Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   obowiazek doreczenia faktury

obowiazek doreczenia faktury

Data: 2010-11-17 10:26:20
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


   Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy, które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa telekomunikacyjnego.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-17 02:00:11
Autor: JaMyszka
obowiazek doreczenia faktury
On 17 Lis, 10:26, Liwiusz  wrote:
[...]
   Brak przepisu nakazuj cego dostarczenie faktury. (...)

Hmm... Czyli jeśli jest umowa między stronami, to należy wykreślić
punkt o terminie płatności? Bo w tym przypadku strona "biorąca" jest
zainteresowana posiadaniem faktury i na swój koszt wysyła po nią
kuriera? A nie działa tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecież do
księgowania kosztów i dochodów podstawą jest faktura a nie umowa i
obie strony to wiedzą.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?):  http://zwijaj.pl/

Data: 2010-11-17 11:08:41
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 11:00, JaMyszka pisze:
On 17 Lis, 10:26, Liwiusz  wrote:
[...]
    Brak przepisu nakazuj cego dostarczenie faktury. (...)

Hmm... Czyli jeśli jest umowa między stronami, to należy wykreślić
punkt o terminie płatności? Bo w tym przypadku strona "biorąca" jest
zainteresowana posiadaniem faktury i na swój koszt wysyła po nią
kuriera? A nie działa tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecież do
księgowania kosztów i dochodów podstawą jest faktura a nie umowa i
obie strony to wiedzą.


Dobry zwyczaj handlowy działa i dlatego większość faktur masz dostarczone pod nos.

Podstawą księgowania może i jest faktura, ale nie podstawą zapłaty, która istnieje pomimo braku faktury i wynika bezpośrednio z zawartej umowy.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-18 09:12:30
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 17.11.2010 11:08, Liwiusz pisze:


Dobry zwyczaj handlowy działa

Mogą być też umowy. Ja np. muszę jedną z faktur wystawiać ręcznie a nie
z MKRP, bo mam umowę z kontrahentem, że płaci 14 dni od daty
DOSTARCZENIA faktury. I MKRP tego nie przewiduje :(

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 09:23:04
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 09:12, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 17.11.2010 11:08, Liwiusz pisze:


Dobry zwyczaj handlowy działa

Mogą być też umowy. Ja np. muszę jedną z faktur wystawiać ręcznie a nie
z MKRP, bo mam umowę z kontrahentem, że płaci 14 dni od daty
DOSTARCZENIA faktury. I MKRP tego nie przewiduje :(

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14 dni od doręczenia".
Nie trzeba całej ręcznie wypisywać.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 09:30:17
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14 dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je parafować?

K.

Data: 2010-11-18 09:41:50
Autor: spp
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 09:30, Krzysztof pisze:

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je
parafować?

A dlaczego nie?

--
spp

Data: 2010-11-18 10:24:33
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ic2ose$57h$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-18 09:30, Krzysztof pisze:

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je
parafować?

A dlaczego nie?

Czy nie stosuje się w takich przypadkach not korygujących?

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 10:26:36
Autor: spp
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 10:24, Andrzej pisze:

Wystarczy r�cznie skre�li� termin p�atno�ci, zaparafowa� i wpisa� "14
dni od dor�czenia".

Powa�nie na fakturze drukowanej mo�na sobie nanosi� poprawki i je
parafowaďż˝?

A dlaczego nie?

Czy nie stosuje si� w takich przypadkach not koryguj�cych?

Akurat w tym przypadku byłby to przerost formy nad treścią. :)

--
spp

Data: 2010-11-18 11:05:06
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 10:24, Andrzej pisze:
"spp"<spp@op.pl>  napisał w wiadomości news:ic2ose$57h$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-18 09:30, Krzysztof pisze:

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je
parafować?

A dlaczego nie?

Czy nie stosuje się w takich przypadkach not korygujących?

Notę korygującą wystawia odbiorca faktury.
Czyli najpierw musi dostać fakturę z błędem, zauważyć go, wystawić notę, wysłać i poczekać na zwrot podpisanej kopii noty.

Wszystko po to, żeby skorygować informację, która nie jest nawet integralną częścią faktury VAT.

Niech zgadnę - jak w lecie opadną Cię komary to sięgasz po dubeltówkę?

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 11:19:10
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał

Notę korygującą wystawia odbiorca faktury.
Czyli najpierw musi dostać fakturę z błędem, zauważyć go, wystawić notę, wysłać i poczekać na zwrot podpisanej kopii noty.
Wszystko po to, żeby skorygować informację, która nie jest nawet integralną częścią faktury VAT.

Zatem faktura korygująca, jeśli uważasz, że nota to przerost formy nad treścią.
Albo poprawka w niewydrukowanej jeszcze i niezatwierdzonej fakturze.

Niech zgadnę - jak w lecie opadną Cię komary to sięgasz po dubeltówkę?

Jeśli tak nakazuje prawo, to owszem :)
A nawet jeśli po cichu zabijam je niedozwolonym OFFem, to nie radzę innym publicznie, że tak też można.

Ale jak sądzę pisząc *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** dałaś sobie prawo do pisania tutaj czegokolwiek :)

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 12:14:52
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 11:19, Andrzej pisze:
"Maddy"<maddy@esi.com.pl>  napisał

Notę korygującą wystawia odbiorca faktury.
Czyli najpierw musi dostać fakturę z błędem, zauważyć go, wystawić notę,
wysłać i poczekać na zwrot podpisanej kopii noty.
Wszystko po to, żeby skorygować informację, która nie jest nawet
integralną częścią faktury VAT.

Zatem faktura korygująca, jeśli uważasz, że nota to przerost formy nad
treścią.
Albo poprawka w niewydrukowanej jeszcze i niezatwierdzonej fakturze.


Nie rozumiem. Czy sformułowanie "informacja, która nie jest integralną częścią faktury" jest aż tak trudne do zrozumienia?

Niech zgadnę - jak w lecie opadną Cię komary to sięgasz po dubeltówkę?

Jeśli tak nakazuje prawo, to owszem :)

Jaki prawo?

A nawet jeśli po cichu zabijam je niedozwolonym OFFem, to nie radzę innym
publicznie, Ĺźe tak teĹź moĹźna.

Nie wiem jak Ty, ale ja nigdy nikomu niczego tu nie radzę.
WyraĹźam swoje zdanie w danej kwestii.

Swoją drogą - nie zauważyłam, żebyś unosił się moralnie w dyskusji na temat tego, jak nakłamać policjantom, żeby nie dostać mandatu.
A takie pojawiają się tu cyklicznie.

Ale jak sądzę pisząc *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną
odpowiedzialność *** dałaś sobie prawo do pisania tutaj czegokolwiek :)

Ten dopisek to łopatologia dla cymbałów i tych, którzy myślą, że piszą na jakieś forum samopomocowe a nie na grupę dyskusyjną.
Średnio inteligentny internauta jest tego świadomy bez dopisków.

Naprawdę - jak zrobisz to, co ktoś napisał (tutaj to nie hardcore, na medycynie ludzie potrafią namawiać do picia przemysłowego wybielacza jako metody leczenia Crohna) i z tego powodu będziesz miał problemy, to możesz temu komuś skoczyć. Serio, serio.

Dlatego to się nazywa grupa "DYSKUSYJNA" - a nie grupa porad za darmo.
Dyskusja polega m.in. na prezentowaniu różnych poglądów a Ty możesz sobie wybrać ten, który Ci pasuje albo argumenty, które Cię przekonały albo wersję osoby, którą bardziej lubisz. I zrobić z tym, co Ci się podoba, na swoją wyłączna odpowiedzialność.

Swoją drogą koncepcja, że ja podpowiem coś kontrowersyjnego Tristanowi a on to bez dyskusji wykona... zabawna wizja.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 14:27:17
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał

Nie rozumiem. Czy sformułowanie "informacja, która nie jest integralną częścią faktury" jest aż tak trudne do zrozumienia?

Czy spotkałaś się gdzieś z interpretacją, że nie wolno dokonywać skreśleń i poprawek na fakturach z wyjątkiem skreśleń i poprawek informacji, które nie są integralną częścią faktury? Bo ja nie.
Ponadto jeśli tę informację zamieściłaś, to stała się już ona integralna. W przeciwnym razie nie zamieszczałabyś jej. Katalog informacji jakie należy umieścić na fakturze jest otwarty, o czym świadczy sformułowanie z artykułu ustawy "w szczególności". Zatem jeśli już tę informacją zamieściłaś, to nie wolno Ci jej skreślać, a jedynie wystawić korektę. Ale oczywiście wybór należy do Ciebie.

Jaki prawo?

Konkretnie ustawa o sposobach walki z komarami :)

Nie wiem jak Ty, ale ja nigdy nikomu niczego tu nie radzę.
Wyrażam swoje zdanie w danej kwestii.

"Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14 dni od doręczenia".
Nie trzeba całej ręcznie wypisywać"

To nie Twoje słowa? Oczywiście możemy się teraz zacząć sprzeczać o semantykę, ale chyba doskonale wiesz, o czym piszę.

Swoją drogą - nie zauważyłam, żebyś unosił się moralnie w dyskusji na temat tego, jak nakłamać policjantom, żeby nie dostać mandatu.

A jest jakiś obowiązek unoszenia się we wszystkich dyskusjach?
Ba! Czy jest obowiązek czytania wszystkiego jak leci? :)

Dyskusja polega m.in. na prezentowaniu różnych poglądów

Czasem tak, a czasem nie, bo ktoś pyta o konkret.
Trudno przecież dyskutować i przedstawiać własne poglądy na temat tego, czy np. prawo do obniżenia kwoty podatku należnego z tytyłu faktury za telefon przypada w miesiącu otrzymania faktury czy może w miesiącu, w którym przypada termin zapłaty. Ale to już na marginesie.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 16:33:07
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 02:27 PM), Andrzej wrote:
UÂżytkownik "Maddy"<maddy@esi.com.pl>  napisaÂł

Nie rozumiem. Czy sformuÂłowanie "informacja, ktĂłra nie jest integralnÂą
czĂŞÂściÂą faktury" jest aÂż tak trudne do zrozumienia?

Czy spotkaÂłaÂś siĂŞ gdzieÂś z interpretacjÂą, Âże nie wolno dokonywaĂŚ skreÂśleĂą i
poprawek na fakturach z wyjÂątkiem skreÂśleĂą i poprawek informacji, ktĂłre nie
sÂą integralnÂą czĂŞÂściÂą faktury? Bo ja nie.

A spotkałeś się z interpretacją że nie wolno dokonywać skreśleń i poprawek informacji które nie są częścią faktury?


Ponadto jeÂśli tĂŞ informacjĂŞ zamieÂściÂłaÂś, to staÂła siĂŞ juÂż ona integralna. W
przeciwnym razie nie zamieszczaÂłabyÂś jej. Katalog informacji jakie naleÂży
umieÂściĂŚ na fakturze jest otwarty, o czym Âświadczy sformuÂłowanie z artykuÂłu
ustawy "w szczegĂłlnoÂści". Zatem jeÂśli juÂż tĂŞ informacjÂą zamieÂściÂłaÂś, to nie
wolno Ci jej skreÂślaĂŚ, a jedynie wystawiĂŚ korektĂŞ. Ale oczywiÂście wybĂłr
naleÂży do Ciebie.


Zgodnie z tą logiką, podpis faktury przez odbiorcę, przybicie pieczątki "zapłacono"/"towar wydano" (np. w Media Markt) wymaga wystawienia korekty/noty korygującej. Czyż nie?

[...]

Czasem tak, a czasem nie, bo ktoÂś pyta o konkret.
Trudno przecieÂż dyskutowaĂŚ i przedstawiaĂŚ wÂłasne poglÂądy na temat tego, czy
np. prawo do obniÂżenia kwoty podatku naleÂżnego z tytyÂłu faktury za telefon
przypada w miesiÂącu otrzymania faktury czy moÂże w miesiÂącu, w ktĂłrym
przypada termin zapÂłaty.

dyskutowałbym :) z tym poglądem.


Poza tym, zrób coś z pliterkami.

p. m.

Data: 2010-11-18 16:47:24
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał

A spotkałeś się z interpretacją że nie wolno dokonywać skreśleń i poprawek
informacji które nie są częścią faktury?

Wystarczy, że spotkałem się z taką, która bezwarunkowo zabrania każdych
*skreśleń* i *poprawek* błędnych zapisów na fakturze. Jeśli nie dodano
klauzuli wyjątku, to sprawa jest chyba jasna.

Zgodnie z tą logiką, podpis faktury przez odbiorcę, przybicie pieczątki
"zapłacono"/"towar wydano" (np. w Media Markt) wymaga wystawienia
korekty/noty korygującej. Czyż nie?

Nie, ponieważ to nie stanowi poprawki błędnych zapisów na fakturze.

Czasem tak, a czasem nie, bo ktoÂś pyta o konkret.
Trudno przecieÂż dyskutowaĂŚ i przedstawiaĂŚ wÂłasne poglÂądy na temat tego,
czy
np. prawo do obniÂżenia kwoty podatku naleÂżnego z tytyÂłu faktury za
telefon
przypada w miesiÂącu otrzymania faktury czy moÂże w miesiÂącu, w ktĂłrym
przypada termin zapÂłaty.

dyskutowałbym :) z tym poglądem.

Słucham zatem :)
Oczywiście chodzi mi o dyskusję z treścią przepisu, a nie z tym, co wyżej
napisałem, bo to tylko skrótowy przykład.

Poza tym, zrób coś z pliterkami.

Kurna, no już nie mam pojęcia, co się dzieje.
Ustawiłem OE tak, jak powinien być ustawiony i ciągle mi krzaczy :/
Może w końcu teraz będzie dobrze.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 17:17:10
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 04:47 PM), Andrzej wrote:
"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał

A spotkałeś się z interpretacją że nie wolno dokonywać skreśleń i
poprawek
informacji które nie są częścią faktury?

Wystarczy, że spotkałem się z taką, która bezwarunkowo zabrania każdych
*skreśleń* i *poprawek* błędnych zapisów na fakturze.

A więc nie dotyczy ona zapisów które nie są składnikami faktury.



Poza tym - o dopiskach nie było mowy? Jeżeli nie - to czy dopisek nie jest poprawką?


Jeśli nie dodano
klauzuli wyjątku, to sprawa jest chyba jasna.

Dla mnie jasna, ale Ty masz inny pogląd na tą sprawę, więc nie jest to jasne do końca.


Zgodnie z tą logiką, podpis faktury przez odbiorcę, przybicie pieczątki
"zapłacono"/"towar wydano" (np. w Media Markt) wymaga wystawienia
korekty/noty korygującej. Czyż nie?

Nie, ponieważ to nie stanowi poprawki błędnych zapisów na fakturze.

Czasem tak, a czasem nie, bo ktoÂś pyta o konkret.
Trudno przecieÂż dyskutowaĂŚ i przedstawiaĂŚ wÂłasne poglÂądy na temat tego,
czy
np. prawo do obniÂżenia kwoty podatku naleÂżnego z tytyÂłu faktury za
telefon
przypada w miesiÂącu otrzymania faktury czy moÂże w miesiÂącu, w ktĂłrym
przypada termin zapÂłaty.

dyskutowałbym :) z tym poglądem.

Słucham zatem :)
Oczywiście chodzi mi o dyskusję z treścią przepisu, a nie z tym, co wyżej
napisałem, bo to tylko skrótowy przykład.

Uważam że nie jest trudną dyskusja na temat tego czy prawo do obniżenia kowty ...... itd... . Dyskutowaliśmy tutaj sprawy o wiele bardziej oczywiste (z pozoru).

p. m.

Data: 2010-11-18 18:29:31
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał

A więc nie dotyczy ona zapisów które nie są składnikami faktury.

Jeśli termin zapłaty został umieszczony na fakturze, to automatycznie stał się on składnikiem faktury. Nigdzie przecież nie jest napisane, że zbiór elementów, jakie powinna zawierać faktura jest zamknięty. Wręcz przeciwnie. Idąc dalej, skoro przyjęliśmy w naszej polityce rachunkowości, że na wystawionych fakturach będziemy umieszczać terminy płatności, to siłą rzeczy powinniśmy uznawać te zapisy jako wiążące i o tym samym znaczeniu, jak zapisy pozostałe. A więc dokonywanie w nich skreśleń i poprawek będzie tak samo niezgodne z ustawą, jak dokonywanie skreśleń i poprawek w każdym innym elemencie faktury.

K.

Data: 2010-11-19 04:07:41
Autor: poreba
obowiazek doreczenia faktury
Dnia Thu, 18 Nov 2010 18:29:31 +0100, Krzysztof napisał(a):

A więc nie dotyczy ona zapisów które nie są składnikami faktury.
Jeśli termin zapłaty został umieszczony na fakturze, to automatycznie stał się on składnikiem faktury. /.../ A więc dokonywanie w nich skreśleń i poprawek będzie tak samo niezgodne z ustawą, jak dokonywanie skreśleń i poprawek w każdym innym elemencie faktury.
"Czynne Pn - Pt, 8:00 - 15:00" i "Polecamy szeroki asortyment burgaltorów
szerowiastych" również? --
pozdro
poreba

Data: 2010-11-19 08:45:22
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał

"Czynne Pn - Pt, 8:00 - 15:00" i "Polecamy szeroki asortyment burgaltorów
szerowiastych" również?

Z logicznego punktu widzenia nie, z punktu widzenia uor tak.
Po interpretację indywidualną proszę się zgłosić do dyrektora właściwej Izby Skarbowej :)

K.

Data: 2010-11-20 17:00:53
Autor: poreba
obowiazek doreczenia faktury
Dnia Fri, 19 Nov 2010 08:45:22 +0100, Krzysztof napisał(a):

"Czynne Pn - Pt, 8:00 - 15:00" i "Polecamy szeroki asortyment burgaltorów
szerowiastych" również?
Z logicznego punktu widzenia nie, z punktu widzenia uor tak.
Ależ ja nie o logikę pytam, przecież mowa o prawie  ;)
Po interpretację indywidualną proszę się zgłosić do dyrektora właściwej Izby Skarbowej :)
A w przypadku "termin płatności 2h" wątpliwości nie miałeś i po
interpretacje nie wysylałeś, dlaczego?

--
pozdro
poreba

Data: 2010-11-20 18:47:28
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał

A w przypadku "termin płatności 2h" wątpliwości nie miałeś i po
interpretacje nie wysylałeś, dlaczego?

???

K.

Data: 2010-11-20 13:26:45
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Thu, 18 Nov 2010, Krzysztof wrote:


Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał

A więc nie dotyczy ona zapisów które nie są składnikami faktury.

Jeśli termin zapłaty został umieszczony na fakturze, to automatycznie stał się on składnikiem faktury. Nigdzie przecież nie jest napisane, że zbiór elementów, jakie powinna zawierać faktura jest zamknięty. Wręcz przeciwnie. Idąc dalej, skoro przyjęliśmy w naszej polityce rachunkowości,

  A, skoro przyjęliście.
  Było zaraz tak pisać, bo z treści i tonu Twoich postów wynikało, że
są to zasady ustawowe!
  Skoro DOBROWOLNIE podjęliście się zobowiązania wobec urzędów,
a jednocześnie przepisy nie stoją temu na przeszkodzie, rzeczywiście
jesteście związani WŁASNYM ZOBOWIĄZANIEM!

  Ale Ludka ani jego kontrahentów to nie dotyczy - o ile nie podjęli
takiego samego zobowiązania.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-21 13:31:26
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał

A więc nie dotyczy ona zapisów które nie są składnikami faktury.

Jeśli termin zapłaty został umieszczony na fakturze, to automatycznie stał się on składnikiem faktury. Nigdzie przecież nie jest napisane, że zbiór elementów, jakie powinna zawierać faktura jest zamknięty. Wręcz przeciwnie. Idąc dalej, skoro przyjęliśmy w naszej polityce rachunkowości,

 A, skoro przyjęliście.
 Było zaraz tak pisać, bo z treści i tonu Twoich postów wynikało, że
są to zasady ustawowe!
 Skoro DOBROWOLNIE podjęliście się zobowiązania wobec urzędów,
a jednocześnie przepisy nie stoją temu na przeszkodzie, rzeczywiście
jesteście związani WŁASNYM ZOBOWIĄZANIEM!
 Ale Ludka ani jego kontrahentów to nie dotyczy - o ile nie podjęli
takiego samego zobowiązania.

Mowa była jednak o Przemysławie, któremu proponowano skreślanie i poprawianie terminów płatności na już wydrukowanych fakturach.
Skoro te terminy już tam są (a są i drukują się na każdej fakturze), a są błędne, to ... jak wyżej. Skreślanie i poprawianie ich, ja *osobiście* uważam za niewłaściwe.
Należałoby się jeszcze zapytać, czy Przemysław nie spełnia przypadkiem warunków MP, bo jeśli tak, to w myśl ustawy termin płatności jest obowiązkowym zapisem na fakturach przez niego wystawianych. A jeśli tak, to już w ogóle nie ma nad czym debatować.

K.

Data: 2010-11-24 21:40:57
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Sun, 21 Nov 2010, Krzysztof wrote:

Mowa była jednak o Przemysławie, któremu proponowano skreślanie i poprawianie terminów płatności na już wydrukowanych fakturach.

  Skądinąd wiem, że dotyczą go te same przepisy co mnie.

Skoro te terminy już tam są (a są i drukują się na każdej fakturze), a są błędne, to ... jak wyżej. Skreślanie i poprawianie ich, ja *osobiście* uważam za niewłaściwe.

  Przyjąłem.

Należałoby się jeszcze zapytać, czy Przemysław nie spełnia przypadkiem warunków MP, bo jeśli tak, to w myśl ustawy termin płatności jest obowiązkowym zapisem na fakturach przez niego wystawianych. A jeśli tak, to już w ogóle nie ma nad czym debatować.

  Ano nie ma - skoro podlega pod KPiR to przepis pozwalajacy na poprawianie
jest oczywisty ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-20 13:22:35
Autor: Gotfryd Smolik news
skreslenia, bylo: obowiazek doreczenia faktury
On Thu, 18 Nov 2010, Andrzej wrote:

"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał

A spotkałeś się z interpretacją że nie wolno dokonywać skreśleń i poprawek
informacji które nie są częścią faktury?

Wystarczy, że spotkałem się z taką, która bezwarunkowo zabrania każdych
*skreśleń* i *poprawek* błędnych zapisów na fakturze.

  To jeszcze oprócz interpretacji weź do garści przepis.
  Jako, że rozliczam się na KPiR i ustawa o rachunkowości mnie "z grubsza
biorąc" nie dotyczy, mogę wskazać Ci przepis który dotyczy mnie:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,36,28357,2.html
+++
5. Błędy w dowodach księgowych można poprawiać, z zastrzeżeniem ust. 6,
wyłšcznie przez skreœlenie niewłaœciwie napisanego tekstu lub liczby,
w sposób pozwalajšcy odczytać tekst lub liczbę pierwotnš, i wpisanie
tekstu lub liczby właœciwej. Poprawka dokonana w dowodzie księgowym
musi być potwierdzona datš i podpisem osoby dokonujšcej poprawki.
6. Zasad, o których mowa w ust. 5, nie stosuje się do dowodów księgowych,
  dla których ustalono odrębnymi przepisami zakaz dokonywania jakichkolwiek
  poprawek, oraz do dowodów obcych. Dowody obce mogš być poprawione przez
  wystawienie i przesłanie kontrahentowi dowodu korygujšcego (noty).
  Dowody własne zewnętrzne przesłane uprzednio kontrahentowi mogš być
  poprawione tylko przez wystawienie dowodu korygujšcego (noty).
--

  Na jakiś skromne 99,97% oceniam, że popełniłeś typowy błąd, dotyczący
przepisywania właściwości dotyczącej dowodów OBCYCH dowodom WŁASNYM,
oraz dowodów NIEWYSTAWIONYCH dowodom "już wprowadzonym do obiegu"!

  Owszem, nie wolno poprawiać *czyichś* faktur.
  Ale SWOJE, w szczególności przed "puszczeniem w obieg" - wolno!
  A mowa o tym ostatnim przypadku.

Jeśli nie dodano
klauzuli wyjątku, to sprawa jest chyba jasna.

  Czytaj najpierw przepisy, a dopiero potem interpretacje, to pozwala
na zachowanie pewnego dystansu do czytanego tekstu ;)
  Autor interpretacji być może założył, że sprawa zbioru dokumentów
których dotyczy interpretacja jest oczywista.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-18 14:18:09
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 11:19, Andrzej pisze:
Ale jak s�dz� pisz�c

Ustaw sobie proszę poprawnie kodowanie polskich znaków:
http://www.grzegorz.net/oe/config.php
bo niestety teraz śmiecisz.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 14:34:56
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

Ustaw sobie proszę poprawnie kodowanie polskich znaków:
http://www.grzegorz.net/oe/config.php
bo niestety teraz śmiecisz.

Sorki, coś mi się faktycznie kaszani.
Ale podana stronka nie działa.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 13:53:30
Autor: Olgierd
obowiazek doreczenia faktury
Dnia Thu, 18 Nov 2010 14:34:56 +0100, Andrzej napisał(a):

Ustaw sobie proszę poprawnie kodowanie polskich znaków:
http://www.grzegorz.net/oe/config.php bo niestety teraz śmiecisz.

Sorki, coś mi się faktycznie kaszani. Ale podana stronka nie działa.

Działa :)
Najlepiej zainstaluj sobie porządny czytnik grup.

--
:-) Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2010-11-18 15:16:22
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał

Działa :)

No to mĂłj F-Secure pewnie znĂłw zbyt ostroĹźny ;-)

Harmful website blocked:
http://www.grzegorz.net:80/oe/config.php
We recommend that you do not enter this web site.

Najlepiej zainstaluj sobie porządny czytnik grup.

Na tyle, ile ja korzystam z newsów (a raczej piszę), to wystarczy i OE ;-)
Mam nadzieję, że teraz już dobrze skonfigurowałem i nic nie kaszanię.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 22:11:46
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 15:16, Andrzej pisze:
Na tyle, ile ja korzystam z newsów (a raczej piszę), to wystarczy i OE ;-)
Mam nadzieję, że teraz już dobrze skonfigurowałem i nic nie kaszanię.

Jest OK.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 18:13:38
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ic2ose$57h$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-18 09:30, Krzysztof pisze:

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je
parafować?

A dlaczego nie?

A dlatego, że art. 22 Ustawa o rachunkowości nie przewiduje takich poprawek.

K.

Data: 2010-11-20 13:37:08
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Thu, 18 Nov 2010, Krzysztof wrote:


Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ic2ose$57h$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-18 09:30, Krzysztof pisze:

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je
parafować?

A dlaczego nie?

A dlatego, że art. 22 Ustawa o rachunkowości nie przewiduje takich poprawek.

  Dobra, to zmieńmy wersję.
  *JA* sobie *mogę* skreślać :P, teraz lepiej? ;)
(a Ty być może masz ograniczenie przyjęte ustawowo z takiego powodu,
że nie wystawiasz własnych dowodów księgowych, lecz tylko dowody do których
wystawiania jesteś upoważniony - w końcu osoba prawna nie umie OSOBIŚCIE
wystawić dowodu, więc "jej" dowody wystawia pełnomocnik :P - ale uwaga,
tylko gdybam i zaraz posieję wątpiwości natury ogólnej co do "zakazu").


  Do tego, przepis art.22 zakazuje "zamazywania i przeróbek", a to NIE
jest to samo, co forma opisana w cytowanym (w sąsiednim poście)
rozporządzeniu!
  Dasz głowę, że do UoR nie istnieje przepis pozwalający na dokonywanie
poprawek w takiej formie jak na KPiR? (wymagający pozostawienia
czytelnej pierwotnej treści)
  Zwracam uwagę na zapis:
"chyba że inne przepisy stanowią inaczej"

  Polecam ostrożność z rozciąganiu znaczenia tego przepisu na wszelkie
dowody księgowe, w szczególności moje ;)

pzdr, Gotfryd
(DG OF, KPiR, VAT)

Data: 2010-11-21 13:38:47
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1011201326490.3204quad...

 Do tego, przepis art.22 zakazuje "zamazywania i przeróbek", a to NIE
jest to samo, co forma opisana w cytowanym (w sąsiednim poście)
rozporządzeniu!
 Dasz głowę, że do UoR nie istnieje przepis pozwalający na dokonywanie
poprawek w takiej formie jak na KPiR? (wymagający pozostawienia
czytelnej pierwotnej treści)
 Zwracam uwagę na zapis:
"chyba że inne przepisy stanowią inaczej"

Podaj zatem taki przepis, który pozwala KPiRowcowi na takie poprawki na własnych fakturach.

K.

Data: 2010-11-21 13:48:37
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/21/2010 01:38 PM), Krzysztof wrote:
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.64.1011201326490.3204quad...

Do tego, przepis art.22 zakazuje "zamazywania i przeróbek", a to NIE
jest to samo, co forma opisana w cytowanym (w sąsiednim poście)
rozporządzeniu!
Dasz głowę, że do UoR nie istnieje przepis pozwalający na dokonywanie
poprawek w takiej formie jak na KPiR? (wymagający pozostawienia
czytelnej pierwotnej treści)
Zwracam uwagę na zapis:
"chyba że inne przepisy stanowią inaczej"

Podaj zatem taki przepis, który pozwala KPiRowcowi na takie poprawki na
własnych fakturach.

Z tego co wiem, to tylko w przypadku urzędów (ogólnie -organów administracji państwowej) działa to tak że mogą robić tylko to na co mają przepis.

Normalny "ludź" może robić wszystko czego mu przepis nie zabrania.

Więc ty podaj przepis który zabrania KPiRowcowi dopisać coś na fakturze, zwłaszcza biorąc pod uwagę to co ci próbujemy przekazać a Gotfrydowe ładnie to ubrał w słowa - czyli gdzie się faktura zaczyna, gdzie kończy i co jest wydrukowane na czym.

p. m.

Data: 2010-11-23 09:24:12
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w

Z tego co wiem, to tylko w przypadku urzędów (ogólnie -organów administracji państwowej) działa to tak że mogą robić tylko to na co mają przepis.
Normalny "ludź" może robić wszystko czego mu przepis nie zabrania.

Ale to Gotfryd zapytał mnie "Dasz głowę, że do UoR nie istnieje przepis pozwalający na dokonywanie poprawek w takiej formie jak na KPiR?" Oczywiście, że głowy nie dam, bo nie znam przecież wszystkich co do jednego przepisów :) Stąd moja prośba do Gotfryda, by taki przepis podał, jeśli wie o jego istnieniu.

Więc ty podaj przepis który zabrania KPiRowcowi dopisać coś na fakturze,

Jeśli ustawa o rachunkowości nie jest zbiorem przepisów obowiązujących KPiRowca (a tego nie wiem - nie jest KPiRowcem i nigdy nim nie byłem), wówczas nie znam takiego przepisu.
Jeśli jednak UoR obowiązuje KPiRowca, to przepis podawałem wcześniej.
A na marginesie - nie było wcześniej mowy w wątku o rodzaju prowadzonej księgowości. Przemysław nic na ten temat nie wspominał, a ja z przyzwyczajenia odniosłem się do przepisów tyczących się księgowości pełnej.

zwłaszcza biorąc pod uwagę to co ci próbujemy przekazać a Gotfrydowe ładnie to ubrał w słowa - czyli gdzie się faktura zaczyna, gdzie kończy i co jest wydrukowane na czym.

Hmmm... Szczerze mówiąc nie zauważyłem, żebyście mi coś przekazywali w tym temacie :)

K.

Data: 2010-11-23 14:33:16
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/23/2010 09:24 AM), Krzysztof wrote:
[...]

zwłaszcza biorąc pod uwagę to co ci próbujemy przekazać a Gotfrydowe
ładnie to ubrał w słowa - czyli gdzie się faktura zaczyna, gdzie
kończy i co jest wydrukowane na czym.

Hmmm... Szczerze mówiąc nie zauważyłem, żebyście mi coś przekazywali w
tym temacie :)

Post Gotfryda w innym podwątku:
Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1011201339000.3204@quad>
Temat: Termin platnosci, bylo: obowiazek doreczenia faktury

p. m.

Data: 2010-11-23 18:32:09
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4cebc29c$0$20989$65785112news.neostrada.pl...
(11/23/2010 09:24 AM), Krzysztof wrote:
[...]

zwłaszcza biorąc pod uwagę to co ci próbujemy przekazać a Gotfrydowe
ładnie to ubrał w słowa - czyli gdzie się faktura zaczyna, gdzie
kończy i co jest wydrukowane na czym.

Hmmm... Szczerze mówiąc nie zauważyłem, żebyście mi coś przekazywali w
tym temacie :)

Post Gotfryda w innym podwątku:
Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1011201339000.3204@quad>
Temat: Termin platnosci, bylo: obowiazek doreczenia faktury

Teraz dopiero znalazłem ten post, ale de facto to on nie jest adresowany do mnie, lecz do Andrzeja.
Nie zmienia to jednak faktu, że do podobnych wątpliwości też się wcześniej odniosłem w innym mailu (nie pamiętam teraz kto jeszcze o to pytał).

Kończąc dyskusję nadmienię jedynie, że poruszyłem ten temat niezależnie wśród trzech osób, które rachunkowością zajmują się zawodowo (ja nie i wyrażane tu poglądy były jedynie moimi prywatnymi :) i dwie z nich całkowicie podzieliły moje zdanie co do metod i możliwości nanoszenia poprawek na fakturach, a jedna określiła to "w zasadzie nie powinno się, ale na pewno nikt za to głowy nie urywa".
Nie wiem - może rozbieżność opinii wynika faktycznie z tego, że inaczej do tego podchodzi ktoś, kto prowadzi księgowość uproszczoną, a inaczej ktoś, kto prowadzi pełną.
Z mojej strony EOT, bo nic więcej, ponad to, co napisałem, nie dodam :)

K.

Data: 2010-11-24 21:42:35
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Sun, 21 Nov 2010, Krzysztof wrote:

 Zwracam uwagę na zapis:
"chyba że inne przepisy stanowią inaczej"

Podaj zatem taki przepis, który pozwala KPiRowcowi na takie poprawki na własnych fakturach.

  Podałem w poście obok.
  Zaznaczam, że uwaga wyżej dotyczy UoR do której rozporządzeń nie znam.
  Dla KPiR pozwolenie jest w rozporządzeniu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-18 10:52:58
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 09:30, Krzysztof pisze:
"Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".

Poważnie na fakturze drukowanej można sobie nanosić poprawki i je
parafować?

A jaki przepis nakazuje wystawiać całą fakturę jedną techniką?
Albo w ogóle wskazuje technikę "wyprodukowania" faktury?

Jaki przepis zakazuje poprawiania błędów na dokumencie własnym, przed jego wprowadzeniem do obrotu?
Skreślenie (tzw. czytelne - żeby było widać co jest pod skreślniem), parafowanie i wpisanie prawidłowej treści to jest jedna z podstawowych metod korygowania błędów zapisu.

I teraz najważniejsze - jaki przepis nakazuje umieszczanie terminu płatności na fakturze? A może jest to nieobjęta przepisami podatkowymi informacja dla kontrahenta?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 10:57:08
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał

Skreślenie (tzw. czytelne - żeby było widać co jest pod skreślniem), parafowanie i wpisanie prawidłowej treści to jest jedna z podstawowych metod korygowania błędów zapisu.

Ale nie na fakturze.
Czy więc na pewno masz rację?
http://rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_061102/firma_a_7.html
No chyba, że coś się zmieniło od tego czasu.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 11:31:44
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 10:57, Andrzej pisze:
UĹźytkownik "Maddy"<maddy@esi.com.pl>  napisał

Skreślenie (tzw. czytelne - żeby było widać co jest pod skreślniem),
parafowanie i wpisanie prawidłowej treści to jest jedna z podstawowych
metod korygowania błędów zapisu.

Ale nie na fakturze.
Czy więc na pewno masz rację?
http://rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_061102/firma_a_7.html
No chyba, że coś się zmieniło od tego czasu.

Termin płatności nie jest pozycją faktury w myśl rozporządzenia dot. wystawiania faktur.
Wszelkie zasady poprawiani błędów na fv VAT dotyczą tylko elementów obowiązkowych - bo faktura VAT to jest tak naprawdę zestaw informacji, wymienionych w rozporządzeniu.

Wymóg czytelnego skreślenia obowiązuje zawsze, bo jak nie będzie widać, co zostało skreślone, można domniemywać, że był to istotny element treści faktury VAT. Rozsądek nakazuje unikać dwuznaczności.

Pytanie - czy jeżeli na mojej fakturze mam "płatność przelewem, 7 dni", ale klient przyjdzie i przy odbiorze faktury zapłaci gotówką, popełniam przestępstwo, skreślając tę informację i dopisując "zapłacono gotówką" data, podpis?

A umieszczając na obcej fakturze sposób zadekretowania? Informacje dla innego działu (np. na czyje zlecenie dokonano zakupu)? Datę wpływu? Nr KP/KW?

Przecież "nie ma mowy o dopisywaniu czegokolwiek na istniejącym dokumencie".

Mam całe segregatory pełne wykroczeń skarbowych... Chyba się profilaktycznie zastrzelę...

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 14:12:46
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w

Termin płatności nie jest pozycją faktury w myśl rozporządzenia dot. wystawiania faktur.

Opierając się na takim założeniu, po co więc w ogóle zmieniać termin płatności na fakturze, jeśli wystarczy umówić się z odbiorcą (nawet pisemnie), że może on zapłacić po terminie dłuższym, niż wymieniony na fakturze? Albo w ogóle tej daty na fakturze nie podawać.

Pytanie - czy jeżeli na mojej fakturze mam "płatność przelewem, 7 dni", ale klient przyjdzie i przy odbiorze faktury zapłaci gotówką, popełniam przestępstwo, skreślając tę informację i dopisując "zapłacono gotówką" data, podpis?

A ma to jakiś sens?
Klient dostaje KP z kasy, więc to stanowi dowód dokonanej zapłaty.

A umieszczając na obcej fakturze sposób zadekretowania? Informacje dla innego działu (np. na czyje zlecenie dokonano zakupu)? Datę wpływu? Nr KP/KW?

W takim wypadku niczego nie skreślasz i niczego nie poprawiasz, tylko dopisujesz, a to jest różnica.

Mam całe segregatory pełne wykroczeń skarbowych... Chyba się profilaktycznie zastrzelę...

Wybór należy do Ciebie ;-)
A argument, że Ty coś masz w swoich segregatorach naprawdę nie jest jakoś szczególnie przekonujący :)
Zwłaszcza, że odkąd śledzę tę grupę, zauważyłem, że kilka razy zostałaś "przyłapana" na paru błędach.

Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną interpretacją czy informacją, że jest to dozwolone.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 15:53:06
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 14:12, Andrzej pisze:
"Maddy"<maddy@esi.com.pl>  napisał w

Termin płatności nie jest pozycją faktury w myśl rozporządzenia dot.
wystawiania faktur.

Opierając się na takim założeniu, po co więc w ogóle zmieniać termin
płatności na fakturze, jeśli wystarczy umówić się z odbiorcą (nawet
pisemnie), że może on zapłacić po terminie dłuższym, niż wymieniony na
fakturze? Albo w ogóle tej daty na fakturze nie podawać.

Niektórzy muszą mieć na fakturze. Bo tak.
Plus standardem jest, ze programy do faktur wymuszają jakiś termin płatności. Im tańszy, tym niej elastyczny.


Pytanie - czy jeżeli na mojej fakturze mam "płatność przelewem, 7 dni",
ale klient przyjdzie i przy odbiorze faktury zapłaci gotówką, popełniam
przestępstwo, skreślając tę informację i dopisując "zapłacono gotówką"
data, podpis?

A ma to jakiś sens?

Oszczędność czasu i papieru.

Klient dostaje KP z kasy, więc to stanowi dowód dokonanej zapłaty.

Nie mam kasy, nie mam pod ręką druczków KP. Raz na ruski rok ktoś płaci gotówką.
Zrobiłam tak. Złamałam prawo? Jakie?
I przede wszystkim - co mi za to grozi? Jakie są konsekwencje tego czynu?

A umieszczając na obcej fakturze sposób zadekretowania? Informacje dla
innego działu (np. na czyje zlecenie dokonano zakupu)? Datę wpływu? Nr
KP/KW?

W takim wypadku niczego nie skreślasz i niczego nie poprawiasz, tylko
dopisujesz, a to jest róşnica.

A co z fakturami drukowanymi z opisem "Oryginał/Kopia" na których po wydruku skreśla się jedno z tych słów?
Jeżeli nie wolno dokonywać skreśleń - żadnych skreśleń - to taka praktyka jest niezgodna z przepisami.

A co mam zrobić, gdy dostanę dwa egzemplarze, identyczne, na każdym "oryginał/kopia" i nic nie skreślone? Wołać o korektę?
Wystawić notę korygująca? A do którego egzemplarza?

Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na
fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną interpretacją czy
informacją, że jest to dozwolone.

A Ĺźe nie jest?

W linkowanym przez Ciebie artykule stało jak byk, że nie wolno niczego _dopisywać_.
Nie zastanowił Cię taki sąd kategoryczny?

Jak się wystawia fakturę ręcznie wypisując druczek, to skąd wiadomo, co dopisano później? I jak określić co "napisano" a co "dopisano". Jakiś limit czasowy jest?
Np. pan mechanik wypisuje fakturę, ja ją biorę do ręki (czyli została wprowadzona do obrotu) wychodzę, wracam za chwilę bo sprawdziłam ją po drodze, mówię "a nie wpisał Pan daty", oddaję, on wpisuje datę, biorę fakturę, wychodzę, nazajutrz odliczam z niej VAT.
I oboje jesteśmy przestępcami?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 16:21:09
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał

Niektórzy muszą mieć na fakturze. Bo tak.

No to kicha  - albo poprawiasz w programie i drukujesz poprawną albo
wypisujesz ręcznie albo nie robisz nic i umawiasz się z klientem
"pozafakturowo".
Albo robisz po swojemu :)

Nie mam kasy, nie mam pod ręką druczków KP. Raz na ruski rok ktoś płaci
gotówką.

Nie prowadzisz kasy, a przyjmujesz wpłaty gotówką?
Można wiedzieć, jak to księgujesz?

Zrobiłam tak. Złamałam prawo? Jakie?
I przede wszystkim - co mi za to grozi? Jakie są konsekwencje tego czynu?

Ale za co? Za pieczątkę "zapłacono gotówką"?
Jasne, że nie, bo to nie jest skreślenie i poprawienie błędu.

A co z fakturami drukowanymi z opisem "Oryginał/Kopia" na których po
wydruku skreśla się jedno z tych słów?
Jeżeli nie wolno dokonywać skreśleń - żadnych skreśleń - to taka praktyka
jest niezgodna z przepisami.

Popadasz w absurdy :)
Akurat konieczność wykreślenia wyrazu oryginał lub kopia (w przypadku, gdy faktura drukuje się tylko w taki sposób) wynika wprost z przepisów. Nie skreślasz poza tym, by poprawić ten wyraz, tylko, by nadać danemu dokumentowi odpowiednie znaczenie.

A co mam zrobić, gdy dostanę dwa egzemplarze, identyczne, na każdym
"oryginał/kopia" i nic nie skreślone? Wołać o korektę?
Wystawić notę korygująca? A do którego egzemplarza?

Jak wyĹźej.
Swoją drogą podział na oryginały i kopie faktur jest wyjątkowo absurdalny, bo czasem dochodzi do kuriozów typu "proszę nam przesłać kopię oryginału duplikatu" i człowiekowi wszystko opada.

W linkowanym przez Ciebie artykule stało jak byk, że nie wolno niczego
_dopisywać_.

Owszem, ale chodziło o dopisywanie w celu dokonania poprawek.
Bo o poprawkach teraz mĂłwimy, a nie o dopisywaniu jako takim.

Jak się wystawia fakturę ręcznie wypisując druczek, to skąd wiadomo, co
dopisano później? I jak określić co "napisano" a co "dopisano". Jakiś
limit czasowy jest?
Np. pan mechanik wypisuje fakturę, ja ją biorę do ręki (czyli została
wprowadzona do obrotu) wychodzę, wracam za chwilę bo sprawdziłam ją po
drodze, mówię "a nie wpisał Pan daty", oddaję, on wpisuje datę, biorę
fakturę, wychodzę, nazajutrz odliczam z niej VAT.
I oboje jesteśmy przestępcami?

Pozostawiam bez komentarza, bo nie o takim przypadku była mowa, lecz o
dokonywaniu poprawek i skreśleń.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 16:56:08
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Andrzej wrote:

Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na
fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną
interpretacją czy informacją, że jest to dozwolone.

A spotkałeś się z informacją, żejest to zakazane?
Jeśli ja wystawiam dokument, to mogę sobie połowę wystawić
drukiem, połowę ręcznie czy na maszynie i do tego mogę nanosić
swoje poprawki - parafowane podpisem, że dokonane przez wystawcę.

Data: 2010-11-18 17:00:26
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"cef" <cezfar@interia.pl> napisał

A spotkałeś się z informacją, żejest to zakazane?

Spotkałem się z wieloma informacjami, że niedozwolone jest dokonywanie jakichkolwiek skreśleń i poprawek na fakturach. Bez wyjątku. A więc skoro nie ma wyjątku, to jak mniemam obowiązuje to w każdym przypadku - czy to będzie skreślenie czy poprawienie daty wystawienia, NIPu czy w końcu skreślenie i poprawienie terminu płatności (który notabene jest zapisem obowiązującym bodaj w przypadku małych podatników).

Jeśli ja wystawiam dokument, to mogę sobie połowę wystawić
drukiem, połowę ręcznie czy na maszynie

Ale czy o tym mówimy? Chyba nie.

i do tego mogę nanosić swoje poprawki - parafowane podpisem, że dokonane przez wystawcę.

No cóż - jeśli o mnie chodzi to możesz nawet pokreślić całą treść faktury, dopisać "verte" i ręcznie wypisać fakturę na nowo z drugiej strony. To Twój biznes i Twoje ewentualne problemy :)

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 17:35:51
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Andrzej wrote:

i do tego mogę nanosić swoje poprawki - parafowane podpisem, że
dokonane przez wystawcę.

No cóż - jeśli o mnie chodzi to możesz nawet pokreślić całą treść
faktury, dopisać "verte" i ręcznie wypisać fakturę na nowo z drugiej
strony. To Twój biznes i Twoje ewentualne problemy :)

Chodzi mi tylko o to, żeby odróżnić to, co nazywasz zmianami
i znajdujesz informacje, że nie można ich wprowadzać, od
utworzenia dokumentu, który te poprawki ma w momencie wystawienia.

Data: 2010-11-18 18:21:35
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:4ce54b58$0$20996$65785112news.neostrada.pl...
Andrzej wrote:

Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na
fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną
interpretacją czy informacją, że jest to dozwolone.

A spotkałeś się z informacją, żejest to zakazane?

Ja się spotkałem :)
art 22.2. uor
"Błędy w dowodach źródłowych zewnętrznych obcych i własnych mozna korygować_jedynie_przez
wysłanie kontrahentowi odpowiedniego dokumentu zawierającego sprostowanie, wraz ze stosownym
uzasadnieniem, chyba ze inne przepisy stanowią inaczej"

_Jedynie_oznacza, jak sądzę, że nie można postępować inaczej niż zaleca przepis z ustawy. Dyskusyjne jest tu oczywiście samo słowo "wysłanie", bo jak sądzę wręczenie osobiste nie będzie odebrane przez kontrolerów jako niezgodność z przepisem ;-)
I teraz skoro Przemysław wystawił fakturę z błędnym terminem płatności, to albo powinien wystawić do tej faktury fakturę korygującą zmieniającą ów termin albo - jeśli taki termin neguje odbiorca - poczekać na notę korygującą od odbiorcy. Jeśli wystawienie faktury z prawidłowym terminem płatności jest jednak niemożliwe, to albo zmienia się program albo wystawia fakturę ręcznie.
Swoją drogą ja bym taki program, który narzuca sztywne zapisy w treści faktury już dawno wysłał na drzewo.

K.

Data: 2010-11-18 20:59:42
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Krzysztof wrote:

Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na
fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną
interpretacją czy informacją, że jest to dozwolone.

A spotkałeś się z informacją, żejest to zakazane?

Ja się spotkałem :)
art 22.2. uor
"Błędy w dowodach źródłowych zewnętrznych obcych i własnych mozna
korygować_jedynie_przez
wysłanie kontrahentowi odpowiedniego dokumentu zawierającego
sprostowanie, wraz ze stosownym
uzasadnieniem, chyba ze inne przepisy stanowią inaczej"

_Jedynie_oznacza, jak sądzę, że nie można postępować inaczej niż
zaleca przepis z ustawy. Dyskusyjne jest tu

Plus dla Ciebie za paragraf. Zajrzałem nawet do Rozporządzenia
w sprawie faktur i tam jest też o zmianach "po wystawieniu" faktury.
Ale jeśli na etapie tworzenia
faktury coś tam zmienię i przekreślę, to taki będzie po prostu oryginał.
Skoro w tym artykule  - o znaczacym numerze - mowa jest o korygowaniu błędów
i wysyłaniu kontrahentowi, to oznacza, ze dotyczy dokumentów wprowadzonych do obrotu.
Tu zgoda. Wymagamy korekt itd, ale jak na etapie tworzenia np ręcznie faktury pomylę się pięć razy,
to stawiam parafki i taki jest po prostu oryginał.

Data: 2010-11-18 22:40:12
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"cef" <cezfar@interia.pl> napisał

Wymagamy korekt itd, ale jak na etapie tworzenia np ręcznie faktury pomylę się pięć razy,
to stawiam parafki i taki jest po prostu oryginał.

Zakładając, że tak właśnie postąpisz, to w jaki sposób udowodnisz w razie kontroli, że robiłeś te poprawki faktycznie na etapie tworzenia faktury, a nie np. 10 dni później, po umówieniu się z klientem na zasadzie "pan przygotuje tę fakturkę, ja wpadnę i poprawimy, żeby się w korekty nie bawić" ;-)

K.

Data: 2010-11-18 23:57:38
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Krzysztof wrote:

Wymagamy korekt itd, ale jak na etapie tworzenia np ręcznie faktury
pomylę się pięć razy,
to stawiam parafki i taki jest po prostu oryginał.

Zakładając, że tak właśnie postąpisz, to w jaki sposób udowodnisz w
razie kontroli, że robiłeś te poprawki faktycznie na etapie tworzenia
faktury, a nie np. 10 dni później, po umówieniu się z klientem na
zasadzie "pan przygotuje tę fakturkę, ja wpadnę i poprawimy, żeby się
w korekty nie bawić" ;-)

Zakładasz, że tak się robi w celu zatwierdzenia zmian po czasie.
Przecież antydatować można też dokument bez poprawek.
PrzyszłoCi do głowy udowadniać, że go nie podmieniłeś u klienta?
Więcej nawet: taki z poprawkami jest bardziej wiarygodny, bo przecież
widać, że poprawiany więc na pewno taki był od razu.

Nie dajmy się zwariować. Zatwierdzanie zmian parafką i datą
w tworzonym dokumencie jest normalną procedurą-nawet nie wiem z czego wynika.
Może to jakieś zwyczajowe prawo, choć moze gdzies zapisane.
Akurat jestem trochę wyczulony na urzednicze możliwe reakcje,
ale nie widzę powodu, żeby sie bać takiego sposobu.

Data: 2010-11-19 00:05:19
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
cef wrote:

Akurat jestem trochę wyczulony na urzednicze możliwe reakcje,
ale nie widzę powodu, żeby sie bać takiego sposobu.

Tak przy okazji przypomniałem sobie, że w dawnych czasach,
kiedy do zwrotu VAT musiałem dostarczać ksera faktur zakupu
i czepiano się wtedy ortografii na fakturach miałem w zakupowej fakturze
błędy w adresie, bo drukowali na jakimś starym sprzęcie bez polskich znaków.
Załatwiłem za pierwszym razem jakąś korektę, ale następnym razem poprawiali ręcznie na wydruku
i parafowali pieczęciami i datą. I wszyscy byli zadowoleni: i wystawca i ja i US.

Data: 2010-11-19 09:25:45
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:4ce5afee$0$22807$65785112news.neostrada.pl...

I wszyscy byli zadowoleni: i wystawca i ja i US.

Wiesz, znajomy mi opowiadał, jak to w US w roku 2006 urzędniczka powiedziała mu, że w skład podstawy do wyliczenia kwoty VAT od zakupu samochodu z Niemiec wchodzi także cło jakie płacił na granicy. Znajomy osłupiał i spytał, o jakim cle mówi, skoro samochód przyjechał z Niemiec. Urzędniczka odwarczała, że normalne cło, takie jakie się płaci na granicy, w końcu między Polską a Niemcami jest granica i spytała czy on się z choinki urwał, że pyta o takie podstawy. Dopiero jej koleżanka z drugiego stolika widząc konsternację mojego kolegi, popukała ją w ramię i powiedziała "Ela, ale my jesteśmy w unii, więc cła się nie płaci". Pani Ela chyba z trudem uwierzyła, bo próbowała coś jeszcze wymyślać, bronić się, a potem powiedziała, że pokręciło się jej cło z akcyzą. No cóż ...
Reasumując - wszędzie można spotkać osoby niekompetentne.

K.

Data: 2010-11-19 10:54:03
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Krzysztof wrote:

Reasumując - wszędzie można spotkać
osoby niekompetentne.

I dlatego tłumaczenie się potem z tych parafek może być kłopotliwe.
Ale wg mnie jest dopuszczalne.

Data: 2010-11-19 09:12:20
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"cef" <cezfar@interia.pl> napisał

Zakładasz, że tak się robi w celu zatwierdzenia zmian po czasie.

Po prostu zadałem Ci pytanie, jak byś postąpił w konkretnej sytuacji :)

Przecież antydatować można też dokument bez poprawek.

Można czy wolno, bo to różnica :)

Więcej nawet: taki z poprawkami jest bardziej wiarygodny, bo przecież
widać, że poprawiany więc na pewno taki był od razu.

Ale o czym Ty teraz mówisz, bo się trochę pogubiłem.
Masz kontrolę. Znaleziono u Ciebie fakturę własną, na której są skreślenia i poprawki. Kontroler kopię tej faktury (też pokreśloną i poprawioną) znajduje również u odbiorcy i pyta Cię: "dlaczego pan nie wystawił korekty do tej faktury, tylko dokonał poprawek na dokumencie?". Będziesz się tłumaczył, że nie dokonywałeś poprawek, tylko od razu taką pokreśloną i poprawioną fakturę wystawiłeś?

Nie dajmy się zwariować. Zatwierdzanie zmian parafką i datą
w tworzonym dokumencie

Nie mówimy jednak o jakimkolwiek dokumencie (bo na umowach, protokołach, whatever możesz sobie dokonywać dowolnych poprawek, jeśli przepisy na to pozwalają), tylko o dowodach księgowych zewnętrznych obcych i własnych, co do których sposób dokonywania poprawek reguluje ustawa.

jest normalną procedurą-nawet nie wiem z czego wynika.

Zapewne z chęci ułatwiania sobie życia.
Ja doskonale wiem, że ludzie ułatwiają sobie życie i podmieniają faktury zamiast robić korekty, wysyłają jeszcze raz oryginały, zamiast duplikatów i robią masę innych rzeczy, których robić nie powinni, ale o ile się nie mylę, to grupa o prawie i przepisach, a nie o tym, jak je ominąć ;-)

Może to jakieś zwyczajowe prawo, choć moze gdzies zapisane.

Zwyczajowe prawo w rachunkowości? No wiesz, odważna teza ;-)

Akurat jestem trochę wyczulony na urzednicze możliwe reakcje,
ale nie widzę powodu, żeby sie bać takiego sposobu.

Nie jest to, jak sądzę, jakieś straszne uchybienie, ale po co dawać broń do ręki jakiemuś niewyżytemu służbiście? To wszystko potem ląduje w protokole. Po kija psuć sobie wizerunek jako podmiotu, który wprawdzie może nie robi jakichś przekrętów, ale nie wszystko prowadzi zgodnie z przepisami, więc kto go tam wie. Lampka u urzędasów zapala się nawet z bardziej błahych powodów. A jeśli jeszcze zacząłbyś udowaniać swoje racje i argumentować, że takie jest przecież zwyczajowe prawo i koledzy z grupy pisali, że tak można, to obyś tylko trafił na urzędasa z dużym poczuciem humoru ;-)

BTW - też kilka razy otrzymywałem noty korygujące od klientów na termin płatności albo na formę płatności, choć faktura dawno już była zapłacona i poszła w niepamięć. O dziwo, nie wystawiały tych not małe firemki, tylko duże korporacje o, jak sądzę, sporych wymaganiach pod względem standardów jakości. Może coś jest na rzeczy.

K.

Data: 2010-11-19 10:52:12
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Krzysztof wrote:

Masz kontrolę. Znaleziono u Ciebie fakturę własną, na której są
skreślenia i poprawki. Kontroler kopię tej faktury (też pokreśloną i
poprawioną) znajduje również u odbiorcy i pyta Cię: "dlaczego pan nie
wystawił korekty do tej faktury, tylko dokonał poprawek na
dokumencie?". Będziesz się tłumaczył, że nie dokonywałeś poprawek,
tylko od razu taką pokreśloną i poprawioną fakturę wystawiłeś?

Po co się tłumaczyć?
Po drugie nie robi się tego co trzy minuty.
Po trzecie ja uważam, że można tak parafować, ale i tak tego nie robię,
bo nie mam czasu na późniejsze tłumaczenia.
Ale uważam, że prawo dopuszcza takie zmiany nawet w istotnych dla faktury punktach.
 Tak ja interpretuję.

BTW - też kilka razy otrzymywałem noty korygujące od klientów na
termin płatności albo na formę płatności, choć faktura dawno już była
zapłacona i poszła w niepamięć. O dziwo, nie wystawiały tych not małe
firemki, tylko duże korporacje o, jak sądzę, sporych wymaganiach pod
względem standardów jakości. Może coś jest na rzeczy.

Procedury wewnętrzne.

Data: 2010-11-19 11:09:56
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"cef" <cezfar@interia.pl> napisał

Po co się tłumaczyć?

No więc jak byś mu odpowiedział?

Po trzecie ja uważam, że można tak parafować, ale i tak tego nie robię,
bo nie mam czasu na późniejsze tłumaczenia.

I o to przecież pytam :)

Ale uważam, że prawo dopuszcza takie zmiany nawet w istotnych dla faktury punktach.

Na podstawie jakich przesłanek uważasz, że prawo dopuszcza takie zmiany?

Procedury wewnętrzne.

Owszem, ale nie wynikają one z widzimisię kogośtam, tylko są przygotowywane w oparciu o zewnętrzne przepisy.

K.

Data: 2010-11-19 14:22:42
Autor: cef
obowiazek doreczenia faktury
Krzysztof wrote:

Po co się tłumaczyć?

No więc jak byś mu odpowiedział?

Tak jak cały czas tutaj piszę.
Że taki jest oryginał ze skreśleniami i tyle.
Pewnie trzeba by się trochę pogimnastykować :-)
Ja nikomu nie każę tak robić. Grupa jest po to, żeby
sobie podyskutować: jak kto interpretuje dany przepis.

Data: 2010-11-19 09:13:41
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 23:57, cef pisze:

Nie dajmy się zwariować. Zatwierdzanie zmian parafką i datą
w tworzonym dokumencie jest normalną procedurą-nawet nie wiem z czego
wynika.

   Jedynie trzeba uważać, aby tak nie "zmieniać" weksli, bo się stanie poręczycielem.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-20 14:09:32
Autor: Gotfryd Smolik news
Termin platnosci, bylo: obowiazek doreczenia faktury
  Na początku pozwolę sobie zganić totalne ignorowanie netykiety,
w szczególności zasady "jak zmienia się temat dyskusji to należy
zmienić temat postu", aby rozpadający się wątek rozpadł się na
CZYTELNE odrębne podwątki! (nie, to nie do Ciebie, a  raczej nie
tylko do Ciebie :D)
  Mam kilka stron listingu wątku, niby całość, ale jakoś tak
mało "cała" (spójna znaczy). Nie żeby nie wolno (wg netykiety),
tylko jak wyżej - temat ("Subject:" dla jasności) jest sobie
a muzom. No to ponarzekałem ;)

  Ad rem:
On Thu, 18 Nov 2010, Andrzej wrote:

"Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w

Termin płatności nie jest pozycją faktury w myśl rozporządzenia dot.
wystawiania faktur.

Opierając się na takim założeniu, po co więc w ogóle zmieniać termin
płatności na fakturze,

  To jest osobne nieporozumienie, IMO.
  Znaczy pisanie "umieszczenie na fakturze".

  Powinno być "umieszczenie na tej samej kartce, na której jest faktura!

  Weźmy sobie coś bardziej "równoważnego prawnie" niż umowny termin
płatności, powiedzmy - gwarancję, która ma pewien zakres regulacji
ustawowych, do tego z warunkiem "ujęcia na piśmie".

  Mam więc "papier", na którym drukuję sobie gwarancję.
  Dodatkowo, na tym samym papierze, drukuję dodatkowo :P fakturę VAT!

  Teraz pytanie: z czego wywodzisz tezę, że to gwarancja będzie
"dodatkiem do faktury", a nie na odwrót - faktura "dodatkiem do
gwarancji"??

  Bo na mój gust, przypadek jest prosty jak drut kolczasty:
mamy DWA ODRĘBNE DOKUMENTY, zapisane na tej samej kartce,
przypadkiem :P tylko powiązane przedmiotem którego dotyczą,
mianowicie sprzedaną rzeczą!


jeśli wystarczy umówić się z odbiorcą (nawet
pisemnie), że może on zapłacić po terminie dłuższym, niż wymieniony na
fakturze?

  Nic nie stoi na przeszkodzie, ale musisz najpierw wyjaśnić, co
zabrania ZMIENIĆ ten termin w wyniku umowy, w szczególności - w wyniku
negocjacji po wystawieniu faktury?
  Nic?
  Acha.

Albo w ogóle tej daty na fakturze nie podawać.

  Zgoda, ale tu już spór jest na innej płaszczyźnie, o czym pisałem
na początku.
  Mamy DWA RÓŻNE dokumenty na tym samym papierze... (w tym przypadku:
fakturę i deklarację terminu płatności).
  Tak czy inaczej - wystawca MOŻE zamieścić taki zapisek, więc to
robi, a nie na zasadzie "na wszelki wypadek nie napiszę...".
  I pojawia się rozbieżność o której pisze Maddy.
  A do tego pojawia się wymóg (mnie nie dotyczy, przypomnę że
nie podlegam w tym zakresie pod UoR, ale widocznie Ciebie tak)
o którym SAM PISAŁEŚ (i zaraz Ci to wypomnę :)):

Pytanie - czy jeżeli na mojej fakturze mam "płatność przelewem, 7 dni",
ale klient przyjdzie i przy odbiorze faktury zapłaci gotówką, popełniam
przestępstwo, skreślając tę informację i dopisując "zapłacono gotówką"
data, podpis?

A ma to jakiś sens?

  Ma, wypełnia dyspozycję art.21 UoR na który się powołałeś:
"Dowody księgowe powinny być rzetelne, to jest zgodne z rzeczywistym
przebiegiem operacji gospodarczej, którą dokumentują"

  RZECZYWISTYM, a nie 'zamierzonym'!
  Co jest, zapomniałeś o własnym wskazaniu??
  :D

Klient dostaje KP z kasy, więc to stanowi dowód dokonanej zapłaty.

  Nie uchybia to treści jak wyżej.
  SKORO na fakturze[1] ma być "stan rzeczywisty", a jednocześnie
twierdzisz że nie wolno wprowadzić poprawki *a zapis jest częścią
faktury*, to wychodziłoby że przed obrotem "w kasie" Maddy
powinna wystawić korektę lub notę (zależnie po której jest
stronie w transakcji)

[1] a przynajemniej w wersji: "Ty twierdzisz że na
  fakturze", bo ja mówię ze to odrębny dokument, a określenie "na
fakturze" jest równie ścisłe jak "siła odśrodkowa" czy też "kwota
wolna" w przypadku podatku dochodowego, tj. używać mógłby tylko
ktoś kto *doskonale* wie, na czym owo uproszczenie polega, bo
inaczej jest to prosta droga do wywodzenia absurdów, paralogizmów
i sofizmatów.
  I mi wychodzi, że z czymś takim mamy do czynienia - w wyniku
nadużycia pojęć, przy czym z mojej strony to ewidentnie sofizmaty,
bo świadomie korzystam z nieporozumienia "dwa dokumenty na jednej
kartce" nazwanego inaczej :)

Podsumowując - prześledziłem google pod kątem skreśleń i poprawek na
fakturach własnych czy obcych i nie spotkałem się z żadną interpretacją czy
informacją, że jest to dozwolone.

  Przed chwilą posłałem przepis JAK to robić.
  PRZEPIS. Wprost.

  Być może rzeczywiście, ze względu na fakt że dowód w przypadku osoby
prawnej nie jest wystawiany "osobiście", zaś UoR w istotnej większości
dotyczy takich podmiotów, ustawodawca zastosował tam ograniczenie
szczególne, ale głowy bym za to nie dał, szczególnie ze względu na
zezwolenie "o ile przepis szczególny nie stanowi inaczej".
  Nie chce mi się przekopywać stosu rozporządzeń związanych z UoR,
czy tam czegoś nie ma... :D

  MAAAADDYYYY!!!!
  Masz pod ręką jakieś "rozporządzenie o dokonywaniu poprawek dla UoR"?
  ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-18 18:12:03
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w wiadomości news:4ce4f77c$0$27026$65785112news.neostrada.pl...

Jaki przepis zakazuje poprawiania błędów na dokumencie własnym, przed jego wprowadzeniem do obrotu?

Ustawa o rachunkowości
Art. 22.
2. Błędy w *dowodach źródłowych zewnętrznych obcych i własnych* mozna korygować_jedynie_przez
wysłanie kontrahentowi odpowiedniego dokumentu zawierającego sprostowanie, wraz ze stosownym
uzasadnieniem, chyba ze inne przepisy stanowią inaczej.

* czyli innymi słowy m.in. fakturach wystawionych przez nas

Skreślenie (tzw. czytelne - żeby było widać co jest pod skreślniem), parafowanie i wpisanie prawidłowej treści to jest jedna z podstawowych metod korygowania błędów zapisu.

Ale nie na fakturach.
Art. 22.
3. Błędy w *dowodach wewnętrznych* mogą być poprawiane przez skreślenie błędnej treści lub kwoty,
z utrzymaniem czytelności skreślonych wyrazeń lub liczb, wpisanie treści poprawnej i daty poprawki oraz
złozenie podpisu osoby do tego upowaznionej, o ile odrębne przepisy nie stanowią inaczej. Nie mozna
poprawiać pojedynczych liter lub cyfr.


K.

Data: 2010-11-18 10:45:00
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury

Wystarczy ręcznie skreślić termin płatności, zaparafować i wpisać "14
dni od doręczenia".
Nie trzeba całej ręcznie wypisywać.

Ciężko się to robi na PDFie :D

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 10:47:16
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

Ciężko się to robi na PDFie :D

Adobe Acrobat

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 11:19:40
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 10:47, Andrzej pisze:
U�ytkownik "Przemys�aw Adam �miejek" <niechce@spamu.pl> napisa�

Ci�ko si� to robi na PDFie :D

Adobe Acrobat

Pozdrawiam
Andrzej

Tak, tak.... :D

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 14:29:02
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:ic2ujs$rqg$1news.onet.pl...
W dniu 18.11.2010 10:47, Andrzej pisze:
U?ytkownik "Przemys?aw Adam ?miejek" <niechce@spamu.pl> napisa?

Ci?ko si? to robi na PDFie :D

Adobe Acrobat

Pozdrawiam
Andrzej

Tak, tak.... :D

No to drukuj i poprawiaj ręcznie :)

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 15:14:57
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 14:29, Andrzej pisze:
U�ytkownik "Przemys�aw Adam �miejek" <niechce@spamu.pl> napisa� w wiadomo�ci news:ic2ujs$rqg$1news.onet.pl...
W dniu 18.11.2010 10:47, Andrzej pisze:
U?ytkownik "Przemys?aw Adam ?miejek" <niechce@spamu.pl> napisa?

Ci?ko si? to robi na PDFie :D

Adobe Acrobat

Pozdrawiam
Andrzej

Tak, tak.... :D

No to drukuj i poprawiaj r�cznie :)

I ponoś koszty wysyłki? To już lepiej mi ręcznie generować fakturę poza
MKRP.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 15:18:32
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

I ponoś koszty wysyłki?

Ano ;-)
Z ciekawości - czy Twoi odbiorcą nie marudzą, jak dostają fakturę w PDFie, a nie pocztą?

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 21:48:11
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 15:18, Andrzej pisze:
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

I ponoś koszty wysyłki?

Ano ;-)
Z ciekawości - czy Twoi odbiorcą nie marudzą, jak dostają fakturę w
PDFie, a nie pocztą?

ZaleĹźy ktĂłrzy. Ci akurat nie.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 22:13:41
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 21:48, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 18.11.2010 15:18, Andrzej pisze:
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

I ponoś koszty wysyłki?

Ano ;-)
Z ciekawości - czy Twoi odbiorcą nie marudzą, jak dostają fakturę w
PDFie, a nie pocztą?

ZaleĹźy ktĂłrzy. Ci akurat nie.

Dodam, że ci co marudzą, to i tak przyjmują PDFy, tylko przy okazji
wizyty im stawiam sztempelka i podpisuję, ale dzięki PDFom już wcześniej
se to księgują, opisują, sztempelkują swoim sztempelkami etc.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 18:35:34
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

Mogą być też umowy. Ja np. muszę jedną z faktur wystawiać ręcznie a nie
z MKRP, bo mam umowę z kontrahentem, że płaci 14 dni od daty
DOSTARCZENIA faktury. I MKRP tego nie przewiduje :(

A czy nie masz możliwości dopisania takiej adnotacji już w samej treści faktury, w jakimś polu "opis" czy "szczegóły" (nie wiem, jak to u Ciebie wygląda)?
Poza tym wydaje mi się, że jeśli masz taką oddzielną umowę, to nieistotne, jaki termin płatności będzie widniał na fakturze, ponieważ wiążące jest to, co ustaliliście właśnie w umowie.

K.

Data: 2010-11-18 21:51:49
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 18:35, Krzysztof pisze:
"Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał

Mogą być też umowy. Ja np. muszę jedną z faktur wystawiać ręcznie a nie
z MKRP, bo mam umowę z kontrahentem, że płaci 14 dni od daty
DOSTARCZENIA faktury. I MKRP tego nie przewiduje :(

A czy nie masz możliwości dopisania takiej adnotacji już w samej treści
faktury, w jakimś polu "opis" czy "szczegóły" (nie wiem, jak to u Ciebie
wygląda)?

Problem w tym, że nie da się w MKRP usunąć z faktury zapisu ,,Data
płatności: YYYY-MM-DD'' i on stoi w sprzeczności z zapisem, który mogę
spokojnie owszem, wklepać na fakturę, choćby dając dłuższy opis sposobu
płatności. Tylko niestety będzie:

sposób płatności: przelew, 14 dni od daty ostrzymania
data płatności: YYYY-MM-DD

Poza tym wydaje mi się, że jeśli masz taką oddzielną umowę, to
nieistotne, jaki termin płatności będzie widniał na fakturze, ponieważ
wiążące jest to, co ustaliliście właśnie w umowie.

Tak naprawdę to chodzi o Wytyczne Organu, bo faktura jest za cykliczne
usługi i nawet jakby płacili mi 3 tygodnie po terminie, to bym to olał.
No ale Organ się czepia, więc robimy taki zapis.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-17 11:29:21
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 17/11/2010 11:00, JaMyszka wrote:
kuriera? A nie działa tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecież do
księgowania kosztów i dochodów podstawą jest faktura a nie umowa i
obie strony to wiedzą.

Chodzi o to, że jedna polska firma się upiera, że muszę przesłać fakturę papierową pocztą i koniecznie z podpisem, chociaż w prawie czeskim (jestem obywatelem czeskim z DG w Czechach) ani unijnym takiego obowiązku nie ma. Ja wysyłam zwykłe faktury VAT w formie PDF mailem (to nie jest faktura elektroniczna, tylko zwykła przesłana mailem.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7913671,Przelomowy_wyrok_NSA__Faktury_mozna_wysylac_mailem.html

http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/7265,faktura_nie_musi_zawierac_podpisu_i_pieczatki.html

Poza tym na portale podatkowo-księgowym widnieje "Dyrektywa 2006/112/WE RADY z dnia 28.11.2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej", gdzie w sekcji 4 "Dane umieszczone na fakturach" można przeczytać artykuł 229: " Państwa członkowskie nie wymagają podpisywania faktur." Zob. http://www.gofin.pl/5,274,77467,84.html

To wszystko tej firmie podałem, zresztą rok temu ta sama firma mi zapłaciła trzy razy za faktury wysłane w PDFie mailem, a teraz nagle nie chcą, a nie uprzedzili mnie o tej zmianie w ich podejściu do faktur PDF przed zleceniem tłumaczenia.

Koszt wysłania listu poleconego z Czech do Polski jest spory i stanowi znaczącą część wartości zlecenia, moje ceny za tłumaczenie takich kosztów nie uwzględniają.

Ludek

Data: 2010-11-17 11:47:10
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 11:29, Ludek Vasta pisze:
On 17/11/2010 11:00, JaMyszka wrote:
kuriera? A nie działa tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecież do
księgowania kosztów i dochodów podstawą jest faktura a nie umowa i
obie strony to wiedzą.

Chodzi o to, że jedna polska firma się upiera, że muszę przesłać fakturę
papierową pocztą i koniecznie z podpisem, chociaż w prawie czeskim

   Obowiązku wysłania faktury nie ma, ale jeśli firma prosi, to bym wysłał. Podpis też nie jest konieczny, ale skoro klient chce, to bym się podpisał.

   Zrobisz jak zechcesz.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-17 11:56:02
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 17/11/2010 11:47, Liwiusz wrote:
Chodzi o to, że jedna polska firma się upiera, że muszę przesłać fakturę
papierową pocztą i koniecznie z podpisem, chociaż w prawie czeskim

Obowiązku wysłania faktury nie ma, ale jeśli firma prosi, to bym wysłał.
Podpis też nie jest konieczny, ale skoro klient chce, to bym się podpisał.

Proponuję jej, że wyślę papierową, ale w takim razie że doliczę koszty przesyłki listu poleconego z Pragi.

Ludek

Data: 2010-11-17 12:14:30
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 11:29, Ludek Vasta pisze:
On 17/11/2010 11:00, JaMyszka wrote:
kuriera? A nie działa tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecież do
księgowania kosztów i dochodów podstawą jest faktura a nie umowa i
obie strony to wiedzą.

Chodzi o to, że jedna polska firma się upiera, że muszę przesłać fakturę
papierową pocztą i koniecznie z podpisem, chociaż w prawie czeskim
(jestem obywatelem czeskim z DG w Czechach) ani unijnym takiego
obowiązku nie ma. Ja wysyłam zwykłe faktury VAT w formie PDF mailem (to
nie jest faktura elektroniczna, tylko zwykła przesłana mailem.

Jeżeli CZESKIE prawo dopuszcza taką formę, to racja jest po Twojej stronie. Natomiast pytanie, czy warto się kłócić.

[...]

Koszt wysłania listu poleconego z Czech do Polski jest spory i stanowi
znaczącą część wartości zlecenia, moje ceny za tłumaczenie takich
kosztów nie uwzględniają.

Spory to znaczy jaki?

Data: 2010-11-17 12:51:39
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 17/11/2010 12:14, Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:
Jeżeli CZESKIE prawo dopuszcza taką formę, to racja jest po Twojej
stronie.

Oczywiście, że czeskie prawo dopuszcza taką formę.

Polskie prawo chyba również (może poszczególne polskie urzędy to prawo interpretują różnie).

Cytuję z poniższego czeskiego źródła:

"Żeby nie wejść w konflikt z ustawą (urzędem skarbowym), trzeba podczas wystawiania faktury postępować następująco:

A. Jeżeli przesyłamy fakturę e-mailem jako plik PDF bez podpisu cyfrowego (elektroniczna faktura przesyłana e-mailem nie musi być opatrzona w cyfrowy podpis), ma odbiorca dwie możliwości, jak fakturę przetworzyć i zachować. A1) Albo fakturę sobie wydrukuje, opatrzy ją podpisem osoby, która fakturę zaksięgowała i w papierowej formie ją umieści w archiwum, albo A2) fakturę zostawi w elektronicznej postaci (PDF, obrazek PNG, JPG), plik jednak opatrzy cyfrowym podpisem i zapisze do elektronicznego systemu archiwum.

[...]

Dane elektroniczne same w sobie nie są dokumentem podatkowym! Takim zostają dopiero w momencie zapewnienia autentyczności dokumentu (jego pochodzenie) oraz jego integralności (niezmienności).

Autentyczność i integralność dokumentu zapewnia odbiorca faktury."

Źródło: http://www.euroekonom.cz/podnikani-faktura.php

Koszt wysłania listu poleconego z Czech do Polski jest spory i stanowi
znaczącą część wartości zlecenia, moje ceny za tłumaczenie takich
kosztów nie uwzględniają.
Spory to znaczy jaki?

List polecony do Polski kosztuje 53 CZK, więc ok. 9 zł (plus czas chodzenia na pocztę i stanie w kolejce). Jak faktura jest na kilkadziesiąt złotych...

Ludek

Data: 2010-11-18 04:35:57
Autor: JaMyszka
obowiazek doreczenia faktury
On 17 Lis, 11:29, Ludek Vasta wrote:
> kuriera? A nie dzia a tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecie do
> ksi gowania koszt w i dochod w podstaw jest faktura a nie umowa i
> obie strony to wiedz .
Chodzi o to, e jedna polska firma si upiera, e musz przes a faktur
papierow poczt i koniecznie z podpisem,

Uff... Specjalnie dla Ciebie, bliżej rozpoznałam problem :)
(no, od paru lat nie jestem na bieżąco;p)
Otóż:
1. Ponieważ mówisz o fakturze, a nie o rachunku, to domniemywam, że
jesteś vatowcem.

2. Dz.U. 2005 nr 133 poz. 1119
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 14 lipca 2005 r. w sprawie
wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także
przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi
kontroli skarbowej tych faktur
"$3. 1. Faktury mogą być wystawiane i przesyłane w formie
elektronicznej, pod warunkiem uprzedniej akceptacji tej formy przez
odbiorcę faktury, zwanej dalej "akceptacją".
....
$ 4. Faktury mogą być wystawiane, przesyłane i przechowywane w formie
elektronicznej, pod warunkiem że autentyczność ich pochodzenia i
integralność ich treści będą zagwarantowane:
1) bezpiecznym podpisem elektronicznym...
2) poprzez wymianę danych elektronicznych (EDI)..."
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20051331119


3. Faktura przesłana w pdf i następnie wydrukowana przez odbiorcę, nie
jest fakturą vat. Bo nie spełnia warunków, które wymieniłam w p-cie 2.

 chocia w prawie czeskim
(jestem obywatelem czeskim z DG w Czechach) ani unijnym takiego
obowi zku nie ma. Ja wysy am zwyk e faktury VAT w formie PDF mailem (to
nie jest faktura elektroniczna, tylko zwyk a przes ana mailem.

Ongiś już Ci mówiłam, że podziwiam Twój naród :)

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7913671,Przelomowy_wyrok_NSA__Fak...
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/7265,faktura_nie_musi_zawiera...

Widzisz, dość długo mi wpajano, że nasze prawo stanowią ustawy i
rozporządzenia, a nie gazety czy wyroki.

Poza tym na portale podatkowo-ksi gowym widnieje "Dyrektywa 2006/112/WE
RADY z dnia 28.11.2006 r. w sprawie wsp lnego systemu podatku od
warto ci dodanej", gdzie w sekcji 4 "Dane umieszczone na fakturach"
mo na przeczyta artyku 229: " Pa stwa cz onkowskie nie wymagaj
podpisywania faktur." Zob.http://www.gofin.pl/5,274,77467,84.html

Wg naszych ustawodawców to nasze przepisy spełniają wymogi tej
dyrektywy.
A że diabeł tkwi w szczegółach? No, cóż - do tego trzeba mieć wiedzę,
by nie utrudniać życia.

To wszystko tej firmie poda em, zreszt rok temu ta sama firma mi
zap aci a trzy razy za faktury wys ane w PDFie mailem, a teraz nagle nie
chc , a nie uprzedzili mnie o tej zmianie w ich podej ciu do faktur PDF
przed zleceniem t umaczenia.

Może w tym czasie  mieli kontrolę z US?
Poza tym ww przeze mnie rozporządzenie daje możliwość cofnięcia
akceptacji e-faktury przez odbiorcę faktury.

Koszt wys ania listu poleconego z Czech do Polski jest spory i stanowi
znacz c cz warto ci zlecenia, moje ceny za t umaczenie takich
koszt w nie uwzgl dniaj .

Kiedyś funkcjonowała w naszej poczcie przesyłka listowa, gdzie w
miejscu znaczka pocztowego pisało się adnotację "opłatę uiści
odbiorca". To działało lepiej niż przesyłka polecona - bo listonosz
dostarczał do drzwi pobierając podwójną opłatę. Jeśli i u Was to
działa (a u nas w dalszym ciągu), to napisz tę adnotację w dwóch
językach, a na dole w lewym dolnym rogu "faktura nr..".
No i będziesz musiał na przyszłość uwzględniać koszt porto pocztowego
w umowie.

PS
Ponieważ ten wątek szeroko porusza problem faktur VAT, to pozwolę
sobie na dodanie jeszcze paru linków:
1. http://www.infakt.pl/faktura "Faktura jest ważna, gdy zawiera:"
2.http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/
korzystny;wyrok;w;sprawie;e-faktur,107,0,269675.html "Korzystny wyrok
w sprawie e-faktur"

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?):  http://zwijaj.pl/

Data: 2010-11-18 14:52:34
Autor: Piotrek
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-18 13:35, JaMyszka wrote:
Uff... Specjalnie dla Ciebie, bliżej rozpoznałam problem :)
(no, od paru lat nie jestem na bieżąco;p)

No przecież on prowadzi DG w *Czechach*, tak więc to co wymyślił sobie *polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Piotrek

Data: 2010-11-18 06:35:36
Autor: JaMyszka
obowiazek doreczenia faktury
On 18 Lis, 14:52, Piotrek <piot...@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
[...]
No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Żartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?):  http://zwijaj.pl/

Data: 2010-11-18 14:41:57
Autor: Wojciech Bancer
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-18, JaMyszka <fatamorgana.w@gmail.com> wrote:

[...]

No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Żartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra,

Faktura *od polskiego podmiotu* musi spełniać wymogi polskiego ministra.
Od czeskiego nie musi, musi być zgodna z prawem czeskim i unijnym.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-11-18 15:45:16
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury
"JaMyszka" <fatamorgana.w@gmail.com> napisał

Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.

Czy Ty wystawiając fakturę odbiorcy zagranicznemu stosujesz się do przepisów obowiązujących w Polsce czy w kraju odbiorcy? Jeśli to drugie, to normalnie chylę czoła, zwłaszcza przy założeniu, że działasz na dużym i różnorodnym rynku zewnętrznym.

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 15:54:24
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 15:35, JaMyszka pisze:
On 18 Lis, 14:52, Piotrek<piot...@pisz.na.berdyczow.info>  wrote:
[...]
No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Ĺťartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.

Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?
I o jakich podatkach mówisz, bo czeski sprzedawca najpewniej zapłaci podatki w Czechach i interesuje go wyłącznie zdanie czeskiego MF na temat tego, jak ma wyglądać faktura, którą wystawia.

A swoją drogą dotychczas MF (polski) twierdził jedynie, że z takiej drukowanej samodzielnie przez nabywcę faktury nie można VAT odliczyć.
Od kiedy to się na koszty przeniosło?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 16:14:38
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w wiadomości news:4ce53e22$0$20990$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 18-11-2010 15:35, JaMyszka pisze:
On 18 Lis, 14:52, Piotrek<piot...@pisz.na.berdyczow.info>  wrote:
[...]
No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Ĺťartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.

Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?
I o jakich podatkach mówisz, bo czeski sprzedawca najpewniej zapłaci podatki w Czechach i interesuje go wyłącznie zdanie czeskiego MF na temat tego, jak ma wyglądać faktura, którą wystawia.

A swoją drogą dotychczas MF (polski) twierdził jedynie, że z takiej drukowanej samodzielnie przez nabywcę faktury nie można VAT odliczyć.
Od kiedy to się na koszty przeniosło?


--


Tak samo, jak czeskiego wystawcę nie musi, ogĂłlnie rzecz biorac, interesować, co wymyslił polski minister, tak i polskiego odbiorce nie musi interesować, jakie przepisy obowiązują w Czechach. Na dobrą sprawę czeskiego wystawcę- sprzedającego powinno interesowac jedynie, co Ĺźyczy sobie klient i jesli chce z nim handlować, a jego Ĺźyczenia nie są sprzeczne z czeskimi przepisami to te Ĺźyczenia powinien wypełniać, nawet jeśliby klient zapragnął wystawiania faktur na papierze w kwiatki. W takiej sytuacji ma bowiem sprzedawca zawsze 2 wyjścia,- albo to zyczenie uwzględnic, takĹźe  w cenie swojego towaru/usługi, albo tez zrezygnowac z takiego kontrahenta,- przymusu sprzedazy kapryśnemu w jego pojęciu klientowi nie ma, a odbiorce naprawde mało muszą interesowac czeskie przepisy, juz wystawcę bardziej polskie, bo znając je a nuĹź uda mu się klienta przekonać, Ĺźe kwiatki na papierze są niepotrzebne;-)

Data: 2010-11-18 16:22:53
Autor: Andrzej
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic3fsv$r5k$1news.task.gda.pl...

Tak samo, jak czeskiego wystawcę nie musi, ogĂłlnie rzecz biorac, interesować, co wymyslił polski minister, tak i polskiego odbiorce nie musi interesować, jakie przepisy obowiązują w Czechach. Na dobrą sprawę czeskiego wystawcę- sprzedającego powinno interesowac jedynie, co Ĺźyczy sobie klient i jesli chce z nim handlować, a jego Ĺźyczenia nie są sprzeczne z czeskimi przepisami to te Ĺźyczenia powinien wypełniać, nawet jeśliby klient zapragnął wystawiania faktur na papierze w kwiatki. W takiej sytuacji ma bowiem sprzedawca zawsze 2 wyjścia,- albo to zyczenie uwzględnic, takĹźe  w cenie swojego towaru/usługi, albo tez zrezygnowac z takiego kontrahenta,- przymusu sprzedazy kapryśnemu w jego pojęciu klientowi nie ma, a odbiorce naprawde mało muszą interesowac czeskie przepisy, juz wystawcę bardziej polskie, bo znając je a nuĹź uda mu się klienta przekonać, Ĺźe kwiatki na papierze są niepotrzebne;-)

Zejdź z obłoków na ziemię kolego :)

Pozdrawiam
Andrzej

Data: 2010-11-18 17:07:37
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 03:54 PM), Maddy wrote:
W dniu 18-11-2010 15:35, JaMyszka pisze:
On 18 Lis, 14:52, Piotrek<piot...@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
[...]
No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Ĺťartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.

Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Tego narzucać nie może. Ale może chyba określać którą fakturę można odliczać a którą nie? Szczęściem (chyba) tego nie robi. Ale mógłby (jaki dobry ten minister :D).

p. m.

Data: 2010-11-18 17:18:17
Autor: Piotrek
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-18 17:07, mvoicem wrote:
Tego narzucać nie może. Ale może chyba określać którą fakturę można
odliczać a którą nie? Szczęściem (chyba) tego nie robi. Ale mógłby (jaki
dobry ten minister :D).

Na całe szczęście jest jeszcze związany ustawą.

Co nie oznacza oczywiście, że nie próbuje wymyślać jakichś cudów na patyku (czytaj przekraczać delegacji ustawowych).

Piotrek

Data: 2010-11-18 18:49:10
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 05:18 PM), Piotrek wrote:
On 2010-11-18 17:07, mvoicem wrote:
Tego narzucać nie może. Ale może chyba określać którą fakturę można
odliczać a którą nie? Szczęściem (chyba) tego nie robi. Ale mógłby (jaki
dobry ten minister :D).

Na całe szczęście jest jeszcze związany ustawą.

Co nie oznacza oczywiście, że nie próbuje wymyślać jakichś cudów na
patyku (czytaj przekraczać delegacji ustawowych).

Ale może też przecież zmienić ustawę. Bo kto przygotowuje projekt ustawy jak nie odpowiedni minister? Kto mu by takie coś wyrzucił z projektu - komisja?

Także stoję na stanowisku że minister może :).

p. m.

Data: 2010-11-18 20:43:06
Autor: Piotrek
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-18 18:49, mvoicem wrote:
Ale może też przecież zmienić ustawę. Bo kto przygotowuje projekt ustawy
jak nie odpowiedni minister? Kto mu by takie coś wyrzucił z projektu -
komisja?

Zgadzam się z Tobą, oczywiście. Najlepszy przykład to zmiany w PDOF dotyczące uwzględniania w remanencie produkcji w toku.

Piotrek

Data: 2010-11-19 09:20:54
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 17:07, mvoicem pisze:
(11/18/2010 03:54 PM), Maddy wrote:
W dniu 18-11-2010 15:35, JaMyszka pisze:
On 18 Lis, 14:52, Piotrek<piot...@pisz.na.berdyczow.info> wrote:
[...]
No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.

Ĺťartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.

Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Tego narzucać nie może. Ale może chyba określać którą fakturę można
odliczać a którą nie?

Zacznijmy od tego, że odliczyć obcego VATu nie da się w Polsce. Dostajesz fakturę bez VAT i rozliczasz go samodzielnie, własną fakturą wewnętrzną (a w przypadku importu - SADem). A jak się nie zatroszczysz o swoje, to dostaniesz fakturę z obcym VATem, który mozesz co najwyżej próbować odzyskać z kraju wystawcy faktury.
Co oznacza, że dla celów polskiego VAT to, jak wygląda i jakie dane zawiera obca faktura, jest bez znaczenia.
Tyle VAT.

Co do kosztów w sensie podatkowym, to nie ma szczególnych wytycznych jak ma wyglądać dowód poniesienia kosztu. To nie musi być faktura ani rachunek.
W odróşnieniu do VAT w podatku dochodowym nie ma ustawowego wzoru dowodu poniesienia kosztu, niewiele jest wymogów formalnych.
A w ostatecznym rozrachunku możemy przedstawić każdy dokument który wskazuje na poniesienie wydatku i jego związek z przychodem.

Np. jeżeli płaci się ZAIKSowi, ten nie wystawia rachunku ani żadnego innego dokumentu. Mamy umowę i potwierdzenie zapłaty (dziś zwykle wydruk z internetowego sytemu bankowego, dokonany samodzielnie przez podatnika). I jest to całkowicie wystarczający sposób udokumentowania kosztu.
Podobnie jest np. z opłatami do MF za pozwolenie na organizację loterii - mamy pozwolenie i potwierdzenie zapłaty. I tyle.

A np. dowodem poniesienia kosztu prowizji pobranej za wpłatę na poczcie (sporo ludzie jeszcze takie rzeczy praktykuje) jest adnotacja i pieczątka z datownikiem na potwierdzeniu przelewu.

Szczęściem (chyba) tego nie robi. Ale mógłby (jaki
dobry ten minister :D).

Nie mógłby. Nie ma delegacji ustawowej.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-18 22:16:13
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18.11.2010 15:54, Maddy pisze:
Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Pewnie nie może, ale pytanie czy taka niezgodna faktura może być
księgowana w Polsce. Bo w sumie jak Minister Republiki Bananów I
Pomarańczy na Wyspie Ciapata-Hakata uzna, że fakturą jest liść z banana,
a kwota jest wycięta nożykiem w zapisie HEX to zapewne polski Minister
mu może podskoczyć, ale niekoniecznie można taki liść banana w Polsce
zaksięgować.

Tak przynajmniej ja sobie rozumuję.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 22:25:14
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 18/11/2010 22:16, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.11.2010 15:54, Maddy pisze:
Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Pewnie nie może, ale pytanie czy taka niezgodna faktura może być
księgowana w Polsce. Bo w sumie jak Minister Republiki Bananów I

Różnica polega na tym, że Republika Bananów nie jest państwem członkowskim UE. Jeżeli czeska faktura jest zgodna prawem unijnym (zob. dyrektywa http://www.gofin.pl/5,274,77467,84.html ), to czy rozporządzenie polskiego ministra może wymagać od czeskiej faktury czegoś więcej?

Ludek

Data: 2010-11-19 17:06:21
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Ludek Vasta" <qludek@XXXpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ic45jm$f5f$1news.onet.pl...
On 18/11/2010 22:16, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 18.11.2010 15:54, Maddy pisze:
Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Pewnie nie może, ale pytanie czy taka niezgodna faktura może być
księgowana w Polsce. Bo w sumie jak Minister Republiki Bananów I

Różnica polega na tym, że Republika Bananów nie jest państwem członkowskim UE. Jeżeli czeska faktura jest zgodna prawem unijnym (zob. dyrektywa http://www.gofin.pl/5,274,77467,84.html ), to czy rozporządzenie polskiego ministra może wymagać od czeskiej faktury czegoś więcej?



Powtarzam, -własciwie co ciebie obchodzi, co wymaga polski minister (oprócz może tego, ze mozesz próbowacośweiecić swojego kontrahenta). Dla ciebie, jak i w zasadzie kazdego, i gdziekolwiek istotne sa 2 rzeczy:
1.postepowanie zgodne z obowiazującym prawem (w twoim wypadku czeskim), zeby do ciebie nie mogły się przyczepic władze, którym podlegasz, no ale polskie przepisy nic do tego nie mają
2.spełnienie zyczeń i oczekiwań klienta, aby dalej skłonny był korzystac z twoich usług. I w zasadzie nieistotne jest, czy te zyczenia wypływają z prawa, jakiemu ten klient podlega, czy sa to tylko jego "widzi mi się",- jesli chcesz z nim współpracowac to trzeba je spełnić, albo przekonać do odstapienia od nich, chyba, ze spełnienie jego wymogów powoduje zniesienie opłacalności sprzedazy tych usług, a wtedy sytuacja wszak jest jednoznaczna. A tu dla odmiany czeskie przepisy na które się powołujesz sa bez znaczenia.
Naprawde nie rozumiem twojego postu,- co z tego, ze anonimy tu piszace przekonają cię np., ze możesz wysyłać faktury elektronicznie skoro opisywany klient upierac się będzie dalej (niechby nawet bezpodstawnie ) przy swoim,- będziesz w tym samym miejscu tj. albo zaakceptujesz jego żadania, albo on zrezygnuje z twoich usług. I teoretyczna wiedza (nawet zakładając, ze rzetelna) nt. polskich przepisów w tym zakresie niewiele, a włąściwie nic tu nie zmieni.
Przeciez chyba nie obawiasz się, że twoj klient pozwie cie do sadu o wystawienie papierowej faktury za usługę wartości 29zł, a to wg mnie mógłby byc to jedyny konkretny powód , dla którego ja na twoim miejscu interesowałbym się polskimi przepisami w tym zakresie. A zresztą i tak, rozpatrując sprawe teoretycznie, skoro świadczysz usługi w Czechach i tam masz swoją siedzibę to musiałby cie pozwac do sadu czeskiego, gdzie , wierząc w to co napisałes o czeskich przepisach, masz wygraną w kieszeni.
;-)

Data: 2010-11-19 17:52:20
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/19/2010 05:06 PM), p 47 wrote:
[...]

2.spełnienie zyczeń i oczekiwań klienta, aby dalej skłonny był korzystac
z twoich usług. I w zasadzie nieistotne jest, czy te zyczenia wypływają
z prawa, jakiemu ten klient podlega, czy sa to tylko jego "widzi mi
się",-

Z tego co zrozumiałem, to jest to trochę inaczej, robota jest zrobiona zaś klient stoi na stanowisku "nie zapłacimy dopóki nie dostaniemy papierowej faktury".

p. m.

Data: 2010-11-19 18:07:12
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4ce6ab45$0$22813$65785112news.neostrada.pl...
(11/19/2010 05:06 PM), p 47 wrote:
[...]

2.spełnienie zyczeń i oczekiwań klienta, aby dalej skłonny był korzystac
z twoich usług. I w zasadzie nieistotne jest, czy te zyczenia wypływają
z prawa, jakiemu ten klient podlega, czy sa to tylko jego "widzi mi
się",-

Z tego co zrozumiałem, to jest to trochę inaczej, robota jest zrobiona zaś klient stoi na stanowisku "nie zapłacimy dopóki nie dostaniemy papierowej faktury".



A więc formalnie rzecz biorąc nalezałoby sprawdzic w kontrakcie, wg jakiego prawa umowę zawarto i jaki sad ustalono do rozstrzygania sporów. Jesli nie zrobiono tego to pytania Ludka są uzasadnione pod warunkiem, że zamierza ewentualnie wytoczyc im proces o zapłatę 26 zł. przed polskim sądem.

Data: 2010-11-19 20:21:02
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/19/2010 06:07 PM), p 47 wrote:

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4ce6ab45$0$22813$65785112news.neostrada.pl...
(11/19/2010 05:06 PM), p 47 wrote:
[...]

2.spełnienie zyczeń i oczekiwań klienta, aby dalej skłonny był korzystac
z twoich usług. I w zasadzie nieistotne jest, czy te zyczenia wypływają
z prawa, jakiemu ten klient podlega, czy sa to tylko jego "widzi mi
się",-

Z tego co zrozumiałem, to jest to trochę inaczej, robota jest zrobiona
zaś klient stoi na stanowisku "nie zapłacimy dopóki nie dostaniemy
papierowej faktury".



A więc formalnie rzecz biorąc nalezałoby sprawdzic w kontrakcie, wg
jakiego prawa umowę zawarto i jaki sad ustalono do rozstrzygania sporów.
Jesli nie zrobiono tego to pytania Ludka są uzasadnione pod warunkiem,
że zamierza ewentualnie wytoczyc im proces o zapłatę 26 zł. przed
polskim sądem.

A gdyby chciał im wytłumaczyć że nie mają racji i że to co im dostarczył im w zupełności wystarcza - to też jego pytania nie są uzasadnione?

p. m.

Data: 2010-11-19 21:52:17
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4ce6ce1e$0$27031$65785112news.neostrada.pl...
(11/19/2010 06:07 PM), p 47 wrote:

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4ce6ab45$0$22813$65785112news.neostrada.pl...
(11/19/2010 05:06 PM), p 47 wrote:
[...]

2.spełnienie zyczeń i oczekiwań klienta, aby dalej skłonny był korzystac
z twoich usług. I w zasadzie nieistotne jest, czy te zyczenia wypływają
z prawa, jakiemu ten klient podlega, czy sa to tylko jego "widzi mi
się",-

Z tego co zrozumiałem, to jest to trochę inaczej, robota jest zrobiona
zaś klient stoi na stanowisku "nie zapłacimy dopóki nie dostaniemy
papierowej faktury".



A więc formalnie rzecz biorąc nalezałoby sprawdzic w kontrakcie, wg
jakiego prawa umowę zawarto i jaki sad ustalono do rozstrzygania sporów.
Jesli nie zrobiono tego to pytania Ludka są uzasadnione pod warunkiem,
że zamierza ewentualnie wytoczyc im proces o zapłatę 26 zł. przed
polskim sądem.

A gdyby chciał im wytłumaczyć że nie mają racji i że to co im dostarczył im w zupełności wystarcza - to też jego pytania nie są uzasadnione?



Gdybys zapoznał sie z moimi postami wiedziałbys, ze i o tym wspominałem...

Data: 2010-11-23 04:50:15
Autor: JaMyszka
obowiazek doreczenia faktury
On 18 Lis, 15:54, Maddy  wrote:
>> [...]
>> No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
>> *polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.
> Żartujesz, prawda?
> Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
> musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
> podatki.
Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Absolutnie! Ale kontrahent zagraniczny chyba może uwzględnić wymogi
polskiego ministra, jeśli to nie koliduje z przepisami jego kraju?

I o jakich podatkach mówisz, bo czeski sprzedawca najpewniej zapłaci
podatki w Czechach i interesuje go wyłącznie zdanie czeskiego MF na
temat tego, jak ma wyglądać faktura, którą wystawia.

Mówię o podatkach, które ulegają zmniejszeniu na podstawie
zaksięgowanej faktury.

A swoją drogą dotychczas MF (polski) twierdził jedynie, że z takiej
drukowanej samodzielnie przez nabywcę faktury nie można VAT odliczyć.
Od kiedy to się na koszty przeniosło?

A taki VAT można zaliczyć w koszty?

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?):  http://zwijaj.pl/

Data: 2010-11-23 15:16:55
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 23-11-2010 13:50, JaMyszka pisze:
On 18 Lis, 15:54, Maddy  wrote:
[...]
No przecie on prowadzi DG w *Czechach*, tak wi c to co wymy li sobie
*polski* minister na temat faktur niespecjalnie go interesuje.
Ĺťartujesz, prawda?
Aby polska firma mogła wydatek zaliczyć w koszty DG faktura, niestety,
musi spełniać wymogi polskiego ministra, bo tu są odprowadzane
podatki.
Od kiedy to polski minister może narzucać, jak ma wyglądać czeska
faktura? Albo niemiecka, angielska czy rumuńska?

Absolutnie! Ale kontrahent zagraniczny chyba może uwzględnić wymogi
polskiego ministra, jeśli to nie koliduje z przepisami jego kraju?

Ale o jakich wymogach mĂłwisz???

I o jakich podatkach mówisz, bo czeski sprzedawca najpewniej zapłaci
podatki w Czechach i interesuje go wyłącznie zdanie czeskiego MF na
temat tego, jak ma wyglądać faktura, którą wystawia.

Mówię o podatkach, które ulegają zmniejszeniu na podstawie
zaksięgowanej faktury.

A swoją drogą dotychczas MF (polski) twierdził jedynie, że z takiej
drukowanej samodzielnie przez nabywcę faktury nie można VAT odliczyć.
Od kiedy to się na koszty przeniosło?

A taki VAT można zaliczyć w koszty?

Tam nie powinno być VAT w ogóle, chyba że przedsiębiorca d.. wolowa i nie potrafi się zatroszczyć o własny interes na poziomie podstawowym.

A wyłączony z kosztów jest jedynie podatek od towarów i usług (nie VAT, w Polsce nie ma VAT), i to taki, którego nie można odliczyć.
A co nie jest z kosztów wyłączone imiennie, to jest kosztem podatkowym, o ile tylko spełnia ogólną przesłankę - służy uzyskaniu przychodu.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-24 21:48:09
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Tue, 23 Nov 2010, JaMyszka wrote:

On 18 Lis, 15:54, Maddy  wrote:
[...]

A swoją drogą dotychczas MF (polski) twierdził jedynie, że z takiej
drukowanej samodzielnie przez nabywcę faktury nie można VAT odliczyć.
Od kiedy to się na koszty przeniosło?

A taki VAT można zaliczyć w koszty?

  Nie, bo w koszty zaliczyć można VAT tylko wtedy, kiedy odliczenie
*nie przysługuje*, a nie wtedy, kiedy podatnikowi *przysługuje*,
lecz nie jest uprawniony z innego powodu, np. braku dokumentu.
  Pomijam kwestię tego czy mowa o PTU ("polskim VAT") czy jakimś
VAT zagranicznym (którego oczywiście się od PTU nie odlicza).

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-18 09:14:05
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 17.11.2010 11:29, Ludek Vasta pisze:
Koszt wysłania listu poleconego z Czech do Polski jest spory i stanowi
znaczącą część wartości zlecenia,

Teraz to chyba jednak zaszalałeś :D Niemożliwe, żeby list Czechy-Polska
kosztował tyle, co tłumacz. Przecież tłumaczenia to jedne z droższych
usług na rynku.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-11-18 10:05:37
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 18/11/2010 09:14, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 17.11.2010 11:29, Ludek Vasta pisze:
Koszt wysłania listu poleconego z Czech do Polski jest spory i stanowi
znaczącą część wartości zlecenia,

Teraz to chyba jednak zaszalałeś :D Niemożliwe, żeby list Czechy-Polska
kosztował tyle, co tłumacz.

List polecony z Czech do Polski kosztuje 53 CZK, tj. ok. 9 zł.

> Przecież tłumaczenia to jedne z droższych usług na rynku.

Teraz to chyba Ty zaszalałeś :). Tłumaczenie en-pl, de-pl zaczyna się od 20-25 PLN - jest spora konkurencja. Tłumaczenie cs-pl jest trochę droższe (powiedzmy od 28 zł), bo tłumaczy nie jest aż tak dużo, poza tym jest trudniejsze, bo polski i czeski to języki niszowe, na rynku nie ma dużo słowników - jest jeden ogólny, jeden techniczny, jeden ekonomiczny (ten jednak jest jeszcze z 1988 r., więc z poprzedniego ustroju, brakuje nowej terminologii), branżowe słowniki w ogóle nie istnieją (oprócz cieniutkiego polsko-czeskiego słowniczka terminologii teologicznej). Cenniki biur tłumaczeń są oczywiście droższe, bo biura narzucają swoją marżę za pośredniczenie między klientem i tłumaczem.

Więc jak otrzymam do tłumaczenia 1 stronę po 34 zł, a z tego 9 złotych mam wydać na list polecony z papierową fakturą, to na przesyłkę wydam 26 procent zarobku (ponad 1/4). W przypadku niektórych klientów mogę poczekać, jak się uzbiera więcej, ale niektóre zlecenia są jednorazowe, np. kiedy jakaś polska firma transportowa pisze odwołanie do czeskiej policji (czy innego właściwego organu) w sprawie braku dokumentów o przestrzeganiu terminu wypoczynku przez kierowcę danej firmy. Takie odwołanie ma długość ok. 1 strony (raczej do 1 strony), a firma nie pisze takiego odwołania co 2 tygodnie.

Ludek

Data: 2010-11-18 10:11:06
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 10:05, Ludek Vasta pisze:


Więc jak otrzymam do tłumaczenia 1 stronę po 34 zł, a z tego 9 złotych
mam wydać na list polecony z papierową fakturą, to na przesyłkę wydam 26

   Musisz zatem ująć w cenniku opłatę stałą związaną pokrywającą koszt wysłania faktury. Poza tym nie musisz wysyłać poleconych.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-18 12:23:27
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 18/11/2010 10:11, Liwiusz wrote:
Musisz zatem ująć w cenniku opłatę stałą związaną pokrywającą koszt
wysłania faktury. Poza tym nie musisz wysyłać poleconych.

Za ostatnie trzy lata nie wysłałem papierowej faktury, wszyscy uznali, że w moim przypadku działa czeskie prawo, tylko jedna firma utrzymuje, że mnie obowiązuje polskie prawo.

Jak nie wyślę listu poleconego, to oni zawsze mogą twierdzić, że nic nie otrzymali. I może będą mieli rację, bo przed 2008 r. na 10 faktur różnym firmom 4 na poczcie zginęły. Tak samo kartki przesyłane albo do Polski, albo z Polski, albo w ramach Polski ginęły i giną. W tym roku przesyłałem kilka kartek z podróży rowerowej na Mazurach - z czterech kartek w ramach Polski jedna nie dotarła, do Czech dotarły wszystkie trzy.

Ludek

Data: 2010-11-18 16:42:00
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 12:23 PM), Ludek Vasta wrote:
On 18/11/2010 10:11, Liwiusz wrote:
Musisz zatem ująć w cenniku opłatę stałą związaną pokrywającą koszt
wysłania faktury. Poza tym nie musisz wysyłać poleconych.

Za ostatnie trzy lata nie wysłałem papierowej faktury, wszyscy uznali,
że w moim przypadku działa czeskie prawo, tylko jedna firma utrzymuje,
że mnie obowiązuje polskie prawo.

Jak nie wyślę listu poleconego, to oni zawsze mogą twierdzić, że nic nie
otrzymali. I może będą mieli rację, bo przed 2008 r. na 10 faktur różnym
firmom 4 na poczcie zginęły. Tak samo kartki przesyłane albo do Polski,
albo z Polski, albo w ramach Polski ginęły i giną. W tym roku
przesyłałem kilka kartek z podróży rowerowej na Mazurach - z czterech
kartek w ramach Polski jedna nie dotarła, do Czech dotarły wszystkie trzy.

Jeżeli to jest zlecenie za 26zł, to prawdopodobnie czas na grupie * twoja roboczogodzina zbliżył się do wartości zlecenia. Ja bym po prostu olał sprawę. Ewentualnie doliczył im te 9zł do ceny.

Możesz się też z kimś z Polski umówić że w twoim imieniu wystawi fakturę i im wyśle lokalnym poleconym (3.5zł jeżeli dobrze pamiętam) lub choćby osobiście (jeżeli akurat firma jest mu gdzieś po drodze).

p. m.

Data: 2010-11-20 12:44:54
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Wed, 17 Nov 2010, JaMyszka wrote:

Hmm... Czyli jeśli jest umowa między stronami, to należy wykreślić
punkt o terminie płatności?

  WRĘCZ PRZECIWINIE!

  W umowie NALEŻY zawrzeć zastrzeżenie zbliżone do "płatność nastąpi
nie później niż 14 dni od wydania towaru, lecz płatnik nie jest
zobowiązany do spełnienia płatności wcześniej niż 7 dni od otrzymania
prawidłowo wystawionej faktury"!

  Albo podobnej.

Bo w tym przypadku strona "biorąca" jest
zainteresowana posiadaniem faktury i na swój koszt wysyła po nią
kuriera? A nie działa tu tzw. dobry zwyczaj handlowy? Przecież do
księgowania kosztów i dochodów podstawą jest faktura a nie umowa

  Ale podstawą do zapłaty jest wykonanie czynności za którą się
płaci, a nie dostarczenie f-ry. CHYBA, że strony umówią się inaczej...

i obie strony to wiedzą.

  No właśnie :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-17 11:30:31
Autor: Ludek Vasta
obowiazek doreczenia faktury
On 17/11/2010 10:26, Liwiusz wrote:
Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy,
które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa
telekomunikacyjnego.

Dziękuję za odpowiedź. Nie jestem telekomem, tylko tłumaczem.

Ludek

Data: 2010-11-17 16:17:04
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ic073t$gan$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


  Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy, które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa telekomunikacyjnego.

Zastanawiam się, czy obowiązku dostarczenia faktury do siedziby jej adresata nie wynika z przepisów prawa cywilnego, gdzie napisano, że miejscem wykonania zobowiązania jest siedziba wierzyciela. Jest to przepis ogólny. O ile w odniesieniu do faktur nie ma jakiegoś szczególnego unormowania - a tego nie wiem - to moim zdaniem nie masz racji. Oczywiście w drodze umowy można to inaczej unormować i ustalić, ze wierzyciel ma sobie po fakturę przyjść. Ale nie jest to domyślny sposób.

Data: 2010-11-17 18:42:13
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic0rtl$dph$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ic073t$gan$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


  Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy, które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa telekomunikacyjnego.

Zastanawiam się, czy obowiązku dostarczenia faktury do siedziby jej adresata nie wynika z przepisów prawa cywilnego, gdzie napisano, że miejscem wykonania zobowiązania jest siedziba wierzyciela. Jest to przepis ogólny. O ile w odniesieniu do faktur nie ma jakiegoś szczególnego unormowania - a tego nie wiem - to moim zdaniem nie masz racji. Oczywiście w drodze umowy można to inaczej unormować i ustalić, ze wierzyciel ma sobie po fakturę przyjść. Ale nie jest to domyślny sposób.


Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

To Ludek jest wierzycielem i formalnie rzecz biorac usługobiorca, jesli sobie zyczy, może sobie po fakture do niego (wierzyciela) do Pragi przyjechać;-)

Ale, z drugiej strony "nasz klient, nasz pan",- ja na jego miejscy napisałbym do klienta wyjasnienie podobne do tego tu na grupę, dlaczego uwaza on, ze faktury w PDF powinny wystarczyć, ewentualnie tez zaproponował, aby klient zwrócił sie z zapytaniem do US.
Jesli klient daje dużo zleceń to zaproponowałbym ewentualnie wysyłkę zbiorczą tych kopii faktur w postaci papierowej (oprócz bieżąco wysyłanych mailowo) np. pod koniec roku.

Data: 2010-11-17 20:15:06
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic145t$bqa$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic0rtl$dph$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ic073t$gan$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


  Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy, które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa telekomunikacyjnego.

Zastanawiam się, czy obowiązku dostarczenia faktury do siedziby jej adresata nie wynika z przepisów prawa cywilnego, gdzie napisano, że miejscem wykonania zobowiązania jest siedziba wierzyciela. Jest to przepis ogólny. O ile w odniesieniu do faktur nie ma jakiegoś szczególnego unormowania - a tego nie wiem - to moim zdaniem nie masz racji. Oczywiście w drodze umowy można to inaczej unormować i ustalić, ze wierzyciel ma sobie po fakturę przyjść. Ale nie jest to domyślny sposób.


Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

Wierzycielem wypełnienia obowiązku wydania mu faktury. Potocznei za wierzyciela uważa się tego, któremu dłużnik jest dłużny pieniadze. Ale wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku zrobienia czegoś (przykładowo dostarczenia towaru).

W wypadku sprzedaży masz dwóch wierzycieli i dwóch dłużników. Zajrzyj do kodeksu cywilnego. Sprzedaż polega na tym, że sprzedający ma obowiązek wydania rzeczy, zaś kupujący zapłaty należności (upraszczam, bo mogą być zawidrowania, ale nie chcę zaciemniać). I teraz jeśli kupujący nie zapłaci, to wierzycielem jest sprzedający. Ale jeśli sprzedający rzeczy nie wyda (częste przykłaowo na ALLEGRO), to wierzycielem jest kupujący. Ba, oni jednocześnie mogą być dla tych odrębnych zobowiązań wierzycielem i dłużnikiem, jak się zaczną przepychać, czy wcześniej towar, czy pieniadze, a nei da się z jakiegoś powodu tego zrobić jednocześnie.

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę. W mojej ocenie miejsce wykonania zobowiązania - wydania faktury w naszym wypadku - należy oceniać w świetle prawa cywilnego, a zatem jeśli inaczej nie uzgodniono w siedzibie zleceniodawcy. Co więcej zleceniodawca ma prawo do wstrzymania się z zapłatą należności do czasu przedstawienia mu faktury.

Nie odnoszę się w żaden sposób obecnie do tego, czy Ludek ma obowiązek taką fakturę w formie pisemnej z podpisem wystawić, bo nie wiem tego. Zwracam również uwagę na to, że Ludek ma siedzibę za granicą (o czym wcześniej nie wiedziałem), więc należałoby zajrzeć jeszcze do ustawy dotyczącej transgrancznych stosunków cywilnych oraz ewentualnie przeanalizować wpływ prawa czeskiego na to zagadnienie. Sądzę, że może być kłopot z ustaleniem miejsca zawarcia umowy - skoro pewnie to mailami robili.

Data: 2010-11-17 22:51:45
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/17/2010 08:15 PM), Robert Tomasik wrote:
Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

[...]

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla
zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem
zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę.

Ale czy rzeczywiście istnieje takie zobowiązanie między stronami? Czy przypadkiem wystawienie faktury to nie jest obowiązek wobec państwa, a nie wobec usługobiorcy?

Pomijając że mocno naciągane jest to co piszesz :).

p. m.

Data: 2010-11-17 23:02:21
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4ce44e71$0$21003$65785112news.neostrada.pl...
(11/17/2010 08:15 PM), Robert Tomasik wrote:
Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

[...]

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla
zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem
zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę.

Ale czy rzeczywiście istnieje takie zobowiązanie między stronami? Czy przypadkiem wystawienie faktury to nie jest obowiązek wobec państwa, a nie wobec usługobiorcy?

Nie, no wierzycielem wystawienia faktury jest jej odbiorca. Przecież nie wystawiasz jej państwu.

Pomijając że mocno naciągane jest to co piszesz :).

p. m.


Data: 2010-11-18 17:01:56
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/17/2010 11:02 PM), Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4ce44e71$0$21003$65785112news.neostrada.pl...
(11/17/2010 08:15 PM), Robert Tomasik wrote:
Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

[...]

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla
zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem
zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę.

Ale czy rzeczywiście istnieje takie zobowiązanie między stronami? Czy
przypadkiem wystawienie faktury to nie jest obowiązek wobec państwa, a
nie wobec usługobiorcy?

Nie, no wierzycielem wystawienia faktury jest jej odbiorca. Przecież nie
wystawiasz jej państwu.


Pobieżnie przejrzałem ustawę i rozporządzenie dot. VAT  - nie znalazłem tam nic o tym że wystawiając fakturę mam ją dać nabywcy.

Jest tylko mowa o tym że mam wystawić. Tak jak mam wystawić fakturę wewnętrzną, sporządzić KPIR.

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

p. m.

Data: 2010-11-18 17:39:33
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4ce54df4$0$22801$65785112news.neostrada.pl...
(11/17/2010 11:02 PM), Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4ce44e71$0$21003$65785112news.neostrada.pl...
(11/17/2010 08:15 PM), Robert Tomasik wrote:
Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

[...]

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla
zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem
zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę.

Ale czy rzeczywiście istnieje takie zobowiązanie między stronami? Czy
przypadkiem wystawienie faktury to nie jest obowiązek wobec państwa, a
nie wobec usługobiorcy?

Nie, no wierzycielem wystawienia faktury jest jej odbiorca. Przecież nie
wystawiasz jej państwu.


Pobieżnie przejrzałem ustawę i rozporządzenie dot. VAT  - nie znalazłem tam nic o tym że wystawiając fakturę mam ją dać nabywcy.

Jest tylko mowa o tym że mam wystawić. Tak jak mam wystawić fakturę wewnętrzną, sporządzić KPIR.

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie szukać, ale chyba zacznę

Data: 2010-11-18 18:36:57
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 17:39, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4ce54df4$0$22801$65785112news.neostrada.pl...
(11/17/2010 11:02 PM), Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4ce44e71$0$21003$65785112news.neostrada.pl...
(11/17/2010 08:15 PM), Robert Tomasik wrote:
Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

[...]

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla
zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale
wierzycielem
zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę.

Ale czy rzeczywiście istnieje takie zobowiązanie między stronami? Czy
przypadkiem wystawienie faktury to nie jest obowiązek wobec państwa, a
nie wobec usługobiorcy?

Nie, no wierzycielem wystawienia faktury jest jej odbiorca. Przecież nie
wystawiasz jej państwu.


Pobieżnie przejrzałem ustawę i rozporządzenie dot. VAT - nie znalazłem
tam nic o tym że wystawiając fakturę mam ją dać nabywcy.

Jest tylko mowa o tym że mam wystawić. Tak jak mam wystawić fakturę
wewnętrzną, sporządzić KPIR.

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda
na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę

wydac nie znaczy dostarczyc, tylko umozliwic odebranie


--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-18 19:27:47
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości news:ic3o7l$oqh$1inews.gazeta.pl...

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda
na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę

wydac nie znaczy dostarczyc, tylko umozliwic odebranie

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym  tokiem rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Data: 2010-11-18 19:39:46
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic3rf9$6qu$1inews.gazeta.pl...

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym  tokiem rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie aż ktoś ją odbierze?
Dostarczenie faktury zasadniczo leży w interesie wystawcy, bo z reguły na jej podstawie odbiorca dokonuje płatności.
Oczywiście zawsze można się uprzeć, że ja tylko wystawiam, nie muszę dostarczać, a płatność wynika z umowy, a nie z faktury, ale z takim podejściem można od razu zamknąć biznes, bo klienci sami zwieją ;-)
Innymi słowy sprawa dostarczania faktury uregulowała się sama w sposób "czystożyciowy" :)

K.

Data: 2010-11-18 20:47:30
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 19:39, Krzysztof pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ic3rf9$6qu$1inews.gazeta.pl...

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym
tokiem rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie aż
ktoś ją odbierze?

dla potrzeb rozliczenia VATU ? :)


--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-18 20:49:28
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał

dla potrzeb rozliczenia VATU ? :)

Chcesz powiedzieć, że nikt niczego bardziej nie pragnie, jak rozliczenia VATu należnego? ;-)

K.

Data: 2010-11-19 15:17:47
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 20:49, Krzysztof pisze:
"Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał

dla potrzeb rozliczenia VATU ? :)

Chcesz powiedzieć, że nikt niczego bardziej nie pragnie, jak rozliczenia
VATu należnego? ;-)


chce powiedziec ze jezeli faktura nie zostanie wystawiona to bedzie to pzrestepstwo skarbowe , masz wystawic, dopisac do rejestru i ja rozliczyc na koneic miesiaca

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-19 15:23:19
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał

chce powiedziec ze jezeli faktura nie zostanie wystawiona to bedzie to pzrestepstwo skarbowe , masz wystawic, dopisac do rejestru i ja rozliczyc na koneic miesiaca

"Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie aż ktoś ją odbierze?"

Pytanie tyczyło się głównie tego czekania na odbiór, a nie samego wystawienia faktury.
Więc spytam inaczej - skoro faktura jest już wystawiona, to jaki jest sens czekania aż ktoś ją odbierze?

K.

Data: 2010-11-19 18:57:10
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-19 15:23, Krzysztof pisze:
"Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał

chce powiedziec ze jezeli faktura nie zostanie wystawiona to bedzie to
pzrestepstwo skarbowe , masz wystawic, dopisac do rejestru i ja
rozliczyc na koneic miesiaca

"Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie
aż ktoś ją odbierze?"

Pytanie tyczyło się głównie tego czekania na odbiór, a nie samego
wystawienia faktury.
Więc spytam inaczej - skoro faktura jest już wystawiona, to jaki jest
sens czekania aż ktoś ją odbierze?

czeka pewnie w sensie - nie wyrzuci oryginalu do kosza

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-19 20:18:40
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości news:ic6dpg$b4r$6inews.gazeta.pl...

czeka pewnie w sensie - nie wyrzuci oryginalu do kosza

No nic, chyba się nie dogadamy.

K.

Data: 2010-11-18 21:39:19
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości news:ic3vsg$m7m$2inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-18 19:39, Krzysztof pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ic3rf9$6qu$1inews.gazeta.pl...

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym
tokiem rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie aż
ktoś ją odbierze?

dla potrzeb rozliczenia VATU ? :)

No tak. Tylko, jak tej faktury nie wyślesz, to raczej zapłaty nie dostaniesz.

Data: 2010-11-19 15:17:39
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 21:39, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości
news:ic3vsg$m7m$2inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-18 19:39, Krzysztof pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ic3rf9$6qu$1inews.gazeta.pl...

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym
tokiem rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie aż
ktoś ją odbierze?

dla potrzeb rozliczenia VATU ? :)

No tak. Tylko, jak tej faktury nie wyślesz, to raczej zapłaty nie
dostaniesz.

a widzisz, ja dostaje zaplaty i faktury dopiero pozniej wysylam :)

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-21 23:41:41
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic432r$4kp$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości news:ic3vsg$m7m$2inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-18 19:39, Krzysztof pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ic3rf9$6qu$1inews.gazeta.pl...

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym
tokiem rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Ale z drugiej strony jaki sens miałoby wystawienie faktury i czekanie aż
ktoś ją odbierze?

dla potrzeb rozliczenia VATU ? :)

No tak. Tylko, jak tej faktury nie wyślesz, to raczej zapłaty nie dostaniesz.

Cóż,  bywało i to wcale często, że miałem taki komfort, iż najpierw dostawałem pieniądze, a potem dopiero (często nawet po dość znacznym czasie) wydawałem/wysyłałem towar wraz z fakturą. I niektórzy odbiorcy na nic innego nie mogli liczyc..

Data: 2010-11-18 19:49:29
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 07:27 PM), Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości
news:ic3o7l$oqh$1inews.gazeta.pl...

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda
na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę

wydac nie znaczy dostarczyc, tylko umozliwic odebranie

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym tokiem
rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.

Skoro wiele sklepów rozpatruje reklamację lepiej niż im ustawa/umowa nakazuje, to czemu mieliby nie dawać faktur tylko dlatego że nie mają takiego nakazu?

p. m.

Data: 2010-11-18 20:46:45
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 19:27, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości
news:ic3o7l$oqh$1inews.gazeta.pl...

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda
na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę

wydac nie znaczy dostarczyc, tylko umozliwic odebranie

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym tokiem
rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.


a to dlaczego , ide do siedziby i jak chce to jest dla mnie jedna przeznaczona ktora musza mi wydac jak reke wyciagne, to samo moim zdaniem z paragonem, a interpretacja urzednikow z US to naduzycie,
wedlug nich np jezeli sie nie wysyla fizycznie towaru (z taka interpretacja urzedu sie spotkalem) to wystawiajac paragon trzeba go wyslac poczta bo pojscie na poczte i wyslanie nie jest uciazliwa czynnoscia czy cos w tym klimacie.

Zreszta masz w slowniku jezyka polskiego slowo wydac "dać, przydzielić coś komuś" czyli albo dać albo przydzielić komus, drukuje fakturke, paragon i jest ona przydzielona osobie, przyjdzie po nia, to dostanie.


--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-18 21:57:50
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 08:46 PM), Kotlet wrote:
W dniu 2010-11-18 19:27, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości
news:ic3o7l$oqh$1inews.gazeta.pl...

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda
na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę

wydac nie znaczy dostarczyc, tylko umozliwic odebranie

Mam poważne wątpliwości co do celności Twojego poglądu. Idąc Twym tokiem
rozumowania nigdy byś nei dostał żadnej faktury.


a to dlaczego , ide do siedziby i jak chce to jest dla mnie jedna
przeznaczona ktora musza mi wydac jak reke wyciagne, to samo moim
zdaniem z paragonem,

Sęk w tym że w tym podwątku dyskutujemy w ogóle o takim szczególe, czy wystawca faktury ma ją obowiązek wydać odbiorcy. Czy to jest jego zobowiązanie wobec odbiorcy (nakazane ustawą) i wtedy czy rzeczywiście klient jest wierzycielem, czy też nie - i dozwolone prawnie jest że ktoś przychodzi po fakturę a ty mu mówisz "nie dam".

Chciałem zerknąć do ustawy i rozporządzenia żeby zobaczyć jakimi słowami to jest dokładnie zapisane i nie znalazłem nic (nie znaczy że tego nie ma - pobieżnie patrzyłem) co by zobowiązywało sprzedawcę do wydania faktury klientowi.

Wychodzi mi więc że obowiązek wystawienia faktury jest takim samym obowiązkiem jak obowiązek prowadzenia KPiR, ewidencji sprzedaży i tak dalej.

p. m.

Data: 2010-11-20 14:33:28
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Thu, 18 Nov 2010, mvoicem wrote:

Sęk w tym że w tym podwątku dyskutujemy w ogóle o takim szczególe, czy wystawca faktury ma ją obowiązek wydać odbiorcy.

  Oprócz przepisów, są jeszcze tzw. "zasady prawne".
  W nich jest hierahia zasad interpretacji prawa, i o ile zasada "litery
prawa" ma pierwszeństwo, kiedy jej stosowanie nie daje odpowiedzi na
pytanie, należy stosować kolejne (zasady) z hierarhii.
  I w ten deseń ochodzimy do celu.
  SKORO faktura jest PRZEZNACZONA dla jej odbiorcy, to za oczywiste należy
uznać że obowiązek wydania istnieje.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-21 03:15:57
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/20/2010 02:33 PM), Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 18 Nov 2010, mvoicem wrote:

Sęk w tym że w tym podwątku dyskutujemy w ogóle o takim szczególe, czy
wystawca faktury ma ją obowiązek wydać odbiorcy.

Oprócz przepisów, są jeszcze tzw. "zasady prawne".
W nich jest hierahia zasad interpretacji prawa, i o ile zasada "litery
prawa" ma pierwszeństwo, kiedy jej stosowanie nie daje odpowiedzi na
pytanie, należy stosować kolejne (zasady) z hierarhii.
I w ten deseń ochodzimy do celu.

Heh, ja myślałem że mi wyjedziesz z "syndrom trawniczka", że nie wziąłem pod uwagę przepisu z KKS który Maddy przytoczyła, a ty mi o generalnych zasadach prawnych.

SKORO faktura jest PRZEZNACZONA dla jej odbiorcy, to za oczywiste należy
uznać że obowiązek wydania istnieje.

Ale oprócz tego przepisu o którym wyżej, to tak poza tym jest coś co mówi o tym że faktura jest przeznaczona dla odbiorcy?

p. m.

Data: 2010-11-21 23:45:08
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1011201410220.3204quad...
On Thu, 18 Nov 2010, mvoicem wrote:

Sęk w tym że w tym podwątku dyskutujemy w ogóle o takim szczególe, czy wystawca faktury ma ją obowiązek wydać odbiorcy.

 Oprócz przepisów, są jeszcze tzw. "zasady prawne".
 W nich jest hierahia zasad interpretacji prawa, i o ile zasada "litery
prawa" ma pierwszeństwo, kiedy jej stosowanie nie daje odpowiedzi na
pytanie, należy stosować kolejne (zasady) z hierarhii.
 I w ten deseń ochodzimy do celu.
 SKORO faktura jest PRZEZNACZONA dla jej odbiorcy, to za oczywiste należy
uznać że obowiązek wydania istnieje.


Zauważę, że obowiązek WYDANIA faktury to nie to samo, co obowiązek DOSTARCZENIE faktury!

Data: 2010-11-22 02:04:48
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/21/2010 11:45 PM), p 47 wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1011201410220.3204quad...
On Thu, 18 Nov 2010, mvoicem wrote:

Sęk w tym że w tym podwątku dyskutujemy w ogóle o takim szczególe,
czy wystawca faktury ma ją obowiązek wydać odbiorcy.

Oprócz przepisów, są jeszcze tzw. "zasady prawne".
W nich jest hierahia zasad interpretacji prawa, i o ile zasada "litery
prawa" ma pierwszeństwo, kiedy jej stosowanie nie daje odpowiedzi na
pytanie, należy stosować kolejne (zasady) z hierarhii.
I w ten deseń ochodzimy do celu.
SKORO faktura jest PRZEZNACZONA dla jej odbiorcy, to za oczywiste należy
uznać że obowiązek wydania istnieje.


Zauważę, że obowiązek WYDANIA faktury to nie to samo, co obowiązek
DOSTARCZENIE faktury!

Żeś się ululał tego dostarczenia. A jak my sobie chcemy podyskutować o WYDANIU faktury, to co - nie możemy żebyś zaraz nie zauważył że jest różnica między WYDANIEM a DOSTRARCZENIEM?

p. m.

Data: 2010-11-22 11:23:59
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4ce9c1b0$0$21008$65785112news.neostrada.pl...
(11/21/2010 11:45 PM), p 47 wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1011201410220.3204quad...
On Thu, 18 Nov 2010, mvoicem wrote:

Sęk w tym że w tym podwątku dyskutujemy w ogóle o takim szczególe,
czy wystawca faktury ma ją obowiązek wydać odbiorcy.

Oprócz przepisów, są jeszcze tzw. "zasady prawne".
W nich jest hierahia zasad interpretacji prawa, i o ile zasada "litery
prawa" ma pierwszeństwo, kiedy jej stosowanie nie daje odpowiedzi na
pytanie, należy stosować kolejne (zasady) z hierarhii.
I w ten deseń ochodzimy do celu.
SKORO faktura jest PRZEZNACZONA dla jej odbiorcy, to za oczywiste należy
uznać że obowiązek wydania istnieje.


Zauważę, że obowiązek WYDANIA faktury to nie to samo, co obowiązek
DOSTARCZENIE faktury!

Żeś się ululał tego dostarczenia. A jak my sobie chcemy podyskutować o WYDANIU faktury, to co - nie możemy żebyś zaraz nie zauważył że jest różnica między WYDANIEM a DOSTRARCZENIEM?


Pomijając to, ze sie nie "ululałem" do tej róznicy a zaledwie o niej przypomniałem (jak sądzę zasadnie,  czym dalej!) to oczywiscie możecie sobie dyskutowac nawet o wyprawie na Marsa, konstytucja nie zabrania ;-)
Tyle, że byłaby ta dyskusja odległa od problemu zawartego w poscie autora watku przecież odnoszacego się przede wszystkim do kwestii ewentualnego obowiązku DOSTARCZENIA faktury, odległa podobnie jak właśnie w  przypadku waszej dyskusji skupiającej sie jedynie na WYDANIU faktury !

Data: 2010-11-22 14:01:43
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/22/2010 11:23 AM), p 47 wrote:
[...]

Zauważę, że obowiązek WYDANIA faktury to nie to samo, co obowiązek
DOSTARCZENIE faktury!

Żeś się ululał tego dostarczenia. A jak my sobie chcemy podyskutować o
WYDANIU faktury, to co - nie możemy żebyś zaraz nie zauważył że jest
różnica między WYDANIEM a DOSTRARCZENIEM?


Pomijając to, ze sie nie "ululałem" do tej róznicy a zaledwie o niej
przypomniałem

Po raz trzeci bodajże w tej dyskusji

(jak sądzę zasadnie, czym dalej!) to oczywiscie możecie
sobie dyskutowac nawet o wyprawie na Marsa, konstytucja nie zabrania ;-)
Tyle, że byłaby ta dyskusja odległa od problemu zawartego w poscie
autora watku przecież odnoszacego się przede wszystkim do kwestii
ewentualnego obowiązku DOSTARCZENIA faktury, odległa podobnie jak

Nie tak odległa. Raptem 2 "zejścia z tematu" - pierwsze - Robert wpadł na pomysł że wydanie faktury jest długiem wystawcy wobec klienta, więc musi się odbyć u klienta, drugie: mój pomysł że może wystawienie wcale nie jest takie obowiązkowe. Czyli nie tak bardzo odległe od pierwotnego tematu.

O dostarczaniu faktur i tak dalej jest kupa innych postów w innych podwątkach i w ogóle w historii grupy.

p. m.

Data: 2010-11-23 14:52:55
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4cea69b7$0$22816$65785112news.neostrada.pl...
(11/22/2010 11:23 AM), p 47 wrote:
[...]

Zauważę, że obowiązek WYDANIA faktury to nie to samo, co obowiązek
DOSTARCZENIE faktury!

Żeś się ululał tego dostarczenia. A jak my sobie chcemy podyskutować o
WYDANIU faktury, to co - nie możemy żebyś zaraz nie zauważył że jest
różnica między WYDANIEM a DOSTRARCZENIEM?


Pomijając to, ze sie nie "ululałem" do tej róznicy a zaledwie o niej
przypomniałem

Po raz trzeci bodajże w tej dyskusji

e tam...


(jak sądzę zasadnie, czym dalej!) to oczywiscie możecie
sobie dyskutowac nawet o wyprawie na Marsa, konstytucja nie zabrania ;-)
Tyle, że byłaby ta dyskusja odległa od problemu zawartego w poscie
autora watku przecież odnoszacego się przede wszystkim do kwestii
ewentualnego obowiązku DOSTARCZENIA faktury, odległa podobnie jak

Nie tak odległa. Raptem 2 "zejścia z tematu" - pierwsze - Robert wpadł na pomysł że wydanie faktury jest długiem wystawcy wobec klienta, więc musi się odbyć u klienta,

Pomuysł Roberta jest nie oparty na przepisach prawa, a także (a nawet przede wszystki!!) całkowicie oderwany od rzeczywistosci. Gdyby był nawet w małej częsci realny to np. hurtownie, sklepy i supermarkety musiałby zatrudniać kurierów dostarczających klientom faktury do domów!;-)) Zycze powodzenia w wyegzekwowaniu tej fantazji!!

drugie: mój pomysł że może wystawienie wcale
nie jest takie obowiązkowe. Czyli nie tak bardzo odległe od pierwotnego tematu.

Pomysły mozesz miec dowolne, ale to jest srednio interesujące dopóki nie jestes min., finansów;-)



O dostarczaniu faktur i tak dalej jest kupa innych postów w innych podwątkach i w ogóle w historii grupy.

 A więc ten watek i ta dyskusja jest niepotrzebna;-))

Data: 2010-11-18 18:50:11
Autor: mvoicem
obowiazek doreczenia faktury
(11/18/2010 05:39 PM), Robert Tomasik wrote:

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś zaraz
wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to wygląda
na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę

No właśnie nie znalazłem.

p. m.

Data: 2010-11-18 19:05:44
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic3l4l$fds$1inews.gazeta.pl...

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś?

Nie ma na pewno. Niedawno była o tym dyskusja.

K.

Data: 2010-11-19 09:53:44
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 18-11-2010 17:39, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś
zaraz wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to
wygląda na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
 szukać, ale chyba zacznę


Jest w KKS

Art. 62. § 1. Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za
wykonanie świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo
odmawia ich wydania, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Oczywiście wydanie to nie to samo co doręczenie, wydanie jest kategorią
szerszą.

Niemniej przy odpowiedniej dozie złej woli można uznać informację, że
faktura jest do odbioru w siedzibie wystawcy, oddalonej np. o 400km od
siedziby odbiorcy, za odmowę wydania.
A w każdym razie można komuś narobić sporo kłopotów, skarżąc się na
takie postępowanie do US, nawet jeżeli ostatecznie wystawca faktury nie
zostanie ukarany. Nikt nie lubi wizyt skarbówki, jak błahy ich powód by nie był.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-19 15:20:05
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-19 09:53, Maddy pisze:
W dniu 18-11-2010 17:39, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości

Wiem że to brzmi dość absurdalnie i nie zdziwię się że mi ktoś
zaraz wytknie jaki przepis pominąłem :). Ale jeżeli mam rację - to
wygląda na to że nie wystawiam jej nikomu, po prostu wystawiam.

I nie ma nic na pewno, ze oryginał masz wydać komuś? Nie chce mi sie
szukać, ale chyba zacznę


Jest w KKS

Art. 62. § 1. Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za
wykonanie świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo
odmawia ich wydania, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Oczywiście wydanie to nie to samo co doręczenie, wydanie jest kategorią
szerszą.

urzeduy naduzywaja ten zwrot przy paragonach


--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-19 15:46:57
Autor: Maddy
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 19-11-2010 15:20, Kotlet pisze:
W dniu 2010-11-19 09:53, Maddy pisze:
>>
Jest w KKS

Art. 62. § 1. Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za
wykonanie świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo
odmawia ich wydania, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Oczywiście wydanie to nie to samo co doręczenie, wydanie jest kategorią
szerszą.

urzeduy naduzywaja ten zwrot przy paragonach

"Tego zwrotu" - dopełniacz (kogo? czego?).

A co do meritum, to paragonów dotyczy akurat osobny przepis, nie ten, który zacytowałam. Tego powyżej nikt nie nadużywa przy paragonach, bo on paragonów nie dotyczy.
Paragony parę paragrafów niżej, wymienione "z imienia".

"§ 4. Karze określonej w § 1 podlega także ten, kto wbrew przepisom ustawy dokona sprzedaży z pominięciem kasy rejestrującej albo nie wyda dokumentu z kasy rejestrującej, stwierdzającego dokonanie sprzedaży."

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-11-19 18:56:27
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-19 15:46, Maddy pisze:

W dniu 2010-11-19 09:53, Maddy pisze:
 >>
Jest w KKS

Art. 62. § 1. Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za
wykonanie świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo
odmawia ich wydania, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Oczywiście wydanie to nie to samo co doręczenie, wydanie jest kategorią
szerszą.

urzeduy naduzywaja ten zwrot przy paragonach

"Tego zwrotu" - dopełniacz (kogo? czego?).


:)


A co do meritum, to paragonĂłw dotyczy akurat osobny przepis, nie ten,
który zacytowałam. Tego powyżej nikt nie nadużywa przy paragonach, bo on
paragonĂłw nie dotyczy.
Paragony parę paragrafów niżej, wymienione "z imienia".


miałem na mysli ogólnie termin wydawac. W cytowanym przepisie nigdzie nie jest napisane ze mam wcisnac do reki paragon czy dostarczyc do siedziby czy do mieszkania.

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-18 10:42:07
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic19p7$1ms$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic145t$bqa$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ic0rtl$dph$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ic073t$gan$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


  Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy, które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa telekomunikacyjnego.

Zastanawiam się, czy obowiązku dostarczenia faktury do siedziby jej adresata nie wynika z przepisów prawa cywilnego, gdzie napisano, że miejscem wykonania zobowiązania jest siedziba wierzyciela. Jest to przepis ogólny. O ile w odniesieniu do faktur nie ma jakiegoś szczególnego unormowania - a tego nie wiem - to moim zdaniem nie masz racji. Oczywiście w drodze umowy można to inaczej unormować i ustalić, ze wierzyciel ma sobie po fakturę przyjść. Ale nie jest to domyślny sposób.


Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

Wierzycielem wypełnienia obowiązku wydania mu faktury. Potocznei za wierzyciela uważa się tego, któremu dłużnik jest dłużny pieniadze. Ale wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku zrobienia czegoś (przykładowo dostarczenia towaru).

W wypadku sprzedaży masz dwóch wierzycieli i dwóch dłużników. Zajrzyj do kodeksu cywilnego. Sprzedaż polega na tym, że sprzedający ma obowiązek wydania rzeczy, zaś kupujący zapłaty należności (upraszczam, bo mogą być zawidrowania, ale nie chcę zaciemniać). I teraz jeśli kupujący nie zapłaci, to wierzycielem jest sprzedający. Ale jeśli sprzedający rzeczy nie wyda (częste przykłaowo na ALLEGRO), to wierzycielem jest kupujący. Ba, oni jednocześnie mogą być dla tych odrębnych zobowiązań wierzycielem i dłużnikiem, jak się zaczną przepychać, czy wcześniej towar, czy pieniadze, a nei da się z jakiegoś powodu tego zrobić jednocześnie.

Teraz przełożenie w kierunku inicjatora wątku. Wierzycielem dla zobowiązania finansowego zapłaty za usługę jest Ludek. Ale wierzycielem zobowiązania przedstawienia faktury jest zlecający usługę. W mojej ocenie miejsce wykonania zobowiązania - wydania faktury w naszym wypadku - należy oceniać w świetle prawa cywilnego, a zatem jeśli inaczej nie uzgodniono w siedzibie zleceniodawcy. Co więcej zleceniodawca ma prawo do wstrzymania się z zapłatą należności do czasu przedstawienia mu faktury.


Ale cię fantazja poniosła!;-)
1.Wierzyciel czy dłużnik to są pojęcia (w przepisach prawa) odnoszace się wyłącznie do zobowiązań finansowych (a przynajmniej takich, które można okreslić pieniężnie) i żadną miara nie można ich odnosić do obowiązku wystawiania dokumentów, np faktur. Tam jest co najwyżej "zobowiązany".
Żaden z przepisów odnoszących się do fakturowania nie używa tych pojęć.
2. Gdybyś miał rację to (analogicznie jak ty rozumując) należałoby dojśc do wniosku, że także np kupując gazetę w kiosku w którym zainstalowana jest kasa fiskalna mógłbyś żądać, aby sprzedawca dostarczał ci paragon fiskalny do twojej siedziby, czyli do twojego domu.
Nie miałbym nic zresztą przeciwko temu, jako ze w moim kiosku sprzedaje duża ruda ponad połowę młodsza ode mnie, a żona akurat wyjechała na wczasy;-)

Data: 2010-11-18 16:44:32
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic2sdg$j0q$1news.task.gda.pl...


2. Gdybyś miał rację to (analogicznie jak ty rozumując) należałoby dojśc do wniosku, że także np kupując gazetę w kiosku w którym zainstalowana jest kasa fiskalna mógłbyś żądać, aby sprzedawca dostarczał ci paragon fiskalny do twojej siedziby, czyli do twojego domu.

Sprzedawca zgodnie z przepisami paragon ma Ci wydać niezwłocznie po transakcji, a zatem doręcza Ci do ręki w kiosku. Przy sprzedaży wysyłkowo wkłada do paczki i dostajesz ją razem z towarem.

Data: 2010-11-19 04:38:25
Autor: poreba
obowiazek doreczenia faktury
Dnia Thu, 18 Nov 2010 10:42:07 +0100, p 47 napisał(a):

Potocznei  za  wierzyciela  uważa  się  tego,  któremu  dłużnik jest dłużny
pieniadze.  Ale wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku zrobienia
czegoś (przykładowo dostarczenia towaru).
1.Wierzyciel  czy  dłużnik  to są pojęcia (w przepisach prawa) odnoszace się
wyłącznie  do  zobowiązań  finansowych  (a  przynajmniej takich, które można
okreslić  pieniężnie)  i  żadną  miara  nie  można  ich odnosić do obowiązku
wystawiania dokumentów, np faktur. Tam jest co najwyżej "zobowiązany". Żaden
z przepisów odnoszących się do fakturowania nie używa tych pojęć.
A art. 353 kc?

--
pozdro
poreba

Data: 2010-11-19 17:31:22
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości news:ex3g3qjwpviv.c89ut060t2rw$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 18 Nov 2010 10:42:07 +0100, p 47 napisał(a):

Potocznei  za  wierzyciela  uważa  się  tego,  któremu  dłużnik jest dłużny
pieniadze.  Ale wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku zrobienia
czegoś (przykładowo dostarczenia towaru).
1.Wierzyciel  czy  dłużnik  to są pojęcia (w przepisach prawa) odnoszace się
wyłącznie  do  zobowiązań  finansowych  (a  przynajmniej takich, które można
okreslić  pieniężnie)  i  żadną  miara  nie  można  ich odnosić do obowiązku
wystawiania dokumentów, np faktur. Tam jest co najwyżej "zobowiązany". Żaden
z przepisów odnoszących się do fakturowania nie używa tych pojęć.
A art. 353 kc?

--

Gdyby interpretowac powyższy artykuł tak, jak to sugerujesz to niewatpliwie w świetle art.23 KRiO żona wymawiająca się bólem głowy jest dłużnikiem, a mąż wierzycielem.
;-))

Data: 2010-11-20 17:05:30
Autor: poreba
obowiazek doreczenia faktury
Dnia Fri, 19 Nov 2010 17:31:22 +0100, p 47 napisał(a):

wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku zrobienia czegoś
1.Wierzyciel  czy  dłużnik  to są pojęcia (w przepisach prawa) odnoszace się wyłącznie  do  zobowiązań  finansowych  (a  przynajmniej takich, które możnaokreslić  pieniężnie) 
A art. 353 kc?
Gdyby interpretowac powyższy artykuł tak, jak to sugerujesz to niewatpliwie w świetle art.23 KRiO żona wymawiająca się bólem głowy jest dłużnikiem, a mąż wierzycielem.
Użyłbym w tym przypadku innego okreslenia.
Pozostaje bez odpowiedzi pytanie czy "Wierzyciel  czy  dłużnik  to są
pojęcia (w przepisach prawa) odnoszace się wyłącznie  do  zobowiązań
finansowych" jest prawdą, w świetle art. 353 kc?

--
pozdro
poreba

Data: 2010-11-20 19:35:35
Autor: p 47
obowiazek doreczenia faktury

Użytkownik "poreba" <dmicfg@polboks.pl> napisał w wiadomości news:1opeq1xvwfnlq$.ffhigdqgiv59.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 19 Nov 2010 17:31:22 +0100, p 47 napisał(a):

wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku
zrobienia czegoś
1.Wierzyciel  czy  dłużnik  to są pojęcia (w przepisach prawa)
odnoszace się wyłącznie  do  zobowiązań  finansowych
(a  przynajmniej takich, które możnaokreslić  pieniężnie)
A art. 353 kc?
Gdyby interpretowac powyższy artykuł tak, jak to sugerujesz
to niewatpliwie w świetle art.23 KRiO żona wymawiająca się
bólem głowy jest dłużnikiem, a mąż wierzycielem.
Użyłbym w tym przypadku innego okreslenia.
Pozostaje bez odpowiedzi pytanie czy "Wierzyciel  czy  dłużnik  to są
pojęcia (w przepisach prawa) odnoszace się wyłącznie  do  zobowiązań
finansowych" jest prawdą, w świetle art. 353 kc?



Myślę, że pewną przesłanką do odpowiedzi na to pytanie jest m.in. i to, że jednak sam uznałes, że do opisu stron przytoczonej przeze mnie sytuacji bardziej odpowiednie sa inne okreslenia...

Data: 2010-11-18 15:37:54
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 20:15, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ic145t$bqa$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ic0rtl$dph$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ic073t$gan$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę,
ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są
telekomy, które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie
prawa telekomunikacyjnego.

Zastanawiam się, czy obowiązku dostarczenia faktury do siedziby jej
adresata nie wynika z przepisów prawa cywilnego, gdzie napisano, że
miejscem wykonania zobowiązania jest siedziba wierzyciela. Jest to
przepis ogólny. O ile w odniesieniu do faktur nie ma jakiegoś
szczególnego unormowania - a tego nie wiem - to moim zdaniem nie masz
racji. Oczywiście w drodze umowy można to inaczej unormować i
ustalić, ze wierzyciel ma sobie po fakturę przyjść. Ale nie jest to
domyślny sposób.


Hm, - odbiorca faktury, czyli ten co ma zapłacić (a więc jest dłuzny
za wykonaną usługę) jest wg ciebie wierzycielem??!

Wierzycielem wypełnienia obowiązku wydania mu faktury. Potocznei za
wierzyciela uważa się tego, któremu dłużnik jest dłużny pieniadze. Ale
wierzytelność spokojnie może polegać na obowiązku zrobienia czegoś
(przykładowo dostarczenia towaru).

W wypadku sprzedaży masz dwóch wierzycieli i dwóch dłużników. Zajrzyj do
kodeksu cywilnego. Sprzedaż polega na tym, że sprzedający ma obowiązek
wydania rzeczy, zaś kupujący zapłaty należności (upraszczam, bo mogą być
zawidrowania, ale nie chcę zaciemniać). I teraz jeśli kupujący nie
zapłaci, to wierzycielem jest sprzedający. Ale jeśli sprzedający rzeczy
nie wyda (częste przykłaowo na ALLEGRO), to wierzycielem jest kupujący.
Ba, oni jednocześnie mogą być dla tych odrębnych zobowiązań wierzycielem
i dłużnikiem, jak się zaczną przepychać, czy wcześniej towar, czy
pieniadze, a nei da się z jakiegoś powodu tego zrobić jednocześnie.


czyli sprzedawca i kupujacy musza sie rozdwoic i kazdy z nich ma byc u kazdego bo wedlug twego rozumowania kazdy kazdemu cos jest winien jeden fakture a drugi kase za fakture

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-18 16:55:13
Autor: Robert Tomasik
obowiazek doreczenia faktury
Użytkownik "Kotlet" <Kotlet@nowedopalacze.eu> napisał w wiadomości news:ic3dnu$j7s$3inews.gazeta.pl...

czyli sprzedawca i kupujacy musza sie rozdwoic i kazdy z nich ma byc u kazdego bo wedlug twego rozumowania kazdy kazdemu cos jest winien jeden fakture a drugi kase za fakture

Po pierwsze wcale te czynności co do zasady nie muszą nastąpić jednocześnie. Jeśli jedna i druga strona przy jest obecna przy transakcji, to nic nie stoi na przeszkodzie, by sobie podali z ręki do ręki te rzeczy. Jesli to jakaś transakcja na odległość, no to zapłata przeważnie idzie przelewem. Kwestia miejsca odbioru towaru wynika przeważnie z umowy. W sklepie dostajesz na miejscu, bo taka jest zasada i nikt Ci nie odnosi tego do domu - przeważnie. Problem jest wówczas, gdy strony z jakiegoś powodu tych rzeczy nie uzgodnią. Dopiero wówczas odwołujemy się do zasad kodeksowych. W sytuacji opisanej przez wątkotwórcę powstała wątpliwość co do uzgodnienia, żadna ze stron dowieść takiego czy innego uzgodnienia nie potrafi i zostaje zastosowanie przepisów ogólnych. Nie sprowadzaj problemu do absurdu.

Data: 2010-11-20 12:41:22
Autor: Gotfryd Smolik news
obowiazek doreczenia faktury
On Wed, 17 Nov 2010, Robert Tomasik wrote:

Zastanawiam się, czy obowiązku dostarczenia faktury do siedziby jej adresata nie wynika z przepisów prawa cywilnego,

  Faktura jest dokumentem administracyjnym (na tyle, na ile prawo podatkowe
jest prawem administracyjnym) i pod prawo cywilne podpada o tyle, o ile
*umowa* tak stanowi!

inaczej unormować i ustalić, ze wierzyciel ma sobie po fakturę przyjść. Ale nie jest to domyślny sposób.

  Nie, wierzyciel ma prawo dostać fakturę, ale nikt nie ma obowiązku dania
mu jej "pod nos". Powinien sobie o to w umowie zadbać :)

  Dla porządku: wieki temu, kiedy "konsumentom" nie wystawiało się f-r
lecz kwit pt. "rachunek uproszczony" rzeczywiście był pewien przymus,
bo kopia f-ry musiała być podpisana. Ale to było tysiąclecia temu ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-11-17 19:13:41
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 10:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy,
które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa
telekomunikacyjnego.


a jak orange dla indywidualnych gdzies tam w regulaminie napisal ze kupujacy/przedluzajacy umowe przez internet zgadza sie na otrzymywanie faktury w pdf przez orange online to jest to prawnie wiazace czy mozna ich zmusic do wyslania papierowej bez zrywania umowy ?

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

Data: 2010-11-17 19:32:59
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 19:13, Kotlet pisze:
W dniu 2010-11-17 10:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy,
które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa
telekomunikacyjnego.


a jak orange dla indywidualnych gdzies tam w regulaminie napisal ze
kupujacy/przedluzajacy umowe przez internet zgadza sie na otrzymywanie
faktury w pdf przez orange online to jest to prawnie wiazace czy mozna
ich zmusic do wyslania papierowej bez zrywania umowy ?


   Taka faktura online też jest fakturą zapewne.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-17 20:48:17
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ic174s$dj1$1news.onet.pl...
  Taka faktura online też jest fakturą zapewne.


Bez certyfikowanego podpisu nie i taka np. Era informuje o tym właśnie na owej e-fakturze.
No chyba, ze coś się zmieniło przez ostatnie 3 miesiące.

K.

Data: 2010-11-17 20:19:13
Autor: Wojciech Bancer
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-17, Krzysztof <kdoriain@antyspam.pl> wrote:

[...]

Bez certyfikowanego podpisu nie i taka np. Era informuje o tym właśnie na owej e-fakturze.

A TPSA wysyła:

-- -
Faktura elektroniczna, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 14 lipca 2005 r., posiada dokładnie taką samą moc prawną jak jej papierowy odpowiednik.
Telekomunikacja Polska wystawia oraz przesyła faktury elektroniczne, gwarantując autentyczność ich pochodzenia oraz integralność ich treści bezpiecznym podpisem elektronicznym.
Uwaga: wydruk papierowy faktury otrzymanej w formie elektronicznej nie jest fakturą VAT. -- -

No chyba, ze coś się zmieniło przez ostatnie 3 miesiące.

Może w Orange też się zaopatrzyli w podpis? :)
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-11-17 21:20:48
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnie8e54.1oqg.proteuspl-test.org...

Uwaga: wydruk papierowy faktury otrzymanej w formie elektronicznej nie jest fakturą VAT.

Ale właśnie o ten wydruk chodzi, a nie o sam fakt otrzymania pdf'u.
Na razie jeszcze zdaje się większość firm gromadzi dokumenty w postaci papierowej, a nie elektronicznej.

K.

Data: 2010-11-18 07:36:54
Autor: Wojciech Bancer
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-17, Krzysztof <kdoriain@antyspam.pl> wrote:

[...]

Uwaga: wydruk papierowy faktury otrzymanej w formie elektronicznej nie jest fakturą VAT.

Ale właśnie o ten wydruk chodzi, a nie o sam fakt otrzymania pdf'u.
Na razie jeszcze zdaje się większość firm gromadzi dokumenty w postaci papierowej, a nie elektronicznej.

Większość firm to akurat sektor MSP, który jest dość elastyczny. :P
A to że się boją formy elektronicznej to zasługa państwa i skomplikowanych
reguł niż faktycznej niemożności gromadzenia dokumentów w formie elektronicznej.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-11-18 08:52:35
Autor: spp
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 08:36, Wojciech Bancer pisze:

Większość firm to akurat sektor MSP, który jest dość elastyczny. :P
A to że się boją formy elektronicznej to zasługa państwa i skomplikowanych
reguł niż faktycznej niemożności gromadzenia dokumentów w formie
elektronicznej.


Hmm, mam jednak odmienne zdanie na temat elastyczności sektora MSP.

Niestety, z żądaniami typu 'Pan mi podpisze fakturę i przyłoży pieczątkę' to najczęściej ze strony właśnie takich drobnych przedsiębiorców słyszę. :(

--
spp

Data: 2010-11-18 09:01:49
Autor: Wojciech Bancer
obowiazek doreczenia faktury
On 2010-11-18, spp <spp@op.pl> wrote:
W dniu 2010-11-18 08:36, Wojciech Bancer pisze:

Większość firm to akurat sektor MSP, który jest dość elastyczny. :P
A to że się boją formy elektronicznej to zasługa państwa i skomplikowanych
reguł niż faktycznej niemożności gromadzenia dokumentów w formie
elektronicznej.

Hmm, mam jednak odmienne zdanie na temat elastyczności sektora MSP.

Niestety, z żądaniami typu 'Pan mi podpisze fakturę i przyłoży pieczątkę' to najczęściej ze strony właśnie takich drobnych przedsiębiorców słyszę. :(

Ale to wynika właśnie ze strachu/przyzwyczajeń, a nie braku elastyczności.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2010-11-18 09:08:17
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ic2m03$opj$1news.onet.pl...

Niestety, z żądaniami typu 'Pan mi podpisze fakturę i przyłoży pieczątkę' to najczęściej ze strony właśnie takich drobnych przedsiębiorców słyszę. :(

Pieczątka odbiorcy na fakturze?
To już faktycznie jakiś hardcore ;-)
Choć podpis (aczkolwiek nieobowiązkowy) może czasem uratować tyłek.

K.

Data: 2010-11-18 09:42:47
Autor: spp
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 09:08, Krzysztof pisze:
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ic2m03$opj$1news.onet.pl...

Niestety, z żądaniami typu 'Pan mi podpisze fakturę i przyłoży
pieczątkę' to najczęściej ze strony właśnie takich drobnych
przedsiębiorców słyszę. :(

Pieczątka odbiorcy na fakturze?

A dlaczego odbiorcy? Piszę jako wystawca. :)

Choć podpis (aczkolwiek nieobowiązkowy) może czasem uratować tyłek.

W jakich sytuacjach?


--
spp

Data: 2010-11-18 10:08:21
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 09:42, spp pisze:

Choć podpis (aczkolwiek nieobowiązkowy) może czasem uratować tyłek.

W jakich sytuacjach?


   Jak potem pan spp zapomni zaksięgować faktury i zacznie twierdzić, że żadnej nie wystawił ;)

--
Liwiusz

Data: 2010-11-18 10:22:28
Autor: spp
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 10:08, Liwiusz pisze:

Choć podpis (aczkolwiek nieobowiązkowy) może czasem uratować tyłek.

W jakich sytuacjach?

Jak potem pan spp zapomni zaksięgować faktury i zacznie twierdzić, że
żadnej nie wystawił ;)

Przyznaj - pracujesz w skarbówce? ;)

--
spp

Data: 2010-11-18 10:35:17
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 10:22, spp pisze:

Jak potem pan spp zapomni zaksięgować faktury i zacznie twierdzić, że
żadnej nie wystawił ;)

Przyznaj - pracujesz w skarbówce? ;)


   Nie, za cienki jestem :)

--
Liwiusz

Data: 2010-11-18 18:38:34
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ic2ou7$57h$2news.onet.pl...

A dlaczego odbiorcy? Piszę jako wystawca. :)

A to przepraszam, źle zrozumiałem ;-)

Choć podpis (aczkolwiek nieobowiązkowy) może czasem uratować tyłek.

W jakich sytuacjach?

Chodziło mi o to, że czasem warto mieć podpis odbiorcy na fakturze, jeśli np. nie ma wztki,listu przewozowego, protokołu/umowy itp. Nie jest to wymagane, ale bardzo się przydaje w problemach ze ściągalnością należności. Zawsze to jakiś dowód na to, że sobie tej faktury sam nie wymyśliłeś.

K.

Data: 2010-11-18 10:06:39
Autor: Liwiusz
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-18 08:52, spp pisze:


Niestety, z żądaniami typu 'Pan mi podpisze fakturę i przyłoży
pieczątkę' to najczęściej ze strony właśnie takich drobnych
przedsiębiorców słyszę. :(

   Żądanie takie  nie jest pozbawione sensu.

--
Liwiusz

Data: 2010-11-18 09:05:04
Autor: Krzysztof
obowiazek doreczenia faktury
"Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnie9lsj.guq.proteuspl-test.org...

A to że się boją formy elektronicznej to zasługa państwa i skomplikowanych
reguł niż faktycznej niemożności gromadzenia dokumentów w formie
elektronicznej.

Mam wrażenie, że chodzi bardziej o wygodę w gromadzeniu papierów, aniżeli o strach.
Tak, wiem, to nonsens, ale powiedz to 55-letniej księgowej, która nie wyobraża sobie innej formy faktury, jak tylko tę, którą może wziąć do ręki i włożyć do segragatora ;-)

K.

Data: 2010-11-18 15:38:32
Autor: Kotlet
obowiazek doreczenia faktury
W dniu 2010-11-17 19:32, Liwiusz pisze:
W dniu 2010-11-17 19:13, Kotlet pisze:
W dniu 2010-11-17 10:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2010-11-17 10:20, Ludek Vasta pisze:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że firma ma obowiązek wystawić fakturę, ale
już nie ma obowiązku tej faktury doręczyć klientowi. Nie wiem, czy
czegoś nie przekręciłem. Czy mógłby mi ktoś podać odsyłacz do
konkretnych przepisów i/lub wyjaśnić, w jakich sytuacjach coś takiego
może mieć miejsce?


Brak przepisu nakazującego dostarczenie faktury. Wyjątkiem są telekomy,
które mają obowiązek dostarczyć ten dokument na podstawie prawa
telekomunikacyjnego.


a jak orange dla indywidualnych gdzies tam w regulaminie napisal ze
kupujacy/przedluzajacy umowe przez internet zgadza sie na otrzymywanie
faktury w pdf przez orange online to jest to prawnie wiazace czy mozna
ich zmusic do wyslania papierowej bez zrywania umowy ?


Taka faktura online też jest fakturą zapewne.


dostarczona ?

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/

obowiazek doreczenia faktury

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona