Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   odcinkowy pomiar prÄ?dko??ci - podstawa prawna

odcinkowy pomiar prÄ?dko??ci - podstawa prawna

Data: 2014-02-22 15:16:52
Autor: Robert Tomasik
odcinkowy pomiar prÄ?dko??ci - podstawa prawna
Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości news:le8pft$7qh$1node2.news.atman.pl...
Stawiają takie ustrojstwa, wszędzie o tym głośno, więc pewnie wszyscy "medialną prawdę znają". Bramownica, kamera, druga bramownica za X km, kamera, rozpoznawanie nr rejestracyjnego i obliczanie czasu przejechania tych X km, co daje średnią prędkość pomiędzy.

Pytania mi się nasuwają natury prawnej oraz organizacyjnej:
1) jaki związek ma średnia prędkość na odcinku X km z ograniczeniami prędkości na tym odcinku, oraz z wykroczeniem nieprzestrzegania tych ograniczeń. W sensie, że gdy wg obliczeń wychodzi, że średnia prędkość przejechania wskazuje, ze _pojazd_ musiał mieć chwilowe prędkości wyższe niż dozwolone, to mandat - ale na jakiej podstawie?

Bez paniki. Jeśli załóżmy ustawią to na autostradzie i zaczną wyłapywać pojazdy, które miedzy bramkami przejechały w czasie krótszym, niż konieczny na pokonanie tego odcinka zmaksymalną dopuszczalną na tym odcinku prędkością, to sprawa jest oczywista. Wszelkie inne ustawienia nie wchodzą w rachubę. A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie przesiądą?
przepisy, nie wiemy gdzie i dokładnie jakie konkretnie, ale go ukaramy"?

2) co w przypadku, gdy pojazd ten sam na obu bramownicach,a na każdej z fotek - inny kierowca. Któryś zapewne złamał przepisy (skoro średnia wyszła wysoka, a jeszcze zdążyli się przesiąść, ale który, i co z tego wynika?

O! To, to właśnie. Pomysł kretyński w założeniu i tyle.

3) już raczej retoryczne - co z błędami OCR tablic, sytuacjami gdzie pojazd wjeżdża, a wcale nie wyjedzie (bo zatrzymał się na posesji pomiędzy), itp - czy będą fotki do wglądu, czy dalej paranoja p.t. "płać w ciemno albo kop się z koniem, że nie jesteś wielbłądem"

W razie czego można rzucić okiem na fotki.

Data: 2014-02-22 18:41:07
Autor: Krzysztof Jodłowski
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
Bez paniki. Jeśli załóżmy ustawią to na autostradzie i zaczną wyłapywać
pojazdy, które miedzy bramkami przejechały w czasie krótszym, niż
konieczny na pokonanie tego odcinka zmaksymalną dopuszczalną na tym
odcinku prędkością, to sprawa jest oczywista. Wszelkie inne ustawienia
nie wchodzą w rachubę. A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie
przesiądą?

Pomyśl trochę. Jak się przesiądą przy 140 km/h? :) :)

Data: 2014-02-22 18:42:20
Autor: Krzysztof Jodłowski
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
Pomyśl trochę. Jak się przesiądą przy 140 km/h? :) :)

Przepraszam, mogą zatrzymać się a później znacznie przekroczyć. Wracam honor.
Ale i tak pomysły dziwaczne tworzycie i wydumane...

Data: 2014-02-22 21:15:22
Autor: Robert Tomasik
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
Użytkownik "Krzysztof Jodłowski" <bluelaser@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:leani2$3ng$2node2.news.atman.pl...
Pomyśl trochę. Jak się przesiądą przy 140 km/h? :) :)

Przepraszam, mogą zatrzymać się a później znacznie przekroczyć. Wracam honor.
Ale i tak pomysły dziwaczne tworzycie i wydumane...


Wykluczysz taką możliwość? Bo jak nie, to każdą niejasnośc tłumaczy się na korzyść oskarżonego.

Data: 2014-02-22 21:47:44
Autor: Gotfryd Smolik news
odcinkowy pomiar prÄ?dko??ci - podstawa prawna
On Sat, 22 Feb 2014, Robert Tomasik wrote:

A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie przesiądą?

  Przejdź na postępowanie administracyjne i odpowiedz sobie "a kogo
to obchodzi" :)

2) co w przypadku, gdy pojazd ten sam na obu bramownicach,a na każdej z fotek - inny kierowca. Któryś zapewne złamał przepisy (skoro średnia wyszła wysoka, a jeszcze zdążyli się przesiąść, ale który, i co z tego wynika?

O! To, to właśnie. Pomysł kretyński w założeniu i tyle.

  Jak wyżej :)
  Zupełnie niezależnie od faktu, iż strata czasu pozwalajaca na zamianę
kierujących, zakładając że nie robią tego w trakcie jazdy, kłóci
się nieco z możliwością przekroczenia prędkości ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-22 21:54:18
Autor: Andrzej Lawa
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu 22.02.2014 21:47, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 22 Feb 2014, Robert Tomasik wrote:

A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie przesiądą?

  Przejdź na postępowanie administracyjne i odpowiedz sobie "a kogo
to obchodzi" :)

Ale nawet postępowanie administracyjne musi mieć określony "cel"... Kto niby dostanie punkty?

Inna sprawa, że w większości przypadków w środku i tak będzie tylko jedna osoba.

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-22 21:54:58
Autor: Andrzej Lawa
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu 22.02.2014 21:54, Andrzej Lawa pisze:

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten
odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój
regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

PS: oczywiście jeśli jest przewidziane jakieś miejsce postojowe...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-22 22:54:47
Autor: Robert Tomasik
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa.news@lechistan.com> napisał w wiadomości news:leb2pq$g7a$1node2.news.atman.pl...
W dniu 22.02.2014 21:47, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 22 Feb 2014, Robert Tomasik wrote:

A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie przesiądą?

  Przejdź na postępowanie administracyjne i odpowiedz sobie "a kogo
to obchodzi" :)

Ale nawet postępowanie administracyjne musi mieć określony "cel"... Kto niby dostanie punkty?

Inna sprawa, że w większości przypadków w środku i tak będzie tylko jedna osoba.

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

To nie prościej po prostu wolniej jechać?

Moim zdaniem problem jest w zupełnie innym miejscu. Jeżdżę trochę po Europie i tam daje się normalnie bezpiecznie jeździć. Moim zdaniem w Polsce problemem jest to,że jak już gdzieś zrobią obwodnicę, to zaraz staje się lokalną ulicą. Skutek taki,m że pasowałoby setki kilometrów 50 km/h jeździć.

Data: 2014-02-24 10:31:52
Autor: Gotfryd Smolik news
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
On Sat, 22 Feb 2014, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 22.02.2014 21:47, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 22 Feb 2014, Robert Tomasik wrote:

A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie przesiądą?

  Przejdź na postępowanie administracyjne i odpowiedz sobie "a kogo
to obchodzi" :)

Ale nawet postępowanie administracyjne musi mieć określony "cel"... Kto niby dostanie punkty?

  O ile pamiętam, w przypadku administracyjnym mowa była o niedawaniu
punktów. Podobnie jak dziś przy karza za "niewskazanie" (tyle, że
brak punktów nie byłby opcją, a standardem za samo naruszenie przepisu)

Inna sprawa, że w większości przypadków w środku i tak będzie tylko jedna osoba.

  Niby tak, ale "poczucie sprawiedliwości" mogłoby być naruszone :)

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

  Szczególnie jak na całym odcinku od pobocza oddziela Cię ciągła.
"Pan powie w którym miejscu, żeby uczynić zadość wymogowi wyjaśnienia
w którym miejscu wystawiamy mandat za przejechanie ciągłej" i już!

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-24 17:02:53
Autor: Robert Tomasik
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1402241028450.2892quad...
On Sat, 22 Feb 2014, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 22.02.2014 21:47, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 22 Feb 2014, Robert Tomasik wrote:

A co bedzie, jak w mmiędzy czasie kierujący sie przesiądą?

  Przejdź na postępowanie administracyjne i odpowiedz sobie "a kogo
to obchodzi" :)

Ale nawet postępowanie administracyjne musi mieć określony "cel"... Kto niby dostanie punkty?

 O ile pamiętam, w przypadku administracyjnym mowa była o niedawaniu
punktów. Podobnie jak dziś przy karza za "niewskazanie" (tyle, że
brak punktów nie byłby opcją, a standardem za samo naruszenie przepisu)

Inna sprawa, że w większości przypadków w środku i tak będzie tylko jedna osoba.

 Niby tak, ale "poczucie sprawiedliwości" mogłoby być naruszone :)

Wiesz, jeśli było kilku kierujących faktycznie.

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

 Szczególnie jak na całym odcinku od pobocza oddziela Cię ciągła.
"Pan powie w którym miejscu, żeby uczynić zadość wymogowi wyjaśnienia
w którym miejscu wystawiamy mandat za przejechanie ciągłej" i już!

Wysoki sądzie! W pewnym momencie silnik zaczął przerywać,więc zjechałam na pobocze. Mąż usiadł, zapalił i pojechal. Nie wiem czemu zaczął przerywać.

Data: 2014-02-24 22:40:25
Autor: Gotfryd Smolik news
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
On Mon, 24 Feb 2014, Robert Tomasik wrote:

Wysoki sądzie! W pewnym momencie silnik zaczął przerywać,więc zjechałam na
pobocze. Mąż usiadł, zapalił i pojechal. Nie wiem czemu zaczął przerywać.

  Nie wiem z którym politykiem Cię porównać, żeby nie urazić, ale
wiarygodność wersji w której silnik przerywał, kierowcy się przesiedli
*i* przy okazji przekroczono średnią maksymalną, wygląda całkiem jak
nadwyżka budżetowa w 2014 ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-25 01:10:54
Autor: Kris
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu poniedziałek, 24 lutego 2014 22:40:25 UTC+1 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
  Nie wiem z którym politykiem Cię porównać, żeby nie urazić, ale
wiarygodność wersji w której silnik przerywał, kierowcy się przesiedli
*i* przy okazji przekroczono średnią maksymalną, wygląda całkiem jak
nadwyżka budżetowa w 2014 ;)
Temida ślepa podobno jest więc liczą się teoretyczne możliwości a nie wiarygodność;)
Zresztą inna wersja: "nagle słabo się poczułem musiałem się zatrzymać i za kierownicą szwagier usiadł";).

Data: 2014-02-25 11:14:46
Autor: Gotfryd Smolik news
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
On Tue, 25 Feb 2014, Kris wrote:

Temida ślepa podobno jest więc liczą się teoretyczne możliwości a nie wiarygodność;)

  Co prawda to prawda, ale (w odróżnieniu od policji i ITD) sąd ma
możliwość "swobodnej oceny dowodów", i od czasu do czasu w wyrokach
spotyka się określenie w stylu "doświadczenie życiowe wskazuje" :)

Zresztą inna wersja: "nagle słabo się poczułem musiałem się zatrzymać i za kierownicą szwagier usiadł";).

  Do ostatniego momentu zatrzymania, przy tym czuciu się słabo, nie
schodził z 89,9/90 żeby tylko średniej nie zaniżyć, normalnie jakiś
złoty medal się nalezy ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-25 09:16:23
Autor: Marcin N
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu 2014-02-22 21:54, Andrzej Lawa pisze:

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten
odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój
regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

Ale zdajesz sobie sprawę, że te odcinki mają 2-3 km? W porywach 5.

Tak ciężko zwolnić? Zwłaszcza, że podobno mają to być naprawdę niebezpieczne odcinki.

--
MN

Data: 2014-02-25 11:20:26
Autor: Andrzej Lawa
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu 25.02.2014 09:16, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-22 21:54, Andrzej Lawa pisze:

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten
odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój
regeneracyjny (zalecany przecież przez wszystkie autorytety).

Ale zdajesz sobie sprawę, że te odcinki mają 2-3 km? W porywach 5.

Pisałem ogólnie... i tak naprawdę nie do końca poważnie. Bo w sumie co to za sens zatrzymywać się, żeby potem pędzić żeby średnia wyszła "akurat"?

Tak ciężko zwolnić? Zwłaszcza, że podobno mają to być naprawdę
niebezpieczne odcinki.

Może napij się kawy czy czego tam używasz do obudzenia się, otrzeźwiej i przeczytaj jeszcze raz co napisałem... i najlepiej jeszcze zestaw to z moim ogólnym podejściem do prędkości, wielokrotnie tu prezentowanym.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-25 21:44:16
Autor: BartekK
odcinkowy pomiar prÄ?dko??ci - podstawa pr awna
W dniu 2014-02-25 09:16, Marcin N pisze:
W dniu 2014-02-22 21:54, Andrzej Lawa pisze:

Swoją szosą na pomiar odcinkowy jest prosty sposób - wjeżdżasz na ten
odcinek pomiarowy i robisz sobie zaraz na jego początku postój
regeneracyjny (zalecany przecieĹź przez wszystkie autorytety).

Ale zdajesz sobie sprawę, że te odcinki mają 2-3 km? W porywach 5.

Tak ciężko zwolnić? Zwłaszcza, że podobno mają to być naprawdę
niebezpieczne odcinki.

Nie wiem jak wszystkie. Dzisiaj oglądałem odcinek w mojej najbliżej okolicy, znany mi dobrze. I z tą tutaj głoszoną teorią ma mało wspólnego:
- na odcinku (plus minus, bo nie znam co do metra docelowej lokalizacji bramownic) jest ograniczenie do 90 (tzn poza-terenem-zabudowanym), potem teren zabudowany=50 o długości ~100m, potem znów poza-terenem-zabudowanym 90, potem kolejny zabudowany=50, w którym jest fragment ograniczenia do 40 (skrzyżowanie i wysepki).
- odcinek jest raczej zerowo-niebezpieczny, ponieważ prawie stacjonarnie okupowany przez straż miejsko-wiejską z fotoradarem na trójnogu/w berlingo ORAZ patrol policji z suszarką - bo są tam takie złote miejsca, gdzie jest "teren zabudowany o długości dwóch stodół zamkniętego PGR" a wcześniej i później - pola, więc przejezdni-nieświadomi nie zwalniają i dają zarobić. Potem są puste pola i prosta droga, nie wiem o niczym poza jednym wypadkiem (zaśnięcie za kierownicą kierowcy TIRa). A na końcu długa miejscowość, z szeroką drogą usianą wysepkami środkowymi (przejścia dla pieszych - dużo bezpieczniejsze, więc też wypadków nie widać.
- długość całego odcinka to ledwo 7km

Zapewne całkiem przypadkiem pomiar odcinkowy stawiany jest na drodze będącej jedyną alternatywą dla płatnej A4...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-02-25 23:48:31
Autor: Kris
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu wtorek, 25 lutego 2014 21:44:16 UTC+1 użytkownik BartekK napisał:
Zapewne całkiem przypadkiem pomiar odcinkowy stawiany jest na drodze będącej jedyną alternatywą dla płatnej A4...
Jeśli dobrze zrozumiałem na opomiarowanym odcinku sa ograniczenia prędkości od 40 do 90km/h
Teraz mam watpliwości: jeśli średnia wyjdzie mi 100km/h to o ile przekroczyłem dopuszczalna prędkość? Może tam gdzie jest 40km/h pocisnełem 150km/h, tam gdzie jest 50km/h jechałem 160km/h więc przekroczyłem w dwóch miejscach o 110km/h a może jednak tylko na całym odcinku przekraczałem o 10km/g dopuszczalne prędkości. Za jakie "przekroczenie zostane ukarany?

Data: 2014-02-26 10:06:51
Autor: Marcin N
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu 2014-02-26 08:48, Kris pisze:

Teraz mam watpliwości: jeśli średnia wyjdzie mi 100km/h to o ile przekroczyłem dopuszczalna prędkość? Może tam gdzie jest 40km/h pocisnełem 150km/h, tam gdzie jest 50km/h jechałem 160km/h więc przekroczyłem w dwóch miejscach o 110km/h a może jednak tylko na całym odcinku przekraczałem o 10km/g dopuszczalne prędkości. Za jakie "przekroczenie zostane ukarany?


Za żadne! Na takich odcinkach NIE BĘDZIE odcinkowych pomiarów.

--
MN

Data: 2014-02-26 12:02:47
Autor: Gotfryd Smolik news
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
On Tue, 25 Feb 2014, Marcin N wrote:

W dniu 2014-02-22 21:54, Andrzej Lawa pisze:

Ale zdajesz sobie sprawę, że te odcinki mają 2-3 km? W porywach 5.

Tak ciężko zwolnić?

  wKF: czy aby ubocznym celem całego "fotoradarowania" nie staje się
umocnienie przekonania, że przestrzegać przepisów należy tylko pod
okiem fotoradaru?
  :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-26 13:18:43
Autor: m
odcinkowy pomiar pr?dko?ci - podstawa prawna
W dniu 26.02.2014 12:02, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 25 Feb 2014, Marcin N wrote:

W dniu 2014-02-22 21:54, Andrzej Lawa pisze:

Ale zdajesz sobie sprawę, że te odcinki mają 2-3 km? W porywach 5.

Tak ciężko zwolnić?

  wKF: czy aby ubocznym celem całego "fotoradarowania" nie staje się
umocnienie przekonania, że przestrzegać przepisów należy tylko pod
okiem fotoradaru?
  :>

Ale takiego przekonania nie trzeba umacniać. Trzyma się mocno jak nie wiem co ...

Znam wielu kierowców którzy jadą z prędkościami średnimi takimi że ja bym się bał mieć takiej chwilowej a radarom (czy foto czy ręcznym) unikają bo na czas pomiaru zwalniają. I chyba o złapanie takich chodzi.

p. m.

odcinkowy pomiar prÄ?dko??ci - podstawa prawna

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona