Data: 2009-05-05 16:24:30 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Olgierd pisze:
No i proszę, zdaniem SN za ujawnienie tajemnicy państwowej mogą odpowiadać także dziennikarze: Czy ich, za przeproszeniem, całkiem już posrało??? Przecież tajemnicę może ujawnić tylko ten, komu tę tajemnicę oficjalnie powierzono! |
|
Data: 2009-05-05 16:41:54 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
To że tak napiszesz, nie oznacza że to prawda. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 01:41:28 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Andrzej Lawa pisze: Jeśli tajemnica zostaje "zgubiona" przez osobę mającą ją chronić - z definicji przestaje być tajemnicą. Logiczne. |
|
Data: 2009-05-06 09:37:11 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
Idąc twoim tokiem rozumowania, jak ktoś zostanie oskarżony o ujawnienie tajemnicy państwowej dziennikarzom, wystarczy że powie że wcześniej powiedział o tym żonie, żona potwierdzi i będą go musieli uniewinnić. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 07:46:54 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Wed, 06 May 2009 09:37:11 +0200, Johnson napisał(a):
Jeśli tajemnica zostaje "zgubiona" przez osobę mającą ją chronić - z Ktoś, kto jest dysponentem tejże tajemnicy? Nie, nie będą musieli. Ale też i nie będą mogli posadzić żony. Nawet jeśli powie komuś "ale ten mój mąż jest durny, takie rzeczy mi opowiada..." -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-05-06 09:53:25 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Olgierd pisze:
Jeśli tajemnica zostaje "zgubiona" przez osobę mającą ją chronić - z Idąc twoim tokiem rozumowania, jak ktoś zostanie oskarżony o ujawnienie Będą musieli, bo tajemnica już nie jest tajemnicą (wg. a.lawy) - czyli nie mogła być ujawniona - brak znamion -> uniewinnienie. Będę mogli co najwyżej oskarżyć go o ujawnienie tajemnicy żonie. Ale wtedy oboje odmówią zeznań i sprawa umrze. Nie twierdzę że tak jest - chciałem tylko wyrazić głupotę poglądu że wystarczy jednostkowe ujawnienie i już coś przestaje być tajemnicą. Ale też i nie będą mogli posadzić żony. Nawet jeśli powie komuś "ale ten mój mąż jest durny, takie rzeczy mi opowiada..." Nie rozumiem. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 07:55:59 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Wed, 06 May 2009 09:53:25 +0200, Johnson napisał(a):
Ale też i nie będą mogli posadzić żony. Nawet jeśli powie komuś "aleNie rozumiem. Nie musisz ;-) Chodzi mi o to, że nie posadzą też żony za to, że powie jakiego to ma głupiego męża. Albo za plotkowanie ogólne. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-05-06 11:02:31 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Andrzej Lawa pisze: Ujawnił żonie - winny. |
|
Data: 2009-05-06 11:52:08 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
Rozumiem, że o granicach aktu oskarżenia nie słyszałeś ... -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 10:08:21 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Wed, 06 May 2009 11:52:08 +0200, Johnson napisał(a):
Ujawnił żonie - winny.Rozumiem, że o granicach aktu oskarżenia nie słyszałeś ... Ale co Ty za kruczki wyszukujesz? Robi się kolejne postępowanie i pyta żonę. Jeśli jest wyszkolona to poszuka w kpk czegoś tam, ale niekoniecznie uratuje to tyłek sprawcy. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-05-06 13:12:13 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Olgierd pisze:
Ale przecież napisałem o tym kolejnym postępowaniu. Prosiłbym czytać to co piszę. Napisałem przecież tylko że zostałby uniewinniony od "zdrady" tajemnicy dziennikarzom. Coś w tym się nie zgadza, przyjmując głupią teorię że ujawnienie może być tylko wobec pierwszej osoby? Ale jeśli się wszystko zgadza to czego od mnie chcecie? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 11:23:02 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Wed, 06 May 2009 13:12:13 +0200, Johnson napisał(a):
Ale co Ty za kruczki wyszukujesz? Robi się kolejne postępowanie i pytaAle przecież napisałem o tym kolejnym postępowaniu. Prosiłbym czytać to Czytałem. Polemizuję z tym, że sprawca byłby wówczas kryty. Napisałem przecież tylko że zostałby uniewinniony od "zdrady" tajemnicy Nie zgadza się teoria, a może Twoja interpretacja. IMHO nie chodzi o to, że tylko pierwszej osobie, ale chodzi o to, że "cywil", który nie jest ustawowo zobowiązany do zachowania tajemnicy jest "pierwszym węzłem", na którym zasadza się odpowiedzialność sprawcy. Jeśli pijany major opowie coś mnie, a jutro mojemu koledze to są to w moim przekonaniu odrębne sprawy (acz być może będzie to jakiś zbieg, nie wiem). Ale jeśli się wszystko zgadza to czego od mnie chcecie? abotak -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-05-06 13:29:42 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Olgierd pisze:
A nie byłby (w sprawie "dziennikarskiej"? No chyba że oczywiście sąd nie dał by wiary jemu i jego żonie. A ewentualnej drugiej sprawie (małżeńskiej) oboje odmawiają wyjaśnień/zeznań i można im naskoczyć.
Nie rozumiem, czego nie rozumiesz. Żona nie jest cywilem, tzn. jest skoszarowana? Bo ja rozumiem że chodziło o teorię ujawnienia pierwszemu "cywilowi", bo którym można już ujawniać komu popadnie - to czemu nie może być nim żona?
W twoim może tak. W moim też. Ale według teorii a.lawy - wokół której sie kręcimy to już koledze możesz powiedzieć bo tajemnica przestała być tajemnicą w momencie kiedy ujawnił ci ją major.
Więc przeczytaj podwątek w którym gadamy, zaczynający się tej teorii a.lawy, pomyśl i odczep się :) -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 11:34:03 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Wed, 06 May 2009 13:29:42 +0200, Johnson napisał(a):
Czytałem. Polemizuję z tym, że sprawca byłby wówczas kryty. Nie byłby. Jeśli byłaby to osoba będąca dysponentem TP, to nie byłby kryty. Nie zgadza się teoria, a może Twoja interpretacja. IMHO nie chodzi o Cywilem, czyli osobą, której nie powierzono dostępu do TP w sposób określony ustawą. W Rzepie piszą o tym tak: "Ustawa regulująca sprawy tajemnicy państwowej wyraźnie stanowi na kim ciąży obowiązek jej zachowania. Nie należy tego obowiązku i powiązanych z jego naruszeniem surowych kar interpretować rozszerzająco." Art. 265 par. 1 kk także mówi o obowiązkach wynikających z ustawy. A ta ustawa do mnie nic nie ma. Jeśli pijany major opowie coś mnie, a jutro mojemu koledze to są to w Nie jestem adwokatem A. Ławy, nie będę się wypowiadał zań. Może miał na myśli coś innego, może przestrzelił -- nie wiem. To usenet tylko. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-05-06 13:47:27 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Olgierd pisze:
Przy teorii: "Jeśli tajemnica zostaje "zgubiona" przez osobę mającą ją chronić - z definicji przestaje być tajemnicą. Logiczne." - byłby kryty. To co piszesz, to całkiem nowa inna teoria, niż ta do której się produkowałem w tym podwątku. Art. 265 par. 1 kk także mówi o obowiązkach wynikających z ustawy. A ta ustawa do mnie nic nie ma. Art. 265 kk to składa się z dwóch części: Kto *ujawnia* lub *wbrew przepisom ustawy wykorzystuje informacje* stanowiące tajemnicę państwową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Zwrot "wbrew przepisom ustawy" moim zdaniem dotyczy tylko wykorzystywania informacji. Gdyby zwrot "wbrew przepisom ustawy" dotyczył również ujawniania przepis brzmiałby: "Kto wbrew przepisom ustawy ujawnia lub wykorzystuje informacje stanowiące tajemnicę państwową" Widać chyba różnicę? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 15:37:48 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Art. 265 par. 1 kk także mówi o obowiązkach wynikających z ustawy. A Ujawnił ten, co ją miał strzec. Dziennikarz tylko wykorzystał. |
|
Data: 2009-05-06 16:15:17 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
Kto *ujawnia* lub *wbrew przepisom ustawy wykorzystuje informacje* A złodziej nie kradnie tylko wykorzystuje. Nie liczy się nazwa tylko istota zachowania. A teraz kup sobie słownik i przeczytaj co znaczy "ujawnia". -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-25 23:41:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Andrzej Lawa pisze: "Złodziejem" będzie ten, komu ją powierzono. Dziennikarz będzie najwyżej "paserem", tylko że na "paserstwo" tajemnic nie ma paragrafu (poza szpiegostwem). Nie liczy się nazwa tylko istota zachowania. I vice versa. |
|
Data: 2009-05-06 14:28:16 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Ale według teorii a.lawy - wokół której sie kręcimy to już koledze Nadinterpretujesz. Złośliwie w dodatku. |
|
Data: 2009-05-06 14:57:07 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
To może zrób nam wykładnie osobistą twoich słów, i wyrażaj się jaśniej. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 16:21:03 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Nadinterpretujesz. Złośliwie w dodatku. Jeśli jakaś tajemnica została ujawniona komuś, kto nie został do niej oficjalnie dopuszczony - dla niego nie jest to żadna tajemnica, którą ma obowiązek chronić. Twoja (i SN) interpretacja to kalka z brytyjskiego Official Secrets Act. |
|
Data: 2009-05-06 17:51:33 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
"Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć" -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 13:39:12 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Andrzej Lawa pisze: A istnieje jakiś limit aktów oskarżenia na osobę w roku? |
|
Data: 2009-05-06 13:46:15 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
A czytanie boli? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 15:38:26 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Johnson pisze:
Andrzej Lawa pisze: Mnie? Nie. A ciebie pisanie? Zwłaszcza z sensem i bez kretyńskiej złośliwości? |
|
Data: 2009-05-06 16:19:10 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Andrzej Lawa pisze:
A czytanie boli? To czemu nie czytasz tego co piszę? Jak nie boli, to może nie umiesz czytać ;) ? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-05 17:38:58 | |
Autor: Henry(k) | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Tue, 05 May 2009 16:24:30 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
Przecież tajemnicę może ujawnić tylko ten, komu tę tajemnicę oficjalnie W ustawie o ochronie informacji niejawnych nic takiego nie widziałem. A KK też nic nie ma o oficjalnym powierzaniu. Chyba pokierowałeś się w tym stwierdzeniu logiką a nie prawem ;-) Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2009-05-05 21:11:53 | |
Autor: Smok Eustachy | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Tue, 05 May 2009 17:38:58 +0200, Henry(k) napisał(a):
/../ W ustawie o ochronie informacji niejawnych nic takiego nie widziałem. AAle szpiega wolno skazać? |
|
Data: 2009-05-06 01:41:54 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Smok Eustachy pisze:
Dnia Tue, 05 May 2009 17:38:58 +0200, Henry(k) napisał(a): Na działalność szpiegowską to jest osobny paragraf. |
|
Data: 2009-05-09 14:00:09 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
On Tue, 5 May 2009, Smok Eustachy wrote:
Dnia Tue, 05 May 2009 17:38:58 +0200, Henry(k) napisał(a): Szpiegiem nie można stać się bez swojej woli, przynajmniej na mój rozum. Musi podejmować działalnia zmierzające do wykradzenia tajemnic. To tak jak z włamanie: samo włamanie to ledwo wykroczenie. Ale w powiązaniu z kradzieżą w obiekcie do którego się włamano... No i chyba szpiegów się zwyczajowo nie oskarza o publikację zebranych informacji, nie uważasz? ;) (wskazuję że szpiegowstwo IMHO nie ma NIC do omawianego wątku) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-05-06 04:54:27 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
odpowiedzialność dziennikarzy za uj awnienie tajemnicy państwowej | |
Henry(k) pisze:
Dnia Tue, 05 May 2009 16:24:30 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): To chyba logiczne, że coś ujawnione osobie, która nie należy do kręgu osób oficjalnie do informacji tajnej dopuszczonych, automatycznie przestaje być tajemnicą. A KK też nic nie ma o oficjalnym powierzaniu. Chyba pokierowałeś się w tym stwierdzeniu logiką a nie prawem ;-) IMHO prawo powinno być logiczne... Tak a'propos logiki: ze strategicznego punktu widzenia chyba lepiej, żeby jakieś (byłe) tajne informacje zostały opublikowane w prasie, niż gdyby zostały w tajemnicy przejęte przez wrogi wywiad, czyż nie? Jak przejmie je wywiad, to (1) nie wiadomo, że tajemnica przestała być tajemnicą (patrz: historia Enigmy - to akurat nie było ujawnienie, ale jakby Niemcy wiedzieli, że kod został złamany....), a poza tym (2) nie wykryło by się, że jakiś palant jest niegodny zaufania i mógłby puszczać w świat jeszcze ważniejsze informacje. |
|
Data: 2009-05-06 06:55:08 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Tue, 05 May 2009 17:38:58 +0200, Henry(k) napisał(a):
Przecież tajemnicę może ujawnić tylko ten, komu tę tajemnicę oficjalnie Moim zdaniem to wynika z definicji tajemnicy państwowej. Zgodnie z art. 2 pkt 1 ustawy o ochronie informacji niejawnych "tajemnicą państwową - jest informacja określona w wykazie rodzajów informacji, stanowiącym załącznik nr 1, której *nieuprawnione ujawnienie* (...)" Jeśli dziennikarze posiedli wiedzę w sposób określony ustawą (a więc byli uprawnieni do tej wiedzy), to wyrok jest słuszny. Jeśli po prostu ktoś im chlapnął, to uważam, że wyrok nie jest słuszny. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|
Data: 2009-05-06 09:33:31 | |
Autor: Johnson | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Olgierd pisze:
Przecież to oczywiste że zasadniczo nie mogą wejść w posiadanie informacji niejawnej w sposób zgodny z ustawą -> art. 3 "Informacje niejawne mogą być udostępnione wyłącznie osobie dającej rękojmię zachowania tajemnicy i tylko w zakresie niezbędnym do wykonywania przez nią pracy lub pełnienia służby na zajmowanym stanowisku albo innej zleconej pracy" w celu opublikowania artykułu. Taka informację można by im udostępnić tylko wtedy gdyby mieli posłużyć jako przekaźnik celowego wycieku tej informacji i co wtedy chcesz ich ścigać ?? I weź się naucz że żadnego wyroku SN nie wydawał. Odpowiedział tylko na pytanie sądu odwoławczego, w formie uchwały. A pytanie dotyczyło tylko kwestii że tak powiem wstępnej, czy dziennikarze w ogóle odpowiadają, czy umorzenie postępowania na posiedzeniu było słuszne czy nie. Co będzie dalej to się zobaczy. Bedze jeszcze sąd I i II instancji. Pewnie będzie właśnie to badane o czym pisałem wcześniej - czyli czemu miało służyć takie ujawnienie. I na miejscu ich obrońców o tym bym myślał. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-06 07:45:55 | |
Autor: Olgierd | |
odpowiedzialność dziennikarzy za ujawnienie tajemnicy państwowej | |
Dnia Wed, 06 May 2009 09:33:31 +0200, Johnson napisał(a):
I weź się naucz że żadnego wyroku SN nie wydawał. Odpowiedział tylko na Przejęzyczyłem się, nie czepiaj się detali. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
|