Użytkownik "mariuszmo" <nospam@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4c00b452$0$2605$65785112news.neostrada.pl...
Prosze o opinie, na samochodach to się raczej nie znam poza tym, że je
uzywam.
"Znafcy" ci sami dla których istnieją tylko "folfageny" i audi (a reszta
to złom) twierdzą, że zimowe opony są w lecie, dzięki bardziej miekkiej
mieszance są równie dobre a nawet lepsze niż letnie w kwestii
przyczepności. Tylko, że się zuzywają szybciej, ale jak twierdzą zimówki
już przeznaczone do wyrzucenia warto dojeździć w lecie.
Szkoda, że mój samochód o tym nie słyszał bo spróbowalem "porad" i już
kilka razy na mokrych krętych lokalnych drogach wychodziłem z zakrętu
bokiem, dlatego uważam, że powyższe to bzdura i dziś jadę je zmienić.
Co o tym sądzicie? czy moja kiepska przyczepność na mokrym obecnie to
przypadek? co sądzicie o zimówkach w lecie? dzieki takim poradom jak
wyżej sporo osób tak robi.
Zależy jakie to zimówki i jakie letnie. Moje letnie są gorsze na
mokrym od zimówek Sava Eskimo 3.
--
Pozdrawiam,
yabba