Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   o Khazarze Bulanym...

o Khazarze Bulanym...

Data: 2009-04-11 09:55:51
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...
Azjatyckie plemię Izraela - Chazarzy
Janusz Karaczewski 14-04-2008, ostatnia aktualizacja 14-04-2008 01:09
Chazarzy przybyli zapewne ze środkowej Azji. Byli ponoć wyjątkowo znienawidzeni i w wyniku nieustannych wojen z sąsiadami zostali zepchnięci na zachód

Na drodze do nowej ojczyzny nie szczędzili nikogo, utrzymując się z rozboju oraz haraczów. Kiedy dotarli do brzegów Morza Czarnego, zorientowali się, że okoliczne plemiona są rozproszone i stanowią łatwą zdobycz. Około roku 1000 tworzyli już silne państwo pomiędzy Morzem Czarnym i Kaspijskim, największe oraz najbogatsze we wschodniej Europie. Ich wpływy sięgały daleko wzdłuż rzek Wołgi oraz Donu, innymi słowy, ściągali haracz od tamtejszych ludów.
Jedną z wyjątkowych cech chazarskiego państwa była tolerancja religijna i wielowyznaniowość. Pierwotnie Chazarowie byli wyznawcami animizmu, szamanizmu oraz jedynego boga tengri-chana - religii tureckich nomadów. Pogaństwo, mimo silnych wpływów religii monoteistycznych, utrzymywało się na terenie kaganatu do samego końca jego istnienia.
W roku 730 A. D. Chan Bulan zdecydował, że konieczne są głębokie zmiany. I tak, w ramach odbudowy plemiennego morale, Bulan zaprosił do Itil, stolicy Chazarii położonej u ujścia Wołgi, przedstawicieli religii chrześcijańskiej (przybyłych z niedalekiego Bizancjum), islamskiej oraz judaizmu. Każdy reprezentant wyznaniowy przedstawiał swą religię, a potem nastąpiła ponoć długa dysputa mająca na celu przekonanie chana Chazarii, że to właśnie ta, a nie inna religia jest słuszna czy też prawdziwa.
Władcą kaganatu, czyli federacji koczowniczych plemion, był kagan. Władcy uzależnionych plemion płacili mu trybut i dostarczali potrzebne kontyngenty wojskowe. Wielki kagan od IX wieku musiał być wyznawcą judaizmu.
Mówią, że w rezultacie polemiki chan Bulan zdecydował, że jego ludzie powinni przyjąć judaizm. Kuty na cztery nogi władca Chazarów zorientował się, iż - z jednej strony - judaizm był tolerowany tak w krajach islamskich, jak i w Bizancjum, a z drugiej dawał religijną niezależność od sąsiadów. Inni twierdzą, że najbardziej chanowi Chazarów spodobało się u Żydów to, iż ich bóg Jahwe obiecał im panowanie nad światem, czyniąc z nich tzw. naród wybrany. Tak czy inaczej, przyjął judaizm jako swoją własną religię, a z nim, chcąc czy też nie, zmuszeni byli zrobić to samo wszyscy notable chazarscy, których było wtedy około 4 tysięcy.
Kronikarz Al Masudi podaje, że jeden z następców Bulana, Obadjasz, narzucił religię żydowską swoim poddanym, a na tereny Chazarii emigrowali Żydzi z Bizancjum i kalifatu. Wyznawcy innych religii zostali uznani za wrogów królestwa. Ustanowienie "królestwa izraelskiego" w kaganacie chazarskim wzbudziło reakcje ze strony Bizancjum i księstwa kijowskiego.W 965 r. Chazarowie zostali rozbici przez kniazia kijowskiego Światosława. Kaganat szarpany przez różnych sąsiadów nie odzyskał już dawnej potęgi. Ostatnie wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku. W następnym stuleciu Chazarowie wymieszali się z innymi ludami i zniknęli z kart historii.
Powszechnie uważa się, że potomkami Chazarów są znani w Rzeczypospolitej Karaimi, należy tu jednak zauważyć, że Chazarowie wyznawali judaizm rabiniczny, ostro zantagonizowany z judaizmem karaimskim
http://www.rp.pl/artykul/120621,120712_Azjatyckie_plemie_Izraela___Chazarzy.html

Data: 2009-04-11 12:45:47
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości
news:grpive$nsu$1nemesis.news.neostrada.pl...
Azjatyckie plemię Izraela - Chazarzy
Janusz Karaczewski 14-04-2008, ostatnia aktualizacja 14-04-2008 01:09
Chazarzy przybyli zapewne ze środkowej Azji. Byli ponoć wyjątkowo
znienawidzeni i w wyniku nieustannych wojen z sąsiadami zostali zepchnięci
na zachód

Na drodze do nowej ojczyzny nie szczędzili nikogo, utrzymując się z
rozboju
oraz haraczów. Kiedy dotarli do brzegów Morza Czarnego, zorientowali się,
że
okoliczne plemiona są rozproszone i stanowią łatwą zdobycz. Około roku
1000
tworzyli już silne państwo pomiędzy Morzem Czarnym i Kaspijskim,
największe
oraz najbogatsze we wschodniej Europie. Ich wpływy sięgały daleko wzdłuż
rzek Wołgi oraz Donu, innymi słowy, ściągali haracz od tamtejszych ludów.
Jedną z wyjątkowych cech chazarskiego państwa była tolerancja religijna i
wielowyznaniowość. Pierwotnie Chazarowie byli wyznawcami animizmu,
szamanizmu oraz jedynego boga tengri-chana - religii tureckich nomadów.
Pogaństwo, mimo silnych wpływów religii monoteistycznych, utrzymywało się
na
terenie kaganatu do samego końca jego istnienia.
W roku 730 A. D. Chan Bulan zdecydował, że konieczne są głębokie zmiany. I
tak, w ramach odbudowy plemiennego morale, Bulan zaprosił do Itil, stolicy
Chazarii położonej u ujścia Wołgi, przedstawicieli religii
chrześcijańskiej
(przybyłych z niedalekiego Bizancjum), islamskiej oraz judaizmu. Każdy
reprezentant wyznaniowy przedstawiał swą religię, a potem nastąpiła ponoć
długa dysputa mająca na celu przekonanie chana Chazarii, że to właśnie ta,
a
nie inna religia jest słuszna czy też prawdziwa.
Władcą kaganatu, czyli federacji koczowniczych plemion, był kagan. Władcy
uzależnionych plemion płacili mu trybut i dostarczali potrzebne
kontyngenty
wojskowe. Wielki kagan od IX wieku musiał być wyznawcą judaizmu.
Mówią, że w rezultacie polemiki chan Bulan zdecydował, że jego ludzie
powinni przyjąć judaizm. Kuty na cztery nogi władca Chazarów zorientował
się, iż - z jednej strony - judaizm był tolerowany tak w krajach
islamskich,
jak i w Bizancjum, a z drugiej dawał religijną niezależność od sąsiadów.
Inni twierdzą, że najbardziej chanowi Chazarów spodobało się u Żydów to,

ich bóg Jahwe obiecał im panowanie nad światem, czyniąc z nich tzw. naród
wybrany. Tak czy inaczej, przyjął judaizm jako swoją własną religię, a z
nim, chcąc czy też nie, zmuszeni byli zrobić to samo wszyscy notable
chazarscy, których było wtedy około 4 tysięcy.
Kronikarz Al Masudi podaje, że jeden z następców Bulana, Obadjasz,
narzucił
religię żydowską swoim poddanym, a na tereny Chazarii emigrowali Żydzi z
Bizancjum i kalifatu. Wyznawcy innych religii zostali uznani za wrogów
królestwa. Ustanowienie "królestwa izraelskiego" w kaganacie chazarskim
wzbudziło reakcje ze strony Bizancjum i księstwa kijowskiego.W 965 r.
Chazarowie zostali rozbici przez kniazia kijowskiego Światosława. Kaganat
szarpany przez różnych sąsiadów nie odzyskał już dawnej potęgi. Ostatnie
wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku. W następnym stuleciu Chazarowie
wymieszali się z innymi ludami i zniknęli z kart historii.
Powszechnie uważa się, że potomkami Chazarów są znani w Rzeczypospolitej
Karaimi, należy tu jednak zauważyć, że Chazarowie wyznawali judaizm
rabiniczny, ostro zantagonizowany z judaizmem karaimskim

http://www.rp.pl/artykul/120621,120712_Azjatyckie_plemie_Izraela___Chazarzy.html

Za mało - Bułan podzielił (pewnie samo to się stało) ludność podległą na
trzy części: islamską na południowym wschodzie, chrzescijańską w kierunku
Bizancjum, oraz parchopodobną na zachodzie i północy. I ci są Aszkenazi i
Karaimi. Nie mają współnych genów z Semitami z Izraela.

Data: 2009-04-11 17:53:10
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:grpsu3$98s$1nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości
news:grpive$nsu$1nemesis.news.neostrada.pl...
Azjatyckie plemię Izraela - Chazarzy
Janusz Karaczewski 14-04-2008, ostatnia aktualizacja 14-04-2008 01:09
Chazarzy przybyli zapewne ze środkowej Azji. Byli ponoć wyjątkowo
znienawidzeni i w wyniku nieustannych wojen z sąsiadami zostali zepchnięci
na zachód

Na drodze do nowej ojczyzny nie szczędzili nikogo, utrzymując się z
rozboju
oraz haraczów. Kiedy dotarli do brzegów Morza Czarnego, zorientowali się,
że
okoliczne plemiona są rozproszone i stanowią łatwą zdobycz. Około roku
1000
tworzyli już silne państwo pomiędzy Morzem Czarnym i Kaspijskim,
największe
oraz najbogatsze we wschodniej Europie. Ich wpływy sięgały daleko wzdłuż
rzek Wołgi oraz Donu, innymi słowy, ściągali haracz od tamtejszych ludów.
Jedną z wyjątkowych cech chazarskiego państwa była tolerancja religijna i
wielowyznaniowość. Pierwotnie Chazarowie byli wyznawcami animizmu,
szamanizmu oraz jedynego boga tengri-chana - religii tureckich nomadów.
Pogaństwo, mimo silnych wpływów religii monoteistycznych, utrzymywało się
na
terenie kaganatu do samego końca jego istnienia.
W roku 730 A. D. Chan Bulan zdecydował, że konieczne są głębokie zmiany. I
tak, w ramach odbudowy plemiennego morale, Bulan zaprosił do Itil, stolicy
Chazarii położonej u ujścia Wołgi, przedstawicieli religii
chrześcijańskiej
(przybyłych z niedalekiego Bizancjum), islamskiej oraz judaizmu. Każdy
reprezentant wyznaniowy przedstawiał swą religię, a potem nastąpiła ponoć
długa dysputa mająca na celu przekonanie chana Chazarii, że to właśnie ta,
a
nie inna religia jest słuszna czy też prawdziwa.
Władcą kaganatu, czyli federacji koczowniczych plemion, był kagan. Władcy
uzależnionych plemion płacili mu trybut i dostarczali potrzebne
kontyngenty
wojskowe. Wielki kagan od IX wieku musiał być wyznawcą judaizmu.
Mówią, że w rezultacie polemiki chan Bulan zdecydował, że jego ludzie
powinni przyjąć judaizm. Kuty na cztery nogi władca Chazarów zorientował
się, iż - z jednej strony - judaizm był tolerowany tak w krajach
islamskich,
jak i w Bizancjum, a z drugiej dawał religijną niezależność od sąsiadów.
Inni twierdzą, że najbardziej chanowi Chazarów spodobało się u Żydów to,

ich bóg Jahwe obiecał im panowanie nad światem, czyniąc z nich tzw. naród
wybrany. Tak czy inaczej, przyjął judaizm jako swoją własną religię, a z
nim, chcąc czy też nie, zmuszeni byli zrobić to samo wszyscy notable
chazarscy, których było wtedy około 4 tysięcy.
Kronikarz Al Masudi podaje, że jeden z następców Bulana, Obadjasz,
narzucił
religię żydowską swoim poddanym, a na tereny Chazarii emigrowali Żydzi z
Bizancjum i kalifatu. Wyznawcy innych religii zostali uznani za wrogów
królestwa. Ustanowienie "królestwa izraelskiego" w kaganacie chazarskim
wzbudziło reakcje ze strony Bizancjum i księstwa kijowskiego.W 965 r.
Chazarowie zostali rozbici przez kniazia kijowskiego Światosława. Kaganat
szarpany przez różnych sąsiadów nie odzyskał już dawnej potęgi. Ostatnie
wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku. W następnym stuleciu Chazarowie
wymieszali się z innymi ludami i zniknęli z kart historii.
Powszechnie uważa się, że potomkami Chazarów są znani w Rzeczypospolitej
Karaimi, należy tu jednak zauważyć, że Chazarowie wyznawali judaizm
rabiniczny, ostro zantagonizowany z judaizmem karaimskim

http://www.rp.pl/artykul/120621,120712_Azjatyckie_plemie_Izraela___Chazarzy.html

Za mało - Bułan podzielił (pewnie samo to się stało) ludność podległą na
trzy części: islamską na południowym wschodzie, chrzescijańską w kierunku
Bizancjum, oraz parchopodobną na zachodzie i północy. I ci są Aszkenazi i
Karaimi. Nie mają współnych genów z Semitami z Izraela.

tez cos - takie fajne pierdoly, a jakos nie mozecie sie dogadac... Skoro nie maja
wspolnych genow z Semitami z Izraela to moze maja z Semitami z Palestyny, o ile
w ogole Turcy maja z kims wspolne geny...
Na poludniowym wschodzie Bulan mial Morze Kaspijskie - gdy nie zwraca sie uwagi na
szczegoly to laduje sie w poblizu dawnych kronikarzy ktorzy tez mieli w dupie co, gdzie
i jak sie wydarzylo, a zajmowali sie glownie tworzeniem tego, co powinno sie wydarzyc
dla chwaly aktualnego wladcy.
Sam tytul jest juz ciekawy: Azjatyckie plemie... gdyby znaleziono europejskie lub amerykanskie
plemie to bylaby ciekawostka, ale azjatyckie nie dziwi, przeciez oni wszyscy stamtad pochodza.
To widac zreszta juz na poczatku: "Na drodze do nowej ojczyzny nie szczędzili nikogo, utrzymując
się z rozboju oraz haraczów." - dokladnie to samo mozna wyczytac w Starym Testamencie
o drodze Zydow do ziemi obiecanej i dokladnie tak samo nie da sie tego niczym potwierdzic,
ale jest to juz czyms wspolnym, a wiec mozna przyjac, ze widocznie w Azji maja takie zwyczaje.
Kronikarz Al Masudi nie podaje dat, wiec nazwe "kronikarz" mozna mu dac z przymruzeniem
oka, a datowanie wynika z Kitab al-Chazari od Ha-Levy'ego, interesujace jest tylko to, ze on wie
kiedy powstal swiat, a nie wie w ktorym roku napisal swoj tekst... nietrudno wiec sie domyslic. ze
od naszych czasow blizej jest do Ha-levy'ego niz jemu do czasow Chazarow.

Ah, jeszcze i Aszkenazi... ze sie skads przywlekli jest raczej pewne, ale jakim jezykiem mowili,
skoro slowo "Schule" przeszlo od nich do niemieckiego i do dzis w nim funkcjonuje oznaczajac
szkole, na turecki to nie wyglada... juz nawet pomijajac to, ze umiejetnosc czytania i pisania
byla Chazarom nieznana.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-12 08:22:56
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości news:49e0bd08$0$30229$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...
"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:grpsu3$98s$1nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości
news:grpive$nsu$1nemesis.news.neostrada.pl...
Azjatyckie plemię Izraela - Chazarzy
Janusz Karaczewski 14-04-2008, ostatnia aktualizacja 14-04-2008 01:09
Chazarzy przybyli zapewne ze środkowej Azji. Byli ponoć wyjątkowo
znienawidzeni i w wyniku nieustannych wojen z sąsiadami zostali zepchnięci
na zachód

Na drodze do nowej ojczyzny nie szczędzili nikogo, utrzymując się z
rozboju
oraz haraczów. Kiedy dotarli do brzegów Morza Czarnego, zorientowali się,
że
okoliczne plemiona są rozproszone i stanowią łatwą zdobycz. Około roku
1000
tworzyli już silne państwo pomiędzy Morzem Czarnym i Kaspijskim,
największe
oraz najbogatsze we wschodniej Europie. Ich wpływy sięgały daleko wzdłuż
rzek Wołgi oraz Donu, innymi słowy, ściągali haracz od tamtejszych ludów.
Jedną z wyjątkowych cech chazarskiego państwa była tolerancja religijna i
wielowyznaniowość. Pierwotnie Chazarowie byli wyznawcami animizmu,
szamanizmu oraz jedynego boga tengri-chana - religii tureckich nomadów.
Pogaństwo, mimo silnych wpływów religii monoteistycznych, utrzymywało się
na
terenie kaganatu do samego końca jego istnienia.
W roku 730 A. D. Chan Bulan zdecydował, że konieczne są głębokie zmiany. I
tak, w ramach odbudowy plemiennego morale, Bulan zaprosił do Itil, stolicy
Chazarii położonej u ujścia Wołgi, przedstawicieli religii
chrześcijańskiej
(przybyłych z niedalekiego Bizancjum), islamskiej oraz judaizmu. Każdy
reprezentant wyznaniowy przedstawiał swą religię, a potem nastąpiła ponoć
długa dysputa mająca na celu przekonanie chana Chazarii, że to właśnie ta,
a
nie inna religia jest słuszna czy też prawdziwa.
Władcą kaganatu, czyli federacji koczowniczych plemion, był kagan. Władcy
uzależnionych plemion płacili mu trybut i dostarczali potrzebne
kontyngenty
wojskowe. Wielki kagan od IX wieku musiał być wyznawcą judaizmu.
Mówią, że w rezultacie polemiki chan Bulan zdecydował, że jego ludzie
powinni przyjąć judaizm. Kuty na cztery nogi władca Chazarów zorientował
się, iż - z jednej strony - judaizm był tolerowany tak w krajach
islamskich,
jak i w Bizancjum, a z drugiej dawał religijną niezależność od sąsiadów.
Inni twierdzą, że najbardziej chanowi Chazarów spodobało się u Żydów to,

ich bóg Jahwe obiecał im panowanie nad światem, czyniąc z nich tzw. naród
wybrany. Tak czy inaczej, przyjął judaizm jako swoją własną religię, a z
nim, chcąc czy też nie, zmuszeni byli zrobić to samo wszyscy notable
chazarscy, których było wtedy około 4 tysięcy.
Kronikarz Al Masudi podaje, że jeden z następców Bulana, Obadjasz,
narzucił
religię żydowską swoim poddanym, a na tereny Chazarii emigrowali Żydzi z
Bizancjum i kalifatu. Wyznawcy innych religii zostali uznani za wrogów
królestwa. Ustanowienie "królestwa izraelskiego" w kaganacie chazarskim
wzbudziło reakcje ze strony Bizancjum i księstwa kijowskiego.W 965 r.
Chazarowie zostali rozbici przez kniazia kijowskiego Światosława. Kaganat
szarpany przez różnych sąsiadów nie odzyskał już dawnej potęgi. Ostatnie
wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku. W następnym stuleciu Chazarowie
wymieszali się z innymi ludami i zniknęli z kart historii.
Powszechnie uważa się, że potomkami Chazarów są znani w Rzeczypospolitej
Karaimi, należy tu jednak zauważyć, że Chazarowie wyznawali judaizm
rabiniczny, ostro zantagonizowany z judaizmem karaimskim

http://www.rp.pl/artykul/120621,120712_Azjatyckie_plemie_Izraela___Chazarzy.html

Za mało - Bułan podzielił (pewnie samo to się stało) ludność podległą na
trzy części: islamską na południowym wschodzie, chrzescijańską w kierunku
Bizancjum, oraz parchopodobną na zachodzie i północy. I ci są Aszkenazi i
Karaimi. Nie mają współnych genów z Semitami z Izraela.

tez cos - takie fajne pierdoly, a jakos nie mozecie sie dogadac... Skoro nie maja
wspolnych genow z Semitami z Izraela to moze maja z Semitami z Palestyny, o ile
w ogole Turcy maja z kims wspolne geny...
Na poludniowym wschodzie Bulan mial Morze Kaspijskie - gdy nie zwraca sie uwagi na
szczegoly to laduje sie w poblizu dawnych kronikarzy ktorzy tez mieli w dupie co, gdzie
i jak sie wydarzylo, a zajmowali sie glownie tworzeniem tego, co powinno sie wydarzyc
dla chwaly aktualnego wladcy.
Sam tytul jest juz ciekawy: Azjatyckie plemie... gdyby znaleziono europejskie lub amerykanskie
plemie to bylaby ciekawostka, ale azjatyckie nie dziwi, przeciez oni wszyscy stamtad pochodza.
To widac zreszta juz na poczatku: "Na drodze do nowej ojczyzny nie szczędzili nikogo, utrzymując
się z rozboju oraz haraczów." - dokladnie to samo mozna wyczytac w Starym Testamencie
o drodze Zydow do ziemi obiecanej i dokladnie tak samo nie da sie tego niczym potwierdzic,
ale jest to juz czyms wspolnym, a wiec mozna przyjac, ze widocznie w Azji maja takie zwyczaje.
Kronikarz Al Masudi nie podaje dat, wiec nazwe "kronikarz" mozna mu dac z przymruzeniem
oka, a datowanie wynika z Kitab al-Chazari od Ha-Levy'ego, interesujace jest tylko to, ze on wie
kiedy powstal swiat, a nie wie w ktorym roku napisal swoj tekst... nietrudno wiec sie domyslic. ze
od naszych czasow blizej jest do Ha-levy'ego niz jemu do czasow Chazarow.

Ah, jeszcze i Aszkenazi... ze sie skads przywlekli jest raczej pewne, ale jakim jezykiem mowili,
skoro slowo "Schule" przeszlo od nich do niemieckiego i do dzis w nim funkcjonuje oznaczajac
szkole, na turecki to nie wyglada... juz nawet pomijajac to, ze umiejetnosc czytania i pisania
byla Chazarom nieznana.


i nawet te umiejetnosc ukradli....

rym

Data: 2009-04-12 08:50:25
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]

i nawet te umiejetnosc ukradli....

rym

no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to "przywrocil Itil do macierzy"...


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-12 08:53:24
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]

i nawet te umiejetnosc ukradli....

rym

no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to "przywrocil Itil do macierzy"...


w poszukiwaniu prawdy obiektywnej bacz bys nie polknal wlasnego ogona!

rym

Data: 2009-04-13 16:49:26
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:grs38s$olq$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]

w poszukiwaniu prawdy obiektywnej bacz bys nie polknal wlasnego ogona!

rym

polykanie ogona brzmi jakos obrzydliwie... pewnie to po europejsku.... nowoczesnie...
Na tym sie nie znam, do polykania zawsze znajde sobie jakies chetne...
A w poszukiwaniach to moja prawda jest lepsza.
Bo jest moja.
I lepsza.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-13 20:31:04
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości news:49e35126$0$30228$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:grs38s$olq$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]

w poszukiwaniu prawdy obiektywnej bacz bys nie polknal wlasnego ogona!

rym

polykanie ogona brzmi jakos obrzydliwie... pewnie to po europejsku.... nowoczesnie...
Na tym sie nie znam, do polykania zawsze znajde sobie jakies chetne...
A w poszukiwaniach to moja prawda jest lepsza.
Bo jest moja.
I lepsza.


To ja wiem od samego poczatku! :-)

rym

Data: 2009-04-12 09:45:13
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag
news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
>
> i nawet te umiejetnosc ukradli....
>
> rym

no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to "przywrocil
Itil do macierzy"...

Chazarzy spychali Pieczyngów na zachód na ziemie słowiańskie. Kniaź
Świętosław póki był młodym chłopcem zastępowany był we mwóładzach i polityce
przez swoją matkę, a ta napady Pieczyngów oddawała, ale nie wyniszczała ich
ponieważ byli oni bnuforem pomiedzy Słowianami a Chazarami. Gdy zmarła kniaź
dłużej hamowany przez nią być nie mógł i po opłaconym przez Chazarów
kolejnym wiosennym napadzie na jego dziedziny zebrał i zmiótł Pieczyngów do
imentu. Tedy Chazarów już  od Słowian nic nie dzieliło, zajmowali tereny aż
do Wołgi, nad którą zalożyli swoją nową stolicę zwaną Itil. Teraz oni
zaczęli napadać na ziemie Świętosława. Kniaź ponownie zebrał wojska i
zniszczył panstwo Chazarów - część z nich ta, chrześcijańska uciekła do
Panonii wraz z Węgrami - podbratymcami, wszak język Chazarów bliski był w
swojej masie grupie ugro-finskiej. Owszem były także w obrębie plemion
opanowanych przez Chazarów używane inne języki, a to arabski - przyswojony
razem z islamem i jezyk parchów wraz z talmudyzmem babilońskim, oraz
mieszanka obu przyswojona przez Karaimów.
    Pierwotnie Chazarzy zajmowali ziemie na północno-wschodnich wybrzerzach
Morza Czarnego. Dla Europy zrobili jedną cenną rzecz - powstrzymali napływ
Arabów w wielkiej bitwie, a z nimi i ekspansję islamu do Europy drogą na
północ od Morza Czarnego.
    Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy już tylko szkodzili wszystkim
narodom...

Data: 2009-04-12 10:39:17
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości news:grs6ni$g0k$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag
news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
>
> i nawet te umiejetnosc ukradli....
>
> rym

no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to "przywrocil
Itil do macierzy"...

Chazarzy spychali Pieczyngów na zachód na ziemie słowiańskie. Kniaź
Świętosław póki był młodym chłopcem zastępowany był we mwóładzach i polityce
przez swoją matkę, a ta napady Pieczyngów oddawała, ale nie wyniszczała ich
ponieważ byli oni bnuforem pomiedzy Słowianami a Chazarami. Gdy zmarła kniaź
dłużej hamowany przez nią być nie mógł i po opłaconym przez Chazarów
kolejnym wiosennym napadzie na jego dziedziny zebrał i zmiótł Pieczyngów do
imentu. Tedy Chazarów już  od Słowian nic nie dzieliło, zajmowali tereny aż
do Wołgi, nad którą zalożyli swoją nową stolicę zwaną Itil. Teraz oni
zaczęli napadać na ziemie Świętosława. Kniaź ponownie zebrał wojska i
zniszczył panstwo Chazarów - część z nich ta, chrześcijańska uciekła do
Panonii wraz z Węgrami - podbratymcami, wszak język Chazarów bliski był w
swojej masie grupie ugro-finskiej. Owszem były także w obrębie plemion
opanowanych przez Chazarów używane inne języki, a to arabski - przyswojony
razem z islamem i jezyk parchów wraz z talmudyzmem babilońskim, oraz
mieszanka obu przyswojona przez Karaimów.
   Pierwotnie Chazarzy zajmowali ziemie na północno-wschodnich wybrzerzach
Morza Czarnego. Dla Europy zrobili jedną cenną rzecz - powstrzymali napływ
Arabów w wielkiej bitwie, a z nimi i ekspansję islamu do Europy drogą na
północ od Morza Czarnego.
   Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy już tylko szkodzili wszystkim
narodom...



Patriotycznym wiec powolaniem Polaka i Slowianina jest niszczenie Khazara!

rym

Data: 2009-04-12 11:23:24
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości
news:grs9sr$icd$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości
news:grs6ni$g0k$1nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
> news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
>> Hallo,
>>
>> "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag
>> news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> [...]
>> >
>> > i nawet te umiejetnosc ukradli....
>> >
>> > rym
>>
>> no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to
"przywrocil
> Itil do macierzy"...
>
> Chazarzy spychali Pieczyngów na zachód na ziemie słowiańskie. Kniaź
> Świętosław póki był młodym chłopcem zastępowany był we mwóładzach i
> polityce
> przez swoją matkę, a ta napady Pieczyngów oddawała, ale nie wyniszczała
> ich
> ponieważ byli oni bnuforem pomiedzy Słowianami a Chazarami. Gdy zmarła
> kniaź
> dłużej hamowany przez nią być nie mógł i po opłaconym przez Chazarów
> kolejnym wiosennym napadzie na jego dziedziny zebrał i zmiótł Pieczyngów
> do
> imentu. Tedy Chazarów już  od Słowian nic nie dzieliło, zajmowali tereny
> aż
> do Wołgi, nad którą zalożyli swoją nową stolicę zwaną Itil. Teraz oni
> zaczęli napadać na ziemie Świętosława. Kniaź ponownie zebrał wojska i
> zniszczył panstwo Chazarów - część z nich ta, chrześcijańska uciekła do
> Panonii wraz z Węgrami - podbratymcami, wszak język Chazarów bliski był
w
> swojej masie grupie ugro-finskiej. Owszem były także w obrębie plemion
> opanowanych przez Chazarów używane inne języki, a to arabski -
przyswojony
> razem z islamem i jezyk parchów wraz z talmudyzmem babilońskim, oraz
> mieszanka obu przyswojona przez Karaimów.
>    Pierwotnie Chazarzy zajmowali ziemie na północno-wschodnich
wybrzerzach
> Morza Czarnego. Dla Europy zrobili jedną cenną rzecz - powstrzymali
napływ
> Arabów w wielkiej bitwie, a z nimi i ekspansję islamu do Europy drogą na
> północ od Morza Czarnego.
>    Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy już tylko szkodzili
wszystkim
> narodom...
>
>

Patriotycznym wiec powolaniem Polaka i Slowianina jest niszczenie Khazara!

rym

E tam, wystarczy niedopuścić do rządu, parlamentu, banków i ubezpieczeń.
Oraz zlikwidowac podwójne obywatestwo.

Data: 2009-04-12 11:32:29
Autor: boukun
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości news:grsc22$esj$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości
news:grs9sr$icd$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości
news:grs6ni$g0k$1nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
> news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
>> Hallo,
>>
>> "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag
>> news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> [...]
>> >
>> > i nawet te umiejetnosc ukradli....
>> >
>> > rym
>>
>> no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to
"przywrocil
> Itil do macierzy"...
>
> Chazarzy spychali Pieczyngów na zachód na ziemie słowiańskie. Kniaź
> Świętosław póki był młodym chłopcem zastępowany był we mwóładzach i
> polityce
> przez swoją matkę, a ta napady Pieczyngów oddawała, ale nie wyniszczała
> ich
> ponieważ byli oni bnuforem pomiedzy Słowianami a Chazarami. Gdy zmarła
> kniaź
> dłużej hamowany przez nią być nie mógł i po opłaconym przez Chazarów
> kolejnym wiosennym napadzie na jego dziedziny zebrał i zmiótł Pieczyngów
> do
> imentu. Tedy Chazarów już  od Słowian nic nie dzieliło, zajmowali tereny
> aż
> do Wołgi, nad którą zalożyli swoją nową stolicę zwaną Itil. Teraz oni
> zaczęli napadać na ziemie Świętosława. Kniaź ponownie zebrał wojska i
> zniszczył panstwo Chazarów - część z nich ta, chrześcijańska uciekła do
> Panonii wraz z Węgrami - podbratymcami, wszak język Chazarów bliski był
w
> swojej masie grupie ugro-finskiej. Owszem były także w obrębie plemion
> opanowanych przez Chazarów używane inne języki, a to arabski -
przyswojony
> razem z islamem i jezyk parchów wraz z talmudyzmem babilońskim, oraz
> mieszanka obu przyswojona przez Karaimów.
>    Pierwotnie Chazarzy zajmowali ziemie na północno-wschodnich
wybrzerzach
> Morza Czarnego. Dla Europy zrobili jedną cenną rzecz - powstrzymali
napływ
> Arabów w wielkiej bitwie, a z nimi i ekspansję islamu do Europy drogą na
> północ od Morza Czarnego.
>    Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy już tylko szkodzili
wszystkim
> narodom...
>
>

Patriotycznym wiec powolaniem Polaka i Slowianina jest niszczenie Khazara!

rym

E tam, wystarczy niedopuścić do rządu, parlamentu, banków i ubezpieczeń.
Oraz zlikwidowac podwójne obywatestwo.


Najpierw Polacy muszą się tam dopchać.

boukun

Data: 2009-04-13 16:38:48
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:grs6ni$g0k$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag
news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
>
> i nawet te umiejetnosc ukradli....
>
> rym

no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to "przywrocil
Itil do macierzy"...

Chazarzy spychali Pieczyngów na zachód na ziemie słowiańskie. Kniaź
Świętosław póki był młodym chłopcem zastępowany był we mwóładzach i polityce
przez swoją matkę, a ta napady Pieczyngów oddawała, ale nie wyniszczała ich
ponieważ byli oni bnuforem pomiedzy Słowianami a Chazarami. Gdy zmarła kniaź
dłużej hamowany przez nią być nie mógł i po opłaconym przez Chazarów
kolejnym wiosennym napadzie na jego dziedziny zebrał i zmiótł Pieczyngów do
imentu. Tedy Chazarów już  od Słowian nic nie dzieliło, zajmowali tereny aż
do Wołgi, nad którą zalożyli swoją nową stolicę zwaną Itil. Teraz oni
zaczęli napadać na ziemie Świętosława. Kniaź ponownie zebrał wojska i
zniszczył panstwo Chazarów - część z nich ta, chrześcijańska uciekła do
Panonii wraz z Węgrami - podbratymcami, wszak język Chazarów bliski był w
swojej masie grupie ugro-finskiej. Owszem były także w obrębie plemion
opanowanych przez Chazarów używane inne języki, a to arabski - przyswojony
razem z islamem i jezyk parchów wraz z talmudyzmem babilońskim, oraz
mieszanka obu przyswojona przez Karaimów.
   Pierwotnie Chazarzy zajmowali ziemie na północno-wschodnich wybrzerzach
Morza Czarnego. Dla Europy zrobili jedną cenną rzecz - powstrzymali napływ
Arabów w wielkiej bitwie, a z nimi i ekspansję islamu do Europy drogą na
północ od Morza Czarnego.
   Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy już tylko szkodzili wszystkim
narodom...

i o czym tu ma byc?? Kto jest zainteresowany to sobie nawet w Wikipedii poczyta
w temacie, a Wiki przy Pana tekstach wychodzi na szacowna i powazna instytucje
i wcale nie dlatego, ze posiada jakikolwiek poziom, ale przez porownanie z tym,
co Pan tworzy.
Niech Pan wykaze jakikolwiek zwiazek ostatniego zdania z pozostalym Pana tekstem,
bo to jest tylko istotne, a nie kogel-mogel sprzed tysiaca lat. Z tego co jest znane (ale
Panu widocznie nie) przypomne tylko, ze: JewishEncyclopedia.com do tematu mowi
nastepujaco - "Originally the Jews spoke of their language as "Teutsch," i.e., German,
from which it did not differ in any way.... In the sixteenth century, when the written form
of the Judao-German differed considerably from the literary German..." itd, i nie wysysa
tego z brudnego palucha, bo juz w 1691 r. p. Spaten (a wiec jeden z pierwszych jezykoznawcow)
podaje wskazowke, ze Aszkenazi przywedrowali, owszem, a ich jezykiem byl "Teutsch".
Z innych znanych, choc niechetnie publikowanych danych wiadomo, ze niemiecki nie ma wiecej
niz kilkaset lat, moze 600, moze 700, a wiec rozdzial na niemiecki i zydowski nastapil mniej
wiecej przed 400 czy 500 laty, mniej wiecej wtedy, gdy pojawila sie niemiecka Biblia i nastapil
rozwoj niemieckiej literatury i juz oddzielnie literatury zydowskiej.
Wiec nawet Aszkenazi ktorzy przywedrowali do Polski za Kazimierza Wielkiego mowili
teutsch, a nie ijdisz, bo ijdisz pojawil sie pozniej.

Wiec co chcial Pan powiedziec - Chazarzy przyniesli niemiecki do Niemiec??

Juz nawet nie chce wypominac, ze slawi Pan wyprawy Swiatoslawa zamiast sprawe postawic
jasno - Slowianie nie powinni usluznie stawac na lapki przed najezdzcami, tylko Waregow
wyrznac. Jezeli tego Pan nie robi, to jest tylko jedna przyczyna - przyszlosc Slowian widzi
Pan pod rzadami Obcego, ktory wezmie ich za morde i wskaze co maja robic. A co do tego.
to juz EU zadba, zeby bylo jak Pan chce...


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-13 17:59:49
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...
Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e34ea8$0$30220$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...

1) Nie sądzi Pan, Panie Krzysztofie, że na grupie napiszę rozprawkę naukową.
2) UE robi swoje, a Polacy w tym i ja - swoje, gdyż podobnie jak wszystkie
wybory i referenda też wygrywają ci, którzy wcxześniej wiedzą, że wygrają...
3) Niemcy też tłumaczyli wiele zdarzeń w Polsce po.......... niemiecku.

Data: 2009-04-13 21:09:39
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:grvnm3$e04$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e34ea8$0$30220$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...

1) Nie sądzi Pan, Panie Krzysztofie, że na grupie napiszę rozprawkę naukową.
2) UE robi swoje, a Polacy w tym i ja - swoje, gdyż podobnie jak wszystkie
wybory i referenda też wygrywają ci, którzy wcxześniej wiedzą, że wygrają...
3) Niemcy też tłumaczyli wiele zdarzeń w Polsce po.......... niemiecku.

a nie wystarczy pisac z sensem??
Pan sie przeciez podpisuje pod swoimi tekstami, a nie ja, wiec jaki Pan daje
przyklad mlodziezy??

Oczywiscie, ze Niemcy tlumacza sobie wszelkie zdarzenia po niemiecku, ale jak
do tego dochodzili?? Anglicy tlumacza sobie po angielsku, ale jak do tego dochodzili??
Amerykanie tlumacza po amerykansku, ale jak do tego dochodzili?? Francuzi tlumacza
po francusku, ale jak do tego dochodzili??
Dla wyjasnienia SOBIE spraw waznych prowadzi sie U SIEBIE krwawe wojny - a my jak
sobie tlumaczymy??
Czy myle sie jezeli powiem, ze w 966 r. juz zdecydowano jak mamy sobie tlumaczyc polskie
sprawy??

Powie Pan moze - przesada... nie ma o czym mowic, a przeciez: gdzie sa zapisy polskiego
prawa zwyczajowego sprzed Statutu Wislickiego?? Dla Pana to nie dziwne, ze w archaicznym
niemieckim sa, a po polsku nie ma??
Albo epos o pierwszym mitycznym krolu Wenetow - po niemiecku jest, a po polsku nie ma,
jest to dla Pana normalne??

Kto wlasciwie mial monopol w przeszlych wiekach na zapis polskich tradycji i decyzje
co jest warte zapisania, a co w zadnym wypadku nie, moze Chazarzy??

W kazdy razie jest, jak jest i wyszukiwanie glupot nic w tym nie zmieni.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-13 22:00:06
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e38e24$0$30237$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:grvnm3$e04$1atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
> news:49e34ea8$0$30220$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...
>
> 1) Nie sądzi Pan, Panie Krzysztofie, że na grupie napiszę rozprawkę
naukową.
> 2) UE robi swoje, a Polacy w tym i ja - swoje, gdyż podobnie jak
wszystkie
> wybory i referenda też wygrywają ci, którzy wcxześniej wiedzą, że
wygrają...
> 3) Niemcy też tłumaczyli wiele zdarzeń w Polsce po.......... niemiecku.

a nie wystarczy pisac z sensem??
Pan sie przeciez podpisuje pod swoimi tekstami, a nie ja, wiec jaki Pan
daje
przyklad mlodziezy??

Oczywiscie, ze Niemcy tlumacza sobie wszelkie zdarzenia po niemiecku, ale
jak
do tego dochodzili?? Anglicy tlumacza sobie po angielsku, ale jak do tego
dochodzili??
Amerykanie tlumacza po amerykansku, ale jak do tego dochodzili?? Francuzi
tlumacza
po francusku, ale jak do tego dochodzili??
Dla wyjasnienia SOBIE spraw waznych prowadzi sie U SIEBIE krwawe wojny - a
my jak
sobie tlumaczymy??
Czy myle sie jezeli powiem, ze w 966 r. juz zdecydowano jak mamy sobie
tlumaczyc polskie
sprawy??

Powie Pan moze - przesada... nie ma o czym mowic, a przeciez: gdzie sa
zapisy polskiego
prawa zwyczajowego sprzed Statutu Wislickiego?? Dla Pana to nie dziwne, ze
w archaicznym
niemieckim sa, a po polsku nie ma??
Albo epos o pierwszym mitycznym krolu Wenetow - po niemiecku jest, a po
polsku nie ma,
jest to dla Pana normalne??

Kto wlasciwie mial monopol w przeszlych wiekach na zapis polskich tradycji
i decyzje
co jest warte zapisania, a co w zadnym wypadku nie, moze Chazarzy??

W kazdy razie jest, jak jest i wyszukiwanie glupot nic w tym nie zmieni.

Nawet piewsze słowiańskie słowa zapisane w niemieckiej książce "Bogwali uxor
stabat, ad molam molendo. Cui vir suus idem Bogwalus, compassus dixit: Sine,
ut ego etiam molam. Hoc est in polonico: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai".
Skrzętnie Pan pomija istnienie głagolicy, której autorstwo przypisuje się
chyba Cyrylowi ale już teraz wiadomo, że istniała znacznie wcześniej.
Została tylko zaadoptowana do różnych języków słowiańskaich. Czy nie ma
źródeł pisanych - zniszczono wiele - katolicy palili wszystko nie tylko w
Ameryce. A jednak ocalała książka Welesowa...

Data: 2009-04-14 10:42:42
Autor: Spawacz
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości news:gs0667$hgk$1nemesis.news.neostrada.pl...

Ameryce. A jednak ocalała książka Welesowa...

Welesowa czy Wałęsowa (potomka cesarza Valensa)?

--
Spawacz

Data: 2009-04-14 10:46:23
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Spawacz" <ćułm@kóńtó.pł> napisał w wiadomości
news:gs1iaf$2j2$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gs0667$hgk$1nemesis.news.neostrada.pl...

> Ameryce. A jednak ocalała książka Welesowa...

Welesowa czy Wałęsowa (potomka cesarza Valensa)?

A Waliza umie pisać? Przeciez książkę za niego ktoś napisał...

Data: 2009-04-14 10:59:16
Autor: jadrys
o Khazarze Bulanym...
Spawacz pisze:

Użytkownik "Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał w wiadomości news:gs0667$hgk$1nemesis.news.neostrada.pl...

Ameryce. A jednak ocalała książka Welesowa...

Welesowa czy Wałęsowa (potomka cesarza Valensa)?


Chyba mu chodzi o Richi Valensa, tego pieśniarza..

--
Linuks to system dla myślących uĹźytkownikĂłw..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu...   RĂłwnieĹź ja

Linux के एक प्रतिभाशाली है

मैं भीी

Data: 2009-04-15 23:22:08
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gs0667$hgk$1nemesis.news.neostrada.pl...

[...]

Nawet piewsze słowiańskie słowa zapisane w niemieckiej książce "Bogwali uxor
stabat, ad molam molendo. Cui vir suus idem Bogwalus, compassus dixit: Sine,
ut ego etiam molam. Hoc est in polonico: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai".
Skrzętnie Pan pomija istnienie głagolicy, której autorstwo przypisuje się
chyba Cyrylowi ale już teraz wiadomo, że istniała znacznie wcześniej.
Została tylko zaadoptowana do różnych języków słowiańskaich. Czy nie ma
źródeł pisanych - zniszczono wiele - katolicy palili wszystko nie tylko w
Ameryce. A jednak ocalała książka Welesowa...

oh, dobrze, ale to juz calkowicie odrzuci nas od tematu, nie ma tekstu w glagolicy
o marszu tlumow Chazarow do Europy, ksiazka Welesowa tez o tym nie mowi, ta
dodatkowo nie jest datowana, a symbole astronomiczne nie daja sie z niczym
zsynchronizowac, wiec ma Pan tylko radosc u tego, ze istnieje, a pozytku zadnego.
Lepiej niech Pan poda inne przyklady na te sztuczke jak z chazarskiego kapelusza
wyciagnac Aszkenazi - bo o to glownie szlo.

Co do tych slowianskich slow - mam watpliwosci. Bez trudu mozna sprawdzic np:
w Kazanich Swietokrzyskich, ze w XIII w. i wczesniej nie uzywano w zapisie litery >w<,
slowo czlowiek zapisane bylo jako clouec, tym bardziej Niemiec piszacy lacina uzylby
litery >v< (czyli napisalby "pozivai"), sadze, ze ten tekst jest pozny, albo to jakies szkopskie
pierdoly, te polonico tez jest frapujace, z jakiego jezyka jest to esperanto??
Inna sprawa - w glagolicy i cyrylicy w ogole nie ma litery o takim ksztalcie jak >w<.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-16 06:54:16
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e65003$0$31341$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:gs0667$hgk$1nemesis.news.neostrada.pl...

[...]
>
> Nawet piewsze słowiańskie słowa zapisane w niemieckiej książce "Bogwali
uxor
> stabat, ad molam molendo. Cui vir suus idem Bogwalus, compassus dixit:
Sine,
> ut ego etiam molam. Hoc est in polonico: Day, ut ia pobrusa, a ti
poziwai".
> Skrzętnie Pan pomija istnienie głagolicy, której autorstwo przypisuje
się
> chyba Cyrylowi ale już teraz wiadomo, że istniała znacznie wcześniej.
> Została tylko zaadoptowana do różnych języków słowiańskaich. Czy nie ma
> źródeł pisanych - zniszczono wiele - katolicy palili wszystko nie tylko
w
> Ameryce. A jednak ocalała książka Welesowa...

oh, dobrze, ale to juz calkowicie odrzuci nas od tematu, nie ma tekstu w
glagolicy
o marszu tlumow Chazarow do Europy, ksiazka Welesowa tez o tym nie mowi,
ta
dodatkowo nie jest datowana, a symbole astronomiczne nie daja sie z niczym
zsynchronizowac, wiec ma Pan tylko radosc u tego, ze istnieje, a pozytku
zadnego.
Lepiej niech Pan poda inne przyklady na te sztuczke jak z chazarskiego
kapelusza
wyciagnac Aszkenazi - bo o to glownie szlo.

Co do tych slowianskich slow - mam watpliwosci. Bez trudu mozna sprawdzic
np:
w Kazanich Swietokrzyskich, ze w XIII w. i wczesniej nie uzywano w zapisie
litery >w<,
slowo czlowiek zapisane bylo jako clouec, tym bardziej Niemiec piszacy
lacina uzylby
litery >v< (czyli napisalby "pozivai"), sadze, ze ten tekst jest pozny,
albo to jakies szkopskie
pierdoly, te polonico tez jest frapujace, z jakiego jezyka jest to
esperanto??
Inna sprawa - w glagolicy i cyrylicy w ogole nie ma litery o takim
ksztalcie jak >w<.

    Czepia się Pan litery, być może pomyłki człowieka przepisującego. A
tekst bardzo stary, klasztorny, uznany przez naukowców. Jako pierwszy zapis
języka polskiego z wpływami czeskimi. A to znaczy, że piszący go mnich
zapisał go w alfabecie jaki znał - łacińskim.
    Co do Chazarów - myślę, że większość mężczyzn zginęła w boju, resztę
Świętosław zamienił w rabów, a kobiety jak zwykle - poszły do wyra, jako ,
że tego nigdy za dużo...
    Nie należy zapominać o tym, że istniały duże państwa słowiańskie jeszcze
przed chrztem Polski zajmujące środek i południe Europy i trudno
przypuszczać, aby stykając się z "piśmiennymi" narodami same nie posługiwały
się słowem pisanym.
    Żródła z czasów Karola Wielkiego wspominają o władcy słowiańskim dającym
się we znaki Karolowi wielkiem, tak, że ten musiał zebrać duże wojska aby go
pobić.

Data: 2009-04-18 18:04:51
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gs6e72$fbq$1nemesis.news.neostrada.pl...
[...]

   Czepia się Pan litery, być może pomyłki człowieka przepisującego. A
tekst bardzo stary, klasztorny, uznany przez naukowców. Jako pierwszy zapis
języka polskiego z wpływami czeskimi. A to znaczy, że piszący go mnich
zapisał go w alfabecie jaki znał - łacińskim.

moze sie czepiam, a moze mam racje, a Pan powinien to sprawdzic skoro na to sie Pan
powoluje, a nie biadolic mi o starych, klasztornych i uznanych przez naukowcow tekstach.
Naukowe nie oznacza nic innego jak to, ze dane i metody sa jawne, dostepne i zawsze do
sprawdzenia, a nie Objawione Wnioski, bo te z nauka nie maja nic wspolnego.
Nie wiem dlaczego napisal Pan "przepisujacego", bo sadzilem, ze mowi Pan o oryginale,
a nie o kopii, ale jezeli to kopia, to raczej nigdy sie Pan nie dowie kiedy byla sporzadzona.
Dodatkowo - litere >w< umiescil nie raz, a trzy razy, wiec o pomylce trudno mowic.
I nie znaczy to, ze mnich zapisal w alfabecie jaki znal, bo najpierw musialby Pan wykazac,
ze w starym lacinskim uzywano takiej litery - a jak niby uzywano skoro byla nieznana??
Czy w calym tym lacinskim tekscie na ktory Pan sie powoluje byla ta litera uzywana??

   Co do Chazarów - myślę, że większość mężczyzn zginęła w boju, resztę
Świętosław zamienił w rabów, a kobiety jak zwykle - poszły do wyra, jako ,
że tego nigdy za dużo...

A ja mysle, ze wiekszosc dala drapaka, a znikniecie Chazarow wraz z panstwem
widze w tym, ze widocznie oni stanowili mala mniejszosc wsrod plemion nad ktorymi
panowali, Swietoslaw wykosil czesc, a o wykoszenie reszty zadbali juz wlasni poddani,
bo tereny te wcale nie staly sie bezludne, a tylko bez Chazarow.
Co do kobiet ma Pan pewnie racje, tak sie dzialo zawsze i wszedzie, wiec i tam tez.

   Nie należy zapominać o tym, że istniały duże państwa słowiańskie jeszcze
przed chrztem Polski zajmujące środek i południe Europy i trudno
przypuszczać, aby stykając się z "piśmiennymi" narodami same nie posługiwały
się słowem pisanym.

Wiec niech Pan nie przypuszcza, tylko sprawdzi, a znalezionym dowodem moze sie Pan
pochwalic.
A jakie "pismienne narody" zna Pan z tamtych czasow?? Moze chodzi Panu o panstwa
ktorych administracja korzystala z pisma, ale pismiennych narodow jakos nie kojarze.

   Żródła z czasów Karola Wielkiego wspominają o władcy słowiańskim dającym
się we znaki Karolowi wielkiem, tak, że ten musiał zebrać duże wojska aby go
pobić.

Niech Pan da sobie spokoj z tym Karolem Wielkim, bo zaraz wyciagne tysiacletnia historie
Polski poczawszy od bialo-czerwonej korony egipskich faraonow - barwy Seth-Horus sa przeciez
naszymi barwami narodowymi...

Tu ma Pan krotki tekst i moze Pan sobie poczytac o problemach jakie ma nauka zaczadzona
oparami absurdow produkowanych w klasztorach czy na uniwersytetach:
 http://www.forumromanum.de/member/forum/forum.php?action=ubb_show&entryid=1078225661&mainid=1078225661&threadid=2&USER=user_92629MFGKrzysiek -- Krzysztof Swierczynskikrzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-18 21:11:36
Autor: Panslavista
o Khazarze Bulanym...
Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e9fa2e$0$30225$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...

Poszsukam tych źródeł - tyle, ze bardzo powoli dochodzę do wiedzy, gdzie i
co mam - po remoncie podłóg w mieszkaniu, a tu działka i inne prace
wiosenne.

Data: 2009-04-19 22:31:43
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gsd8os$69k$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e9fa2e$0$30225$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...

Poszsukam tych źródeł - tyle, ze bardzo powoli dochodzę do wiedzy, gdzie i
co mam - po remoncie podłóg w mieszkaniu, a tu działka i inne prace
wiosenne.

dobrze. Czas nie gra zadnej roli.

Ja ze swoje strony pogrzebalem troche w tekstach i widze, ze wykluczyc z gory
niczego sie nie da, glownym problemem jest to, ze rozne ludy (badz plemiona) znane
byly w roznych czasach pod roznymi nazwami ale i zdarzalo sie, ze jedna nazwa
okreslano calkowicie roznych ludzi. Wiec i z Chazarami tez tak moglo byc, niekoniecznie
musieli pojawic sie znikad, mogli miec wczesniej inna nazwe, potem jako Chazarzy
znani byli w konkretnym okresie i nie musieli wcale wyginac, tylko istnieli potem, ale
juz pod inna nazwa czy nazwami.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

Data: 2009-04-20 09:51:33
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...

Czlowiek, ktory w swoim otoczeniu toleruje aferzystow nie moze byc prezydentem Polski!
Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości news:49eb8a42$0$32675$9b4e6d93newsspool2.arcor-online.net...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:gsd8os$69k$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e9fa2e$0$30225$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...

Poszsukam tych źródeł - tyle, ze bardzo powoli dochodzę do wiedzy, gdzie i
co mam - po remoncie podłóg w mieszkaniu, a tu działka i inne prace
wiosenne.

dobrze. Czas nie gra zadnej roli.

Ja ze swoje strony pogrzebalem troche w tekstach i widze, ze wykluczyc z gory
niczego sie nie da, glownym problemem jest to, ze rozne ludy (badz plemiona) znane
byly w roznych czasach pod roznymi nazwami ale i zdarzalo sie, ze jedna nazwa
okreslano calkowicie roznych ludzi. Wiec i z Chazarami tez tak moglo byc, niekoniecznie
musieli pojawic sie znikad, mogli miec wczesniej inna nazwe, potem jako Chazarzy
znani byli w konkretnym okresie i nie musieli wcale wyginac, tylko istnieli potem, ale
juz pod inna nazwa czy nazwami.


dobrze wiemy pod jaka nazwa dzis istnieja w Polszy...

rym



--
--
Platforma cie kocha http://www.youtube.com/watch?v=TppqEVD1ekE
(generał) Waldemar Pawlak naszym przyjacielem jest.....

Data: 2009-04-13 20:33:45
Autor: konserwator
o Khazarze Bulanym...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości news:49e34ea8$0$30220$9b4e6d93newsspool1.arcor-online.net...
Hallo,

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:grs6ni$g0k$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Krzysiek" <muell@muelltonne.de> napisał w wiadomości
news:49e18f57$0$31339$9b4e6d93newsspool4.arcor-online.net...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag
news:grs1fo$ks2$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]
>
> i nawet te umiejetnosc ukradli....
>
> rym

no.... jasne... jak Chazarzy to ukradli, a jak Swiatoslaw to "przywrocil
Itil do macierzy"...

Chazarzy spychali Pieczyngów na zachód na ziemie słowiańskie. Kniaź
Świętosław póki był młodym chłopcem zastępowany był we mwóładzach i polityce
przez swoją matkę, a ta napady Pieczyngów oddawała, ale nie wyniszczała ich
ponieważ byli oni bnuforem pomiedzy Słowianami a Chazarami. Gdy zmarła kniaź
dłużej hamowany przez nią być nie mógł i po opłaconym przez Chazarów
kolejnym wiosennym napadzie na jego dziedziny zebrał i zmiótł Pieczyngów do
imentu. Tedy Chazarów już  od Słowian nic nie dzieliło, zajmowali tereny aż
do Wołgi, nad którą zalożyli swoją nową stolicę zwaną Itil. Teraz oni
zaczęli napadać na ziemie Świętosława. Kniaź ponownie zebrał wojska i
zniszczył panstwo Chazarów - część z nich ta, chrześcijańska uciekła do
Panonii wraz z Węgrami - podbratymcami, wszak język Chazarów bliski był w
swojej masie grupie ugro-finskiej. Owszem były także w obrębie plemion
opanowanych przez Chazarów używane inne języki, a to arabski - przyswojony
razem z islamem i jezyk parchów wraz z talmudyzmem babilońskim, oraz
mieszanka obu przyswojona przez Karaimów.
   Pierwotnie Chazarzy zajmowali ziemie na północno-wschodnich wybrzerzach
Morza Czarnego. Dla Europy zrobili jedną cenną rzecz - powstrzymali napływ
Arabów w wielkiej bitwie, a z nimi i ekspansję islamu do Europy drogą na
północ od Morza Czarnego.
   Od tamtego czasu, aż po dzień dzisiejszy już tylko szkodzili wszystkim
narodom...

i o czym tu ma byc?? Kto jest zainteresowany to sobie nawet w Wikipedii poczyta
w temacie, a Wiki przy Pana tekstach wychodzi na szacowna i powazna instytucje
i wcale nie dlatego, ze posiada jakikolwiek poziom, ale przez porownanie z tym,
co Pan tworzy.
Niech Pan wykaze jakikolwiek zwiazek ostatniego zdania z pozostalym Pana tekstem,
bo to jest tylko istotne, a nie kogel-mogel sprzed tysiaca lat. Z tego co jest znane (ale
Panu widocznie nie) przypomne tylko, ze: JewishEncyclopedia.com do tematu mowi
nastepujaco - "Originally the Jews spoke of their language as "Teutsch," i.e., German,
from which it did not differ in any way.... In the sixteenth century, when the written form
of the Judao-German differed considerably from the literary German..." itd, i nie wysysa
tego z brudnego palucha, bo juz w 1691 r. p. Spaten (a wiec jeden z pierwszych jezykoznawcow)
podaje wskazowke, ze Aszkenazi przywedrowali, owszem, a ich jezykiem byl "Teutsch".
Z innych znanych, choc niechetnie publikowanych danych wiadomo, ze niemiecki nie ma wiecej
niz kilkaset lat, moze 600, moze 700, a wiec rozdzial na niemiecki i zydowski nastapil mniej
wiecej przed 400 czy 500 laty, mniej wiecej wtedy, gdy pojawila sie niemiecka Biblia i nastapil
rozwoj niemieckiej literatury i juz oddzielnie literatury zydowskiej.
Wiec nawet Aszkenazi ktorzy przywedrowali do Polski za Kazimierza Wielkiego mowili
teutsch, a nie ijdisz, bo ijdisz pojawil sie pozniej.

Wiec co chcial Pan powiedziec - Chazarzy przyniesli niemiecki do Niemiec??

Juz nawet nie chce wypominac, ze slawi Pan wyprawy Swiatoslawa zamiast sprawe postawic
jasno - Slowianie nie powinni usluznie stawac na lapki przed najezdzcami, tylko Waregow
wyrznac. Jezeli tego Pan nie robi, to jest tylko jedna przyczyna - przyszlosc Slowian widzi
Pan pod rzadami Obcego, ktory wezmie ich za morde i wskaze co maja robic. A co do tego.
to juz EU zadba, zeby bylo jak Pan chce...

co do waregow to bylbym spokojniejszy baczac, ze nasze pre, pre -- pre babki zapladniali wiec swoim genom przeciwiac sie nie nalezy....

rym

Data: 2009-04-13 21:30:12
Autor: Krzysiek
o Khazarze Bulanym...
Hallo,

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:gs00lu$495$1atlantis.news.neostrada.pl...

[...]

co do waregow to bylbym spokojniejszy baczac, ze nasze pre, pre -- pre babki zapladniali wiec swoim genom przeciwiac sie nie nalezy....

rym

Ruscy i Niemcy tez to robili co w niczym nie zmienia sprawy, ze obcych najezdzcow
trzeba wyrznac, bo dopiero wtedy ma sie czyste sumienie i czyste lapki.
Gdy sie tego nie zrobi jest odwrotnie.


MFG
Krzysiek

 --
Krzysztof Swierczynski
krzysiek_@arcor.de

o Khazarze Bulanym...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona