|
Data: 2015-12-22 12:05:13 |
Autor: yabba |
nowy minister nowe drogi |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
Na jaki rzad glosowaliscie, tak bedzie sie wam jezdzilo:
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/zw%c4%99zi%c4%87-ekspres%c3%b3wki-zamkn%c4%85%c4%87-drogi-z-koleinami-wywiad-z-ministrem-infrastruktury/ar-BBnOgcw
"Czy uda się zrealizować plan poprzedniego rządu i wydać na drogi prawie 200 mld zł?
Konieczna będzie korekta, bo zaplanowano wydatki na poziomie 198 mld zł, a na inwestycje zabezpieczono 107 mld zł. Mamy dylemat, czy eliminować niektóre inwestycje, by zmieścić się w niższej kwocie. Zadaliśmy takie pytanie i doszliśmy do wniosku, że nie. Musimy szukać oszczędności przy budowie, co pozwoli na mniejsze redukcje w planie inwestycji. Można obniżać koszty, zmieniając technologię, przez zmniejszenie skali przedsięwzięcia czy zmianę procedur, do czego potrzebna jest nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych. To także oznacza oszczędności.
-Ale niemożliwe są oszczędności, które pokryją brakujące 90 mld zł.
-Ja tego nie twierdzę, choć znajdziemy oszczędności, które sporo tych inwestycji pozwolą ocalić. W tym celu musimy ustalić priorytety.
-A jakie one będą?
-Przede wszystkim potrzeby komunikacyjne. Dokończenie głównych arterii i inwestycje drogowe niezbędne z punktu widzenia dobrego funkcjonowania gospodarki. Jeśli mamy planować drogi, to patrzymy, jak bardzo mają być obciążone strumieniem pojazdów, a nie jakie jest poparcie polityczne dla danej inwestycji w regionie. Bo z przykrością stwierdzam, że często do tej pory wygrywał lobbing posłów czy samorządowców, o czym państwo zresztą pisali. Na przykład droga obciążana przejazdem 3,5 tys. pojazdów w ciągu doby doczekała się przebudowy, a taka, po której jeździ 18 tys., nie może się jej doczekać. [...]
-Jeśli z analizy będzie wynikało, że zamiast drogi ekspresowej można zbudować drogę dwa plus jeden, to koszty spadną o połowę. To model realizowany w Skandynawii, gdzie mamy trzy pasy, z czego przez 5–10 km dwa w jednym kierunku, a jeden w drugim, po czym to się zmienia - mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa"
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac - niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
--
Pozdrawiam,
yabba
|
|
|
Data: 2015-12-22 13:14:09 |
Autor: J.F. |
nowy minister nowe drogi |
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56792d7c$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac - niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych.
Alez sa - przeciez piesi musza jakos przejsc.
Owszem - mniej ich, 90/70 obowiazuje itp.
Można budować jeden pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Nie bardzo. Jesli w planach jest ekspresowka o dwoch jezdniach, to jak na niej zrobic 3 pasy ?
No chyba, ze najpierw zrobimy jedna jezdnie, na szerokosc dwa pasy+pobocze, pobocza chwilowo wymalowanego nie bedzie, tylko 3 pasy ruchu, a druga jezdnia w przyszlosci.
Dalej - bedzie uklad 2+1, to zapewne bedzie ciagla linia je oddzielajaca. Nie daj Bog wpakowac sie za jakis traktor na 10km.
Teoretycznie moze byc linia przerywana ... ale czy KRBRD dopusci ?
Poza tym praktyka dowodzi, ze zaraz srodkowy pas przeznacza na lewoskret, a reszte zakreskuja :-)
J.
|
|
|
Data: 2015-12-23 13:05:09 |
Autor: ddddddddd |
nowy minister nowe drogi |
W dniu 2015-12-22 o 13:14, J.F. pisze:
Dalej - bedzie uklad 2+1, to zapewne bedzie ciagla linia je
oddzielajaca.
ale dlaczego ciągła? jakoś w innych krajach żyją z 2+1 i możliwością wyprzedzania "pod prąd" (a ja wiem gdzie to widziałem? w Czechach?)
--
Pozdrawiam
Łukasz
|
|
|
Data: 2015-12-23 13:50:26 |
Autor: J.F. |
nowy minister nowe drogi |
Użytkownik "ddddddddd" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n5e2gi$ufq$1@dont-email.me...
W dniu 2015-12-22 o 13:14, J.F. pisze:
Dalej - bedzie uklad 2+1, to zapewne bedzie ciagla linia je
oddzielajaca.
ale dlaczego ciągła? jakoś w innych krajach żyją z 2+1 i możliwością wyprzedzania "pod prąd" (a ja wiem gdzie to widziałem? w Czechach?)
Mogles zobaczyc i w Polsce. na DK8 np przed Zabkowicami.
ale juz nie zobaczysz
https:// www.google.pl/maps/@50.6238172,16.8281463,3a,75y,202.39h,71.69t/data=!3m6!1e1!3m4!1sdomc5DRafE9UL_PbqW27uQ!2e0!7i13312!8i6656
Bo to niebezpieczne bylo, wiec przemalowali.
Po prawdzie - troche niebezpieczne bylo, jaka w praktyce tam byla wypadkowosc to sam jestem ciekaw ... czarnego punktu chyba sie nie dorobila.
Przy okazji przemalowano droge mocniej i z ladnego kawalka do wyprzedzania zrobiono dwa krotkie.
Wiec taki los czeka trzypasmowki ... chyba ze nowa wladza wyp* stara KRBRD ...
J.
|
|
|
Data: 2015-12-26 10:44:18 |
Autor: TM |
nowy minister nowe drogi |
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
Na jaki rzad glosowaliscie, tak bedzie sie wam jezdzilo:
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/zw%c4%99zi%c4%87-ekspres%c3%b3wki-zamkn%c4%85%c4%87-drogi-z-koleinami-wywiad-z-ministrem-infrastruktury/ar-BBnOgcw "Czy uda się zrealizować plan poprzedniego rządu i wydać na drogi prawie 200 mld zł?
Konieczna będzie korekta, bo zaplanowano wydatki na poziomie 198 mld zł, a na inwestycje zabezpieczono 107 mld zł. Mamy dylemat, czy eliminować niektóre inwestycje, by zmieścić się w niższej kwocie. Zadaliśmy takie pytanie i doszliśmy do wniosku, że nie. Musimy szukać oszczędności przy budowie, co pozwoli na mniejsze redukcje w planie inwestycji. Można obniżać koszty, zmieniając technologię, przez zmniejszenie skali przedsięwzięcia czy zmianę procedur, do czego potrzebna jest nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych. To także oznacza oszczędności.
-Ale niemożliwe są oszczędności, które pokryją brakujące 90 mld zł.
-Ja tego nie twierdzę, choć znajdziemy oszczędności, które sporo tych inwestycji pozwolą ocalić. W tym celu musimy ustalić priorytety.
-A jakie one będą?
-Przede wszystkim potrzeby komunikacyjne. Dokończenie głównych arterii i inwestycje drogowe niezbędne z punktu widzenia dobrego funkcjonowania gospodarki. Jeśli mamy planować drogi, to patrzymy, jak bardzo mają być obciążone strumieniem pojazdów, a nie jakie jest poparcie polityczne dla danej inwestycji w regionie. Bo z przykrością stwierdzam, że często do tej pory wygrywał lobbing posłów czy samorządowców, o czym państwo zresztą pisali. Na przykład droga obciążana przejazdem 3,5 tys. pojazdów w ciągu doby doczekała się przebudowy, a taka, po której jeździ 18 tys., nie może się jej doczekać. [...]
-Jeśli z analizy będzie wynikało, że zamiast drogi ekspresowej można zbudować drogę dwa plus jeden, to koszty spadną o połowę. To model realizowany w Skandynawii, gdzie mamy trzy pasy, z czego przez 5–10 km dwa w jednym kierunku, a jeden w drugim, po czym to się zmienia - mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa"
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac - niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
|
|
Data: 2015-12-28 14:40:35 |
Autor: yabba |
nowy minister nowe drogi |
Użytkownik "TM" <t_maz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:567E6172.9000105poczta.onet.pl...
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac - niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
Typowo polskie marudzenie. Sam nic lepszego nei zaproponujesz przy ograniczonych funduszach, tylko krytykujesz.
--
Pozdrawiam,
yabba
|
|
|
Data: 2015-12-28 17:09:27 |
Autor: Cavallino |
nowy minister nowe drogi |
W dniu 28.12.2015 o 14:40, yabba pisze:
Użytkownik "TM" <t_maz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:567E6172.9000105poczta.onet.pl...
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac -
niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma
skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden
pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
Typowo polskie marudzenie. Sam nic lepszego nei zaproponujesz przy
ograniczonych funduszach, tylko krytykujesz.
W sensie, że to co zaproponowano było lepsze?
Od czego niby?
Na drogę 2+1 to można przerabiać istniejące szerokie drogi z ogromnymi poboczami ZAMIAST budować na ich środku wyłączone z ruchu wysepki, który to kretynizm obecnie wykonuje się nagminnie i gdzie się da.
Ale budowanie od nowa czegoś takiego kompletnie mija się z celem, już lepiej zwykłe 2+2, nawet niekoniecznie w pełni ekspresowe i z wąskimi pasami.
|
|
|
Data: 2015-12-28 18:06:28 |
Autor: yabba |
nowy minister nowe drogi |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:n5rmri$ds9$2node2.news.atman.pl...
W dniu 28.12.2015 o 14:40, yabba pisze:
Użytkownik "TM" <t_maz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:567E6172.9000105poczta.onet.pl...
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac -
niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma
skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden
pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
Typowo polskie marudzenie. Sam nic lepszego nei zaproponujesz przy
ograniczonych funduszach, tylko krytykujesz.
W sensie, że to co zaproponowano było lepsze?
Od czego niby?
Na drogę 2+1 to można przerabiać istniejące szerokie drogi z ogromnymi
poboczami ZAMIAST budować na ich środku wyłączone z ruchu wysepki, który
to kretynizm obecnie wykonuje się nagminnie i gdzie się da.
Te wysepki to pełny kretynizm. Po co kłaść szeroki asfalt, a potem nie pozwalać po nim jeździć?
Ale budowanie od nowa czegoś takiego kompletnie mija się z celem, już
lepiej zwykłe 2+2, nawet niekoniecznie w pełni ekspresowe i z wąskimi
pasami.
Jeśli mamy tylko 2/3 funduszy na budowę drogi, to proponuję zbudować
ekspresówkę 2+2, ale etapami. Wszystkie wiadukty, mosty, wykupywanie ziemi i skrzyżowania zrobić pod pełne 2+2. Położyć tylko jedną nitkę asfaltu i puścić ruch w dwie strony. Za 2 lub 3 lub 5 lat położyć druga nitkę asfaltu i uruchomić pełne 2+2.
--
Pozdrawiam,
yabba
|
|
|
Data: 2015-12-28 20:54:08 |
Autor: Cavallino |
nowy minister nowe drogi |
W dniu 28.12.2015 o 18:06, yabba pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:n5rmri$ds9$2node2.news.atman.pl...
W dniu 28.12.2015 o 14:40, yabba pisze:
Użytkownik "TM" <t_maz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:567E6172.9000105poczta.onet.pl...
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac -
niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma
skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden
pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
Typowo polskie marudzenie. Sam nic lepszego nei zaproponujesz przy
ograniczonych funduszach, tylko krytykujesz.
W sensie, że to co zaproponowano było lepsze?
Od czego niby?
Na drogę 2+1 to można przerabiać istniejące szerokie drogi z ogromnymi
poboczami ZAMIAST budować na ich środku wyłączone z ruchu wysepki, który
to kretynizm obecnie wykonuje się nagminnie i gdzie się da.
Te wysepki to pełny kretynizm. Po co kłaść szeroki asfalt, a potem nie
pozwalać po nim jeździć?
Ale budowanie od nowa czegoś takiego kompletnie mija się z celem, już
lepiej zwykłe 2+2, nawet niekoniecznie w pełni ekspresowe i z wąskimi
pasami.
Jeśli mamy tylko 2/3 funduszy na budowę drogi, to proponuję zbudować
ekspresówkę 2+2, ale etapami. Wszystkie wiadukty, mosty, wykupywanie
ziemi i skrzyżowania zrobić pod pełne 2+2. Położyć tylko jedną nitkę
asfaltu i puścić ruch w dwie strony. Za 2 lub 3 lub 5 lat położyć druga
nitkę asfaltu i uruchomić pełne 2+2.
A ja właśnie inaczej - najpierw zrobić SZEROKĄ jedną nitkę i zrobić tam 2*2 pasy, bez poboczy
Po czasie dobudować drugą nitkę i na obu nitkach po 2 szerokie pasy z poboczem.
|
|
|
Data: 2015-12-28 23:32:56 |
Autor: re |
nowy minister nowe drogi |
Użytkownik "yabba"
....
Jeśli mamy tylko 2/3 funduszy na budowę drogi, to proponuję zbudować
ekspresówkę 2+2, ale etapami. Wszystkie wiadukty, mosty, wykupywanie ziemi i
skrzyżowania zrobić pod pełne 2+2. Położyć tylko jedną nitkę asfaltu i
puścić ruch w dwie strony. Za 2 lub 3 lub 5 lat położyć druga nitkę asfaltu
i uruchomić pełne 2+2.
-- -
Eee yyy... http://niusy.pl/9m4
Jeden z postulatów Kanadyjskiej Partii Nosorożców:
"wprowadzenia ruchu lewostronnego – w rozłożeniu przez pięć lat na poszczególne etapy: najpierw tylko samochody ciężarowe, następnie autobusy, a na końcu samochody osobowe i rowery"
|
|
Data: 2015-12-26 10:44:33 |
Autor: TM |
nowy minister nowe drogi |
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
Na jaki rzad glosowaliscie, tak bedzie sie wam jezdzilo:
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/zw%c4%99zi%c4%87-ekspres%c3%b3wki-zamkn%c4%85%c4%87-drogi-z-koleinami-wywiad-z-ministrem-infrastruktury/ar-BBnOgcw "Czy uda się zrealizować plan poprzedniego rządu i wydać na drogi prawie 200 mld zł?
Konieczna będzie korekta, bo zaplanowano wydatki na poziomie 198 mld zł, a na inwestycje zabezpieczono 107 mld zł. Mamy dylemat, czy eliminować niektóre inwestycje, by zmieścić się w niższej kwocie. Zadaliśmy takie pytanie i doszliśmy do wniosku, że nie. Musimy szukać oszczędności przy budowie, co pozwoli na mniejsze redukcje w planie inwestycji. Można obniżać koszty, zmieniając technologię, przez zmniejszenie skali przedsięwzięcia czy zmianę procedur, do czego potrzebna jest nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych. To także oznacza oszczędności.
-Ale niemożliwe są oszczędności, które pokryją brakujące 90 mld zł.
-Ja tego nie twierdzę, choć znajdziemy oszczędności, które sporo tych inwestycji pozwolą ocalić. W tym celu musimy ustalić priorytety.
-A jakie one będą?
-Przede wszystkim potrzeby komunikacyjne. Dokończenie głównych arterii i inwestycje drogowe niezbędne z punktu widzenia dobrego funkcjonowania gospodarki. Jeśli mamy planować drogi, to patrzymy, jak bardzo mają być obciążone strumieniem pojazdów, a nie jakie jest poparcie polityczne dla danej inwestycji w regionie. Bo z przykrością stwierdzam, że często do tej pory wygrywał lobbing posłów czy samorządowców, o czym państwo zresztą pisali. Na przykład droga obciążana przejazdem 3,5 tys. pojazdów w ciągu doby doczekała się przebudowy, a taka, po której jeździ 18 tys., nie może się jej doczekać. [...]
-Jeśli z analizy będzie wynikało, że zamiast drogi ekspresowej można zbudować drogę dwa plus jeden, to koszty spadną o połowę. To model realizowany w Skandynawii, gdzie mamy trzy pasy, z czego przez 5–10 km dwa w jednym kierunku, a jeden w drugim, po czym to się zmienia - mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa"
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac - niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
|
|
Data: 2015-12-26 10:45:15 |
Autor: TM |
nowy minister nowe drogi |
W dniu 2015-12-22 o 12:05, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:56792122$0$693$65785112news.neostrada.pl...
Na jaki rzad glosowaliscie, tak bedzie sie wam jezdzilo:
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/zw%c4%99zi%c4%87-ekspres%c3%b3wki-zamkn%c4%85%c4%87-drogi-z-koleinami-wywiad-z-ministrem-infrastruktury/ar-BBnOgcw "Czy uda się zrealizować plan poprzedniego rządu i wydać na drogi prawie 200 mld zł?
Konieczna będzie korekta, bo zaplanowano wydatki na poziomie 198 mld zł, a na inwestycje zabezpieczono 107 mld zł. Mamy dylemat, czy eliminować niektóre inwestycje, by zmieścić się w niższej kwocie. Zadaliśmy takie pytanie i doszliśmy do wniosku, że nie. Musimy szukać oszczędności przy budowie, co pozwoli na mniejsze redukcje w planie inwestycji. Można obniżać koszty, zmieniając technologię, przez zmniejszenie skali przedsięwzięcia czy zmianę procedur, do czego potrzebna jest nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych. To także oznacza oszczędności.
-Ale niemożliwe są oszczędności, które pokryją brakujące 90 mld zł.
-Ja tego nie twierdzę, choć znajdziemy oszczędności, które sporo tych inwestycji pozwolą ocalić. W tym celu musimy ustalić priorytety.
-A jakie one będą?
-Przede wszystkim potrzeby komunikacyjne. Dokończenie głównych arterii i inwestycje drogowe niezbędne z punktu widzenia dobrego funkcjonowania gospodarki. Jeśli mamy planować drogi, to patrzymy, jak bardzo mają być obciążone strumieniem pojazdów, a nie jakie jest poparcie polityczne dla danej inwestycji w regionie. Bo z przykrością stwierdzam, że często do tej pory wygrywał lobbing posłów czy samorządowców, o czym państwo zresztą pisali. Na przykład droga obciążana przejazdem 3,5 tys. pojazdów w ciągu doby doczekała się przebudowy, a taka, po której jeździ 18 tys., nie może się jej doczekać. [...]
-Jeśli z analizy będzie wynikało, że zamiast drogi ekspresowej można zbudować drogę dwa plus jeden, to koszty spadną o połowę. To model realizowany w Skandynawii, gdzie mamy trzy pasy, z czego przez 5–10 km dwa w jednym kierunku, a jeden w drugim, po czym to się zmienia - mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa"
No coz - lepsza "ekspresowka" 2+1 niz 1+1, ale prawde mowiac - niewiele lepsza, a czasem wrecz gorsza.
Dużą poprawę w jeździe daje to, że droga omija miejscowości, nie ma skrzyżowań ze światłami, przejść dla pieszych. Można budować jeden pas, a drugi dołożyć za kilka lat.
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
|
|
Data: 2015-12-26 21:07:04 |
Autor: janusz_k |
nowy minister nowe drogi |
Jasne, to typowo polskie myślenie. jakoś to będzie ... za 50 lat.
Enter ci się zaciął że wysłałeś posta 3 razy?
--
Pozdr
Janusz_K
|
|