On Thu, 29 Sep 2011 13:44:28 +0200
Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:

Trudno mi powiedzieć, czy ten rower jeździ, czy może lata ;)

http://www.youtube.com/watch?v=f_xujmSDkeY

i to jeszcze w mojej wiosce kręcili... przyznać się, który to?

A to śmigiełko w ogóle go popycha? Specjalnie próbowałem wyhaczyć choć
jeden moment, gdy on jedzie nie pedałując, i nie da się tego wyjaśnić
rozpędem i obecnością wolnobiegu. I jakoś mi się nie udało.

To na pewno napęd, a nie wentylator na upalne dni?

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Dnia Thu, 29 Sep 2011 15:31:02 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a):

On Thu, 29 Sep 2011 13:44:28 +0200
Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:

Trudno mi powiedzieć, czy ten rower jeździ, czy może lata ;)

http://www.youtube.com/watch?v=f_xujmSDkeY

i to jeszcze w mojej wiosce kręcili... przyznać się, który to?

A to śmigiełko w ogóle go popycha? Specjalnie próbowałem wyhaczyć choć
jeden moment, gdy on jedzie nie pedałując, i nie da się tego wyjaśnić
rozpędem i obecnością wolnobiegu. I jakoś mi się nie udało.

To na pewno napęd, a nie wentylator na upalne dni?

tak - to napęd dla paralotniarzy.

On Thu, 29 Sep 2011 15:38:36 +0200
"...::QRT::..." <nie.m@m.mejla> wrote:

Dnia Thu, 29 Sep 2011 15:31:02 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a):

> On Thu, 29 Sep 2011 13:44:28 +0200
> Kapsel <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:
> >> >> Trudno mi powiedzieć, czy ten rower jeździ, czy może lata ;)
>> >> http://www.youtube.com/watch?v=f_xujmSDkeY
>> >> i to jeszcze w mojej wiosce kręcili... przyznać się, który to?
> > A to śmigiełko w ogóle go popycha? Specjalnie próbowałem wyhaczyć choć
> jeden moment, gdy on jedzie nie pedałując, i nie da się tego wyjaśnić
> rozpędem i obecnością wolnobiegu. I jakoś mi się nie udało.
> > To na pewno napęd, a nie wentylator na upalne dni?

tak - to napęd dla paralotniarzy.

Poguglałem, żeby się dowiedzieć, jaka jest moc takiego paralotniowego
silnika i podobno to przeciętnie kilkanaście koni, a bywa nawet więcej!
8-O
Przecież rower pędzony czymś takim powinien gnać jak wicher, a ten na
filmiku się turla 20 km/h. Eksperyment „Wykorzystanie napędu lotniczego
w pojazdach naziemnych”, nie negując faktu, że bardzo efektowny,
wyraźnie dał wynik negatywny. ;)

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

On 29.09.2011 16:23, Tomasz Minkiewicz wrote:

Poguglałem, żeby się dowiedzieć, jaka jest moc takiego paralotniowego
silnika i podobno to przeciętnie kilkanaście koni, a bywa nawet więcej!
8-O
Przecież rower pędzony czymś takim powinien gnać jak wicher, a ten na
filmiku się turla 20 km/h. Eksperyment „Wykorzystanie napędu lotniczego
w pojazdach naziemnych”, nie negując faktu, że bardzo efektowny,
wyraźnie dał wynik negatywny. ;)

Uploader odp. ze "Z 80 km/h bedzie :P". Ja bym mu wierzyl.

Fabian.

W dniu 2011-09-29 16:23, Tomasz Minkiewicz pisze:

Poguglałem, żeby się dowiedzieć, jaka jest moc takiego paralotniowego
silnika i podobno to przeciętnie kilkanaście koni, a bywa nawet więcej!
8-O
Przecież rower pędzony czymś takim powinien gnać jak wicher, a ten na
filmiku się turla 20 km/h. Eksperyment „Wykorzystanie napędu lotniczego
w pojazdach naziemnych”, nie negując faktu, że bardzo efektowny,
wyraźnie dał wynik negatywny. ;)

Ja tam widzę że dość sprawnie wyprzedza naukę jazdy :)

Pozdrawiam !

W dniu 2011-09-29 16:23, Tomasz Minkiewicz pisze:

Poguglałem, żeby się dowiedzieć, jaka jest moc takiego paralotniowego
silnika i podobno to przeciętnie kilkanaście koni, a bywa nawet więcej!

Ten na filmie to napęd na silniku Solo 210 o mocy około 12 km, ciągu statycznego (czyli bez ruchu) ma to czterdzieści kilka kilogramów, tutaj rowerzysta jest też w niekorzystnej sytuacji bo wektor ciągu nie jest poziomy a skierowany w dół, lepszy byłby typowy holender bo tam plecy są pionowo. Chłopaki kiedyś podpięli naped do bojera i prędkości były ponad 110 km/h, tak więc deklarowane 80 km/h jest jak najbardziej możliwe.
W tym roku chyba więcej km wylatałem niż wyjeździłem rowerem :(

pozdrawiam

Remigiusz

Użytkownik "Tomasz Minkiewicz" <tommink@gmail.com> napisał w wiadomości news:20110929153102.0a32f8fd.tomminkgmail.com...

A to śmigiełko w ogóle go popycha? Specjalnie próbowałem wyhaczyć choć
jeden moment, gdy on jedzie nie pedałując, i nie da się tego wyjaśnić
rozpędem i obecnością wolnobiegu. I jakoś mi się nie udało.

przeciez wyraznie widać od pierszych sekund, ze koleś przyspiesza bez pedalowania do calkiem przyzwoitej predkosci


Raist