Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   opona na miasto/ Big Apple

opona na miasto/ Big Apple

Data: 2011-06-08 20:57:54
Autor: Titus Atomicus
opona na miasto/ Big Apple
Witam,
Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra 26".
Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke trzeba zaplacic.
I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???

TA

Data: 2011-06-08 19:28:44
Autor: piotrpo
opona na miasto/ Big Apple
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
Witam,
Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra 26".
Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke trzeba zaplacic.
I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???
Nie wiem jak te wasze miasta wygl±daj± - wszystko zależy co chcesz osi±gn±ć - jak ochronę tyłka, to im szersze i słabiej napompowane, tym lepiej, ale i wolniej.
Na drugim końcu s± moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwo¶ci ;)


--


Data: 2011-06-08 19:42:10
Autor: Olgierd
opona na miasto/ Big Apple
On Wed, 08 Jun 2011 19:28:44 +0000, piotrpo  wrote:

Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy
ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C -- wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.

--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||

Data: 2011-06-08 22:04:24
Autor: Wojciech Waga aka wojek
opona na miasto/ Big Apple
Olgierd pisze:
On Wed, 08 Jun 2011 19:28:44 +0000, piotrpo  wrote:

Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy
ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C -- wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.



Wydaje mi się, że kolega chciał coś miękkiego a dostał propozycję jak nerki poobijać ;).

Ale co znalazłęm to Kenda ma odpowiednik "Big Apple":
http://allegro.pl/kenda-the-signature-npj-tire-dirt-street-26x2-10-i1653337591.html wygląda dość podobnie, niestety wiele mniej nie kosztuje.

A jak ma być w dobrej cenie i nie ustępować i naprawdę być "ballon bike" to może: http://allegro.pl/kenda-opona-bmx-26x2-30-kiniption-street-dirt-ct-i1644761320.html :]

pozdr.
w.

Data: 2011-06-09 06:46:41
Autor: PeJot
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-08 22:04, Wojciech Waga aka wojek pisze:

Wydaje mi się, że kolega chciał coś miękkiego a dostał propozycję jak
nerki poobijać ;).

Bez przesady - po mieście jeżdżę na jakiejś chińszczyźnie 26 x 1.5 i ani nerek nie mam odbitych, ani snejków na krawężnikach nie łapię.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-09 12:26:55
Autor: Titus Atomicus
opona na miasto/ Big Apple
In article <ispj7h$9j$1@inews.gazeta.pl>, PeJot <PeJot@o2.pl> wrote:

W dniu 2011-06-08 22:04, Wojciech Waga aka wojek pisze:

> Wydaje mi się, że kolega chciał co¶ miękkiego a dostał propozycję jak
> nerki poobijać ;).

Bez przesady - po mie¶cie jeżdżę na jakiej¶ chińszczyĽnie 26 x 1.5 i ani nerek nie mam odbitych, ani snejków na krawężnikach nie łapię.

E, ja nigdy nie jezdzilem na niczym szerszym, niz 1.75, zwlaszcza po miescie.
Ale skoro mam i tak zmieniac opony, a te Big Apple to jakies cudo, to sie zastanawiam...

TA

Data: 2011-06-09 06:57:09
Autor: piotrpo
opona na miasto/ Big Apple
Wojciech Waga aka wojek <na@drzewo.pl> napisał(a):
Wydaje mi się, że kolega chciał coś miękkiego a dostał propozycję jak nerki poobijać ;).
Kolega nie okre¶lił czego oczekuje od opon. Sporo zależy od ramy z t± twardo¶ci±. Kojak włożony do mojej starej makrokeszowo-wodoci±gowej ramy ze sztywnym widelcem faktycznie jest w stanie nieĽle skopać 4D i nadgarstki. W aluminiowym rowerze z amortyzacj± wła¶ciwie nie czuję różnicy pomiędzy nim, a napompowanym na asfalt Racing Ralphem 2.25 - tyle, że jest lżej i szybciej. Przez 2 lata nie złapałem na nim kapcia. Tyle, że używam tej opony do jazdy po asfalcie / kostce - gdybym miał do pokonania 15 krawężników na kilometr jazdy, to dał bym sobie spokój i wybrał co¶ szerszego. Szosowe opony to super wynalazek, pod warunkiem, że używa się go zgodnie z przeznaczeniem.

--


Data: 2011-06-09 08:23:14
Autor: ikov
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-08 21:42, Olgierd pisze:
On Wed, 08 Jun 2011 19:28:44 +0000, piotrpo  wrote:

Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy
ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C --
wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje
naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.

Potwierdzam z tymi kendami - bałem się, że 1.25 to będzie horror i masakra plus snejki i poślizgi... A jedyny efekt to taki, że jest szybciej, ciszej i od (prawdziwej) biedy da się jeździć nawet po polach i lasach. Jeżdżę normalnie na przełożeniu o jedną zębatkę wyżej i podczas jazdy po bruku/dziurach/mało stabilnej powierzchni koło buksuje gdy tylko traci przyczepność.

Data: 2011-06-09 08:45:43
Autor: PeJot
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-09 08:23, ikov pisze:

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C --
wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje
naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.

Potwierdzam z tymi kendami - bałem się, że 1.25 to będzie horror i
masakra plus snejki i poślizgi... A jedyny efekt to taki, że jest
szybciej, ciszej i od (prawdziwej) biedy da się jeździć nawet po polach
i lasach.

Na polnej/leśnej, byle ubitej drodze dają radę Kendy Kentender 559 x 24.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-09 09:31:31
Autor: Tomasz Minkiewicz
opona na miasto/ Big Apple
On Wed, 8 Jun 2011 19:28:44 +0000 (UTC)
"piotrpo " <piotrpo-groups@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a): > Witam,
> Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra > 26".
> Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
> Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke > trzeba zaplacic.
> I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???
Nie wiem jak te wasze miasta wyglądają - wszystko zależy co chcesz osiągnąć - jak ochronę tyłka, to im szersze i słabiej napompowane, tym lepiej, ale i wolniej.
Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości ;)

Ach! Ĺšwietne oponki!
Byłem nimi zachwycony, póki mi ich nie podpieprzyli razem z rowerem.
Wiem, że opony mają ograniczony wpływ na osiągi roweru, ale na Kojakach
miałem wrażenie, że one same jadą (ba, gdzie tam jadą? lecą!), trzeba im
tylko nie przeszkadzać. Choć mógł mieć na to wpływ fakt, że pierwszy
raz na nich jechałem wiosną, tuż po zdjęciu kolcowanych. :)

Ale dla mnie to oponki do radosnej turystyki na lekko, nie do
mieszczucha.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2011-06-09 00:14:08
Autor: DeK
opona na miasto/ Big Apple
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra 26".
Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke trzeba zaplacic.
I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???

TA


Jakie¶ półtora roku temu,  może więcej, kupiłem sobie i bratu Big Apple.
Sobie 2,15,  a bratu z racji, że miał tendencję do przywalania w
krawężniki i cięcia dętek 2,35 :), ale tutaj przesadziłem, 2,15 to
maksymalny sensowny rozmiar w tym wypadku.

Teraz gdybym miał znowu kupować to chyba bym dla siebie i brata wzi±ł 2,00.
Ale na razie nie zanosi się żeby uległy szybkiemu zużyciu.

Miałem tylko niemił± niespodziankę, gdy kupiłem opony to się okazało, że
po kilku wypadach zaczęła z boku pękać, jaka¶ wada fabryczna,
podejrzewam, że dostałem jakie¶ odpadki, w tym samym sklepie gdy
kupowałem ¶wiatełko KatEye na tył to dostałem jak±¶ podróbkę. Z oponami
musiałem się tłumaczyć jak szczeniak, że jej nigdzie nie skaleczyłem,
jako¶ trudno oponę skaleczyć na szosie, a wygl±dało to jakby przejechano
pod skosem skalpelem ale na na wylot.

Jaki¶ czas temu wyszły jakie¶ nowe wersje tych opon.
Można je też znaleĽć za około 79-85zł.

Data: 2011-06-09 09:24:42
Autor: Tomasz Minkiewicz
opona na miasto/ Big Apple
On Thu, 09 Jun 2011 00:14:08 +0200
DeK <wizual@poczta.onet.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> Witam,
> Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra > 26".
> Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
> Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke > trzeba zaplacic.
> I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???
> > TA


JakieĹ› półtora roku temu,  moĹĽe wiÄ™cej, kupiĹ‚em sobie i bratu Big Apple.
Sobie 2,15,  a bratu z racji, ĹĽe miaĹ‚ tendencjÄ™ do przywalania w
krawężniki i cięcia dętek 2,35 :), ale tutaj przesadziłem, 2,15 to
maksymalny sensowny rozmiar w tym wypadku.

Teraz gdybym miał znowu kupować to chyba bym dla siebie i brata wziął 2,00.
Ale na razie nie zanosi się żeby uległy szybkiemu zużyciu.

Miałem tylko niemiłą niespodziankę, gdy kupiłem opony to się okazało, że
po kilku wypadach zaczęła z boku pękać, jakaś wada fabryczna,
podejrzewam, że dostałem jakieś odpadki, w tym samym sklepie gdy
kupowałem światełko KatEye na tył to dostałem jakąś podróbkę. Z oponami
musiałem się tłumaczyć jak szczeniak, że jej nigdzie nie skaleczyłem,
jakoś trudno oponę skaleczyć na szosie, a wyglądało to jakby przejechano
pod skosem skalpelem ale na na wylot.

Jakiś czas temu wyszły jakieś nowe wersje tych opon.
Można je też znaleźć za około 79-85zł.

A to nie będą drutówki? One są niestety duuużo cięższe.

Przy okazji: jeździł ktoś na Super Moto? Ponoć to rozwinięcie idei
Big Apple, ale lepsze. Tylko, kurnia, nie potrafię ustalić, czym one
się właściwie różnią.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2011-06-09 09:10:26
Autor: rzymo
opona na miasto/ Big Apple
On 9 Cze, 09:24, Tomasz Minkiewicz <tomm...@gmail.com> wrote:
A to nie będ± drutówki? One s± niestety duuużo cięższe.

Przy okazji: jeĽdził kto¶ na Super Moto? Ponoć to rozwinięcie idei
Big Apple, ale lepsze. Tylko, kurnia, nie potrafię ustalić, czym one
się wła¶ciwie różni±.

Nie maj± wkładki antyprzebiciowej (Kevlar Guard) - dlatego masa jest
wyraĽnie niższa.
Miałem, jeĽdziłem, w końcu zmieniłem na Conti RK 2.2" - w terenie
oczywi¶cie dużo lepiej, trochę lżejsze, pozostałe cechy b. podobne
(szybko¶ć/cicho¶ć/przejezdno¶ć przez piachy/komfort jazdy po bruku).

Data: 2011-06-09 11:07:47
Autor: ...::QRT::...
opona na miasto/ Big Apple
Dnia Thu, 9 Jun 2011 09:24:42 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a):


Super Moto? Ponoć to rozwinięcie idei
Big Apple, ale lepsze. Tylko, kurnia, nie potrafię ustalić, czym one
się wła¶ciwie różni±.

gum± na bokach która sie ponoć wręcz lepi do podłoża. Dzieki czemu można
sie baaardzo mocno pochylać w zakrętach.  Ot taki bajer niemniej bardzo mi sie podoba. Szkoda ze nie ma do czego
takiej opony załozyć :)

Data: 2011-06-09 11:20:37
Autor: Tomasz Minkiewicz
opona na miasto/ Big Apple
On Thu, 9 Jun 2011 11:07:47 +0200
"...::QRT::..." <nie.m@m.mejla> wrote:

Dnia Thu, 9 Jun 2011 09:24:42 +0200, Tomasz Minkiewicz napisał(a):


> Super Moto? Ponoć to rozwinięcie idei
> Big Apple, ale lepsze. Tylko, kurnia, nie potrafię ustalić, czym one
> się właściwie różnią.

gumą na bokach która sie ponoć wręcz lepi do podłoża. Dzieki czemu można
sie baaardzo mocno pochylać w zakrÄ™tach. 

Ojojoj! Chyba mi się zaczyna następny zakup rowerowy konkretyzować. :-D
Dzięki.

Ot taki bajer niemniej bardzo mi sie podoba. Szkoda ze nie ma do czego
takiej opony załozyć :)

Ja mam w rowerze ramÄ™ dobranÄ… specjalnie tak, ĹĽeby do Big Apple
pasowała. ~:)

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2011-06-09 12:45:22
Autor: Titus Atomicus
opona na miasto/ Big Apple
In article <isos89$6nk$1@news.onet.pl>, DeK <wizual@poczta.onet.pl> wrote:

Jaki¶ czas temu wyszły jakie¶ nowe wersje tych opon.
Można je też znaleĽć za około 79-85zł.

Ale nie wiem, czym sie roznia nowe wersje od starych.
Ja pisalem, ze obecnie (czyli raczej nowe) cena Big Apple oscyluje wokol 100zl.
Sa jeszcze Fat Frank...

TA

Data: 2011-06-09 11:20:50
Autor: Olgierd
opona na miasto/ Big Apple
Dnia Thu, 09 Jun 2011 12:45:22 +0200, Titus_Atomicus napisał(a):

Sa jeszcze Fat Frank...

Ale czy się zmieści, czy zmieści się taki balon?

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

Data: 2011-06-09 14:21:00
Autor: Titus Atomicus
opona na miasto/ Big Apple
In article <isos89$6nk$1@news.onet.pl>, DeK <wizual@poczta.onet.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> Witam,
> Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra > 26".
> Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
> Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke > trzeba zaplacic.
> I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???
> > TA


Jakie¶ półtora roku temu,  może więcej, kupiłem sobie i bratu Big Apple.
Sobie 2,15,  a bratu z racji, że miał tendencję do przywalania w
krawężniki i cięcia dętek 2,35 :), ale tutaj przesadziłem, 2,15 to
maksymalny sensowny rozmiar w tym wypadku.

Teraz gdybym miał znowu kupować to chyba bym dla siebie i brata wzi±ł 2,00.

Hm, na allegro sa tylko w rozmiarze 2,125...

TA

Data: 2011-06-09 13:12:27
Autor: Remigiusz Zukowski
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-08 20:57, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam,
Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra
26".

Ja dwa i pół roku temu zakupiłem 2 x Big Apple 2" do mojego mieszczucha na kołach 28". Jak dot±d wyjeĽdziłem na nich około 5000 km i nie bardzo widać że się zużyły :) Miałem dwa kapcie ale to w wyniku rozklejenia się starych, cieńkich jak palec dętek które rozdęły się po nadmuchaniu i w upale łatki pu¶ciły. Wymieniłem dętki na Continental 28 x 1.75-2.5 i po problemie. Teraz wady, nie tak łatwo jest t± oponę założyć, wchodzi naprawdę luĽno i trzeba się z tym trochę namęczyć. Raz robiłem to na mie¶cie, na chodniku i w deszczu (cholerne rozklejenie się łatki, całe szczę¶cie now± dętkę woziłem od tygodnia w plecaku) i strasznie się przy tym nakl±łem. Przyczepno¶ć na błocie i ¶niegu jest fatalna. Z tego powodu na okres póĽna jesień .. zima .. wiosna zmieniam opony na Schwalbe Land Cruiser 1.75, które w tych warunkach sprawdzaj± się znacznie lepiej. Ale ustępuj± Big Apple-om przyczepno¶ci± na asfalcie (suchym czy też mokrym), odporno¶ci± na krawężniki i ¶cieralno¶ci± (tylny land Cruiser po dwóch sezonach wyleciał na ¶mieci). Ciekawy jestem ile jeszcze wytrzymaj±. Generalnie jestem zadowolony.

pozdrawiam

Remigiusz

opona na miasto/ Big Apple

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona