Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   odrzucona reklamacja obuwia

odrzucona reklamacja obuwia

Data: 2011-11-25 18:58:50
Autor: robiq
odrzucona reklamacja obuwia
Witam

W marcu zakupiłem buty pewnej znanej marki. Po jakimś czasie materiał wewnątrz buta, znajdujący się na pięcie, przetarł się. Nie przeszkadzało mi to jednak aż tak bardzo i pewnie nawet z tym bym do reklamacji nie szedł gdyby nie przytrafiła się kolejna usterka; w jednym z butów, od wewnętrznej strony, nastąpiło odklejenie cholewki od podeszwy. Nie od spodu, tylko z boku. Poszedłem na początku listopada zanieść buty do reklamacji. Sprzedawca spisał protokół reklamacyjny.
Po wyznaczonym terminie rozpatrywania reklamacji dowiedziałem się, że nie została ona uwzględniona, bo jak napisano w uzasadnieniu, wina leży po mojej stronie. Wg producenta but został dobrany niewłaściwie do wielkości nogi, o czym ma świadczyć fałda na wkładce. To złe dobranie spowodowało przetarcie zapiętek, a także po 7 miesiącach użytkowania, oddzielenie cholewki od podeszwy. Tyle, że przez okres użytkowania tych butów, ani razu nie miałem obtartej nogi, więc wydaje mi się, że jednak dobrze je dobrałem.
Co w takiej sytuacji mogę zrobić jeśli się z tą decyzją nie zgadzam? Gdzie się odwołać, najpierw do rzeczoznawcy, czy może do rzecznika praw konsumenta? Czy od samego sklepu mogę też dochodzić jakichś roszczeń? Ostatnie pytanie padło, ponieważ to nie sklep, w którym zakupiłem buty, rozpatrywał reklamacje, tylko producent. Sklep to po prostu prywatny biznes jakiegoś człowieka, który sobie sprzedaje buty danej marki.

Pozdrowienia
Robiq

Data: 2011-11-25 19:57:21
Autor: Mario
odrzucona reklamacja obuwia
Czy od samego sklepu mogę też dochodzić jakichś roszczeń?
Ostatnie pytanie padło, ponieważ to nie sklep, w którym zakupiłem buty,
rozpatrywał reklamacje, tylko producent. Sklep to po prostu prywatny
biznes jakiegoś człowieka, który sobie sprzedaje buty danej marki.

gwarancja u producenta na podstawie karty gwarancyjnej... w sklepie gdzie kupiles stosujesz ustawe o szczegolnych warunkach itd

generalnie po 6 miesiacach od zakupu jest trudniej niz w ciagu 6 miesiecy :) to ze sprzedawca odeslal but do producenta to taka umowa miedzy nimi... formalnie zalatwiasz sprawe ze sprzedawca bo domyslam sie ze karty gwarancyjnej do obuwia raczej nikt nie wydaje...


pzdr

Data: 2011-11-26 10:00:59
Autor: januszek
odrzucona reklamacja obuwia
Mario napisa?(a):

[...]

w sklepie gdzie kupiles stosujesz ustawe o szczegolnych warunkach itd

Przecież zastosował. Reklamacji nie uznano więc pyta co ma dalej zrobić.

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-11-26 11:52:09
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail robiq@NOSPAM.o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Witam

W marcu zakupiłem buty pewnej znanej marki. Po jakim¶ czasie materiał wewn±trz buta, znajduj±cy się na pięcie, przetarł się. Nie przeszkadzało mi to jednak aż tak bardzo i pewnie nawet z tym bym do reklamacji nie szedł gdyby nie przytrafiła się kolejna usterka; w jednym z butów, od wewnętrznej strony, nast±piło odklejenie cholewki od podeszwy. Nie od spodu, tylko z boku. Poszedłem na pocz±tku listopada zanie¶ć buty do reklamacji. Sprzedawca spisał protokół reklamacyjny.
Po wyznaczonym terminie rozpatrywania reklamacji dowiedziałem się, że nie została ona uwzględniona, bo jak napisano w uzasadnieniu, wina leży po mojej stronie. Wg producenta but został dobrany niewła¶ciwie do wielko¶ci nogi, o czym ma ¶wiadczyć fałda na wkładce. To złe dobranie spowodowało przetarcie zapiętek, a także po 7 miesi±cach użytkowania, oddzielenie cholewki od podeszwy. Tyle, że przez okres użytkowania tych butów, ani razu nie miałem obtartej nogi, więc wydaje mi się, że jednak dobrze je dobrałem.
Co w takiej sytuacji mogę zrobić je¶li się z t± decyzj± nie zgadzam? Gdzie się odwołać, najpierw do rzeczoznawcy, czy może do rzecznika praw konsumenta? Czy od samego sklepu mogę też dochodzić jakich¶ roszczeń? Ostatnie pytanie padło, ponieważ to nie sklep, w którym zakupiłem buty, rozpatrywał reklamacje, tylko producent. Sklep to po prostu prywatny biznes jakiego¶ człowieka, który sobie sprzedaje buty danej marki.

Jeżeli rzeczywi¶cie to nie była twoja wina (a przyznaje ze tłumaczenie o wielkosci buta brzmi troche smiesznie), proponuję trochę inn± drogę:
- napisz co to za sklep i jakie buty
- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu wchodz±cemu opowiadaj swoj± historię  - mysle, ze załatwienie tej reklamacji potrwa jakies poł godziny.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwi±zać"
H. Jackson Brown, Jr.

Data: 2011-11-26 13:06:07
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin Budzik
- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
wchodzÄ…cemu opowiadaj swojÄ… historiÄ™  - mysle, ze zaĹ‚atwienie tej
reklamacji potrwa jakies poł godziny.

Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłbyś z siebie pajaca?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-26 16:18:29
Autor: m4rkiz
odrzucona reklamacja obuwia
"to" <to@xyz.abc> wrote in message news:4ed0e43f$0$8449$65785112news.neostrada.pl...
begin Budzik
- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
wchodzÄ…cemu opowiadaj swojÄ… historiÄ™  - mysle, ze zaĹ‚atwienie tej
reklamacji potrwa jakies poł godziny.
Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłbyś z siebie pajaca?

ja bym tam wolal za pare zlotych zostac pajacem niz dac sie wyruchac
w pupe...

bo zakladam ze pytajacy spodziewal sie pochodzic w butach znacznie
dluzej niz bylo mu dane...

a zamiast opowiadania historii wystarczy kilka kartek na ksero z
opisem sprawy, wieksza wydajnosc bedzie ;)

Data: 2011-11-26 22:29:09
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin m4rkiz
ja bym tam wolal za pare zlotych zostac pajacem niz dac sie wyruchac w
pupe...

Czyli zamiast dać się poniżyć przed sprzedawcą wolisz poniżyć się przed kilkudziesięcioma osobami wciskając im płaczliwie historię swoich butów?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-27 01:02:02
Autor: m4rkiz
odrzucona reklamacja obuwia
"to" <to@xyz.abc> wrote in message news:4ed16835$0$5811$65785112news.neostrada.pl...
ja bym tam wolal za pare zlotych zostac pajacem niz dac sie wyruchac w
pupe...
Czyli zamiast dać się poniżyć przed sprzedawcą wolisz poniżyć się przed
kilkudziesięcioma osobami wciskając im płaczliwie historię swoich butów?

mozna sie z tym wybrac do sadu, mozna tez pokazac (niestety tylko sprzedawcy)
ze nie uwzgledniajac 'slusznych' roszczen klienta sam robi sobie kuku...

mozna tez oczywiscie pogodzic sie z tym ze ktos sprzedaje tandete, zostawic mu
swoja kase i nadstawic tylek jeszcze raz, co kto lubi

po to bozia dala niektorym rozum zeby niekoniecznie wloczyc sie po sadach, skoro
kilkunastominutowa akcja do przygotowania w godzine moze oszczedzic pytajacemu
pare stow to ja osobiscie nie widze w tym robienia z siebie pajaca... ale ja
to truskawki cukrem ;)

Data: 2011-11-28 01:55:12
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin m4rkiz
po to bozia dala niektorym rozum zeby niekoniecznie wloczyc sie po
sadach, skoro kilkunastominutowa akcja do przygotowania w godzine moze
oszczedzic pytajacemu pare stow

Wystarczy dać Ci parę stów, żebyś bez mrugnięcia okiem zrobił z siebie pajaca przed kilkudziesięcioma osobami? :) Bo jak inaczej można uznać wciskanie obcym ludziom historii swoich starych butów? ;) Wyobraź sobie, ze idziesz do sklepu kupić buty, a tu jakiś obcy gość zaczepia Cię i pokazuje Ci swojego starego, zużytego, poprzecieranego buta i płacze, że sprzedawca nie zwrócił mu za rozklejoną podeszwę. Uznałbyś go za normalnego?

to ja osobiscie nie widze w tym robienia
z siebie pajaca...

Większość osób przed którymi byś w ten sposób pajacował by widziała.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-28 03:52:07
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Użytkownik to to@xyz.abc ...

po to bozia dala niektorym rozum zeby niekoniecznie wloczyc sie po
sadach, skoro kilkunastominutowa akcja do przygotowania w godzine moze
oszczedzic pytajacemu pare stow

Wystarczy dać Ci parę stów, żeby¶ bez mrugnięcia okiem zrobił z siebie pajaca przed kilkudziesięcioma osobami? :) Bo jak inaczej można uznać wciskanie obcym ludziom historii swoich starych butów? ;) WyobraĽ sobie, ze idziesz do sklepu kupić buty, a tu jaki¶ obcy go¶ć zaczepia Cię i pokazuje Ci swojego starego, zużytego, poprzecieranego buta i płacze, że sprzedawca nie zwrócił mu za rozklejon± podeszwę. Uznałby¶ go za normalnego?

tak, uznałbym go za normalnego o ile jego historia miała by sens.
Mało tego - prawdopodobnie powiadomiłbym e o rezygnacji z zakupu.
I tu nie chodzi o kikkaset złotych tylko o uczciwo¶ć - moj reakcja byłaby identyczna równiez w przypadku mniejszych kwot.

to ja osobiscie nie widze w tym robienia
z siebie pajaca...

Większo¶ć osób przed którymi by¶ w ten sposób pajacował by widziała.

moim zdaniem pajacujesz, nazywaj±c chęc walki o swoje prawa "pajacowaniem"

Data: 2011-11-28 11:43:33
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin Budzik
tak, uznałbym go za normalnego o ile jego historia miała by sens. Mało
tego - prawdopodobnie powiadomiłbym e o rezygnacji z zakupu. I tu nie
chodzi o kikkaset złotych tylko o uczciwość - moj reakcja byłaby
identyczna rĂłwniez w przypadku mniejszych kwot.

A ja bym popukał się w czoło, a jakby był natarczywy to dał w ryja. ;)

Człowiek normalny w takiej sytuacji zakłada sprawę w sądzie lub ew. opisuje sprawę w necie. Człowiek nienormalny odstawia szopkę przed sklepem.

Swoją drogą wg. opisu to te buty były już mocno zużyte (skoro przetarły się w innym miejscu), więc wcale nie jestem taki pewien zasadności roszczeń.

moim zdaniem pajacujesz, nazywając chęc walki o swoje prawa
"pajacowaniem"

O swoje prawa trzeba walczyć -- ale na poziomie i skutecznie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-12-01 11:51:16
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail to@xyz.abc napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

tak, uznałbym go za normalnego o ile jego historia miała by sens. Mało
tego - prawdopodobnie powiadomiłbym e o rezygnacji z zakupu. I tu nie
chodzi o kikkaset złotych tylko o uczciwo¶ć - moj reakcja byłaby
identyczna równiez w przypadku mniejszych kwot.

A ja bym popukał się w czoło, a jakby był natarczywy to dał w ryja. ;)

Człowiek normalny w takiej sytuacji zakłada sprawę w s±dzie lub ew. opisuje sprawę w necie. Człowiek nienormalny odstawia szopkę przed sklepem.

moim zdaniem liczy się skuteczno¶ć.
załadanie sprawy, prawnik, napisanie jednego czy dwóch pism, udział w rozprawie i to wszystko dla kilkuset złotych? Niew±tpliwie byłoby to pajacwanie - za bardzo szanujęswój wolny czas.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy ¶wiat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosn± starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

Data: 2011-11-29 13:01:05
Autor: Nixe
odrzucona reklamacja obuwia

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomo¶ci

tak, uznałbym go za normalnego o ile jego historia miała by sens.

Poważnie? Jak bym się raczej rozejrzała, gdzie jest ukryta kamera ;-)
O ile generalnie Twój pomysł z informowaniem potencjalnych klientów o nierzetelno¶ci sklepu ma sens (ale np. w jakim¶ artykule do gazety, na blogu, poczt± pantoflow± itp.), o tyle sposób jego realizacji poprzez manifestację przed sklepem jest totalnie poroniony. Nie wiem nawet, czy wła¶ciciel sklepu nie miałby prawa zgłosić tego na policję jak zakłócania pracy.

Mało tego - prawdopodobnie powiadomiłbym e o rezygnacji z zakupu.

No tutaj to już totalny ROTFL :)

N.

Data: 2011-12-01 11:51:12
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail nixe@nixe.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

tak, uznałbym go za normalnego o ile jego historia miała by sens.

Poważnie? Jak bym się raczej rozejrzała, gdzie jest ukryta kamera ;-)
O ile generalnie Twój pomysł z informowaniem potencjalnych klientów o nierzetelno¶ci sklepu ma sens (ale np. w jakim¶ artykule do gazety, na
blogu, poczt± pantoflow± itp.), o tyle sposób jego realizacji poprzez manifestację przed sklepem jest totalnie poroniony. Nie wiem nawet,
czy wła¶ciciel sklepu nie miałby prawa zgłosić tego na policję jak
zakłócania pracy.

Mało tego - prawdopodobnie powiadomiłbym e o rezygnacji z zakupu.

No tutaj to już totalny ROTFL :)

smiej się, smiej - ale już miałem w życiu tak± przygodę - wymiana butów zajęła około 10 minut.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dziedzina ortografi to dziedzina ktura mnie delikatnie muwiac 'wali' i mam ja gdzies"  MikeXex

Data: 2011-12-04 16:14:25
Autor: Andrzej Kubiak
odrzucona reklamacja obuwia
Dnia 28 Nov 2011 01:55:12 GMT, to napisał(a):

WyobraĽ sobie, ze idziesz do sklepu kupić buty, a tu jaki¶ obcy go¶ć zaczepia Cię i pokazuje Ci swojego starego, zużytego, poprzecieranego buta i płacze, że sprzedawca nie zwrócił mu za rozklejon± podeszwę. Uznałby¶ go za normalnego?

Nie, ale ja skrzywiony jestem, bo występowałem też kiedy¶ z drugiej strony
lady i pajaców maj±cych pretensje o wszystko widziałem zbyt wielu. Zreszt±,
nawet dzi¶ na jednym forum czytałem opowiastkę go¶cia zdziwionego faktem,
że producent telefonu odrzucił jego roszczenia gwarancyjne. Pacjent telefon
odporny na zachlapania (IP4) wrzucił ¶wiadomie do wody (telefon musiałby
mieć IP7, by to przeżyć).

AK

Data: 2011-11-27 23:52:04
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail to@xyz.abc napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
wchodz±cemu opowiadaj swoj± historię  - mysle, ze załatwienie tej
reklamacji potrwa jakies poł godziny.

Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłby¶ z siebie pajaca?

ja czy sklep robi z siebie pajaca?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

Data: 2011-11-28 01:36:36
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin Budzik
- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
wchodzÄ…cemu opowiadaj swojÄ… historiÄ™  - mysle, ze zaĹ‚atwienie tej
reklamacji potrwa jakies poł godziny.

Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłbyś z siebie pajaca?

ja czy sklep robi z siebie pajaca?

Jak będziesz stał przed sklepem, zaczepiał obcych ludzi i pokazywał im swoje zużyte buty to zdecydowanie Ty. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-28 03:52:12
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail to@xyz.abc napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu
wchodz±cemu opowiadaj swoj± historię  - mysle, ze załatwienie tej
reklamacji potrwa jakies poł godziny.

Ty tak poważnie? Dla paru złotych zrobiłby¶ z siebie pajaca?

ja czy sklep robi z siebie pajaca?

Jak będziesz stał przed sklepem, zaczepiał obcych ludzi i pokazywał im swoje zużyte buty to zdecydowanie Ty.
każdy ma prawo do swojego zdania.
Ja uwazam, że nieuczciwo¶ć sprzedawcy powinna wrócić o niego ze zdwojon± sił±.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kim¶ innym.

Data: 2011-11-28 04:45:54
Autor: januszek
odrzucona reklamacja obuwia
Budzik napisa?(a):

Ja uwazam, że nieuczciwość sprzedawcy powinna wrócić o niego ze zdwojoną siłą.

Sklep kupił u producenta buty, potem je sprzedał, potem przyjął od klienta reklamację i poprosił producenta o opinię na jej temat, po otrzymaniu której reklamację odrzucił. Na czym konkretnie, w takiej sytuacji opierasz swoje twierdzenie, że sklepikarz jest nieuczciwy?

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-12-01 11:51:13
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail januszek@polska.irc.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ja uwazam, że nieuczciwo¶ć sprzedawcy powinna wrócić o niego ze
zdwojon± sił±.

Sklep kupił u producenta buty, potem je sprzedał, potem przyj±ł od klienta reklamację i poprosił producenta o opinię na jej temat, po otrzymaniu której reklamację odrzucił. Na czym konkretnie, w takiej sytuacji opierasz swoje twierdzenie, że sklepikarz jest nieuczciwy?

Na tym, ze mnie, jako kupujacego, umowy z producentem ni interesuja.
Ja kupiłem bty u sprzedawcy i u niego reklamuje.
I niestety lub stety na sprzedawce spływa splendor handlowania dobr± mark± ale też odjum negatywnie rozpatrzonej reklamacji.
But się rozkleił - dlaczego mam przypuszczac, ze reklamacja była nieuznana słusznie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeste¶ tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
że jego więzienna cela jest taka obszerna."  Anthony de Mello SJ

Data: 2011-12-01 11:07:05
Autor: januszek
odrzucona reklamacja obuwia
Budzik napisa?(a):

Ja uwazam, że nieuczciwość sprzedawcy powinna wrócić o niego ze
zdwojoną siłą.
 
Sklep kupił u producenta buty, potem je sprzedał, potem przyjął od klienta reklamację i poprosił producenta o opinię na jej temat, po otrzymaniu której reklamację odrzucił. Na czym konkretnie, w takiej sytuacji opierasz swoje twierdzenie, że sklepikarz jest nieuczciwy?
 
Na tym, ze mnie, jako kupujacego, umowy z producentem ni interesuja.
Ja kupiłem bty u sprzedawcy i u niego reklamuje.

W tym konkretnym przykladzie nie Ty kupiles, nie Ty reklamowales - wiec pytam o to skad wiesz, ze w tym konkretnym przypadku sprzedawca jest nieuczciwy?

I niestety lub stety na sprzedawce spływa splendor handlowania dobrą marką ale też odjum negatywnie rozpatrzonej reklamacji.

Klient nie ma tu nic do powiedzenia? Skoro wybral ten sklep a nie ten obok, gdzie cena butow jest o x razy wyzsza?

But się rozkleił - dlaczego mam przypuszczac, ze reklamacja była nieuznana słusznie?

Masz opinie producenta. Podwazasz ja? Argumenty jakies? Bo na razie to jest tupanie i rzucanie fochem ;)

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-12-01 17:51:56
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail januszek@polska.irc.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ja uwazam, że nieuczciwo¶ć sprzedawcy powinna wrócić o niego ze
zdwojon± sił±.
 
Sklep kupił u producenta buty, potem je sprzedał, potem przyj±ł od klienta reklamację i poprosił producenta o opinię na jej temat, po otrzymaniu której reklamację odrzucił. Na czym konkretnie, w takiej sytuacji opierasz swoje twierdzenie, że sklepikarz jest nieuczciwy?
 
Na tym, ze mnie, jako kupujacego, umowy z producentem ni interesuja.
Ja kupiłem bty u sprzedawcy i u niego reklamuje.

W tym konkretnym przykladzie nie Ty kupiles, nie Ty reklamowales -
wiec pytam o to skad wiesz, ze w tym konkretnym przypadku sprzedawca
jest nieuczciwy?

nie, to nie tak.
Twierdze, że *o ile* jest nieuczciwy - ta nieuczciwo¶c powinna go zaboleć.
P.S. Oczywi¶cie ze nie JA - czepiasz się słówek?

I niestety lub stety na sprzedawce spływa splendor handlowania dobr±
mark± ale też odjum negatywnie rozpatrzonej reklamacji.

Klient nie ma tu nic do powiedzenia? Skoro wybral ten sklep a nie ten obok, gdzie cena butow jest o x razy wyzsza?

oczywi¶cie ze ma.
Może kupic buty x razy drozsze bo marka, kolor, fason, wygoda i inne wła¶ciwo¶ci.
Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.
No chyba, ze sprzedawca jasno okreslił zywotnosc buta np. buty do biegania, maks 20km tygodniowo a klient biega 100km tygodniowo - wtedy rzeczywiscie pomimo jakiejs wady buty, moznaby przyjac ze to z winy uzytkownika.
itd.

But się rozkleił - dlaczego mam przypuszczac, ze reklamacja była
nieuznana słusznie?

Masz opinie producenta. Podwazasz ja? Argumenty jakies? Bo na razie to
jest tupanie i rzucanie fochem ;)

Dlaczego tupanie.
Oczywiscie cała dyskusja opiera się na pewnych założeniach.
Załozenia te przedstawia kupujacy (co oczywiscie mozna oznaczac, ze nie jest obiektyweny), niemniej trudno dyskutowac w oparciu o cos innego.
Zakładam wiec, ze kupujacy mowi prawde i w oparciu o to, co mowi wyciagam wnioski.

Czy mozesz wytłumaczyc, dlaczego but moze sie rozkleic i dlaczego sprzedawca mogł miec w tym przypadku rację?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miło¶ci, 25dag namiętno¶ci, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

Data: 2011-12-01 16:55:10
Autor: januszek
odrzucona reklamacja obuwia
Budzik napisa?(a):

Czy mozesz wytłumaczyc, dlaczego but moze sie rozkleic i dlaczego sprzedawca mogł miec w tym przypadku rację?

Nie oceniam buta bo nie mam o nim zadnej wiedzy. Oceniam zachowanie sprzedawcy, ktory przyjal reklamacje, poprosil o opinie producenta a nastepnie odpowiedzial na reklamacje - nie uznajac jej. Nie zachował się w sposob "widzialy galy co braly" - dlatego nie widze tej nieuczciwosci sprzedawcy, ktora widzisz Ty.

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-12-01 22:51:54
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail januszek@polska.irc.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Czy mozesz wytłumaczyc, dlaczego but moze sie rozkleic i dlaczego sprzedawca mogł miec w tym przypadku rację?

Nie oceniam buta bo nie mam o nim zadnej wiedzy. Oceniam zachowanie sprzedawcy, ktory przyjal reklamacje, poprosil o opinie producenta a nastepnie odpowiedzial na reklamacje - nie uznajac jej. Nie zachował się w sposob "widzialy galy co braly" - dlatego nie widze tej nieuczciwosci sprzedawcy, ktora widzisz Ty.

myslę, ze Gotfryd odpowiedział wyczerpuj±co.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy ¶wiat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosn± starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

Data: 2011-12-02 04:45:33
Autor: januszek
odrzucona reklamacja obuwia
Budzik napisa?(a):

[...]
myslę, ze Gotfryd odpowiedział wyczerpująco.

Owszem. Ale czeka tez na odpowiedz, o tym skad sie wziela uczciwosc w tej dyskusji - a ja mysle, to to pytanie do Ciebie :)

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-12-02 08:52:09
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail januszek@polska.irc.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

myslę, ze Gotfryd odpowiedział wyczerpuj±co.

Owszem. Ale czeka tez na odpowiedz, o tym skad sie wziela uczciwosc w tej dyskusji - a ja mysle, to to pytanie do Ciebie :)

z punktu widzenia kupujacego mamy tak± sytuację:
- kupił buty
- buty się rozkleiły - wada i powód do reklamacji wydaj± się być bezsporne
- reklamuje towar
- sprzedawca reklamuje u swojego dostawcy/producenta
- ten odrzuca reklamacje wpisujac jako powód brednie o Ľle dobranym rozmiarze
- sprzedawca, zamiast nie zgodzić się z ta opinia - przekazuje ja kupujacemu - w koncu formalnie dostał odpowiedz negatywna, to co go to obchodzi, ze przekaze klientowi odmowe.

Nie wiem, czy to nieuczciwosc, czy tylko brak obsługi klienta na odpowiednim poziomie ale argumentacja "to nie my (sklep), to oni (producent)" mnie nie przekonuj±.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza."  Benjamin Hoff

Data: 2011-12-01 19:26:23
Autor: Liwiusz
odrzucona reklamacja obuwia
W dniu 2011-12-01 18:51, Budzik pisze:
Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w
nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

A sk±d to założenie, że but (czy cokolwiek innego) nie powinno się rozkleić przez 2 lata?

--
Liwiusz

Data: 2011-12-01 22:16:42
Autor: Gotfryd Smolik news
odrzucona reklamacja obuwia
On Thu, 1 Dec 2011, Liwiusz wrote:

W dniu 2011-12-01 18:51, Budzik pisze:
Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w
nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

A sk±d to założenie, że but (czy cokolwiek innego) nie powinno się rozkleić przez 2 lata?

  Inaczej: jest domniemanie, że o ile nie ustalono inaczej lub nie reguluje
tego przepis (jak np. w przypadku żywno¶ci, leków i innych takich), każdy
towar konsumencki powinien spełnić wymogi ustawy "konsumenckiej".
  IMHO, oczywi¶cie producent/dostawca/sprzedawca może zawrzeć w opisie
towaru wyraĽne zastrzeżenie "podeszwa jest materiałem eksploatacyjnym
podlegaj±cym wymianie raz na 6 miesięcy".
  Ale o ile w przypadku np. żarówki pod¶wietlaj±cej co¶ tam w urz±dzeniu
zapomnienie producenta o takiej wzmiance ujdzie w tłumie na podstawie
art.56 KC, o tyle niepodawanie że podeszwa jest z gatunku "materiał
eksploatacyjny" nijak nie jest "zwyczajowe".
  To za¶ prowadzi do wniosku wyżej - przy "normalnym" dla danego produktu
użytkowaniu ma wytrzymać dwa lata (o ile wyraĽnie nie zastrzeżono
inaczej).

  Tak, doskonale pamiętam że domniemanie "normalno¶ci" dotyczy tylko
6 miesięcy od sprzedaży :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-12-01 22:35:53
Autor: Liwiusz
odrzucona reklamacja obuwia
W dniu 2011-12-01 22:16, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 1 Dec 2011, Liwiusz wrote:

W dniu 2011-12-01 18:51, Budzik pisze:
Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w
nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

A sk±d to założenie, że but (czy cokolwiek innego) nie powinno się
rozkleić przez 2 lata?

Inaczej: jest domniemanie, że o ile nie ustalono inaczej lub nie reguluje
tego przepis (jak np. w przypadku żywno¶ci, leków i innych takich), każdy
towar konsumencki powinien spełnić wymogi ustawy "konsumenckiej".
IMHO, oczywi¶cie producent/dostawca/sprzedawca może zawrzeć w opisie
towaru wyraĽne zastrzeżenie "podeszwa jest materiałem eksploatacyjnym
podlegaj±cym wymianie raz na 6 miesięcy".
Ale o ile w przypadku np. żarówki pod¶wietlaj±cej co¶ tam w urz±dzeniu
zapomnienie producenta o takiej wzmiance ujdzie w tłumie na podstawie
art.56 KC, o tyle niepodawanie że podeszwa jest z gatunku "materiał
eksploatacyjny" nijak nie jest "zwyczajowe".
To za¶ prowadzi do wniosku wyżej - przy "normalnym" dla danego produktu
użytkowaniu ma wytrzymać dwa lata (o ile wyraĽnie nie zastrzeżono
inaczej).

Tak, doskonale pamiętam że domniemanie "normalno¶ci" dotyczy tylko
6 miesięcy od sprzedaży :)

Mam na ten temat bardziej liberalne podej¶cie.

2 lata to tylko przywilej zgłaszania reklamacji wad, które już istniały w momencie zakupu.

Nijak nie wynika z tego, że produkt ma działać przez ten okres.

Przykład żarówek z wyraĽnym ograniczeniem - podałe¶.

Ale jest też - co napisałe¶ obok - do¶wiadczenie życiowe sędziego.

Jak kupuję skarpetki, to nie wymagam, aby nie dziurawiły się przez 2 lata chodzenia.

Podobnie może być z butami, przynajmniej niektórymi, gdzie granica będzie przebiegać głównie pod k±tem ceny. Wiadomo, że nie oczekujemy takiej samej żywotno¶ci od butów zimowych za 30zł i 500zł.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-02 18:49:29
Autor: Gotfryd Smolik news
odrzucona reklamacja obuwia
On Thu, 1 Dec 2011, Liwiusz wrote:

Jak kupuję skarpetki, to nie wymagam, aby nie dziurawiły się przez 2 lata chodzenia.

  Tak z ciekawo¶ci - czy kto¶ zna przepis, mniej więcej odpowiadaj±cy
przepisom o żywno¶ci (skracaj±cych okresy reklamacyjne), dotycz±cy
skarpetek?
  :)

Podobnie może być z butami, przynajmniej niektórymi, gdzie granica będzie przebiegać głównie pod k±tem ceny.

  Argumentację rozumiem, ale IMVHO "k±t ceny" jest niewła¶ciwy.
  Je¶li istniej± buty okre¶lonego rodzaju, dla których "zwyczajowy"
okres użytkowania jest krótszy niż dwa lata, to pewnie na tej
zasadzie o której piszesz przejdzie.

Wiadomo, że nie oczekujemy takiej samej
żywotno¶ci od butów zimowych za 30zł i 500zł.

  Ano ciekawe jaka byłaby "statystyka praktyczna" reklamacji
składanych w przypadku tych za 30zł.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-12-04 12:41:31
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin Budzik
Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w
nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

Przez jakie 2 lata? Przez 2 lata, gdy był używany raz na tydzień, czy przez 2 lata, gdy właściciel zwiedza świat piechotą?

Dlaczego tupanie.
Oczywiscie cała dyskusja opiera się na pewnych założeniach. Załozenia te
przedstawia kupujacy (co oczywiscie mozna oznaczac, ze nie jest
obiektyweny), niemniej trudno dyskutowac w oparciu o cos innego.
Zakładam wiec, ze kupujacy mowi prawde i w oparciu o to, co mowi
wyciagam wnioski.

Fakty przedstawione w tym wątku są takie -- but się przetarł, klient go nie reklamował tylko chodził dalej, w końcu odkleiła się podeszwa. Z pierwszego wnioskuję, że "przetarcie" było uznane za coś normalnego -- czyli pewnie gość dużo chodzi. Ergo -- najbardziej prawdopodobne wydaje się, że po prostu zużył te buty w niecały rok i tyle.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-12-04 17:51:47
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail to@xyz.abc napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w
nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

Przez jakie 2 lata? Przez 2 lata, gdy był używany raz na tydzień, czy przez 2 lata, gdy wła¶ciciel zwiedza ¶wiat piechot±?

zgodnie z przeznaczeniem.
Czyli zakładam, że:
- nie trenował biegania w butach do garnituru
- nie zwiedzał swiata w szpilkach itp.

Dlaczego tupanie.
Oczywiscie cała dyskusja opiera się na pewnych założeniach. Załozenia te
przedstawia kupujacy (co oczywiscie mozna oznaczac, ze nie jest
obiektyweny), niemniej trudno dyskutowac w oparciu o cos innego.
Zakładam wiec, ze kupujacy mowi prawde i w oparciu o to, co mowi
wyciagam wnioski.

Fakty przedstawione w tym w±tku s± takie -- but się przetarł, klient go nie reklamował tylko chodził dalej, w końcu odkleiła się podeszwa. Z pierwszego wnioskuję, że "przetarcie" było uznane za co¶ normalnego -- czyli pewnie go¶ć dużo chodzi. Ergo -- najbardziej prawdopodobne wydaje się, że po prostu zużył te buty w niecały rok i tyle.

acha, czyli but sie rozkleił ze wzgledu na normalne zuzycie i 7 miesieczne uzytkowanie?
To dlaczego producent nie napisał tego w pismie o odrzuceniu reklamacji?
Widziałes to "pismo"?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest u¶wiadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2011-12-05 09:45:54
Autor: Tomasz Kaczanowski
odrzucona reklamacja obuwia
W dniu 2011-12-04 18:51, Budzik pisze:
Osobnik posiadaj±cy mail to@xyz.abc napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:


Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta, mozna w
nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

Przez jakie 2 lata? Przez 2 lata, gdy był używany raz na tydzień, czy
przez 2 lata, gdy wła¶ciciel zwiedza ¶wiat piechot±?

zgodnie z przeznaczeniem.
Czyli zakładam, że:
- nie trenował biegania w butach do garnituru
- nie zwiedzał swiata w szpilkach itp.


Nie do końca - np buty do biegania - producenci zalecaj±/gwarantuj± wła¶ciw± "pracę" takiego obuwia po przebiegnięciu w nich w sumie 800- 1000 km....


--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2011-12-05 16:51:37
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Użytkownik Tomasz Kaczanowski kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl ...

Ale sprzedawca sprzedaje but wiec zgodnie z przeznaczeniem buta,
mozna w nim chodzic i nie powinien sie rozkleic przez 2 lata.

Przez jakie 2 lata? Przez 2 lata, gdy był używany raz na tydzień,
czy przez 2 lata, gdy wła¶ciciel zwiedza ¶wiat piechot±?

zgodnie z przeznaczeniem.
Czyli zakładam, że:
- nie trenował biegania w butach do garnituru
- nie zwiedzał swiata w szpilkach itp.


Nie do końca - np buty do biegania - producenci zalecaj±/gwarantuj± wła¶ciw± "pracę" takiego obuwia po przebiegnięciu w nich w sumie 800- 1000 km....

Ale z czym sie nie zgadzasz?
W przypadku butów do biegania takie okreslenie jest akurat dosc czeste, ostatnio widziałem, ze okreslone był tygodniowe czasy uzytkowania (np. 2 x w tygodniu, około 1h)

Data: 2011-12-01 18:19:12
Autor: Gotfryd Smolik news
odrzucona reklamacja obuwia
On Thu, 1 Dec 2011, januszek wrote:

Budzik napisa?(a):

Ja uwazam, że nieuczciwo¶ć sprzedawcy powinna wrócić o niego ze
zdwojon± sił±.

Sklep kupił u producenta buty, potem je sprzedał, potem przyj±ł od
klienta reklamację i poprosił producenta o opinię na jej temat, po
otrzymaniu której reklamację odrzucił. Na czym konkretnie, w takiej
sytuacji opierasz swoje twierdzenie, że sklepikarz jest nieuczciwy?

Na tym, ze mnie, jako kupujacego, umowy z producentem ni interesuja.
Ja kupiłem bty u sprzedawcy i u niego reklamuje.

W tym konkretnym przykladzie nie Ty kupiles, nie Ty reklamowales - wiec
pytam o to skad wiesz, ze w tym konkretnym przypadku sprzedawca jest
nieuczciwy?

  W sprawie formalnej: sk±d bierzecie wersję o "uczciwo¶ci"?
  Z tego co widzę, dyskusja nie zmierza w stronę omówienia uczciwo¶ci,
a tego, że ze sprzedawcy jest tr±ba i pozwolił sobie wcisn±ć
opinię odbiegaj±c± od *całkiem prawdopodobnego* skutku prawnego
reklamacji z tytułu "niezgodno¶ci" :]

I niestety lub stety na sprzedawce spływa splendor handlowania dobr± mark±
ale też odjum negatywnie rozpatrzonej reklamacji.

Klient nie ma tu nic do powiedzenia? Skoro wybral ten sklep a nie ten
obok, gdzie cena butow jest o x razy wyzsza?

  Ustawodawca tak chciał.
  Daleki jestem od rozstrzygania czy to dobrze czy Ľle - po prostu
skutkiem *skutecznych* i *masowych* reklamacji klientów byłoby, że
ceny zbliżyłyby się do "sklepu obok" i tyle.

But się rozkleił - dlaczego mam przypuszczac, ze reklamacja była nieuznana
słusznie?

Masz opinie producenta. Podwazasz ja? Argumenty jakies? Bo na razie to
jest tupanie i rzucanie fochem ;)

  Ależ nie - powołuje się na konkretny zarzut wobec towaru :)

  I żeby jasno¶ć była: po "odrzuceniu przez producenta" sklepikarz
wcale nie jest na straconej pozycji.
  Skoro *PYTAŁ* o opinię, to widocznie skorzystał z rękojmi lub
gwarancji skierowanej "do siebie".
  W momencie, kiedy uzna, że reklamacja klienta z tytułu "konsumenckiej
niezgodno¶ci" jest słuszna na tyle, że pewnie klient proces wygra,
sam składa reklamację (u producenta) *z tego samego tytułu*.
  Znaczy z "konsumenckiej niezgodno¶ci" - i prawami które miał konsument
- nabywca. W ustawie jest (nieusuwalny) regres :)
  No, chyba że kupił te buty z zastrzeżeniem 'nie przeznaczone do
sprzedaży konsumenckiej'.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-12-01 18:47:30
Autor: Liwiusz
odrzucona reklamacja obuwia
W dniu 2011-12-01 18:19, Gotfryd Smolik news pisze:
sam składa reklamację (u producenta) *z tego samego tytułu*.

Niech nie zapomni od razu szukać nowego pomysłu na swój (?) sklep.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-01 22:04:36
Autor: Gotfryd Smolik news
odrzucona reklamacja obuwia
On Thu, 1 Dec 2011, Liwiusz wrote:

W dniu 2011-12-01 18:19, Gotfryd Smolik news pisze:
sam składa reklamację (u producenta) *z tego samego tytułu*.

Niech nie zapomni od razu szukać nowego pomysłu na swój (?) sklep.

  A, było o prawie i skutkach prawnych, a nie umownych ;)
  W praktyce możesz mieć rację.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-28 11:45:28
Autor: to
odrzucona reklamacja obuwia
begin Budzik
kaĹĽdy ma prawo do swojego zdania.
Ja uwazam, że nieuczciwość sprzedawcy powinna wrócić o niego ze zdwojoną
siłą.

Zakładając nawet, że klient ma rację (a na podstawie opisu na grupie nie jestem tego wcale taki pewien) to sposób prezentacji tej "racji" wpływa na to, jak ludzie tego klienta i jego "racje" będą postrzegali. Osoba zachowująca się jak pieniacz czy wariat jest zwykle postrzegana negatywnie i mało kto będzie w ogóle wnikał w to, co ma do przekazania i po czyjej stronie ta "racja" leży.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-12-01 11:51:15
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail to@xyz.abc napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

każdy ma prawo do swojego zdania.
Ja uwazam, że nieuczciwo¶ć sprzedawcy powinna wrócić o niego ze zdwojon±
sił±.

Zakładaj±c nawet, że klient ma rację (a na podstawie opisu na grupie nie jestem tego wcale taki pewien) to sposób prezentacji tej "racji" wpływa na to, jak ludzie tego klienta i jego "racje" będ± postrzegali. Osoba zachowuj±ca się jak pieniacz czy wariat jest zwykle postrzegana negatywnie i mało kto będzie w ogóle wnikał w to, co ma do przekazania i po czyjej stronie ta "racja" leży.

nie podkresl±łem tego specjalnie, ale załozenie ze "kupujacy ma rację" przyj±łem za pewnik.
Dlaczego: but sie rozkleił a chyba nie powinien? Dodatkowo załozenie ze kupujacy jest idiot± i chodził w butach które miały zły rozmiar uwazam za delikatnie komediowe.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieni±dze s± jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan

Data: 2011-12-02 01:49:24
Autor: robiq
odrzucona reklamacja obuwia

nie podkresl±łem tego specjalnie, ale załozenie ze "kupujacy ma rację"
przyj±łem za pewnik.
Dlaczego: but sie rozkleił a chyba nie powinien? Dodatkowo załozenie ze
kupujacy jest idiot± i chodził w butach które miały zły rozmiar uwazam za
delikatnie komediowe.


Ja z kolei uważam, że rację mam, bo skoro przez ponad pół roku użytkowania obuwia nie miałem ani jednego otarcia, a chodziłem w nich niemalże codziennie. Kupuj±c buty za 350 zł, czy to mało czy dużo, kwestia względna (dla mnie sporo), trochę dłużej się zastanawiam nad tym czy aby na pewno biorę dobry rozmiar. Tak też było w tym wypadku, przymierzałem chyba ze 3 rozmiary, żeby dobrać wła¶ciwy.
Pod poniższym linkiem zdjęcie opinii:

http://tiny.pl/h1z2k

Tylko jak dla mnie co¶ tu jest nie tak, bo opinię dostałem na takiej kartce, pisana odręcznie, nigdzie nie ma piecz±tki producenta, tylko piecz±tka sklepu.

Rozmawiałem z rzeczoznawc±, nie był on przekonany o mojej winie. Opinia na pi¶mie kosztowałaby mnie 30zł, potem wizyty u rzecznika praw konsumenta, federacji konsumentów, na co trochę czasu musiałbym po¶więcić. Poza tym nie wiadomo jak producent odniósł by się do reklamacji, wcale nie jest powiedziane, że musi wymienić na nowe. Równie dobrze mógłby go tylko naprawić. Wobec tego odpu¶ciłem sobie sprawę i za 13 zł dokonałem naprawy. Niestety podejrzewam, że osoby rozpatruj±ce reklamacje, zwykle na to licz±, że klientowi nie będzie się chciało dochodzić swoich praw.

Pozdrawiam
Robiq

Data: 2011-12-02 04:50:36
Autor: januszek
odrzucona reklamacja obuwia
robiq napisa?(a):

http://tiny.pl/h1z2k

Dobre, za chude stopy masz ;) (bo jak rozumiem, nie chodzi tam o rozmiar określający długość ale ten, czymkolwiek by nie był, opisujący tęgość stopy) :)

Tylko jak dla mnie coś tu jest nie tak, bo opinię dostałem na takiej kartce, pisana odręcznie, nigdzie nie ma pieczątki producenta, tylko pieczątka sklepu.

Rozmawiałem z rzeczoznawcą, nie był on przekonany o mojej winie. Opinia na piśmie kosztowałaby mnie 30zł, potem wizyty u rzecznika praw konsumenta, federacji konsumentów, na co trochę czasu musiałbym poświęcić. Poza tym nie wiadomo jak producent odniósł by się do reklamacji, wcale nie jest powiedziane, że musi wymienić na nowe. Równie dobrze mógłby go tylko naprawić. Wobec tego odpuściłem sobie sprawę i za 13 zł dokonałem naprawy. Niestety podejrzewam, że osoby rozpatrujące reklamacje, zwykle na to liczą, że klientowi nie będzie się chciało dochodzić swoich praw.

Skieruj do producenta swoje rozczenie o zwrot tych 13 zł :)

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-12-02 18:55:47
Autor: Gotfryd Smolik news
odrzucona reklamacja obuwia
On Fri, 2 Dec 2011, januszek wrote:

robiq napisa?(a):

Tylko jak dla mnie co¶ tu jest nie tak, bo opinię dostałem na takiej
kartce, pisana odręcznie, nigdzie nie ma piecz±tki producenta, tylko
piecz±tka sklepu.
[...]
dobrze mógłby go tylko naprawić. Wobec tego odpu¶ciłem sobie sprawę i za
13 zł dokonałem naprawy. Niestety podejrzewam, że osoby rozpatruj±ce
reklamacje, zwykle na to licz±, że klientowi nie będzie się chciało
dochodzić swoich praw.

Skieruj do producenta swoje rozczenie o zwrot tych 13 zł :)

  Nie ma podstaw - producent *z nim* w żadnym momencie nie rozmawiał.
  Czy o te 13 zł może wyst±pić do sklepu z tytułu "wykonania zastępczego"
trzeba by sprawdzić (czy przepisy konsumenckie nie uchylaj± zapisów KC
w tym zakresie).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-12-02 08:52:16
Autor: Budzik
odrzucona reklamacja obuwia
Osobnik posiadaj±cy mail robiq@NOSPAM.o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

http://tiny.pl/h1z2k

Tylko jak dla mnie co¶ tu jest nie tak, bo opinię dostałem na takiej kartce, pisana odręcznie, nigdzie nie ma piecz±tki producenta, tylko piecz±tka sklepu.

ROTFL
Chyba musimy zrobić ankietę: "czy ten but został odesłany do producenta"?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

Data: 2011-11-27 12:04:13
Autor: Tomaszek
odrzucona reklamacja obuwia
W dniu 2011-11-26 12:52, Budzik pisze:
- w handlowe dni przedswiateczne stan przed sklepem i kazdemu wchodz±cemu
opowiadaj swoj± historię  - mysle, ze załatwienie tej reklamacji potrwa
jakies poł godziny.

Spotkałem już takie sytuacje i takich ludzi. Zawsze zatrzymam się i posłucham co ma człowiek do powiedzenia. Najważniejsze jest to, żeby pokazać sprzedawcy, że zrezygnowało się z oferty z powodu tego człowieka co stoi przed sklepem, bo jego "bełkot" ma więcej wspólnego z prawd± niż wasze słodkie pierdzenie.
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

Data: 2011-11-29 13:03:34
Autor: Nixe
odrzucona reklamacja obuwia
"Tomaszek" <tomaszek1983@onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jat5f5$dj5$1news.onet.pl...

Spotkałem już takie sytuacje i takich ludzi.

Opisz kilka, to może uwierzę :)

Zawsze zatrzymam się i posłucham co ma człowiek do powiedzenia. Najważniejsze jest to, żeby pokazać sprzedawcy, że zrezygnowało się z oferty z powodu tego człowieka co stoi przed sklepem, bo jego "bełkot" ma więcej wspólnego z prawd± niż wasze słodkie pierdzenie.

Tak, bo wszak wiadomo, że każdy kretyn manifestuj±cy przed sklepem na pewno zawsze ma rację.

N.

Data: 2011-11-29 13:11:43
Autor: krys
odrzucona reklamacja obuwia
Nixe wrote:

"Tomaszek" <tomaszek1983@onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:jat5f5$dj5$1news.onet.pl...

Spotkałem już takie sytuacje i takich ludzi.

Opisz kilka, to może uwierzę :)

Kiedy¶ dzieliłam się spostrzeżeniami na temat realizacji reklamacji butów, które rozleciały się po jednym spacerze, przed sklepem. Przechodziły dwie kobiety, zapytały, o co biega, więc im powiedziałam, żeby uważały, bo jak kupi± buty w tym sklepie, to mog± mieć problem z reklamacj±.
Wkręciłam w sprawę Rzecznika Praw Konsumenta (reklamację odrzucił rzeczoznawca wyssany z palca), po czym poszłam do oburzonej sprzedawczyni, która s±dem mnie postraszyła, że jej opinię psuję*, złożyć reklamacje z tytułu "niezgodno¶ć z umow±". Baba nie odróżniała reklamacji od niezgodno¶ci, więc po 2 tygodniach, po braku odpowiedzi, musiała oddać mi kasę. *mówienie, jak było to prawda a nie psucie opinii.
I nie urz±dzałam pikiety, tylko odpowiedziałam na pytanie przypadkowych kobiet, które mnie zaczepiły.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2011-11-26 22:50:08
Autor: Haha
odrzucona reklamacja obuwia

Użytkownik "robiq" <robiq@NOSPAM.o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jaol13$t0d$1inews.gazeta.pl...
Witam
 {...}

Ja kupiłem buty wie¶niackiej marki HI-TEC i po miesi±cu zaczęły skrzeczeć przy chodzeniu. Niby mi
je naprawili przez podklejenie wkładki. Potem buty sezon letni poleżały w szafie a na jesień znowu
od razu zaczęły skrzypieć. Odpowiedz była taka że buty uległy naturalnemy zużyciu (po praktycznie
2 miesi±cach używania). Piepszone skurwysyny

Data: 2011-11-27 08:06:26
Autor: Mario
odrzucona reklamacja obuwia
Ja kupi�em buty wie�niackiej marki HI-TEC

To marka z wysp brytyjskich... Jakość proporcjonalna do ceny... Opinie o butach są raczej złe, o kurtkach takie sobie a o akcesoriach dobre...


pzdr

odrzucona reklamacja obuwia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona