http://www.tvn24.pl/-1,1729961,0,1,era-kusila-milionem-teraz-zaplaci-21-milionow-kary,wiadomosc.html

robi się coraz cienkawiej.....

Marek

Dnia Mon, 2 Jan 2012 13:06:20 +0100, mArek napisał(a):

http://www.tvn24.pl/-1,1729961,0,1,era-kusila-milionem-teraz-zaplaci-21-milionow-kary,wiadomosc.html

robi się coraz cienkawiej.....

Kolina, ić stont

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"G1 za 49zł to chyba dobry pomysl.  Tak tez i pomyslalem i kupilem a co" -
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Kolina, ić stont

Oho, ty tez bronisz układu?

Marek

Użytkownik "mArek"  napisał w wiadomoœci

http://www.tvn24.pl/-1,1729961,0,1,era-kusila-milionem-teraz-zaplaci-21-milionow-kary,wiadomosc.html
robi się coraz cienkawiej.....

Tylko nie bardzo wiem skad ten tytul, bo Strezynska ciagle jest, sprawa jest stara, sprawe zapewne wszczeto dawno temu - wiec to raczej "ostatnia taka kara" moze byc.
A moze nowa miotla bedzie wyzsze nakladac, wszak kraj w potrzebie :-)

Akurat tu mam mieszane uczucia, bo z jednej strony tych naciagaczy nalezy solidnie ukarac, z drugiej - wszak sami napisali ze bylo wyraznie napisane "4.88/dzien"

J.

W dniu 2012-01-02 14:07, J.F pisze:

Akurat tu mam mieszane uczucia, bo z jednej strony tych naciagaczy
nalezy solidnie ukarac, z drugiej - wszak sami napisali ze bylo wyraznie
napisane "4.88/dzien"

Ojtam ojtam. Przecież wiedzieli że balansują na krawędzi. Prawnicy wykładali jak krowie na rowie że ważne jest jak klient zrozumiał i że to jest świadome działanie w celu... Ja się tylko dziwię że tak późno.

z

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-01-02 14:07, J.F pisze:

Akurat tu mam mieszane uczucia, bo z jednej strony tych naciagaczy
nalezy solidnie ukarac, z drugiej - wszak sami napisali ze bylo wyraznie
napisane "4.88/dzien"

Ojtam ojtam. Przecież wiedzieli że balansują na krawędzi. Prawnicy wykładali jak krowie na rowie że ważne jest jak klient zrozumiał i że to jest świadome działanie w celu...

No wiesz - trudno miec tez do nich pretensje ze klient nie czyta do konca.
I to czego - jednego krotkiego sms, zeby to chociaz dwie strony byly.

Ja się tylko dziwię że tak późno.

Jak zwykle urzednicze sprawy - troche trwaja.

J.

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Akurat tu mam mieszane uczucia, bo z jednej strony tych naciagaczy
nalezy solidnie ukarac, z drugiej - wszak sami napisali ze bylo wyraznie
napisane "4.88/dzien"

Ojtam ojtam. Przecież wiedzieli że balansują na krawędzi. Prawnicy wykładali jak krowie na rowie że ważne jest jak klient zrozumiał i że to jest świadome działanie w celu...

No wiesz - trudno miec tez do nich pretensje ze klient nie czyta do konca.
I to czego - jednego krotkiego sms, zeby to chociaz dwie strony byly.

A co to ma do rzeczy na której stronie ?

"W treści smsa zachęcającego do gry pojawiała się informacja o tym, że wysłanie wiadomości jest bezpłatne, a na końcu napis 4,88zł/dzień"

Z tego należy sądzić, że w wiadomości było o tym, że wysyłanie jest bezpłatne a nie o tym że kosztuje 4,88zł/dzień. Po prostu "zapomnieli" napisać to "kosztuje".

Użytkownik "John Kołalsky"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

No wiesz - trudno miec tez do nich pretensje ze klient nie czyta do konca.
I to czego - jednego krotkiego sms, zeby to chociaz dwie strony byly.

A co to ma do rzeczy na której stronie ?

Powiedzmy ze latwiej ukryc tresc.

"W treści smsa zachęcającego do gry pojawiała się informacja o tym, że wysłanie wiadomości jest bezpłatne, a na końcu napis 4,88zł/dzień"
Z tego należy sądzić, że w wiadomości było o tym, że wysyłanie jest bezpłatne a nie o tym że kosztuje 4,88zł/dzień. Po prostu "zapomnieli" napisać to "kosztuje".

A co masz sadzic - zacytowano cala wiadomosc. SMS byl bezplatny ...
aczkolwiek faktycznie  - nie napisano ze "udzial - 4.88zl/dzien".

Klient wykazal sie niefrasobliwoscia.

J.

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

No wiesz - trudno miec tez do nich pretensje ze klient nie czyta do konca.
I to czego - jednego krotkiego sms, zeby to chociaz dwie strony byly.

A co to ma do rzeczy na której stronie ?

Powiedzmy ze latwiej ukryc tresc.

To wiemy, ale nie wiemy czy to w ogóle istotne. Abstrahując od jasności stwierdzeń, co by było gdyby w treści napisano że kosztuje a na końcu że bezpłatne ?

"W treści smsa zachęcającego do gry pojawiała się informacja o tym, że wysłanie wiadomości jest bezpłatne, a na końcu napis 4,88zł/dzień"
Z tego należy sądzić, że w wiadomości było o tym, że wysyłanie jest bezpłatne a nie o tym że kosztuje 4,88zł/dzień. Po prostu "zapomnieli" napisać to "kosztuje".

A co masz sadzic - zacytowano cala wiadomosc. SMS byl bezplatny ...
aczkolwiek faktycznie  - nie napisano ze "udzial - 4.88zl/dzien".

Klient wykazal sie niefrasobliwoscia.

Klient ? Chyba wysyłający. Na podstawie tej wiadomości równie dobrze można było się do Ery zwrócić o te 4,88zł za dzień.

begin John Kołalsky

Klient ? Chyba wysyłający. Na podstawie tej wiadomości równie dobrze
można było się do Ery zwrócić o te 4,88zł za dzień.

IMHO za to powinna być zwykła sprawa karna, przecież są na to odpowiednie paragrafy. Ze trzech skazanych i by się takie "konkursy" skończyły.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

UĹźytkownik "to"  napisał w wiadomości grup
begin John Kołalsky

Klient ? Chyba wysyłający. Na podstawie tej wiadomości równie dobrze
można było się do Ery zwrócić o te 4,88zł za dzień.

IMHO za to powinna być zwykła sprawa karna, przecież są na to odpowiednie
paragrafy. Ze trzech skazanych i by się takie "konkursy" skończyły.

Ale pod jakim zarzutem ?
spowodowania niekorzystnego rozporzadzenia majatkiem ?

To bys musial skazac i Lotto, i wszystkich operatorow GSM :-)

J.

begin J.F

Ale pod jakim zarzutem ?

Nie jestem prokuratorem, żeby stawiać konkretne zarzuty, ale dziwi mnie, że nikt się chyba nie przygląda temu właśnie pod tym kątem.

A przecież, jak zauważył UOKiK, treść SMS-a ewidentnie sugeruje coś innego, niż ma miejsce w rzeczywistości, wygląda na zaprojektowaną przez jakiegoś gościa od NLP. Zresztą już ją tu przytaczano:

"ERA: Czas odmienić Twoje życie! Możesz wygrać milion złotych dzisiaj od ERY! Wyślij za darmo TAK na 8007!

Pierwszy raz "za darmo".

"SMSy na 8007 są darmowe!"

Drugi raz ta sama informacja, powtórzona, żeby sugestia, że "za darmo" była jeszcze silniejsza.

I gdzieś tam na końcu "dupochron" napisany tak, żeby mało kto zauważył, a co dopiero zrozumiał:

"Reg: 100m.era.pl 4,88zł/dzień"

Co to jest "reg"? Co to jest "100m.era.pl"? Gdzie to wpisać? Co to jest 4,88 zł za dzień? To się płaci, dostaje i w ogóle za co? Za oglądanie tej strony (jak już ktoś się domyśli, że to adres strony) czy za co?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

UĹźytkownik "to"  napisał w wiadomości grup
begin J.F

Ale pod jakim zarzutem ?

Nie jestem prokuratorem, żeby stawiać konkretne zarzuty, ale dziwi mnie,
że nikt się chyba nie przygląda temu właśnie pod tym kątem.

No coz, jest taki fajny artykul "kto doprowadza do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem .... " ... ale to pol Polski trzeba by bylo zamknac :-)

A przecież, jak zauważył UOKiK, treść SMS-a ewidentnie sugeruje coś
innego, niż ma miejsce w rzeczywistości, wygląda na zaprojektowaną przez
jakiegoś gościa od NLP.
"ERA: Czas odmienić Twoje życie! Możesz wygrać milion złotych dzisiaj od
ERY! Wyślij za darmo TAK na 8007! SMSy na 8007 są darmowe!
Reg: 100m.era.pl 4,88zł/dzień"

Co to jest "reg"? Co to jest "100m.era.pl"? Gdzie to wpisać? Co to jest
4,88 zł za dzień? To się płaci, dostaje i w ogóle za co? Za oglądanie tej
strony (jak już ktoś się domyśli, że to adres strony) czy za co?

Tym niemniej jest taki koniec.
Dobre pytania zadajesz - pytanie czemu poszkodowany ich nie zadal :-)
A to wszystko w jednym krotkim sms, rozumialbym gdyby bylo ukryte na w srodku wielostronnicowego regulaminu :-)

J.