Data: 2009-06-08 12:42:47 | |
Autor: dziki | |
opony - bicie boczne | |
Użytkownik "mariuszmo" <kosmos@nie.spamowi.pl> napisał w wiadomości news:h0ect4$go8$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ja swoje bezdetkowe Micheliny AT usiłowałem zakładać już na specjalnym płynie shwalbe do opon a później na ludwiku + wstępne bardzo mocne ciśnienie i nic nie pomogło zawsze jest odrobine bica na boki. zobacz sobie dokladnie czy opona wyskoczyla z obu stron. Jak wyskoczyla a Ty odczuwasz bicie to masz jakas walnieta opone. pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-06-08 18:21:09 | |
Autor: mariuszmo | |
opony - bicie boczne | |
Użytkownik "dziki" <ten.adres@jest.nieprawdziwy> napisał w wiadomości news:h0ipv2$v9h$1news.dialog.net.pl... Użytkownik "mariuszmo" <kosmos@nie.spamowi.pl> napisał w wiadomości news:h0ect4$go8$1atlantis.news.neostrada.pl...wyskoczyć to ona wyskoczyła bo inaczej to by nie było bicie w zakresie 1,5 - 2 mm ale więcej. co do tego znikomego mojego bicia to w zakresie jazdy terenowej i do 30 km/h problem ne istnieje, zaczyna się na szybkich zjazdach, wczoraj zrobiłem test i puściłem kierownicę przy ponad 50 km/h niby bicie jest niewielkie ale kolo zaczęło przez to drgać i w niekontrolowany sposób zmieniać kierunek raz w lewo raz prawo rezonans się powiększał i w razie nie chwycenia kierownicy zdecydowanie skończyło by sie to źle. Właściwie te drgania też na pewno wpływają na przyczepność więc chciałbym je zlikwidować tylko obawiam się, że jednach te micheliny są jakieś koślawe i niwiele da się im pomóc |
|