Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [OT] opony DIY

[OT] opony DIY

Data: 2013-05-12 14:25:42
Autor: Michoo
[OT] opony DIY
On 11.05.2013 21:19, Piotr Curious Slawinski wrote:
jak w temacie. ktos spotkal sie z poradnikami/osobami ktorym sie udalo?
znakomita wiekszosc tanich opon pochodzi z chinskich obozow pracy
(cos w ten desen :
http://www.youtube.com/watch?v=XfvgTt0PQS0 )
po krotkiej lekturze ich temat, wyposazonemu w resztki etyki rowerzyscie
pozostaje jedynie kilka dosc drogich (choc oczywiscie dobrych) firm
europejskich,

Czyli uważasz, że pośrednie (przez niekupowanie, nawoływanie do niekupowania, spowodowanie tym bankructwa) skazanie ich na śmierć z głodu jest bardziej "etyczne"?

Poza tym w chinach siÄ™ zmienia.

pamietajmy tez ze praca w obozie nie jest zwykle skomplikowana - zatrudnieni
do niej sa w koncu niewolnicy ktorzy spia polnago w zbiorowych barakach, sa
niedozywieni, dziesiatkowani przez choroby itd - a wiec bez szans na dluzszy
'staz' pracy czy przyuczenie do niej - ot taki nowoczesny oboz
koncentracyjny...

Niewolnik kosztował zazwyczaj sporo więcej niż wyżywienie, więc się starano o to, żeby się nie "zepsuł" za szybko. Pracownik szukający pracy z powodu głodu jest całkowicie "wymienny" - jak będziesz płacił "trochę za mało" tak, że w końcu umrze to sami przyjdą kolejni.

Tylko znowu - teraz to już chyba bardziej Indie niż Chiny.

logiczne wiec ze ich praca nie moze byc tez zbyt
skomplikowana - co najwyzej moga miec dostep do zaawansowanych maszyn.

Maszyny to jedno, druga sprawa to to, że manufaktury pozwoliły na tak szybką produkcję, bo rozbiły proces na wiele osobnych, prostych. Nie potrzeba specjalisty, który potrafi zrobić oponę, wystarczają wyrobnicy, którzy powtarzają jeden, krótki etap. Ty natomiast musisz wykonać wszystkie etapy.


--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2013-05-12 15:49:23
Autor: Piotr Curious Slawinski
[OT] opony DIY
Michoo wrote:

On 11.05.2013 21:19, Piotr Curious Slawinski wrote:
jak w temacie. ktos spotkal sie z poradnikami/osobami ktorym sie udalo?
znakomita wiekszosc tanich opon pochodzi z chinskich obozow pracy
(cos w ten desen :
http://www.youtube.com/watch?v=XfvgTt0PQS0 )
po krotkiej lekturze ich temat, wyposazonemu w resztki etyki rowerzyscie
pozostaje jedynie kilka dosc drogich (choc oczywiscie dobrych) firm
europejskich,

Czyli uważasz, że pośrednie (przez niekupowanie, nawoływanie do
niekupowania, spowodowanie tym bankructwa) skazanie ich na śmierć z
głodu jest bardziej "etyczne"?

Poza tym w chinach siÄ™ zmienia

nie rozumiem jak niby zysk ze sprzedazy mialby trafiac do niewolnikow w obozach? zysk z zalozenia trafia do kapitalistow ktorzy te obozy buduja.
to nie sa socjalistyczne obozy .  jesli przestana sie oplacac to zwyczajnie znikna - przy czym ludzi puszcza wolno, bo zeby ich zabic trzebaby poniesc dodatkowe koszty. a to ze sie "zmienia" nie oznacza ze sie zmienilo. chyba ze masz na mysli
fakt ze obozy te budowal chinski socjalizm a teraz sa w rekach prywatnych...


Niewolnik kosztował zazwyczaj sporo więcej niż wyżywienie, więc się
starano o to, żeby się nie "zepsuł" za szybko. Pracownik szukający pracy
z powodu głodu jest całkowicie "wymienny" - jak będziesz płacił "trochę
za mało" tak, że w końcu umrze to sami przyjdą kolejni.
chodzi mi scisle o chiny i ich obozy pracy przymusowej (tzw. laogai) gdzie nie 'przyjmuje' sie pracownikow tylko zwyczajnie ich lapie na ulicy.
logiczne wiec ze ich praca nie moze byc tez zbyt
skomplikowana - co najwyzej moga miec dostep do zaawansowanych maszyn.

Maszyny to jedno, druga sprawa to to, że manufaktury pozwoliły na tak
szybką produkcję, bo rozbiły proces na wiele osobnych, prostych. Nie
potrzeba specjalisty, który potrafi zrobić oponę, wystarczają wyrobnicy,
którzy powtarzają jeden, krótki etap. Ty natomiast musisz wykonać
wszystkie etapy.
ale nie jestem zawieszony w prozni - zyje w spoleczenstwie post-
industrialnym i mam mozliwosc sub-kontraktowania wielu zadan (np. zbudowania dla mnie maszyn, opracowania technologii produkcji gumy itd.) chyba ze sugerujesz ze nasze spoleczenstwo rowniez opiera sie na jakiejs formie niewolnictwa ktora przeczy moralnej zasadnosci takich dzialan.

skomplikowany zaczyna byc proces hi-tech i wymagajacy duzych nakladow np. energetycznych czy odpowiednio niszczacy srodowisko - i tutaj raczej wizdialbym jakies schody - jesli chodzi o produkcje gumy to ztcw wlasnie toksycznosc tego procesu i jego uciazliwosc dla otoczenia (smrod) spycha tego typu manufaktury na margines spoleczenstw. no ale jesli mozna to robic uzywajac innych substancji niz guma...

dodam jeszcze ze mamy tu tez kilka pobudek ekonomicznych. o ile spoleczenstwo nigdy nie przestawi sie na lokalna produkcje opon samochodowych - bo to zbyt zniszczyloby lokalne srodowisko (lepiej gdy to sie dzieje tam gdzie kamery nie patrza a ludzie sa pozbawieni praw) - potrzeba na to zbyt wiele materialu.

to opony rowerowe zawieraja na tyle malo gumy ze moze istniec jakas spolecznie akceptowana alternatywa. duza czesc ceny opon to koszty importu i posrednictwa. niewolnik dostaje za to miske ryzu - jesli z jego uslug zrezygnujemy zbiednieja glownie posrednicy i jego panowie. istnieje jedynie szansa ze on sam stanie sie zbedny a co za tym idzie pozwoli mu sie zajac jego wlasnym zyciem - bo zbyt drogie bedzie wiezenie i utrzymywanie go.

opony produkowane zas lokalnie moga byc wprawdzie na podobnym poziomie cenowym, ale inwestycja kapitalu idzie w rozwoj lokalny - uczciwe wynagrodzenia, rozwoj i inwestycje w technologie ktore pozostana w rekach uczciwych ludzi, oraz cale nasze wspaniale opodatkowanie. na deser mamy zas dodatkowe bonusy - wykonujac opony sami dla siebie nie musimy robic ich zgodnie z prawami ekonomii - tzn. jak najtansze i jak najmniej trwale - zeby trzeba bylo kupowac wkrotce nowe. mozemy zrobic je jak nalezy i o dosc duzej trwalosci. jak zapewne kazdy wie trwalosc opony wyznacza glownie jakosc i grubosc uzytej gumy. z tego wynika bonus dodatkowy - mamy mniej odpadow. chinczyk do gumy moze dodawac wszystko czego chce sie pozbyc .
glownie jest to guma z recyclingu starych opon - wyladuje to w koncu na smietniku europejczyka, bo u nas infrastruktury na przetworstwo tego brak, a odsylac do chin sie nie oplaca.

moim zdaniem jest wiec wiele argumentow za. --

[OT] opony DIY

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona