Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

Data: 2012-07-15 17:57:43
Autor: Przemysław Czaja
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

Użytkownik "Adrian Radziwiłł"

W 1998 roku sprzedalem ten samochod kuzynowi mojego znajomego (czyli obcej mi osobie) i od tego czacu slad po aucie zaginal.

Dawnymi czasy było tak, że po sprzedaży auta szło się z umową kupna sprzedaży do Wydziału Komunikacji i był obowiązek WYREJESTROWANIA auta, nowy właściciel rejestrował auto na siebie...tylko nie pamiętam czy 1998r to jeszcze dawne czasy :(

Data: 2012-07-15 18:56:55
Autor: Cezary Daniluk
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]
W dniu 2012-07-15 17:57, Przemysław Czaja pisze:

Użytkownik "Adrian Radziwiłł"

W 1998 roku sprzedalem ten samochod kuzynowi mojego znajomego (czyli
obcej mi osobie) i od tego czacu slad po aucie zaginal.

Dawnymi czasy było tak, że po sprzedaży auta szło się z umową kupna
sprzedaży do Wydziału Komunikacji i był obowiązek WYREJESTROWANIA auta,
nowy właściciel rejestrował auto na siebie...tylko nie pamiętam czy
1998r to jeszcze dawne czasy :(

Czego że tak zapytam ?
Odkąd posiadam swoje pojazdy to w DR zawsze była adnotacja o konieczności zgłoszenia sprzedaży w WK w ciągu 30 dni od dokonania tego faktu, a nie wyrejestrowywania ;P
A to odkąd to od około 1990 roku :P

Pozdrawiam !

Data: 2012-07-15 19:45:55
Autor: Przemysław Czaja
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

Użytkownik "Cezary Daniluk"

Dawnymi czasy było tak, że po sprzedaży auta szło się z umową kupna
sprzedaży do Wydziału Komunikacji i był obowiązek WYREJESTROWANIA auta,
nowy właściciel rejestrował auto na siebie...tylko nie pamiętam czy
1998r to jeszcze dawne czasy :(

Czego że tak zapytam ?
Odkąd posiadam swoje pojazdy to w DR zawsze była adnotacja o konieczności zgłoszenia sprzedaży w WK w ciągu 30 dni od dokonania tego faktu, a nie wyrejestrowywania ;P
A to odkąd to od około 1990 roku :P

Stary już jestem, pogoda do dupy, jutro do pracy...możliwe, że coś pokręciłem :)
Pytanie w takim razie inne - po cholere łazić do WK zgłaszać sprzedaż samochodu, jeśli nie ma to żadnego znaczenia?

Data: 2012-07-15 19:50:21
Autor: JaW
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

Użytkownik "Przemysław Czaja" <przempo@poczta.fm> napisał w wiadomości news:jtuvqm$t8r$1mx1.internetia.pl...

Stary już jestem, pogoda do dupy, jutro do pracy...możliwe, że coś pokręciłem :)
Pytanie w takim razie inne - po cholere łazić do WK zgłaszać sprzedaż samochodu, jeśli nie ma to żadnego znaczenia?
Bo Ci nakazuje ustawa.

Data: 2012-07-15 20:02:30
Autor: Przemysław Czaja
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

Użytkownik "JaW"

Stary już jestem, pogoda do dupy, jutro do pracy...możliwe, że coś pokręciłem :)
Pytanie w takim razie inne - po cholere łazić do WK zgłaszać sprzedaż samochodu, jeśli nie ma to żadnego znaczenia?
Bo Ci nakazuje ustawa.

Ustawa nakazuje także zarejestrować auto nowemu właścicielowi w okreslonym czasie.
Zaczynamy dochodzić ( w zasadzie już doszliśmy) w tym kraju do absurdów, w których za auto po sprzedaży w dalszym ciągu odpowiada poprzedni właściciel, bo nowy czegoś tam nie dopełnił. A ja mam to w DUPIE, sprzedałem auto, ZGŁOSIŁEM ten fakt zgodnie z ustawą, niech się teraz Państwo kopie z nowym właścicielem.

Data: 2012-07-16 20:43:44
Autor: Cezary Daniluk
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]
W dniu 2012-07-15 20:02, Przemysław Czaja pisze:

Użytkownik "JaW"

Stary już jestem, pogoda do dupy, jutro do pracy...możliwe, że coś
pokręciłem :)
Pytanie w takim razie inne - po cholere łazić do WK zgłaszać sprzedaż
samochodu, jeśli nie ma to żadnego znaczenia?
Bo Ci nakazuje ustawa.

Ustawa nakazuje także zarejestrować auto nowemu właścicielowi w
okreslonym czasie.
Zaczynamy dochodzić ( w zasadzie już doszliśmy) w tym kraju do absurdów,
w których za auto po sprzedaży w dalszym ciągu odpowiada poprzedni
właściciel, bo nowy czegoś tam nie dopełnił. A ja mam to w DUPIE,
sprzedałem auto, ZGŁOSIŁEM ten fakt zgodnie z ustawą, niech się teraz
Państwo kopie z nowym właścicielem.

Zgłaszasz po to, żeby w razie jakiegoś przypadku/wypadku z udziałem tego samochodu - np: gostek rąbnął kogoś na przejściu, zabił i uciekł, ktoś tam spisał numery i policja występuje do WK z prośbą o podanie danych właściciela, WK ma w papierach ż eten Pan sprzedał temu i temu - i podaje jego dane a nie Twoje, i nikt Cię po sądach/komisariatach nie ciąga :)
Czy naprawdę takim wielkim problemem jest iść do urzędu, wypełnić świstek, dołożyć ksero umowy i złożyć to na biurze podawczym ?

Pozdrawiam !

PS:
Góra 5 minut ;)

Data: 2012-07-24 11:36:50
Autor: Jarek Andrzejewski
odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]
On Sun, 15 Jul 2012 19:45:55 +0200, "Przemysław Czaja"
<przempo@poczta.fm> wrote:

Pytanie w takim razie inne - po cholere łazić do WK zgłaszać sprzedaż samochodu, jeśli nie ma to żadnego znaczenia?

Nie ma? To nie zgłaszaj i potem spieraj się z UFG za brak OC, jeśli
nowy właściciel też uzna, że nie waro zgłaszać zakupu i kupować OC.
Poza tym: wcale nie trzeba "łazić do WK". Wystarczy "poleźć na
pocztę".

odkupic swoj samochod..? [dlugie ale ciekawe]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona