Data: 2009-09-27 22:07:41 | |
Autor: scibor1 | |
o ma³y w³os... | |
On 27 Wrz, 23:22, "metalbeast" <ps...@-- -- -- -- -master.pl> wrote:
... jedz jak najszybciej w to samo miejsce przejedz 3-4 razy tam i z powrotem ten zakret zeby Ci nerwy odpuscily i zebys nie mial urazu za przytomnosc umyslu (odpuszczenie hamulcow i "namierzanie" drogi ucieczki zamiast przeszkody) nalezy Ci sie nagroda (kup sobie cos fajnego i niepraktycznego, co Ci sprawi przyjemnosc) i butelke dobrego wina dla plecaczka powaznie:) scibor czarna perla CBF500 |
|
Data: 2009-09-28 07:22:12 | |
Autor: WOJO | |
o maly wlos... | |
jedz jak najszybciej w to samo miejsce Hmm - tej metody nie znalem, ale bardzo mi sie podoba :) Pozdrawiam ! WOJO |
|
Data: 2009-09-27 22:43:08 | |
Autor: scibor1 | |
o maly wlos... | |
On 28 Wrz, 07:22, "WOJO" <so...@address.unknown.hehe> wrote:
Hmm - tej metody nie znalem, ale bardzo mi sie podoba :) e tam, na pewno slyszales... "czym sie strules tym sie lecz" a drugie to klasyczny Pawlow, nagradzanie pozytywnego zachowania:) chlopak sam napisal, ze jezdzi od roku, wiec ma jeszcze umysl chlonny na warunkowanie i musi sobie utrwalic prawidlowe reakcje (np. piwo wieczorem po akcji na drodze;), zeby pamietal ze dla takich malych przyjemnosci warto zyc) bo karanie za negatywne zachowanie (jechales za szybko, nie dostosowales..., naraziles..., ty dawco...) jest duzo mniej efektywne, nerwicy dostanie, bedzie sie bal wyjechac na droge czym innym niz walcem, zacznie sie moczyc w nocy to i browar odstawi, plecaczek jego odstawi, ech... scibor czarna perla CBF500 |
|
Data: 2009-09-28 11:16:06 | |
Autor: metalbeast | |
o maly wlos... | |
bo karanie za negatywne zachowanie (jechales za szybko, nie lo rety, ale czarne wizje... juz wczoraj po odstawieniu moto obralem kierunek 'zabka', wczesniej po drodze byla jeszcze pizza z plecaczkiem ;) ale takie rzeczy j/w raczej mi nie groza, choc na chwile mam dosc moto. A zapominalem dodac, ze jak juz wracalismy ok 20.00 to mi sarna smignela, ale doswiadczenie kazalo mi ciagle hamowac ostro, i dobrze bo za nia przebiegly dwie nastepne, ostatnia juz z 15m przed kolem... niezly dzien mielismy, nie ma co ;/ |
|
Data: 2009-09-28 11:11:16 | |
Autor: metalbeast | |
o mały włos... | |
za przytomnosc umyslu (odpuszczenie hamulcow i "namierzanie" drogi podoba mi się to ! Wczoraj żeby usnąć musiałem sobie wypić, ale i tak zastosuję ten patent. W końcu mało co, a mogło nie być miejsca na takie przyjemności. Co do zakrętu. Zakręt jak zakręt zwykły, jak to na drodze przez las. Dobrze że w tym przypadku nie było tam dziur, kolein czy piachu... Najgorsze jest to, że nie było tam żadnego skrzyzowania z drogą podporzadkowaną, gdzie można się spodziewac takich atrakcji. |