Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   okna plastikowe - serwis? wymiana?

okna plastikowe - serwis? wymiana?

Data: 2010-06-22 20:13:19
Autor: BartekK
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Mam stare (~12 lat) okna plastikowe, którym  nic nie dolega poza... zÅ‚ym dziaÅ‚aniem ;)
W jednym jest problem z otwarciem, a jak się otworzy - z zamknięciem, tak jakby obwisło na zawiasie (mimo że nie "opada" gdy jest otwarte, góra okna w miarę poziomo).
Drugie - nie działa "uchylanie" - coś się blokuje, klamkę da się tylko o ~160' obrócić zamiast wymaganego 180', i tylko jeden róg okna się uchyla, drugi gdzieś się klinuje (na macanego wykrywam, że trzyma futrynę jeden z bolców pomiędzy zawiasami, czyli w miejscu gdzie nie mam dojścia za bardzo)
Okucia zostały (na tyle ile się da) odkurzone, wyczyszczone - nie widać z zewnątrz żeby jakiś kamyczek czy syf tam siedział, ale boje się je rozebrać na czynniki pierwsze, by wyczyścić dokładniej, zwłaszcza że i tak trzeba by to wszystko wyregulować (albo inaczej osadzić? bo regulacji lewo-prawo na zawiasie nie widzę)

Osprzęt (metalowe okucia które odpowiadają za zamknięcie) to WinkHaus
Czy taki sprzęt jest sens serwisować? Wymienia się ewentualnie sam osprzęt, czy wyłącznie razem z całym oknem (lub oknem+framugą)? Wolałbym przynajmniej framug nie ruszać, bo z każdej strony jest świeżo ładnie otynkowane pomalowane, nowiutkie parapety, obudowa kartongips itp... (Rok trwał remont, dopiero po zakończeniu prac pierwsze otwarcie okien ... i zonk "czemu kurde nikt tego wcześniej nie sprawdził")

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-06-22 20:32:16
Autor: trud
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Dnia Tue, 22 Jun 2010 20:13:19 +0200, BartekK napisa³(a):

Mam stare (~12 lat) okna plastikowe, którym  nic nie dolega poza... z³ym dzia³aniem ;)

Wystarczy regulacja.

--
pozdrawiam
trud

Data: 2010-06-22 20:51:30
Autor: Jackare
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości news:4c20fe28$0$19173$65785112news.neostrada.pl...
Mam stare (~12 lat) okna plastikowe, którym  nic nie dolega poza... zÅ‚ym dziaÅ‚aniem ;)
W jednym jest problem z otwarciem, a jak się otworzy - z zamknięciem, tak jakby obwisło na zawiasie (mimo że nie "opada" gdy jest otwarte, góra okna w miarę poziomo).
Drugie - nie działa "uchylanie" - coś się blokuje, klamkę da się tylko o ~160' obrócić zamiast wymaganego 180', i tylko jeden róg okna się uchyla, drugi gdzieś się klinuje (na macanego wykrywam, że trzyma futrynę jeden z bolców pomiędzy zawiasami, czyli w miejscu gdzie nie mam dojścia za bardzo)
Okucia zostały (na tyle ile się da) odkurzone, wyczyszczone - nie widać z zewnątrz żeby jakiś kamyczek czy syf tam siedział, ale boje się je rozebrać na czynniki pierwsze, by wyczyścić dokładniej, zwłaszcza że i tak trzeba by to wszystko wyregulować (albo inaczej osadzić? bo regulacji lewo-prawo na zawiasie nie widzę)

Osprzęt (metalowe okucia które odpowiadają za zamknięcie) to WinkHaus
Czy taki sprzęt jest sens serwisować? Wymienia się ewentualnie sam osprzęt, czy wyłącznie razem z całym oknem (lub oknem+framugą)? Wolałbym przynajmniej framug nie ruszać, bo z każdej strony jest świeżo ładnie otynkowane pomalowane, nowiutkie parapety, obudowa kartongips itp... (Rok trwał remont, dopiero po zakończeniu prac pierwsze otwarcie okien .. i zonk "czemu kurde nikt tego wcześniej nie sprawdził")

A smarujesz regularnie okucia tak jak jest to wymagane ?
--
Jackare

Data: 2010-06-22 23:12:50
Autor: BartekK
okna plastikowe - serwis? wymiana?
W dniu 2010-06-22 20:51, Jackare pisze:
Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:4c20fe28$0$19173$65785112news.neostrada.pl...
Mam stare (~12 lat) okna plastikowe, którym nic nie dolega poza...
złym działaniem ;)
W jednym jest problem z otwarciem, a jak się otworzy - z zamknięciem,
tak jakby obwisło na zawiasie (mimo że nie "opada" gdy jest otwarte,
góra okna w miarę poziomo).
Drugie - nie działa "uchylanie" - coś się blokuje, klamkę da się tylko
o ~160' obrócić zamiast wymaganego 180', i tylko jeden róg okna się
uchyla, drugi gdzieś się klinuje (na macanego wykrywam, że trzyma
futrynę jeden z bolców pomiędzy zawiasami, czyli w miejscu gdzie nie
mam dojścia za bardzo)
Okucia zostały (na tyle ile się da) odkurzone, wyczyszczone - nie
widać z zewnątrz żeby jakiś kamyczek czy syf tam siedział, ale boje
się je rozebrać na czynniki pierwsze, by wyczyścić dokładniej,
zwłaszcza że i tak trzeba by to wszystko wyregulować (albo inaczej
osadzić? bo regulacji lewo-prawo na zawiasie nie widzę)

Osprzęt (metalowe okucia które odpowiadają za zamknięcie) to WinkHaus
Czy taki sprzęt jest sens serwisować? Wymienia się ewentualnie sam
osprzęt, czy wyłącznie razem z całym oknem (lub oknem+framugą)?
Wolałbym przynajmniej framug nie ruszać, bo z każdej strony jest
świeżo ładnie otynkowane pomalowane, nowiutkie parapety, obudowa
kartongips itp... (Rok trwał remont, dopiero po zakończeniu prac
pierwsze otwarcie okien .. i zonk "czemu kurde nikt tego wcześniej nie
sprawdził")

A smarujesz regularnie okucia tak jak jest to wymagane ?
Nigdy nie były smarowane, a przynajmniej wątpie by poprzedni użytkownik coś takiego zrobił, a w dodatku teraz remont (taki włącznie z waleniem ścian) przeżyły bez żadnego zabezpieczenia (jak się okazało po wszystkim)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-06-23 09:40:40
Autor: Jackare
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości news:4c212845$0$2602$65785112news.neostrada.pl...

A smarujesz regularnie okucia tak jak jest to wymagane ?
Nigdy nie były smarowane, a przynajmniej wątpie by poprzedni użytkownik coś takiego zrobił, a w dodatku teraz remont (taki włącznie z waleniem ścian) przeżyły bez żadnego zabezpieczenia (jak się okazało po wszystkim)

to ja osobiście zacząłbym od przedmuchania okuć i mechanizmów powietrzem pod ciśnieniem z kompresora a potem naoliwiłbym je w punktach smarowania. Powinna nastąpić wyraźnie odczuwalna porawa działania mechanizmów okuć. Potem, jeżeli trzeba dopiero regulacje. I pamiętać o smarowaniu okuć olejem maszynowym (nie żadne WD 40 ani inne gówna w sprayu) minimum co dwa lata a w oknach często używanych co rok. WD 40 można ewentualnie użyć po przedmuchaniu do rozruszania mechanizmów (właściwości penetrujące) ale potem, na drugi dzień przesmarować olejem maszynowym.
--
Jackare

Data: 2010-06-23 18:19:59
Autor: Konrad N.S.
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Użytkownik "Jackare" <jackare@interia.pl> napisał w wiadomości news:hvsdpp$4rd$1node1.news.atman.pl...

A smarujesz regularnie okucia tak jak jest to wymagane ?

Nigdy nie były smarowane

pamiętać o smarowaniu okuć olejem maszynowym (nie żadne WD 40 ani inne gówna w sprayu) minimum co dwa lata a w oknach często używanych co rok.

tak, corocznie samrować, zapuszczając po kilka kropelek w punkty smarowania i nity/zawiasy.
robić to z równoczesnym ruszaniem klamką od skaraju do skraju (zmakniete-otwarte-rozszczelnione-uchylone-i powrót)

najlepiej to robić w ciepłej porze roku (razrocznie) bo olejek lepiej się rozejdzie w okuciach i po prowadnicach.

pozatym uszczelki:
ulejek silikonowy (100gram za 8 złotych starczy na lata) na gąbkę lub pedzelek lub nawet wacik żony do zmywania twarzy - przesmarować uszczelki i na zewnątrz i wewnątrz odginając uszczelkę.

WD 40 można ewentualnie użyć po przedmuchaniu do rozruszania mechanizmów (właściwości penetrujące) ale potem, na drugi dzień przesmarować olejem maszynowym.

racja, choć samo wd jak inne w spraju są dobre do wstrzyknięcia spraju w okucia u / od dołu skrzydła, gdzie trudno nanieść normalną kroplę oliwy.

K>N>S>

Data: 2010-06-23 18:22:30
Autor: Konrad N.S.
okna plastikowe - serwis? wymiana?
robić to z równoczesnym ruszaniem klamką od skaraju do skraju (zmakniete-otwarte-rozszczelnione-uchylone-i powrót)

by móc to zrobić należy znaleźć blokadę - jest to najczęściej mała dźwignia w okolicy klamki.
uważać przy tym, by okno nie wypadło z górnego punktu mocowania w murze, choć włożenie go spowrotem nie jest kłopotliwe.

K>N>S

Data: 2010-06-23 20:23:10
Autor: Robert Gomulka
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Jackare wrote:
to ja osobiście zacząłbym od przedmuchania okuć i mechanizmów powietrzem
pod ciśnieniem z kompresora a potem naoliwiłbym je w punktach smarowania.
Powinna nastąpić wyraźnie odczuwalna porawa działania mechanizmów okuć.
Potem, jeżeli trzeba dopiero regulacje. I pamiętać o smarowaniu okuć
olejem maszynowym (nie żadne WD 40 ani inne gówna w sprayu) minimum co dwa
lata a w oknach często używanych co rok. WD 40 można ewentualnie użyć po
przedmuchaniu do rozruszania mechanizmów (właściwości penetrujące) ale
potem, na drugi dzień przesmarować olejem maszynowym.

Gdzie znaleźć punkty smarowania? Okucia winkhaus, w innym miejscu nieznane
(Oknoplast). Na okuciach tylko enigmatyczne symbole (1-jahre olische czy
coś podobnie), ale w które dziurki wlewać olej?

Pozdrawiam,
Robert

Data: 2010-06-23 21:25:51
Autor: Jackare
okna plastikowe - serwis? wymiana?
Użytkownik "Robert Gomulka" <carramba@epf.pl> napisał w wiadomości news:hvtjee$jaa$1node2.news.atman.pl...

Gdzie znaleźć punkty smarowania? Okucia winkhaus, w innym miejscu nieznane
(Oknoplast). Na okuciach tylko enigmatyczne symbole (1-jahre olische czy
coś podobnie), ale w które dziurki wlewać olej?

no właśnie tye przy napisach, powinny być nawet strzałeczki. Nawet jeżeli zakroplisz olej w więcej miejsc krzywdy nie zrobisz. Nie zaszkodzi a pomóc może.
--
Jackare

Data: 2010-06-24 17:00:22
Autor: BartekK
okna plastikowe - serwis? wymiana?
W dniu 2010-06-23 09:40, Jackare pisze:
Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:4c212845$0$2602$65785112news.neostrada.pl...

A smarujesz regularnie okucia tak jak jest to wymagane ?
Nigdy nie były smarowane, a przynajmniej wątpie by poprzedni
użytkownik coś takiego zrobił, a w dodatku teraz remont (taki włącznie
z waleniem ścian) przeżyły bez żadnego zabezpieczenia (jak się okazało
po wszystkim)
to ja osobiście zacząłbym od przedmuchania okuć i mechanizmów powietrzem
pod ciśnieniem z kompresora a potem naoliwiłbym je w punktach
smarowania. Powinna nastąpić wyraźnie odczuwalna porawa działania
Przedmuchane zostały - ale tam było wiadro piachu gruzu i gipsu, więc jestem przekonany ze ten syf (+stary smar w odpowiednich miejscach) dalej tam siedzi - trzeba by okucia rozebrać chyba do wyczyszczenia, czyli zdemontować okno z framugi (jak? Pewnie się da jakoś równocześnie otworzyć i pochylić i powinno z dolnego zawiasu zejść, a jak górny odczepić?), i zdemontować te metalowe okucia z plastikowej ramy.
Widać że to są "uniwersalne" okucia dla różnych rozmiarów okien, składane na ząbki, by można je dociąć do dowolnego wymiaru i zazębi się gdzie indziej, stąd podejrzewam możliwość ich zde/rozmontowania i wyczyszczenia jakoś...

Wolałbym na razie do istniejącego w zakamarkach starego smaru+piasku nie dodawać nowego smaru, bo raczej to sytuacji nie poprawi...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-06-24 20:12:06
Autor: Kris
okna plastikowe - serwis? wymiana?

Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości news:4c2373f0$0$17085$65785112news.neostrada.pl...
Wolałbym na razie do istniejącego w zakamarkach starego smaru+piasku nie dodawać nowego smaru, bo raczej to sytuacji nie poprawi...
Czytaja to co piszesz widac ze nie poradzisz sobie z tym samemu. Skontaktuj sie z pierwszym z brzegu sprzedawcą okien on da Tobie namiary na montazyste który pewnie za parę dyszek w kilka chwil wyreguluje, wyczysci i nasmaruje tobie te okna.

Data: 2010-06-24 20:22:45
Autor: BartekK
okna plastikowe - serwis? wymiana?
W dniu 2010-06-24 20:12, Kris pisze:

Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości
news:4c2373f0$0$17085$65785112news.neostrada.pl...
Wolałbym na razie do istniejącego w zakamarkach starego smaru+piasku
nie dodawać nowego smaru, bo raczej to sytuacji nie poprawi...
Czytaja to co piszesz widac ze nie poradzisz sobie z tym samemu.
Skontaktuj sie z pierwszym z brzegu sprzedawcÄ… okien on da Tobie namiary
na montazyste który pewnie za parę dyszek w kilka chwil wyreguluje,
wyczysci i nasmaruje tobie te okna.
Nie twierdze że sobie dam radę (albo nie dam), manualnie zdolny jestem, ale niektóre rzeczy trzeba wiedzieć jak rozebrać żeby dało się jeszcze złożyć :) A poza tym te pare dyszek może być dużo tańsze niż moje kilka godzin siedzenia nad tym, gdzie na końcu się wkurzę bo się okaże że ramy (nie futryna) są krzywe i tak się skończy nowymi oknami ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-06-24 20:53:41
Autor: Rentier
okna plastikowe - serwis? wymiana?
W dniu 2010-06-24 20:22, BartekK pisze:
  A poza tym te pare dyszek może być dużo taÅ„sze niż moje kilka
godzin siedzenia nad tym, gdzie na końcu się wkurzę bo się okaże że ramy
(nie futryna) są krzywe i tak się skończy nowymi oknami ;)

Sąsiad za regulacje4 okien 2 skrzydłowych zabecalował 2 stówki.IMO bez sensu.Sam to zrobisz.Nawet jak trzeba będzie regulować szybą.Okucia to nie zegarek szwajcarski dasz radę.

okna plastikowe - serwis? wymiana?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona