Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   olej z tesco...

olej z tesco...

Data: 2019-03-11 16:13:50
Autor: Trybun
olej z tesco...
W dniu 2019-03-11 o 15:46, abn140@gmail.com pisze:
czego to ludzie nie wymysla...
laze po sklepie i widze olej tesco marki 'olej tesco'.
yyyy, bylem w ukrytej kamerze? 5w-30 i chyba 5w40, juz nie pamietam.
Na flaszkach napis ze spelnia normy, ze syntetyczny w pelni, i takie tam. Jak na normalnych puszkach z olejem...
cena polowe nizsza...
Myle ze od majfrenda to przyjechalo w lukach paliwowych jakiegos kontenerowca ale nie. Czytam i robi to PKN orlen Krakow...
To ten  PKN?
orlen ma jakas centrale w krakowie? Ktos sie podszywa?
Do kupowania w kazdym razie nie namawiam....


A ja odwrotnie - jest w Kauflandzie tani syntetyk marki "K", kosztuje nieomal dokładnie połowę tego co oryginał firmowany logiem Castrola. Na obecną wymianę kupiłem w Brico Marche  jeszcze tańszy - marki "K2". Tak, - "jak nie widać różnicy to po co przepłacać"?

Data: 2019-03-13 10:48:02
Autor: JDX
olej z tesco...
On 2019-03-11 16:13, Trybun wrote:
[...]
A ja odwrotnie - jest w Kauflandzie tani syntetyk marki "K", kosztuje
nieomal dokładnie połowę tego co oryginał firmowany logiem Castrola.
Uuuó... To nawet nie wiedziałem, że Castrola u siebie dolewam. :-)

Data: 2019-03-13 11:40:34
Autor: Trybun
olej z tesco...
W dniu 2019-03-13 o 10:48, JDX pisze:
On 2019-03-11 16:13, Trybun wrote:
[...]
A ja odwrotnie - jest w Kauflandzie tani syntetyk marki "K", kosztuje
nieomal dokładnie połowę tego co oryginał firmowany logiem Castrola.
Uuuó... To nawet nie wiedziałem, że Castrola u siebie dolewam. :-)


W sumie bez znaczenia, ale skoro widzisz coś pozytywnego w używaniu markowych towarów to możesz mieć powód do zadowolenia, bo istotnie ten olej sprzedawany w Kauflandzie pod nazwą "K" to w istocie produkt Castrola. Przed pierwszym zakupem dokładnie przestudiowałem jego rodowód. Obecnie zakupiona bańka syntetyku z "K2" w Brico Marche to już wielka niewiadoma, ale w sumie jakość oleju ma znaczenie tylko dla fanatyków którzy dają sobie wmawiać przez naciągaczy że olej najlepiej kupować ten najdroższy i.... - wymieniać częściej niż to zaleca producent silnika.. tylko przytoczyć słowa znanej kiedyś piosenki - "polujemy na jeleni".

Data: 2019-03-13 13:00:23
Autor: JDX
olej z tesco...
On 2019-03-13 11:40, Trybun wrote:
[...]
W sumie bez znaczenia, ale skoro widzisz coś pozytywnego w używaniu
markowych towarów to możesz mieć powód do zadowolenia
Ano widzę. W marketach jest pełno chińskiego gówna, którego w zasadzie
nie nadaje się do użycia. Klucze do kół (tudzież inne), którymi nie da
się odkręcić nawet jednego koła bo pękają, wyciskacze do kartuszy z
silikonami, akrylami, itp., którymi nie da się wycisnąć nawet jednego
kartusza bo się wyginają w ręku, ramki do brzeszczotów do metalu, które
wyginają się przy naciąganiu brzeszczotu, wiertła krzywe od początku,
wiertarki, które od początku mają bicie albo szybko łapią bicie bo
popracowały trochę w kurzu podczas remontu. Tak więc z całą pewnością
nie należy bezmyślnie kupować tego co najtańsze. Z drugiej strony, mam
chińską piłę łańcuchową renomowanej marki NAC :-) i jest OK. Tyle tylko,
że przez 2,5 roku przepracowała może ze 3 godziny (cały czas jest na
dotarciu :-) ). Ale gdybym bawił się w drwala albo po prostu częściej
jej używał, to na pewno bym sobie takiej nie kupił. Z tanimi marketowymi
olejami IMO też może być trochę loteria - albo trafisz dobrze albo nie.
Ja kupuję najtańszy 15W40 w Kauflandzie bo po prostu dolewam go do
starego złoma, który bierze ponad 1l/1000 km, a który, jak na złość, nie
chce do końca paść. :-)

Data: 2019-03-13 05:24:05
Autor: przemek.jedrzejczak
olej z tesco...
-- Ja kupuję najtańszy 15W40 w Kauflandzie bo po prostu dolewam go do starego złoma, który bierze ponad 1l/1000 km, a który, jak na złość, nie chce do końca paść. :-) pewnie TSI :-)

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/multimedia/silniki-tsi-biora-olej-problemy-naszych-czytelnikow/4djphy7

Auto Bild: Jakie dokładnie są przyczyny problemówze zużyciem oleju?

VW: Zużycie oleju przez silniki zależy od indywidualnego profilu użytkowania pojazdu. W szczególności częste zatrzymania i starty, temperatura oraz jazda na krótkich odcinkach mogą prowadzić do podwyższonego zużycia oleju.

to z dedykacja dla zwolennikow systemu start & stop :-)

Data: 2019-03-13 14:01:25
Autor: JDX
olej z tesco...
On 2019-03-13 13:24, przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:
-- Ja kupuję najtańszy 15W40 w Kauflandzie bo po prostu dolewam go do starego złoma, który bierze ponad 1l/1000 km, a który, jak na złość, nie chce do końca paść. :-) pewnie TSI :-)
Niet, oplowski Z12XE. Fakt, jeżdżony na krótkich dystansach, ale odnoszę
wrażenie, że zużycie oleju wzrosło wtedy, gdy w grudniu 2015 (niecałe 20
kkm temu) podczas jazdy urwała mi się elektroda jednej ze świec i wpadła
do cylindra. :-) W warsztacie trochę w tym cylindrze ,,poodkurzali",
sprawdzili kompresję i sprzęt jeździ. Tyle tylko, że olej żre na potęgę
i wydaje mi się, że właśnie z powodu tej awarii. Książkowo ten motor
podobno powinien zużywać nie więcej niż 0,6l/1000km. Co IMO i tak jest
kosmicznie wielką ilością.

Data: 2019-03-13 14:47:21
Autor: Trybun
olej z tesco...
W dniu 2019-03-13 o 13:00, JDX pisze:
On 2019-03-13 11:40, Trybun wrote:
[...]
W sumie bez znaczenia, ale skoro widzisz coś pozytywnego w używaniu
markowych towarów to możesz mieć powód do zadowolenia
Ano widzę. W marketach jest pełno chińskiego gówna, którego w zasadzie
nie nadaje się do użycia. Klucze do kół (tudzież inne), którymi nie da
się odkręcić nawet jednego koła bo pękają, wyciskacze do kartuszy z
silikonami, akrylami, itp., którymi nie da się wycisnąć nawet jednego
kartusza bo się wyginają w ręku, ramki do brzeszczotów do metalu, które
wyginają się przy naciąganiu brzeszczotu, wiertła krzywe od początku,
wiertarki, które od początku mają bicie albo szybko łapią bicie bo
popracowały trochę w kurzu podczas remontu. Tak więc z całą pewnością
nie należy bezmyślnie kupować tego co najtańsze. Z drugiej strony, mam
chińską piłę łańcuchową renomowanej marki NAC :-) i jest OK. Tyle tylko,
że przez 2,5 roku przepracowała może ze 3 godziny (cały czas jest na
dotarciu :-) ). Ale gdybym bawił się w drwala albo po prostu częściej
jej używał, to na pewno bym sobie takiej nie kupił. Z tanimi marketowymi
olejami IMO też może być trochę loteria - albo trafisz dobrze albo nie.
Ja kupuję najtańszy 15W40 w Kauflandzie bo po prostu dolewam go do
starego złoma, który bierze ponad 1l/1000 km, a który, jak na złość, nie
chce do końca paść. :-)


Zasadniczo to trudno spotkać chińska tandetę w np Lidlu. Druga sprawa to jak już zakupiony sprzęt okaże się bublem to reklamacje są maksymalnie ułatwione - z reguły jest to zwrot pieniędzy. Z olejami nie taka prosta sprawa, że zwrot kasy mógłby wystarczyć - sieć musiałaby się liczyć z poważniejszymi konsekwencjami. Tak więc myślę że jakieś obawy o jego jakość są zupełnie nie na miejscu.

Z tą Twoją chińską pilą jest tak samo jak z amatorskim jeżdżeniem pojazdami - gdybyś był zawodowym drwalem to zalecałbym zakup pily z najwyższej półki, gdybyś był zawodowym lib nawet po amatorsku ale na sportowo korzystał z auta to wtedy jak najbardziej zakup dedykowanego oleju by był zasadny.

Ja do niedawna używałem najtańszego syntetyka z Kauflanda. Jednak ostatnimi czasy jego cena przestała być atrakcyjna - to już nie pół ceny oryginału z logo Castrola a zaledwie niespełna 1/3. Tak że teraz Castrol kosztuje 145, a K-Klassic 100zł. W Brico kupiłem 5litrów K2 (5W30) za niecałe 60zł.

olej z tesco...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona