Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   opłaty za deszcz

opłaty za deszcz

Data: 2012-01-24 11:03:43
Autor: Nixe
opłaty za deszcz
Czy kogoś naprawdę powaliło??
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,11020759,_DGP___Deszczowka_wyplucze_nam_portfele.html
Może jeszcze podatek od wiatru wprowadzą? Tym większy, im większa powierzchnia boczna budynku.
Albo od temperatury czy zachmurzenia? :>
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują taki los :/

N.

Data: 2012-01-24 03:07:36
Autor: gr
opłaty za deszcz
On 24 Sty, 11:03, "Nixe" <n...@nixe.pl> wrote:
Czy kogoś naprawdę powaliło??http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,11020759,_DGP___Deszczowka_wyplucz...
Może jeszcze podatek od wiatru wprowadzą? Tym większy, im większa
powierzchnia boczna budynku.
Albo od temperatury czy zachmurzenia? :>
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują taki
los :/

N.

Ale o co chodzi?
Kto ci każe desczówkę do kanalizacji odprowadzać?
Rura w ziemię 4 skrzynki po piwie owinięte geowłókniną i problem
załatwiony.

Data: 2012-01-24 12:27:45
Autor: Nixe
opłaty za deszcz

Użytkownik "gr" <jagrechu@wp.pl> napisał w wiadomości news:0d63a0a5-fd95-4af6-a4a0-6ecc9bd3be68i25g2000vbt.googlegroups.com...
On 24 Sty, 11:03, "Nixe" <n...@nixe.pl> wrote:
Czy kogoś naprawdę powaliło??http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,11020759,_DGP___Deszczowka_wyplucz...
Może jeszcze podatek od wiatru wprowadzą? Tym większy, im większa
powierzchnia boczna budynku.
Albo od temperatury czy zachmurzenia? :>
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują taki
los :/

N.

Ale o co chodzi?

Tak ogólnie - o podatek od życia ;-)

Kto ci każe desczówkę do kanalizacji odprowadzać?
Rura w ziemię 4 skrzynki po piwie owinięte geowłókniną i problem
załatwiony.

Już sobie właśnie znalazłam info, kiedy nie trzeba płacić i na szczęście ja nie będę musiała ;-)
Do czasu wymyślenia innego debilizmu oczywiście.

N.

Data: 2012-01-24 13:14:30
Autor: mvoicem
opłaty za deszcz
(24.01.2012 12:27), Nixe wrote:
Ale o co chodzi?

Tak ogólnie - o podatek od życia ;-)

Kto ci każe desczówkę do kanalizacji odprowadzać?
Rura w ziemię 4 skrzynki po piwie owinięte geowłókniną i problem
załatwiony.

Już sobie właśnie znalazłam info, kiedy nie trzeba płacić i na szczęście
ja nie będę musiała ;-)
Do czasu wymyślenia innego debilizmu oczywiście.

Czy taki debilizm? Poznań na przykład jest już na tyle zabetonowany, że byle średnio-większy deszcz i wszystko stoi po kolana w wodzie + przejście podziemne na dworcu po pas.

Naturalne jest, że poradzenie sobie z tym kosztuje. Naturalne jest też, że powinni za to płacić Ci którym nie wsiąka a spływa obok.

p. m.

Data: 2012-01-24 05:00:26
Autor: WS
opłaty za deszcz
On 24 Sty, 13:14, mvoicem <mvoi...@gmail.com> wrote:

Naturalne jest, że poradzenie sobie z tym kosztuje. Naturalne jest też,
że powinni za to płacić Ci którym nie wsiąka a spływa obok.

Niby tak, gdyby nie to, ze panstwo zabiera ponad 3/4 kasy... a pozniej
jeden z drugim w necie napisze "zaplaccie sobie" za: deszcz, akcje
GOPRowcow, drogi, autostrady, przedszkole, studia, lekarza, dentyste,
abomnament TV... ;)

Idea bardzo dobra, tylko niech rownoczesnie obniza podatki!!!!

WS

Data: 2012-01-24 13:29:58
Autor: Nixe
opłaty za deszcz
"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f1ea0a6$0$1224

Czy taki debilizm?

Tak, ponieważ uzależnione to jest nie od obfitości opadów, tylko powierzchni nieruchomości.
Czyli czy pada czy nie - płacisz za deszcz :)

Poznań na przykład jest już na tyle zabetonowany, że byle średnio-większy deszcz i wszystko stoi po kolana w wodzie + przejście podziemne na dworcu po pas.
Naturalne jest, że poradzenie sobie z tym kosztuje.

A jak radzono sobie z tym wcześniej, przy dotychczasowych podatkach, które zresztą i tak co roku wzrastają?
Czy podatek od nieruchomości już naprawdę przestał wystarczać? Opłaty za dostawę wody i ścieków to też za mało na kolejne inwestycje miejskich przedsiębiortw wod-kan?
Za chwilę okaże się, że poradzenie sobie z remontami chodników też kosztuje.
To dawaj ściągać haracz w wysokości zależnej od numeru buta.
Albo remont instalacji oświetleniowej ulic.
Stawiamy bramki i ściągamy haracz od tych, co łażą i jeżdżą nocami po mieście.

Naturalne jest też, że powinni za to płacić Ci którym nie wsiąka a spływa obok.

Ale co to znaczy "którym spływa obok"?
Burzówkę buduje gmina, a nie właściciele nieruchomości.

N.

Data: 2012-01-24 14:05:44
Autor:
opłaty za deszcz
Użytkownik "Nixe" napisał:
Ale co to znaczy "którym spływa obok"?
Burzówkę buduje gmina, a nie właściciele nieruchomości.

no i to siem musi zmienić!

Data: 2012-01-24 14:07:24
Autor: Nixe
opłaty za deszcz

Użytkownik <news> napisał w wiadomości news:4f1eab46$0$1276$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Nixe" napisał:
Ale co to znaczy "którym spływa obok"?
Burzówkę buduje gmina, a nie właściciele nieruchomości.

no i to siem musi zmienić!

Proszę bardzo.
Tylko nie będę podatku od nieruchomości płacić, bo wówczas niby z jakiej racji?

N.

Data: 2012-01-24 14:32:46
Autor:
opłaty za deszcz
Użytkownik "Nixe" napisał:
Ale co to znaczy "którym spływa obok"?
Burzówkę buduje gmina, a nie właściciele nieruchomości.
no i to siem musi zmienić!
Proszę bardzo. Tylko nie będę podatku od nieruchomości
płacić, bo wówczas niby z jakiej racji?

z takiej racji że wójt i jego banda z milicji nie mają czasu się takimi pierdołami jak deszczówka zajmować, a sowitą pensyjkę dla siebie i swoich bachorów muszą mieć, bo im się należy, prawda?!
nie po to przecież stare UBeki życie narażały za naszą wolną ruską polsze żeby teraz biedować a jeszcze nie daj boże pracować!!!

Data: 2012-01-24 14:34:46
Autor: mvoicem
opłaty za deszcz
(24.01.2012 13:29), Nixe wrote:
"mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f1ea0a6$0$1224

Czy taki debilizm?

Tak, ponieważ uzależnione to jest nie od obfitości opadów, tylko
powierzchni nieruchomości.
Czyli czy pada czy nie - płacisz za deszcz :)

Poznań na przykład jest już na tyle zabetonowany, że byle
średnio-większy deszcz i wszystko stoi po kolana w wodzie + przejście
podziemne na dworcu po pas.
Naturalne jest, że poradzenie sobie z tym kosztuje.

A jak radzono sobie z tym wcześniej, przy dotychczasowych podatkach,
które zresztą i tak co roku wzrastają?

Wcześniej może nie było tak zabetonowane? W końcu budynków, placów, chodników raczej przybywa.

Czy podatek od nieruchomości już naprawdę przestał wystarczać?

Widać przestał :).

Opłaty za
dostawę wody i ścieków to też za mało na kolejne inwestycje miejskich
przedsiębiortw wod-kan?

No a jaka Ci różnica, czy zapłacisz te pieniądze w podatku od nieruchomości czy w opłacie za deszczówkę?

Opłata za deszczówkę ma tą zaletę, że różnicuje tych którzy mają od lewej do prawej wyłożony beton, a tych którzy mają 50% trawnika w który wszystko wsiąka.

p. m.

Data: 2012-01-25 12:43:17
Autor: Kamil
opłaty za deszcz
Dnia Tue, 24 Jan 2012 14:34:46 +0100, mvoicem napisał(a):

Opłaty za
dostawę wody i ścieków to też za mało na kolejne inwestycje miejskich
przedsiębiortw wod-kan?

Widać zapomniałeś jak było z np. "podatkiem drogowym".
Był taki podatek i płaciło się go w zależności od pojemności silnika/typu
pojazd itp.
Potem popaprańcy wymyślili (dla swojego finansowego zabezpieczenia
oczywiście!) że ten podatek to ... peerelowska spuścizna i trzeba go
znieść, wliczając PARĘ GROSZY do ceny paliwa.
I tak przez krótki czasy było... potem zaczęto naliczać akcyzy (więc i ów
"stary podatek" rósł niemiłosiernie). Najlepsze że wprowadzono potem i tak
podatek od samochodów służących DG, potem wprowadzono winiety... teraz
bramki.... :))))
I chuj - podatek z benzyny nie zniknął, a DODATKOWE podatki drogowe
wprowadzili na kilka sposobów....
Jak by był ten jeden "STARY" podatek drogowy w tamtej postaci - wówczas by
LUDZIE widzieli jak to rośnie i że to ONI OSTATECZNIE płacą te podatki w
cenach np. artykułow konsumenckich, żywności itp itd.

A tak dzięki zabiegowi "ROZMYCIA" starego podatku, wprowadzono KILKA
równoległych :)
A przeciętnuy  kowalski ma w dupie że paliwo dożeje, że winiety/bramki
drożeją, bo NIE ZDAJE sobie sprawy że tak w ostatecznym rozrachunku to
właśbnie on, ten kowalski to płaci. Tak jak posrane VATy i akcyzy czy inne
podatki.
Przecież tych podatków nie płaca firmy, tylko.. konsumenci. Firmy są tylko
POBORCAMI i PŁATNIKAMi tych podatków.

Data: 2012-01-25 13:24:42
Autor: mvoicem
opłaty za deszcz
(25.01.2012 12:43), Kamil wrote:
Dnia Tue, 24 Jan 2012 14:34:46 +0100, mvoicem napisał(a):

Opłaty za
dostawę wody i ścieków to też za mało na kolejne inwestycje miejskich
przedsiębiortw wod-kan?

Widać zapomniałeś jak było z np. "podatkiem drogowym".
Był taki podatek i płaciło się go w zależności od pojemności silnika/typu
pojazd itp.
Potem popaprańcy wymyślili (dla swojego finansowego zabezpieczenia
oczywiście!) że ten podatek to ... peerelowska spuścizna i trzeba go
znieść, wliczając PARĘ GROSZY do ceny paliwa.
I tak przez krótki czasy było... potem zaczęto naliczać akcyzy (więc i ów
"stary podatek" rósł niemiłosiernie). Najlepsze że wprowadzono potem i tak
podatek od samochodów służących DG

Podatek od samochodów służących DG? Masz na myśli niecałkowite odliczanie VATu od samochodu?

, potem wprowadzono winiety... teraz
bramki.... :))))
I chuj - podatek z benzyny nie zniknął, a DODATKOWE podatki drogowe
wprowadzili na kilka sposobów....
Jak by był ten jeden "STARY" podatek drogowy w tamtej postaci - wówczas by
LUDZIE widzieli jak to rośnie i że to ONI OSTATECZNIE płacą te podatki w
cenach np. artykułow konsumenckich, żywności itp itd.

A tak dzięki zabiegowi "ROZMYCIA" starego podatku, wprowadzono KILKA
równoległych :)

No ale tutaj masz zabieg wręcz odwrotny. Zamiast podnieść podatek "ogólny" (od nieruchomości, bo chyba innych gmina nie może nakładać), masz podatek konkretny na ten cel. I widać dokładnie czy on rośnie czy nie.

Bo to że gmina by podniosła podatek, to jest niemalże pewne. Skoro jej się zwiększa coś po stronie rozchodów, to przecież nie liczysz na to że ograniczy wydatki gdzie indziej :).

p. m.

Data: 2012-01-24 14:53:34
Autor: spp
opłaty za deszcz
W dniu 2012-01-24 13:29, Nixe pisze:

Czy taki debilizm?

Tak, ponieważ uzależnione to jest nie od obfitości opadów, tylko
powierzchni nieruchomości.
Czyli czy pada czy nie - płacisz za deszcz :)


Przeczytaj:

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/668C376D3A

Właśnie ten sposób obliczenia zakwestionował WSA w Poznaniu - teraz się zmieni - powierzchnię pomnoży się przez średnią ilość opadów i już będzie Twoje wymaganie spełnione. :)

--
spp

Data: 2012-01-24 22:30:40
Autor: gr
opłaty za deszcz
On 24 Sty, 13:29, "Nixe" <n...@nixe.pl> wrote:
"mvoicem" <mvoi...@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f1ea0a6$0$1224

A jak radzono sobie z tym wcześniej, przy dotychczasowych podatkach, które
zresztą i tak co roku wzrastają?
N.

Po komunistycznemu za budowę i utrzymanie kanalizacji deszczowej (nie
burzowej bo to coś innego) płacili wszyscy a nie tylko ci co z niej
korzystali. I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to
reguluje.
Ty osprowadzasz - płacisz.
Ja nie odporwadzam - nie płacę.
Chyba trochę bardziej uczciwe?

Data: 2012-01-25 09:30:23
Autor: Nixe
opłaty za deszcz
"gr" <jagrechu@wp.pl> napisał

Po komunistycznemu za budowę i utrzymanie kanalizacji deszczowej (nie
burzowej bo to coś innego) płacili wszyscy a nie tylko ci co z niej
korzystali.

I płacą_nadal_, ponieważ nie przypominam sobie ani obniżek cen wody i ścieków ani innych cięć w podatkach.

I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.

Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.
O jakiej ustawie piszesz?
Przepisy, o których mówię usiłuje się wprowadzić od góra dwóch lat ze zmiennym skutkiem; gminy mają dowolność w tej kwestii, teraz skorzystały z hasała "kryzys", żeby sobie budżety podreperować.
Więc ponawiam pytanie - do niedawna dało się załatwić to z całej puli pozostałych podatków (rok w rok coraz większych), a teraz się już nie da?

Ty osprowadzasz - płacisz.
Ja nie odporwadzam - nie płacę.
Chyba trochę bardziej uczciwe?

Nic nie zrozumiałeś :/
Hint - czy kiedykolwiek wcześniej płaciłeś oddzielnie za odprowadzanie deszczu?

N.

Data: 2012-01-25 01:16:50
Autor: gr
opłaty za deszcz
On 25 Sty, 09:30, "Nixe" <n...@nixe.pl> wrote:
"gr" <jagre...@wp.pl> napisał

> Po komunistycznemu za budowę i utrzymanie kanalizacji deszczowej (nie
> burzowej bo to coś innego) płacili wszyscy a nie tylko ci co z niej
> korzystali.

I płacą_nadal_, ponieważ nie przypominam sobie ani obniżek cen wody i
ścieków ani innych cięć w podatkach.

> I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.

Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.
O jakiej ustawie piszesz?
Przepisy, o których mówię usiłuje się wprowadzić od góra dwóch lat ze
zmiennym skutkiem; gminy mają dowolność w tej kwestii, teraz skorzystały z
hasała "kryzys", żeby sobie budżety podreperować.
Więc ponawiam pytanie - do niedawna dało się załatwić to z całej puli
pozostałych podatków (rok w rok coraz większych), a teraz się już nie da?

> Ty osprowadzasz - płacisz.
> Ja nie odporwadzam - nie płacę.
> Chyba trochę bardziej uczciwe?

Nic nie zrozumiałeś :/
Hint - czy kiedykolwiek wcześniej płaciłeś oddzielnie za odprowadzanie
deszczu?

N.

Tak.

Data: 2012-01-25 10:40:11
Autor: Nixe
opłaty za deszcz
"gr" <jagrechu@wp.pl> napisał w wiadomości news:717a5717-296f-488c-8929-

> Hint - czy kiedykolwiek wcześniej płaciłeś oddzielnie za odprowadzanie
> deszczu?

Tak.

Kiedy i z tytułu jakiego przepisu?
I dlaczego teraz nie płacisz?

N.

Data: 2012-01-25 09:28:11
Autor: Andrzej Lawa
opłaty za deszcz
W dniu 25.01.2012 09:30, Nixe pisze:

I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.

Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.

Komunizmu nigdy nie mieliśmy.

Data: 2012-01-25 10:11:07
Autor: Nixe
opłaty za deszcz

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4f1fbd1b$1news.home.net.pl...
W dniu 25.01.2012 09:30, Nixe pisze:

I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.

Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.

Komunizmu nigdy nie mieliśmy.

Więc od 20 lat nie mamy tym bardziej ;-)

N.

Data: 2012-01-25 12:43:44
Autor: Włodzimierz Wojtiuk
opłaty za deszcz
"Nixe" <nixe@nixe.pl> wrote in message news:jfogm0$i3a$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4f1fbd1b$1news.home.net.pl...
W dniu 25.01.2012 09:30, Nixe pisze:

I właśnie ta ustawa, kóra istniej od pewnie 10 lat to reguluje.

Komunizmu nie mamy od ponad 20 lat.

Komunizmu nigdy nie mieliśmy.

Więc od 20 lat nie mamy tym bardziej ;-)



Ale zmierzamy ;-)


--
Włodek

Data: 2012-01-24 04:13:58
Autor: Adam Klobukowski
opłaty za deszcz
Nic nowego, firmy od dawna to płacą.

Data: 2012-01-24 11:26:33
Autor: Włodzimierz Wojtiuk
opłaty za deszcz
"Nixe" <nixe@nixe.pl> wrote in message news:jflvcm$i6h$1inews.gazeta.pl...
Czy kogoś naprawdę powaliło??
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,11020759,_DGP___Deszczowka_wyplucze_nam_portfele.html
Może jeszcze podatek od wiatru wprowadzą? Tym większy, im większa powierzchnia boczna budynku.
Albo od temperatury czy zachmurzenia? :>
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują taki los :/

He! He!
Kolejny zaskoczony, Kiedy ostrzegaliśmy, mówiliscie na nas oszołomy ;-)


--
Włodek

Data: 2012-01-24 11:33:33
Autor: spp
opłaty za deszcz
W dniu 2012-01-24 11:26, Włodzimierz Wojtiuk pisze:

Może jeszcze podatek od wiatru wprowadzą? Tym większy, im większa
powierzchnia boczna budynku.
Albo od temperatury czy zachmurzenia? :>
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują
taki los :/

He! He!
Kolejny zaskoczony, Kiedy ostrzegaliśmy, mówiliscie na nas oszołomy ;-)

Przecież ustawa wprowadzająca taką możliwość ma pewnie dobre 10 lat. O jakim zaskoczeniu wiec mowa?

--
spp

Data: 2012-01-24 11:53:50
Autor: Nixe
opłaty za deszcz

Użytkownik "spp" <spp-to-ja@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jfm1e5$okb$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-24 11:26, Włodzimierz Wojtiuk pisze:

Może jeszcze podatek od wiatru wprowadzą? Tym większy, im większa
powierzchnia boczna budynku.
Albo od temperatury czy zachmurzenia? :>
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują
taki los :/

He! He!
Kolejny zaskoczony, Kiedy ostrzegaliśmy, mówiliscie na nas oszołomy ;-)

Przecież ustawa wprowadzająca taką możliwość ma pewnie dobre 10 lat.

Wprowadziliby lepiej podatek od zasyfienia powietrza dymem z palonych PETów :/

N.

Data: 2012-01-24 19:49:31
Autor: ToMasz
opłaty za deszcz
W dniu 24.01.2012 11:03, Nixe pisze:
Czy kogoś naprawdę powaliło??
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują
a jakbyś tak przyjął normalny sposób życia? Znaczy miał domek na wsi i kawałek pola? Brrrrr. tylko nie to. ja chcę do wielkiego miasta, chcę mieć hałaśliwych sąsiadów, auto w strefie parkowania, kolejki do lekarza i NARZEKAĆ do końca życia
ToMasz

Data: 2012-01-24 21:27:45
Autor: Nixe
opłaty za deszcz
W dniu 2012-01-24 19:49, ToMasz pisze:
W dniu 24.01.2012 11:03, Nixe pisze:
Czy kogoś naprawdę powaliło??
Chyba faktycznie koniec świata nadchodzi, jeśli ludzie ludziom gotują
a jakbyś tak przyjął normalny sposób życia? Znaczy miał domek na wsi i
kawałek pola? Brrrrr. tylko nie to. ja chcę do wielkiego miasta, chcę
mieć hałaśliwych sąsiadów, auto w strefie parkowania, kolejki do lekarza
i NARZEKAĆ do końca życia

???
Nie mieszkam w wielkim mieście, nie mam hałaśliwych sąsiadów, auto parkuję na własnym podwórku, nie znam kolejek do lekarza, więc nie bardzo wiem, o co Ci biega i co to ma wspólnego ze zdzieraniem z ludzi kolejnego haraczu, tym razem za opady deszczu.
Czy jak będę płacić coraz więcej haraczu, to sąsiedzi będą jeszcze mniej hałaśliwi, a moje miasto stanie się wielkie? Nie, chyba jednak nie to...

N.

opłaty za deszcz

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona