Data: 2020-12-11 05:17:08 | |
Autor: bru...@interia.pl | |
o tym, że Adrian wybitnym prawnikiem był, jest i będzie. | |
""Z oficjalnych dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że uchwałą z 19 grudnia 2003 r. rada adwokacka odmówiła wpisania go na listę aplikantów adwokackich, 'albowiem p. Duda nie uzyskał wymaganego minimum punktów na etapie testu pisemnego'" - podaje dalej "Wyborcza", zaznaczając, że we wspomnianym teście Andrzej Duda zdobył 67 punktów, podczas gdy minimum wynosiło 85 punktów.
"To bardzo mierny wynik świadczący niestety o niskiej wiedzy ówczesnego magistra Andrzeja Dudy" - komentuje w rozmowie z autorem publikacji Adamem Zadwornym doświadczony szczeciński adwokat Włodzimierz Łyczywek, dziekan szczecińskiej adwokatury, w przeszłości członek Naczelnej Rady Adwokackiej, w zawodzie od pół wieku. Jak podaje dalej "Wyborcza", Andrzej Duda odwołał się od decyzji w swojej sprawie. Anonimowy rozmówca gazety, "krakowski adwokat", zauważa zaś: "Co ciekawe, nie twierdził np., że komisja popełniła błąd, oceniając jego pracę, ale zastosował coś, co dziennikarze zwykli nazywać sztuczką formalną". 2 kwietnia 2004 roku Andrzej Duda wystąpił - jak czytamy - o wznowienie postępowania ws. wpisu na listę aplikantów adwokackich, a powołał się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 lutego 2004. Sęk w tym, że orzeczenie to zapadło już po niezdanym przez niego egzaminie. W odwołaniu Andrzej Duda "świadomie lub nieświadomie mylił przepisy" "28 maja 2004 r. Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie odmówiła wznowienia postępowania, wskazując, że konkurs został przeprowadzony zgodnie z ówcześnie obowiązującymi przepisami. ORA przypomniała też Dudzie, że 'Trybunał wypowiedział się w uzasadnieniu wyroku o zachowaniu skuteczności przeprowadzonych dotychczas postępowań konkursowych'" - relacjonuje "Gazeta Wyborcza". Tę uchwałę - jak podaje dalej dziennik - Andrzej Duda zaskarżył do Naczelnej Rady Adwokackiej, ale i jej Prezydium zwróciło uwagę, że według TK "przeprowadzone przed ogłoszeniem wyroku konkursy na aplikacje adwokacką i radcowską zachowują swą skuteczność". "Wytknęło także przyszłemu prezydentowi, że 'decyzje w sprawie przyjęć na aplikacje (...) podejmowane były na podstawie innych przepisów niż przepisy objęte orzeczeniem TK o niezgodności z konstytucją'" - zaznacza "Wyborcza". "Oznacza to tyle, że samo odwołanie Andrzeja Dudy do Naczelnej Rady było bublem, bo świadomie lub nieświadomie mylił przepisy" - wyjaśniają w rozmowie z gazetą "prawnicy, którzy widzieli decyzję NRA w sprawie Dudy". "Andrzej Duda po wyborach parlamentarnych w 2005 r. został ekspertem od legislacji klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. 1 sierpnia 2006 r. premier Jarosław Kaczyński powołał go na stanowisko wiceministra sprawiedliwości. Tak zaczęła się jego kariera polityczna" - puentuje "Gazeta Wyborcza"." https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-wyborcza-nieznany-epizod-z-zycia-prezydenta-jak-andrzej-duda,nId,4601493 -- Bruno |
|
Data: 2020-12-11 14:29:57 | |
Autor: A. Filip | |
o tym, że Adrian wybitnym prawnikiem był, jest i będzie czyli "profesjonaliści" z GW obudzili się dopiero po reelekcji | |
"bru...@interia.pl" <brunoj@interia.pl> pisze:
""Z oficjalnych dokumentów, do których dotarliśmy, wynika, że uchwałą[...] https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-wyborcza-nieznany-epizod-z-zycia-prezydenta-jak-andrzej-duda,nId,4601493 Kto wyszedł na lepszego fachowca: Duda który został potem prezydentem na dwie kadencje czy fuchowcy z Gazety Wyborczej którzy się obudzili dopiero po reelekcji Dudy? [Trzecia kadencja Dudy wymagałaby zmiany konstytucji KRP-127.2 ] Gazecie Wyborczej serdecznie życzę wielu wybudzeń jak jest już po ptokach. Tak trzymać! ;-) -- A. Filip : Pij mleko! | To determine the true rulers of any society, all you must do is ask | yourself this question: Who is it that I am not permitted to criticize? | Kevin Strom, "All America Must Know the Terror That is Upon Us" (1993) |
|
Data: 2020-12-12 08:04:58 | |
Autor: Runt | |
o tym, że Adrian wybitnym prawnikiem by Ĺ, jest i bÄdzie | |
W dniu 2020-12-11 o 14:29, A. Filip pisze:
Kto wyszedł na lepszego fachowca: Duda który został potem prezydentem naz woli prezesa i mieszkańców wsi i miasteczek czyli miernoty umysłowej. czy fuchowcyPOwalający argument ;-))) z Gazety Wyborczej którzy się obudziliCo to ma wspólnego z miernymi wynikami "prawnika"? [Trzecia kadencja Dudy wymagałaby zmianyczyli zgody prezesa-vicepremiera ;-))) Gazecie Wyborczej serdecznie życzę wielu wybudzeń jak jest już po ptokach.co nie zmieni faktu, że A.Duda "wybitnym prawnikiem jest i będzie" ;-))) Tak trzymać! ;-)Lewa! Lewa! BMW! BMW! -- Runt Oculum pro oculo dentem pro dente! Keep smilling. All's well that ends well. |
|