Data: 2011-04-04 12:16:04 | |
Autor: DJ | |
opona - uszkodzona czy nie? | |
W związku z planowaną zmianą kapci na letnie w osobówce obejrzałem dokładnie przechowywane opony i znalazłem wbitego w bieżnik wkręta. Wydłubałem dziada (miał starty łeb, czyli poprzedniego sezonu trochę z wbitym jeździłem) i okazało się, że jest ciut dłuższy, niż klocek bieżnika, ale opona nie jest przebita. Średnica dziurki to około 1 mm. Co Szanowna Grupa proponuje: podkleić od spodu profilaktycznie jakąś łatkę? Pytanie ile jest dluzszy od klocka bieznika i czy byl wbity prosto czy pod katem? Mniej wiecej wiesz jaka jest grubosc opony pod bieznikiem i na tej podstawie mozesz stwierdzic ile zostalo nieprzebite. Jesli faktycznie o "wlos" to mozesz dla spokoju sumienia podkleic. Ja osobiscie bym nic nie robil i jezdzil. Skoro powietrze nie ucieka to na 99% juz w tym miejscu nie ucieknie. W najgorszym razem ucieknie, wymienisz na zapas, a potem naprawisz. Teksty o wystrzeleniu opony z powodu malego przedziurawienia mozna IHMO wlozyc pomiedzy bajki. Co najwyzej powietrze zejdzie i to niezbyt gwaltownie wiec moim zdaniem jakiegos wiekszego ryzyka nie ma. Takie jest moje zdanie. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2011-04-04 14:22:52 | |
Autor: M1SLQ | |
opona - uszkodzona czy nie? | |
Pytanie ile jest dluzszy od klocka bieznika i czy byl wbity prosto czy pod katem? prosto Ja osobiscie bym nic nie robil i jezdzil. Skoro powietrze nie ucieka to na 99% juz w tym miejscu nie ucieknie. W najgorszym razem ucieknie, wymienisz na zapas, a potem naprawisz. I to samo powiedzieli trzej gumiarze, których dzisiaj odwiedziłem. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! Pozdrawiam Pozdrawiam, Michał |
|
Data: 2011-04-04 23:08:23 | |
Autor: venioo | |
opona - uszkodzona czy nie? | |
W dniu 2011-04-04 12:16, DJ pisze:
99% juz w tym miejscu nie ucieknie. W najgorszym razem ucieknie, wymienisz Testy ADAC pokazaly niestety co innego (kiedys na RTL ogladalem, niestety tylko raz), niestety teraz nie moge tego znalezc na YT, testowali na OMEGA B, i przy 100km/h tylne kolo rozpadlo sie w strzepy. No chyba, ze cos zle pamietam, to wtedy sorry za zamieszanie. Moze ktos to odszuka w necie? Co najwyzej powietrzepzdr -- venioo GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|
Data: 2011-04-04 23:30:04 | |
Autor: J.F. | |
opona - uszkodzona czy nie? | |
On Mon, 04 Apr 2011 23:08:23 +0200, venioo wrote:
W dniu 2011-04-04 12:16, DJ pisze: Ale co - od dziurki sie rozpadlo, czy napierw zeszlo powietrze, a potem pare minut na flaku i opona fakycznie w strzepach, chyba ze serii P-zero .. J. |
|
Data: 2011-04-12 23:17:47 | |
Autor: venioo | |
opona - uszkodzona czy nie? | |
W dniu 2011-04-04 23:30, J.F. pisze:
On Mon, 04 Apr 2011 23:08:23 +0200, venioo wrote: Robili test na torze, kiedys chyba w Galileo (jak jeszcze na ktoryms niemieckim lecial) pokazywali, jakie sa skutki jazdy z mocno niedopompowanymi oponami. Chodzilo o ukazanie jak waznym zagadnieniem jest okresowe sprawdzanie cisnienia w kolach i inne aspekty bezpieczenstwa ;) W pewnym momencie testu na torze z pacholkami opona tak sie nagrzala, ze tylko byl strzal i strzepy. Pamietam jak dzis, ze test ten przeprowadzali na Omedze B, niestety nie moge na necie znalezc :| -- venioo GG:198909 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086 |
|