12:12, John Kołalsky wrote:
Ja napisałem, że bezpieczny odstęp to taki, że w razie czego zdołasz się zatrzymać tam, gdzie jest twój poprzednik. Branie pod uwagę, że nie zatrzyma się w miejscu jest jednak trochę niebezpieczne. On może nie, ale może wrzucić kierunaek (albo i nie) i zmienić pas. A ty zostajesz z przeszkodą na swojej drodze. Shrek. |
|
Data: 2011-12-31 20:16:19 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> Droga hamowania w Twojej fizyce widocznie się nie zmienia, dystans Też mówię, że zależy od warunków drogowych a nie od prędkości |
|
Data: 2011-12-31 20:39:11 | |
Autor: Shrek | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-31 20:16, John Kołalsky wrote:
Ja napisałem, że bezpieczny odstęp to taki, że w razie czego zdołasz W tym wypadku od prędkości. Nie masz możliwości zobaczenia co jest przed poprzedzającym cię samochodem. Owszem jak jest to osobówka, to nie achowa się przed nią TIR na awaryjnych. Ale już studzienka z pokrywą która oddoczyła się w kierunku punktu skupu złomu tak. Shrek. |
|
Data: 2012-01-01 12:02:03 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Shrek" <user@domain.invalid> Ja napisałem, że bezpieczny odstęp to taki, że w razie czego zdołasz Więc od warunków zależy a nie od prędkości. |
|
Data: 2012-01-01 16:15:28 | |
Autor: Shrek | |
nowy egzamin | |
On 2012-01-01 12:02, John Kołalsky wrote:
EOT. Shrek. |
|
Data: 2012-01-01 13:38:31 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Sat, 31 Dec 2011 20:39:11 +0100, Shrek napisał(a):
On 2011-12-31 20:16, John Kołalsky wrote: Od warunkow tez. Co z tego ze ja zobaczysz, jak z powodu lodu i tak sie nie dasz rady zatrzymac ? I tu jest zarzt do Cavallino - moze i odleglosci pamieta, ale warunkow drogowych dokladnie nie zna. J. |
|
Data: 2012-01-01 16:22:09 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:6kislioo08j5.1gzy0t1rx14x$.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 31 Dec 2011 20:39:11 +0100, Shrek napisał(a): TEŻ to nie znaczy TYLKO, a wyłącznie o to idzie różnica. Co z tego ze ja zobaczysz, jak z powodu lodu i tak sie nie Ale dasz się radę zatrzymać jak pojedziesz wolniej. Nawet na lodzie.
Ale kto, jaki zarzut i z jakiego powodu? Czy ja gdzieś twierdziłem że warunki nie mają na coś wpływu? |
|
Data: 2011-12-28 00:36:42 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Tue, 27 Dec 2011 18:46:11 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości W praktyce sprawdza egzamin praktyczny :-) Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, nie ma zielonego pojęcia jaki ten odstęp powinien być przy danej prędkości. A ty masz ? Tu nie RFN, ustawa nie podaje ile minimum :-) J. |
|
Data: 2011-12-28 17:44:05 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:13ltir58fesym.1r3zb5o0ezfck$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 27 Dec 2011 18:46:11 +0100, Cavallino napisał(a): Nie sprawdza, bo przy egzaminie praktycznym prędkości się nie osiąga żadnych.
Mniej więcej, w każdym razie umiem znaleźć i policzyć. Ale mnie to rzadko dotyczy, bo staram się nie jeździć za poprzednikami. ;-) |
|
Data: 2011-12-30 12:46:32 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, nie ma Mniej więcej, w każdym razie umiem znaleźć i policzyć. Ale nie umiesz podac dokladnego wspolczynnika tarcia ktory nalezy podstawic do wzoru, ani pewnie nie masz dalmierza w oczach :-) Ale mnie to rzadko dotyczy, bo staram się nie jeździć za poprzednikami. ;-) Czyli badzmy szczerzy - czesto jezdzisz za blisko, w dodatku ze wzrokiem wlepionym w sina dal, a nie w swiatla poprzednika :-) J. |
|
Data: 2011-12-28 22:16:04 | |
Autor: RadekNet | |
nowy egzamin | |
W dniu 27.12.2011 18:46, Cavallino pisze:
Lepiej byłoby zapytać ile odstęp powinien wynosić. Znowu jakies czary i komplikacje - masz byc dwie sekunty za poprzedzajacym Cie pojazdem, chyba ze pada deszcz to dublujesz odstep. I juz kazdy i wszedzie wie jakie ma trzymac minimum. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-12-29 00:35:33 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Wed, 28 Dec 2011 22:16:04 +0100, RadekNet wrote:
W dniu 27.12.2011 18:46, Cavallino pisze: To nie jest takie proste. Jadąc 50km/h, na drodze odpowiadającej 2s (28m) samochód zdąży zatrzymać się prawie 3 razy. Jadąc 200km/h na odcinku przejeżdżanym w 2s (111m) zdąży zwolnić jedynie o 90km/h. A liczyłem samą drogą hamowania - w "realu" przez pierwszą sekundę samochód jeszcze nie hamuje i robi się jeszcze gorzej. |
|
Data: 2011-12-29 00:50:56 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello Tomasz,
Thursday, December 29, 2011, 12:35:33 AM, you wrote: [...] A liczyłem samą drogą hamowania - w "realu" przez pierwszą sekundę samochód Nie żartuj nawet tak. Nawet stary Polonez z zatartymi tłoczkami takiego laga nie miał. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-12-29 01:03:33 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 00:50:56 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Tomasz, Około 300ms potrzeba na reakcję na spodziewany bodziec (na niespodziewany jeszcze dłuzej), ruch nogą to kolejne 300-500ms opóźnienia mięśniowo-nerwowego, a jeszcze trzeba wcisnąć pedał i dopiero wtedy zaczyna się jeszcze opóźnienie samego układu hamulcowego. W każdym razie mała szansa żeby samochód zaczął sensownie hamować szybciej niż sekundę po tym jak zdarzyło się coś nieprzewidzianego. Wygląda to np. tak: http://www.youtube.com/watch?v=kTR5RmCYm38 Druga pod rząd próba wymuszenia stłuczki (czyli filmujący już "obudzony"), w 0:17 w samochodzie z przodu zapalają się światła stopu, a filmujący potrzebuje prawie 2s żeby zacząć ponownie skuteczne hamowanie. Chociaż z jego punktu widzenia zapewne zareagował natychmiast. |
|
Data: 2011-12-29 01:26:41 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello Tomasz,
Thursday, December 29, 2011, 1:03:33 AM, you wrote: Około 300ms potrzeba na reakcję na spodziewany bodziec (na niespodziewanyA liczyłem samą drogą hamowania - w "realu" przez pierwszą sekundę samochódNie żartuj nawet tak. Nawet stary Polonez z zatartymi tłoczkami Nie. Jeśli bodziec jest spodziewany, to 300ms jest od bodźca do ruchu nogi a noga już wczesniej jest nad hamulcem. a jeszcze trzeba wcisnąć pedał i dopiero wtedy zaczyna Ile trwa wciśniecie pedału? Sorry - ja już dwa układy hamulcowe rozwaliłem kopiąc w hamulec i wiem, w jakiej odleglości się zatrzymałem. Nie sa to żadne czasy zbliżajace się do sekundy. W każdym razie mała szansa żeby samochód zaczął sensownie hamować szybciej Chyba jak gadasz przez komórkę. Wygląda to np. tak: Żeby się zatrzymać. I to nawet nie są 2s. Chociaż z jego punktu widzenia zapewne zareagował natychmiast. Nie - drugi raz go zaskoczył. Na filmie nie ma tego, co sie działo za nim - moim zdaniem kierowca spodziewał się burackiego zachowania i tylko dlatego za pierwszym razem dał radę się nie wrypać. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-12-29 02:05:50 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 01:26:41 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Nie żartuj nawet tak. Nawet stary Polonez z zatartymi tłoczkamiOkoło 300ms potrzeba na reakcję na spodziewany bodziec (na niespodziewany Tylko im dalej od głowy tym reakcja mięśni wolniejsza. AFAIK w F1 hamowanie zaczyna się po 0.7s od zauważenia powodu, przy czasie reakcji kierowców na trenażerach rzędu 150ms. Nie wiem niestety czy to 0.7s to już z opóźnieniem układu, chociaż pewnie akurat w F1 jest ono niewielkie. a jeszcze trzeba wcisnąć pedał i dopiero wtedy zaczyna Sfilmuj się podczas normalnej jazdy i potem sobie poklatkowo przeanalizuj jak szybko reagujesz w rzeczywistości. Wrażenie własnej natychmiastowej reakcji to pozory. Wygląda to np. tak: ponad 1.5s od zaświecenia się stopu do momentu kiedy drgnął horyzont. Światła stopu tego z przodu zapalają się jeszcze w 17 sekundzie, dopiero w połowie 19-tej rusza się horyzont (początek hamowania), samo hamowanie do zera 0.5s.
Zaskoczył w sensie że drugiego hamowania oczywiście nie przewidywał. Ale po pierwszym hamowaniu już mial wszystkie zmysły wyostrzone i nie można mu zarzucić że za drugim razem np. przysnął czy coś. Ot po prostu normalna reakcja skupionego kierowcy który musi nagle hamować - 1.5s. |
|
Data: 2011-12-29 02:18:48 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello Tomasz,
Thursday, December 29, 2011, 2:05:50 AM, you wrote: [...] Ot po prostu normalna reakcja skupionego kierowcy który musi nagle hamować Przestań, milion razy bym się zabil na A4 z takim czasem reakcji. Przy 180km/h 1.5s to jest 75 metrów. Ty chyba nie wiesz, w jakim momencie TIR potrafi podjąć decyzję o zmianie pasa - przy różnicy predkosci 90km/h to nadal 37.5m. I jeszcze trzeba zwolnić o te 90km/h. A ja pisze tu z Ziemii a nie z zaświatów. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-12-29 02:51:38 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 02:18:48 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Tomasz, No to się sfilmuj i porównaj swoje subiektywne odczucia z filmem. Jeździsz czasami jako pasażer? I masz tak że czujesz że kierowca ma spóźnioną reakcję, że sam reagowałbyś szybciej jak zauważasz coś niespodziewanego? No to to jest właśnie ten czas który upływa między pomyśleniem że trzeba by hamować (bo zauważacie problem pewnie w miarę jednocześnie), a faktycznym czasem rozpoczęciem hamowania. Co ciekawe reagujący sobie z tego opóźnienia sprawy nie zdaje. Zresztą m.in. dlatego ludzie się parzą dotykając gorących przedmiotów. Bo zamiast szybko cofnąć rękę, ręka się grzeje przez pewien czas nim mózg raczy zareagować ( a takie reakcje bólowe są i tak szybsze niż wymagająca przemyśleń od kierowcy zmieniająca się sytuacja na drodze ). Wbrew pozorom nie dzieje się to tak szybko jak się wydaje. |
|
Data: 2011-12-29 11:39:20 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello Tomasz,
Thursday, December 29, 2011, 2:51:38 AM, you wrote: [...] Zresztą m.in. dlatego ludzie się parzą dotykając gorących przedmiotów. Bo Teraz to juz całkiem po bandzie idziesz - poczytaj na temat łuku odruchowego - mózg nie ma nic tu do gadania. Wbrew pozorom nie dzieje się to tak szybko jak się wydaje. Jasne. Przypomnij sobie swoje sytuacje groźne i w jakich odległosciach się znajdowałeś i ile _metrów_ zajęło Ci podjęcie decyzji i jej wykonanie. Przypomnij sobie szybkości i policz sobie czas. Wiele rzeczy wykonujemy odruchowo, nie angażując do tego umysłu. To się nazywa rutyna. Przejedź 200kkm po A4 to się nauczysz rozpoczynania hamowania w czasie krótszym niż 1.5 sekundy na widok TIRa usiłującego zajechać Ci drogę. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-12-29 12:45:27 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello Tomasz, [...] Zresztą m.in. dlatego ludzie się parzą dotykając gorących przedmiotów. Bo Teraz to juz całkiem po bandzie idziesz - poczytaj na temat łuku Az tak calkiem to sie nie myli - wlasnie mnie palec boli, poparzylem, jeb* ksiegowi :-) Ale to raczej wina ciepla jako bodzca - dziala z opoznieniem, do pewnego stanu malo odczuwalne jest. Mozna sprobowac kolege pradem popiescic - zobaczymy jak szybko cofnie reke :-) Wbrew pozorom nie dzieje się to tak szybko jak się wydaje. No coz - Malysz wybija sie na progu z dokladnoscia do kilku metrow, majac 100km/h, ale to troche inna sytuacja jest :-) Wiele rzeczy wykonujemy odruchowo, nie angażując do tego umysłu. To Kamerka by sie jednak przydala - bodziec niewyrazny, na pewno duzo krocej ? J. |
|
Data: 2011-12-29 13:00:14 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello J.F,
Thursday, December 29, 2011, 12:45:27 PM, you wrote: Az tak calkiem to sie nie myli - wlasnie mnie palec boli, poparzylem,Zresztą m.in. dlatego ludzie się parzą dotykając gorącychTeraz to juz całkiem po bandzie idziesz - poczytaj na temat łuku Chodzi o role mózgu w tej sytuacji - jest zerowa. Mozna sprobowac kolege pradem popiescic - zobaczymy jak szybko cofnie reke :-) Tutaj Ci powie, że to prąd spowodował skurcz mięśnia ;) Wbrew pozorom nie dzieje się to tak szybko jak się wydaje.No coz - Malysz wybija sie na progu z dokladnoscia do kilku metrow, Raczej centymetrów. Wyobraź sobie wybicie kilka metrów za progiem... majac 100km/h, ale to troche inna sytuacja jest :-) A jednak - bo świadczy o mozliwosci synchronizacji reakcji ze spodziewanymi bodźcami na poziomie bliskim odruchowego. Za kierownicą masz w gruncie rzeczy powtarzające się sytuacje zagrożenia i jeśli nie jestes ostatnim kołkiem, jeżdżącym totalnie na pałę, to cięzko o naprawdę niespodziewane sytuacje, które doprowadzają do stuporu z 1.5 sekundy laga. Wiele rzeczy wykonujemy odruchowo, nie angażując do tego umysłu. ToKamerka by sie jednak przydala - bodziec niewyrazny, Ale spodziewany. Zawsze wyprzedzając grupkę TIRów spodziewam sie tego, że którys może wyskoczyć. Spodziewany bodzieć + adrenalina = krótszy czas reakcji. A często jeszcze wręcz widać, że ten TIR za chwile coś wymysli i tak naprawdę to nogę masz już w trakcie przenoszenia z gazu na hamulec albo wręcz wisząca nad hamulcem. Jeździłes "trochę" po autostradach i doskonale wiesz, o co chodzi. na pewno duzo krocej ? Na pewno nie półtorej sekundy. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-12-29 16:23:07 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
Hello J.F, Az tak calkiem to sie nie myli - wlasnie mnie palec boli, poparzylem,Zresztą m.in. dlatego ludzie się parzą dotykając gorącychTeraz to juz całkiem po bandzie idziesz - poczytaj na temat łuku Chodzi o role mózgu w tej sytuacji - jest zerowa. Nie bylbym taki pewien - wczoraj to raczej mozg podjal decyzje :-) Mozna sprobowac kolege pradem popiescic - zobaczymy jak szybko cofnie Tutaj Ci powie, że to prąd spowodował skurcz mięśnia ;) Dobierzemy najpierw amplitude :-) Mozna tez sprobowac szpilke wbijac :-) Goraco jest jednak niewyrazne. No - zalezy jeszcze jakie. No coz - Malysz wybija sie na progu z dokladnoscia do kilku metrow,Raczej centymetrów. Wyobraź sobie wybicie kilka metrów za progiem... to wybicie troche trwa, podejrzewam ze oni tam wczesniej zaczynaja, a jakies maksimum jest jednak 1-2m u najlepszych. Choc statystycznie pewnie czasem sie uda lepiej. majac 100km/h, ale to troche inna sytuacja jest :-) Nie tylko spodziewanymi, ale stale obserwowanymi. Stoper w zegarku udaje mi sie zatrzymac na "pelnej sekundzie" dosc dokladnie, o wlasnie uzyskalem odczyt 2.99 :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 10:02:02 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Około 300ms potrzeba na reakcję na spodziewany bodziec (na niespodziewany Nie. Jeśli bodziec jest spodziewany, to 300ms jest od bodźca do ruchu Musi byc spodziewany i odpowiednio wyrazny. migacz tira do ktorego podchodzimy ? :-) a jeszcze trzeba wcisnąć pedał i dopiero wtedy zaczyna Ile trwa wciśniecie pedału? Sorry - ja już dwa układy hamulcowe Przewody napraw, jesli rozwaliles :-) Samo wcisniecie jest rzeczywiscie szybkie. Analiza sytuacji na drodze niekoniecznie. Ja juz kiedys pisalem jak fajnie sie jedzie 200 po szkopskiej autostradzie. Wygląda to np. tak: Żeby się zatrzymać. I to nawet nie są 2s. Refleksu pogratulowac swoja droga, ale czlowiek to ma jednak glupie odruchy - bylo przyp* :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 10:30:53 | |
Autor: RadekNet | |
nowy egzamin | |
W dniu 29.12.2011 00:35, Tomasz Pyra pisze:
On Wed, 28 Dec 2011 22:16:04 +0100, RadekNet wrote: Hmmm mnie sie wydaje, ze ktos to sobie mocno przemyslal i dla tego jest to wbijane do glow adeptow na kierowcow. Pewnie chodzi o uniwersalnosc zasady przy dopuszczalnych predkosciach (czyli 120km/h). Uwzgledniles, ze ten samochod z przodu tez zwalnia a nie zatrzymuje sie natychmiast? Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-12-29 11:01:26 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 10:30:53 +0100, RadekNet wrote:
W dniu 29.12.2011 00:35, Tomasz Pyra pisze: Tak właśnie jest - jest to sposób który pozwala łatwo mierzyć tą odległość. Natomiast warto pamiętać że tak mierzona odległość rośnie liniowo, a droga hamowania z kwadratem prędkości. Uwzgledniles, ze ten samochod z przodu tez zwalnia a nie zatrzymuje sie natychmiast? Celowo nie uwzględiłem, bo są sytuacje kiedy ten z przodu właśnie nie zwalnia, a zatrzymuje się natychmiast. Wystarczy albo karambol, albo co częściej spotykane - ten z przodu w ostatniej chwili zmienia pas żeby ominąć przeszkodę, a ten z tyłu nie ma miejsca na zmianę pasa w tej chwili. Gdyby założyć że ten z przodu zawsze będzie hamował hamulcami, to sądzę że jazda 0.5s za nim (albo i bliżej) powinna spokojnie wystarczyć w rozsądnym zakresie prędkości (ograniczonym zarówno od dołu i od góry). |
|
Data: 2011-12-29 15:24:18 | |
Autor: RadekNet | |
nowy egzamin | |
W dniu 29.12.2011 11:01, Tomasz Pyra pisze:
Obstawiam, że tych 99% które bezpiecznego odstępu nie zachowuje, nie ma [cut] Hmmm mnie sie wydaje, ze ktos to sobie mocno przemyslal i dla tego jest Pamietac warto, ale patrzac na pierwsze zdanie jakie cytuje nie tylko ja sadze, ze liczby pamieta mniejszosc :) Uwzgledniles, ze ten samochod z przodu tez zwalnia a nie zatrzymuje sie Tez prawda... Pare dni temu kilkanascie aut przedemna jakas kobieta sie obkrecila po barierce na autostradzie. Az sie zdziwilem, ze wszyscy sie wyrobili z hamowaniem. Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-12-29 17:22:13 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam>
No i to są właśnie warunki drogowe. Bez ich uwzględnienia nie ma kompletnie sensu określanie odstępu. |
|
Data: 2011-12-29 19:52:17 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 00:35:33 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
To nie jest takie proste. Jest. Jadąc 200km/h na odcinku przejeżdżanym w 2s (111m) zdąży zwolnić jedynie o A poprzedzający Cie na jakim odcinku zahamuje? Nie stanie przecież w miejscu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-29 19:54:34 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 19:52:17 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Jadąc 200km/h na odcinku przejeżdżanym w 2s (111m) zdąży zwolnić jedynie o Jak w coś walnie, to zatrzyma się w miejscu. Tak się robi karambole. |
|
Data: 2011-12-29 20:48:36 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 19:54:34 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
A poprzedzający Cie na jakim odcinku zahamuje? Nie stanie przecież w Mhm. Znaczy walnie w coś jadęcego z przeciwka, albo w wielki, betonowy kolc? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-29 21:06:24 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 20:48:36 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Thu, 29 Dec 2011 19:54:34 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Wystarczy że walnie w już stojące samochody. |
|
Data: 2011-12-29 21:54:37 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 21:06:24 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Mhm. Znaczy walnie w coś jadęcego z przeciwka, albo w wielki, betonowy Zmartwię Cię, dalej nie zatrzyma się w miejscu, a co więcej, jak jedziesz za kimś, to widzisz to, co jest przed nim. Może nie dokładnie, ale stojącą kolumne samochodów zobaczysz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-29 22:12:20 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 21:54:37 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Thu, 29 Dec 2011 21:06:24 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Tu masz paru takich co zatrzymało się w miejscu, a ci za nimi niewiele widzieli: http://www.youtube.com/watch?v=gngOUxhSWa4 |
|
Data: 2011-12-29 22:17:29 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 22:12:20 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Tu masz paru takich co zatrzymało się w miejscu, a ci za nimi niewiele No cóż, nie zachowali bezpiecznego odstepu :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-29 22:44:44 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-29, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Mhm. Znaczy walnie w coś jadęcego z przeciwka, albo w wielki, betonowy Liczne karambole na autostradach to jakieś przywidzenia czy rzeczywistość jednak skrzeczy? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-29 22:53:36 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 22:44:44 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
Liczne karambole na autostradach to jakieś przywidzenia czy Widziałeś Ty odstępy na naszych autostradach? Żeby choć 70m trzymali... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-29 23:40:34 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-29, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Liczne karambole na autostradach to jakieś przywidzenia czy Widziałem. Nie tylko na naszych. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-29 22:58:54 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 21:54:37 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Thu, 29 Dec 2011 21:06:24 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): No chyba ze ten z przodu wysoki, szeroki i bez szyb .. J. |
|
Data: 2011-12-29 23:54:12 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 22:58:54 +0100, J.F. napisał(a):
Zmartwię Cię, dalej nie zatrzyma się w miejscu, a co więcej, jak jedziesz To on się łatwo nie zatrzyma ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-30 12:48:58 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "AdamPłaszczyca" napisał w wiadomości
Dnia Thu, 29 Dec 2011 22:58:54 +0100, J.F. napisał(a): Zmartwię Cię, dalej nie zatrzyma się w miejscu, a co więcej, jak jedziesz To on się łatwo nie zatrzyma ;) Ale to niestety dostawczak izoterma bez towaru, i przyp* w tira z weglem :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 21:14:54 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 19:54:34 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
On Thu, 29 Dec 2011 19:52:17 +0100, Adam Płaszczyca wrote: Zalezy jeszcze w co walnie. Jesli w dopiero hamujace auto, to rachunek jest inny. Jesli w stojaca przeszkode to zauwazyl ja tez nieco wczesniej i zaczal wtedy hamowac. Ale tak ku przestrodze - jedzie ssobie kiedys ciezarowka, za nia skoda, a za skoda ja. wyjezdzamy w lewo, widzimy z przeciwka autobus, wracamy grzecznie na swoj pas i dalej wleczemy sie za ciezarowka. Kierowca skody nagle jakby sie obudzil, migacz, wylecial na lewy pas, jak zobaczyl usmiechnieta maske autobusu w bezposredniej bliskosci, tak wrocil do prawego rowu juz bez migacza. A ja ... oj, chyba nie mialem bezpiecznej odleglosci. Jakby tak odbil sie od tego autobusu, albo drzewo roslo po prawej ... J. |
|
Data: 2011-12-29 21:26:09 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Thu, 29 Dec 2011 21:14:54 +0100, J.F. wrote:
Ale tak ku przestrodze No to ja z takich opowieści mam taką: Droga ekspresowa, dwa pasy w jedną stronę, na prawym pasie korek do zjazdu. Prawym pasem jedzie samochód A i zaraz za nim B. Jadą dość szybko. Widząc korek przed sobą A rozpędza się żeby wcisnąć się między samochody na lewym pasie, zmienia pas w ostatniej chwili (bo coś go tam wpuścić nie chcieli), ale cały czas ma jakąś kontrolę nad sytuacją bo widzi i korek i samochody. Samochód B cały czas za nim jedzie, ale nie zdaje sobie sprawy z korka przed nimi, nagle A mu uciekł z pasa, na jego pasie stoją sobie samochody, a on pasa zmienić nie może bo obok niego jedzie inny samochód. No i klops... |
|
Data: 2011-12-29 23:01:41 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 21:26:09 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Droga ekspresowa, dwa pasy w jedną stronę, na prawym pasie korek do zjazdu. No i niezachowanie bezpiecznego odstepu :-) Choc tu 2s moze byc za malo.. J. |
|
Data: 2011-12-29 23:41:47 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Droga ekspresowa, dwa pasy w jedną stronę, na prawym pasie korek do zjazdu. Nic do bezpiecznego odstępu nie ma :-) Po prostu wjechał w wolniej poruszający się pojazd.
A na lodzie ile sekund (sekund?) przed karambolem trzeba hamować ? Nadal bez związku z bezpiecznym odstępem. |
|
Data: 2011-12-30 12:38:42 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jdiqc5$mf3$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Samochód B cały czas za nim jedzie, ale nie zdaje sobie sprawy z korka Nic do bezpiecznego odstępu nie ma :-) Po prostu wjechał w wolniej poruszający się pojazd. Jakby mial przepisowy odstep i przepisowa predkosc, to by dal rade zahamowac :-) Choc tu 2s moze byc za malo.. Bo ta regula jest bardzo zgrubna, liniowa - wiec zawodzi przy duzych predkosciach, zawodzi na lodzie ... a moze i nie - przy predkosci 30 moze miejsca starczy :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 20:35:31 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-29, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Jadąc 200km/h na odcinku przejeżdżanym w 2s (111m) zdąży zwolnić jedynie o Jak trafi na tira to nawet zawróci ;-P Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-31 19:24:01 | |
Autor: Shrek | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-29 19:52, Adam Płaszczyca wrote:
> Dnia Thu, 29 Dec 2011 00:35:33 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): > >> To nie jest takie proste. > > Jest. > >> Jadąc 200km/h na odcinku przejeżdżanym w 2s (111m) zdąży zwolnić jedynie o >> 90km/h. > > A poprzedzający Cie na jakim odcinku zahamuje? Nie stanie przecież w > miejscu. Wystarczy, że ominie w ostatniej chwili przeszkodę na swoim pasie - ona hamować już nie musi. Raz tak miałem - jechałem za dostawczakiem - normalnie poginałem 110@70 lewym pasem, ale padało, zimówki założyłem a jeszcze +10 było mokro, to i się można na zimówkach poślizgnąć. Myślę nie będę kozaczył, pojade prawym 80. No i jedzie sobie dostawczak, obok niego na lewym też coś. Dostawczak przyspiesza, ja na szczęście nie. Jak już wyprzedził tego zawodnika na lewym, to błyśnięcie kierunku w lewo (jedno) i moim oczom ukazuje się karetka stojąca na bombach na mojej drodze. Miałem więcej szczęści niż rozumu, do czego walnie przyczynił się koleś jadący za mną na lewym pasie - jak zobaczył co się święci, to dał po heblach. Ja dałem na lewy pas, nawet nie sprawdzając czy nic tam nie ma. Takie rzeczy uczą pokory a nie klepanie w klawiature, że jak 99% kierowaców jeżdzę lepiej niż średnia. Ja byłem głupi, kierowca dostawczaka nie mądrzejszy. Całe szczęście, że facet na lewym pomyślał za mnie. Dobrze też, że za mną nic nie jechało, bo ja to nawet o kierunku poyślec nie zdążyłem (wrzuciłem odruchowo już w czasie manewru) i koleś miałby tą karetkę na swojej drodze bez żadnego ostrzeżenia. Więc tak - nawet jak poprzednik nie wyhamuje do zera w nieskończenie krótkim czasie, to w ułamku sekundy na jego miejscu może się pojawić stojąca przeszkoda. |
|
Data: 2011-12-28 12:11:53 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 12:21, J.F. pisze:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 09:22:16 +0100, Andrzej Kubiak napisał(a): Policz sobie ile przejeżdżasz w ciągu 20s jadąc np. 50km/h. Jeżeli to jest za mało aby stwierdzić kto ma pierwszeństwo albo co zrobić gdy stoi określony znak. To znaczy, że PJ nie jest dla Ciebie. Niestety - nasze przepisy drogowe sa bardzo rozbudowane, a miejscami bardzo Podasz jakiś przykład skomplikowanego pytania? A. |
|
Data: 2011-12-28 15:48:17 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
W dniu 2011-12-26 12:21, J.F. pisze: Zdawalność z teorii była najczęściej zdawalnością z wykucia na pamięć iA jak to sobie wybrazasz przy 20s na odpowiedz ? Policz sobie ile przejeżdżasz w ciągu 20s jadąc np. 50km/h. Jeżeli to jest za mało aby stwierdzić kto ma pierwszeństwo albo co zrobić gdy stoi określony znak. To znaczy, że PJ nie jest dla Ciebie. Niestety - nasze przepisy drogowe sa bardzo rozbudowane, a miejscami bardzo Podasz jakiś przykład skomplikowanego pytania? Dobrze piszesz, ale jedziesz sobie po 4-ro pasowej drodze dwukierunkowej, dochodzisz jakiegos kapelusznika na lewym pasie, akurat dojechaliscie do zakretu oznaczonego znakiem ostrzegawczym ... no i naciskasz hamulec czy kierunkowskaz ? 5s na odpowiedz . Wiec po ch* wymyslac takie skomplikowane przepisy ? Albo to co Tom podawal - w jednym pytaniu "ma pierwszenstwo", drugim "ma ustapic", w trzecim "jemu ustepuja". Proste i szybkie, ale czytac trzeba powoli i uwaznie, i rownie uwaznie odpowiadac. Albo np i teraz szybciutko A. powinien zachować szczególną ostrożność B. jest ostrzegany o możliwości poślizgu pojazdu C. jest ostrzegany o robotach na drodze. ktore TAK, ktore nie ? albo Widząc ten znak http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z2.jpg kierujący autobusem: A. może wjechać na zwężony odcinek drogi, jeżeli nie zmusi to pojazdów nadjeżdżających z przeciwka do zatrzymania się, B. powinien zawsze zatrzymać się, jeżeli z przeciwka nadjeżdża inny pojazd C. powinien zawsze zatrzymać się, jeżeli na zwężonym odcinku drogi znajduje się pojazd jadący z przeciwka. Szybko, tak czy nie ? albo np Znak ten zabrania wjazdu http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z3.png A. pojazdom wolnobieżnym, B. motocyklom jednośladowym, C. motocyklom wózkiem bocznym D. pojazdom zaprzęgowym. |
|
Data: 2011-12-28 16:15:57 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 15:48, J.F pisze:
A jak to sobie wybrazasz przy 20s na odpowiedz ? Ale to jest sytuacja wymyślona czy pochodzi z testów? W normalnej jeździe zdarzają się dużo bardziej skomplikowane sytuacje. I jeżeli ktoś nie potrafi odpowiedzieć na względnie proste pytanie to jak sobie poradzi w normalnej jeździe? A co do wykuwania na pamięć, jeżeli ktoś stosuje taką metodę "nauki" to nie ma co się dziwić. Moim zdaniem obecne testy są bardzo łatwe, naprawdę nie trzeba wiele aby przeanalizować pytania (większość się powtarza albo są podobne) i je zrozumieć a nie wykuć. Wiec po ch* wymyslac takie skomplikowane przepisy ? Życie nie jest proste. Albo to co Tom podawal - w jednym pytaniu "ma pierwszenstwo", drugim "ma Daj link do punktu który wymaga tak długiego czasu na zrozumienie. Tak się składa, że ostatnio robiłem sobie taki test ku przypomnieniu i z ciekawości ile rzeczy pozapominałem. I nie przypominam sobie nic podchwytliwego. Owszem nie pamiętałem dróg hamowania dla poszczególnych prędkości oraz ilości wdechów i masaży serca podczas reanimacji. albo Opis znaku jest jasny. Masz ustąpić pierwszeństwo osobie nadjeżdżającej z przeciwka. Nie zależnie jaki będzie zestaw pytań to pierwszeństwo trzeba ustąpić. albo np Opis znaku również jest jasny. Czym jest pojazd silnikowy powinieneś wiedzieć, co to motocykl jednośladowy również:) A. |
|
Data: 2011-12-28 16:55:31 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jdfbre$g4e$1@node2.news.atman.pl...
Podasz jakiś przykład skomplikowanego pytania? Ale to jest sytuacja wymyślona czy pochodzi z testów? Wymyslona, aczkolwiek przepisy na to sa, i czesc pytan z testow o nie zahacza. W normalnej jeździe zdarzają się dużo bardziej skomplikowane sytuacje. I jeżeli ktoś nie potrafi odpowiedzieć na względnie proste pytanie to jak sobie poradzi w normalnej jeździe? No jak to jak ? W Polsce gaz i migacz, w Niemczech sprawdzic czy nie policja :-) I oby tylko wyprzedzany sie nie obudzil :-) Moim zdaniem obecne testy są bardzo łatwe, naprawdę nie trzeba wiele aby przeanalizować pytania (większość się powtarza albo są podobne) i je zrozumieć a nie wykuć. troche przesadzasz z ta latwoscia, a ja z wykuciem. Albo to co Tom podawal - w jednym pytaniu "ma pierwszenstwo", drugim "ma Daj link do punktu który wymaga tak długiego czasu na zrozumienie. Dlugiego nie, ale pewnego owszem. Niestety - w linku sa od razu odpowiedzi, wiec sie nie liczy :-) albo Opis znaku jest jasny. Masz ustąpić pierwszeństwo osobie nadjeżdżającej z przeciwka. Nie zależnie jaki będzie zestaw pytań to pierwszeństwo trzeba ustąpić. Owszem. Ale pytania sa jakie sa i mozna na nich popelnic 3 bledy :-) albo np Opis znaku również jest jasny. Czym jest pojazd silnikowy powinieneś wiedzieć, co to motocykl jednośladowy również:) Od tych pojazdow to krecka mozna dostac :-) Trzeba pogrzebac w pamieci - co dokladnie ten znak znaczy, ktore typy pojazdow sie na te definicje lapia, gdzie byly wyjatki od regul. A czas biegnie :-) A co z obrazkiem z1, czemu pominales ? :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 10:25:11 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 16:55, J.F pisze:
Moim zdaniem obecne testy są bardzo łatwe, naprawdę nie trzeba wiele Pewnie tak. Jednak na pewno nie są trudne. Co potwierdza fakt, że liczba niezdających jest bardzo mała. A jak to możliwe, że ktoś zdaje test z łatwością, a potem w teście praktycznym nie ma pojęcia co ze sobą zrobić. Wniosek jest jeden test jest za łatwy i za dużo osób bez podstawowej wiedzy przechodzi do drugiego etapu. Daj link do punktu który wymaga tak długiego czasu na zrozumienie. Na pewno da się znaleźć taki bez odpowiedzi:) albo I o to właśnie chodzi. Takie zadawanie pytań utrudnia tylko wykuwaczom. Jak ktoś rozumie zagadnienie, to nie stanowi to dla niego większego problemu. Idea jak najbardziej słuszna. albo np Trudno. Nie rozumiesz znaku to skąd pewność, że jak spotkasz coś takiego na drodze to poprawnie się zachowasz. Widząc znak musisz wiedzieć co on znaczy bez zastanawiania i grzebania w pamięci. A co z obrazkiem z1, czemu pominales ? :-) Hmmm, były tylko z2 i z3. Pozdrawiam, A. |
|
Data: 2011-12-29 11:05:30 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
W dniu 2011-12-28 16:55, J.F pisze: Moim zdaniem obecne testy są bardzo łatwe, naprawdę nie trzeba wieletroche przesadzasz z ta latwoscia, a ja z wykuciem. Pewnie tak. Jednak na pewno nie są trudne. Co potwierdza fakt, że liczba niezdających jest bardzo mała. Owszem ... aczkolwiek wszyscy je cwicza przed egzaminami :-) A jak to możliwe, że ktoś zdaje test z łatwością, a potem w teście praktycznym nie ma pojęcia co ze sobą zrobić. Nie, to jest zly wniosek. Duzo rzeczy sie sklada na egzamin praktyczny i wystarczy jedna zawalic. A jak slusznie zauwazyles - na drodze nie ma czasu na myslenie. Czyli ... test teoretyczny powinien byc przeprowadzony w symulatorze jazdy ? :-) Daj link do punktu który wymaga tak długiego czasu na zrozumienie.Dlugiego nie, ale pewnego owszem. Na pewno da się znaleźć taki bez odpowiedzi:) Niestety - znane mi strony podaja testy losowo. Owszem. Ale pytania sa jakie sa i mozna na nich popelnic 3 bledy :-)alboOpis znaku jest jasny. Masz ustąpić pierwszeństwo osobie I o to właśnie chodzi. Takie zadawanie pytań utrudnia tylko wykuwaczom. Jak ktoś rozumie zagadnienie, to nie stanowi to dla niego większego problemu. Idea jak najbardziej słuszna. Nie, jesli test bedzie z gatunku "trudnych", bo "podchwytliwe" tu niezbyt pasuje. Nie zapamietasz calej ustawy i rozporzadzenia, po prostu nie. Idea/kierunek jest jasny, ale jak sie zaczna skupiac na szczegolach, to nie dasz rady. Pamietasz np warunki wlaczenia swiatel przeciwmglowych ? moge je wlaczyc jesli opad gradu zmniejszyl widocznosc ? A co z obrazkiem z1, czemu pominales ? :-)Hmmm, były tylko z2 i z3. Aaaa, a to przepraszam, blad w edycji http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpg kierowca w tej sytuacji: A. powinien zachować szczególną ostrożność B. jest ostrzegany o możliwości poślizgu pojazdu C. jest ostrzegany o robotach na drodze. szybciutko, ktore TAK, ktore nie ? J. |
|
Data: 2011-12-29 11:41:35 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 11:05, J.F pisze:
A jak to możliwe, że ktoś zdaje test z łatwością, a potem w teście Aby oblać to jedną i tą samą rzecz trzeba tak samo dwa razy zawalić. A to nie jest takie proste. Aby zakończyć egzamin od razu trzeba zrobić coś konkretnego a lista konkretnych rzeczy jest krótka: wymuszenie pierwszeństwa, wjechanie na czerwonym i nieustąpienie pieszemu. Tak więc jeśli jest się przygotowanym teoretycznie to trzeba mieć sporego pecha. Albo się po prostu do tego nie nadawać. > Nie zapamietasz calej ustawy i rozporzadzenia, po prostu nie.I o to właśnie chodzi. Takie zadawanie pytań utrudnia tylko Musisz znać znaki drogowe, oraz PORD i tyle. Tego wcale nie ma dużo. Aby była pewność, że nie wykuwasz bezmyślnie tylko znasz, pytania o to samo są zadawane w różny sposób. Idea/kierunek jest jasny, ale jak sie zaczna skupiac na szczegolach, to Nikt nie wymaga skupiania się na szczegółach, pytania tyczą się tylko spraw zasadniczych. Pamietasz np warunki wlaczenia swiatel przeciwmglowych ? Nie pamiętam. Ale gdybyś podał przykład pytania, to udowodniłbym, że na zwykłą logikę można na nie poprawnie odpowiedzieć:) Wbrew pozorom przepisy w większości są logiczne. Pytania o nie również. A co z obrazkiem z1, czemu pominales ? :-)Hmmm, były tylko z2 i z3. http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpg Znak ostrzegający o niebezpieczeństwie (żółty trójkąt z czerwonym obramowaniem), więc ostrożność jest wskazana:), znak informuje o tym, że jezdnia jest śliska, więc możliwość poślizgu jest jak najbardziej prawdopodobna. O robotach nie ma mowy. Czyli odpowiedź: A,B, czas namysłu 3s. Znaki ostrzegawcze trzeba po prostu znać. Jest ich mało a rysunki dość jasno obrazują o co chodzi. A. |
|
Data: 2011-12-29 12:35:28 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości grup
W dniu 2011-12-29 11:05, J.F pisze: Nie, to jest zly wniosek. Aby oblać to jedną i tą samą rzecz trzeba tak samo dwa razy zawalić. A to nie jest takie proste. Aby zakończyć egzamin od razu trzeba zrobić coś konkretnego a lista konkretnych rzeczy jest krótka: wymuszenie pierwszeństwa, wjechanie na czerwonym i nieustąpienie pieszemu. Tak więc jeśli jest się przygotowanym teoretycznie to trzeba mieć sporego pecha. Albo się po prostu do tego nie nadawać. W kraju jest 50 tys wypadkow rocznie, kolizji pewnie z pol miliona - ludzie z wiekszym doswiadczeniem nie radza sobie na drodze, i to wcale nie dlatego ze przepisow nie znaja :-) Nie, jesli test bedzie z gatunku "trudnych", bo "podchwytliwe" tu Musisz znać znaki drogowe, oraz PORD i tyle. Tego wcale nie ma dużo. drobne 200 stron tekstu :-) Pamietasz np warunki wlaczenia swiatel przeciwmglowych ? Nie pamiętam. Ale gdybyś podał przykład pytania, to udowodniłbym, że na zwykłą logikę można na nie poprawnie odpowiedzieć:) Wbrew pozorom Czy mozna wlaczyc swiatla pm gdy widocznosc jest ograniczona do 100m ? przepisy w większości są logiczne. Pytania o nie również. I to jest wlasnie element "wykucia". Nie na pamiec, ale jednak trzeba sie z nimi zapoznac, zeby zobaczyc na co sa ukierunkowane, i poznac ich swoista logike. Ze np nie spytaja o wlaczenie przy 100m, jesli w przepisie zapisano 50. Pamietasz w jakiej odleglosci nalezy ustawic trojkat ostrzegawczy ? Albo w jakiej odleglosci od przejazdu kolejowego wolno parkowac ? To oddaj PJ :-P http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpg Znak ostrzegający o niebezpieczeństwie (żółty trójkąt z czerwonym obramowaniem), więc ostrożność jest wskazana:), znak informuje o tym, że jezdnia jest śliska, więc możliwość poślizgu jest jak najbardziej prawdopodobna. O robotach nie ma mowy. No i co do znania, B i C sie zgadzamy - trywialne. Ale ... ostroznosc tylko wskazana, czy wymagana rozporzadzeniem przy tym znaku ? Moze to pytanie podchwytliwe i wcale nie jest wymagana ? Pamietasz ? A moze nie chodzi o znak, tylko o pojazd z przeciwka ? Czy przy wymijaniu nalezy zachowac _szczegolna_ ostroznosc ? A przy omijaniu i wyprzedzaniu ? I tak oto autorzy testow przekazuja dodatkowe tresci wychowawcze podprogowo - nie pytaja sie o rzeczy na ktore odpowiedz moze byc niewygodna :-) J. P.S. Ha - sie myle, a Ty masz jeden blad. C125 732 Podczas jazdy we mgle kierujący samochodem ciężarowym powinien: A. dostosować prędkość do warunków widoczności drogi B. unikać wyprzedzania C. używać świateł przeciwmgłowych tylnych, jeżeli mgła ogranicza widoczność na odległość 100 metrów |
|
Data: 2011-12-29 13:11:10 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 12:35, J.F pisze:
Aby oblać to jedną i tą samą rzecz trzeba tak samo dwa razy zawalić. A Może dlatego, że te egzaminy nie są nadmiernie rygorystyczne jak sugerujesz tylko za mało? Inna sprawa przepisy przepisami, do tego dochodzi rzeczywistość, gdzie często są one stosowane w dziwaczny sposób, co ma na pewno przełożenie na liczbę wypadków. Nie, jesli test bedzie z gatunku "trudnych", bo "podchwytliwe" tu Przekopiowałem PORD do edytora tekstowego i wyszło 40 stron tekstu. To nie jest dużo. Do tego znaki. I jeszcze raz zaznaczam, że biorąc pod uwagę fakt, że prawie wszyscy te egzaminy zdają to dziwny jest zarzut, że są zbyt trudne. Pamietasz np warunki wlaczenia swiatel przeciwmglowych ? No dobra daj link do pytania na egzaminie, zobaczymy na ile jest bezsensowne. przepisy w większości są logiczne. Pytania o nie również. Owszem trzeba się z tym zapoznać. Niektóre rzeczy zapamiętać, jak np. ograniczenia prędkości na poszczególnych typach dróg itp. Tego nie da się uniknąć. Znaki też trzeba zapamiętać. Ale na tym właśnie polega nauka. Ucząc się matematyki, też niektóre twierdzenia musisz wykuć aby na ich podstawie móc wyprowadzać jakieś wzory. Pamietasz w jakiej odleglosci nalezy ustawic trojkat ostrzegawczy ? Albo W przypadku przejazdu, to masz takie słupki, za którymi nie można parkować, ale nie pamiętam dokładnie:). A jeżeli chodzi o pytania dot. trójkąta, czy drogi hamowania, zwykle dwie odpowiedzi są totalnie absurdalne i jedna poprawna. Więc nawet jak się nie pamięta dokładnie da się wskazać prawidłową odpowiedź. Przykładowo, oczywiste, jest, że na autostradzie czy drodze ekspresowej nie ustawisz trójkąta 10m przed pojazdem. http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpg Nie jest napisane, że *musi* zachować szczególną ostrożność. A skoro znak ostrzega o śliskiej nawierzchni dodatkowo jedzie drugi pojazd. To zachowanie ostrożności wydaje się oczywiste. Zresztą przypuszczam, że przy każdym znaku ostrzegającym przed jakimś niebezpieczeństwem, zaznaczenie odpowiedzi związanej z zachowaniem ostrożności będzie poprawne. I tak oto autorzy testow przekazuja dodatkowe tresci wychowawcze Jeśli nawet to słuszna idea. Przekazywanie podprogowo treści wychowawczych odnośnie zachowania ostrożności na drodze. Zwłaszcza w naszym kraju:) P.S. Ha - sie myle, a Ty masz jeden blad. A dlaczego błąd? Nie mam PJ na ciężarowe. Ale w tym przypadku wydaje mi się, że A,B. Ale nie jestem pewien jak to jest w ich przypadku. Bo w osobowych tylne przeciwmgłowe można używać jak widoczność jest mniejsza niż 50m. A. |
|
Data: 2011-12-29 16:13:31 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w wiadomoĹci grup
W dniu 2011-12-29 12:35, J.F pisze: Tak wiÄc jeĹli jest siÄ przygotowanym teoretycznie to trzeba mieÄ MoĹźe dlatego, Ĺźe te egzaminy nie sÄ nadmiernie rygorystyczne jak sugerujesz tylko za maĹo? Nie, sugeruje zeby nie mieszac teorii z praktyka. Ludzie zdaja bo: -tych trudnych pytan jest stosunkowo malo, w wylosowanym zestawie bedzie ich w granicach dopuszczalnych pomylek, -zdaja bo wczesniej te testy trenuja. Bez tego treningu nie zapamietasz wszyskich przepisow na pamiec :-) -zdaja bo jest rozsadny czas na odpowiedzi, w sam raz taki zeby sie spokojnie w trudna tresc wczytac, zrozumiec i odpowiedziec prawidlowo. I te dwie rzeczy maja sie teraz zmienic. A praktyka ... jedzie taki doswiadczony kierowca, 30 lat bez wypadku, a przepisy ... kompletnie zapomnial. Przynajmniej na tym poziomie szczegolowosci ktory jest w trudniejszych pytaniach wymagany. pamieta o pierwszenstwie z prawej strony - ale rzadko stosuje, czesciej jedzie na pamiec llub na szersza droge, lub na zachowanie tego z prawej :-) Musisz znaÄ znaki drogowe, oraz PORD i tyle. Tego wcale nie ma duĹźo.drobne 200 stron tekstu :-) PrzekopiowaĹem PORD do edytora tekstowego i wyszĹo 40 stron tekstu. To nie jest duĹźo. Do tego znaki. A kB ile ? 100 ? przepisy w wiÄkszoĹci sÄ logiczne. Pytania o nie rĂłwnieĹź.I to jest wlasnie element "wykucia". Nie na pamiec, ale jednak trzeba Owszem trzeba siÄ z tym zapoznaÄ. NiektĂłre rzeczy zapamiÄtaÄ, jak np. ograniczenia prÄdkoĹci na poszczegĂłlnych typach drĂłg itp. Tego nie da siÄ uniknÄ Ä. Znaki teĹź trzeba zapamiÄtaÄ. Ale na tym wĹaĹnie polega nauka. Tym niemniej twierdze ze chocbys uczyl sie ustawy dlugo, to i tak na wszystie pytania nie odpowiesz. No moze po paru latach nauki i dobrego treningu ze zlosliwymi pytaniami, wykujesz na pamiec, w tym i interpretacje rozne. Pamietasz w jakiej odleglosci nalezy ustawic trojkat ostrzegawczy ? Albo Otoz to, niedokladnie, wiec moze i wiesz ze nie, ale nie wiesz za ktorym juz nie :-) ani czy mozna parkowac _za_ przejazdem, przed ale po lewej stronie, albo czy zakaz dotyczy jezdni czy calej drogi ? A jeĹźeli chodzi o pytania dot. trĂłjkÄ ta, czy drogi hamowania, zwykle dwie odpowiedzi sÄ totalnie absurdalne i jedna poprawna. No coz, patrz te swiatla przeciwmglowe. http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpg Ale ... ostroznosc tylko wskazana, czy wymagana rozporzadzeniem przy tym Nie jest napisane, Ĺźe *musi* zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ. Temat na inne forum, ale zdaje sie ze jak ustawa pisze "powinien", to to znaczy "musi". ZresztÄ przypuszczam, Ĺźe przy kaĹźdym znaku ostrzegajÄ cym przed jakimĹ niebezpieczeĹstwem, zaznaczenie odpowiedzi zwiÄ zanej z zachowaniem ostroĹźnoĹci bÄdzie poprawne. Dobrze kombinujesz - tak rzeczywiscie jest, _wszystkie_ znaki ostrzegawcze zobowiazuja do zachowania szczegolnej ostroznosci. A ty tak podstawowej rzeczy nie wiesz, jak tak mozna :-P Po prawdze to wyczytalem to dopiero wczoraj, kto by zwrocil uwage na jedno drobne slowko :-) A tak jeszcze glebiej siegajac to nie jestem pewny czy minister mogl to napisac, albowiem ustawa twierdzi "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujÄ ca siÄ na drodze sÄ obowiÄ zani zachowaÄ ostroĹźnoĹÄ albo gdy ustawa tego wymaga â szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ" ustawa, a nie rozporzadzenie :-) I tak oto autorzy testow przekazuja dodatkowe tresci wychowawcze JeĹli nawet to sĹuszna idea. Mniej wiecej. Tylko troche utrudnia zdanie egzaminu, jak ktos jest obryty z ustawy a nie z testow :-) P.S. Ha - sie myle, a Ty masz jeden blad. A dlaczego bĹÄ d? Nie mam PJ na ciÄĹźarowe. Mylisz sie - tzn znow nie pamietasz dokladnie :-) Ale w tym przypadku wydaje mi siÄ, Ĺźe A,B. Ale nie jestem pewien jak to jest w ich przypadku. Bo w osobowych tylne przeciwmgĹowe moĹźna uĹźywaÄ jak widocznoĹÄ jest mniejsza niĹź 50m. No i co bys zaznaczyl ? Pomyslmy .. wlaczyc przeciwmglowe we mgle nie zaszkodzi ... Tymczasem ten fragment kodeksu dotyczy wszystkich, i pisze tam "pojazdem", a nie "osobowym" :-) Za to ciekawe z tym B ... odpowiedz jak najbardziej sensowna, ale na jakiej podstawie prawnej ? Ustawa nic takiego nie mowi :-) A kierowca auta ciezarowego to akurat powinien zaparkowac na pierwszym parkingu. Odstawic obowiazkowa przerwe a nie marnowac czas tachografu snujac sie z predkoscia dostosowana :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 17:12:38 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 16:13, J.F pisze:
MoĹźe dlatego, Ĺźe te egzaminy nie sÄ nadmiernie rygorystyczne jak Jak byĹ tego nie uzasadniaĹ, zdajÄ bo sÄ proste i jest duĹźo czasu. Teraz majÄ byÄ trudniejsze i bÄdzie mniej czasu. WiÄc krok w dobrym kierunku. A praktyka ... jedzie taki doswiadczony kierowca, 30 lat bez wypadku, a Tego nie da siÄ uniknÄ Ä. Jednak nie jest to argument za tym aby nowi kierowcy bez doĹwiadczenia wiedzieli jeszcze mniej. WrÄcz przeciwnie powinni nadrabiaÄ wiedzÄ braki praktyczne. Owszem trzeba siÄ z tym zapoznaÄ. NiektĂłre rzeczy zapamiÄtaÄ, jak np. W ogĂłle nie nadÄ Ĺźam za TobÄ , ale widocznie tÄpy jestem. Nie dostrzegam tych wszystkich wyimaginowanych niuansĂłw prawnych ktĂłre prĂłbujesz tu udowadniaÄ. Po prostu poĹwiÄciĹem dwa wieczory na naukÄ i zrobiĹem test bez Ĺźadnego bĹÄdu na dĹugo przed koĹcem przeznaczonego czasu, tak samo jak wiÄkszoĹÄ zdajÄ cych. Dlatego, Ĺźe ten test jest bardzo prosty. Pamietasz w jakiej odleglosci nalezy ustawic trojkat ostrzegawczy ? Albo Ale co to wnosi? A jeĹźeli chodzi o pytania dot. trĂłjkÄ ta, czy drogi hamowania, zwykle No i? http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpg Ale co prĂłbujesz udowodniÄ? Sprzeczasz siÄ ze mnÄ , Ĺźe kierowca widzÄ c znak ostrzegawczy powinien zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ? Twierdzisz, Ĺźe nie powinien czy co dokĹadnie? I tak oto autorzy testow przekazuja dodatkowe tresci wychowawcze Zamiast "obrywaÄ" ustawy, albo wykuwaÄ pytania na pamiÄÄ, lepiej nauczyÄ siÄ znakĂłw, kodeksu drogowego oraz przejrzeÄ przykĹadowe pytania aby wiedzieÄ czego moĹźna siÄ spodziewaÄ. P.S. Ha - sie myle, a Ty masz jeden blad. W czym siÄ myle, w tym, Ĺźe nie wiem o jaki Ci chodzi bĹÄ d czy Ĺźe nie mam PJ na ciÄĹźarowe? Ale w tym przypadku wydaje mi siÄ, Ĺźe A,B. Ale nie jestem pewien jak PrzecieĹź napisaĹem A i B. Zamiast wymyĹlaÄ co mam na myĹli przeczytaj. DokĹadnie tak samo traktuj przepisy. Za duĹźo wymyĹlasz. Tak nawiasem, nie wiem dlaczego piszesz, Ĺźe nie zaszkodzi wĹÄ czyÄ tylnych przeciwmgĹowych? PrzecieĹź to oĹlepia kierowcĂłw za TobÄ i nie wolno tego wĹÄ czaÄ jeĹli widocznoĹÄ nie jest odpowiednio niska. Za to ciekawe z tym B ... odpowiedz jak najbardziej sensowna, ale na Owszem przepisy o ruchu drogowym jak najbardziej. Zanim zaczniesz wyprzedzaÄ musisz upewniÄ siÄ, Ĺźe masz dobrÄ widocznoĹÄ. We mgle widocznoĹÄ jest zdecydowanie gorsza. A kierowca auta ciezarowego to akurat powinien zaparkowac na pierwszym Znowu coĹ wymyĹlasz, sÄ jakieĹ przepisy zabraniajÄ ce poruszania siÄ samochodĂłw ciÄĹźarowych we mgle. A. |
|
Data: 2011-12-29 18:50:17 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w
W dniu 2011-12-29 16:13, J.F pisze: Nie, sugeruje zeby nie mieszac teorii z praktyka. Jak byĹ tego nie uzasadniaĹ, zdajÄ bo sÄ proste i jest duĹźo czasu. Teraz majÄ byÄ trudniejsze i bÄdzie mniej czasu. WiÄc krok w dobrym kierunku. Nie, teraz ma byc mniej czasu i maja nie byc dostepne do wczesniejszego treningu. Prawdopodobnie beda latwiejsze, chocby dlatego ze tylko jedna odpowiedz wlasciwa. W zasadzie popieram, choc to zalezy od trudnosci tych pytan. Bez problemu uloze takie ze sie ich nie da zdac :-) Z tym ze efekt tego ze bedzie piekna dluga ustawa, a nikt jej nie bedzie znal. To po cholere ta ustawa ? :-) A praktyka ... jedzie taki doswiadczony kierowca, 30 lat bez wypadku, a Tego nie da siÄ uniknÄ Ä. Jednak nie jest to argument za tym aby nowi kierowcy bez doĹwiadczenia wiedzieli jeszcze mniej. WrÄcz przeciwnie powinni nadrabiaÄ wiedzÄ braki praktyczne. Nie da sie tej wiedzy na drodze zastosowac, jesli bedzie wygladala tak jak wyglada. W zasadzie to ten nasz kodeks dobry jest ... ale jak zaczalem zadawac pytania ze znajomosci to sam pisales ze za trudne i poprosisz o takie z testu :-) Tym niemniej twierdze ze chocbys uczyl sie ustawy dlugo, to i tak na W ogĂłle nie nadÄ Ĺźam za TobÄ , ale widocznie tÄpy jestem. Nie dostrzegam tych wszystkich wyimaginowanych niuansĂłw prawnych ktĂłre prĂłbujesz tu udowadniaÄ. Po prostu poĹwiÄciĹem dwa wieczory na naukÄ i zrobiĹem test bez Ĺźadnego bĹÄdu na dĹugo przed koĹcem przeznaczonego czasu, tak samo jak wiÄkszoĹÄ zdajÄ cych. Dlatego, Ĺźe ten test jest bardzo prosty. ale uczyles sie ustawy i rozporzadzenia o znakach czy testow ? :-) Byc moze dlatego ze poswieciles tylko dwa dni, to nie dostrzegasz tych niuansow w ktore nas ustawodawca wpuscil. Ale nie tylko niuansow, takze zwyklej wiedzy. Ot chocby takie proste pytanie - czy majac PJ kategorii B moge pozyczyc lawete i przywiezc sobie samochod z Niemiec na niej. I znow analiza prawna na 10 minut co najmniej - pod warunkiem szybkiego komputera :-) W przypadku przejazdu, to masz takie sĹupki, za ktĂłrymi nie moĹźna Ale co to wnosi? Po pierwsze - jezdzisz, a nie wiesz. Wiec pewnie stwarzasz zagrozenie parkujac czasem w poblizu przejazdu :-) A po drugie - takie pytania na egzaminach byly, i tez trzeba bylo wiedziec. A jeĹźeli chodzi o pytania dot. trĂłjkÄ ta, czy drogi hamowania, zwykleNo coz, patrz te swiatla przeciwmglowe. No i? No i tym razem odpowiedz wygladajaca dosc sensownie okazala sie podchwytliwie bledna. Podobnie mozna pytac o cala mase innych rzeczy, ktore wygladaja rozsadnie, ale nie sa prawnie wymagane. Temat na inne forum, ale zdaje sie ze jak ustawa pisze "powinien", to toNie jest napisane, Ĺźe *musi* zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ.http://jfox.republika.pl/moto/pyt/z1.jpgAle ... ostroznosc tylko wskazana, czy wymagana rozporzadzeniem przy tym Ale co prĂłbujesz udowodniÄ? Sprzeczasz siÄ ze mnÄ , Ĺźe kierowca widzÄ c znak ostrzegawczy powinien zachowaÄ szczegĂłlnÄ ostroĹźnoĹÄ? Twierdzisz, Ĺźe nie powinien czy co dokĹadnie? Ja tylko w kwestii czy "powinien" to "powinien, ale nie musi" czy "powinien, bo musi" :-) Mniej wiecej. Tylko troche utrudnia zdanie egzaminu, jak ktos jest Zamiast "obrywaÄ" ustawy, albo wykuwaÄ pytania na pamiÄÄ, lepiej nauczyÄ siÄ znakĂłw, kodeksu drogowego oraz przejrzeÄ przykĹadowe pytania aby wiedzieÄ czego moĹźna siÄ spodziewaÄ. O widzisz - i tu sie zgadzamy. A teraz ma nie byc przykladowych pytan. Ciekawe swoja droga jak dlugo :-) P.S. Ha - sie myle, a Ty masz jeden blad. W czym siÄ myle, w tym, Ĺźe nie wiem o jaki Ci chodzi bĹÄ d czy Ĺźe nie mam PJ na ciÄĹźarowe? Masz PJ takze na ciezarowe. Do masy dopuszczalnej ... pewnie wiesz :-) Ale w tym przypadku wydaje mi siÄ, Ĺźe A,B. Ale nie jestem pewien jak PrzecieĹź napisaĹem A i B. Zamiast wymyĹlaÄ co mam na myĹli przeczytaj. DokĹadnie tak samo traktuj przepisy. Za duĹźo wymyĹlasz. Tak nawiasem, nie wiem dlaczego piszesz, Ĺźe nie zaszkodzi wĹÄ czyÄ tylnych przeciwmgĹowych? PrzecieĹź to oĹlepia kierowcĂłw za TobÄ i nie wolno tego wĹÄ czaÄ jeĹli widocznoĹÄ nie jest odpowiednio niska. Ja tylko nasladuje twoj tok myslenia. skoro testy sa latwe, i np powinien zachowac szczegolna ostroznosc, to pewnie w pierwszym czytaniu dojdziesz do wniosku ze powinien i wlaczyc swiatla pm we mgle :-) I bledna odpowiedz :-) A kierowca auta ciezarowego to akurat powinien zaparkowac na pierwszym Znowu coĹ wymyĹlasz, sÄ jakieĹ przepisy zabraniajÄ ce poruszania siÄ samochodĂłw ciÄĹźarowych we mgle. Nie ma, ale pojedzie 40km/h. Poczekalby pare godzin i pojechalby 70km/h i w przepisowym czasie pracy zajechal dalej niz turlajac sie we mgle. No dobra, nie wszyscy maja przed soba 1000km, moze pracuje do 15-tej i nikt mu za nadgodziny nie zaplaci, a brakuje mu 20 km :-) J. |
|
Data: 2011-12-30 09:21:09 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 18:50, J.F pisze:
A praktyka ... jedzie taki doswiadczony kierowca, 30 lat bez wypadku, a Jak najbardziej siÄ da. Na egzaminie nie wymagajÄ znajomoĹci niuansĂłw, ktĂłrych prĂłbujesz siÄ doszukiwaÄ, bo nie sÄ one do niczego potrzebne. ale uczyles sie ustawy i rozporzadzenia o znakach czy testow ? :-) ByÄ moĹźe dlatego nauczyĹem siÄ tego co jest potrzebne, bez brniÄcia w nadinterpretacjÄ, ktĂłre sprawiajÄ , Ĺźe przestajesz rozumieÄ kwestie zasadnicze. Ale nie tylko niuansow, takze zwyklej wiedzy. Ot chocby takie proste I na co mi ta wiedza? Jak bÄdÄ chciaĹ poĹźyczyÄ lawetÄ to poĹwiecÄ 5min i sobie sprawdzÄ. Ale co to wnosi? Po pierwsze jak nie jestem pewien czy mogÄ siÄ zatrzymaÄ to siÄ nie zatrzymuje. ZresztÄ jeĹźeli zatrzymanie w danym miejscu mogĹo by stanowiÄ jakieĹ zagroĹźenie to zwykle sÄ dodatkowe znaki poziome. A po drugie, raczej na pewno w chwili gdy zdawaĹem to takie rzeczy miaĹem w gĹowie. Teraz mogÄ pewnych kwestii nie pamiÄtaÄ. A jeĹźeli chodzi o pytania dot. trĂłjkÄ ta, czy drogi hamowania, zwykleNo coz, patrz te swiatla przeciwmglowe. Czyli? Nie wiem o jakiej bĹÄdnej odpowiedzi piszesz. Podobnie mozna pytac o cala mase innych rzeczy, ktore wygladaja ZaleĹźy dla kogo. Dla Ciebie sensownie wydaje siÄ wĹÄ czenie tylnych przeciwmgĹowych. Dla mnie jest to gĹupota. Ale co prĂłbujesz udowodniÄ? Sprzeczasz siÄ ze mnÄ , Ĺźe kierowca widzÄ c Pytanie ciÄ gle aktualne, co prĂłbujesz udowodniÄ? GdybyĹ miaĹ w odpowiedzi sĹowo "musi" to Twoje dywagacje, czy na pewno musi miaĹy by odrobinÄ sensu. Ale jest sĹowo "powinien" co sprawia, ze wÄ tpliwoĹci nie ma. Twoje nadinterpretacje sprawiajÄ , Ĺźe gubisz podstawowy sens. Mylisz sie - tzn znow nie pamietasz dokladnie :-) Nie mam. Pewnie wiesz, Ĺźe to zupeĹnie inna kategoria PJ. Ale w tym przypadku wydaje mi siÄ, Ĺźe A,B. Ale nie jestem pewien jak Jest jednak róşnica pomiÄdzy zachowaniem ostroĹźnoĹci w przypadku znaku ostrzegajÄ cym o niebezpieczeĹstwie a wĹÄ czeniem tylnych przeciwmgielnych. Po prostu udowodniĹeĹ, Ĺźe nie potrafisz logicznie myĹleÄ, co moĹźe tĹumaczyÄ Twoje zdanie o trudnoĹci banalnie prostych egzaminĂłw. A co do odpowiedzi to gdzie zrobiĹem bĹÄ d? Bo jestem pewien na 99,9% Ĺźe udzieliĹem poprawnej. A kierowca auta ciezarowego to akurat powinien zaparkowac na pierwszym Znowu Twoje dziwne nadinterpretacje. Skoro przepisy nie zakazujÄ jechaÄ to moĹźe jechaÄ. MyĹlÄ, Ĺźe on wie lepiej, niĹź Ty, co bÄdzie dla niego lepsze. ZwĹaszcza, ze posĹugujesz siÄ doĹÄ specyficznÄ logikÄ . A. |
|
Data: 2011-12-26 11:47:40 | |
Autor: Uncle Pete | |
nowy egzamin | |
Praktyka byĹa trudna (co pokazywaĹa zdawalnoĹÄ), zdawalnoĹÄ z teorii byĹa Mnie teĹź przeszkadzaĹ bezsensowny egzamin na wkucie, w ktĂłrym moĹźna byĹo jeszcze popeĹniÄ dwa dowolne bĹÄdy (ktĂłre w realnym Ĺźyciu mogĹyby skutkowaÄ nawet ĹmierciÄ lub kalectwem). MogĹo go spokojnie w ogĂłle nie byÄ, na egzaminie praktycznym brak znajomoĹci przepisĂłw od razu byĹby widoczny. Co do zdawalnoĹci praktycznego, nie wiem, moĹźe ja i wszyscy moi znajomi mieli niesamowite szczÄĹcie, ale jak ktoĹ nie zdaĹ (w tym ja - zdaĹem dopiero za drugim podejĹciem), to dokĹadnie wiedziaĹ za co i pretensji do egzaminatora nie miaĹ. Z tymi zdajÄ cymi po 8 razy naprawdÄ jest coĹ nie tak. Piotr |
|
Data: 2011-12-26 12:36:09 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 11:47:40 +0100, Uncle Pete napisał(a):
moi znajomi mieli niesamowite szczęście, ale jak ktoś nie zdał (w tym ja - zdałem dopiero za drugim podejściem), to dokładnie wiedział za co i pretensji do egzaminatora nie miał. Z tymi zdającymi po 8 razy naprawdę jest coś nie tak. Problem w tym, że egzamin praktyczny w obecnym wydaniu to test z umiejętności turlania się po mieście i nic poza tym. Miałem 'przyjemność' jechać z osobą, która własnie zdała egzamin i otrzymała prawo jazdy. Kompletny brak umiejętności użycia takiej cechy samochodu jak przyśpieszanie, przekonanie, że silnik nie powinien pracować powyżej 2000obr/min, , jedynka tylko do ruszania etc. Pozycja za kierownica taka, że nie można operować sprawnie sprzęgłem, jazda autem większym niż kurdupel prawymi kołami po poboczu i krawężnikach. A, i totalne niezrozumienie i niewiedzę w dziedzinie zależności pomiędzy obrotami silnika, prędkością i biegiem oraz konsekwencji jakie z tego wynikają. Czyli 'na rondzie na dwójce', a 'wyprzedzanie od trójki'. Bo tak. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 12:47:53 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 12:36:09 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Problem w tym, że egzamin praktyczny w obecnym wydaniu to test z Owszem, aczkolwiek to tez jest wazna czesc i jak widac wielu oblewa. Miałem 'przyjemność' jechać z osobą, która własnie zdała egzamin i No, tego bym nie przypisywal egzaminom, jakos jednak trzeba ustawic fotel po poprzednim kursancie i jechac przy krawezniku. Moze i nie ucza poprawnie, ale akurat turlanie po miescie sprzegla wymaga. A, i totalne niezrozumienie i niewiedzę w dziedzinie zależności pomiędzy I tak niezle, bo widac uczyli wyprzedzania. J. |
|
Data: 2011-12-26 13:35:25 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 12:47:53 +0100, J.F. napisał(a):
Problem w tym, że egzamin praktyczny w obecnym wydaniu to test z Na głupotach. Na przykład - niewłączenie świateł. Miałem 'przyjemność' jechać z osobą, która własnie zdała egzamin i To jest efekt egzaminu - instruktorzy uczą tak, żeby delikwent zdał egzamin. Turlanie po mieście nie wymaga sprzęgła. O tym, żeby redukować biegi przy hamowaniu to zapomnij. Nie i już. Niestety, nie ma mowy o nauce techniki jazdy. A IMO to powinien sprawdzać egzamin praktyczny przede wszystkim, bo jeśli ktoś potrafi jechać samochodem i ma wiedze o przepisach, to bez problemu będzie się sam doskonalił w ich przestrzeganiu. A, i totalne niezrozumienie i niewiedzę w dziedzinie zależności pomiędzy Nie uczyli. Uczyli, że trzeba trójkę. I tyle, Niezależnie od prędkości. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 13:46:13 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 12:36:09 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
A, i totalne niezrozumienie i niewiedzę w dziedzinie zależności pomiędzy W sumie po kursie wiele wiecej bym nie oczekiwał. Taki świeży kierowca jest wystarczająco zafascynowany tym że samochód w ogóle jedzie, a 50km/h to granica zdolności percepcji. Rzadko kiedy takie ktoś spowoduje poważny wypadek. Problem zaczyna się dopiero jak taki kierowca zaczyna się właśnie ostro rozwijać i po poł roku umie już "wszystko" i wznosi się na poziom porównywalny jedynie z czołówką kierowców F1. Wtedy jest czas na kurs sprowadzający takiego kogoś na ziemie :) |
|
Data: 2011-12-26 14:12:19 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:46:13 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
W sumie po kursie wiele wiecej bym nie oczekiwał. A ja bym oczekiwał, że po kursie kierowca będzie miał wiedzą o tym jak działa samochód i będzie sam wymyślał jak nim sterować, żeby osiągnąć właściwy cel. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 14:03:09 | |
Autor: Uncle Pete | |
nowy egzamin | |
Problem w tym, że egzamin praktyczny w obecnym wydaniu to test z Czyli miał instruktora do dupy. Albo uważał, że 30 godzin wystarczy, żeby nauczyć się prowadzić. Albo i pierwsze, i drugie. Znam bardzo dobrych instruktorów, którzy naprawdę uczą jeździć, a ich kursanci spokojnie zdają egzaminy. Swoją drogą, jak ktoś jeszcze nie czuje się pewnie za kółkiem, to lepiej niech turla się niż kozakuje. Piotr |
|
Data: 2011-12-26 14:35:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:03:09 +0100, Uncle Pete napisał(a):
Ja też. Ale większość uczy tak, żeby delikwent zdał egzamin. Tego klient chce, więc to dostaje. Swoją drogą, jak ktoś jeszcze nie czuje się pewnie za kółkiem, to lepiej niech turla się niż kozakuje. Nie. Niech dostanie wiedzę jak ma to poprawić. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 16:33:41 | |
Autor: dremka | |
nowy egzamin | |
Uncle Pete napisal:
Albo uważał, że 30 godzin wystarczy, No wlasnie, moze zamiast wprowadzac zmiany w testach po prostu nalezaloby podwyzszyc ilosc godzin jazdy na kursie do np. 50 - 60. Kosztowo i czasowo pewnie wyjdzie podobnie jak kilkukrotne podchodzenie do egzaminu. -- dremka |
|
Data: 2011-12-26 17:07:19 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:33:41 +0100, dremka napisał(a):
Uncle Pete napisal: Kiedy jak widac niektorym wystarcza tyle ile jest. Czemu ich karac ? A duzo wiecej sie nie naucza przez kolejne 20-30h. J. |
|
Data: 2011-12-26 17:59:48 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:07:19 +0100, J.F. napisał(a):
Kiedy jak widac niektorym wystarcza tyle ile jest. Czemu ich karac ? IMO po prostu nie powinno być limitu. Za to powinny być publicznie dostepne statystyki zdawalności. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 19:06:15 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:59:48 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:07:19 +0100, J.F. napisał(a): Znaczy sie wewnetrzny egzamin/dopuszczenie przez instruktora ? Jest to jakis pomysl, aczkolwiek podejrzewam ze zycie szybko wypaczy. I bedzie "u nas mozna zdac juz po 5h". J. |
|
Data: 2011-12-26 19:22:58 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:06:15 +0100, J.F. napisał(a):
IMO po prostu nie powinno być limitu. Za to powinny być publicznie dostepne A kogo to? IMO egzamin powinien nie byc uzależniony od kursu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 20:39:07 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:22:58 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:06:15 +0100, J.F. napisał(a): No jest to jakis punkt widzenia, ale czy od tego sie zrobi bezpieczniej na ulicach ? A jeszcze wez pod uwage oficjalne stanowisko naszej policji: kto, jesli nie atestowany instruktor, nauczy kursanta prawidlowego zachowania na jezdni ? W 40 minutach egzaminu tez sie wszystkiego nie sprawdzi. J. P.S. Np jak prawidlowo migac na rondzie :-) |
|
Data: 2011-12-26 20:56:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:39:07 +0100, J.F. napisał(a):
A kogo to? IMO egzamin powinien nie byc uzależniony od kursu. Jest szansa. A jeszcze wez pod uwage oficjalne stanowisko naszej policji: kto, jesli nie Ktoś inny. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 21:20:37 | |
Autor: Uncle Pete | |
nowy egzamin | |
P.S. Np jak prawidlowo migac na rondzie :-) A ktoś to w ogóle wie? :)) Piotr |
|
Data: 2011-12-26 21:53:09 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:20:37 +0100, Uncle Pete napisał(a):
P.S. Np jak prawidlowo migac na rondzie :-)A ktoś to w ogóle wie? :)) Instruktor instruktorow nauki jazdy :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 21:59:31 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 20:39:07 +0100, J.F. wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:22:58 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): Raczej nie będzie to miało wielkiego wpływu na bezpieczeństwo. Niebezpiecznej jazdy kierowcy nie wynoszą z kursu - jakikolwiek on by nie był. Na kursie gruntownie opanowuje się jedynie umiejętność parkowania, co też ma swoje zalety - bo dość wyraźnie widać że młodsze pokolenie kierowców (męczone na placach manewrowych) parkuje dużo lepiej niż starsze które wychowywało się w czasach kiedy problem ścisku parkingowego w PRL nie istniał. A jeszcze wez pod uwage oficjalne stanowisko naszej policji: kto, jesli nie To nie jest stanowisko policji, a raczej urzędasów którzy wierzą w magiczna moc zezwoleń, pieczątek i zaświadczeń. |
|
Data: 2011-12-27 08:01:24 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-26, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Na kursie gruntownie opanowuje się jedynie umiejętność parkowania, co też Ale tego męczenia na placach manewrowych to już od ładnych paru lat nie ma... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-27 10:32:23 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-27 08:01, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-12-26, Tomasz Pyra<hellfire@spam.spam.spam> wrote: Nie ma, za to "męczą" w "naturze", co nie zmienia faktu, że wniosek o lepszym parkowaniu przez młode pokolenie jest chybiony. Wręcz bym napisał, że parkują gorzej niż starsze pokolenie, które miało niby pusto na parkingach. Widać to ładnie nie tylko pod marketami. |
|
Data: 2011-12-27 10:44:44 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-27, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Na kursie gruntownie opanowuje się jedynie umiejętność parkowania, co też 3/4 sukcesu to chcieć dobrze zaparkować i nie wstydzić się ewentualnej poprawki. Kompleksy ludzie mają, czy co? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-27 11:31:21 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-27 10:44, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-12-27, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Nie wiem co ludzie mają, ale widzę jednak brak chęci do normalnego parkowania - podejrzewam, że wynika to w sporej części z lekceważenia innych ludzi. |
|
Data: 2011-12-27 12:03:07 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-27, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
3/4 sukcesu to chcieć dobrze zaparkować i nie wstydzić się ewentualnej Odstaw kawę/herbatę. Zwróciłem kolesiowi uwagę, że zajął dwa miejsca i jakby się łaskawie przestawił to by wszedł jeszcze jeden samochód. W odpowiedzi usłyszałem, że on stanął dobrze, tylko ten drugi później źle stanął. Niby wiarygodne tłumaczenie... ale facet zaparkował obok drzewa. Kurtyna. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-28 13:18:09 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-27 10:44, Krzysiek Kielczewski pisze:
3/4 sukcesu to chcieć dobrze zaparkować i nie wstydzić się ewentualnej Ludzie parkując pod marketem myślami są już w sklepie i robią zakupy. Dlatego pieprznie samochód byle jak i pójdzie. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2011-12-28 13:25:05 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-28, Grejon <grejon83@gmail.com> wrote:
3/4 sukcesu to chcieć dobrze zaparkować i nie wstydzić się ewentualnej Pod marketami to zazwyczaj nie problem (przynajmniej koło mnie). Problemy to są z zaparkowaniem pod domem. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-28 13:30:07 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 13:25, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-12-28, Grejon<grejon83@gmail.com> wrote: Na jedno wychodzi. Miałem na myśli, że myślami nie jest na parkingu, tylko w domu (i ogląda M jak Miłość), w pracy, w sklepie itd. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2011-12-28 13:37:51 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 13:30, Grejon pisze:
W dniu 2011-12-28 13:25, Krzysiek Kielczewski pisze: W sumie nie bardzo. Miałem na myśli, że myślami nie jest na parkingu, Jak pisałem - lekceważy zwyczajnie innych. Byle jemu było wygodnie. Ale jak klnie jak nie znajdzie miejsca... |
|
Data: 2011-12-28 17:50:36 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-28, Grejon <grejon83@gmail.com> wrote:
3/4 sukcesu to chcieć dobrze zaparkować i nie wstydzić się ewentualnej Tak jak mówi Artur: po prostu ma innych w dupie. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-31 19:28:02 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 17:50, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-12-28, Grejon<grejon83@gmail.com> wrote: No wiem przecież, tylko chciałem to ładniej w słowa ubrać :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2011-12-28 13:35:24 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-28 13:25, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-12-28, Grejon<grejon83@gmail.com> wrote: W miejscu gdzie parkuję od lat kiedyś wchodziło 7 samochodów, teraz wchodzi 5-6. Uprzedzam - nie chodzi o wielkość samochodów, tylko o sposób parkowania. Kiedyś każdy sąsiad pilnował, by zaparkować tak, by zostało jak najwięcej miejsca dla innego. Teraz spora część ludzi parkuje jak popadnie, mając w dupie całą resztę. |
|
Data: 2011-12-27 12:34:27 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin Artur MaĹlÄ
g
Nie ma, za to "mÄczÄ " w "naturze", co nie zmienia faktu, Ĺźe wniosek o OczywiĹcie, bo starsze miaĹo czas, Ĺźeby poÄwiczyÄ. Nikt nie nauczy siÄ idealnie parkowaÄ na kursie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-27 23:13:20 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Tue, 27 Dec 2011 08:01:24 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-12-26, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote: No to pewnie się spowrotem spapra poziom. Bo był taki czas gdzie parkowanie bokiem, przodem i tyłem to były obowiązkowe elementy każdego egzaminu i główny ich oblewacz. To się towarzystwo w miarę obyło z zaganieniem. Inna sprawa że przy parkowaniu to się jeszcze nikt nie zabił... Natomiast trochę upeierdliwe jest jak na 10 miejscach parkingowych stoi 6-7 samochodów i już żadnego więcej nie da się wcisnąć. |
|
Data: 2011-12-27 23:59:25 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-27, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Bo był taki czas gdzie parkowanie bokiem, przodem i tyłem to były Ale to już naprawdę dawno temu było... Inna sprawa że przy parkowaniu to się jeszcze nikt nie zabił... Z dwojga złego wolę miec 500 metrów dalej do domu, niż mieć czołówkę przy 100km/h+100km/h... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-28 01:12:02 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Tue, 27 Dec 2011 23:59:25 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-12-27, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote: A to ja tak dokładnie nie śledzę. Trzeba jeszcze brać poprawkę na to że bezwładność między zmianami w szkoleniu, a tym co panuje na drogach też wynosi ładnych kilka lat. Bo jak ludzie robią PJ w wieku 18 lat, to mało kto od razu zaczyna robić dużo przebiegów. Ludzie zazwyczaj zaczynają dużo jeździć dopiero jak się dorobią własnego auta, a to tam myślę dopiero 25+lat, czyli zazwyczał ładnych parę lat po zrobieniu prawa jazdy. Ale możliwe że młodzi ludzie po prostu są bardziej skłonni do "parkingowego ryzyka" polegającego na pchaniu się jednym samochodem na jedno miejsce, podczas gdy starsi kierowcy widząc dwa miejsca obok siebie spokojnie sobie zaparkują okrakiem na obu, ciesząc sie że mają sporo miejsca po obu stronach samochodu. I że szkolenie/egzaminowanie nie ma na to wpływu. Inna sprawa że przy parkowaniu to się jeszcze nikt nie zabił... Gdyby to wszystko jeszcze takie proste było :) |
|
Data: 2011-12-28 07:53:36 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-28, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Inna sprawa że przy parkowaniu to się jeszcze nikt nie zabił... Nie wątpliwie kompletny brak wyprzedzania na kursie bezpieczeństwa nie poprawia... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-28 19:44:10 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Wed, 28 Dec 2011 07:53:36 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2011-12-28, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote: No tylko jak tu kogoś dogonić jak nauka jazdy ma jeździć z prędkością zgodną z przepisami? :) Chociaż z tymi kursami to też różnie bywa - ja na kursie wyprzedzałem, jechałem ile fabryka dała (hehe... licznikowe 130km/h) po ekspresówce, hamowałem z zablokowanymi kołami, nawet biegi bez sprzęgła zmieniałem. |
|
Data: 2011-12-28 20:26:07 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Tomasz Pyra w <news:1we0zdnjpsbg.acoj20f4lebw.dlg40tude.net>:
On Wed, 28 Dec 2011 07:53:36 +0100, Krzysiek Kielczewski wrote: No tylko jak tu kogoś dogonić jak nauka jazdy ma jeździć z prędkością Inną naukę jazdy, w której za kierownicą siedzi "mniej doświadczony" kursant ;P -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-28 21:15:51 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-28, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Nie wątpliwie kompletny brak wyprzedzania na kursie bezpieczeństwa nie No niestety, furmanek i traktorów w miastach mało - a praktycznie tylko tam jeżdżą elki. Chociaż z tymi kursami to też różnie bywa - ja na kursie wyprzedzałem, Ja miałem dodatkowe godziny z obecnym szwagrem. Nic więcej nie muszę dodawać, nie? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-28 22:28:16 | |
Autor: RadekNet | |
nowy egzamin | |
W dniu 26.12.2011 20:39, J.F. pisze:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:22:58 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): "U nas w Irlandii" ;> tak to dziala i jakos sie sprawdza. P.S. Np jak prawidlowo migac na rondzie :-) Zalezy wg ktorego kraju przepisow ;) Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-12-26 22:22:43 | |
Autor: dremka | |
nowy egzamin | |
J.F. napisal:
Kiedy jak widac niektorym wystarcza tyle ile jest. Czemu ich karac ? Jak zwykle sa dwie strony medalu - ci, ktorym nie wystarczy te 30 h beda karac innych uzytkownikow drog (duzo) wolniejsza jazda, zajmowaniem srodkowego pasa zamiast skrajnego prawego, niezdecydowaniem na drodze, itp... -- dremka |
|
Data: 2011-12-26 22:41:32 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 22:22:43 +0100, dremka wrote:
J.F. napisal: Żeby odsiać takie osoby jest jeszcze egzamin praktyczny. Zresztą to akurat działa(-ło?). Przed moim egzaminem na PJ spędziłem trochę mojego wolnego czasu jeżdżąc sobie za egzaminacyjnymi samochodami rowerem - żeby sobie zobaczyć jak to wygląda i na co zwracać uwagę. Po prostu jechałem sobie pooglądać egzaminy na placu, a jak ktoś wyjeżdżał to jechałem z nimi w miasto. I jak ktoś jechał łąjzowato, tak że bez napinania się nadążałem rowerem, jak nie potrafił ruszyć itp. no to egzamin potrafił się ciągnąć w nieskończoność - aż kursant faktycznie coś wtopił. I to było widać że egzaminator polował do czego by się tu przyczepić, aż znalazł jakiś bezdyskusyjny powód i był koniec egzaminu. Natomiast jak egzaminowanego miałem problemy żeby dogonić, jak jechał w miarę pewnie i dynamicznie, to nawet jakieś tam pomniejsze błędy były mu darowane i takie egzaminy były najczęściej zdane. Pytanie czy to się nie zmieniło jak obecnie egzamin jest filmowany i ma limit czasu. Może się okazać że jak się egzaminowy kula 30km/h "bo pada deszcz" to nie należy go oblać, bo się odwoła i okaże się że miał rację. |
|
Data: 2011-12-26 23:49:23 | |
Autor: dremka | |
nowy egzamin | |
Tomasz Pyra napisal:
Żeby odsiać takie osoby jest jeszcze egzamin praktyczny. Pracuje akurat w okolicach WORDu i mam podobne wrazenie, widzialem dosc duzo egzaminow konczonych przed czasem. Z drugiej strony patrzac na rzad kierowcow jadacych na ekspresowce srodkowym pasem te swoje 70 km/h albo w 8 na 10 przypadkach przejazd 90 stopniowego osniezonego luku pochylonego w dol z noga na hamulcu nie moge sie oprzec wrazeniu, ze cos jest nie tak. Dlatego proponowalem troche wiecej czasu na kursie, moze przy mniej napietym programie bylby czas na przecwiczenie takich rzeczy. Bo ze zmieniona i powiekszona pula pytan egzaminacyjnych to zupelne nietrafienie w problem to wszyscy wiemy... -- dremka |
|
Data: 2011-12-27 00:03:11 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 22:22:43 +0100, dremka napisał(a):
J.F. napisal: Jak dlugo - przez kolejne 30h ? Kropla w morzu. Poza tym ... ciagle beda karac, tylko z L na dachu. To juz raczej mozna zarzucic ze ci lepsi beda o 30h dluzej utrudniac ruch na drodze, no ale chyba nie chcemy wymagac zeby nas wszyscy lamali przepisy :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 17:20:18 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:33:41 +0100, dremka napisał(a):
No wlasnie, moze zamiast wprowadzac zmiany w testach po prostu nalezaloby podwyzszyc ilosc godzin jazdy na kursie do np. 50 - 60. Kosztowo i czasowo pewnie wyjdzie podobnie jak kilkukrotne podchodzenie do egzaminu. Po co? Wystarczy na egzaminie sprawdzić, że delikwent zna podstawy przepisów oraz potrafi sprawnie sterować samochodem. Reszty i tak musi sie nauczyc na drodze. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 18:38:49 | |
Autor: dremka | |
nowy egzamin | |
Adam Płaszczyca napisal:
Wystarczy na egzaminie sprawdzić, że delikwent zna podstawy przepisów Tak, wprawy nabiera sie pozniej na drodze, ale widze bardzo duzo przypadkow, w ktorych bledy w technice jazdy, wyniesione (zle wyuczone, nie skorygowane, bo przeciez w przeciagu 30h nie da sie wejsc we wszytskie szczegoly) z kursu powielane sa w nieskonczonosc w codziennej jezdzie i nie maja szans na skorygowanie (nie czarujmy sie - wiekszosc zakonczy edukacje na kursie PJ). Piszac o wiekszej ilosci godzin myslalem o tym, zeby po jako takim opanowaniu jazdy nazwijmy to "podstawowej" pocwiczyc szczegoly (miedzygazy, prawidlowe zachowanie przy pokonywaniu zakretow, wymijanie przeszkod, itp itd). -- dremka |
|
Data: 2011-12-26 18:42:47 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 18:38:49 +0100, dremka napisał(a):
Tak, wprawy nabiera sie pozniej na drodze, ale widze bardzo duzo przypadkow, w ktorych bledy w technice jazdy, wyniesione (zle wyuczone, nie skorygowane, bo przeciez w przeciagu 30h nie da sie wejsc we wszytskie szczegoly) z kursu Przede wszystkim - sposób egzaminowania wymusza uczenie tak, żeby kandydat zdał, a nie miał właściwe odruchy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-28 22:24:53 | |
Autor: RadekNet | |
nowy egzamin | |
W dniu 26.12.2011 16:33, dremka pisze:
Uncle Pete napisal: Glupota jakich malo jest podchodzic do egzaminu nieprzygotowanym - podobno komuny juz w Polsce nie ma, ktos Ci zabrania wziac wiecej niz 30 godzin jesli wciaz zle jezdzisz? Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-12-29 12:33:53 | |
Autor: Bydlę | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-28 21:24:53 +0000, RadekNet <radek@rejsy-czartery.com> said:
Glupota jakich malo jest podchodzic do egzaminu nieprzygotowanym - podobno komuny juz w Polsce nie ma, ktos Ci zabrania wziac wiecej niz 30 godzin jesli wciaz zle jezdzisz? To działa inaczej. WŁADZA powiedziała, że trzeba 30 godzin na kursie wyjeździć, to naród jes ŚWIĘCIE przekonany, że dokładnie tyle wystarczy, by być Vettelem. I potem żądają zdania egzaminu, bo przecież już samochód kupili... -- Bydlę |
|
Data: 2011-12-29 15:26:08 | |
Autor: RadekNet | |
nowy egzamin | |
W dniu 29.12.2011 12:33, Bydlę pisze:
On 2011-12-28 21:24:53 +0000, RadekNet <radek@rejsy-czartery.com> said: Jakby nie bylo to sie nazywa oglupianie (co widac po postulatach zwiekszania nadzoru). A w koncu dorosly czlowiek powinien miec wolnosc wyboru. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-12-29 16:31:00 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości
On 2011-12-28 21:24:53 +0000, RadekNet <radek@rejsy-czartery.com> said: Glupota jakich malo jest podchodzic do egzaminu nieprzygotowanym - podobno komuny juz w Polsce nie ma, ktos Ci zabrania wziac wiecej niz 30 godzin jesli wciaz zle jezdzisz? To działa inaczej. Kiedys trafilem na blog z Nowej Zelandii. Taksowkarze w trosce o swoje bezpieczenstwo domagaja sie zeby rzad nakazal im montowanie szyby lub innej przegrody za plecami. Odpowiednia szyba mozna zamontowac na wlasne zyczenie za drobna kwote ..... ale nie, oni sie domagaja zeby rzad im nakazal :-) Choc nniby podobnie to dziala np z kaskami na motocyklach, rowerach, nartach .. J. |
|
Data: 2011-12-25 18:35:03 | |
Autor: megrimsNOSPAM@interia.pl | |
nowy egzamin | |
(ciach)
No to Ukraina, albo gdzieś, gdzie jest to dla ludzi zrobione, a nie przeciw nim. |
|
Data: 2011-12-25 19:53:47 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
nowy egzamin | |
Dnia Sun, 25 Dec 2011 18:32:56 +0100, J.F. napisał(a):
Kilkaset osób dziennie oblega Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. No właśnie, skąd? Da się już gdzieś zobaczyć te nowe testy? Najlepiej pełne, bo te kilka pytań już widziałem. AK |
|
Data: 2011-12-25 23:14:49 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
nowy egzamin | |
Andrzej Kubiak, Sun, 25 Dec 2011 19:53:47 +0100, pl.misc.samochody:
Da się już gdzieś zobaczyć te nowe testy? Najlepiej AFAIK to pytania mają być oficjalnie niedostępne i ma ich być wciul (3k), więc myślę, że nie. ;-) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-12-25 23:30:29 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:63xpeokurqx9$.1104i4vsi202p$.dlg40tude.net...
nie da sie na pamięć nauczyć czegoś, co(przynajmniej takie są zapowiedzi) nie jest publicznie dostępne, w przeciwieństwie do testów obowiązujących w tej chwili. Poza tym pula pytań wzrasta do kilku tysięcy. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM Volvo FL618 '97 250KM Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł |
|
Data: 2011-12-25 22:39:39 | |
Autor: to | |
nowy egzamin | |
begin Kuba \(aka cita\)
UĹźywane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na Ĺmieci - 120L - PeĹne czy puste? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-12-26 01:06:00 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Sun, 25 Dec 2011 18:32:56 +0100, J.F. wrote:
W sumie to nie wiem - moze nie ma sie czego bac ? Tym niemniej .. minister zmierza do tego zeby kurs teoretyczny juz To raczej wynik urzędniczego defektu umysłowego objawiającego się niezłomną wiarą w siłę ich urzędniczych decyzji. Sądzę żę mędrcy nagle połapali się, że kursanci przychodzą wykuci na pamięć ich mądrych pytań i odpowiedzi, no i postanowili że coś z tym trzeba zrobić, więc pytań będzie 3000... To zapewne są ludzie którzy naprawdę wierzą w to, że powodem tego że ktoś przy 160km/h owinął się wokół drzewa była nieznajomość art. 20 PoRD. Albo że gościa którego dziś w Gdyni wyobracało na ulicy dałoby się odsiać na egzaminie pytając o to czy jak na drodze robi się mokro, to prędkość należy a) zmniejszyć b) zwiększyć. itp. itd. Więc bedzie kolejna porcja pytań o to ile dni trzeba być zameldowanym w RP żeby ubiegać się o PJ, czy dojeżdżając do wzniesienia trzeba zachować szczególną ostrożność, jakie światło zapala się po pomarańczowym, oraz czy znaczek PL jest za granicą obowiązkowy. Do tego jeszcze zestaw pytań z warunków brzegowych typu ile przyczep może ciągnąć traktor i z jaką prędkością jechać prowadzony przez posiadacza prawa jazdy kat B. Z całą pewnością ilość śmiertelnych wypadków spowodowanych niedostateczną wiedzą kierowców będących mniej niż 3 miesiące po kursie (bo potem się zazwyczaj wszystko zapomina) znacząco spadnie... To czego brakuje polskiemu kierowcy to taki kurs jak w Szwecji: http://www.youtube.com/watch?v=aAJ6IBE9zvY Po zrobieniu prawa jazdy każdy miedzy powiedzmy 3-6 miesiącem od wydania PJ powinien trafić na taki kurs. A tłumaczenie tego działaniem lobby szkół jazdy to pomyłka - biznes zbyt rozproszony i tak silnie konkurencyjny że raczej spójnego lobby nie są w stanie wystawić... Zresztą co by mieli zrobić? Zrzutę na łapówę? Gdyby lobby szkół jazdy było w stanie powodować zmiany w sposobie egzaminowania, to każdy z nas raz do roku trafiałby na obowiązkowy kurs doszkalający do tych szkół. |
|
Data: 2011-12-26 09:30:50 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 01:06:00 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Więc bedzie kolejna porcja pytań o to ile dni trzeba być zameldowanym w RP A jest takowe? Nie chce mi się teraz przeglądać całej bazy. czy dojeżdżając do wzniesienia trzeba zachować Przecież to ulubione pytania zdającego, zawsze trzeba zachować szczególną ostrożność, uważnie obserwować sytuację - tego typu odpowiedzi zaznacza się w ciemno. Do tego jeszcze zestaw pytań z warunków brzegowych typu ile przyczep może Już wiesz, że takie pytania będą, czy tak sobie dyskutujesz z przyjętymi przez samego siebie założeniami, żeby było fajniej? Z całą pewnością ilość śmiertelnych wypadków Liczba wypadków. To czego brakuje polskiemu kierowcy to taki kurs jak w Szwecji: No, piękna sprawa, tylko powiedz kursantom, że zamiast tysiąca z hakiem będą płacić za kurs tysiąc z przeogromnym hakiem :) AK |
|
Data: 2011-12-26 13:37:05 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 09:30:50 +0100, Andrzej Kubiak wrote:
czy dojeżdżając do wzniesienia trzeba zachować No i właśnie oblałeś egzamin... I popatrz na to teraz na swoim przykładzie - to że nie umiałeś odpowiedzieć na to pytanie robi z Ciebie gorszego lub bardziej niebezpiecznego kierowcę niż ktoś kto znał prawidłową odpowiedzić? Do tego jeszcze zestaw pytań z warunków brzegowych typu ile przyczep może Zawsze tego typu pytania były, strzelam że nadal będą. Zresztą nawet jak takie kwiatki znikną, to i tak nie będzie wiele lepiej. Z teoretycznych pytań które mają jakiś tam sens, to można przepytać o prędkości maksymalne i o pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Reszta jest bez sensu. Zresztą w sens pytania o "krzyżówki" też lekko powątpiewam. Mam pod domem równorzędne skrzyżowanie na którym regularnie dochodzi do wymuszania pierwszeństwa przez nieuważnych kierowców. Ale założę się że każdy z tych nieuważnych kierowców wie o tym że na skrzyżowaniu równorzędnym ustępuje się nadjeżdżającemu z prawej strony. Co więc im pomoże inny egzamin teoretyczny? Z całą pewnością ilość śmiertelnych wypadków Znasz jakiś wypadek spowodowany przez zły dobór pytań na egzaminie teoretycznym? Taki którego dałoby się uniknąć gdyby pytania na teorii były inne? To czego brakuje polskiemu kierowcy to taki kurs jak w Szwecji: Kurs można też przeorganizować. W tej chwili kurs podstawowy składa się z bezsensownie dużej ilości godzin podstawowych z instruktorem, gdzie głównie ćwiczy się ściśle określone sposoby parkowania w ściśle określony sposób. Wystarczy wywalić połowę tych godzin, a w zamian zrobić sensowne szkolenie pokazujące skutki niebezpiecznej jazdy pół roku po zdaniu egzaminu. |
|
Data: 2011-12-26 14:10:30 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:37:05 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Przecież to ulubione pytania zdającego, zawsze trzeba zachować szczególną Poza tym jakoś nie wierzę, żeby nie było pytań niejednoznacznych, tak jak obecnie. Przykładzik: "Na zakrętach oznaczonych znakami ostrzegawczymi wyprzedzanie jest dozwolone/zabronione/<jakieś totalne bzdury>" Która z dwóch pierwszych odpowiedzi jest prawidłowa? Wystarczy wywalić połowę tych godzin, a w zamian zrobić sensowne szkolenie Szkolenia będa takie, jak egzaminy... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 14:24:54 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 14:10, Adam Płaszczyca pisze:
Poza tym jakoś nie wierzę, żeby nie było pytań niejednoznacznych, tak jak Żadna. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2011-12-26 15:00:05 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:24:54 +0100, Grejon napisał(a):
Poza tym jakoś nie wierzę, żeby nie było pytań niejednoznacznych, tak jak No i nie zaliczyłeś tego pytania na egzaminie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 14:31:24 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:10:30 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:37:05 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Aha, i taki test robisz w czasie 10s na pytanie wcale go nie wykuwajac :-) P.S. naprawde tak to wyglada ? Jest na to caly duzy kawalek w ustawie, a wydawalo mi sie ze te testy sa jednak bardziej zgodne z przepisami. J. |
|
Data: 2011-12-26 14:31:15 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 14:31, J.F. pisze:
P.S. naprawde tak to wyglada ? Jest na to caly duzy kawalek w ustawie, a Było kiedyś w testach pytanie z "krzyżówek" - zgodnie z przepisami 3 samochody zagrały w papier, kamień i nożyczki. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2011-12-26 14:57:37 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:31:15 +0100, Grejon napisał(a):
W dniu 2011-12-26 14:31, J.F. pisze: Na pewno ? IMO - te stare testy bylu jednak dobrze przygotowane i niepewnosci w nich nie bylo. Potem sie troche popsulo. Ale, jesli np sa 4 samochody na skrzyzowaniu rownorzednym to nie grasz w kosci, tylko ... udzielasz pierwszenstwa pojazdowi z prawej strony, i to jest jedyna prawidlowa odpowiedz :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 15:59:23 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 14:57, J.F. pisze:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:31:15 +0100, Grejon napisał(a): OIDP była opisana sytuacja na skrzyżowaniu dróg równorzędnych. Auto nr 1 jechało prosto, z prawej strony miało auto nr 2, które skręcało w lewo, a ten kolei z przeciwka miało auto nr 3, które jechało prosto, a z prawej strony miało auto nr 1. Wg przepisów każde auto powinno stać i czekać aż któreś z pozostałych ruszy. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2011-12-26 19:03:04 | |
Autor: Bydlę | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-26 14:59:23 +0000, Grejon <grejon83@gmail.com> said:
OIDP była opisana sytuacja na skrzyżowaniu dróg równorzędnych. Auto nr 1 jechało prosto, z prawej strony miało auto nr 2, które skręcało w lewo, a ten kolei z przeciwka miało auto nr 3, które jechało prosto, a z prawej strony miało auto nr 1. Wg przepisów każde auto powinno stać i czekać aż któreś z pozostałych ruszy. Z pewnością nie, jeśli pedantycznie posłużyć się przepisami. Wtedy będzie 1, 3, 2. ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2011-12-26 19:52:44 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:03:04 +0100, Bydlę napisał(a):
On 2011-12-26 14:59:23 +0000, Grejon <grejon83@gmail.com> said: To chyba dosc skomplikowany wniosek i nie calkiem uzasadniony. Pytanie Z181 ? Prawidlowa odpowiedz "ma pierwszenstwo przed ...". A przy okazji kolejna bledna odpowiedz - Z183. J. |
|
Data: 2011-12-26 20:05:15 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:1cmvk29ny586n.xban0w7trlxw$.dlg40tude.net>:
A przy okazji kolejna bledna odpowiedz - Z183. Odpowiedź nie jest błędna -- 1 ma obowiązek... w razie potrzeby zatrzymać się -- ergo pojazd uprzywilejowany nie ma jak ustąpić pierwszeństwa pojazdowi zatrzymanemu, ergo pojazd nr 1 nie ma pierwszeństwa przed poj. 4 gdy się zatrzyma. A ponieważ na rysunku nie widać żeby którykolwiek jechał... :P -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 21:32:54 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:05:15 +0100, 'Tom N' napisał(a):
J.F. w <news:1cmvk29ny586n.xban0w7trlxw$.dlg40tude.net>: Ustawa nie po to wyraznie nie pisze ze pojazd uprzywilejowany ma pierwszenstwo, zeby jakis niedouczony ekspert twierdzil ze ma :-) Zreszta wyroki paru sadow w podobnych sytacjach byly, i wszedzie sie okazywalo ze delikwent pierwszenstwo mial i nie nalezalo go radiowozem taranowac :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 21:45:34 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:1hzb8futbhsvn$.dbqeglzrs5gq$.dlg40tude.net>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:05:15 +0100, 'Tom N' napisał(a): Ustawa nie po to wyraznie nie pisze ze pojazd uprzywilejowany ma Zreszta wyroki paru sadow w podobnych sytacjach byly, i wszedzie sie Ale na testach nie ma pojazdu taranującego i taranowanego, jest tylko statyczny obrazek ;P -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-27 00:01:52 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 21:32:54 +0100, J.F. wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:05:15 +0100, 'Tom N' napisał(a): Też mnie to boli w testach - jedna chyba z nielicznych kwestii gdzie test jest literalnie niezgodny z prawem. Bo pojazdowi uprzywilejowanemu nie ma obowiązku ustąpić pierwszeństa, natomiast jest obowiązek ułatwienia mu przejazdu, ale jedno niekoniecznie oznacza drugie. A w testach wszędzie trzeba zaznaczać "ustąpić pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu", chociaż akurat w tych krzyżówkach z testów na jedno wychodzi. |
|
Data: 2011-12-26 15:00:28 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:31:24 +0100, J.F. napisał(a):
P.S. naprawde tak to wyglada ? Jest na to caly duzy kawalek w ustawie, a Naprawdę. I masz rację - wydawało Ci się. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 16:27:05 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 15:00:28 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 14:31:24 +0100, J.F. napisał(a): No coz, proponuje maly test. Przygotuj kartke papieru, dlugopis, stoper/zegarek. Sprawdz odpowiedzi na ponizsze pytania, zapisujac sobie tylko ze jest jest niejednoznacznosc lub blad. Tak na szybko - jakby to bylo na egzaminie, wrecz tylko ilosciowo, albo zapisz kolejno D/Z/N (obry/ly/niejednoznacznie). Dokladnie bedziesz analizowal w drugim przebiegu. Jesli pada pytanie o drogi hamowania - licz ile powinno wyjsc, no chyba ze pamietasz. Ech, szkoda ze pdf sie tak trudno edytuje, bo chetnie bym usunal odpowiedzi i kazal od razu wypelnic - zobaczylibysmy ile punktow zdobedziesz :-) stoper w gotowosci .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. .. http://www.mi.gov.pl/files/0/1792131/Pytanianowegrudzie2010.pdf Ile czasu wyszlo ? A teraz mozesz przejrzec na spokojnie i napisac co ci sie nie podoba. Osobiscie zauwazylem jeden watpliwy punkt. uczciwie musze przyznac ze w paru punktach byloby kiepsko. J. P.S. A faktycznie z tymi zakretami jest dosc blednie. Pytanie Z270. |
|
Data: 2011-12-26 16:50:23 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:gxqzv1y6sh7p.1eavkbwo4hb69$.dlg40tude.net>:
P.S. A faktycznie z tymi zakretami jest dosc blednie. Pytanie Z270. Nie jest błędnie. "Zabronienie" jest na wprost w konkretnym przepisie -- wyjątki są dalej i nie da sie ich zgrabnie ubrać w krótkie pytanie testowe. Gorzej, że później mistrzowie lewego pasa traktują takie pytanie z egzaminu jako jedynie słuszny wyznacznik przepisów, i maja wielki żal, że się ich z prawej wyprzedza -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 17:05:49 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:50:23 +0100, 'Tom N' napisał(a):
J.F. w <news:gxqzv1y6sh7p.1eavkbwo4hb69$.dlg40tude.net>: Tym niemniej skoro tak, to nie jest zabronione. Nalezy zmienic pytanie. Gorzej, że później mistrzowie lewego pasa traktują takie pytanie z egzaminu Na zakretach oznakowanych znakiem ostrzegawczym ? :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 17:13:50 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:msrdlfbkrh4q.1ngzb1r92akk7$.dlg40tude.net>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:50:23 +0100, 'Tom N' napisał(a): Tym niemniej skoro tak, to nie jest zabronione. Nalezy zmienic pytanie. Podaj propozycję ;P Gorzej, że później mistrzowie lewego pasa traktują takie pytanie z egzaminu Na zakretach oznakowanych znakiem ostrzegawczym ? :-) Ogólnie -- na jezdniach jednokierunkowych z wyznaczonymi pasami ruchu. -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 17:58:52 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:13:50 +0100, 'Tom N' napisał(a):
Tym niemniej skoro tak, to nie jest zabronione. Nalezy zmienic pytanie.Podaj propozycję ;P "Na zakręcie oznaczonym tym znakiem, jeśli na jezdni nie ma znaków poziomych rozdzielających pasy ruchu wyprzedzanie jest:" -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 18:59:12 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Adam Płaszczyca w <news:c1.01.3TBmkQ$0kHmike.oldfield.org.pl>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:13:50 +0100, 'Tom N' napisał(a): Tym niemniej skoro tak, to nie jest zabronione. Nalezy zmienic pytanie.Podaj propozycję ;P "Na zakręcie oznaczonym tym znakiem, jeśli na jezdni nie ma znaków LOL -- czy są wyznaczone pasy ruchu czy ich nie ma, wyprzedzanie poj. silnikowego z prawej jest prawie[1] zawsze zabronione w przypadku oznakowania A-1 do A-4, i A-23 -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 19:21:39 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 18:59:12 +0100, 'Tom N' napisaĹ(a):
"Na zakrÄcie oznaczonym tym znakiem, jeĹli na jezdni nie ma znakĂłw Prawie? art. 24. u. 7 p. 2: Zabrania siÄ wyprzedzania pojazdu silnikowego jadÄ cego po jezdni [...] na zakrÄcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi; A teraz kolejny ustÄp tego samego artykuĹu art. 24. u. 8. p 2: Dopuszcza siÄ wyprzedzanie w miejscach, o ktĂłrych mowa w ust. 7 pkt [...] 2, na jezdni [...] dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem, Ĺźe kierujÄ cy nie wjeĹźdĹźa na czÄĹÄ jezdni przeznaczonÄ do ruchu w kierunku przeciwnym â w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' PĹaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ KÄszyca LeĹna 51/9, 66-305 Keszyca LeĹna _______/ /_ WywoĹywanie slajdĂłw http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 19:39:53 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Adam PĹaszczyca w <news:c1.01.3TBpYx$0kMmike.oldfield.org.pl>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 18:59:12 +0100, 'Tom N' napisaĹ(a): ^^^^^^^^"Na zakrÄcie oznaczonym tym znakiem, jeĹli na jezdni nie ma znakĂłwLOL -- czy sÄ wyznaczone pasy ruchu czy ich nie ma, wyprzedzanie poj. silnikowego z prawej jest prawie[1] zawsze zabronione w przypadku oznakowania A-1 do A-4, i A-23 Prawie? Tak prawie -- dlaczego znajdziesz w przypisie, ktĂłry zamieĹciĹem. art. 24. u. 7 p. 2: Zabrania siÄ wyprzedzania pojazdu silnikowego jadÄ cego A teraz kolejny ustÄp tego samego artykuĹu O LOLku do kwadratu. A teraz kolejny: 10. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunkĂłw okreĹlonych w ust. 1 i 7: Znowu nie przeczytaĹeĹ co siÄ do Ciebie pisze i dyskutujesz z wĹasnymi myĹlami. -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 19:53:01 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:39:53 +0100, 'Tom N' napisał(a):
Znowu nie przeczytałeś co się do Ciebie pisze i dyskutujesz z własnymi Ja mysle, że chyba nie zauważyłeś o tym, że rozmawiamy o dwóch niezaleznych przypadkach... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 20:15:04 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Adam Płaszczyca w <news:c1.01.3TBqG8$0kQmike.oldfield.org.pl>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:39:53 +0100, 'Tom N' napisał(a): Znowu nie przeczytałeś co się do Ciebie pisze i dyskutujesz z własnymi Ja mysle, To jakaś nowość, albo nowa jakość :P że chyba nie zauważyłeś o tym, że rozmawiamy o dwóch niezaleznych Nagłówki references pokazuje, że odpowiadasz mnie, body, że dyskutujesz z własnymi myślami -- już to napisałem, ale znowu nie doczytałeś -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 21:18:15 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-26, 'Tom N' <news111226@201504intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Znowu nie przeczytałeś co się do Ciebie pisze i dyskutujesz z własnymi No dobra, ustalmy fakty: Mamy drogę z którymś ze znaków A1-A4. 1) jezdnia jednokierunkowa bez wyznaczonych pasów 2) jezdnia jednokierunkowa z wyznaczonymi pasami 3) jezdnia dwukierunkowa bez wyznaczonych pasów 4) jezdnia dwukierunkowa z wyznaczonymi pasami 4a) wyprzedzamy bez "jazdy pod prąd" 4b) wyprzedzamy pasem do jazdy w drugą stronę. W których przypadkach wolno wyprzedzać i w których wolno wyprzedzać z prawej? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-26 21:42:49 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Krzysiek Kielczewski w
<news:slrnjfhlk8.m64.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl>: On 2011-12-26, 'Tom N' <news111226@201504intf.dyndns.org.invalid> wrote: To jakaś nowość, albo nowa jakość :PZnowu nie przeczytałeś co się do Ciebie pisze i dyskutujesz z własnymiJa mysle, No dobra, ustalmy fakty: Mamy drogę z którymś ze znaków A1-A4. W których przypadkach wolno wyprzedzać i w których wolno wyprzedzać z Odpowiedź jest w art. 24. PoRD. Mam zacytować, czy znajdziesz sam? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-27 00:45:05 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-26, 'Tom N' <news111226@214249intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Odpowiedź jest w art. 24. PoRD. Ja ją znam (przynajmniej tak mi się wydaje). Ale chciałem skrócić flejma. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-26 22:23:23 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:18:15 +0100, Krzysiek Kielczewski napisaĹ(a):
No dobra, ustalmy fakty: Mamy drogÄ z ktĂłrymĹ ze znakĂłw A1-A4. Dlaczego tylko tych ? Chodzi ci o wyprzedzanie z prawej ? To masz problem. 1) jezdnia jednokierunkowa bez wyznaczonych pasĂłw Z lewej mozna, a z prawej nie 2) jezdnia jednokierunkowa z wyznaczonymi pasami z lewej mozna, a prawej .... trzeba opinii sadu najwyzszego. Czy 8. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie w miejscach, o ktĂłrych mowa w ust. 7 pkt 1 i 2, na jezdni: obowiazuje takze w pkt 10. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunkĂłw okreĹlonych w ust. 1 i 7: Czy tym razem tylko zastrzezenia z pkt 7, bez wyjatkow z pkt 8. 3) jezdnia dwukierunkowa bez wyznaczonych pasĂłw nie mozna. I to ma sens - zakret jest niebezpieczny, moze byc problem z wyznaczeniem swojej polowki jezdni. Co prawda wyprzedzamy - wiec i na jednokierunkowej bez wyznaczonych pasow powinno byc zabronione. No chyba ze chodzi o widocznosc z przeciwka, ale co ma wtedy za sens dalszy ciag przepisow ? 4) jezdnia dwukierunkowa z wyznaczonymi pasami A tu masz dopuszczenie "pod warunkiem Ĺźe kierujÄ cy nie wjeĹźdĹźa na czÄĹÄ jezdni przeznaczonÄ do ruchu w kierunku przeciwnym â w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni." Czyli jak rozumiem - o ile linia jest ciagla, to nie mozna za nia wyjechac. Jakby do tego zakret byl potrzebny :-) Ale na zwyklej przerywanej mozna i "pod prad". Z lewej, bo z prawej to podobny dylemat. J. |
|
Data: 2011-12-26 17:59:12 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:13:50 +0100, 'Tom N' napisał(a):
J.F. w <news:msrdlfbkrh4q.1ngzb1r92akk7$.dlg40tude.net>: a) usunac pytanie, skoro sie nie da ladnie zapisac, b) dodac zdjecie z ciezarowka albo z rowerem na poboczu, c) dopisac "z wyjatkiem ...." J. |
|
Data: 2011-12-26 18:12:27 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:1dfou5zag01gq.8vfw6kclhyyx.dlg40tude.net>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:13:50 +0100, 'Tom N' napisał(a): a) usunac pytanie, skoro sie nie da ladnie zapisac, Ależ pisałem, że pytanie nie jest błędne. To, że Ty błędnie kolejne zdania przyjąłeś jako kontynuację do Z270 to Twój problem ;P -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 19:04:21 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 18:12:27 +0100, 'Tom N' napisał(a):
J.F. w <news:1dfou5zag01gq.8vfw6kclhyyx.dlg40tude.net>: Pytania w sensie jezykowym to tam nie ma wcale. Ale calosc to "pytanie" w sensie egzaminacyjnym (a po prawdzie to 3 pytania). I masz racje pytanie nie jest bledne. podane odpowiedzi sa bledne :-) A pytanie jest w tym ukladzie niejasne :-) Tak czy inaczej - juz nawet nie piszac o tym konkretnym pytaniu - trzeba je jednak przetrenowac, zeby sie zapoznac z logika wymyslajacych. Chocby z tym kiedy oczekuja zasady ogolnej, a kiedy szczegolnej. Nowe pytania, nowa logika. J. |
|
Data: 2011-12-26 19:34:22 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:lbav2llv86if.1ezewlgy8lsjs.dlg40tude.net>:
I masz racje pytanie nie jest bledne. podane odpowiedzi sa bledne :-) Mowa o tym? Z270 270 Na drogach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu wyprzedzanie pojazdu silnikowego jest zabronione: A. przy dojeżdżaniu do wierzchołków wzniesień *Tak* B. na zakrętach oznaczonych znakami ostrzegawczymi *Tak* C. na mostach i wiaduktach *Nie* Która odpowiedź jest w senesie testowym błędna? OIDP to sądy się już niejednokrotnie wypowiadały, np., że znaki, nazwane w rozporządzeniu wydanym na podstawie ustawy, "informacyjne", niekoniecznie pełnia *wyłącznie* rolę informacyjną, ale również ostrzegawczą, a czasem wręcz zakazu. Dla mnie jest jasne, linia P-6 jest linią ostrzegawczą, pomimo, że w rozporządzeniu jest w "zestawie" linii poziomych a nie znaków ostrzegawczych Ba, sam podałem tu kiedyś przykład i zdjęcie (na wylocie z Kozienic w kierunku Dęblina), gdzie na jezdni są P-1 a na słupku A-1... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 20:07:56 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:34:22 +0100, 'Tom N' napisał(a):
J.F. w <news:lbav2llv86if.1ezewlgy8lsjs.dlg40tude.net>: A i B. Ustawa zabrania, ale z wyjatkami. Wiec nie zawsze zabrania. Ba, sam podałem tu kiedyś przykład i zdjęcie (na wylocie z Kozienic w Ale to przeciez dopuszczalne oznakowanie. I calkiem czeste - stad i sie czepiam odpowiedzi powyzej. A ze ustawa jest w tym miejscu sformulowana tak ze trzeba analizowac dlugo i solidnie - to jeszcze osobna sprawa. J. |
|
Data: 2011-12-26 20:21:16 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:sxk1lhppsxgl$.9rqbtmor1dfi$.dlg40tude.net>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:34:22 +0100, 'Tom N' napisał(a): A i B. Ustawa zabrania, ale z wyjatkami. Wiec nie zawsze zabrania. Pytanie jak widać wyżej nie brzmi: "[...] jest *zawsze* zabronione:" Ba, sam podałem tu kiedyś przykład i zdjęcie (na wylocie z Kozienic w Ale to przeciez dopuszczalne oznakowanie. I calkiem czeste - stad i sie czepiam odpowiedzi powyzej. Niepotrzebnie się czepiasz -- to, że 99% nie wyprzedzi na takim zakręcie bo przepisów uczyło się z testów a nie z PoRD, nie znaczy, że pytanie jest złe. -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 21:07:21 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:21:16 +0100, 'Tom N' napisał(a):
J.F. w <news:sxk1lhppsxgl$.9rqbtmor1dfi$.dlg40tude.net>: Ale odpowiedz prawidlowa brzmi "moze tak, a moze nie" - wiec proste "tak" jest bledne. Niepotrzebnie się czepiasz -- to, że 99% nie wyprzedzi na takim zakręcie boBa, sam podałem tu kiedyś przykład i zdjęcie (na wylocie z Kozienic wAle to przeciez dopuszczalne oznakowanie. I calkiem czeste - stad i sie czepiam odpowiedzi powyzej. w innych pytaniach "bezpieczna" odpowiedz jest nieprawidlowa (bo jest), grozi niezdaniem egzaminu, wiec gdzie tu sens, gdzie logika, i jak mozna dokonac analizy w 20s ? :-) J. |
|
Data: 2012-01-02 12:50:55 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 20:21, 'Tom N' pisze:
Ustawa zabrania, ale z wyjatkami. Wiec nie zawsze zabrania. Nie idź tą drogą... bo zaraz się okaże, że odpowiedź "NIE" jest również prawidłowa. Z tych samych powodów. Bywa NIE-zabronione?, Ano, bywa, a skoro w pytaniu nie ma że "zawsze" ;) Tak już w logice jest, że jeśli zdanie mówi że "X" to oznacza "X zawsze", a nie czasami. Inaczej ciupasem dochodzimy do zdań sprzecznych a współprawdziwych i "logika" kolapsuje. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-12-26 20:22:00 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:07:56 +0100, J.F. napisał(a):
A. przy dojeżdżaniu do wierzchołków wzniesień *Tak* EEEE? Jakie to wyjątki? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 21:03:07 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:22:00 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:07:56 +0100, J.F. napisał(a): No jakze to, Ty znasz ustawe na pamiec i nie wiesz ? :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 21:19:36 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:03:07 +0100, J.F. napisał(a):
A i B. Ustawa zabrania, ale z wyjatkami. Wiec nie zawsze zabrania. Nie chce mi się szukać :D Podasz? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 22:00:41 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:19:36 +0100, Adam PĹaszczyca napisaĹ(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:03:07 +0100, J.F. napisaĹ(a): W pamieci ci sie nie chce szukac, ah, rozumiem, kac :-) 8. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie w miejscach, o ktĂłrych mowa w ust. 7 pkt 1 i 2, na jezdni: 1) jednokierunkowej; 2) dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem Ĺźe kierujÄ cy nie wjeĹźdĹźa na czÄĹÄ jezdni przeznaczonÄ do ruchu w kierunku przeciwnym â w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni. Czyli przeredagowujac: zabrania sie wyprzedzac na zakretach oznaczonych znakiem ostrzegawczym (hm, a jakim dokladnie .. kazdym ?) na drogach dwukierunkowych bez wyznaczonych pasow ruchu, lub tam gdzie wiazalo by sie to z przejechaniem linii ciaglej. Maslo maslane ... a moze nie ? Moze to podkreslenie innego przepisu ze linii ciaglej nie wolno przejechac .. czyli najwyrazniej wolno zjechac na przeciwny pas przed nia, a z powrotem za nia ? :-) J |
|
Data: 2011-12-29 10:39:07 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 22:00, J.F. pisze:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:19:36 +0100, Adam PĹaszczyca napisaĹ(a): Ale pytanie brzmiaĹo: "Z270 270 Na drogach dwukierunkowych o dwĂłch pasach ruchu wyprzedzanie pojazdu silnikowego jest zabronione:" Czyli to co zacytowaĹeĹ nie ma zwiÄ zku z tym pytaniem. Czyli przeredagowujac: zabrania sie wyprzedzac na zakretach oznaczonych PodsumowujÄ c, jeĹźeli masz jeden pas ruchu w jednym kierunku to na zakrÄcie jeĹźeli jest znak ostrzegawczy wyprzedzaÄ nie moĹźesz. Pozdrawiam, A. |
|
Data: 2011-12-29 10:46:42 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w wiadomoĹci grup
W dniu 2011-12-26 22:00, J.F. pisze: 8. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie w miejscach, o ktĂłrych mowa w ust. 7 pkt 1 i Ale pytanie brzmiaĹo: Ja tam widze ze ma. i to calkiem bezposredni. Czyli przeredagowujac: zabrania sie wyprzedzac na zakretach oznaczonych PodsumowujÄ c, jeĹźeli masz jeden pas ruchu w jednym kierunku to na zakrÄcie jeĹźeli jest znak ostrzegawczy wyprzedzaÄ nie moĹźesz. Nawet jak ta liniia jest przerywana ? W swietle pkt 8.2) ? J. |
|
Data: 2011-12-29 11:21:09 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 10:46, J.F pisze:
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w wiadomoĹci grup Punkt 7 jest bezpoĹredniÄ odpowiedziÄ na to pytanie. AbyĹ nie myĹlaĹ o stosowaniu wyjÄ tkĂłw z punktu 8, masz wyraĹşnie napisane: "Na drogach dwukierunkowych o dwĂłch pasach ruchu". Moim zdaniem wszystko jest zupeĹnie jasne. Czyli przeredagowujac: zabrania sie wyprzedzac na zakretach oznaczonych Tu bardziej chodzi o to, Ĺźe na jezdni dwukierunkowej moĹźe byÄ wiÄcej niĹź jeden pas w danym kierunku. WĂłwczas moĹźesz wyprzedziÄ. Ale to nie ma zwiÄ zku z pytaniem, bo tam byĹo wprost napisane, Ĺźe sÄ tylko dwa pasy w dwĂłch róşnych kierunkach. A. |
|
Data: 2011-12-29 13:06:03 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w wiadomoĹci grup
W dniu 2011-12-29 10:46, J.F pisze: 8. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie w miejscach, o ktĂłrych mowa w ust. 7 pkt 1 i Punkt 7 jest bezpoĹredniÄ odpowiedziÄ na to pytanie. AbyĹ nie myĹlaĹ o stosowaniu wyjÄ tkĂłw z punktu 8, masz wyraĹşnie napisane: "Na drogach dwukierunkowych o dwĂłch pasach ruchu". Moim zdaniem wszystko jest zupeĹnie jasne. Ale dlaczego mam nie myslec o stosowaniu wyjatkow z ust 8, jesli one sie wlasnie do tresci pytania wprost odnosza. A nie, stop, faktycznie - napisali "o dwoch pasach ruchu", ale nie napisali wyznaczonych, czy nie ? I ty chcesz na to odpowiedziec w kilka sekund ? Kiedy tu trzeba analize prawna zrobic, co napisali a czego nie :-) Czyli przeredagowujac: zabrania sie wyprzedzac na zakretach oznaczonych Tu bardziej chodzi o to, Ĺźe na jezdni dwukierunkowej moĹźe byÄ wiÄcej niĹź jeden pas w danym kierunku. WĂłwczas moĹźesz wyprzedziÄ. Ale to nie ma zwiÄ zku z pytaniem, bo tam byĹo wprost napisane, Ĺźe sÄ tylko dwa pasy w dwĂłch róşnych kierunkach. no coz - ja tego tak nie odbieram. Po co bylby wiec ten dopisek "w miejscu gdzie jest to zabronione znakami na jezdni" ? Idiotyczny co prawda, bo skoro zabronione, to i tak nie wolno przejechac na przeciwny pas :-) J. |
|
Data: 2011-12-29 14:34:51 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 13:06, J.F pisze:
8. Dopuszcza siÄ wyprzedzanie w miejscach, o ktĂłrych mowa w ust. 7 Punkt 7 jest bezpoĹredniÄ odpowiedziÄ na to pytanie. AbyĹ nie myĹlaĹ o Bo pytanie jest proste. Gdyby pytali w jakich warunkach moĹźna siÄ do tego *nie stosowaÄ* miaĹbyĹ racjÄ. A tak na siĹÄ coĹ zupeĹnie bez sensu komplikujesz. A nie, stop, faktycznie - napisali "o dwoch pasach ruchu", ale nie Wystarczy przeczytaÄ jeden punkt: 7. Zabrania siÄ wyprzedzania pojazdu silnikowego jadÄ cego po jezdni: 1. przy dojeĹźdĹźaniu do wierzchoĹka wzniesienia; 2. na zakrÄcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi; 3. na skrzyĹźowaniu, z wyjÄ tkiem skrzyĹźowania o ruchu okrÄĹźnym lub na ktĂłrym ruch jest kierowany. Reszta to Twoje niepotrzebne dywagacje. Czyli przeredagowujac: zabrania sie wyprzedzac na zakretach oznaczonych Bo lepiej jest jasno zdefiniowaÄ zakaz. A potem dodaÄ warunki. Nawet jak nie zrozumiesz warunkĂłw to bÄdziesz przestrzegaĹ zakazu co jest bezpieczniejsze. A. |
|
Data: 2011-12-29 15:17:05 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2011-12-29 13:06, J.F pisze: Ale pytanie brzmiaĹo: Punkt 7 jest bezpoĹredniÄ odpowiedziÄ na to pytanie. AbyĹ nie myĹlaĹ o Bo pytanie jest proste. Gdyby pytali w jakich warunkach moĹźna siÄ do tego *nie stosowaÄ* miaĹbyĹ racjÄ. A tak na siĹÄ coĹ zupeĹnie bez sensu komplikujesz. A nie, stop, faktycznie - napisali "o dwoch pasach ruchu", ale nie Wystarczy przeczytaÄ jeden punkt: Reszta to Twoje niepotrzebne dywagacje. Moje ? To oni cos napisali o drodze. Jakby nie napisali, to przyznalbym troche racji (ale tylko troche, ust 8 nadal jest i obowiazuje), ale skoro napisali, to w jakims celu :-) Tu bardziej chodzi o to, Ĺźe na jezdni dwukierunkowej moĹźe byÄ wiÄcej Bo lepiej jest jasno zdefiniowaÄ zakaz. A potem dodaÄ warunki. Nawet jak nie zrozumiesz warunkĂłw to bÄdziesz przestrzegaĹ zakazu co jest bezpieczniejsze. Tym niemniej to cale sformulowanie jest idiotyczne. Ale ja tam nadal wyraznie widze ze po dwukierunkowej drodze z dwoma pasami wyznaczonymi mozna na zakrecie wyprzedzac, o ile linia srodkowa jest przerywana. J. |
|
Data: 2011-12-29 16:45:45 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 15:17, J.F pisze:
Wystarczy przeczytaÄ jeden punkt: Tak napisali to w takim celu aby byĹo jasnoĹÄ, Ĺźe chodzi tylko i wyĹÄ cznie o ust. 7. Bo lepiej jest jasno zdefiniowaÄ zakaz. A potem dodaÄ warunki. Nawet Skoro jest linia przerywana to oznacza, Ĺźe na tym zakrÄcie nie ma tam znaku ostrzegawczego. WiÄc to oczywiste, Ĺźe moĹźesz wyprzedzaÄ. A. |
|
Data: 2011-12-29 18:53:09 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
UĹźytkownik "Arek" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2011-12-29 15:17, J.F pisze: Wystarczy przeczytaÄ jeden punkt: Reszta to Twoje niepotrzebne dywagacje. Tak napisali to w takim celu aby byĹo jasnoĹÄ, Ĺźe chodzi tylko i wyĹÄ cznie o ust. 7. Ale dlaczego niby chodzi tylko o ust.7, skoro opisali sytuacje ktora wyjasnia dopiero pkt 8 ? Tym niemniej to cale sformulowanie jest idiotyczne. Skoro jest linia przerywana to oznacza, Ĺźe na tym zakrÄcie nie ma tam znaku ostrzegawczego. WiÄc to oczywiste, Ĺźe moĹźesz wyprzedzaÄ. A skad wniosek ze nie ma znaku ? J. |
|
Data: 2011-12-30 09:24:34 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 18:53, J.F pisze:
Wystarczy przeczytaÄ jeden punkt: To Tobie siÄ tak wydaje, dlatego masz problem z odpowiedziÄ . Sytuacja z pytania nie ma zwiÄ zku z pkt. 8. Tym niemniej to cale sformulowanie jest idiotyczne. Bo gdyby byĹ to nie moĹźna by byĹo wyprzedzaÄ i narysowana byĹa by linia ciÄ gĹa. A. |
|
Data: 2011-12-26 21:20:14 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nowy egzamin | |
On 2011-12-26, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Z270 270 Na drogach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu wyprzedzanie Dwa pasy ruchu, czyli wyprzedzać można tylko pasem do jazdy w przeciwną stronę. Kiedy niby ustawa tego nie zabrania? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-12-26 17:57:36 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:50:23 +0100, 'Tom N' napisał(a):
P.S. A faktycznie z tymi zakretami jest dosc blednie. Pytanie Z270. To się nie daje takiego pytania, bo jest i zabronione i dozwolone. Sam znak to warunek konieczny, jednak nie wystarczający do tego, żeby wyprzedzanie było zabronione. Gorzej, że później mistrzowie lewego pasa traktują takie pytanie z egzaminuAkurat tutaj w testach błędów nie ma. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 18:47:47 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
Adam Płaszczyca w <news:c1.01.3TBmhx$0kGmike.oldfield.org.pl>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:50:23 +0100, 'Tom N' napisał(a): [...]P.S. A faktycznie z tymi zakretami jest dosc blednie. Pytanie Z270.Nie jest błędnie. Akurat tutaj w testach błędów nie ma. Czytasz to na co odpisujesz? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 22:21:39 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 17:57:36 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:50:23 +0100, 'Tom N' napisał(a): Do tych pytań należy się przełączyć w prawniczy tryb myślenia - te pytania odnoszą się konkretnych punktów ustawy i należy odpowiadać tak jak napisano w tym punkcie ustawy, bez wnikania w drugie dno. W PoRD napisano "zabronione", to zaznaczasz że zabronione i nie wnikasz :) Jak zdawałem egzamin to takich pytań było ileś tam i po prostu było wiadomo że jeżeli w pytaniu wyraźnie nie mówią o wyjątkach, to żadnych dodatkowych założeń robić nie należy a odpowiedzieć tak jak to sformułowano w ustawie. Co oczywiście jest kolejnym kretynizmem. Zresztą przy tych wszystkich pytaniach zamiast zastanawiać się czy one zostały sformułowane preawidłowo czy nie, należałoby raczej zapytać czemu one służą, po co są i dlaczego włąśnie takie a nie inne. |
|
Data: 2011-12-26 23:19:32 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 22:21:39 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
To się nie daje takiego pytania, bo jest i zabronione i dozwolone. Moment - masz dwa punkty ustawy, jeden zabrania, drugi zezwala. O który autorowi chodziło? W PoRD napisano "zabronione", to zaznaczasz że zabronione i nie wnikasz :)W PoRD jest też napisane 'dopuszcza się' i co? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 23:48:42 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 23:19:32 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 22:21:39 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Punkt ktory mówi to o czym pytają jest jeden 24.7.2) i mowi że zabrania, a o to pytali. O to czy od tego punktu jest więcej czy mniej wyjątków o to już nie pytali - bo wyjątki oczywiście mogą być różne. Bo np. droga jednokierunkowa czy dwukierunkowa z wyznaczonymi pasami to już wyjątki od reguły, ale może być też inny wyjątek - np. kierujący pojazdem uprzywilejowanym. Jak ja zdawałem egzamin to na tej zasadzie trzeba było odpowiadać na te pytania i pewnie się to nie zmieniło. Jest to oczywiście kretyńskie, bo nawet mając komplet wiedzy w temacie warunków w których wolno a w których niewolno wyprzedzać, bywa że nadal nie jesteś w stanie odpowiedzieć prawidłowo na pytanie, nie wiedząc jak to dokładnie jest sformułowane w prawie i co jest wyjątkiem od czego. |
|
Data: 2011-12-27 18:35:20 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 23:48:42 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Moment - masz dwa punkty ustawy, jeden zabrania, drugi zezwala. O który Ależ jest też 24.8.2 i on mówi, że zezwala. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-27 23:24:57 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Tue, 27 Dec 2011 18:35:20 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 23:48:42 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Ale jest opisany jako wyjątek od ust. 7 pkt 1 i 2. A taki jest klucz do tych testów, że jeżeli PoRD w taki sposób definiuje wyjątki, a pytanie nie wspomina o sytuacji "wyjątkowej", to znaczy że o ten wyjątek nie pytają. Pisałem już że to kretynizm? :) Tak patrzę na te testy 2011 i tego typu cuda prawie wymarły - kiedyś było takiego chłamu więcej. Zresztą dlatego mi utkwiło w pamięci, bo instruktor na kursie uczulał żeby zwracać na to uwagę, bo praktycznie w każdym teście była minimum jedna taka szarada. Analogiczny przykład: Czy kierujący pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa ma obowiązek zapinać pasy: a) tak b) nie Odpowiedź prawidłowa w teście będzie "tak", bo tak mówi Art. 39. 1, pomimo że Art. 39. 2. wymienia cały szereg sytuacji kiedy nie ma takiego obowiązku |
|
Data: 2011-12-29 19:55:23 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Tue, 27 Dec 2011 23:24:57 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Ależ jest też 24.8.2 i on mówi, że zezwala. Nie. Jest opisany dopuszcza się w miejscach (tu okreslenie). -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-29 10:40:52 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 22:21, Tomasz Pyra pisze:
On Mon, 26 Dec 2011 17:57:36 +0100, Adam Płaszczyca wrote: A podasz przykład takiego pytania? Co rusz ktoś o czymś takim pisze, ale nikt nie potrafi wskazać choć jednego przykładu. A. |
|
Data: 2011-12-26 17:19:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:27:05 +0100, J.F. napisał(a):
No coz, proponuje maly test. Przygotuj kartke papieru, dlugopis, stoper/zegarek. te testy są na www.prawojazdy.com.pl - bez problemów przelatuję. Fakt, część na pewno pamięciowo. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 17:51:57 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:19:15 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 26 Dec 2011 16:27:05 +0100, J.F. napisał(a): Te sa nowe, wszystkie naraz, masz szanse sie wykazac :-) J. |
|
Data: 2011-12-26 18:09:05 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:gah0vxrzryao$.1n0kh5rwcq81z.dlg40tude.net>:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:19:15 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): Te sa nowe, wszystkie naraz, masz szanse sie wykazac :-) Nie są nowe. Po części są to kosmetyczne poprawki z Grudnia 2010 do tego co było wcześniej, po części "nowe", ale w grudniu 2010 a nie 2011 ;P -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-12-26 11:02:21 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 01:06:00 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
To czego brakuje polskiemu kierowcy to taki kurs jak w Szwecji: Według nowych zasad tak będzie. Niestety, urzędnikom nie mieści się w głowie, żeby jakiś 'rynek' regulował cokolwiek, więc te kursy będą przeprowadzane w ośrodkach ruchu drogowego, czyli w szkołąch powolnego turlania się. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 13:40:51 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 11:02:21 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 01:06:00 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): No jeżeli program kursu będzie miał w sobie awaryjne hamowanie na zakręcie i utratę panowania nad kierownicą przy >100km/h to jestem za. Tyle że szkoły jazdy nie mają infrastruktury żeby coś takiego przeprowadzić. Bo to niestety, ale przy M/WORD-ach musiałaby powstać infrastruktura gdzie każdy mógłby sobie obejrzeć jak to jest fajnie jak kogoś w aucie wyobraca. Bo w "realu" takie eksperymenty kończą się na drzewie, albo czołówką. |
|
Data: 2011-12-26 14:11:35 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:40:51 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Tyle że szkoły jazdy nie mają infrastruktury żeby coś takiego IMO wystarczy trochę miejsca - podstawy jakie się robi na jedynce SJS-a by wystarczyły. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-26 21:52:49 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 14:11:35 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:40:51 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): No oczywście, ale to trochę miejsca to jednak jest infrastruktura którą ktoś musi kupić, utrzymać, polewać wodą, zorganizować ileś tam stanowisk z różnymi ćwiczeniami itd. Trzeba to kupić, wybudować i utrzymać. |
|
Data: 2011-12-28 14:30:04 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-26 21:52, Tomasz Pyra pisze:
On Mon, 26 Dec 2011 14:11:35 +0100, Adam Płaszczyca wrote: Ale korzyść jednak jest. Wystarczy, że taki jeden z drugim poczuje jak to jest utracić przyczepność i jak wówczas wszystko szybko się dzieje nawet przy małej prędkości. To wpływa na wyobraźnię. Więc jedna obowiązkowa godzina na macie poślizgowej to nie jest duży koszt. A. |
|
Data: 2011-12-29 02:16:43 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Wed, 28 Dec 2011 14:30:04 +0100, Arek wrote:
Trzeba to kupić, wybudować i utrzymać. Ja się z tym wszystkim zgadzam i też uważam że warto by było robić takie szkolenie. Wiem jak zdziwieni są ludzie po pierwszych ćwiczeniach w SJS-ach, a i tak zazwywczaj trafia tam nie statystyczny kierowca, a już jakiś entuzjasta. |
|
Data: 2011-12-29 11:05:26 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 02:16, Tomasz Pyra pisze:
On Wed, 28 Dec 2011 14:30:04 +0100, Arek wrote: Dokładnie. Tam zdziwienie, nazwałbym to szokiem:) Na szkoleniu na którym byłem, był krótki wstęp teoretyczny, gdzie prowadzący zadawał pytania co należy zrobić w określonej sytuacji. Jak np. poślizg na zakręcie, gwałtowne hamowanie itp. Oczywiście uczestniczy rodem z pms'u licytowali się bardziej śmiałymi kontrami itp. Jedna babka nawet zasugerował, że zamiast hamować, lepiej obrócić się o 180 stopni i dać gaz do dechy bo w ten sposób będzie lepiej. Co gorsza wszyscy byli bardzo pewni siebie i wiele wskazywało na to, że mogli by próbować tak postępować w rzeczywistych sytuacjahc. Pierwsze ćwiczenie na macie poślizgowej przy 30km/h sprawiło, że ich wiara we własne możliwości legła totalnie w gruzach:) Bez takich szkoleń, nawyki nabyte w grach typu nfs mogą niestety doprowadzać do sporych tragedii. A. |
|
Data: 2011-12-29 19:57:14 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Thu, 29 Dec 2011 11:05:26 +0100, Arek napisał(a):
Dokładnie. Taaa... a ja nie chojrakowałem, na macie dostawałem joby za odpuszczanie (bo po ch... hamować, jak mam kontrolę nad autem), za to na teście łosia i omijaniu przeszkody na zakręcie się panowie trochę zdziwili. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-12-30 09:26:56 | |
Autor: Arek | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-29 19:57, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Thu, 29 Dec 2011 11:05:26 +0100, Arek napisał(a): Skoro ćwiczenie polegało na awaryjnym hamowaniu i kierowaniu autem to nic dziwnego, że dostawałeś joby za odpuszczanie hamulca:) A co takiego robiłeś na teście łosia? A. |
|
Data: 2011-12-31 20:29:23 | |
Autor: Grejon | |
nowy egzamin | |
W dniu 2011-12-30 09:26, Arek pisze:
W dniu 2011-12-29 19:57, Adam Płaszczyca pisze: Taaa... a ja nie chojrakowałem, na macie dostawałem joby za odpuszczanie Był łosiem? NNMSP :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-02 20:49:42 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Fri, 30 Dec 2011 09:26:56 +0100, Arek napisał(a):
Taaa... a ja nie chojrakowałem, na macie dostawałem joby za odpuszczanie Cóż, ja jednak będe chronił swoją d... :P A co takiego robiłeś na teście łosia? W sumie nic wielkiego - co przejazd jechałem szybciej i fajniej mi wychodziły poślizgi :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-02 20:55:29 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 2 Jan 2012 20:49:42 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Fri, 30 Dec 2011 09:26:56 +0100, Arek napisał(a): Ale upewniles sie ze nie jedziesz mercedesem ? :-) J. |
|
Data: 2012-01-02 21:09:00 | |
Autor: 'Tom N' | |
nowy egzamin | |
J.F. w <news:f6j4i9qbf9cr$.p34urppvyjxr$.dlg40tude.net>:
Dnia Mon, 2 Jan 2012 20:49:42 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a): Ale upewniles sie ze nie jedziesz mercedesem ? :-) Granadą pewnie jechał, rowów nad którymi można przeskoczyć nie było w zasięgu wzroku, a mimo to przeskoczył takowy ;-) -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-01-02 23:58:45 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 2 Jan 2012 20:55:29 +0100, J.F. napisał(a):
W sumie nic wielkiego - co przejazd jechałem szybciej i fajniej mi Wiesz, jeszcze Berlingo od mesia odróżniam :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-03 00:34:52 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 2 Jan 2012 23:58:45 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Dnia Mon, 2 Jan 2012 20:55:29 +0100, J.F. napisał(a): Myslisz ze to wystarcza ? Teraz trzeba sie doczytac w instrukcji jaka jest bezpieczna predkosc tego manewru, zeby zamiast "fajnie sie slizga" nie skonczylo sie tak: http://www.motor-talk.de/blogs/videoblog/der-fliegende-franzose-citroen-nemo-kippt-beim-elchtest-um-t2687627.html No i koniecznie sprawdzic wersje softwaru (dla znajaczych niemiecki) http://www.auto-motor-i-sport.pl/wiadomosci/Renault-Kangoo-test-losia-ADAC-3830.html :-) J. |
|
Data: 2012-01-04 21:59:39 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
nowy egzamin | |
Dnia Tue, 3 Jan 2012 00:34:52 +0100, J.F. napisał(a):
No i koniecznie sprawdzic wersje softwaru (dla znajaczych niemiecki) Na szczęście moje nei miała żadnych wspomagaczy poślizgowych :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-03 01:03:53 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 2 Jan 2012 20:49:42 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
A co takiego robiłeś na teście łosia? Tyle że to wtedy już nie był TEN test łosia :) Bo ten test którym mierzone są osiągi samochodów to jakaś tam ustandaryzowana procedura która mierzy osiągi samochodu, a nie kierowcy. M.in. nie ma tam ani możliwości kontrolowania, ani operowania gazem/hamulcem. |
|
Data: 2012-01-03 11:02:46 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości
On Mon, 2 Jan 2012 20:49:42 +0100, Adam Płaszczyca wrote: A co takiego robiłeś na teście łosia?W sumie nic wielkiego - co przejazd jechałem szybciej i fajniej mi Tyle że to wtedy już nie był TEN test łosia :) A tak swoja droga - to w jaki sposob ESP pomaga przejsc test losia ? Amortyzatorami ani sprezynami przeciez nie steruje ... czyzby wystarczylo tylko pomoc nie postawic samochodu bokiem zeby on sie nie wywrocil ? J. |
|
Data: 2012-01-03 20:59:46 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Tue, 3 Jan 2012 11:02:46 +0100, J.F wrote:
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Myślę że po prostu hamuje. Wynik testu łosia to prędkość z którą samochód wjeżdża na próbę (a wjeżdża hamując silnikiem na najwyższym biegu). Dalej kierowca macha kierownicą w jedną i drugą stronę jadąc optymalnym torem jazdy tak zeby nie wywrócić pachołków. Jak samochód ma ESP to na pierwszym łuku zacznie już dość wydajnie hamować, dzięki czemu dalej ma już łatwiej. ESP ładnie przeciwdziała naturalnej na pierwszym łuku podsterowności, a nadsterowności na drugim i trzecim. Przy braku możliwości głębokiego kontrowania to, że tył samochodu nie wyprzedza przodu też jest cenne. |
|
Data: 2011-12-26 14:27:02 | |
Autor: J.F. | |
nowy egzamin | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:40:51 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
No jeżeli program kursu będzie miał w sobie awaryjne hamowanie na zakręcie W sumie ... czemu nie, w koncu kraj chyba stac na tych kilkadziesiat placy szkoleniowych. Pytanie tylko co tam ma byc - nauka hamowania i opanowywania poslizgu ? To jeden na WORD chyba nie starczy. to jednak pare godzin na kursanta wymaga. Hamowanie awaryjne zreszta na egzaminie jest (bylo ?), tyle ze z predkosci 50. A jesli chodzi o "sprowadzenie na ziemie", to imo wystarczy kawal placu z deszczownia. Rozpedz do 80, zahamuj, rozpedz do 80, skrec. Punkt obowiazkowy na egzaminie - ale nieoceniany. J. |
|
Data: 2011-12-26 21:49:57 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 14:27:02 +0100, J.F. wrote:
Dnia Mon, 26 Dec 2011 13:40:51 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Nauczyć można awaryjnego hamowania z ABS, bo to jest do zrobienia szybko i w zasadzie to jest najszybsza z tych bardzo istotnych umiejętności których bardzo wielu (myślę że znakomitej większości) kierowców brakuje. Nauka opanowania poślizgu to trochę za duże zagadnienie. Chodzi tylko o to żeby poślizg pokazać i uzmysłowić kierowcy że opanować go nie potrafi. To jeden na WORD chyba nie starczy. to jednak pare godzin na kursanta Można się przyjżeć temu rozwiązaniu ze Szwecji i skopiować je tak jak jest. Tu nie mam danych ile osób rocznie robi prawo jazdy i jakie byłoby to obłożenie. Hamowanie awaryjne zreszta na egzaminie jest (bylo ?), tyle ze z Powinno być z wyższej prędkości. Przy okazji warto pokazać że różne zabobony które można usłyszeć od wielu kierowców są nieprawdą. A jesli chodzi o "sprowadzenie na ziemie", to imo wystarczy kawal placu z Na egzaminie to jest za wcześniej. Kierowca tuż po kursie zazwyczaj jest pełen respektu do jazdy i swoich umiejętności. Sprowadzić na ziemię trzeba kierowcę który już trochę pojeździł i już czuje że juz zdobywa wyżyny umiejętności. |
|
Data: 2011-12-26 22:39:48 | |
Autor: John Kołalsky | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam>
Doszkalanie co roku :-) |
|
Data: 2011-12-26 22:51:30 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 26 Dec 2011 22:39:48 +0100, John Kołalsky wrote:
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> Niby tak, ale to są koszty i skomplikowana logistyka, jak nagle będziesz musiał obsłużyć z takim kursem jakieś 20mln kierowców każdego roku. Więc lepiej zrobić to raz i w czasie kiedy jego wartość będzie największa. A to IMO tak około pół roku, może rok po zrobieniu PJ - trzeba by zrobić na pewno jakieś badania po jakim czasie od zrobienia PJ kierowca zaczyna nabierać pewności o włąsnej boskości i o tym że jest otoczony samymi miernotami :) |
|
Data: 2012-01-01 23:06:29 | |
Autor: Sklavin S | |
nowy egzamin | |
Dnia Sun, 25 Dec 2011 18:32:56 +0100, J.F. napisał(a):
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10865092,Tlumy_w_WORD_zie__Przyszli_kierowcy_boja_sie_nowego.html Za przeproszeniem gówno to da. Abstrachując od szkolenia kierowców cały system kształcenia w tym kraju jest do niczego. Dopóki uczelnie będa np produkować inżynierów informatyki, którzy przykładowo po opuszczeniu murów uczelni nie potrafią prawidłowo pociągnąć druta* to ja dziękuję. Póki system jest jaki jest to jedyne co może pomóc to DOŚWIADCZNIE, czyli pierwsze 2-3 lata za kółkiem z kimś dorosłym życiowo na prawym fotelu. * - dla nie niezorientowanych nie chodzi tu bynajmniej o potocznie rozumianą przez to określenie "inną czynność seksulaną" lecz o układanie kabli w wraz z zarobieniem końcówek przyłączeniowych. |
|
Data: 2012-01-01 23:18:37 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Sklavin S" <sklavin.s@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Dopóki uczelnie będa np produkować inżynierów informatyki, którzy przykładowo po opuszczeniu murów Zdecydowanie mylą Ci się informatycy z łącznościowcami i innym fachowcami od kabelków. |
|
Data: 2012-01-02 09:00:08 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-01 23:06, Sklavin S pisze:
Dnia Sun, 25 Dec 2011 18:32:56 +0100, J.F. napisał(a): A od kiedy to inżynier informatyki ma potrafić prawidłowo "ciągnąć druta" po opuszczeniu murów uczelni? W najlepszym wypadku może znać teorię w tej materii, choć i to nie jest deterministyczne. Od konkretnych umiejętności to już tylko praktyka, a i ta mocno zależy od indywidualnego sprofilowania. Póki system jest jaki jest to jedyne co może pomóc to DOŚWIADCZNIE, czyli Osobiście też jestem za możliwością szkolenia przez osoby z bliższego otoczenia, ale bez stosownych zmian i obostrzeń nie da się poprawić sytuacji. Ludzie muszą się nauczyć szanować PJ i innych. Czekam jeszcze na to, by policję premiować za ogólny poziom bezpieczeństwa (wiadomo, że względny, ponieważ materia nie jest jednorodna), a nie wprost za ilość wręczonych mandatów. |
|
Data: 2012-01-02 10:56:57 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:14ulj0emd85v2$.a5xcf8d5ssfd$.dlg@40tude.net...
Za przeproszeniem gówno to da. Abstrachując od szkolenia kierowców cały No coz, musialbys poczytac niejakiego A.L. On wspominal jak to na pewnej renomowanej amerykanskiej uczelni ktos mial wyklad z sieci i studenci do niego walili drzwiami i oknami, i wystawiali najwyzsze oceny. Az sie inny pracownik pofatygowal na wyklad, i zobaczyl jak ten uczy studentow obslugiwac klapcazki do zarabiania druta. I delikwent wylecial. Bo tu jest wyzsza uczelnia a nie zawodowka :-) I moze cos w tym jest - inzynier jest od projektowania i nadzorowania, a nie od roboty :-) J. |
|
Data: 2012-01-02 12:52:19 | |
Autor: Jarosław Postawa | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze:
Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie, jak to w praktyce wygląda? Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i po co? Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie będziesz wiedział, a nie wszystko da się opisać w normach. Na schematach wszystko ładnie wygląda, tylko potem w praktyce bywa różnie. Nie oczekuję, że inżynier będzie biegał z wiertarką i układał korytka, ale tego nie da się nauczyć z książek lub na wykładach - to po prostu trzeba kilka razy zrobić. Parę miesięcy temu jedna firma zamówiła u mnie konsultacje w zakresie sieci (na trochę wyższym poziomie niż kabelkologia, ale zasada ta sama). "Inżynier" z "międzynarodowej korporacji" opracował piękny projekt. Na rysunkach było po prostu cudownie, tylko nie dało się tego zrealizować w praktyce. Gdyby ten człowiek miał trochę doświadczenia praktycznego, to by wszystko zupełnie inaczej wyglądało, ale przecież inżynier nie zniża się do takich drobiazgów, jak implementacja, prawda? Pozdrawiam, Jarek |
|
Data: 2012-01-02 13:48:56 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-02 12:52, Jarosław Postawa pisze:
W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze: Wszystko fajnie, tylko może nie używajmy tutaj określenia "inżynier informatyk", ponieważ to pojęcie zdecydowanie szersze niż okablowanie. Logicznym jest, że jeżeli ktoś się tym zajmuje (znaczy kabelkologią) to powinien się na tym znać nie tylko teoretycznie, ale praktycznie. Jednak nie musi potrafić tego implementować w TSQL ;) Nie oczekuję, że inżynier będzie biegał z Zdecydowanie. Parę miesięcy temu Zdaje się, że podobnie wygląda mnóstwo projektów - nie tylko w tej materii i nie tylko w tej branży. |
|
Data: 2012-01-02 14:34:12 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Jarosław Postawa" napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze: Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie, jak to w praktyce wygląda? Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i po co? Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie będziesz wiedział, a nie wszystko da się opisać w normach. Na schematach wszystko ładnie wygląda, tylko potem w praktyce bywa różnie. Nie oczekuję, że inżynier będzie biegał z wiertarką i układał korytka, ale tego nie da się nauczyć z książek lub Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go zaciskania gniazdek ? Nie wiem po co, jesli ma tego nie robic :-) Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-) J. |
|
Data: 2012-01-02 14:39:23 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello J.F,
Monday, January 2, 2012, 2:34:12 PM, you wrote: A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie,Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go Po to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać wszystkie czynności przy montażu wtyczki bez pomocy ginekologa. Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-) Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza biurka. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-02 15:19:35 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Hello J.F, Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go Po to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać Czyli powinien jedna instalacje przeleciec od wiertarki poczynajac :-) Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza Ale kto nauczy starszego robola, ze teraz kladziemy siec na 1000Mbps i nie mozna robic tak jak na 10 :-) J. |
|
Data: 2012-01-02 16:06:46 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
nowy egzamin | |
Hello J.F,
Monday, January 2, 2012, 3:19:35 PM, you wrote: Czyli powinien jedna instalacje przeleciec od wiertarki poczynajac :-)Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc goPo to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać Jedną? To za mało. Ale kto nauczy starszego robola, ze teraz kladziemy siec na 1000Mbps iZ drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza Jak kablarze w TPSA się zdołali nauczyć, że swiatłowodów się nie skręca, to i robole sobie poradzą z lepszym okablowaniem. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-02 18:35:28 | |
Autor: Artur Maśląg | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-02 15:19, J.F pisze:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w Jeżeli chce mieć o tym pojęcie to owszem, ale wtedy jedna to za mało. Jedna to wystarczy by się przekonał, że coś takiego istnieje fizycznie. Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza Inżynier - ze stosowną praktyką, albo "jeszcze starszy robol" po stosownym przeszkoleniu. Tak czy inaczej, dyskusja zeszła na manowce i ma już niewiele wspólnego z kwestią edukacji kandydatów na PJ. |
|
Data: 2012-01-03 01:18:38 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nowy egzamin | |
On Mon, 2 Jan 2012 14:39:23 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go Nie wiem kto projektuje okablowanie, ale raczej nie informatyk. Myślę że ktoś związany z budownictwem - projektowaniem budynków, może architekt - coś koło tego. Bo to jest cała wiedza jak to zrobić żeby było dobrze. A same gniazdka podłącza po prostu przyuczony techniczny - pewnie elektryk, bo trudno sobie wyobrazić sytuację kiedy panel gniazdek składają różne osoby - jedna od prądu, druga od TV, trzeci telefon, a czwarty ethernet ;) Informatyk z zarabiającym kable, ma mniej więcej tyle wspólnego co kierowca z budowniczym dróg - coś tam niby ma, ale niewiele. Ja wiem że w powszechnym rozumieniu "informatyk" to ten pan który przychodzi jak w firmie urwał się kabel sieciowy, ale nie - to nie ten. |
|
Data: 2012-01-03 11:00:05 | |
Autor: J.F | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
Nie wiem kto projektuje okablowanie, ale raczej nie informatyk. To nie jest wiedza zbyt informatyczna ... ale kto ja ma znac jak nie informatycy, elektronicy lub telekomunikanci. Oczywiscie nie wszyscy - tylko specjalisci w dziedzinie. Myślę że ktoś związany z budownictwem - projektowaniem budynków, może No coz - sporo tych sieci jest takich ze budynek juz stoi, a siec trzeba dodac. Budowlaniec nie ma pojecia o sieciach - topologia, technologia. On sie moze znac na przepisach ppoz. A same gniazdka podłącza po prostu przyuczony techniczny - pewnie elektryk, Calkiem normalna sytuacja ze elektryk robi swoja robote, na ktora wystawia papier tylko nieznacznie gwalcac przepisy, a siecia danych zajmuja sie inni. Elektryk nie przeszkolony odpowiednio moze za duza inwencja sie wykazac - np polaczy kabelki na kostki, zeby kabla nie marnowac :-) Ja wiem że w powszechnym rozumieniu "informatyk" to ten pan który A to tez roznie bywa. Jesli potrafi kabel naprawic, Windowsa skonfigurowac, a nawet Platnika uruchomic - to ktoz to jest ? :-) J. |
|
Data: 2012-01-03 17:04:25 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Ja wiem że w powszechnym rozumieniu "informatyk" to ten pan który Serwisant (jeśli nic więcej nie umie). Jedna z wielu dziedzin informatyki, a same kable to raczej telekomunikacji. |
|
Data: 2012-01-03 17:03:03 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:lolatvefj3ue$.1rlvfgvjy3xm6$.dlg40tude.net...
On Mon, 2 Jan 2012 14:39:23 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Dokładnie, od razu poznać że ktoś nie wie o czym gada, jak chce wszystkich informatyków zagonić do zarabiania skrętek, tylko dlatego że jemu informatyka kojarzy się wyłącznie z podłączaniem kompów do sieci. W sumie i gniazdko do prądu informatyk powinien własnoręcznie robić, bo przecież kompa do prądu też się podłącza. |
|
Data: 2012-01-02 17:45:04 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Jarosław Postawa" <dorvin@antyspam.pl> napisał w wiadomości news:4f019a77$0$1231$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze: Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i po co? Jak będzie specjalistą od programowania, to też mu ta wiedza jest niezbędnie konieczna? Informatyka ma wiele specjalizacji. |
|
Data: 2012-01-03 18:03:39 | |
Autor: Jarosław Postawa | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-02 17:45, Cavallino pisze:
Jak będzie specjalistą od programowania, to też mu ta wiedza jestTak może żeby już wszędzie nie odpowiadać - przykład z kabelkami był przykładem. W końcu trudno byłoby pisać elaborat zawierający wszystkie specjalizacje, vendorów, systemy i wyszukiwać odpowiednie dla nich rzeczy, które koniecznie muszą znać w praktyce. Nie spodziewam się, że programista będzie konfigurował sieć, a admin unixów tuningował DB. Jeśli ktoś jednak zajmuje się IT, to choćby ogólne pojęcie o innych elementach struktury powinien mieć, a w swojej specjalności mieć doświadczenie praktyczne, najlepiej zdobywane pod okiem bardziej doświadczonych ludzi. Przykładowo programista piszący aplikację klient-serwer zgłosił ostatnio, że jego aplikacja na lokalnym komputerze działa, jednakże po zainstalowaniu na serwerze już nie i że to wina sieciowców. Okazało się, że nie uwzględnił w ogóle opóźnień. Po co miał to robić? Przecież na studiach nikt tego nie mówił i na laborkach zawsze działało. A wracając do tematu grupy - moim zdaniem egzamin teoretyczny niewiele pokazuje. Ludzie muszą umieć w ułamku sekundy oceniać sytuację na drodze w kontekście przepisów i zdrowego rozsądku. Testami się tego nie nauczy - tylko praktyką. |
|
Data: 2012-01-03 18:33:46 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Jarosław Postawa" <dorvin@antyspam.pl> napisał w wiadomości news:4f0334ef$0$1196$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-01-02 17:45, Cavallino pisze: Zarabianie kabelków to już nie jest żadne ogólne pojęcie, tylko dość szczegółowa i specyficzna umiejętność. Potrzebna programiście jak pralka do mycia słonia. |
|
Data: 2012-01-04 01:09:37 | |
Autor: Jarosław Postawa | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-03 18:33, Cavallino pisze:
Zarabianie kabelków to już nie jest żadne ogólne pojęcie, tylko dość Patrz... Ja jestem adminem sieci, a programować potrafię. Jak trzeba to i serwerem pozarządzam albo bazę zrobię. Nie uwierzysz, ale co chwilę mi się te umiejętności przydają. Może jednak nie róbmy już offtopu. |
|
Data: 2012-01-04 16:13:47 | |
Autor: kamil | |
nowy egzamin | |
On 04/01/2012 00:09, Jarosław Postawa wrote:
W dniu 2012-01-03 18:33, Cavallino pisze: I pewnie papier z drukarki tez wyjmiesz, pytanie tylko czy twój czas jest warty marnowania na zadania dla serwisanta po technikum? Mój nie, tak samo jak architekt baz oracla nie będzie łazić i kabli w serwerowni zarabiać. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-01-04 20:02:12 | |
Autor: Jarosław Postawa | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-04 17:13, kamil pisze:
I pewnie papier z drukarki tez wyjmiesz, pytanie tylko czy twój czas Mój czas też jest zbyt cenny na zarabianie kabli, co nie zmienia faktu, że pewnie jeszcze potrafię. Na 100% nie powiem, bo od ładnych paru lat zlecam takie rzeczy innym. Wychodzę jednak z założenia, że inżynier powinien wiedzieć coś o wszystkim i wszystko o czymś. |
|
Data: 2012-01-04 22:48:04 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Jarosław Postawa" <dorvin@antyspam.pl> napisał w wiadomości news:4f04a237$0$1205$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-01-04 17:13, kamil pisze: A różnicę między "umieć" a "wiedzieć" widzisz, czy niekoniecznie? |
|
Data: 2012-01-05 12:52:58 | |
Autor: Jarosław Postawa | |
nowy egzamin | |
W dniu 2012-01-04 22:48, Cavallino pisze:
A różnicę między "umieć" a "wiedzieć" widzisz, czy niekoniecznie? To coś tak jak z seksem, nie? Działać lub oglądać czasopisma. Co wolisz? Wychodząc jednak z założenia "wiedzieć" powiedz mi, po co, jako adminowi, były mi wszelkiego rodzaju laborki z fizyki, miernictwa, przyrządów półprzewodnikowych, programowania (we wszystkim co się da od C do asemblera mikrosterowników przemysłowych), baz danych i tak dalej? I dlaczego, skoro to wszystko jednak jest w programie studiów, to nie dołożyć tych nieszczęsnych kabelków? Potem się spotyka "fachowców", którzy na przykład konfigurują prependowanie BGP do operatorów przez as-path prepend zamiast przez community (cokolwiek by to znaczyło). Tego pierwszego uczą na kursach, a to drugie jest wymogiem realnego świata. |
|
Data: 2012-01-05 17:36:18 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Jarosław Postawa" <dorvin@antyspam.pl> napisał w wiadomości news:4f058f1c$0$1442$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-01-04 22:48, Cavallino pisze: A co to ma do tematu?
O to musisz się pytać autorów tego programu nauczania. Na logikę - może się zechce przebranżowić, więc jak liźnie trochę bardziej twórczych tematów to mu nie zaszkodzi. I dlaczego, skoro to wszystko jednak jest w programie studiów, to nie dołożyć tych nieszczęsnych kabelków? Ale teraz już to definitywnie mieszasz dwa tematy - to że ktoś jest inżynier, nie oznacza że jest adminem. Tak jak dla admina zarabianie kabelków ma sens, tak dla niektórych innych specjalizacji nie ma żadnego. |
|
Data: 2012-01-05 17:14:03 | |
Autor: kamil | |
nowy egzamin | |
On 04/01/2012 19:02, Jarosław Postawa wrote:
W dniu 2012-01-04 17:13, kamil pisze: Jednym słowem czas, który mogłeś poświęcić na naukę rzeczy przydatnych Adminowi, poświęciłeś na naukę zarabiania kabli. I to ma być dobre? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-01-04 17:10:32 | |
Autor: Cavallino | |
nowy egzamin | |
Użytkownik "Jarosław Postawa" <dorvin@antyspam.pl> napisał w wiadomości news:4f0398c1$0$1191$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2012-01-03 18:33, Cavallino pisze: Ale to w drugą stronę jest.... A jak już firma ma programistę, to zazwyczaj ma też admina, czy jakiegoś serwisanta, który tego kabelki skręci, więc problemu niet. |