Data: 2009-05-30 15:06:01 | |
Autor: West | |
opel ASO | |
On 16 Kwi, 23:27, bemar...@gmail.com wrote:
On 28 Lut, 18:02, "jarek" <ja...@jarek.pl> wrote: Witam! Zastanawiam się dlaczego ludzie w Polsce są tacy mściwi ??? Chodzi mi o tego Pana który rzekomo mógłby książkę napisać o serwisie Opla Kowalczyk.Tak całkiem może nie przypadkiem znam historyjkę,zresztą ładnie ubarwioną!!! Szkoda tylko że,nie wszystko jest prawdą,ale z drugiej strony gratuluję fantazji !!! Zacznę może od początku po pierwsze ten pan pojawiał się w serwisie czasami dość często samochodem VIVARO 2007r(czyli jeszcze na gwarancji producenta) ,powodem był problem z diagnozą(czasami gasnącym silnikiem po puszczeniu na luz} tak zwana usterka sporadyczna.Bardzo trudna do zdiagnozowania.Po kilku wizytach udało się rozpoznać usterkę.ale faktycznie wymagało to kilku wizyt w serwisie.Po drugie ten pan nie płacił za usługę ani za części! ponieważ auto było jeszcze na gwarancji !!! .Tester diagnostyczny faktycznie nie mógł rozpoznać problemu (wskazywał nieznane błąd DTC) Powodem tego było samowolne podłączenie instalacji CB radia przez użytkownika i podłączenie zasilania CB pod główny bezpiecznik sterownika silnika.Co spowodowało zwarcie i brak możliwości uruchomienia silnika i użytkownik został ze swojej własnej winy zmuszony do powtórnej wizyty w naszej ASO.Przy okazji została mu zabrana gwarancja na elektrykę ponieważ po takim podłączeniu istnieje możliwość częściowego uszkodzenia sterownika silnika,za samowolne modyfikacje w instalacji pojazdu w okresie gwarancyjnym.(To była usługa płatna)Po jakimś czasie została zabrana gwarancja antykorozyjna ze względu na wgniecenia,zarysowania.i obtarcia powłoki lakierniczej. I to w uproszczeniu było by na tyle. Mitem jest to ,że ten pan wymieniał niepotrzebnie części i za wszystko płacił !!! POWTARZAM AUTO BYŁO NA GWARANCJI. Ps.Ciekawe co jeszcze gość wymyśli ??? Niema to jak komuś zepsuć opinie,ale to w końcu zemsta!!! Pracownik ASO . |
|