Data: 2010-05-06 03:46:43 | |
Autor: mariuszmo | |
odpowiedź na mail? | |
Wysłałem do lokalych władz maila oczywiście podpisanego z adresem zwrotnym zarówno mailowym jak i pocztowym.
Czy ustawowo na maila muszą odpowiedzieć tak jak na pismo? w ciągu ilu dni roboczych? Kto wie gdzie tego szukać? jakaś ustawa czy coś? |
|
Data: 2010-05-05 21:02:38 | |
Autor: witek | |
odpowiedź na mail? | |
mariuszmo wrote:
Wysłałem do lokalych władz maila oczywiście podpisanego z adresem zwrotnym zarówno mailowym jak i pocztowym. chyba zartujesz. |
|
Data: 2010-05-06 12:40:54 | |
Autor: Michał Gut | |
odpowiedź na mail? | |
chyba zartujesz. a dlaczego osobiscie wysylalem pisma do um i mialem terminowa odpowiedz. maja 14 dni bodaj na odpowiedz - w kazdym razie tyle ile przy normalnym papierowym pismie. musza byc tylko dane dokladne podajacego - czyli to co w normlanym papierowym |
|
Data: 2010-05-06 05:22:58 | |
Autor: gr | |
odpowiedź na mail? | |
On 6 Maj, 12:40, Michał Gut <mic...@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl>
wrote: maja 14 dni bodaj na odpowiedz - w kazdym razie tyle ile przy normalnym 30 zasadniczo |
|
Data: 2010-05-06 13:33:39 | |
Autor: witek | |
odpowiedź na mail? | |
Michał Gut wrote:
bo im sie po prostu nie chce. z wyjatkami, kiedy im sie chce. |
|
Data: 2010-05-06 08:24:15 | |
Autor: szatan | |
odpowiedź na mail? | |
Dnia Thu, 6 May 2010 03:46:43 +0200, mariuszmo napisał(a):
Wysłałem do lokalych władz maila oczywiście podpisanego z adresem zwrotnym zarówno mailowym jak i pocztowym. Ciekawe pytanie. Ja w paru przypadkach też załatwiałem sparwy typowo "zapytaniowe" poprzez maila. W wielu urzędach w okolicy (MOPS, Straż Miejska) odpowiadali mailem, bądź pisemnie na zwykły adres pocztowy. W innym MOPS z kolei nie odpisali nic. Czy mail to nie jest pismo (a tym bardziej, gdyby było podpisane cyfrowo?) Tylko zadaję pytanie, bo też chciałbym wiedzieć :P. Co ciekawe, w jednym urzędzie tak, w drugim inaczej. Przyłączam się do pytania. -- pozdrawiam |
|
Data: 2010-05-06 09:58:40 | |
Autor: mi | |
odpowiedź na mail? | |
mariuszmo wrote:
Wysłałem do lokalych władz maila oczywiście podpisanego z adresem zwrotnym zarówno mailowym jak i pocztowym. Dlaczegóż by nie? KPA Problem jednak jest zupełnie inny - brak dowodu wpłynięcia co przy złej woli, analfabetyźmie technicznym lub problemach technicznych nie gwarantuje wygzekwowania prawa. Do czasu wprowadzenia elektronicznego biura podawczego wydającego potwierdzenia sytuacja będzie się opierała na dobrej woli techniki i urzędników. mi |