Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   odpowiedzialnosc lokatora

odpowiedzialnosc lokatora

Data: 2014-12-16 16:16:45
Autor: witek
odpowiedzialnosc lokatora
Moonsky wrote:
Wynajmuję idiotom czysty i suchy pokój w mieszkaniu we wrzeœniu. Dzisiaj mówiš, że się wynoszš, bo JEST GRZYB! No, jest, bo w pokoju okna plastikowe zamknięte zawsze na max, mieszkajš 2-3 osoby, suszš się bety z prania i nikt nie wietrzy NIGDY! Bo jak mówiš, "jest zimno"!
Ich percepcja jest taka, że ten grzyb, to się pojawił "z winy budynku" i sš wręcz stratni, a ja nie jestem w stanie idiotom wytłumaczyć, że zdewastowli pomieszczenie i nie zwrócę im kaucji, bo teraz muszę wydać kupę forsy na remont i malowanie.
Jak z tym postšpić, żebym nie musiał się wkurzyć i ich poszczuć psem?
I jak sformułować umowę na przyszłoœć, żeby było jasne, że grzyb to efekt złego użytkowania, a nie jakichœ tajemniczych właœciwoœci budynku?

M.

bylo nie wymieniac okien na takie, ktore sie nie nadaja do budynkow z wielkiej plyty.

grzyb to efekt wstawienia zlych okien, a nie zlego uzytkowania.

Data: 2014-12-17 00:08:55
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:m6qavp$13g$2dont-email.me...
Moonsky wrote:
>>
bylo nie wymieniac okien na takie, ktore sie nie nadaja do budynkow z wielkiej plyty.

grzyb to efekt wstawienia zlych okien, a nie zlego uzytkowania.

To nie wielka płyta, to cegła, a okna z dobrej firmy. Sš tam już 6 lat, więc jak do tej pory były ok, A TERAZ przestały być ok? W pokoju obok, który ktoœ okazjonalnie wietrzy nie ma żadnych problemów.

Nie ma dobrego użytkowania bez DBANIA o substancję mieszkaniowš, a to dotyczy:
regularnego wyrzucania œmieci
sprzštania
wietrzenia.

A jak jutro lokator powie, że nie sprzšta, bo mu się nie chce i mam mu załatwić gosposię do tego, to też można?
Coœ wam się tu wydaje, ale mylicie się.
Jakaœ liga obrony niechlujów tu jest?


M.

Data: 2014-12-16 19:04:58
Autor: witek
odpowiedzialnosc lokatora
Moonsky wrote:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:m6qavp$13g$2dont-email.me...
Moonsky wrote:
  >>
bylo nie wymieniac okien na takie, ktore sie nie nadaja do budynkow z
wielkiej plyty.

grzyb to efekt wstawienia zlych okien, a nie zlego uzytkowania.

To nie wielka płyta, to cegła, a okna z dobrej firmy. Sš tam już 6 lat, więc jak do tej pory były ok, A TERAZ przestały być ok?


a jakie to ma znaczenie, ze z dobrej firmy?

Rownie dobrze moge powiedziec, ze mam silnik z dobrej firmy bo z ferrari, ale za cholere nie chce jezdzic w syrence. I zwalalbym wine na syrenke

Dobra czy zla firma to co najwyzej dyskusja jak dlugo beda trzymac swoje parametry, a nie to czy sa zgodne z projektem budowlanym.

Moge sie wciac, ze nie sa.




Nie ma dobrego użytkowania bez DBANIA o substancję mieszkaniowš, a to dotyczy:
regularnego wyrzucania œmieci
sprzštania
wietrzenia.


wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.


A jak jutro lokator powie, że nie sprzšta, bo mu się nie chce i mam mu załatwić gosposię do tego, to też można?
Coœ wam się tu wydaje, ale mylicie się.
Jakaœ liga obrony niechlujów tu jest?



juz ci chyba wszyscy napisali, ze to twoj biznes, ze wstawiles zle okna, ktore tam nie powinny sie znalezc ale ty dalej swoje.

Skoro nie przyjmujesz zadnych argumentow do wiadomosci, to po co ta dyskusja?

Data: 2014-12-17 08:34:37
Autor: Liwiusz
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-17 02:04, witek pisze:
Nie ma dobrego użytkowania bez DBANIA o substancję mieszkaniową, a to
dotyczy:
regularnego wyrzucania śmieci
sprzątania
wietrzenia.


wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.

Albowiem poniewaĹź?

--
Liwiusz

Data: 2014-12-17 09:45:19
Autor: Krzysztof Jodłowski
odpowiedzialnosc lokatora
wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.
Albowiem ponieważ?

Albowiem ponieważ wżdy wszelako wiadomo, że mieszanie (jak i inne pomieszczenia) są tak zaprojektowane, że nie wymagają żadnego dodatkowego wietrzenia.
Aczkolwiek wietrzenie (np. otwarcie okna) niejako zaburza naturalną, zaprojektowaną cyrkulację zapewniającą wymagana ilość wymian powietrza w pomieszczeniu. Zaburza pozytywnie, czyli w pewnym sensie "się ma" do cyrkulacji, ale w podobny sposób ma się wyburzenie ściany zewnętrznej ;)

--
Krzysztof

Data: 2014-12-17 10:19:24
Autor: Liwiusz
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-17 09:45, Krzysztof Jodłowski pisze:
wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.
Albowiem poniewaĹź?

Albowiem poniewaĹź wĹźdy wszelako wiadomo, Ĺźe mieszanie (jak i inne
pomieszczenia) są tak zaprojektowane, że nie wymagają żadnego
dodatkowego wietrzenia.
Aczkolwiek wietrzenie (np. otwarcie okna) niejako zaburza naturalną,
zaprojektowaną cyrkulację zapewniającą wymagana ilość wymian powietrza w
pomieszczeniu. Zaburza pozytywnie, czyli w pewnym sensie "się ma" do
cyrkulacji, ale w podobny sposób ma się wyburzenie ściany zewnętrznej ;)

Toż właśnie o to mi chodzi, że wietrzenie "ma się". W końcu jeśli okna
są "za szczelne", to można niektórych nie domykać (wietrzyć przez
szparę), tak jak to zostało zaprojektowane w czasach "dziurawych" okien.
Przecież brak nawiewów wynika właśnie z tego, że powietrze będzie
wpadało również przez zamknięte okna.

--
Liwiusz

Data: 2014-12-17 02:05:26
Autor: Kris
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu środa, 17 grudnia 2014 10:19:53 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
Toż właśnie o to mi chodzi, że wietrzenie "ma się". W końcu jeśli okna
są "za szczelne", to można niektórych nie domykać (wietrzyć przez
szparę), tak jak to zostało zaprojektowane w czasach "dziurawych" okien.
Przecież brak nawiewów wynika właśnie z tego, że powietrze będzie
wpadało również przez zamknięte okna.
To życie/praktyka a Moonsky-emu ktoś tutaj doradził wizytę fachowca, pomiar i pewnie sprawa sądowa. A tam już tak "życiowo" nie będzie.. Sprawdza pewnie czy wentylacja jest zgodna z przepisami(a raczej nie jest) sprawdzą czy fachowiec ma odpowiednie uprawnienia a higrometr atest. Ktoś za to wszystko zapłaci;)

Data: 2014-12-17 14:41:21
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Krzysztof Jodłowski" <bluelaser@poczta.onet.pl> wrote in message news:m6rfr3$g95$1node2.news.atman.pl...
wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.
Albowiem ponieważ?

Albowiem ponieważ wżdy wszelako wiadomo, że mieszanie (jak i inne pomieszczenia) są tak zaprojektowane, że nie wymagają żadnego dodatkowego wietrzenia.

To może w Japonii.
I co, będziemy wyburzać Wawel? :)
M.

Data: 2014-12-24 01:01:10
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Wed, 17 Dec 2014, Moonsky wrote:

I co, będziemy wyburzać Wawel? :)

  Podkręć jasność proszę.

  W Wawelu są plastikowe okna czy nie ma przewietrzenia?

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-17 12:19:01
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Wed, 17 Dec 2014, Liwiusz wrote:

W dniu 2014-12-17 02:04, witek pisze:
wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.

Albowiem ponieważ?

....sprowadza się do problemu niemożności zmuszenia konsumenta, żeby
stosował się do instrukcji, jeśli przepis wymaga, aby coś odbywało
się bez jego udziału.
  Ma mieć zapewnione, wymuszone, działające i basta.

  IMVHO, będzie problem z egzekucją zapisu "lokator zobowiązuje się
do wietrzenia jeśli wilgotność przekracza ...".
  To ma się "zrobić samo", bo przepis tak każe.

  Nijak nie zaprzeczam faktowi, że nie tyle wietrzenie (które jest
skuteczniejsze przy impulsowym zaparowaniu np. gotowaniem) co
roszczelnienie jest doskonałym substytutem wentylacji.
  Ale okna można zamknąć... i co wtedy?
(pytam o PRAWNE środki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli,
zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo
sapiens"!)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-17 14:44:42
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1412171214080.188quad...
 
(pytam o PRAWNE środki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli,
zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo
sapiens"!)

Trzeba to napisać w umowie i tyle.
Myślałem, że macie tu jakieś "gotowce", ale jak widać, tutaj każdy by pchał sprawę najlepiej do samego Strasbourga.
Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek". Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgoś przyszła z kosmosu, a grzyb z lasu.

M.

Data: 2014-12-23 01:18:22
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-17 o 14:44, Moonsky pisze:

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1412171214080.188quad...

(pytam o PRAWNE środki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli,
zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo
sapiens"!)

Trzeba to napisać w umowie i tyle.
Myślałem, że macie tu jakieś "gotowce", ale jak widać, tutaj każdy by pchał sprawę najlepiej do samego Strasbourga.
Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek".
Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgoś przyszła z kosmosu, a grzyb z lasu.

M.


Po prostu napisz w umowie, ze ma wietrzyć np. w poniedzialek, środę, piątek, niedziele przez 2h. Moze się ktoś znajdzie kto lubi marznąć.

--
@foe_pl

Data: 2014-12-23 01:26:30
Autor: Liwiusz
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-23 o 01:18, the_foe pisze:
W dniu 2014-12-17 o 14:44, Moonsky pisze:

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message
news:Pine.WNT.4.64.1412171214080.188quad...

(pytam o PRAWNE środki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli,
zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo
sapiens"!)

Trzeba to napisać w umowie i tyle.
Myślałem, że macie tu jakieś "gotowce", ale jak widać, tutaj każdy by
pchał sprawę najlepiej do samego Strasbourga.
Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek".
Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech
wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgoś przyszła z kosmosu, a
grzyb z lasu.

M.


Po prostu napisz w umowie, ze ma wietrzyć np. w poniedzialek, środę,
piątek, niedziele przez 2h. Moze się ktoś znajdzie kto lubi marznąć.

Nie lepiej zapisać w umowie, że jest zakaz rośnięcia grzyba?

--
Liwiusz

Data: 2014-12-23 16:13:06
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7adjq$sbo$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-17 o 14:44, Moonsky pisze:

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1412171214080.188quad...

(pytam o PRAWNE środki przymuszenia lokatora, lub jak kto woli,
zwalenia na niego winy za niepilnowanie, a nie "co ma zrobić homo
sapiens"!)

Trzeba to napisać w umowie i tyle.
Myślałem, że macie tu jakieś "gotowce", ale jak widać, tutaj każdy by pchał sprawę najlepiej do samego Strasbourga.
Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek".
Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgoś przyszła z kosmosu, a grzyb z lasu.

M.


Po prostu napisz w umowie, ze ma wietrzyć np. w poniedzialek, środę, piątek, niedziele przez 2h. Moze się ktoś znajdzie kto lubi marznąć.

To niech włączy ogrzewanie. Jest. Metody wiejskiego chlewika, w którym żywina sama sobie nachucha, nie sprawdzają się w mieście.
:)

M.

Data: 2014-12-23 23:39:25
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-17 o 14:44, Moonsky pisze:

Trzeba to napisać w umowie i tyle.

No a oni tego robić nie będą i wyjdzie grzyb... i co w tedy?

Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek".

jak to zrobisz to bądź uprzejmy wrzucić co wymyśliłeś. Ciekaw jestem
jakie środku "przymusu" tam zawrzesz oraz jak rozwiążesz problem
technicznie (ilość wietrzeń w jednostce czasu, oraz ich długość). Może
być zabawnie :)

Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech wypierdala,

Ale grozisz bezpodstawnym zaborem zaliczki, co może skończyć się w
sądzie i wydaje mi się, że z dużym prawdopodobieństwem udupienia przez
Ciebie.

byle mi się nie wykłócał, że wilgoś przyszła z kosmosu, a grzyb z lasu.

Pytanie, które musisz sobie zadać brzmi: czy jesteś na 100% pewien, że
grzyb jest wynikiem takiego a nie innego użytkowania mieszkania? Pewien
na tyle, że zaryzykujesz rozprawę, ekspertów, biegłych czy cholera wie
jak daleko to zajdzie.

Data: 2014-12-24 00:06:07
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "PlaMa"

Trzeba to napisać w umowie i tyle.

No a oni tego robić nie będą i wyjdzie grzyb... i co w tedy?
-- -
Wtedy teza że winna jest wilgoć padnie

Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek".

jak to zrobisz to bądź uprzejmy wrzucić co wymyśliłeś. Ciekaw jestem
jakie środku "przymusu" tam zawrzesz oraz jak rozwiążesz problem
technicznie (ilość wietrzeń w jednostce czasu, oraz ich długość). Może
być zabawnie :)
-- -
W każdym razie kaucji nie będzie musiał zwracać

Data: 2014-12-24 10:32:20
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:5499ef1f$0$2156$65785112news.neostrada.pl...
>
Pytanie, które musisz sobie zadać brzmi: czy jesteś na 100% pewien, że
grzyb jest wynikiem takiego a nie innego użytkowania mieszkania? Pewien
na tyle, że zaryzykujesz rozprawę, ekspertów, biegłych czy cholera wie
jak daleko to zajdzie.

Skoro przez X lat tego nie było, a po 3 miesiącach użytkowania tych ludzi mam pleśń, to znaczy jedno.
Dom się nie zmodyfikował samoistnie.

M.

Data: 2014-12-24 11:40:35
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-24 o 10:32, Moonsky pisze:

Pytanie, które musisz sobie zadać brzmi: czy jesteś na 100% pewien, że
grzyb jest wynikiem takiego a nie innego użytkowania mieszkania? Pewien
na tyle, że zaryzykujesz rozprawę, ekspertów, biegłych czy cholera wie
jak daleko to zajdzie.
Skoro przez X lat tego nie było, a po 3 miesiącach użytkowania tych ludzi mam pleśń, to znaczy jedno.
Dom się nie zmodyfikował samoistnie.

Tak to będziesz tłumaczył przed sądem? Twoja kasa - marnuj ją jak chcesz.

Data: 2014-12-24 20:35:25
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:549a9825$0$2143$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-12-24 o 10:32, Moonsky pisze:

Pytanie, które musisz sobie zadać brzmi: czy jesteś na 100% pewien, że
grzyb jest wynikiem takiego a nie innego użytkowania mieszkania? Pewien
na tyle, że zaryzykujesz rozprawę, ekspertów, biegłych czy cholera wie
jak daleko to zajdzie.
Skoro przez X lat tego nie było, a po 3 miesiącach użytkowania tych ludzi mam pleśń, to znaczy jedno.
Dom się nie zmodyfikował samoistnie.

Tak to będziesz tłumaczył przed sądem? Twoja kasa - marnuj ją jak chcesz.

To bardzo dobra przesłanka. Dawniej uczyli tych wnioskowań na 2 roku, mam nadzieję, że jeszcze tego uczą naszych wybitnych sędziów. Wentylacja jest i była i tyle.


M.

Data: 2014-12-25 01:14:01
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-24 o 10:32, Moonsky pisze:

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:5499ef1f$0$2156$65785112news.neostrada.pl...
  >
Pytanie, które musisz sobie zadać brzmi: czy jesteś na 100% pewien, że
grzyb jest wynikiem takiego a nie innego użytkowania mieszkania? Pewien
na tyle, że zaryzykujesz rozprawę, ekspertów, biegłych czy cholera wie
jak daleko to zajdzie.

Skoro przez X lat tego nie było, a po 3 miesiącach użytkowania tych ludzi mam pleśń, to znaczy jedno.
Dom się nie zmodyfikował samoistnie.

M.


Krowy zaczęły zdychać od czasu kiedy Cyganie przyjechali....

--
@foe_pl

Data: 2014-12-24 01:02:48
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Wed, 17 Dec 2014, Moonsky wrote:

Trzeba to napisać w umowie i tyle.

  Pierwsze słyszysz o "bezskutecznych zapisach umownych"?
(z tego powodu, że są sprzeczne z jakimś przepisem)
  Ponowię:
+++
  IMVHO, będzie problem z egzekucją zapisu "lokator zobowiązuje się
do wietrzenia jeśli wilgotność przekracza ...".
  To ma się "zrobić samo", bo przepis tak każe.
-- -

Po prostu napiszę, co wchodzi w skład "dbania o porządek".

  Doceniam, ale mam wątpliwości że to zadziała.

Nikogo nie zmuszam do mieszkania, jak nie chce wietrzyć, to niech wypierdala, byle mi się nie wykłócał, że wilgoś przyszła z kosmosu, a grzyb z lasu.

  No to właśnie się stało, dokładnie jak chcesz.
  To o czym zapomniałeś, to rozważenie na jakiej podstawie chcesz
go UKARAĆ tudzież żądać ODSZKODOWANIA.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-17 19:34:31
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

  Nijak nie zaprzeczam faktowi, że nie tyle wietrzenie (które jest
skuteczniejsze przy impulsowym zaparowaniu np. gotowaniem) co
roszczelnienie jest doskonałym substytutem wentylacji.
-- -
Jak ? Wentylacja polega na wymianie powietrza. Zwykle jest to wentylacja grawitacyjna polegająca na tym, że ciepłe powietrze idzie do góry, więc u góry pomieszczenia robi się wyjścia kanałów wentylacyjnych, które zasysa powietrze z pomieszczenia uzupełniające się przez nieszczelności okien i drzwi. Tyle, że zwykłe pomieszczenia mieszkalne nie wymagają takiej wentylacji bo człowiek nie produkuje wody tylko zużywa tlen, który właśnie uzupełnia się właśnie przez nieszczelne lub otwarte okna. A efekt nieskraplania się pary po otwarciu okna wynika z mniejszej różnicy temperatur w okolicach tego okna i szyb w nich osadzonych a nie z tego, że cała para oknem wyszła. Do tego by wyszła trzeba nawet wspomagania odprowadzania bo wentylacja grawitacyjna za mało skuteczna bywa w pomieszczeniach takich jak kuchnie czy łazienki a ta wilgoć potrafi rozchodzić się po sąsiednich pomieszczaniach jak się właśnie ma w nich odprowadzenia do komina.

Data: 2014-12-17 14:40:34
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:m6qkr6$13g$3dont-email.me...
Moonsky wrote:
>> Nie ma dobrego użytkowania bez DBANIA o substancję mieszkaniowš, a to dotyczy:
regularnego wyrzucania œmieci
sprzštania
wietrzenia.


wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.

Ja nie piszę o CYRKULACJI, ja piszę o grzybie, jako efekcie stworzenia w pomieszczeniu warunków do jego powstania. Cišg przyczynowo-skutkowy. Nie wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.
Nic do tego nie ma żadna cyrkulacja.
Ludzie, opamiętajcie się, Kafka był lepszy.

M.

Data: 2014-12-17 19:06:12
Autor: Tom N
odpowiedzialnosc lokatora
Moonsky w <news:m6s14q$hg1$2speranza.aioe.org>:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:m6qkr6$13g$3dont-email.me...
Moonsky wrote:
 >> Nie ma dobrego użytkowania bez DBANIA o substancję mieszkaniową, a to dotyczy:
regularnego wyrzucania śmieci
sprzątania
wietrzenia.

wietrzenie ma sie nijak do cyrkulacji powietrza w mieszkaniu.

Ja nie piszę o CYRKULACJI, ja piszę o grzybie, jako efekcie stworzenia w pomieszczeniu warunków do jego powstania.

I kto go stworzył?

Ciąg przyczynowo-skutkowy. Nie wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.

Nie mooniek, ciąg jest taki:

Ja prezes zepsułem wentylację przez wymianę okien na niedostosowane do
lokalu....

A dalej juz z górki.

Nic do tego nie ma żadna cyrkulacja.

Się powstrzymuję...

Ludzie, opamiętajcie się, Kafka był lepszy.

A jednak napiszę: masz niezły przeciąg między uszami.

--
'Tom N'

Data: 2014-12-18 10:33:07
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Tom N" <94.141217@37.190612.invalid> wrote in message news:141217.190612.psp.522.73int.dyndns.org.invalid.141217.invalid...
> I kto go stworzył?

lokator wandal.

Ciąg przyczynowo-skutkowy. Nie wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.

Nie mooniek, ciąg jest taki:

Ja prezes zepsułem wentylację przez wymianę okien na niedostosowane do
lokalu....

Gówno prawda. Okna mają wszelkie atesty. Może jeszcze zaczniemy dzielić gwożdzie na te, od lewych i prawych ścian? >
A jednak napiszę: masz niezły przeciąg między uszami.

Ja bym powiedział, że ty masz austriackie myślenie, jak ze Szwejka.
Ale to w polskim usenecie norma.

M.

Data: 2014-12-18 18:14:49
Autor: Tom N
odpowiedzialnosc lokatora
Moonsky w <news:m6u70q$ess$1speranza.aioe.org>:

"Tom N" <94.141217@37.190612.invalid> wrote in message news:141217.190612.psp.522.73int.dyndns.org.invalid.141217.invalid...
 > I kto go stworzył?

lokator wandal.

Ciąg przyczynowo-skutkowy. Nie wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.

Nie mooniek, ciąg jest taki:

Ja prezes zepsułem wentylację przez wymianę okien na niedostosowane do
lokalu....

Gówno prawda. Okna mają wszelkie atesty.

Kłamiesz prezesie -- nie maja testu dopasowani do lokalu w którym je
zamontowałeś.

Może jeszcze zaczniemy dzielić gwożdzie na te, od lewych i prawych ścian?

Możesz dzielić co ci sie podoba, nawet zero...

A jednak napiszę: masz niezły przeciąg między uszami.

Ja bym powiedział, że ty masz austriackie myślenie, jak ze Szwejka.
Ale to w polskim usenecie norma.

Jesteś przedstawicielem polskiego usenetu idealnie pasującym do opisanej
przez siebie normy

--
'Tom N'

Data: 2014-12-24 01:02:29
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Thu, 18 Dec 2014, Moonsky wrote:

"Tom N" <94.141217@37.190612.invalid> wrote
Nie mooniek, ciąg jest taki:

Ja prezes zepsułem wentylację przez wymianę okien na niedostosowane do
lokalu....

Gówno prawda. Okna mają wszelkie atesty.

  Nie mogą mieć "wszelkich atestów".

  Jak mają współczesny atest o "wartości nieszczelności" <0,3
(jednostka miary w przepisie) to NIE MOGĄ mieć atestu, że
"wartość nieszczelności" mieści się między 0,5 a 1.
  Po prostu "nie da się" i już.

  Nadto wg dzisiejszych przepisów takich okien nie wolno "nowo
montować", więc nikt ich nie produkuje.

Może jeszcze zaczniemy dzielić gwożdzie na te, od lewych i prawych ścian?

  Nie kombinuj.
  Nie masz racji.
  Konkretne wartości to wymaganie "współczynnika nieszczelności" <0,3 dla
okien na dziś oraz dopuszczenie w starych przepisach okien bez
nawietrzników POD WARUNKIEM że ów współczynnik jest większy niż 0,5.

  Umiesz zapewnić obie wartości NARAZ? :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-17 19:48:24
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Moonsky"

Ja nie piszę o CYRKULACJI, ja piszę o grzybie, jako efekcie stworzenia w pomieszczeniu warunków do jego powstania. Cišg przyczynowo-skutkowy. Nie wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.
Nic do tego nie ma żadna cyrkulacja.
-- -
Ma, ale nie w takim sensie, by rozszczelnienie okna mogło odprowadzić wilgoć.

Data: 2014-12-18 10:35:15
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"re" <re@re.invalid> wrote in message news:m6skcu$m44$1mx1.internetia.pl...


Użytkownik "Moonsky"

Ja nie piszę o CYRKULACJI, ja piszę o grzybie, jako efekcie stworzenia w pomieszczeniu warunków do jego powstania. Cišg przyczynowo-skutkowy. Nie wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.
Nic do tego nie ma żadna cyrkulacja.
-- -
Ma, ale nie w takim sensie, by rozszczelnienie okna mogło odprowadzić wilgoć.

To niech otworzy na 10 minut. To nie zabija.
Mycie ršk, wycieranie dupy, zamiatanie, mycie garów, wietrzenie, walka z robactwem i gryzoniami
Nie wiem czemu, wietrzenie ma być jakimœ wyjštkiem od utrzymania czystoœci i higieny?

M.

Data: 2014-12-18 18:04:04
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Moonsky"


Ja nie piszę o CYRKULACJI, ja piszę o grzybie, jako efekcie stworzenia w
pomieszczeniu warunków do jego powstania. Cišg przyczynowo-skutkowy. Nie
wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.
Nic do tego nie ma żadna cyrkulacja.
-- -
Ma, ale nie w takim sensie, by rozszczelnienie okna mogło odprowadzić
wilgoć.

To niech otworzy na 10 minut. To nie zabija.
-- -
Nie pomoże na długo jeœli pranie rozwieszone.

Data: 2014-12-19 02:21:55
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"re" <re@re.invalid> wrote in message news:m6v2la$q5b$1mx1.internetia.pl...


Użytkownik "Moonsky"


Ja nie piszę o CYRKULACJI, ja piszę o grzybie, jako efekcie stworzenia w
pomieszczeniu warunków do jego powstania. Cišg przyczynowo-skutkowy. Nie
wietrzę, uszczelniam szczeliny, zamykam drzwi i suszę pranie.
Nic do tego nie ma żadna cyrkulacja.
-- -
Ma, ale nie w takim sensie, by rozszczelnienie okna mogło odprowadzić
wilgoć.

To niech otworzy na 10 minut. To nie zabija.
-- -
Nie pomoże na długo jeœli pranie rozwieszone.

No właœnie. Trzeba będzie wszystko opisać w umowie. Nie ma wyjœcia.
M.

Data: 2014-12-19 00:49:13
Autor: Kris
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 02:22:05 UTC+1 użytkownik Moonsky napisał:
No właśnie. Trzeba będzie wszystko opisać w umowie. Nie ma wyjścia.
M.

Czyli w umowie napiszesz: "najemca zobowiązuje się raz na 60minut otwierać okna na min 2min..." czy podobne bzdury. Można i tak ale jak to skontrolujesz- monitoring jakiś czy czujnik zliczający ilość i czas otwarć?

Data: 2014-12-19 10:25:53
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Kris" <kszysztofc@gmail.com> wrote in message news:e73184e3-07c3-4dc5-add9-2672f57c49e8googlegroups.com...
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 02:22:05 UTC+1 użytkownik Moonsky napisał:
No właśnie. Trzeba będzie wszystko opisać w umowie. Nie ma wyjścia.
M.

Czyli w umowie napiszesz: "najemca zobowiązuje się raz na 60minut otwierać okna na min 2min..." czy podobne bzdury. Można i tak ale jak to skontrolujesz- monitoring jakiś czy czujnik zliczający ilość i czas otwarć?
=Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o substancję mieszkaniową w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci i ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w pomieszczeniu, itp, itd. I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę. Po owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy,

Po to jest prawo i wolność zawierania umów. Ucz się.

M.

Data: 2014-12-19 01:33:30
Autor: Kris
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 10:26:03 UTC+1 użytkownik Moonsky napisał:
Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o >substancję mieszkaniową w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci i >ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w >pomieszczeniu, itp, itd.
Ale dalej będziesz miał problem ż udowodnieniem że grzyb powstał dlatego że nie otwierali okien.

I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę.
Jak trafisz na kumatych to tak słodko nie będzie.
Po >owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do >sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy,
Po to jest prawo i wolność zawierania umów.
Napisać możesz wszystko, papier jest cierpliwy. tylko że niektórych bzdurnych zapisów nie wyegzekwujesz.

Ucz się.
Całe życie się człowiek uczy a głupi umiera.
Też wynajmuje dwa lokale mieszkalne ale póki co takich problemów nie miałem.

Data: 2014-12-19 14:44:01
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Kris" <kszysztofc@gmail.com> wrote in message news:1e8662d5-879f-4773-8265-147e2a6d5260googlegroups.com...
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 10:26:03 UTC+1 użytkownik Moonsky napisał:
Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o >substancję mieszkaniową w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci i >ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w >pomieszczeniu, itp, itd.
Ale dalej będziesz miał problem ż udowodnieniem że grzyb powstał dlatego że nie otwierali okien.

I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę.
Jak trafisz na kumatych to tak słodko nie będzie.

jak podpiszą umowę, to sorry Winnettou.

Po >owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do >sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy,
Po to jest prawo i wolność zawierania umów.
Napisać możesz wszystko, papier jest cierpliwy. tylko że niektórych bzdurnych zapisów nie wyegzekwujesz.

A co jest niby "bzdurne"? To, że lokator ma dbać o wynajęty lokal to standardowy zapis. Problem jest tylko z tym, że niektórzy myślą, że grzyb, to coś z kosmosu i robi się "sam". Zdjęcia robione w dniu przekazania lokalu też pomagają, szkoda, że teraz nie zrobiłem.

Ucz się.
Całe życie się człowiek uczy a głupi umiera.
Też wynajmuje dwa lokale mieszkalne ale póki co takich problemów nie miałem.

Masz szczęśćie. Życzę ci, żeby zawsze tak było. Jak już pisałem, dwa pokoje obok siebie, ale różne użytkowanie i w jednym pięknie i schludnie, a obok syf, wilgoć i grzyb. WIęc widać, że to różnica w użytkowaniu.

M.

Data: 2014-12-24 01:02:08
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Fri, 19 Dec 2014, Moonsky wrote:

"Kris" <kszysztofc@gmail.com> wrote
Napisać możesz wszystko, papier jest cierpliwy. tylko że niektórych bzdurnych zapisów nie wyegzekwujesz.

A co jest niby "bzdurne"?

  "nieegzekwowalny".

  Wymóg, każący stosować "nieadekwatną obsługę" wskutek faktu, że
konstrukcja jest niezgodna z przepisem.

  Czekaj no tylko moment.
  Widzę że już PlaMa pisał, a Ty nic ;)
  Nie możesz podejść do tego tak - sprawdzić, czy do tych okien nie da
się "w warunkach polowych" wstawić nawietrzników?
  Nie w każdej ramie musi to być równie łatwe, ale w sumie to jest dziura
z ładną ramką i tyle.

  Po co Ci dziwne próby obejścia, które najprawdopodobnie okażą się
bezskuteczne?

To, że lokator ma dbać o wynajęty lokal to standardowy zapis.
Problem jest tylko z tym, że niektórzy myślą, że grzyb, to coś z kosmosu i robi się "sam".

  Nie z kosmosu, (chyba że wliczając Ziemię do kosmosu), ale owszem,
"robi się sam", trzeba mu zapobiegać :)

Też wynajmuje dwa lokale mieszkalne ale póki co takich problemów nie miałem.

Masz szczęśćie. Życzę ci, żeby zawsze tak było. Jak już pisałem, dwa pokoje
obok siebie, ale różne użytkowanie i w jednym pięknie i schludnie,

  A ktoś temu zaprzecza?

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-19 19:10:49
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Kris"

Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o  >substancję mieszkaniową w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci i >ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w >pomieszczeniu, itp, itd.
Ale dalej będziesz miał problem ż udowodnieniem że grzyb powstał dlatego że nie otwierali okien.
-- -
Ale tego akurat nie będzie musiał udowadniać skoro spisał umowę wymagającą czegoś innego i ktoś jej nie dotrzymał. Tylko z tym zwykłym najmem jest problem, że normalnie to lokatora nie wyrzucisz bo byś musiał mu znaleźć mieszkanie zastępcze. A okazjonalny jednak wymaga pewnych trudnych do wypełnienia obowiązków.

Data: 2014-12-21 19:36:18
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-19 o 10:25, Moonsky pisze:
Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o substancję mieszkaniową w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci i ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w pomieszczeniu, itp, itd. I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę. Po owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy,

Mozesz, tylko, kazdy taki zapis wpływa na konkurencyjnosc Twojej usługi. Jak chcesz miec tak potulnego lokatora to bedziesz musiał zejsc z ceną ponizej rynkowej gdzie na ogół mają dobrą wentylację i można suszyć bety do woli.

--
@foe_pl

Data: 2014-12-21 23:53:56
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7756d$tde$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-19 o 10:25, Moonsky pisze:
Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o substancję mieszkaniową w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci i ich segregacja, zgłaszanie usterek, WIETRZENIE, nie suszenie prania w pomieszczeniu, itp, itd. I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę. Po owocah ich poznacie. Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy,

Mozesz, tylko, kazdy taki zapis wpływa na konkurencyjnosc Twojej usługi. Jak chcesz miec tak potulnego lokatora to bedziesz musiał zejsc z ceną ponizej rynkowej gdzie na ogół mają dobrą wentylację i można suszyć bety do woli.

Betów nie suszy się w pomieszczeniach mieszkalnych, w porządnych mieszkaniach.
Mogę dać klucz na strych.
A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach.

M

Data: 2014-12-23 23:54:00
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-21 o 23:53, Moonsky pisze:

A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach.

jesteś pewien? Nigdzie - przenigdzie?

Data: 2014-12-24 10:34:58
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:5499f28a$0$2164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-12-21 o 23:53, Moonsky pisze:

A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach.

jesteś pewien? Nigdzie - przenigdzie?

w jurcie pewnie nie ma tego problemu, ale...
M.

Data: 2014-12-24 11:43:44
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-24 o 10:34, Moonsky pisze:

A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach.
jesteś pewien? Nigdzie - przenigdzie?
w jurcie pewnie nie ma tego problemu, ale...

Mój znajomy tak reaguje na nawet drobne zmiany temperatur, że od razu
choruje. Wietrzenie w zimie było dla niego męczące i ogólnie niezdrowe.
Słowem nie wietrzy. Grzyba nie ma, nie śmierdzi, drzwi ma zamknięte bo
lubi prywatność. Czyli można?

Data: 2014-12-24 20:36:47
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:549a98e2$0$2143$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-12-24 o 10:34, Moonsky pisze:

A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach.
jesteś pewien? Nigdzie - przenigdzie?
w jurcie pewnie nie ma tego problemu, ale...

Mój znajomy tak reaguje na nawet drobne zmiany temperatur, że od razu
choruje. Wietrzenie w zimie było dla niego męczące i ogólnie niezdrowe.
Słowem nie wietrzy. Grzyba nie ma, nie śmierdzi, drzwi ma zamknięte bo
lubi prywatność. Czyli można?

a para wodna z jego szlacheckiego oddechu uchodzi którędy?
bo gdzieś musi wyjść...

M.

Data: 2014-12-24 21:50:51
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-24 o 20:36, Moonsky pisze:

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:549a98e2$0$2143$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-12-24 o 10:34, Moonsky pisze:

A wentylacji nigdy nie będzie jak siedzi się w zamkniętym pokoju i przy zamkniętych na zicher oknach.
jesteś pewien? Nigdzie - przenigdzie?
w jurcie pewnie nie ma tego problemu, ale...

Mój znajomy tak reaguje na nawet drobne zmiany temperatur, że od razu
choruje. Wietrzenie w zimie było dla niego męczące i ogólnie niezdrowe.
Słowem nie wietrzy. Grzyba nie ma, nie śmierdzi, drzwi ma zamknięte bo
lubi prywatność. Czyli można?

a para wodna z jego szlacheckiego oddechu uchodzi którędy?
bo gdzieś musi wyjść...

M.


litr dziennie? da radę nawet przez dziurkę od klucza, jak jest dobry ciąg w kominach wentylacyjnych.

--
@foe_pl

Data: 2014-12-30 19:51:25
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7fa6o$fq3$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-24 o 20:36, Moonsky pisze:


a para wodna z jego szlacheckiego oddechu uchodzi którędy?
bo gdzieś musi wyjść...
>
litr dziennie? da radę nawet przez dziurkę od klucza, jak jest dobry ciąg w kominach wentylacyjnych.

tylko litr?
No to chlupnij litr na ściany i rób tak codziennie, zobaczymy po miesiącu co ci wyrośnie:)
M

Data: 2014-12-25 13:53:30
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-24 o 20:36, Moonsky pisze:

Mój znajomy tak reaguje na nawet drobne zmiany temperatur, że od razu
choruje. Wietrzenie w zimie było dla niego męczące i ogólnie niezdrowe.
Słowem nie wietrzy. Grzyba nie ma, nie śmierdzi, drzwi ma zamknięte bo
lubi prywatność. Czyli można?
a para wodna z jego szlacheckiego oddechu uchodzi którędy?
bo gdzieś musi wyjść...

Wentylacją.

Data: 2014-12-25 20:10:08
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> wrote in message news:549c08cd$0$2641$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-12-24 o 20:36, Moonsky pisze:

Mój znajomy tak reaguje na nawet drobne zmiany temperatur, że od razu
choruje. Wietrzenie w zimie było dla niego męczące i ogólnie niezdrowe.
Słowem nie wietrzy. Grzyba nie ma, nie śmierdzi, drzwi ma zamknięte bo
lubi prywatność. Czyli można?
a para wodna z jego szlacheckiego oddechu uchodzi którędy?
bo gdzieś musi wyjść...

Wentylacją.

No, to szczęśliwy, że akurat ma pokój z wentylacją. Większość pokoi w nowym, ale i w starym budownictwie nie ma.

Data: 2014-12-23 23:53:11
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-19 o 10:25, Moonsky pisze:

Napiszę, że lokator odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości i dbanie o substancję mieszkaniową

ale to nie będzie miało żadnej mocy

w zakres czego wchodzi regularne wyrzucanie śmieci

raz na miesiąc to też regularność

i ich segregacja,

na moje i niemoje

zgłaszanie usterek,

no chcieliśmy zgłaszać zbiorczo, raz na 3 mc

WIETRZENIE,

no... ze 3 tygodnie temu coś tam otwieraliśmy to okno.

nie suszenie prania w pomieszczeniu,

z racji nie zapewnienia odpowiedniej ilości miejsca do suszenia,
suszyliśmy gdzie mogliśmy - zresztą to jest nie do sprawdzenia.

I jak zobaczę, syf, brud i grzyb, to ich wypieprzę.

Prawo do wypowiedzenia umowy masz zawsze (no prawie zawsze :) )

Mogę jeszcze napisać, że rezerwuję prawo do sprawdzenia lokalu raz na xx miesięcy,

ale co to da? Jak powiesz, że przychodzisz sprawdzać to posprzątają, jak
nie powiesz to w kajdankach wyjdziesz.

Po to jest prawo i wolność zawierania umów. Ucz się.

Trochę jednak kodeksów jest wyżej niż Twoja wolność zawierania :)

Data: 2014-12-24 09:03:38
Autor: Liwiusz
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-23 o 23:53, PlaMa pisze:
Prawo do wypowiedzenia umowy masz zawsze (no prawie zawsze :) )

Prawie nigdy. Art. 11 ustawy o ochronie praw lokatorów jest dość ostry i
większość wynajmujących dziwi się, gdy się dowiadują, że nie mogą "ot
tak po prostu" wypowiedzieć z zachowaniem kodeksowych terminów umowy na
czas nieokreślony (kodeksowe terminy przysługują tylko najemcy).

--
Liwiusz

Data: 2014-12-17 12:14:01
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Wed, 17 Dec 2014, Moonsky wrote:

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote
bylo nie wymieniac okien na takie, ktore sie nie nadaja do budynkow
z wielkiej plyty.

grzyb to efekt wstawienia zlych okien, a nie zlego uzytkowania.

To nie wielka płyta, to cegła, a okna z dobrej firmy.

  W sprawie "dobrej firmy" zgadzam się z tym co napisano - ponieważ problem
dotyczy jednego konkretnego parametru (szczelności), "okna z marketu"
nie będą się istotnie różniły od markowych.

Są tam już 6 lat, więc jak do tej pory były ok,

  Tak.
  Były użytkowane w szczególny sposób :)

A TERAZ przestały być ok?

  To jest problem "gorącej kawy" (którą można się poparzyć).
  Ustawodawca nakazał myśleć za użytkownika i wymusić wentylację, tak,
aby "niepilnowanie okien" nie powodowało problemów.

W pokoju obok, który ktoś okazjonalnie wietrzy nie ma żadnych problemów.

  Ja tego w najmniejszy sposób nie podważam.
  Ale przeciwko temu poglądowi masz wymóg formalny, literę prawa.
"Konsument ma prawo nie umieć otwierać okna" i co mu zrobisz?

A jak jutro lokator powie, że nie sprząta, bo mu się nie chce i mam mu załatwić gosposię do tego, to też można?

  A jest przepis, że np. masz zapewnić że podłoga ma mieć kratkę, przez
którą śmieci automatycznie zjeżdżają do zsypu?
  Bo ja nie znam.

  Za to przepisy, które nakazują aby powietrze "samo przejeżdżało" przez
pomieszczenia (wszelkie!) widziałeś.
  Czy nie widziałeś (a raczej nie chciałeś widzieć)?

Coś wam się tu wydaje, ale mylicie się.

  My?
  Jakbym sam nie miał przebojów z kominiarzem, który (tak zupełnie na boku)
ma ulubioną jednostkę miary "200cm^2" :> to może sam bym był mniej
zorientowany. W zamian jestem dość dobrze zorientowany np. "co o zetce
można się dowiedzieć w internecie" :P (polecam stronę związku
kominiarskiego, jakby kto potrzebował).

Jakaś liga obrony niechlujów tu jest?

  W polskim rządzie (bo akt nakazujący tę wentylację jest rozporządzeniem
ministra, więc akurat nie ma jak czepiać się posłów :P)

  Nie dość wyraźnie pisałem, że proponuję oddzielić PRAWO od ROZUMU?
  No i nie wrzucaj wszystkich do jednego worka :], bo masz kilka
"stopni" stanowiska mieszczącego się między literą prawa a używaniem
na chłopski rozum.

  Cały problem w tym, że Ty chcesz mające prawo dobrze działać
użytkowanie chłopskorozumowe zastosować do walki metodami
prawnymi.
  Obstawiam, że polegniesz - wystarczy że lokator umie czytać
i powoła się na prawo (z drugiej strony, może sam nie wiedzieć
i przestraszyć się samego pisma z sądu, czemu nie zaprzeczam).

  W miarę rozsądne użytkowanie konstrukcji, które nie spełniają żadnych
norm :P wcale nie musi implikować problemów (co pisałem wiele razy),
ale jak zażądasz formalnej opinii dowolnego fachowca, to on NIE MOŻE
napisać nic wbrew prawu.
  A prawo powiada "wentylacja ma być".

  Mało, stanowisko że "jakby wentylacja *była* to by problemu
*nie było*" jest prawdziwe! Można się oburzać na logikę, co z tego.
(jakby lokator wentylację zatkał, to oczywiście problem RÓWNIEŻ
by był, *z braku wentylacji*, ale to lokator byłby winien!)

  I mi naprawdę nie musisz tłumaczyć, że zostawienie dziury w oknie
(wywietrznika) jest równoważne rozszczelnieniu tego okna (o ile
okno ma taki ficzer), bo ja to wiem.
  Ale w PRZEPISIE roszczelnienie nie jest dopuszczone jako
"zastępczy wywietrznik" i tyle. AFAIK oczywiście, bo w tych przepisach
nie siedzę (poza faktem, że "mi kazali" :>, mam papiór od kominiarza
i takiż sam "papiór" od projektanta; tak, mam formalny projekt,
ponad pół roku przeleżywania poszczególnych pisemek i zgód w różnych
miejscach)
  Czego oczekujesz, że napiszemy iż tak nie jest?
  To idź do uprawnionego specjalisty z problemem i poproś o projekt.
  Z 5 stów zapłacisz i obstawiam na 97%, że napisze dokładnie to samo,
co wynika z przepisów zacytowanych w wątku.

  Zaś wyciąganie do porównania śmieci itp. jest zwykłym trollowaniem,
z braku przepisów nakazujących "automatyczną obsługę śmieci" właśnie.
"Samoczynna obsługa powietrza" zaś jest nakazana przepisem i już.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-17 14:46:49
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1412171129010.188quad...
>
 Za to przepisy, które nakazują aby powietrze "samo przejeżdżało" przez
pomieszczenia (wszelkie!) widziałeś.
 Czy nie widziałeś (a raczej nie chciałeś widzieć)?

Możesz mi ten link jeszcze wrzucić? Wykasowało mi starsze wiadomości.
This is fucking unreal.

Moon

Data: 2014-12-24 01:23:13
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Wed, 17 Dec 2014, Moonsky wrote:

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote
>
 Za to przepisy, które nakazują aby powietrze "samo przejeżdżało" przez
pomieszczenia (wszelkie!) widziałeś.
 Czy nie widziałeś (a raczej nie chciałeś widzieć)?

Możesz mi ten link jeszcze wrzucić? Wykasowało mi starsze wiadomości.

http://www.budomex.pl/pl/aktualnosci/nowe_przepisy_dotyczace_szczelnosci.html
  Sam akt prawny zlokalizowałem googlem zapodając cytat od Toma N.

This is fucking unreal.

  Life is brutal and full of niespodzianek :]

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-17 19:43:52
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

I mi naprawdę nie musisz tłumaczyć, że zostawienie dziury w oknie
(wywietrznika) jest równoważne rozszczelnieniu tego okna (o ile
okno ma taki ficzer), bo ja to wiem.
  Ale w PRZEPISIE roszczelnienie nie jest dopuszczone jako
"zastępczy wywietrznik" i tyle. ...
-- -
Bo to nie jest wywietrznik. Żeby odprowadzić oknem parę trzeba je otworzyć na oścież.

Data: 2014-12-21 19:45:00
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-17 o 19:43, re pisze:


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

I mi naprawdę nie musisz tłumaczyć, że zostawienie dziury w oknie
(wywietrznika) jest równoważne rozszczelnieniu tego okna (o ile
okno ma taki ficzer), bo ja to wiem.
  Ale w PRZEPISIE roszczelnienie nie jest dopuszczone jako
"zastępczy wywietrznik" i tyle. ...
-- -
Bo to nie jest wywietrznik. Żeby odprowadzić oknem parę trzeba je
otworzyć na oścież.

Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy suszą się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki Moonskyego mnie bardziej niz smieszą. W Bankoku wg jego teorii to juz jeden wielki grzyb.

--
@foe_pl

Data: 2014-12-21 23:55:16
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m775mm$v2e$1mx1.internetia.pl...
>
Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy suszą się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki Moonskyego mnie bardziej niz smieszą. W Bankoku wg jego teorii to juz jeden wielki grzyb.

Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyjść.
Inaczej się nie da, to chemia i fizyka.

M.

Data: 2014-12-23 01:14:13
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-21 o 23:55, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m775mm$v2e$1mx1.internetia.pl...
  >
Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy suszą
się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki
Moonskyego mnie bardziej niz smieszą. W Bankoku wg jego teorii to juz
jeden wielki grzyb.

Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyjść.
Inaczej się nie da, to chemia i fizyka.


nie, po prostu zbudowane z głową: 3 metrowe stropy, korytarz łączący wszystkie pomieszczenia, gdzie drzwi mają porządną szparę, z kuchnią gdzie jest potężny szyb wentylacyjny. W zimie konwekcja wszytko wyciąga a w lecie okna otwarte. Czyli tak jak powinno być


--
@foe_pl

Data: 2014-12-23 16:21:27
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7adc1$rhi$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-21 o 23:55, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m775mm$v2e$1mx1.internetia.pl...
  >
Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy suszą
się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki
Moonskyego mnie bardziej niz smieszą. W Bankoku wg jego teorii to juz
jeden wielki grzyb.

Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyjść.
Inaczej się nie da, to chemia i fizyka.


nie, po prostu zbudowane z głową: 3 metrowe stropy, korytarz łączący wszystkie pomieszczenia, gdzie drzwi mają porządną szparę, z kuchnią gdzie jest potężny szyb wentylacyjny. W zimie konwekcja wszytko wyciąga a w lecie okna otwarte. Czyli tak jak powinno być


Misiu, nie odkrywaj mi Ameryki. Tu jest wysokość 2,80, korytarz jak wyżej, wentylacja i w kuchni i w łazience.
Ale jak się w kuchni nie grzeje, a pokoje zamyka, to jak ta "konwekcja" ma to wyciągnąć? I jeszcze kurwa pranie sobie koło grzejników suszą, a na ścianach i oknach krople wody. Jak w stajence!
M.

Data: 2014-12-23 20:22:09
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-23 o 16:21, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7adc1$rhi$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-21 o 23:55, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m775mm$v2e$1mx1.internetia.pl...
   >
Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy suszą
się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki
Moonskyego mnie bardziej niz smieszą. W Bankoku wg jego teorii to juz
jeden wielki grzyb.

Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyjść.
Inaczej się nie da, to chemia i fizyka.


nie, po prostu zbudowane z głową: 3 metrowe stropy, korytarz łączący
wszystkie pomieszczenia, gdzie drzwi mają porządną szparę, z kuchnią
gdzie jest potężny szyb wentylacyjny. W zimie konwekcja wszytko wyciąga
a w lecie okna otwarte. Czyli tak jak powinno być


Misiu, nie odkrywaj mi Ameryki. Tu jest wysokość 2,80, korytarz jak wyżej, wentylacja i w kuchni i w łazience.
Ale jak się w kuchni nie grzeje, a pokoje zamyka, to jak ta "konwekcja" ma to wyciągnąć? I jeszcze kurwa pranie sobie koło grzejników suszą, a na ścianach i oknach krople wody. Jak w stajence!
M.


przez szparę w drzwiach? w u mnie każde drzwi "wiszą" 3 cm nad ziemią, jak przystawisz dłoń to czujesz przeciąg. Jak pisałem, w moim pokoju cały czas się suszy cos na kaloryferach, teraz jabłka i zadnej wilgoci nie ma, a okna zamknięte. Musi być przeciąg i duża temperatura (>25) to wtedy zadnego grzyba ma nie prawa być, a jak się pojawia to w wyniku złej wentylacji, a otwieranie okna to nie wentylacja! Wietrzy się, zeby nie smierdziało a nie zeby wilgoc wyprowadzac.

--
@foe_pl

Data: 2014-12-23 22:05:57
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7cgkd$kr$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-23 o 16:21, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7adc1$rhi$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-21 o 23:55, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m775mm$v2e$1mx1.internetia.pl...
   >
Ja przez zimę nie otwieram okien w ogole, a na kaloryferach ciuchy suszą
się niemal 24/7 i zadnego grzyba ani wilgoci nie mam. Wiec bajki
Moonskyego mnie bardziej niz smieszą. W Bankoku wg jego teorii to juz
jeden wielki grzyb.

Widocznie mieszkasz w gównianym szałasie i wilgoć ma którędy wyjść.
Inaczej się nie da, to chemia i fizyka.


nie, po prostu zbudowane z głową: 3 metrowe stropy, korytarz łączący
wszystkie pomieszczenia, gdzie drzwi mają porządną szparę, z kuchnią
gdzie jest potężny szyb wentylacyjny. W zimie konwekcja wszytko wyciąga
a w lecie okna otwarte. Czyli tak jak powinno być


Misiu, nie odkrywaj mi Ameryki. Tu jest wysokość 2,80, korytarz jak wyżej, wentylacja i w kuchni i w łazience.
Ale jak się w kuchni nie grzeje, a pokoje zamyka, to jak ta "konwekcja" ma to wyciągnąć? I jeszcze kurwa pranie sobie koło grzejników suszą, a na ścianach i oknach krople wody. Jak w stajence!
M.


przez szparę w drzwiach? w u mnie każde drzwi "wiszą" 3 cm nad ziemią, jak przystawisz dłoń to czujesz przeciąg. Jak pisałem, w moim pokoju cały czas się suszy cos na kaloryferach, teraz jabłka i zadnej wilgoci nie ma, a okna zamknięte. Musi być przeciąg i duża temperatura (>25) to wtedy zadnego grzyba ma nie prawa być, a jak się pojawia to w wyniku złej wentylacji, a otwieranie okna to nie wentylacja! Wietrzy się, zeby nie smierdziało a nie zeby wilgoc wyprowadzac.

Czyli 3 cm szpara pod drzwiami to wentylacja, ale otwarte okno nie?
ciekawe!
I jak ta szpara zadziała w pomieszczeniu 5,50x3,50x2,80, czyli ok. 50m3?
Chyba gorzej niż otwarcie okna 1,6x1,4m,  na 10 minut?

M

Data: 2014-12-24 01:10:52
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Tue, 23 Dec 2014, Moonsky wrote:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote

przez szparę w drzwiach? w u mnie każde drzwi "wiszą" 3 cm nad ziemią,
jak przystawisz dłoń to czujesz przeciąg.
[...]
Czyli 3 cm szpara pod drzwiami to wentylacja,

  Tak.

ale otwarte okno nie?

  Nie.

ciekawe!

  Proste - okno można "legalnie" zamknąć, zaś zatkanie szpary w drzwiach
jest "użytkowaniem wbrew instrukcji".
  Możesz po polsku wyjaśnić, czego w takim przypadku NIE ROZUMIESZ?

I jak ta szpara zadziała w pomieszczeniu 5,50x3,50x2,80, czyli ok. 50m3?

  Dobrze.

Chyba gorzej niż otwarcie okna 1,6x1,4m,  na 10 minut?

  Okna można NIE OTWIERAĆ.

  I problem który masz z lokatorem sprowadza się do tego, że tego
prostego faktu nie rozumiesz.
  On ma PRAWO nie otwierać okna.

  Wynika to prosto z zasady "co nie jest zabronione to jest dozwolone".
  A nie ma przepisu "okna należy otwierać".
  Chyba... chyba że go wskażesz, to odszczekam.

FYI: tu jest grupa .prawo a nie .zdrowyrosządek.
  A jak to mawiają, do sądu nie idzie się po sprawiedliwość, lecz po
wyrok. No to Ci wszyscy tłumaczą po JAKI wyrok chcesz iść.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-24 11:49:36
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1412240106520.2212quad...
>  I problem który masz z lokatorem sprowadza się do tego, że tego
prostego faktu nie rozumiesz.
 On ma PRAWO nie otwierać okna.

 Wynika to prosto z zasady "co nie jest zabronione to jest dozwolone".
 A nie ma przepisu "okna należy otwierać".
 Chyba... chyba że go wskażesz, to odszczekam.

A jest przepis, który nakazuje wyrzucanie śmieci?
Albo zabraniający hodowli mrówek w mieszkaniu?
Nie wszystko musi być podane expressis verbis, po to mamy prawników.
Jest równiez coś, co nazywamy zdrowym rozsądkiem oczekiwanym od dorosłego człowieka, uwierz, sądy to stosują.
Inteligenntne sądy, nie te po kursach w Mławie.
No i kwestia umowy, która może rozwinąć przpisy ogólne i je uszczególnić.
FYI: tu jest grupa .prawo a nie .zdrowyrosządek.
 A jak to mawiają, do sądu nie idzie się po sprawiedliwość, lecz po
wyrok. No to Ci wszyscy tłumaczą po JAKI wyrok chcesz iść.

jw. prawo o ruchu drogowym jest pełne takich przepisów, które nakazują "zachować ostrożność" itd. I co? Działa.

M.

Data: 2014-12-24 21:58:05
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-24 o 11:49, Moonsky pisze:
A jest przepis, który nakazuje wyrzucanie śmieci?
Albo zabraniający hodowli mrówek w mieszkaniu?
Nie wszystko musi być podane expressis verbis, po to mamy prawników.
Jest równiez coś, co nazywamy zdrowym rozsądkiem oczekiwanym od dorosłego człowieka, uwierz, sądy to stosują.
Inteligenntne sądy, nie te po kursach w Mławie.
No i kwestia umowy, która może rozwinąć przpisy ogólne i je uszczególnić.

co do suszenia betów na kaloryferze to jeszcze po zdrowy rozsadek mozna to podpiąć. Kiedyś regulaminy spoldzielni mieszkaniowej zabraniały suszenia ubran na kaloryferze, ale wraz z pomiernikami problem sam umarł. Jednak przy otwieraniu okien? Nie masz najmniejszych szans jesli takową czynność zazyczyłeś sobie PO podpisaniu umowy. Skad najemca ma wiedzieć, ze wynajmuje mieszkanie gdzie nie ma kompletnie innej wentylacji niż otwarte okno? No powiedz mi jak? Tylko od Ciebie, a Twoim obowiazkiem jest to im powiedzieć PRZED podpisaniem umowy. A w Twoim interesie jest to wpisać w umowę, zeby w sadzie nie było słowa przeciw słowu.

--
@foe_pl

Data: 2014-12-25 20:11:44
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7fakb$h7f$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-24 o 11:49, Moonsky pisze:
A jest przepis, który nakazuje wyrzucanie śmieci?
Albo zabraniający hodowli mrówek w mieszkaniu?
Nie wszystko musi być podane expressis verbis, po to mamy prawników.
Jest równiez coś, co nazywamy zdrowym rozsądkiem oczekiwanym od dorosłego człowieka, uwierz, sądy to stosują.
Inteligenntne sądy, nie te po kursach w Mławie.
No i kwestia umowy, która może rozwinąć przpisy ogólne i je uszczególnić.

co do suszenia betów na kaloryferze to jeszcze po zdrowy rozsadek mozna to podpiąć. Kiedyś regulaminy spoldzielni mieszkaniowej zabraniały suszenia ubran na kaloryferze, ale wraz z pomiernikami problem sam umarł. Jednak przy otwieraniu okien? Nie masz najmniejszych szans jesli takową czynność zazyczyłeś sobie PO podpisaniu umowy. Skad najemca ma wiedzieć, ze wynajmuje mieszkanie gdzie nie ma kompletnie innej wentylacji niż otwarte okno? No powiedz mi jak? Tylko od Ciebie, a Twoim obowiazkiem jest to im powiedzieć PRZED podpisaniem umowy. A w Twoim interesie jest to wpisać w umowę, zeby w sadzie nie było słowa przeciw słowu.

Mieszkanie MA wentylację. Ale jak się z niego wyłączy i odizoluje jedno pomieszczenie, to jak ona ma działać?
M.

Data: 2014-12-26 13:38:25
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-25 o 20:11, Moonsky pisze:

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7fakb$h7f$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-12-24 o 11:49, Moonsky pisze:
A jest przepis, który nakazuje wyrzucanie śmieci?
Albo zabraniający hodowli mrówek w mieszkaniu?
Nie wszystko musi być podane expressis verbis, po to mamy prawników.
Jest równiez coś, co nazywamy zdrowym rozsądkiem oczekiwanym od dorosłego człowieka, uwierz, sądy to stosują.
Inteligenntne sądy, nie te po kursach w Mławie.
No i kwestia umowy, która może rozwinąć przpisy ogólne i je uszczególnić.

co do suszenia betów na kaloryferze to jeszcze po zdrowy rozsadek mozna
to podpiąć. Kiedyś regulaminy spoldzielni mieszkaniowej zabraniały
suszenia ubran na kaloryferze, ale wraz z pomiernikami problem sam
umarł. Jednak przy otwieraniu okien? Nie masz najmniejszych szans jesli
takową czynność zazyczyłeś sobie PO podpisaniu umowy. Skad najemca ma
wiedzieć, ze wynajmuje mieszkanie gdzie nie ma kompletnie innej
wentylacji niż otwarte okno? No powiedz mi jak? Tylko od Ciebie, a Twoim
obowiazkiem jest to im powiedzieć PRZED podpisaniem umowy. A w Twoim
interesie jest to wpisać w umowę, zeby w sadzie nie było słowa przeciw
słowu.

Mieszkanie MA wentylację. Ale jak się z niego wyłączy i odizoluje jedno pomieszczenie, to jak ona ma działać?
M.

np:
http://www.baranskidrzwi.pl/images/wentylacja/wentylacja_03d.jpg

--
@foe_pl

Data: 2014-12-27 17:05:45
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"the_foe" <the_foe@wupe.pl> wrote in message news:m7jm3f$215$1mx1.internetia.pl...
>>
Mieszkanie MA wentylację. Ale jak się z niego wyłączy i odizoluje jedno pomieszczenie, to jak ona ma działać?
M.

np:
http://www.baranskidrzwi.pl/images/wentylacja/wentylacja_03d.jpg

to jest dobre, ale na zaczadzenie i nie ma nic wspólnego z wentylacją. Może to być najwyżej wlot zimnego powietrza, ale gdzie będzie wylot? Wilgotne i ciepłe powietrze pod sufitem nie wyjdzie. Powietrze krąży, dlatego jak otworzysz okno, to w górnej części powietrze wylatuje, a w dolnej wlatuje i to jest wentyllacja, niezależnie od tego jak to nazwie jakiś imbecyl pisząc ustawy. A ta szpara, to tylko ewentualne ujście dla gazu cięższego od powietrza, jakim jest np. CO i nie zapewni wymiany powietrza.

M,

Data: 2014-12-25 21:53:31
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Chyba gorzej niż otwarcie okna 1,6x1,4m,  na 10 minut?

  Okna można NIE OTWIERAĆ.

  I problem który masz z lokatorem sprowadza się do tego, że tego
prostego faktu nie rozumiesz.
  On ma PRAWO nie otwierać okna.
-- -
I nie można umówić się inaczej ?

Data: 2014-12-26 00:45:47
Autor: RadoslawF
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-25 o 21:53, re pisze:

Chyba gorzej niĹź otwarcie okna 1,6x1,4m,  na 10 minut?

  Okna moĹźna NIE OTWIERAĆ.

  I problem ktĂłry masz z lokatorem sprowadza się do tego, Ĺźe tego
prostego faktu nie rozumiesz.
  On ma PRAWO nie otwierać okna.
-- -
I nie można umówić się inaczej ?

Można, ale trzeba to zrobić przed wynajęciem a nie jakiś czas po.
Inna sprawa to kto wynajmie mieszkanie z obowiązkiem wietrzenia
np. przez pięć minut co sześć godzin ?


Pozdrawiam

Data: 2014-12-27 10:51:23
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Fri, 26 Dec 2014, RadoslawF wrote:

W dniu 2014-12-25 o 21:53, re pisze:

I nie można umówić się inaczej ?

Można, ale trzeba to zrobić przed wynajęciem a nie jakiś czas po.

  Właśnie mam wątpliwości, czy można.
  Bo to jest coś w rodzaju zastrzeżenia "reklamacji nie przyjmujemy":
skoro wg przepisów ma być wentylacja zapewniająca przewietrzenie
*poza* oknami, to chyba konsument jest "chroniony".

Inna sprawa to kto wynajmie mieszkanie z obowiązkiem wietrzenia
np. przez pięć minut co sześć godzin ?

  Też :)
  Ale idzie właśnie o możliwość skutecznej obrony takim argumentem
(że przecież zobowiązał się co parę godzin wietrzyć).
  Zasada swobody umów zawiera zastrzeżenie co do zgodności z prawem.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-27 13:29:40
Autor: the_foe
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-27 o 10:51, Gotfryd Smolik news pisze:
  Ale idzie właśnie o możliwość skutecznej obrony takim argumentem
(że przecież zobowiązał się co parę godzin wietrzyć).
  Zasada swobody umów zawiera zastrzeżenie co do zgodności z prawem.

Mozna podpisać z lokatorem osobną umowę zlecenia na wietrzenie pokoju - zapłata kompensowana naleznoscią za najem ;)

--
@foe_pl

Data: 2014-12-28 21:50:29
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Inna sprawa to kto wynajmie mieszkanie z obowiązkiem wietrzenia
np. przez pięć minut co sześć godzin ?

  Też :)
  Ale idzie właśnie o możliwość skutecznej obrony takim argumentem
(że przecież zobowiązał się co parę godzin wietrzyć).
  Zasada swobody umów zawiera zastrzeżenie co do zgodności z prawem.
-- -
Przecież wymóg wietrzenia jest zgodny z prawem.

Data: 2014-12-29 16:51:18
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Sun, 28 Dec 2014, re wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Zasada swobody umów zawiera zastrzeżenie co do zgodności z prawem.
-- -
Przecież wymóg wietrzenia jest zgodny z prawem.

  Ale wymóg "szczególnie uważnej obsługi" w związku z niezgodnym
z prawem wykonaniem przedmiotu już niekoniecznie.
  Rozważ sobie żelazko z napisem "trzymać tylko za rączkę, nie dotykać
metalowych części bo kopie ze względu na słabą izolację".

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-29 22:16:57
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"


Zasada swobody umów zawiera zastrzeżenie co do zgodności z prawem.
-- -
Przecież wymóg wietrzenia jest zgodny z prawem.

  Ale wymóg "szczególnie uważnej obsługi" w związku z niezgodnym
z prawem wykonaniem przedmiotu już niekoniecznie.
  Rozważ sobie żelazko z napisem "trzymać tylko za rączkę, nie dotykać
metalowych części bo kopie ze względu na słabą izolację".
-- -
Z jakiego punktu widzenia ? To nie uchyla odpowiedzialności, ale zobowiązuje do nie trzymania. Można sobie pewnie karę umowną wpisać.

Data: 2015-01-04 00:39:16
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1412291647360.2496quad...
On Sun, 28 Dec 2014, re wrote:

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Zasada swobody umów zawiera zastrzeżenie co do zgodności z prawem.
-- -
Przecież wymóg wietrzenia jest zgodny z prawem.

 Ale wymóg "szczególnie uważnej obsługi" w związku z niezgodnym
z prawem wykonaniem przedmiotu już niekoniecznie.

dbanie o czystosć i porządek w wynajmowanym pomieszczeniu nie jest niczym szczegółowo uważnym. Zwłaszcza, że niedbanie powoduje uszczerbek w substancji i szkodę.
M.

Data: 2014-12-26 03:10:25
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

"re" <re@re.invalid> wrote in message news:m7hunq$bhi$1mx1.internetia.pl...


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Chyba gorzej niż otwarcie okna 1,6x1,4m,  na 10 minut?

 Okna można NIE OTWIERAĆ.

 I problem który masz z lokatorem sprowadza się do tego, że tego
prostego faktu nie rozumiesz.
 On ma PRAWO nie otwierać okna.

A ma prawo nie wyrzucać śmieci i nie spuszczać wody w sraczu?
Chyba ma?
A może, czas włączyć mózgi?

M

Data: 2015-01-04 00:40:05
Autor: Moonsky
odpowiedzialnosc lokatora

Użytkownik "Moonsky" <gallux6@wp.pl> napisał w wiadomości news:m7ig2i$ata$1speranza.aioe.org...

"re" <re@re.invalid> wrote in message news:m7hunq$bhi$1mx1.internetia.pl...


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Chyba gorzej niż otwarcie okna 1,6x1,4m,  na 10 minut?

 Okna można NIE OTWIERAĆ.

 I problem który masz z lokatorem sprowadza się do tego, że tego
prostego faktu nie rozumiesz.
 On ma PRAWO nie otwierać okna.

A ma prawo nie wyrzucać śmieci i nie spuszczać wody w sraczu?
Chyba ma?
A może, czas włączyć mózgi?

=
widzę, że na to nie ma mocnych.
a czekałem, czy ktoś napisze, że ma prawo.

M

Data: 2014-12-23 23:44:14
Autor: PlaMa
odpowiedzialnosc lokatora
W dniu 2014-12-23 o 20:22, the_foe pisze:
w u mnie każde drzwi "wiszą" 3 cm nad ziemią

.... wow

Data: 2014-12-24 01:02:57
Autor: Gotfryd Smolik news
odpowiedzialnosc lokatora
On Wed, 17 Dec 2014, re wrote:

I mi naprawdę nie musisz tłumaczyć, że zostawienie dziury w oknie
(wywietrznika) jest równoważne rozszczelnieniu tego okna
[...]
-- -
Bo to nie jest wywietrznik.

  Mea culpa.
  Nawietrznik, oczywiście.
  Rzecz jasna GDZIEŚ musi być wywietrznik (do komina), którym to
wprowadzone powietrze zostanie odprowadzone.

Żeby odprowadzić oknem parę trzeba je otworzyć na oścież.

  Zgadza sie.
  A najlepiej dwa okna 'na przestrzał' (przeciąg) o czym
pisałem.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-12-25 21:50:32
Autor: re
odpowiedzialnosc lokatora


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

I mi naprawdę nie musisz tłumaczyć, że zostawienie dziury w oknie
(wywietrznika) jest równoważne rozszczelnieniu tego okna
[...]
-- -
Bo to nie jest wywietrznik.

  Mea culpa.
  Nawietrznik, oczywiście.
  Rzecz jasna GDZIEŚ musi być wywietrznik (do komina), którym to
wprowadzone powietrze zostanie odprowadzone.
-- -
Masz w pokojach wywietrzniki ?

Żeby odprowadzić oknem parę trzeba je otworzyć na oścież.

  Zgadza sie.
  A najlepiej dwa okna 'na przestrzał' (przeciąg) o czym
pisałem.
-- -
Technicznie jest oczywiste, że da się przewietrzyć nawet zwykłym oknem, ale w mało praktyczny sposób, więc nie ma co liczyć, że ktoś to będzie robił.

odpowiedzialnosc lokatora

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona