Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   opona na miasto/ Big Apple

opona na miasto/ Big Apple

Data: 2011-06-08 19:28:44
Autor: piotrpo
opona na miasto/ Big Apple
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisa³(a):
Witam,
Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra 26".
Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke trzeba zaplacic.
I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???
Nie wiem jak te wasze miasta wygl±daj± - wszystko zale¿y co chcesz osi±gn±æ - jak ochronê ty³ka, to im szersze i s³abiej napompowane, tym lepiej, ale i wolniej.
Na drugim koñcu s± moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale ka¿dy ma mieszczucha na miarê swoich marzeñ i mo¿liwo¶ci ;)


--


Data: 2011-06-08 19:42:10
Autor: Olgierd
opona na miasto/ Big Apple
On Wed, 08 Jun 2011 19:28:44 +0000, piotrpo  wrote:

Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy
ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C -- wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.

--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||

Data: 2011-06-08 22:04:24
Autor: Wojciech Waga aka wojek
opona na miasto/ Big Apple
Olgierd pisze:
On Wed, 08 Jun 2011 19:28:44 +0000, piotrpo  wrote:

Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy
ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C -- wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.



Wydaje mi się, że kolega chciał coś miękkiego a dostał propozycję jak nerki poobijać ;).

Ale co znalazłęm to Kenda ma odpowiednik "Big Apple":
http://allegro.pl/kenda-the-signature-npj-tire-dirt-street-26x2-10-i1653337591.html wygląda dość podobnie, niestety wiele mniej nie kosztuje.

A jak ma być w dobrej cenie i nie ustępować i naprawdę być "ballon bike" to może: http://allegro.pl/kenda-opona-bmx-26x2-30-kiniption-street-dirt-ct-i1644761320.html :]

pozdr.
w.

Data: 2011-06-09 06:46:41
Autor: PeJot
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-08 22:04, Wojciech Waga aka wojek pisze:

Wydaje mi się, że kolega chciał coś miękkiego a dostał propozycję jak
nerki poobijać ;).

Bez przesady - po mieście jeżdżę na jakiejś chińszczyźnie 26 x 1.5 i ani nerek nie mam odbitych, ani snejków na krawężnikach nie łapię.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-09 12:26:55
Autor: Titus Atomicus
opona na miasto/ Big Apple
In article <ispj7h$9j$1@inews.gazeta.pl>, PeJot <PeJot@o2.pl> wrote:

W dniu 2011-06-08 22:04, Wojciech Waga aka wojek pisze:

> Wydaje mi siê, ¿e kolega chcia³ co¶ miêkkiego a dosta³ propozycjê jak
> nerki poobijaæ ;).

Bez przesady - po mie¶cie je¿d¿ê na jakiej¶ chiñszczy¼nie 26 x 1.5 i ani nerek nie mam odbitych, ani snejków na krawê¿nikach nie ³apiê.

E, ja nigdy nie jezdzilem na niczym szerszym, niz 1.75, zwlaszcza po miescie.
Ale skoro mam i tak zmieniac opony, a te Big Apple to jakies cudo, to sie zastanawiam...

TA

Data: 2011-06-09 06:57:09
Autor: piotrpo
opona na miasto/ Big Apple
Wojciech Waga aka wojek <na@drzewo.pl> napisa³(a):
Wydaje mi się, że kolega chciał coś miękkiego a dostał propozycję jak nerki poobijać ;).
Kolega nie okre¶li³ czego oczekuje od opon. Sporo zale¿y od ramy z t± twardo¶ci±. Kojak w³o¿ony do mojej starej makrokeszowo-wodoci±gowej ramy ze sztywnym widelcem faktycznie jest w stanie nie¼le skopaæ 4D i nadgarstki. W aluminiowym rowerze z amortyzacj± w³a¶ciwie nie czujê ró¿nicy pomiêdzy nim, a napompowanym na asfalt Racing Ralphem 2.25 - tyle, ¿e jest l¿ej i szybciej. Przez 2 lata nie z³apa³em na nim kapcia. Tyle, ¿e u¿ywam tej opony do jazdy po asfalcie / kostce - gdybym mia³ do pokonania 15 krawê¿ników na kilometr jazdy, to da³ bym sobie spokój i wybra³ co¶ szerszego. Szosowe opony to super wynalazek, pod warunkiem, ¿e u¿ywa siê go zgodnie z przeznaczeniem.

--


Data: 2011-06-09 08:23:14
Autor: ikov
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-08 21:42, Olgierd pisze:
On Wed, 08 Jun 2011 19:28:44 +0000, piotrpo  wrote:

Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy
ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C --
wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje
naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.

Potwierdzam z tymi kendami - bałem się, że 1.25 to będzie horror i masakra plus snejki i poślizgi... A jedyny efekt to taki, że jest szybciej, ciszej i od (prawdziwej) biedy da się jeździć nawet po polach i lasach. Jeżdżę normalnie na przełożeniu o jedną zębatkę wyżej i podczas jazdy po bruku/dziurach/mało stabilnej powierzchni koło buksuje gdy tylko traci przyczepność.

Data: 2011-06-09 08:45:43
Autor: PeJot
opona na miasto/ Big Apple
W dniu 2011-06-09 08:23, ikov pisze:

Ja zaś ostatnio -- pod wpływem zakupu rowerka z kółeczkami 700x25C --
wyposażyłem mojego górala w gumy Kenda Kwest 26x1.25, które cechuje
naprawdę niska cena -- zaś w celu, w jakim je stworzono są świetne.

Potwierdzam z tymi kendami - bałem się, że 1.25 to będzie horror i
masakra plus snejki i poślizgi... A jedyny efekt to taki, że jest
szybciej, ciszej i od (prawdziwej) biedy da się jeździć nawet po polach
i lasach.

Na polnej/leśnej, byle ubitej drodze dają radę Kendy Kentender 559 x 24.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-09 09:31:31
Autor: Tomasz Minkiewicz
opona na miasto/ Big Apple
On Wed, 8 Jun 2011 19:28:44 +0000 (UTC)
"piotrpo " <piotrpo-groups@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a): > Witam,
> Zastanawiam sie nad nowymi oponami na miasto do mojego pseudoholendra > 26".
> Z lektury archiwum wynika ze najlepiej Big Apple.
> Ale dlaczego to jest takie drogie? Bo wychodzi, ze kolo 100zl za sztuke > trzeba zaplacic.
> I czy naprawde im szersze tym lepsze? 2" to za malo???
Nie wiem jak te wasze miasta wyglądają - wszystko zależy co chcesz osiągnąć - jak ochronę tyłka, to im szersze i słabiej napompowane, tym lepiej, ale i wolniej.
Na drugim końcu są moje Kojak 1.35 /6.5 bar - bardzo polecam, ale każdy ma mieszczucha na miarę swoich marzeń i możliwości ;)

Ach! Åšwietne oponki!
Byłem nimi zachwycony, póki mi ich nie podpieprzyli razem z rowerem.
Wiem, że opony mają ograniczony wpływ na osiągi roweru, ale na Kojakach
miałem wrażenie, że one same jadą (ba, gdzie tam jadą? lecą!), trzeba im
tylko nie przeszkadzać. Choć mógł mieć na to wpływ fakt, że pierwszy
raz na nich jechałem wiosną, tuż po zdjęciu kolcowanych. :)

Ale dla mnie to oponki do radosnej turystyki na lekko, nie do
mieszczucha.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

opona na miasto/ Big Apple

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona