Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   obowiązek meldunkowy

obowiązek meldunkowy

Data: 2014-05-22 21:36:32
Autor: PlaMa
obowiązek meldunkowy
hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to
można zameldować się samemu?

Data: 2014-05-22 21:38:30
Autor: Robert Tomasik
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> napisał w wiadomości news:537e51c3$0$2164$65785112news.neostrada.pl...
hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to
można zameldować się samemu?

Oczywiście.

Data: 2014-05-22 23:46:50
Autor: PlaMa
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-22 21:38, Robert Tomasik pisze:

hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to
można zameldować się samemu?
Oczywiście.

uff... bo mi mĂłzg prali :)

Mogę prosić o przepis, procedurę i przykłady? Muszę komuś utrzeć nosa :)

Data: 2014-05-23 00:17:20
Autor: Liwiusz
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-22 23:46, PlaMa pisze:
W dniu 2014-05-22 21:38, Robert Tomasik pisze:

hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to
można zameldować się samemu?
Oczywiście.

uff... bo mi mĂłzg prali :)

Mogę prosić o przepis, procedurę i przykłady? Muszę komuś utrzeć nosa :)

Znajdź ustawę o dowodach osobistych, tam jest napisane, co jest potrzebne do zameldowania.

--
Liwiusz

Data: 2014-05-23 00:23:39
Autor: Robert Tomasik
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> napisał w wiadomości news:537e704c$0$2238$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-22 21:38, Robert Tomasik pisze:

hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to
można zameldować się samemu?
Oczywiście.
uff... bo mi mĂłzg prali :)
Mogę prosić o przepis, procedurę i przykłady? Muszę komuś utrzeć nosa :)


Iść z dowodem osobistym i umową do urzędu i się zameldować. Mam Ci rozpisać na czynności?
Sugeruję lekturę dzieła pod tytułem USTAWA z dnia 6 sierpnia 2010 r. o dowodach osobistych. Teraz, to możesz się "zameldować" pod adresem elektronicznym, a nawet w komórce :-) (art. 28 pkt. 5). Trochę inaczej ujmuje to USTAWA z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności. Do zameldowania wymagane jest "potwierdzenie pobytu wydane przez właściciela (...)" (art. 28) O zgodzie nie ma żadnej wzmianki, ale w praktyce na jedno wychodzi.

Data: 2014-05-23 00:39:44
Autor: PlaMa
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-23 00:23, Robert Tomasik pisze:

hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to
można zameldować się samemu?
Oczywiście.
uff... bo mi mĂłzg prali :)
Mogę prosić o przepis, procedurę i przykłady? Muszę komuś utrzeć nosa :)
Iść z dowodem osobistym i umową do urzędu i się zameldować.

jak nie ma umowy?

Sugeruję lekturę dzieła pod tytułem USTAWA z dnia 6 sierpnia 2010 r. o
dowodach osobistych.

Art. 11.
2. Przy zameldowaniu na pobyt stały osoba zgłaszająca przedstawia
potwierdzenie pobytu w lokalu, dokonane przez właściciela lub inny
podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu, oraz, do wglądu, dokument
potwierdzający tytuł prawny do lokalu tego podmiotu.
/.../
Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa
cywilnoprawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna,
orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.

Zakładamy złą wolę właściciela mieszkania - jak się wtedy zameldować?
Tło zagadnienia jest takie, nie ma umowy, mieszkanie wynajmowane tylko
więc żadnych ksiąg nie ma, administracja i sądy jeszcze nie wiedzą, że
pod tym adresem od pół roku mieszka Kowalski.

Teraz, to możesz się "zameldować" pod adresem
elektronicznym, a nawet w komĂłrce :-) (art. 28 pkt. 5).

"5) imię i nazwisko rodowe matki;"... ke?

Trochę inaczej
ujmuje to USTAWA z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności. Do
zameldowania wymagane jest "potwierdzenie pobytu wydane przez
właściciela (...)" (art. 28) O zgodzie nie ma żadnej wzmianki, ale w
praktyce na jedno wychodzi.

No właśnie - właściciel nie chce potwierdzić.

Data: 2014-05-22 23:07:57
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu piątek, 23 maja 2014 00:39:44 UTC+2 użytkownik PlaMa napisał:
W dniu 2014-05-23 00:23, Robert Tomasik pisze:



>>>> hej, jak właściciel mieszkania nie chce zameldować wynajmującego, to

>>>> można zameldować się samemu?

>>> Oczywiście.

>> uff... bo mi mózg prali :)

>> Mogę prosić o przepis, procedurę i przykłady? Muszę komuś utrzeć nosa :)

> Iść z dowodem osobistym i umową do urzędu i się zameldować. jak nie ma umowy?



> Sugeruję lekturę dzieła pod tytułem USTAWA z dnia 6 sierpnia 2010 r. o

> dowodach osobistych. Art. 11.

2. Przy zameldowaniu na pobyt stały osoba zgłaszająca przedstawia

potwierdzenie pobytu w lokalu, dokonane przez właściciela lub inny

podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu, oraz, do wglądu, dokument

potwierdzający tytuł prawny do lokalu tego podmiotu.

/.../

Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa

cywilnoprawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna,

orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.



Zakładamy złą wolę właściciela mieszkania - jak się wtedy zameldować?

Tło zagadnienia jest takie, nie ma umowy, mieszkanie wynajmowane tylko

więc żadnych ksiąg nie ma, administracja i sądy jeszcze nie wiedzą, że

pod tym adresem od pół roku mieszka Kowalski.


A powinno być inaczej, bardziej logicznie i jednoznacznie.

To na właścicielu powinien ciążyć obowiązek zameldowania
osoby przebywającej no powiedzmy ponad 3 dni w przypadku
obywatela polskiego a w tym samym dniu w przypadku obywatela
obcej nacji bez rozróżniania czy stały czy tymczasowy.
Również wymeldowania powinien dokonać właściciel.

Osoby zajmujące cudzy lokal bez wiedzy właściciela
są przestępcami i należy ich odpowiednio ukarać.

Meldunku powinny dokonywać dowolne urzędy (posterunek policji,
administracja budynku, rada narodowa itp.).
W przypadku obcokrajowców w urzędzie powinno się im zrobić
fotkę (nawet telefonem) a system meldunkowy powinien pokazać
fotki naszych obywateli w celu weryfikacji czy to ci co się podają
za Kowalskich a tak naprawdę to Nowaki.
Przecież, głąby jedne, w dowodzie też są nasze fotki.

To moja wstępna autorska koncepcja ustawy o meldunkach
zapewniająca bezpieczeństwo państwa i interesów obywateli.

GIODO - na drzewo! Sprawy bezprawnego wykorzystywania
danych osobowych musi regulować Kodeks Cywilny (wysokie
odszkodowania finansowe nakładane na przestępców).
I o to musimy walczyć w PE, aby na całym świecie obowiązywały
jednakowe przepisy w tym względzie.

Andrzej.

PS.
To forum jest dyskusyjne a więc do dzieła.

Data: 2014-05-23 04:34:52
Autor: Kris
obowiązek meldunkowy
W dniu piątek, 23 maja 2014 08:07:57 UTC+2 użytkownik nk...@toya.net.pl napisał:
A powinno być inaczej, bardziej logicznie i jednoznacznie.
A od stycznia 2016 roku obowiązek meldunkowy zostanie zniesiony.
Bo i po co w końcu.

Data: 2014-05-23 08:46:21
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-23 08:07, nkab@toya.net.pl wrote:

A powinno być inaczej, bardziej logicznie i jednoznacznie.

Na przykład tak, że obowiązkiem obywatela jest jedynie (!) ustalenie adresu do doręczeń (np. emaila). Pod groźba iż każda korespondencja zostanie uznana za doręczoną, jeśli taki adres do doręczeń nie zostanie ustalony.

To na właścicielu powinien ciążyć obowiązek zameldowania [...]

Ale w jakim celu ktokolwiek miałby kogokolwiek meldować? Przecież to jest czysto biurokratyczna czynność, do niczego zresztą niepotrzebna.

PS.
To forum jest dyskusyjne a więc do dzieła.


Mówisz i masz.

Piotrek

Data: 2014-05-23 00:09:29
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu piątek, 23 maja 2014 08:46:21 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
On 2014-05-23 08:07, nkab@toya.net.pl wrote:

>

> A powinno byďż˝ inaczej, bardziej logicznie i jednoznacznie.



Na przyk�ad tak, �e obowi�zkiem obywatela jest jedynie (!) ustalenie adresu do dor�cze� (np. emaila). Pod gro�ba i� ka�da korespondencja zostanie uznana za dor�czon�, je�li taki adres do dor�cze� nie zostanie ustalony.



> To na w�a�cicielu powinien ci��y� obowi�zek zameldowania [...]



Ale w jakim celu ktokolwiek mia�by kogokolwiek meldowa�? Przecie� to jest czysto biurokratyczna czynno��, do niczego zreszt� niepotrzebna.



> PS.

> To forum jest dyskusyjne a wi�c do dzie�a.

>



M�wisz i masz.




Inaczej byś mówił gdybyś podpisywał umowę o sprzedaży lub
zamianie mieszkania w dodatku w różnych miastach.

Mój system ma zapewnić bezpieczeństwo przed oszustami.
Facjaty tak łatwo nie da się zmienić w komputerowym
systemie państwowym a w dowodzie "osobistym" owszem zdarza się.

Ostatnio trafiłem przypadkowo na program "Interwencja" (czy jakoś tak)
gdzie facio zgubił dokumenty a znalazca brał na jego dowód
kredyty a bankach i oczywiście sprawni komornicy zajęli
konto bankowe pechowca. Urzędnik państwowy gdzie przestępca
rejestrował działalność gospodarczą powiedział, że GIODO
uniemożliwia kontrolowanie czy "ten" to "ten", bo Urząd
nie może każdego obywatela traktować jak przestępcę.

Andrzej.

Data: 2014-05-23 00:20:06
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
A i jeszcze o sensie meldowania.

Na pewno byłby pomocny przy ucieczkach młodych
lub tajemniczych zaginięciach.

Andrzej.

Data: 2014-05-23 09:22:12
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-23 09:20, nkab@toya.net.pl wrote:
A i jeszcze o sensie meldowania.

Na pewno byłby pomocny przy ucieczkach młodych
lub tajemniczych zaginięciach.

Kontynuujcie Kolego, kontynuujcie.
A ja idę orzeszki i piwo ;-)

Piotrek

Data: 2014-05-23 09:27:08
Autor: Tomasz Kaczanowski
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-23 09:20, nkab@toya.net.pl pisze:
A i jeszcze o sensie meldowania.

Na pewno byłby pomocny przy ucieczkach młodych
lub tajemniczych zaginięciach.


Był obowiązek meldunkowy, ba jest takowy, a pomocny nie jest. A jedynie utrudnia wielu osobom życie, bo są instytucje traktujące nader poważnie taki meldunek (pamiętam problemy z tym, żeby otrzymać przekaz na określony adres od zleceniodawcy w latach 90 - dopiero dodatkowy meldunek tymczasowy w miejscu gdzie chciałem odbierać pocztę lekko pomógł, ale wtedy wiele instytucji robiło wielkie oczy widząc 2 aktualne adresy). A jak widać instytucje rządowe obecnie - np urząd skarbowy ma gdzieś miejsce zameldowania, deklarujesz miejsce zamieszkania przy składaniu pitu....


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2014-05-23 00:31:31
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu piątek, 23 maja 2014 09:27:08 UTC+2 użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
W dniu 2014-05-23 09:20, nkab@toya.net.pl pisze:

> A i jeszcze o sensie meldowania.

>

> Na pewno by�by pomocny przy ucieczkach m�odych

> lub tajemniczych zagini�ciach.





By� obowi�zek meldunkowy, ba jest takowy, a pomocny nie jest. A jedynie utrudnia wielu osobom �ycie, bo s� instytucje traktuj�ce nader powa�nie taki meldunek (pami�tam problemy z tym, �eby otrzyma� przekaz na okre�lony adres od zleceniodawcy w latach 90 - dopiero dodatkowy meldunek tymczasowy w miejscu gdzie chcia�em odbiera� poczt� lekko pom�g�, ale wtedy wiele instytucji robi�o wielkie oczy widz�c 2 aktualne adresy). A jak wida� instytucje rz�dowe obecnie - np urz�d skarbowy ma gdzie� miejsce zameldowania, deklarujesz miejsce zamieszkania przy sk�adaniu pitu....





No bo jest zrobiony od dupy strony - teraz obowiązek
ciąży na obywatelu a w moim na właścicielu.

Właścicielem scuotów też ktoś jest i czy to policja czy
inna instytucja opiekuńcza powinny zadbać o meldunek tych osób.

Andrzej.

Data: 2014-05-23 00:48:41
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
Acha, i nie chodzi mi o przepędzanie ze squotów
uciczkowiczów czy bezdomnych, niech oni tam sobie
przebywają. Ważne, że wiadomo gdzie są.

Andrzej.

Data: 2014-05-23 21:37:09
Autor: Daniel Pyra
obowiązek meldunkowy
W dniu 23.05.2014, 09:31, nkab@toya.net.pl pisze:

No bo jest zrobiony od dupy strony - teraz obowiązek
ciąży na obywatelu a w moim na właścicielu.


Ale dopuszczasz możliwość, że jedna osoba może wynajmować kilka mieszkań jednocześnie? Kto bogatemu zabroni?

Pozdr.!
(D)

Data: 2014-05-26 00:31:34
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu piątek, 23 maja 2014 21:37:09 UTC+2 użytkownik Daniel Pyra napisał:
W dniu 23.05.2014, 09:31, nkab@toya.net.pl pisze:

>

> No bo jest zrobiony od dupy strony - teraz obowi�zek

> ci��y na obywatelu a w moim na w�a�cicielu.

>



Ale dopuszczasz mo�liwo��, �e jedna osoba mo�e wynajmowa� kilka mieszka� jednocze�nie? Kto bogatemu zabroni?


No przecież wiem, bo mam programy meldunkowe w dużych
spółdzielniach mieszkaniowych.

Mówię o jednoznaczności - obowiązek meldunkowy obciąża właściciela
(własnościowy tytuł do mieszkania spółdzielczego, własność
potwierdzona aktem notarialnym, własność do hotelu,
własność państwowa itp.)

Ja cały czas nie mam na myśli inwigilacji obywateli
a jedynie ich bezpieczeństwo jak w ogóle państwa
(stąd obowiązek meldunku osób z zagranicy w tym samym dniu,
najpóźniej na drugi dzień).

Nie kupuję pomysłu zniesienia obowiązku meldunkowego
bo takie rozwiązanie działa na szkodę i obywateli i państwa.

Andrzej.

Data: 2014-05-26 11:53:13
Autor: Tomasz Kaczanowski
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-26 09:31, nkab@toya.net.pl pisze:
Ja cały czas nie mam na myśli inwigilacji obywateli
a jedynie ich bezpieczeństwo jak w ogóle państwa
(stąd obowiązek meldunku osób z zagranicy w tym samym dniu,
najpóźniej na drugi dzień).

To po co meldunek, skoro nie do inwigilacji?



Nie kupuję pomysłu zniesienia obowiązku meldunkowego
bo takie rozwiązanie działa na szkodę i obywateli i państwa.

A ja nie kupuję obowiązku meldunkowego. Jeśli powiedzmy jestem często po za domem, ale wiem, że będę mógł odbierać gdzieś pocztę (albo ktoś upoważniony w moim imieniu), to podaję adres do doręczeń i tam ma przychodzić korespondencja do mnie z urzędów. Ba - może być przeze mnie wykupiona usługa, taka jak w przypadku wirtualnych biur, czyli przychodzącą pocztę ktoś mi skanuje i przesyła, albo skanuje tylko koperty i przesyła i to już moja broszka, aby tego pilnować, natomiast broszką urzędników jest wysyłać do mnie korespondencję na zadeklarowany adres i wszytko. A to jak ja to odbiorę, albo gdzie się akuratnie znajduje, to urzędnika nie powinno w ogóle interesować.


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2014-05-26 23:15:36
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu poniedziałek, 26 maja 2014 11:53:13 UTC+2 użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
W dniu 2014-05-26 09:31, nkab@toya.net.pl pisze:

To po co meldunek, skoro nie do inwigilacji?


Bo inwigilacja służyła politykom do prześladowań obywateli
a system meldunkowy jest dla bezpieczeństwa obywatela.




>

> Nie kupuj� pomys�u zniesienia obowi�zku meldunkowego
> bo takie rozwi�zanie dzia�a na szkod� i obywateli i pa�stwa.



A ja nie kupuj� obowi�zku meldunkowego. Je�li powiedzmy jestem cz�sto po za domem, ale wiem, �e b�d� m�g� odbiera� gdzie� poczt� (albo kto� upowa�niony w moim imieniu), to podaj� adres do dor�cze� i tam ma przychodzi� korespondencja do mnie z urz�d�w. Ba - mo�e by� przeze mnie wykupiona us�uga, taka jak w przypadku wirtualnych biur, czyli przychodz�c� poczt� kto� mi skanuje i przesy�a, albo skanuje tylko koperty i przesy�a i to ju� moja broszka, aby tego pilnowa�, natomiast broszk� urz�dnik�w jest wysy�a� do mnie korespondencj� na zadeklarowany adres i wszytko. A to jak ja to odbior�, albo gdzie si� akuratnie znajduje, to urz�dnika nie powinno w og�le interesowa�.


Przecież system meldunkowy nie zmienia adresów obywatelowi.
On tylko informuje gdzie aktualnie obywatel przebywa
(melduje się go - jest tu a nie tam, jeszcze raz podkreślam
to obowiązek dla właściciela!).

Andrzej.

Data: 2014-05-27 08:22:23
Autor: Tomasz Kaczanowski
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-27 08:15, nkab@toya.net.pl pisze:
W dniu poniedziałek, 26 maja 2014 11:53:13 UTC+2 użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
W dniu 2014-05-26 09:31, nkab@toya.net.pl pisze:

To po co meldunek, skoro nie do inwigilacji?


Bo inwigilacja służyła politykom do prześladowań obywateli
a system meldunkowy jest dla bezpieczeństwa obywatela.

A przed czym on obywatela chroni?

Nie kupuj� pomys�u zniesienia obowi�zku meldunkowego
bo takie rozwi�zanie dzia�a na szkod� i obywateli i pa�stwa.



A ja nie kupuj� obowi�zku meldunkowego. Je�li powiedzmy jestem cz�sto po

za domem, ale wiem, �e b�d� m�g� odbiera� gdzie� poczt� (albo kto�

upowa�niony w moim imieniu), to podaj� adres do dor�cze� i tam ma

przychodzi� korespondencja do mnie z urz�d�w. Ba - mo�e by� przeze mnie

wykupiona us�uga, taka jak w przypadku wirtualnych biur, czyli

przychodz�c� poczt� kto� mi skanuje i przesy�a, albo skanuje tylko

koperty i przesy�a i to ju� moja broszka, aby tego pilnowa�, natomiast

broszk� urz�dnik�w jest wysy�a� do mnie korespondencj� na zadeklarowany

adres i wszytko. A to jak ja to odbiorďż˝, albo gdzie siďż˝ akuratnie

znajduje, to urz�dnika nie powinno w og�le interesowa�.


Przecież system meldunkowy nie zmienia adresów obywatelowi.
On tylko informuje gdzie aktualnie obywatel przebywa
(melduje się go - jest tu a nie tam, jeszcze raz podkreślam
to obowiązek dla właściciela!).


A po co komu wiedzieć, gdzie przebywam, to właśnie jest inwigilacja. A to czy odwiedzam szwagra, czy pojechałem sobie na wakacje, to moja prywatna sprawa. Więc urzędnikowi nic do tego. Ma adres dostarczeń i tam ma dostarczać pocztę, inne rzeczy go nie powinny interesować. No ale widzę, że są osoby, które chciałyby zrobić tu więzienie dla samych siebie.


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2014-05-27 00:01:58
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu wtorek, 27 maja 2014 08:22:23 UTC+2 użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
W dniu 2014-05-27 08:15, nkab@toya.net.pl pisze:

> W dniu poniedzia�ek, 26 maja 2014 11:53:13 UTC+2 u�ytkownik Tomasz Kaczanowski napisa�:

A po co komu wiedzie�, gdzie przebywam, to w�a�nie jest inwigilacja. A to czy odwiedzam szwagra, czy pojecha�em sobie na wakacje, to moja prywatna sprawa. Wi�c urz�dnikowi nic do tego. Ma adres dostarcze� i tam ma dostarcza� poczt�, inne rzeczy go nie powinny interesowa�. No ale widz�, �e s� osoby, kt�re chcia�yby zrobi� tu wi�zienie dla samych siebie.


A kobita nie dzwoni często z pytaniem gdzie ty się podziewasz?
Po prostu martwi się, a to chyba nie więzienie.

Andrzej.

Data: 2014-05-27 07:10:12
Autor: W
obowiązek meldunkowy
 wystukał, co następuje:

ma dostarczaďż˝ pocztďż˝, inne rzeczy go nie powinny interesowaďż˝. No
ale widz�, �e s� osoby, kt�re chcia�yby zrobi� tu wi�zienie
dla samych siebie.

A kobita nie dzwoni często z pytaniem gdzie ty się podziewasz?
Po prostu martwi się, a to chyba nie więzienie.

Ojoj, ale 'słitaśne', państwo się o mnie martwi... wzruszyłem się :p

To przerażające, że ludzie potrzebują państwa-hiper-opiekuńczego bo inaczej są tacy zagubieni...

Data: 2014-05-27 01:24:31
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu wtorek, 27 maja 2014 09:10:12 UTC+2 użytkownik W napisał:
wystuka�, co nast�puje:



>> ma dostarczaďż˝ pocztďż˝, inne rzeczy go nie powinny interesowaďż˝. No

>> ale >> >> widz�, �e s� osoby, kt�re chcia�yby zrobi� tu wi�zienie

>> dla samych siebie. >> > > A kobita nie dzwoni cz�sto z pytaniem gdzie ty si� podziewasz?

> Po prostu martwi si�, a to chyba nie wi�zienie.



Ojoj, ale 's�ita�ne', pa�stwo si� o mnie martwi... wzruszy�em si� :p



To przera�aj�ce, �e ludzie potrzebuj� pa�stwa-hiper-opieku�czego bo inaczej s� tacy zagubieni...

No cóż. Ja tam na siłę nikogo nie będę uszczęśliwiał.
Naród nie chce - to nie.

Andrzej.

Data: 2014-05-27 14:29:04
Autor: W
obowiązek meldunkowy
 wystukał, co następuje:

To przera�aj�ce, �e ludzie potrzebuj�
pa�stwa-hiper-opieku�czego bo inaczej s� tacy zagubieni...

No cóż. Ja tam na siłę nikogo nie będę uszczęśliwiał.
Naród nie chce - to nie.

Ależ właśnie całe to Twoje perorowanie to takie uszczęśliwianie na siłę, i rządowi też się tak wydaje (dopóki nie pojawi się jakaś domniemana masa krytyczna która powie 'spadać' z durnymi pomysłami)...

Data: 2014-05-29 02:13:51
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu wtorek, 27 maja 2014 16:29:04 UTC+2 użytkownik W napisał:
wystuka�, co nast�puje:



>> To przera�aj�ce, �e ludzie potrzebuj�

>> pa�stwa-hiper-opieku�czego bo inaczej >> >> s� tacy zagubieni...

> > No c�. Ja tam na si�� nikogo nie b�d� uszcz�liwia�.

> Nar�d nie chce - to nie.



Ale� w�a�nie ca�e to Twoje perorowanie to takie uszcz�liwianie na si��, i rz�dowi te� si� tak wydaje (dop�ki nie pojawi si� jaka� domniemana masa krytyczna kt�ra powie 'spada�' z durnymi pomys�ami)...


No i znów ktoś chce wmówić, że "popieram gwałty na kobietach".
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci sytuacji,
która pomoże ci zrozumieć moją (tylko) propozycję.

Ciekawi mnie dlaczego nie chcesz archiwizacji twoich postów.
Przecież to głupie.
Zobacz, że Twoja treść jest w moim poście a ja nie chcę jego usunięcia.

Andrzej.

Data: 2014-05-29 17:06:29
Autor: W
obowiązek meldunkowy
 wystukał, co następuje:

Ale� w�a�nie ca�e to Twoje perorowanie to takie
uszcz�liwianie na si��, i rz�dowi te� si� tak wydaje (dop�ki nie pojawi si� jaka�
domniemana masa krytyczna kt�ra powie 'spada�' z durnymi pomys�ami)...


No i znów ktoś chce wmówić, że "popieram gwałty na kobietach".
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci sytuacji,
która pomoże ci zrozumieć moją (tylko) propozycję.

To może zamiast się mądrzyć przybliż tą swoją 'straszną' sytuację?
No bo ja jednak preferuje swobodę "hej, jestem tu i tu jakby co" niż zapytywanie zazdrosnej żony co 5 minut czy jej nie zdradzam na wyjeździe służbowym... wszak podobno zaufanie to podstawa udanego zwiazku?

Ciekawi mnie dlaczego nie chcesz archiwizacji twoich postów.
Przecież to głupie.

Bo *MOGĘ* nie chcieć, ale Ty widocznie nie pojmujesz tego, że ktoś może czegoś nie chcieć.
Z góry też oceniasz, przez pryzmat swojego zawężonego pojmowania, że coś jest głupie.

Zobacz, że Twoja treść jest w moim poście a ja nie chcę jego usunięcia.

Bawiąc się w Ciebie - " Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci sytuacji, która pomoże ci zrozumieć moją (tylko) propozycję." - i domyślaj się co miałem na myśli, tak 'for fun'...

Data: 2014-05-27 09:05:06
Autor: Tomasz Kaczanowski
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-27 09:01, nkab@toya.net.pl pisze:
W dniu wtorek, 27 maja 2014 08:22:23 UTC+2 użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
W dniu 2014-05-27 08:15, nkab@toya.net.pl pisze:

W dniu poniedzia�ek, 26 maja 2014 11:53:13 UTC+2 u�ytkownik Tomasz Kaczanowski napisa�:

A po co komu wiedzie�, gdzie przebywam, to w�a�nie jest inwigilacja. A

to czy odwiedzam szwagra, czy pojecha�em sobie na wakacje, to moja

prywatna sprawa. Wi�c urz�dnikowi nic do tego. Ma adres dostarcze� i tam

ma dostarczaďż˝ pocztďż˝, inne rzeczy go nie powinny interesowaďż˝. No ale

widz�, �e s� osoby, kt�re chcia�yby zrobi� tu wi�zienie dla samych siebie.


A kobita nie dzwoni często z pytaniem gdzie ty się podziewasz?
Po prostu martwi się, a to chyba nie więzienie.

Nie dzwoni, bo nie miała by jak zadzwonic, nie mam telefonu komórkowego :)


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2014-05-26 23:23:12
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiązek meldunkowy
On Mon, 26 May 2014, nkab@toya.net.pl wrote:

Nie kupuję pomysłu zniesienia obowiązku meldunkowego
bo takie rozwiązanie działa na szkodę i obywateli i państwa.

  Jest tylko jedno pytanie - jakie środki chcesz przeznaczyć na
to, żeby ów obowiązek działał?
  Bo z powszechną "potrzebą obywateli" się nie spotyka i to wiemy,
mało, argumenty które wysuwasz są "za" głównie wobec tych
którzy NIE chcą go dopełniać.
  Potrzeba więc przymusu.
  No to ile na urzędników, ale nie takich siedzących za biurkiem,
lecz chodzących i fizycznie sprawdzających "a pan tu przebywa,
jasne, w gości, pozwoli pan że spiszemy", oraz "pomoc społeczną"
donosicielami zwaną - miliard rocznie starczy?

  No chyba że jesteś z tych, którzy sądzą że przepis rozwiązuje
problem. Tyle że jakby rzec, dość mało przepisów tak działa.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-05-26 23:06:32
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu poniedziałek, 26 maja 2014 23:23:12 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Mon, 26 May 2014, nkab@toya.net.pl wrote:



> Nie kupuj� pomys�u zniesienia obowi�zku meldunkowego

> bo takie rozwi�zanie dzia�a na szkod� i obywateli i pa�stwa.



  Jest tylko jedno pytanie - jakie ďż˝rodki chcesz przeznaczyďż˝ na

to, �eby �w obowi�zek dzia�a�?

  Bo z powszechnďż˝ "potrzebďż˝ obywateli" siďż˝ nie spotyka i to wiemy,

ma�o, argumenty kt�re wysuwasz s� "za" g��wnie wobec tych

kt�rzy NIE chc� go dope�nia�.

  Potrzeba wiďż˝c przymusu.

  No to ile na urzďż˝dnikďż˝w, ale nie takich siedzďż˝cych za biurkiem,

lecz chodz�cych i fizycznie sprawdzaj�cych "a pan tu przebywa,

jasne, w go�ci, pozwoli pan �e spiszemy", oraz "pomoc spo�eczn�"

donosicielami zwanďż˝ - miliard rocznie starczy?



  No chyba ďż˝e jesteďż˝ z tych, ktďż˝rzy sďż˝dzďż˝ ďż˝e przepis rozwiďż˝zuje

problem. Tyle �e jakby rzec, do�� ma�o przepis�w tak dzia�a.



Nie rozumiesz mojego systemu.

Jak wyjeżdżasz gdzieś na wczasy to co robisz - idziesz do
biura, a tam co robią, meldują w swojej książce a jaka różnica
czy w swojej czy w państwowej.
Pytanie pani z okienka do przyjezdnych:
- A gdzie pan/pani mieszkała poprzednio
- w Łodzi ulica ta a ta
- no tak zgadza się.
Pani melduje a system daje odnośnik do poprzedniego zameldowania
(jest ciągłość - jest).

To samo z podnajmem mieszkania, podpisuje umowę? - warto wiedzieć z kim..

Właściciel kilku mieszkań może być zameldowany w kilku mieszkaniach
bo to właściciel, ale jak już do jednej z garsonier wprowadza na
2 tygodnie jakąś laskę to ma obowiązek zameldowania jej
- zarówno dla jej jak i swojego bezpieczeństwa.

Andrzej.

Data: 2014-05-23 09:17:08
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-23 09:09, nkab@toya.net.pl wrote:
Inaczej byś mówił gdybyś podpisywał umowę o sprzedaży lub
zamianie mieszkania w dodatku w różnych miastach.


W jaki konkretnie sposób w takim przypadku (i w każdym innym) zabezpieczy Cię posiadanie (lub nie) meldunku?

Hint: rozmawiamy o meldunku, nie o potwierdzeniu tożsamości (np. przy użyciu dokumentu identyfikacyjnego).

Mój system ma zapewnić bezpieczeństwo przed oszustami.
Facjaty tak łatwo nie da się zmienić w komputerowym
systemie państwowym a w dowodzie "osobistym" owszem zdarza się.

j.w.

Ostatnio trafiłem przypadkowo na program "Interwencja" (czy jakoś tak)
gdzie facio zgubił dokumenty a znalazca brał na jego dowód
kredyty a bankach i oczywiście sprawni komornicy zajęli
konto bankowe pechowca. Urzędnik państwowy gdzie przestępca
rejestrował działalność gospodarczą powiedział, że GIODO
uniemożliwia kontrolowanie czy "ten" to "ten", bo Urząd
nie może każdego obywatela traktować jak przestępcę.

j.w.

Piotrek

Data: 2014-05-23 00:27:52
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
W dniu piątek, 23 maja 2014 09:17:08 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
On 2014-05-23 09:09, nkab@toya.net.pl wrote:

> Inaczej by� m�wi� gdyby� podpisywa� umow� o sprzeda�y lub

> zamianie mieszkania w dodatku w r�nych miastach.

>



W jaki konkretnie spos�b w takim przypadku (i w ka�dym innym) zabezpieczy Ci� posiadanie (lub nie) meldunku?



Hint: rozmawiamy o meldunku, nie o potwierdzeniu to�samo�ci (np. przy u�yciu dokumentu identyfikacyjnego).




W tym systemie jest właśnie i jedno i drugie.
Najpierw jest identyfikacja osoby (pesel)
a potem meldunek.

Meldunek jest również pomocny przy lokalizacji
osoby przez takie instytucje jak sądy.

Uważam też, że internet jest na tyle rozwinięty,
że umożliwia stworzenie państwowego obowiązkowego
systemu pocztowego (emailowego) gdzie byłaby
składowana korespondencja urzędowa.

Andrzej.

Data: 2014-05-23 09:31:54
Autor: Tomasz Kaczanowski
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-23 09:27, nkab@toya.net.pl pisze:
W dniu piątek, 23 maja 2014 09:17:08 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
On 2014-05-23 09:09, nkab@toya.net.pl wrote:

Inaczej by� m�wi� gdyby� podpisywa� umow� o sprzeda�y lub

zamianie mieszkania w dodatku w r�nych miastach.





W jaki konkretnie spos�b w takim przypadku (i w ka�dym innym)

zabezpieczy Ciďż˝ posiadanie (lub nie) meldunku?



Hint: rozmawiamy o meldunku, nie o potwierdzeniu to�samo�ci (np. przy

u�yciu dokumentu identyfikacyjnego).




W tym systemie jest właśnie i jedno i drugie.
Najpierw jest identyfikacja osoby (pesel)
a potem meldunek.

Meldunek jest również pomocny przy lokalizacji
osoby przez takie instytucje jak sądy.

Nie jest. Sąd wysyła list tam, gdzie poda adres strona skarżąca, a jak to będzie adres lipny, to nikt się tym nie przejmuje, chyba, że przyjdzie zwrotka z adnotacją, ale listonoszowi rzadko się chce taką robić, ba - często nie ma możliwości takiej zrobić, bo nikogo nie zastaje pod wskazanym adresem, więc jedynie zostawia awizo.





--
Kaczus
http://kaczus.cba.pl

Data: 2014-05-24 19:27:09
Autor: Robert Tomasik
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:537ef966$0$2226$65785112news.neostrada.pl...

W tym systemie jest właśnie i jedno i drugie.
Najpierw jest identyfikacja osoby (pesel)
a potem meldunek.
Meldunek jest również pomocny przy lokalizacji
osoby przez takie instytucje jak sądy.
Nie jest. Sąd wysyła list tam, gdzie poda adres strona skarżąca, a jak to będzie adres lipny, to nikt się tym nie przejmuje, chyba, że przyjdzie zwrotka z adnotacją, ale listonoszowi rzadko się chce taką robić, ba - często nie ma możliwości takiej zrobić, bo nikogo nie zastaje pod wskazanym adresem, więc jedynie zostawia awizo.

Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu niezmienia się obowiązującego prawa w sposób następujący:

1) Powód składa pozew do sądu wraz z egzemplażem do pozwanego wpisując w nim znane sobie dane osobowe..

2) Sąd przesyła pozew czy też nakaz zapłaty z pozwem na adres pochodzący nie z pozwu, tylko z Centralnej Ewidencji Ludności. Adresu tego jeszcze nie wpisuje do akt, tylko i wyłącznie na kopercie (ochrona danych osobowych). Jesli po wpisaniu w CEL wychodzi więcej, niż jedna osoba, to sąd cofa pozew z informacją, że pozwanego nie można zidentyfikować. Podobnie, gdy pozwany zmarł, albo wyjechał za granicę. i nie ma adresu w kraju. Odpada monitorowanie zwrotek. Przyjmujemy, że pozwany ma 14 dni na odebranie i dodając wynikający z prawa termin na odpowiedź przyjmujemy, ze odpowiedzi nie ma z wynikającym z prawa skutkami.

3) Po uprawomocnieniu się wyniku postępowania sąd do klauzuli wykonalności dopisuje zaczerpnięte z CEL-u dane dłużnika: nr PESEL oraz jego adres w chwili wydania klauzuli.

Żeby to działało sprawnie trzeba jeszcze dwa unormowania:

4) Jeśli pozew odrzucono z powodu bezdomności albo wyjazdu pozwanego za granicę, automatycznie sąd powiadamia Policję o tym i zawiesza postępowanie, a nie zwraca pozwu powodowi. To moze być powiadomienie elektroniczne powodujące odnotowanie w systemach policyjnych tego faktu i mające taki sam skutek prawny, jak żądanie ustalenia miejsca pobytu. Jeśli policjant wylegitymuje przypadkowo takiego gościa, to wówczas przyjmuje od niego oświadczenie o jego miejscu pobytu. To oświadczenie trafia do bazy i ma status aktualnego adresu dla postępowań,  których były wpisy. Wydruk z postępowań dostaje sam "poszukiwany", więc jakby chciał zmienić adres, to wie, kogo ma powiadomić.. Z automatu wznawia sie zawieszone postępowanie, choć powód nie dostanie ustalonego adresu (ochrona danych), ale korespondencja wysłana przez sąd na taki adres uznawana jest za doręczoną.

5) W art. 300§2 przed "podlega karze" dodałbym (...) albo niedopełnia obowiązku meldunkowego (...). Chodzi mi o zwalczanie cwaniaków wymeldowojących się do nikąd albo za granice, a pozostających faktycznie w kraju.

Moim zdaniem życie naprawdę stałoby się o wiele łatwiejsze. No i odpałby problem z koniecznością informowania wszystkich zainteresowanych o przeprowadzce. Za to, jakby nie dbał o obowiązek meldunkowy, to byłby już jego problem.

Data: 2014-05-24 22:07:57
Autor: Piotrek
obowiÂązek meldunkowy
On 2014-05-24 19:27, Robert Tomasik wrote:
Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu
niezmienia się obowiązującego prawa w sposĂłb następujący:  [...]

A nie wydaje Ci się, że jeszcze prostszym rozwiązaniem byłoby powołanie instytucji adresu do doręczeń? A jeśli go zainteresowany nie ustali to niejako "sankcją" byłoby przyjęcie, że każde pismo jest uważane za doręczone?

W końcu nie ma obowiązku stałego przebywanie pod jakimkolwiek adresem. Tak więc Twoje pomysł po prostu by nie zadziałał w przypadku jakiegoś nomadycznego klienta.

Piotrek

Data: 2014-05-26 16:23:33
Autor: Robert Tomasik
obowiÂązek meldunkowy
Użytkownik "Piotrek" <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał w wiadomości news:5380fc1a$0$2245$65785112news.neostrada.pl...
On 2014-05-24 19:27, Robert Tomasik wrote:
Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu
niezmienia się obowiązującego prawa w sposĂłb następujący:  [...]

A nie wydaje Ci się, że jeszcze prostszym rozwiązaniem byłoby powołanie instytucji adresu do doręczeń? A jeśli go zainteresowany nie ustali to niejako "sankcją" byłoby przyjęcie, że każde pismo jest uważane za doręczone?

W końcu nie ma obowiązku stałego przebywanie pod jakimkolwiek adresem. Tak więc Twoje pomysł po prostu by nie zadziałał w przypadku jakiegoś nomadycznego klienta.

Moja propozycja sprowadza się dokładnie do tego rozwiązania.

Data: 2014-05-26 21:34:28
Autor: Maciek
obowiązek meldunkowy
W dniu 2014-05-24 19:27, Robert Tomasik pisze:
Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu niezmienia się obowiązującego prawa w sposób następujący:
To ja mam jeszcze prostszy: każdemu obywatelowi w dniu urodzin
wszczepiamy pastylkę RFID z numerem PESEL. Cały świat oplatamy siecią
czytników. Sąd wysyła drona, który dostarcza korespondencję bezpośrednio
do miejsca aktualnego postoju odbiorcy :->


--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-05-26 23:29:23
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiązek meldunkowy
On Mon, 26 May 2014, Maciek wrote:

W dniu 2014-05-24 19:27, Robert Tomasik pisze:
Ja, to mam proste rozwiązanie tych problemów i nie potrafię pojąć, czemu
niezmienia się obowiązującego prawa w sposób następujący:
To ja mam jeszcze prostszy: każdemu obywatelowi w dniu urodzin
wszczepiamy pastylkę RFID z numerem PESEL.

"PESEL hackujemy, tanio szybko i dyskretnie, wyjazd na Krym w każdy
wtorek i czwartek" :P

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-05-23 13:23:50
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiązek meldunkowy
On Fri, 23 May 2014, nkab@toya.net.pl wrote:

Meldunek jest również pomocny przy lokalizacji
osoby przez takie instytucje jak sądy.

  Zapewniam Cię, że nie jest.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-05-25 19:48:18
Autor: Alek
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "Piotrek" <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał

A powinno być inaczej, bardziej logicznie i jednoznacznie.

Na przykład tak, że obowiązkiem obywatela jest jedynie (!) ustalenie adresu do doręczeń (np. emaila). Pod groźba iż każda korespondencja zostanie uznana za doręczoną, jeśli taki adres do doręczeń nie zostanie ustalony.

A jak chcesz zagwarantować, że wiadomość wysłana na ten e-mail faktycznie tam dotrze? Są różne czarne listy, filtry antyspamowe i inne powody techniczne, które mogą spowodować, że przesyłka nie dotrze.

Data: 2014-05-25 20:43:07
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-25 19:48, Alek wrote:
A jak chcesz zagwarantować, że wiadomość wysłana na ten e-mail
faktycznie tam dotrze? [...]

Dokładnie w taki sam sposób jak gwarantuje się to dla poczty tradycyjnej ;-)

Piotrek

Data: 2014-05-25 21:15:58
Autor: Alek
obowiązek meldunkowy

Użytkownik "Piotrek" <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał w wiadomości news:538239b9$0$2375$65785112news.neostrada.pl...
On 2014-05-25 19:48, Alek wrote:
A jak chcesz zagwarantować, że wiadomość wysłana na ten e-mail
faktycznie tam dotrze? [...]

Dokładnie w taki sam sposób jak gwarantuje się to dla poczty tradycyjnej ;-)

Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest.

Data: 2014-05-25 21:40:03
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-25 21:15, Alek wrote:
Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak
tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a
e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest.

Hint: Może przeczytaj jeszcze raz pytanie jakie zadałeś w swoim poście ;-)

Hint2: Jaką masz *gwarancję dotarcia do adresata* przesyłki wysłanej pocztą tradycyjną?

Piotrek

Data: 2014-05-25 22:01:27
Autor: Alek
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "Piotrek" <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał
Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak
tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a
e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest.

Hint: Może przeczytaj jeszcze raz pytanie jakie zadałeś w swoim poście ;-)

Może odpowiedz na nie.

Hint2: Jaką masz *gwarancję dotarcia do adresata* przesyłki wysłanej pocztą tradycyjną?

W przypadku zwykłej korespondencji mamy listy polecone, zwrotne potwierdzenia odbioru i listonosza/kuriera, który ma określone obowiązki i za coś odpowiada.
W przypadku e-maila przesyłka w chwili nadania wpada w czeluść i koniec, nie mamy nad nią kontroli. Jeśli odbiorca ją otrzyma i zechce to potwierdzić to dobrze, ale w pozostałych przypadkach może być różnie.

Data: 2014-05-25 22:20:00
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-25 22:01, Alek wrote:
Może odpowiedz na nie.

Mówisz i masz. Nie chcę w jakikolwiek sposób gwarantować "że wiadomość wysłana na ten e-mail faktycznie tam dotrze" bo nie jest to po prostu możliwe.

Dokładnie tak samo jest w przypadku poczty tradycyjnej. Nie jest możliwe zagwarantowanie, że przesyłka wysłana pocztą tradycyjną dotrze do adresata.

W przypadku zwykłej korespondencji mamy listy polecone, zwrotne
potwierdzenia odbioru i listonosza/kuriera, który ma określone obowiązki
i za coś odpowiada.
W przypadku e-maila przesyłka w chwili nadania wpada w czeluść i koniec,
nie mamy nad nią kontroli. Jeśli odbiorca ją otrzyma i zechce to
potwierdzić to dobrze, ale w pozostałych przypadkach może być różnie.

Ale rozumiesz, że to jest wstęp do dyskusji nad zupełnie innym pytaniem :-) Nie nad tym, które zadałeś w pierwotnym poście :-)

To po pierwsze.

Po drugie IMHO za bardzo przywiązałeś się do pojęcia poczty elektronicznej w sensie RFC822.

Piotrek

Data: 2014-05-25 23:11:17
Autor: Alek
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "Piotrek" <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał

Mówisz i masz. Nie chcę w jakikolwiek sposób gwarantować "że wiadomość wysłana na ten e-mail faktycznie tam dotrze" bo nie jest to po prostu możliwe.

A więc nie jest to żadne rozwiązanie.

Dokładnie tak samo jest w przypadku poczty tradycyjnej. Nie jest możliwe zagwarantowanie, że przesyłka wysłana pocztą tradycyjną dotrze do adresata.

Nieprawda. Można zagwarantować, że wiadomość dotrze do skrzynki adresata. Nie można tylko zagwarantować, że on to wyjmie i przeczyta, ale to już jego sprawa. Prawo wymaga tylko tego żeby miał taką mozliwość.

Po drugie IMHO za bardzo przywiązałeś się do pojęcia poczty elektronicznej w sensie RFC822.

Jak chcesz rozmawiać o kwadratowych kółkach to to jest zupełnie inna rozmowa. I raczej na inną grupę.

Data: 2014-05-25 23:59:34
Autor: Piotrek
obowiązek meldunkowy
On 2014-05-25 23:11, Alek wrote:
Nieprawda. Można zagwarantować, że wiadomość dotrze do skrzynki
adresata.

Doprawdy?

Nawet jak listonosz przehandluje torbę wraz z zawartością za flaszkę?
Albo przesyłka po prostu zaginie (prawie jak email).

Te też by dotarły, gdyby nie jacyś "dobrzy ludzie"?
Click -> <http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sledztwo-ws-zagubionych-listow-z-sadow-do-adwokatow,wid,16409058,wiadomosc.html>

Chyba inaczej rozumiemy znaczenie słów zagwarantować albo dotrzeć :-)

Ja oczywiście doskonale rozumiem jakie pytanie chciałeś zadać ;-) ale zadałeś inne ...

Piotrek

Data: 2014-05-26 00:36:38
Autor: nkab
obowiązek meldunkowy
Sprawa rozwiązania tzw. korespondencji urzędowej (państwowej)
do dopiero następny krok.

Jest coś takiego jak potwierdzenie odbioru email'a,
certyfikacja (oczywiście darmowa, ja też mam w swoich systemach
własne darmowe certyfikaty dla klientów).

Na razie to tylko pomysł, bo są jeszcze wioski bez internetu.

Andrzej.

Data: 2014-05-26 11:18:25
Autor: Borys Pogoreło
obowiązek meldunkowy
Dnia Sun, 25 May 2014 21:15:58 +0200, Alek napisał(a):

Dokładnie w taki sam sposób jak gwarantuje się to dla poczty tradycyjnej ;-)

Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest.

To niech wykorzystają istniejący ePUAP. Mamy tam jednoznaczną identyfikację
odbiorcy (do tego uwierzytelnionego), pewnie jest też możliwosć
potwierdzenia, że odbiorca zapoznał się z treścią pisma. Otrzymanie nowej
wiadomości też można sygnalizować przez e-mail/SMS, ale zainteresowany może
samodzielnie sięgnąć do takiej skrzynki. Oczywiście rozwiązanie dla
chętnych, nie obowiązkowo.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2014-05-26 19:48:26
Autor: Alek
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał

Dokładnie w taki sam sposób jak gwarantuje się to dla poczty
tradycyjnej ;-)

Poczta elektroniczna nie działa w dokładnie taki sam sposób jak
tradycyjna. Poza tym pocztę tradycyjną możemy regulować po swojemu a
e-mail to rozwiązanie ponadkrajowe i jest jakie jest.

To niech wykorzystają istniejący ePUAP. Mamy tam jednoznaczną identyfikację
odbiorcy (do tego uwierzytelnionego), pewnie jest też możliwosć
potwierdzenia, że odbiorca zapoznał się z treścią pisma. Otrzymanie nowej
wiadomości też można sygnalizować przez e-mail/SMS, ale zainteresowany może
samodzielnie sięgnąć do takiej skrzynki. Oczywiście rozwiązanie dla
chętnych, nie obowiązkowo.

Doręczenie wiadomości komuś kto chce ją odebrać nie jest żadnym problemem, więc twój pomysł jest nie na temat. Kwestią jest skuteczne doręczanie do osób, które mogą mieć interes by przesyłki nie odebrać.

Data: 2014-05-26 19:53:27
Autor: Borys Pogoreło
obowiązek meldunkowy
Dnia Mon, 26 May 2014 19:48:26 +0200, Alek napisał(a):

samodzielnie sięgnąć do takiej skrzynki. Oczywiście rozwiązanie dla
chętnych, nie obowiązkowo.

Doręczenie wiadomości komuś kto chce ją odebrać nie jest żadnym problemem, więc twój pomysł jest nie na temat. Kwestią jest skuteczne doręczanie do osób, które mogą mieć interes by przesyłki nie odebrać.

Jeśli ktoś się miga od odebrania przesyłki, to spod ziemi go nie
wyciągniesz. Chyba, że listem gończym ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2014-05-23 00:57:05
Autor: Robert Tomasik
obowiązek meldunkowy
Użytkownik "PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> napisał w wiadomości news:537e7cb3$0$2362$65785112news.neostrada.pl...

Trochę inaczej
ujmuje to USTAWA z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności. Do
zameldowania wymagane jest "potwierdzenie pobytu wydane przez
właściciela (...)" (art. 28) O zgodzie nie ma żadnej wzmianki, ale w
praktyce na jedno wychodzi.
No właśnie - właściciel nie chce potwierdzić.

No to mamy postępowanie administracyjne i trzeba ustalić stan faktyczny.

obowiązek meldunkowy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona