dzien dobry. mam taką sytuację. jeden z sąsiadów na swojej dzialce rekreacyjnej co jakiś czas pali rózne przedmioty. przed swoim domkiem. uwagi sąsiadów nie przynoszą skutku, twierdzi, że mu wolno, bo to jego działka. ostatnio palił trawę, krzewy, ktore miał na swoiej działce - osmolił nawet sobie domek. ogień był spory, jak to zazwyczaj przy wypalaniu traw. i teraz moje pytanie, czy faktycznie takiemu uciązliwemu sąsiadowi nic nie można zrobic?zastanawialismy się nad skierowaniem wniosku do sadu, ale art.82 kw mówi o "lesie lub terenie sródlesnym, albo o  odległości mniejszej niż 100m od granicy lasu"
ta działka jest powyżej 100 m od lasu, i nie jest lasem ani terenem śródleśnym
pozdrawiam
m

Użytkownik "marzena" <marzena14@gmail.com> napisał w wiadomości news:gt48d1$vks$1news.onet.pl...

dzien dobry. mam taką sytuację. jeden z sąsiadów na swojej dzialce rekreacyjnej co jakiś czas pali rózne przedmioty. przed swoim domkiem. uwagi sąsiadów nie przynoszą skutku, twierdzi, że mu wolno, bo to jego działka. ostatnio palił trawę, krzewy, ktore miał na swoiej działce - osmolił nawet sobie domek. ogień był spory, jak to zazwyczaj przy wypalaniu traw. i teraz moje pytanie, czy faktycznie takiemu uciązliwemu sąsiadowi nic nie można zrobic?zastanawialismy się nad skierowaniem wniosku do sadu, ale art.82 kw mówi o "lesie lub terenie sródlesnym, albo o  odległości mniejszej niż 100m od granicy lasu"
ta działka jest powyżej 100 m od lasu, i nie jest lasem ani terenem

z moich informacji wynika że jest zakaz wypalania traw itp.

z moich informacji wynika że jest zakaz wypalania traw itp.

a możesz podać konkretny przepis karny z którego to wynika?i czy działkę można pod to podciągnąć?
pozdr
m

Użytkownik "Dawid" <dawid32@wytnijto.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gt48m6$rq$1news.onet.pl...

Użytkownik "marzena" <marzena14@gmail.com> napisał w wiadomości news:gt48d1$vks$1news.onet.pl...

dzien dobry. mam taką sytuację. jeden z sąsiadów na swojej dzialce rekreacyjnej co jakiś czas pali rózne przedmioty. przed swoim domkiem. uwagi sąsiadów nie przynoszą skutku, twierdzi, że mu wolno, bo to jego działka. ostatnio palił trawę, krzewy, ktore miał na swoiej działce - osmolił nawet sobie domek. ogień był spory, jak to zazwyczaj przy wypalaniu traw. i teraz moje pytanie, czy faktycznie takiemu uciązliwemu sąsiadowi nic nie można zrobic?zastanawialismy się nad skierowaniem wniosku do sadu, ale art.82 kw mówi o "lesie lub terenie sródlesnym, albo o  odległości mniejszej niż 100m od granicy lasu"
ta działka jest powyżej 100 m od lasu, i nie jest lasem ani terenem

z moich informacji wynika że jest zakaz wypalania traw itp.

Ja  mieszkam w miesice, mam domek, na swojej posesji raz rozpaliłem  małe ognisko zeby  spalić obciete  gałęzie itp,
Zaraz ktoś wezwał straż miejską, i dostałem mandat.
WIec widocznie jest cos też i na Twojego sąsiada:)

Dnia Mon, 27 Apr 2009 14:52:47 +0200, BETON powiedział:

Ja  mieszkam w miesice, mam domek, na swojej posesji raz rozpaliłem  małe ognisko zeby  spalić obciete  gałęzie itp,
Zaraz ktoś wezwał straż miejską, i dostałem mandat.
WIec widocznie jest cos też i na Twojego sąsiada:)

Kiedyś było na to obejście - wystarczyło palić takie rzeczy na grillu.
Nie wiem czy to jeszcze działa (np. w świetle kontroli SM czym kto w piecu
pali).

--
Bright light is the end of the black light district.

marzena pisze:

dzien dobry. mam taką sytuację. jeden z sąsiadów na swojej dzialce rekreacyjnej co jakiś czas pali rózne przedmioty. przed swoim domkiem. uwagi sąsiadów nie przynoszą skutku, twierdzi, że mu wolno, bo to jego działka. ostatnio palił trawę, krzewy, ktore miał na swoiej działce - osmolił nawet sobie domek. ogień był spory, jak to zazwyczaj przy wypalaniu traw. i teraz moje pytanie, czy faktycznie takiemu uciązliwemu sąsiadowi nic nie można zrobic?zastanawialismy się nad skierowaniem wniosku do sadu, ale art.82 kw mówi o "lesie lub terenie sródlesnym, albo o  odległości mniejszej niż 100m od granicy lasu"
ta działka jest powyżej 100 m od lasu, i nie jest lasem ani terenem śródleśnym
pozdrawiam
m

Pozostaje droga sądowa:
- art. 222 par. 2 k.c.

Pozdrawiam
Michał

Użytkownik "marzena" <marzena14@gmail.com> napisał w wiadomości news:gt48d1$vks$1news.onet.pl...

Zaczął bym od zarządu ogródków działkowych. Może mediacja pomoże. W ostateczności pozostaje zainteresować się Ustawą o odpadach, która zabrania spalania odpadów i określa warunki oraz kary.

Użytkownik "marzena" <marzena14@gmail.com> napisał w wiadomości news:gt48d1$vks$1news.onet.pl...

dzien dobry. mam taką sytuację. jeden z sąsiadów na swojej dzialce rekreacyjnej co jakiś czas pali rózne przedmioty. przed swoim domkiem. uwagi sąsiadów nie przynoszą skutku, twierdzi, że mu wolno, bo to jego działka.

moi rodzice mają dzialke na POD w Poznaniu, i tam jest jakis przepis, że podaj do konca kwietnia (czy jakoś tak) jest zezwolenie na palenie liści/gałęzi
pozniej przez sezon letni mozna rozpalać juz tylko grille :)

Raist

Użytkownik "marzena" <marzena14@gmail.com> napisał w wiadomości news:gt48d1$vks$1news.onet.pl...
jeden z sąsiadów na swojej dzialce

rekreacyjnej co jakiś czas pali rózne przedmioty

Obawiam sie ze twoj sasiad ma do tego pelne prawo. Z tego co mi wiadomo to w okresie od poczatku listopada do konca kwietnia mozna palic na terenie ROD galezie, liscie i skoszona trawe. Ale zeby miec pewnosc to musialabys przeczytac ustawe o ROD.

Pozdrawiam!
--
-- --
PrzemeK