Data: 2011-08-21 14:57:01 | |
Autor: savage | |
ochraniacze na portki | |
Utaplany nie dajacym sie doprac blockiem po ostatnim spacerze na Czerwone Wierchy dojrzewam do decyzji o zakupie ochraniaczy na dol spodni ... Czy ochraniacze mozna kupic dowolne i jedynym kryterium jest tu cena czy tez roznia sie jakos technologia - czy tez wszystkie sa tak samo robione ... moje wymaganie jest raptem jedno - zeby sie nie zsuwaly - ale moze sa jakies inne kryteria ? sa jakies firmy, ktore sprawdziliscie i wiecie ze na pewno nie nalezy ich kupowac, bo np. przemakaja, latwo pekaja sciagacze etc. ?
moze ktos przetarl w tym temacie szlak i moglby sluzyc w tym, blachym wydaje sie temacie, radami lub obserwacjami ? dzieki ! slawek |
|
Data: 2011-08-21 07:35:16 | |
Autor: Pr0NET | |
ochraniacze na portki | |
On Aug 21, 2:57 pm, savage <severi...@o2.pl> wrote:
Utaplany nie dajacym sie doprac blockiem po ostatnim spacerze na Mówisz o stuptutach czy jak? |
|
Data: 2011-08-21 12:47:32 | |
Autor: Jacek G. | |
ochraniacze na portki | |
Nie wiem dlaczego wszyscy tak się dziwią na określenie "ochraniacze" - zanim wymyślono nazwę "stuptuty" było to dość powszechnie stosowane określenie, a i dzisiaj się je stosuje - np. na stronach niektórych sklepów turystycznych.
Za dawnych czasów szyliśmy je samodzielnie z ortalionu. Obecnie jest faktycznie spory wybór i jak ze wszystkim - trzeba zrobić doktorat, albo wybrać pierwsze z brzegu, które pasują. Przedpiścy wskazali już na co zwrócić uwagę. Ja tylko dodam, że coraz rzadziej ich używam - jeśli już, to zimą a latem przy ulewnym deszczu, lub w wysokiej, mokrej trawie, żeby się nie lało do butów. Na błoto, to lepiej podwinąć lub odpiąć nogawki spodni. Stuptuty mają dziwną właściwość "przyciągania" błota. -- Jacek G. |
|
Data: 2011-08-21 22:38:24 | |
Autor: szufla | |
ochraniacze na portki | |
Na pewno nazwe stuptuty uzywam od `84 roku ;) chociaz ochraniacze brzmia lepiej.
Nie rozumiem tylko na czym polega problem. Spodnie w gory to w gory, do ciorania. Zawsze moga sie pobrudzic czy podrzec. Kupowanie specjalnie ochraniaczy bo sie brudza nogawki to jakis nonsens. Kiedys sie uzywalo na mokre trawy bo szybko buty przesiakaly i moczyly sie jeansy, a te slabo schly :) Obecnie wszystko sie zmienilo, uzywa sie ochraniaczy na snieg przewaznie mokry i tez nie zawsze. sz. |
|
Data: 2011-08-22 10:03:31 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
ochraniacze na portki | |
Dnia Sun, 21 Aug 2011 22:38:24 +0200, szufla napisał(a):
Na pewno nazwe stuptuty uzywam od `84 roku ;) chociaz ochraniacze brzmia lepiej. Witam! Ale dlaczego nonsens? To chyba nie jest jakaś dzika fantazja erotyczna - żeby schodząc bodaj do kościoła nie być brudnym jak nieboskie stworzenie? Czy wejść na obiad i/lub piwo do lepsiejszej knajpy tak żeby nie wszyscy się za mną oglądali? Czy wejść do busa/autobusa bez lęku że kierowca mnie wyrzuci? Czy wreszcie wsiąść do własnej bryki bez konieczności przebierania nowych specjalnie po to zabranych ciuchów albo kładzenia kocyka na tapicerkę?... ;) Pozdrawiam Tomek |
|
Data: 2011-08-22 10:33:33 | |
Autor: szufla | |
ochraniacze na portki | |
Ale dlaczego nonsens? To chyba nie jest jakaś dzika fantazja erotyczna - Tomku, rozmawiamy o nogawkach, ktore od biedy mozesz sobie podwinac wsiadajac do swojego S-klasse ;) Zrozumialbym to o czym piszesz gdybys wpadl do bajora po szyje :) sz. |
|
Data: 2011-08-22 14:09:42 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
ochraniacze na portki | |
Dnia Mon, 22 Aug 2011 10:33:33 +0200, szufla napisał(a):
nowych specjalnie po to zabranych ciuchów albo kładzenia kocyka na Ależ proszę bardzo, to wszystko prawda, chodzi mi tylko o to że z faktu że komuś nurzanie się w błocie podoba się, nie wypływa wniosek że powinno podobać się wszystkim. I analogicznie jak się komuś nie podoba. I słowo nonsens nie powinno się pojawić ani w pierwszym, ani w drugim kontekście :) A w bagno po pas to w grudniu 09 wpadłem :) Ale wtedy niespecjalnie mi na wygladzie zależało... Pozdrawiam Tomek |
|
Data: 2011-08-22 16:00:17 | |
Autor: wobo 1704 | |
ochraniacze na portki | |
Każde stuptuty dobre. Gdy ich nie ma, to można do nogawek przypiąć agrafkami folie PE. Lekkie, łatwo dostepne , nieprzemalakne.
-- |
|
Data: 2011-08-23 15:28:42 | |
Autor: Titus Atomicus | |
ochraniacze na portki | |
In article <1si64ymm223yv.10ugcnkvwt1kn$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Sójka <t_sojka@02.pl> wrote: Ależ proszę bardzo, to wszystko prawda, chodzi mi tylko o to że z faktu że I myslisz ze jakiekolwiek ochraniacze by ci wtedy pomogly? TA |
|
Data: 2011-08-23 15:38:58 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
ochraniacze na portki | |
W dniu 2011-08-23 15:28, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<1si64ymm223yv.10ugcnkvwt1kn$.dlg@40tude.net>, OP-1 ???A w bagno po pas to w grudniu 09 wpadłem :) Ale wtedy niespecjalnie mi na WW |
|
Data: 2011-08-24 08:56:54 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
ochraniacze na portki | |
Dnia Tue, 23 Aug 2011 15:28:42 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): In article <1si64ymm223yv.10ugcnkvwt1kn$.dlg@40tude.net>, Miałem założone. Pzdr. Tomek |
|
Data: 2011-08-24 15:18:58 | |
Autor: Titus Atomicus | |
ochraniacze na portki | |
In article <1qrk68odjfuw9.16dp2sg97b3qc.dlg@40tude.net>,
Tomasz Sójka <t_sojka@02.pl> wrote: Dnia Tue, 23 Aug 2011 15:28:42 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world Aha. Wiec pomogly czy nie? TA |
|
Data: 2011-08-24 20:44:52 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
ochraniacze na portki | |
Dnia Wed, 24 Aug 2011 15:18:58 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): Miałem założone. No chyba tak, przecież żyję? ;) Pzdr. Tomek |
|
Data: 2011-08-21 16:26:17 | |
Autor: szufla | |
ochraniacze na portki | |
Utaplany nie dajacym sie doprac blockiem po ostatnim spacerze na Chodzisz po gorach w spodniach "wyjsciowych", i co wygodne sa ? sz. |
|
Data: 2011-08-21 17:01:25 | |
Autor: szaman | |
ochraniacze na portki | |
On 08/21/2011 02:57 PM, savage wrote::
moze ktos przetarl w tym temacie szlak i moglby sluzyc w tym, blachym Chyba masz na mysli stuptuty:) POlecam z linką kevlarową - nie z paskiem. Nadto całość polecam z cordury - nie przetrze się szybko. Polecam YETI circa 70 PLN, nie polecam fioletowych fiordów nansenów - szybko się przetarły. Rozmiar - przymierz najlepiej. pozdrawiam, szaman |
|
Data: 2011-08-21 17:12:13 | |
Autor: Qkam | |
ochraniacze na portki | |
Użytkownik "savage" <severinus@o2.pl> napisał w wiadomości news:j2qvb3$1af$1node2.news.atman.pl...
Utaplany nie dajacym sie doprac blockiem po ostatnim spacerze na Czerwone Wierchy dojrzewam do decyzji o zakupie ochraniaczy na dol spodni ... Czy ochraniacze mozna kupic dowolne i jedynym kryterium jest tu cena czy tez roznia sie jakos technologia - czy tez wszystkie sa tak samo robione ... moje wymaganie jest raptem jedno - zeby sie nie zsuwaly - ale moze sa jakies inne kryteria ? sa jakies firmy, ktore sprawdziliscie i wiecie ze na pewno nie nalezy ich kupowac, bo np. przemakaja, latwo pekaja sciagacze etc. ? Jeśli chodzi Ci o stuptuty, to pomiędzy poszczególnymi producentami, a nawet modelami tego samego producenta są dość istotne róznice. Najpierw musisz odpowiedzieć sobie na pytanie jak często i w jakich warunkach będziesz ich używał. Jeśli dość często będziesz je zakladał na trasie w głębokim śniegu, mając ubrane rękawiczki na dłoniach, to bierz takie stuptuty, ktore rozpinają się z przodu, to baaaardzo ułatwia zakładanie i zdejmowanie ochraniacza, zwłaszcza, kiedy na zamku błyskawicznym osadzi się lód. Inną ważną rzeczą jest pasek, który przebiega pod butem. Może to być płaski pasek z jakiegoś wytrzymałego materiału (w takim jednak wypadku, chodzenie np. po granitowych skałach może go szybko zniszczyć) lub linka stalowa (bardziej wytrzymała, ale widziałem przypadek, kiedy po kilkunastu godzinach marszu, linka taka nacięła podeszwę buta). Oprócz tego masz jeszcze wybór pomiędzy roznymi materiałami z których wykonano stuptuty. Najdroższe oczywiście są te z membraną. Ja używam jakichś najprostszych Milo. Mają zamek z tyłu, pasek pod butem zapina się na malutką sprzączkę (nie do zapięcia nawet w cienkich rękawiczkach), ale na moje potrzeby są jak najbardziej ok. Jedyne co mi dokucza, to brak membrany... po kilku godzinach noga potrafi się nieźle spocić. -- Pozdrawiam Qkam |
|
Data: 2011-08-21 21:08:44 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
ochraniacze na portki | |
savage, Sun, 21 Aug 2011 14:57:01 +0200, pl.rec.gory:
moze ktos przetarl w tym temacie szlak i moglby sluzyc w tym, blachym wydaje sie temacie, radami lub obserwacjami ? Ekhm. Czy chodzi o stuptuty? Bo, mówiąc szczerze, nie ogarniam do końca... Jeżeli tak, to podobnie jak Szaman, polecam Wisport Yeti. Ale to raczej rozwiązanie zimowo-deszczowe. A na błoto to są takie niskie stuptuty w Decathlonie - chronią końcówki spodni, a je się najczęściej uwala. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-08-23 00:24:10 | |
Autor: Hants | |
ochraniacze na portki | |
"savage" <severinus@o2.pl> wrote in message news:j2qvb3$1af$1node2.news.atman.pl...
samo robione ... moje wymaganie jest raptem jedno - zeby sie nie zsuwaly - ale moze sa jakies inne kryteria ? sa jakies firmy, ktore Problemem nie jest ich zsuwanie się tylko podnoszenie się tyłu (przeważnie z gumką) i upierdliwe wpadanie powyzej cholewki. Szukaj takich z linką zamiast paska i mozliwie pewnym mocowaniem tejze linki, ewentualnie pasek z dziurkami z klamrą. |
|
Data: 2011-08-23 08:08:21 | |
Autor: live_evil | |
ochraniacze na portki | |
W dniu 23.08.2011 01:24, Hants pisze:
"savage" <severinus@o2.pl> wrote in message UĹźywam stuptutĂłw Milo Creek. Stuptuty sÄ bardzo wytrzymaĹe i relatywnie ciÄĹźkie. WyposaĹźone sÄ w haczyk do zĹapania za sznurĂłwkÄ i mocny pasek z klamrÄ , jak siÄ go mocno ĹciÄ gnie, to nie ma opcji, Ĺźeby siÄ tyĹ siÄ podniĂłsĹ. -- live_evil |
|