Data: 2010-10-17 14:46:07 | |
Autor: qwerty | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
Użytkownik "jeo stancey" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:48be4ecd-6244-4d62-b4d5-a415d600a7d3@u10g2000yqk.googlegroups.com...
1.) Co zrobić z partycją "RECOVERY"? Wywalić. Po co przywracać te wszystkie śmieci? Lepiej instalować czysty system. 2.) Co zrobić z oryginalnym mechanizmem bootloader (jest tam opcja naprawy)? Instaluj XP->7->Linux (lub XP->Linux->7) 3.) Skąd wziąć sterowniki pod XP? Od producenta. |
|
Data: 2010-10-17 05:55:38 | |
Autor: jeo stancey | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
On 17 Paź, 13:46, "qwerty" <qwert...@poczta.fm> wrote:
Użytkownik "jeo stancey" napisał w wiadomości grup Tak ale NIE MA w pudełku CD (zresztą netbook nie ma napędu) ani żadnego katalogu z instalką w7 (nigdzie na HD). Wszystko jest w tej partycji "RECOVERY" ale nie da się tam wyodrębnić czystej instalacji w7, jest to chyba jakoś skompilowane przez Toshibę. Szczerze to nie widziałem jeszcze instalki w7, czego tam szukać (na 'RECOVERY') i jak uruchomić? |
|
Data: 2010-10-17 15:09:17 | |
Autor: Tomek GĹowacki | |
obrĂłbka nowego netbuka ;) | |
W dniu 2010-10-17 14:55, jeo stancey pisze:
Tak ale NIE MA w pudeĹku CD (zresztÄ netbook nie ma napÄdu) ani PoszukaÄ w sieci P2P instalki W7 OEM i po instalacji wpisaÄ klucz z obudowy komputera. OczywiĹcie, przy szukaniu tejĹźe instalki warto zachowaÄ daleko posuniÄtÄ ostroĹźnoĹÄ i rozwagÄ, Ĺźeby nie ĹciÄ gnÄ Ä jakiegoĹ gĂłwna z malwarem. Pozdr, Tomek |
|
Data: 2010-10-17 17:34:28 | |
Autor: qwerty | |
obrĂłbka nowego netbuka ;) | |
UĹźytkownik "Tomek GĹowacki" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:i9eshs$8ln$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
PoszukaÄ w sieci P2P instalki W7 OEM i po instalacji wpisaÄ klucz z obudowy komputera. OczywiĹcie, przy szukaniu tejĹźe instalki warto zachowaÄ daleko posuniÄtÄ ostroĹźnoĹÄ i rozwagÄ, Ĺźeby nie ĹciÄ gnÄ Ä jakiegoĹ gĂłwna z malwarem. DokĹadnie. Jeszcze dodaĹbym zrobienie kopii aktywacji za pomocÄ ABR (czasami sÄ problemy z aktywacjÄ ). |
|
Data: 2010-10-17 22:00:10 | |
Autor: animka | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
W dniu 2010-10-17 14:55, jeo stancey pisze:
On 17 Paź, 13:46, "qwerty"<qwert...@poczta.fm> wrote: Dokup sobie zawnętrzną nagrywarkę. Poszukaj Recovery na dysku i nagraj na płytkę. -- animka |
|
Data: 2010-10-18 10:23:06 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
Dnia 2010-10-17, o godz. 14:46:07
"qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał(a): Użytkownik "jeo stancey" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:48be4ecd-6244-4d62-b4d5-a415d600a7d3@u10g2000yqk.googlegroups.com... Po czym za jakiś czas będzie miał problem z reinstalacją systemu bo klucz nie będzie pasował do innej kopii. IMHO najlepiej wykonać na płytach (albo jako obrazy płytek) zapas instalki z tej partycji. Narzędzie producenta powinny to umożliwić. Jak nie ma opcji zrobienia obrazów to albo trza pożyczyć napęd na USB albo zainstalować jakiś soft który utworzy napęd wirtualny i za jego pomocą zrobić obrazki płyt. Jak już masz kopie instalek to partycje Recovery można wywalić. Potem zaopatrujemy się pendrive i program Unetbootin http://unetbootin.sourceforge.net/ i za jego pomocą preparujemy sobie startowy klucz z potrzebnym do instalacji systemem. Odpalamy komp z USB a dalej to już jak z CD/DVD. 3.) Skąd wziąć sterowniki pod XP? Może nie udostępniać. Wtedy trzeba szukać u producenta chipsetu i poszczególnych urządzeń. BTW: Ile pamięci ma ten komp? Jak mniej 4GB to wybrałbym raczej linux 32-bitowy. Nie trzeba kombinować z aplikacjami których nie ma pod 64 bity a jednym z bardzie znanych jest Adobe Flash Player. Kilka dni temu ukazało się Ubuntu 10.10 także w wersji NBR (Netbook Remix). To jest dystrybucja specjalizowana na netbook-i - odpal z pendrive-a i stestuj. Powinno działać wszystkie urządzenia "z palca"- czasami tylko był problem z wieszaniem się apletu Network Manager ale z tym spotkałem się tylko na "dużych" laptokach. Nie testowałem jeszcze tego ale wersja 9.10 na moim Asusie 1000H śmiga bardzo dobrze jako podstawowy system. Zdrówko |
|
Data: 2010-10-18 05:39:33 | |
Autor: jeo stancey | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
On 18 Paź, 09:23, Maciek "Babcia" Dobosz <bab...@jewish.org.pl> wrote:
Dnia 2010-10-17, o godz. 14:46:07 Ale jak sklonuję całą świeżo zainstalowaną partycję z Windows np. na zewnętrzny pzenoślny HD to w czym problem, żeby w razie czego przekopiować ją z powrotem? Przecież w czym jak w czym ale w takim netbuku to sprzęt się nie zmienia, np. płyta główna - żeby pierwotnie zainstalowana wersja systemu nie mogła wstać po jakiejś modyfikacji sprzętowej? (Bo tylko w takim przypadku wyobrażam sobie, że reinstalacja systemu może być potrzebna) > IMHO najlepiej wykonać na płytach (albo jako obrazy płytek) zapas instalki z tej partycji. Narzędzie producenta powinny to umożliwić. Jak Jest tutaj "TOSHIBA Recovery Media Creator" który umożliwa zrobienie na pamięci USB "obrazu służącego do odzyskiwania oprogramowania komputera". Potrzebuje pamięci flasz o pojemności powyżej 5.8GB, czyli muszę kupić 8GB - co za marnotrawstwo miejsca (przecież nic innego już tam nie nagram?) Tylko, że Kolega powyżej już zauważył, że to i tak jest do niczego ponieważ takie 'recovery' wymaże z dysku wszystkie systemy i partycje co sobie pracowicie zainstaluję i stworzy defoltowy "fabryczny" układ partycji: SYSTEM (boot) + WINDOWS + DANE? Jak już masz kopie instalek to partycje Recovery można wywalić. Potem A czy to będzie się różnić od tego co "TOSHIBA Recovery Media Creator" stworzy na USB-Flasz ? BTW: Ile pamięci ma ten komp? Jak mniej 4GB to wybrałbym raczej linux To jest netbook zakupiony z 1GB, można rozrzeszyć do 2GB. Jakie ma znaczenie dla ilości pamięci czy Linuks jest 64 czy 32 bitowy? Nie trzeba kombinować z aplikacjami których nie ma pod 64 Ja mam już na desktopie 64-bitowego Linuksa i wiem o tym ale łatwo sobie z tym radzę, naprawdę niewiele jest takich programów a jest jeszcze biblioteka umożliwająca start aplikacji 32-bitowych (czy to o nią chodzi z tą pamięcią?) albo zamienniki np. takiego Adobe flasz plejera (albo wystarczy zainstalować wersję przeszłą flesz plejera) |
|
Data: 2010-10-18 14:05:14 | |
Autor: m4rkiz | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
?Użytkownik "jeo stancey" <jeostancey@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f54279f5-8287-4f08-b027-5c05d31d5e65@t13g2000yqm.googlegroups.com...
To jest netbook zakupiony z 1GB, można rozrzeszyć do 2GB. Jakie ma do 3GB ramu wlacznie 32 bity sa zupelnie wystarczajace jezeli nie masz jakiegos konkretnego programu wystepujacego tylko w 64 bitach to po prostu nic nie zyskujesz (a czekaja rozne mniejsze lub wieksze problemy) instalujac 64 bitowy system zamiast 32 bitowego |
|
Data: 2010-10-18 06:19:27 | |
Autor: jeo stancey | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
On 18 Paź, 14:05, "m4rkiz" <a...@bb.cpl> wrote:
do 3GB ramu wlacznie 32 bity sa zupelnie wystarczajace To po co Atom N455 posiada instrukcje 64 bitowe? ;) Pomyślałem, że może zyskam tyle, że dystrybucje binarne jak np. Slackware (w odróżnieniu od kompilowalnych jak np. Gentoo) w wersji 32bit są skompilowane na i386, czasem na i686 jak ArchLinux - czyli kompletnie niezoptymalizowane na daną architekturę! (nie będzie wykorzystywać wielu nowszych instrukcji CPU) A pod 64bit sprawa jest prosta i zunifikowana - np. Slackware jest skompilowany pod instruckje najnowszych procesorów. To chyba może dać jednak pewne przyśpieszenie? |
|
Data: 2010-10-18 08:10:52 | |
Autor: jeo stancey | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
To po co Atom N455 posiada instrukcje 64 bitowe? ;) Jeszcze zaznaczę wyraźnie, że chodziłoby tutaj jeszcze o inne instrukcje niż owe 64-bitowe. Jak binarka jest skompilowana na i386 to znaczy, że całe generacje Pentium są w zasadzie pominięte. A pod 64bit sprawa jest prosta i zunifikowana - np. Slackware jest |
|
Data: 2010-10-18 15:14:26 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
Dnia 2010-10-18, o godz. 05:39:33
jeo stancey <jeostancey@gmail.com> napisał(a): Ale jak sklonuję całą świeżo zainstalowaną partycję z Windows np. na W niczym. Poza tym że recovery zwykle przywraca Ci system do stanu fabrycznego. Tzn. tak jak przed pierwszym uruchomieniem. Nie iwem jak Toshiba ale np. w sofcie Lenovo są różne opcje łącznie z zachwaniem prywatnych danych. netbuku to sprzęt się nie zmienia, np. płyta główna - żeby pierwotnie Nie tylko. Może komuś będziesz chciał ten komp sprzeda/przekazać? Poza tym reinstalacja z płyt to nie tylko odtworzenie partycji ale też założenie na nowo struktury dysku takiej jak w momencie zakupu. Taki sam układ partycji, bootselector etc. Jest tutaj "TOSHIBA Recovery Media Creator" który umożliwa zrobienie Twój wybór. IMHO pen 8GB to teraz groszowa sprawa. Poza tym sprawdź czy jednak ten soft nie ma opcji kopiowania na inny nośnik. Tylko, że Kolega powyżej już zauważył, że to i tak jest do niczego A to zależy od konkretnego softu. Jeszcze raz przytoczę przykład z Lenovo - tam był wybór sposobu odtworzenia. Sprawdź w dokumentacji - zwykle jest to opisane. A czy to będzie się różnić od tego co "TOSHIBA Recovery Media Creator" A jak chcesz zainstalować inaczej XP i Ubuntu? Bo to jest narzędzie do robienia startowych pendrive-ów do instalacji systemów. Poczytaj na podanej stronie do czgo to słuzy. To jest netbook zakupiony z 1GB, można rozrzeszyć do 2GB. Jakie ma Taka że 32 bitowy obsługuje mniej pamięci. No bigmem to obchodzi ale czy warto mając 1 czy 2 GB pamięci? Ja mam już na desktopie 64-bitowego Linuksa i wiem o tym ale łatwo Ale to jest kombinowanie i trzeba o tym czasami pamiętać. Nie widzę potrzeby stosowania protezy dla 32-bitowych aplikacji w 64-bitowym w sytuacji systemie gdy nie nie ma potrzeby stosowania 64 bitów. Zdrówko |
|
Data: 2010-10-18 09:05:09 | |
Autor: jeo stancey | |
obróbka nowego netbuka ;) | |
On Oct 18, 2:14 pm, Maciek "Babcia" Dobosz <bab...@jewish.org.pl>
wrote: > Jest tutaj "TOSHIBA Recovery Media Creator" który umożliwa zrobienie Sprawdziłem, NIE - nie ma - lista rozwijana ale TYLKO z jedną opcją wyboru: USB (a pod spodem wyjaśnienie: "stwórz butowalny pendrive", tak cytuję z pamięci...) Też chciałem zgrać to na mój dysk HDD zewnętrzny USB, jest tam kilka wolnych partycji... Ale NIE! Jest tylko opcja: "nagraj na pendrive min. 5.8 GB" A czy nie mozna by owszem nagrać na tę pamięć flash - ale potem zrobić "obraz" i przechowywać w postaci pliku (iso, img czy co jeszcze?) na dysku zewnętrznym? W razie potrzeby wgrać z powrotem ten obraz na pendrive? Jakiego programu tutaj użyć żeby stworzyć taki "obraz" pendrajwa? |
|