Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   och ta PLAY

och ta PLAY

Data: 2010-02-05 12:55:19
Autor: Liwiusz
och ta PLAY
KE pisze:
Odpowiedź play na to jak doładować kartę w modemie :)



Szanowny Panie,

dziękujemy za zgłoszenie, nadesłane za pośrednictwem poczty elektronicznej dnia 2 lutego 2010 roku, dotyczące doładowania karty w Ofercie "Play Online na Kartę".

Uprzejmie prosimy w korespondencji zwrotnej,o wypełnienie poniĹźszego  szablonu zawierając dokładne i aktualne informacje dotyczące przykładowego połączenia (maksymalnie sprzed dwĂłch dni wraz z podaniem


   Ich dział reklamacji jest do dupy. Pracują gorzej niĹź przedszkolaki. U mnie nie dochodzą smsy wysłane do zagranicznej sieci. Z internetu dowiedziałem się, Ĺźe pewnie dlatego, Ĺźe PLAY nie ma z tą siecią podpisanej umowy.

   Słałem reklamacje, za kaĹźdym razem odpowiedĹş była inna, zazwyczaj mĂłwili, Ĺźe to chwilowy problem i juĹź jest po wszystkim.

   A problem nadal był.


   W ostatniej reklamacji zażądałem odszkodowania po 100zł. ZłoĹźyłem 3 reklamacje, za kaĹźdy z 3 smsĂłw.

   Nie odpowiedzi odmownie listem poleconym - pozew do sądu juĹź poszedł.

   Drugi pozew za kolejne reklamacje czeka w kolejce, aĹź się obecna sprawa prawomocnie zakończy.

   Kolejne reklamacje teĹź będą. AĹź się nie nauczą, Ĺźe:

1/ SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej sieci
2/ odpowiedź odmowną wysyła się listem poleconym.
3/ nie można kłamać w odpowiedziach reklamacyjnych.

--
Liwiusz

Data: 2010-02-05 16:38:04
Autor: >>Galeo
och ta PLAY
Liwiusz pisze:

1/ SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej sieci

dlaczego tak sądzisz ?

Data: 2010-02-05 16:39:17
Autor: Liwiusz
och ta PLAY
>>Galeon<< pisze:
Liwiusz pisze:

1/ SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej sieci

dlaczego tak sądzisz ?

   Taki jest cel działania firm telekomunikacyjnych.

--
Liwiusz

Data: 2010-02-05 19:53:22
Autor: darnok
och ta PLAY
On 2010-02-05 16:39, Liwiusz wrote:
 >>Galeon<< pisze:
Liwiusz pisze:

1/ SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej sieci

dlaczego tak sądzisz ?

Taki jest cel działania firm telekomunikacyjnych.

http://www.playmobile.pl/resources/pdf/Regulamin_swiadczenia_uslug_telekomunikacyjnych_dla_abonentow.pdf

"§ 8. Zakres Usług
1. Abonenci za pośrednictwem Sieci Telekomunikacyjnej mają dostęp do sieci telekomunikacyjnych innych operatorów krajowych i zagranicznych, z którymi Operator ma zawarte stosowne umowy.
2. Lista Operatorów krajowych i zagranicznych, o których mowa w § 8. ust. 1 powyżej oraz lista krajów dostępne są w Punktach Sprzedaży P4 oraz na stronie internetowej WWW Operatora.
3. W przypadku korzystania z dostępu do sieci i usług innych operatorów, zasady rozliczeń oraz jakość świadczonych (niezależne od Operatora) Usług Telekomunikacyjnych mogą różnić się od stosowanych przez Operatora."

I raczej na tej podstawie odrzuca ci to twoje zadanie.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

Data: 2010-02-06 08:44:12
Autor: Liwiusz
och ta PLAY
darnok pisze:
On 2010-02-05 16:39, Liwiusz wrote:
 >>Galeon<< pisze:
Liwiusz pisze:

1/ SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej sieci

dlaczego tak sądzisz ?

Taki jest cel działania firm telekomunikacyjnych.

http://www.playmobile.pl/resources/pdf/Regulamin_swiadczenia_uslug_telekomunikacyjnych_dla_abonentow.pdf "§ 8. Zakres Usług
1. Abonenci za pośrednictwem Sieci Telekomunikacyjnej mają dostęp do sieci telekomunikacyjnych innych operatorów krajowych i zagranicznych, z którymi Operator ma zawarte stosowne umowy.
2. Lista Operatorów krajowych i zagranicznych, o których mowa w § 8. ust. 1 powyżej oraz lista krajów dostępne są w Punktach Sprzedaży P4 oraz na stronie internetowej WWW Operatora.
3. W przypadku korzystania z dostępu do sieci i usług innych operatorów, zasady rozliczeń oraz jakość świadczonych (niezależne od Operatora) Usług Telekomunikacyjnych mogą różnić się od stosowanych przez Operatora."

   Nie mówiłem o przymusie prawnym, tylko o normalnym podejściu biznesowym. Gdyby Play nie umożliwiał wysyłania smsów do innych polskich sieci, to też pisałbyś, że wszystko jest w porządku, bo żadna ustawa go do tego nie zmusza (zakładając, że nie zmusza)?

   Moje twierdzenie zatem iż "SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej sieci" należy rozumieć tak jak "w sklepie spożywczym codziennie rano powinien być świeży chleb" i nie doszukiwać się dziwacznych argumentów, że przecież żadna ustawa właściciela do takiego działania nie zmusza.

   Pomijam już fakt, że Play za takie niedostarczone smsy pobiera opłatę - DLACZEGO?


I raczej na tej podstawie odrzuca ci to twoje zadanie.



   Jak na razie nie potrafią nawet odpowiedzieć poprawnie na reklamację.

--
Liwiusz

Data: 2010-02-06 11:12:44
Autor: Maciej Muran
och ta PLAY
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
  Pomijam już fakt, że Play za takie niedostarczone smsy pobiera opłatę - DLACZEGO?

Tutaj też operator jest kryty - opłata za sms jest naliczana, ponieważ jest to opłata za wysłanie sms-a do SMSC a nie do abonenta B. W praktyce oznacza to, że operator odpowiada za działanie usługi w relacji terminal abonenta <-> własne SMSC a co się później będzie działo, to "może zależeć od operatorów innych sieci".
Przynajmniej tak mi tłumaczono wiele lat temu działanie usługi sms, OIDP w Idei.

Maciek.

Data: 2010-02-06 11:18:04
Autor: Liwiusz
och ta PLAY
Maciej Muran pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
  Pomijam już fakt, że Play za takie niedostarczone smsy pobiera opłatę - DLACZEGO?

Tutaj też operator jest kryty - opłata za sms jest naliczana, ponieważ jest to opłata za wysłanie sms-a do SMSC a nie do abonenta B. W praktyce oznacza to, że operator odpowiada za działanie usługi w relacji terminal abonenta <-> własne SMSC a co się później będzie działo, to "może zależeć od operatorów innych sieci".
Przynajmniej tak mi tłumaczono wiele lat temu działanie usługi sms, OIDP w Idei.


   Rozumowanie takie można jeszcze od biedy uznać za zasadne, jeśli by była przynajmniej teoretyczna możliwość dotarcia smsa do adresata, a brak dostarczenia wynikałby na przykład z powodu przeterminowania się smsa (wyłączony telefon adresata), czy z innych przyczyn leżących bezpośrednio po stronie operatora adresata, czy po stronie samego adresata.

   Jeśli jednak z góry wiadomo, że SMS nie będzie mógł być dostarczony, pobieranie za niego opłaty raczej byłoby trudne do obronienia w przypadku dopuszczenia do sporu przed sądem.

--
Liwiusz

Data: 2010-02-06 11:29:01
Autor: Maciej Muran
och ta PLAY
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
  Jeśli jednak z góry wiadomo, że SMS nie będzie mógł być dostarczony, pobieranie za niego opłaty raczej byłoby trudne do obronienia w przypadku dopuszczenia do sporu przed sądem.

Oczywiście, chciałem tylko uprzedzić z czym możesz się spotkać.
Będę trzymał kciuki, bo jeśli sprawa dotrze do sądu to będzie ciekawie. Kaliber podobny do braku informowania abonentów, że sms zawierający polskie znaki diakrytyczne jest naliczany inaczej (w efekcie drożej) jeśli przekroczy się ileś tam znaków.

Maciek.

Data: 2010-02-06 11:37:42
Autor: Liwiusz
och ta PLAY
Maciej Muran pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał
  Jeśli jednak z góry wiadomo, że SMS nie będzie mógł być dostarczony, pobieranie za niego opłaty raczej byłoby trudne do obronienia w przypadku dopuszczenia do sporu przed sądem.

Oczywiście, chciałem tylko uprzedzić z czym możesz się spotkać.
Będę trzymał kciuki, bo jeśli sprawa dotrze do sądu to będzie ciekawie. Kaliber podobny do braku informowania abonentów, że sms zawierający polskie znaki diakrytyczne jest naliczany inaczej (w efekcie drożej) jeśli przekroczy się ileś tam znaków.


   Nie ma co trzymać kciuków - sprawa trafiła do sądu (i trafi kolejna), ale żądanie argumentuje tym, że reklamacja została uznana (poprzez brak odpowiedzi negatywnej wysłanej listem poleconym), więc tutaj żaden sąd problemu dostarczalności SMSów nie będzie roztrząsał.

--
Liwiusz

Data: 2010-02-06 13:12:06
Autor: darnok
och ta PLAY
On 2010-02-06 08:44, Liwiusz wrote:
Nie mówiłem o przymusie prawnym, tylko o normalnym podejściu biznesowym.
Gdyby Play nie umożliwiał wysyłania smsów do innych polskich sieci, to
też pisałbyś, że wszystko jest w porządku, bo żadna ustawa go do tego
nie zmusza (zakładając, że nie zmusza)?

Ale ja bardzo dobrze pamietam takie czasy okolo 98-99 roku kiedy smsy nie docieraly do wszystkich polskich sieci komorkowych. I zeby wyslac smsy z Ery do Idei nalezalo wysylac przez zagraniczne SMSC.
I jakos nikt sie nie sadzil z operatorami o to.
Co do przymusu prawnego. Podpisales taka umowe z operatorem ze on nie gwarantuje ci ze sms za ktorego zaplacisz dotrze do kogokolwiek poza obrebem jego sieci i sieci partnerskich. Jesli ci to nie odpowiada to zmien operatora (tylko bedzie trudno z wyborem nowego, bo u wszystkich sa podobne zapisy).

Moje twierdzenie zatem iż "SMSy powinny dochodzić nawet do zagranicznej
sieci" należy rozumieć tak jak "w sklepie spożywczym codziennie rano
powinien być świeży chleb" i nie doszukiwać się dziwacznych argumentów,
że przecież żadna ustawa właściciela do takiego działania nie zmusza.

Pomijam już fakt, że Play za takie niedostarczone smsy pobiera opłatę -
DLACZEGO?

Jak juz ci Maciej wyjasnil, oplata jest pobierana za wyslanie smsa a nie jego dostarczenie.
Cos jak w poczcie polskiej list zwykly - wrzucasz list do skrzynki ale nie masz zadnej gwarancji ze dotrze do adresata. Bo poczta go moze zgubic po drodze. Czy w przypadku tych listow tez sadzisz sie z pocztą?

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

Data: 2010-02-06 13:32:24
Autor: Liwiusz
och ta PLAY
darnok pisze:


Jak juz ci Maciej wyjasnil, oplata jest pobierana za wyslanie smsa a nie jego dostarczenie.
Cos jak w poczcie polskiej list zwykly - wrzucasz list do skrzynki ale nie masz zadnej gwarancji ze dotrze do adresata. Bo poczta go moze zgubic po drodze. Czy w przypadku tych listow tez sadzisz sie z pocztą?


   Jeśli poczta nie umożliwia dostarczenia listu do Burkina Faso, to nie powinna takiego listu przyjąć. Bo obecnie - stosując analogię do SMS - poczta list przyjmuje (i jest to raczej list polecony, a nie nierejestrowany), opłatę pobiera, a potem mówi "Mamy cię! Dałeś się nabrać! Do Burkina Faso nie dostarczamy".

   Zwracam uwagę, że Play nie informuje na stronie www z jakimi operatorami ma podpisane umowy. Ba, nawet w odpowiedziach reklamacyjnych podpiera się rzekomymi problemami technicznymi, a nie brakiem umowy.


--
Liwiusz

Data: 2010-02-06 15:00:53
Autor: darnok
och ta PLAY
On 2010-02-06 13:32, Liwiusz wrote:

Zwracam uwagę, że Play nie informuje na stronie www z jakimi operatorami
ma podpisane umowy. Ba, nawet w odpowiedziach reklamacyjnych podpiera
się rzekomymi problemami technicznymi, a nie brakiem umowy.

Jak nie informuje?
a to to co:
http://www.playmobile.pl/resources/pdf/Roaming_tabela_Play.pdf

W definicji operatora zagranicznego jest ze OpZagr to operator z ktorym play ma umowy roamingowe. I to jest wlasnie lista operatorow z ktorymi ma.

Inna sprawa to niedouczenie ludzi z BOK i ze nie potrafia poprawnie wytlumaczyc dlaczego cos nie dziala.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

Data: 2010-02-06 16:23:13
Autor: Maciej Muran
och ta PLAY
Użytkownik "darnok" <darnok-allegroMALPAwpKROPKApl@anty.spam.ch> napisał
Jak nie informuje?
a to to co:
http://www.playmobile.pl/resources/pdf/Roaming_tabela_Play.pdf

W definicji operatora zagranicznego jest ze OpZagr to operator z ktorym play ma umowy roamingowe. I to jest wlasnie lista operatorow z ktorymi ma.

Ale zastanówmy się jeszcze co to jest roaming. Jeśli nie jest zaznaczone, że wewnętrzny to mamy na myśli możliwość korzystania z usług mojego operatora w sieci operatora zagranicznego. I o tym traktuje ta tabelka.
Natomiast za wysłanie sms-a czy sygnału wołania za granicę Polski odpowiadają IMO trochę inne regulacje, w których paluchy maczają "operatorzy narodowi" tudzież inni "dominujący" (stąd np. "wg cennika TPSA" + narzut mojego opa - kiedyś coś takiego widziałem w cenniku chyba Ery). I tu ponownie kłania się relacja "terminal -> SMSC", czyli nie mamy pańskiego płaszcza ;)

A wracając do uznania reklamacji z powodu nieprawidłowego sposobu odpowiedzi na nią, to mam nadzieję, że Play w porę się zreflektuje. Inaczej może się to skończyć jakimś Krukiem wysyłającym swoje _zwykłe_ listy pomimo przedawnienia sprawy jakieś 4 lata temu (mam tak u siebie).

M.

Data: 2010-02-06 16:49:44
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
och ta PLAY
On 2010-02-06 15:00, darnok wrote:
On 2010-02-06 13:32, Liwiusz wrote:

Zwracam uwagę, że Play nie informuje na stronie www z jakimi operatorami
ma podpisane umowy. Ba, nawet w odpowiedziach reklamacyjnych podpiera
się rzekomymi problemami technicznymi, a nie brakiem umowy.

Jak nie informuje?
a to to co:
http://www.playmobile.pl/resources/pdf/Roaming_tabela_Play.pdf

W definicji operatora zagranicznego jest ze OpZagr to operator z ktorym
play ma umowy roamingowe. I to jest wlasnie lista operatorow z ktorymi ma.


Zupełnie czym innym jest roaming, czym innym są połączenia zagraniczne. Z Twojej definicji wynikałoby, że operator nie mając podpisanej umowy o roamingu z siecią Vodafone w Burkina Faso, nie łączył by tam rozmów i nie dosyłał MMS-ów i SMS-ów.
A jak na razie to nie jes prawdą :-)

Data: 2010-02-06 17:14:39
Autor: darnok
och ta PLAY
On 2010-02-06 16:49, Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:

Zupełnie czym innym jest roaming, czym innym są połączenia zagraniczne.
Z Twojej definicji wynikałoby, że operator nie mając podpisanej umowy o
roamingu z siecią Vodafone w Burkina Faso, nie łączył by tam rozmów i
nie dosyłał MMS-ów i SMS-ów.
A jak na razie to nie jes prawdą :-)

Ja wiem ze czym innym jest roaming i rozm. zagraniczne.
Jednak zdecydowanie jest tak ze jesli operator chce poprawnie swiadczyc uslugi z innym zagranicznym operatorem to podpisuje z nim umowe. Czesto jest to umowa z podmiotem posredniczacym - hurtownikiem do wielu operatorow. Stajac sie operatorem w danym kraju nie trzeba swiadczyc uslugi zakanczania polaczen do wszystkiego co jest na swiecie.
Mozna sobie swiadczyc uslugi tylko do wybranych operatorow-partnerow. Oczywiscie w interesie operatora jest zeby zarabiac pieniadze i oferowac uslugi zakanczania polaczen do jak najwiekszej liczby operatorow-partnerow.
A to ze majac umowe z jakims hurtownikiem (np. Tepsa, Telią, DT) na wykonywanie przez jej siec polaczen glosowych zagranicznych, np. do Burkina Faso, a z samym Vodafonem juz nie i ze te polaczenia beda dochodzily do skutku, nie oznacza ze SMSy beda dzialaly.
Zalezy co przewiduje umowa z posrednikiem/hurtownikiem.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."

Data: 2010-02-06 18:13:01
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
och ta PLAY
On 2010-02-06 17:14, darnok wrote:

Ja wiem ze czym innym jest roaming i rozm. zagraniczne.
Jednak zdecydowanie jest tak ze jesli operator chce poprawnie swiadczyc
uslugi z innym zagranicznym operatorem to podpisuje z nim umowe. Czesto
jest to umowa z podmiotem posredniczacym - hurtownikiem do wielu
operatorow. Stajac sie operatorem w danym kraju nie trzeba swiadczyc
uslugi zakanczania polaczen do wszystkiego co jest na swiecie.
Mozna sobie swiadczyc uslugi tylko do wybranych operatorow-partnerow.
Oczywiscie w interesie operatora jest zeby zarabiac pieniadze i oferowac
uslugi zakanczania polaczen do jak najwiekszej liczby operatorow-partnerow.
A to ze majac umowe z jakims hurtownikiem (np. Tepsa, Telią, DT) na
wykonywanie przez jej siec polaczen glosowych zagranicznych, np. do
Burkina Faso, a z samym Vodafonem juz nie i ze te polaczenia beda
dochodzily do skutku, nie oznacza ze SMSy beda dzialaly.
Zalezy co przewiduje umowa z posrednikiem/hurtownikiem.


Chodziło mi o to, że z faktu podpsiania umowy roamingowej nie musi wynikać prawidłowość transmisji SMS - nauka polska zna takie przypadki. Były też (w przeszłości, gdy monopol na połączenia międzynarodowe- zarówno głosowe jak i sygnalizacyjne - leżał w Jedynie Słusznej Firmie) przypadki, gdy połączenie głosowe nie mogło być zrealizowane, a SMS-owe jak najbardziej.

Data: 2010-02-06 17:44:13
Autor: J.F.
och ta PLAY
On Sat, 06 Feb 2010 16:49:44 +0100,  Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Zupełnie czym innym jest roaming, czym innym są połączenia zagraniczne. Z Twojej definicji wynikałoby, że operator nie mając podpisanej umowy o roamingu z siecią Vodafone w Burkina Faso, nie łączył by tam rozmów i nie dosyłał MMS-ów i SMS-ów.
A jak na razie to nie jes prawdą :-)

Hm, o ile z rozmowami to sprawa jest od dawna jasna .. to sa jacys
operatorzy tranzytowi smsowi ? Trudno sprawdzic, bo nawet Play ma roamingowe umowy z BF :)

J.

Data: 2010-02-06 17:59:57
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
och ta PLAY
On 2010-02-06 17:44, J.F. wrote:
On Sat, 06 Feb 2010 16:49:44 +0100,  Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Zupełnie czym innym jest roaming, czym innym są połączenia zagraniczne.
Z Twojej definicji wynikałoby, że operator nie mając podpisanej umowy o
roamingu z siecią Vodafone w Burkina Faso, nie łączył by tam rozmów i
nie dosyłał MMS-ów i SMS-ów.
A jak na razie to nie jes prawdą :-)

Hm, o ile z rozmowami to sprawa jest od dawna jasna .. to sa jacys
operatorzy tranzytowi smsowi ?

O ile dobrze pamietam, to są. Kilka lat temu bodajże AT&T triumfalnie ogłosiła, że na świecie są już SMS-y (czyli z sieci AT&T można je wysyłać, chociaż od lat można było je tam odbierać) i wykorzystywała do tego jakiegoś europejskiego hurtownika. Ale nazwy już nie pamiętam

Trudno sprawdzic, bo nawet Play ma roamingowe umowy z BF :)


Burkina Faso było podane jako abstrakcyjny przykład :-) Mogłem też napisać Wyspy Tonga :-P

och ta PLAY

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona