Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   oryginał = zamiennik:-)

oryginał = zamiennik:-)

Data: 2012-06-13 23:44:39
Autor: uciu
oryginał = zamiennik:-)
Przykład z firmy żony...

Jest sobie fabryka produkująca oryginalne części z logiem dla kilka koncernów samochodowych.
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na zamienniki.

Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????

Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i część ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny oryginału:-)

Tyczy się to konkretnie szyb:-)
--
-- -
uciu

Data: 2012-06-13 23:51:18
Autor: Cavallino
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "uciu" <guseva(sssss)@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jrb1ka$sa9$1@inews.gazeta.pl...
Przykład z firmy żony...

Jest sobie fabryka produkująca oryginalne części z logiem dla kilka koncernów samochodowych.
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na zamienniki.

Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????

Niczym. Jest jedna linia.

To żeś Amerykę odkrył....

Data: 2012-06-14 00:10:11
Autor: Przembo
oryginał = zamiennik:-)
*uciu* w wiadomości news:jrb1ka$sa9$1inews.gazeta.pl napisał(a):
Przykład z firmy żony...
Jest sobie fabryka produkująca oryginalne części z logiem dla kilka koncernów samochodowych.
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na zamienniki.
Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????
Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i
część  ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny
oryginału:-)
Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Spotkałem się jakiś czas temu z tą karygodną praktyką, kupiłem zestaw zawieszenia do auta marki Lemforder i na większości miałem oooo, a tylko na niektórych szlifierką zdarte oznaczenia i zostawione jedynie LMO.

Do dziś mnie nosi ;-)

Pozdr

Data: 2012-06-14 12:17:59
Autor: venioo@interia.pl
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 00:10, Przembo pisze:
kupiłem zestaw zawieszenia do auta marki Lemforder

a co to za auto? bo nigdzie nie mogęznaleźć;)

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-06-14 00:42:15
Autor: J.F.
oryginał = zamiennik:-)
Dnia Wed, 13 Jun 2012 23:44:39 +0200, uciu napisał(a):
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na zamienniki.
Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????

Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i część ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny oryginału:-)

na pewno mniej ? Czy oryginalny towar ma tylko jednego odbiorce, a i on
zarabia na dalszej odsprzedazy ? Z tym ze ja slyszalem i nieco inne historie - jest sobie linia, produje
niby to samo, ale w zaleznosci od tego jak wyjdzie, to idzie do roznych
klientow ..

J.

Data: 2012-06-14 00:48:04
Autor: Nex@pl
oryginał = zamiennik:-)
Równie dobrze można powiedzieć, że seria nie spełniła wymagań jakościowych producenta auta i fabryka zamiast je zutylizować to sprzedaje po atrakcyjnej cenie ze  startymi znakami ;)

Data: 2012-06-14 06:35:27
Autor: Massai
oryginał = zamiennik:-)
Nex@pl wrote:

Równie dobrze można powiedzieć, że seria nie spełniła wymagań
jakościowych producenta auta i fabryka zamiast je zutylizować to
sprzedaje po atrakcyjnej cenie ze  startymi znakami ;)

Bywa na odwrót.

Producentowi aż tak bardzo na jakości nie zależy, szczególnie elementów
eksploatacyjnych (zarabia w końcu na serwisie), za to ostro walczy o
cenę.

Mniejszy dystrybutor, właśnie zamienników - w fabryce płaci
paradoksalnie więcej, bo mniejszy, mniejsze zamówienie, za to chce mieć
dobrą jakość.

W efekcie wahacz robiony w danej fabryce w wersji lepszej idzie jako
zamiennik (i fabryka sprzedaje go drożej), a w wersji gorszej - jako
oryginał, taniej.
Potem producent auta dowala 1000% marży, a dystrybutor zamienników -
tylko 500% i w efekcie dany detal jest w wersji zamiennikowej w sklepie
tańszy, mimo że z fabryki wyjechał jako droższy.

--
Pozdro
Massai

Data: 2012-06-14 08:30:40
Autor: szufla
oryginał = zamiennik:-)

Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Nie tylko, przyklad to Valeo

sz.

Data: 2012-06-14 10:10:00
Autor: BaX
oryginał = zamiennik:-)
Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Tyczy się konkretnych zamienników, a nie wszystkich np. lampy w BMW Bosh i ZKW, klocki tarcze textar, ATE, amortyzatory Sachs. Zdrapane oznaczenia można spotkać na poduszkach silnika corteco i jeszcze kilku innych producentów dostarczających części na tzw pierwszy montaż.

Data: 2012-06-14 12:24:04
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "uciu" <guseva(sssss)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrb1ka$sa9$1inews.gazeta.pl...
Przykład z firmy żony...

Jest sobie fabryka produkująca oryginalne części z logiem dla kilka koncernów samochodowych.
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na zamienniki.

Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????

Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i część ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny oryginału:-)

Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie marki pojazdu.

Data: 2012-06-14 13:24:43
Autor: Miroo
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 12:24, Ghost pisze:
Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie
marki pojazdu.

Czasem mają i markę
http://www.ventocar.wizja.net.pl/szyba%20prz%F3d%20ty%B3/obrobiona%20szyba/hyundai%2039a.jpg

Pozdrawiam
Miroo

Data: 2012-06-14 13:28:42
Autor: Artur Maśląg
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 12:24, Ghost pisze:
(...)
Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z
oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i
część ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny
oryginału:-)

Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie
marki pojazdu.

Nie wiem czy dziwny, ponieważ marka pojazdu na szybie nie jest
czymś dziwnym.

Data: 2012-06-14 14:19:41
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:jrchts$sdr$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-06-14 12:24, Ghost pisze:
(...)
Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z
oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i
część ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny
oryginału:-)

Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie
marki pojazdu.

Nie wiem czy dziwny, ponieważ marka pojazdu na szybie nie jest
czymś dziwnym.

Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.

Data: 2012-06-14 15:11:55
Autor: szufla
oryginał = zamiennik:-)
Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.

 Czyli miales wymieniane szyby w aucie :P

sz.

Data: 2012-06-14 15:49:13
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jrcnvb$3bn$1inews.gazeta.pl...
Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.

Czyli miales wymieniane szyby w aucie :P

Tak, wszystkie, w obu autach (nobatene nowkach salonowych). Ale zle napisalem, oczywiscie oznaczenie marki docelowej jest, ale fabryka przede wszystkim. Jednoznacznie wiadomo kto szybe robil.

Data: 2012-06-14 16:19:46
Autor: szufla
oryginał = zamiennik:-)
Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.

Ale zle napisalem, oczywiscie oznaczenie marki docelowej jest, ale fabryka przede wszystkim. Jednoznacznie wiadomo kto szybe robil.


Zdecyduj sie :)

sz.

Data: 2012-06-14 16:53:16
Autor: Grejon
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 15:11, szufla pisze:
Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.

Czyli miales wymieniane szyby w aucie :P

Ford Focus rodziców od nowości miał na szybach Pilkington.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

Data: 2012-06-14 18:54:54
Autor: uciu
oryginał = zamiennik:-)
Ford Focus rodziców od nowości miał na szybach Pilkington.


u nich, czyli u konkurencji SaintGobain kupuje jak coś spierniczą na linii i mają opóżnienia:-)
-- -
uciu

Data: 2012-06-14 21:10:23
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "uciu" <guseva(sssss)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrd512$ii2$1inews.gazeta.pl...
Ford Focus rodziców od nowości miał na szybach Pilkington.


u nich, czyli u konkurencji SaintGobain kupuje jak coś spierniczą na linii i mają opóżnienia:-)

I tak na szybkensa konkurencja wytnie dowolny wzor?

Data: 2012-06-14 22:10:10
Autor: szufla
oryginał = zamiennik:-)
Ford Focus rodziców od nowości miał na szybach Pilkington.


Od nowosci jak moj znajomy kupil Mondeo to sie okazalo ze mial juz zderzak robiony bo gdzies w transporcie jebneli :)

sz.

Data: 2012-06-14 17:15:50
Autor: Artur Maśląg
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 14:19, Ghost pisze:
(...)
Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie
marki pojazdu.

Nie wiem czy dziwny, ponieważ marka pojazdu na szybie nie jest
czymś dziwnym.

Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.

Toyota/Mazda/Nippon safety :)

Data: 2012-06-14 18:52:22
Autor: uciu
oryginał = zamiennik:-)

Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.



to włąsnie u nich takie praktyki są stosowane:-) - opisywałem ich przypadek i szyb dla fiata.kia,hyundai, suzuki i audi itd:-)

--
-- -
uciu

Data: 2012-06-14 21:08:31
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "uciu" <guseva(sssss)@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrd4sa$cof$1inews.gazeta.pl...

Ja nie mam marki, w obu autach saint gobain.



to włąsnie u nich takie praktyki są stosowane:-) - opisywałem ich przypadek i szyb dla fiata.kia,hyundai, suzuki i audi itd:-)

Zara, przypomianlo mie sie, ze fiat ma oznaczenie fiat securit :-) bez napisu saint gobain.

Data: 2012-06-14 17:10:48
Autor: Irokez
oryginał = zamiennik:-)
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:4fd9bbc6$0$1228$65785112news.neostrada.pl...

Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie
marki  pojazdu.


Patrz, na mojej pod Piklington jest ładny napis Toyota
Podobnie miałem na Renault czy AlfaRomeo

--
Irokez

Data: 2012-06-14 18:57:10
Autor: Artur Maśląg
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 17:10, Irokez pisze:
(...)
Patrz, na mojej pod Piklington jest ładny napis Toyota

VOEST-ALPINE, ASAHI  :)

Podobnie miałem na Renault czy AlfaRomeo


Gdybym miał pamiętać każdy samochód ;) Niemniej mam
wrażenie, że przynajmniej w znakomitej większości
jednak marka producenta pojazdu była.

Data: 2012-06-14 21:09:33
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "Irokez" <no.email@wp.pl> napisał w wiadomości news:4fd9fefa$0$1312$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:4fd9bbc6$0$1228$65785112news.neostrada.pl...

Troche dziwny przyklad, bo szyby zwykle maja oznaczenia fabryki, a nie
marki  pojazdu.


Patrz, na mojej pod Piklington jest ładny napis Toyota
Podobnie miałem na Renault czy AlfaRomeo

No dobrze, ale fabryka jest? Jest.

Data: 2012-06-14 22:33:56
Autor: megrims
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-13 23:44, uciu pisze:
Przykład z firmy żony...

Jest sobie fabryka produkująca oryginalne części z logiem dla kilka
koncernów samochodowych.
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na
zamienniki.

Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????

Niczym. Jest jedna linia. Pracownicy mają tzw zamówienia specjalne i z
oryginalnej częście zdrapują żyletką/ zmywają logo konkretnej marki i
część ta jedzie jako zamiennik za ileś tam procent mniej ceny oryginału:-)

Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Z moich obserwacji:
- są rzeczy dostępne tylko w oryginale

- elementy idące na 1. montaż są lepszej jakości niż
   nówki kupione w ASO.

- zamienniki bywają lepsze lub gorsze od oryginałów i nie ma tu
   żądnej reguły. W zależności od producenta/marki pojazdu/elementu
   jedne rzeczy są lepsze i trwalsze inne gorsze.

- baaaardzo dużo jest części z logo markowych firm, które są
   chińskimi podróbkami beznadziejnej jakości (np. większość nowych
   felg aluminiowych z oznaczeniami AMG)

- marże na niektórych częściach sięgają 5000% (kosztuje 2USD, a jest
   sprzedawana za 500 PLN)

- jest bardzo duża różnica w jakości części zarówno oryginalnych
   jak i zamienników, które idą na konkretne rynki. Amerykanie nie
   odróżniają eskimosów od polaków i rumunów. I Polska jako mniej
   wymagający rynek, gdzie nie ma mocnych organizacji konsumenckich
   dostaje towar gorszej jakości niż Niemcy lub kraje skandynawskie.
   I dotyczy to wszystkiego począwszy od rynku motoryzacyjnego przez
   chemię gospodarczą, sprzęt AGD aż po kawę.

- wiele jest części motoryzacyjnych markowych produkowanych przez
   fabrykę umiejscowioną w danym kraju i produkującą na
   rynek regionalny.  I dam sobie łeb obciąć, że Brembo robione
   w Częstochowie jest innej jakości niż robione w GÖTEBORG.


i to by było na tyle.

Data: 2012-06-14 23:28:58
Autor: szufla
oryginał = zamiennik:-)
Z moich obserwacji:
- są rzeczy dostępne tylko w oryginale

- elementy idące na 1. montaż są lepszej jakości niż
  nówki kupione w ASO.

 I Polska jako mniej
  wymagający rynek, gdzie nie ma mocnych organizacji konsumenckich
  dostaje towar gorszej jakości niż Niemcy lub kraje skandynawskie.
  I dotyczy to wszystkiego począwszy od rynku motoryzacyjnego przez
  chemię gospodarczą, sprzęt AGD aż po kawę.

- wiele jest części motoryzacyjnych markowych produkowanych przez
  fabrykę umiejscowioną w danym kraju i produkującą na
  rynek regionalny.  I dam sobie łeb obciąć, że Brembo robione
  w Częstochowie jest innej jakości niż robione w GÖTEBORG.

Pozwole do konca sie nie zgodzic (jesli mozesz podaj konkretne przyklady) z malym wyjatkiem na rynku spozywczym, ale nie chodzi o kawe :)
Polacy kupia w hipermarkecie najgorsza przeceniona zgnilizne, ktorej na zachodzie nikt by nie tknal ale to z powodow ekonomicznych :)

sz.

Data: 2012-06-15 09:45:30
Autor: megrims
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-14 23:28, szufla pisze:
Z moich obserwacji:
- są rzeczy dostępne tylko w oryginale

- elementy idące na 1. montaż są lepszej jakości niż
nówki kupione w ASO.

I Polska jako mniej
wymagający rynek, gdzie nie ma mocnych organizacji konsumenckich
dostaje towar gorszej jakości niż Niemcy lub kraje skandynawskie.
I dotyczy to wszystkiego począwszy od rynku motoryzacyjnego przez
chemię gospodarczą, sprzęt AGD aż po kawę.

- wiele jest części motoryzacyjnych markowych produkowanych przez
fabrykę umiejscowioną w danym kraju i produkującą na
rynek regionalny. I dam sobie łeb obciąć, że Brembo robione
w Częstochowie jest innej jakości niż robione w GÖTEBORG.

Pozwole do konca sie nie zgodzic (jesli mozesz podaj konkretne
przyklady) z malym wyjatkiem na rynku spozywczym, ale nie chodzi o kawe :)
Polacy kupia w hipermarkecie najgorsza przeceniona zgnilizne, ktorej na
zachodzie nikt by nie tknal ale to z powodow ekonomicznych :)

sz.

Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Data: 2012-06-15 16:21:03
Autor: szufla
oryginał = zamiennik:-)
Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej podstawie to oceniasz.
Pytam tak z ciekawosci.

sz.

Data: 2012-06-15 21:55:29
Autor: megrims
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej
podstawie to oceniasz.
Pytam tak z ciekawosci.

sz.


Spożywkę po smaku i zapachu, chemię gospodarczą po zapachu
i właściwościach czyszczących. Np ten sam płyn do naczyń
kupiony w Austrii wystarcza na dłużej niż Kupiony w Tesco.

Porównaj bieliznę markową tej samej firmy kupioną w Polsce
albo w Niemczech. Kupiona w Polsce szybciej się rozpada.
Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby.
Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze.

i tak dalej.

Data: 2012-06-16 11:03:53
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrg3vh$s1j$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:

Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby.
Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze.

Pzeciez te markowe wlasnie sa robione w Turcji, na caly swiat.

Data: 2012-06-16 13:19:17
Autor: megrims
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-16 11:03, Ghost pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jrg3vh$s1j$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:

Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby.
Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze.

Pzeciez te markowe wlasnie sa robione w Turcji, na caly swiat.

Mam wśród w miarę bliskich znajomych ludzi, którzy są z branży
ubraniowej. Jak zamawiasz w Chinach partie towaru, to możesz
określić czy dana rzecz ma kosztować 5 USD czy 25 USD. Z wyglądu
nie różnią się niczym. Jednak te za 5 USD po 3 praniach mają inny
kolor, a po 10 praniu nadają się do wyrzucenia. Różnice są
w materiale, dodatkach krawieckich, zamkach, napach. Nawet nici
są inne do szycia. Fachowcy nazywają takie coś, że jest szyte
"gorąca igłą". I tak kurtka zimowa Goldwin'a taka sama z wyglądu
u nas kosztuje 2500 PLN a w Austrii 400 Euro. I kupiona tam
wytrzymuje 3 sezony i nic się z nią nie dzieje. A kupiona u nas
po 3 dniach noszenia zaczyna się pruć.

Te szyte gorącą igłą są szyte przez stare babcie i to po ciemku
aby było taniej z wykorzystaniem starych zużytych maszyn szwalniczych.
I te idą do Polski, do Czech, na Ukrainę i inne mało wymagające
rynki. IMO tak jest z większością rzeczy, które u nas są sprzedawane.

Poza tym zastanówmy się: gdybyśmy mieli fabrykę i coś by nam nie wyszło,
i mielibyśmy do wyboru albo to zutylizować albo wysłać na Ukrainę.
To co byśmy zrobili? Jeśli można by wyprodukować coś taniej w gorszej
jakości a Ukraińcy i tak to kupią bo nie ma tam silnych organizacji
konsumenckich to co byśmy zrobili? Biznes jest biznes i tyle.

Data: 2012-06-16 15:20:42
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrhq3m$kcm$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-16 11:03, Ghost pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jrg3vh$s1j$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:

Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby.
Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze.

Pzeciez te markowe wlasnie sa robione w Turcji, na caly swiat.

Mam wśród w miarę bliskich znajomych ludzi, którzy są z branży
ubraniowej. Jak zamawiasz w Chinach

I po tym poznajemy ze ktos pieprzy bez sensu

1. ciagle co innego, byla Turcja (kraj produkcji markowej odziezy), nagle z dupy wyskakuja Chiny, co maja Chiny do tematu czy w Turcji jest markowa produkcja?
2. "w miare bliscy znajomi" znajacy temat - co oznacza po prostu plotki zaslyszane na imieninach cioci Krysi

Nie chce mi sie reszty komentowac.

PMS trzyma poziom, od zawsze standardowo, pelen idiotycznych opowiesci

Data: 2012-06-16 15:37:42
Autor: megrims
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-16 15:20, Ghost pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jrhq3m$kcm$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-16 11:03, Ghost pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jrg3vh$s1j$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:

Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby.
Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze.

Pzeciez te markowe wlasnie sa robione w Turcji, na caly swiat.

Mam wśród w miarę bliskich znajomych ludzi, którzy są z branży
ubraniowej. Jak zamawiasz w Chinach
I po tym poznajemy ze ktos pieprzy bez sensu

Czyli konkretnie po czym?

1. ciagle co innego, byla Turcja (kraj produkcji markowej odziezy),
nagle z dupy wyskakuja Chiny, co maja Chiny do tematu czy w Turcji jest
markowa produkcja?
Turcja nie jest w UE i może robić podróby ile chce. A to, że
obecnie bardzo dużo rzeczy jest robionych w Chinach to raczej
nie jest kwestionowane. Czytaj ze zrozumieniem.

2. "w miare bliscy znajomi" znajacy temat - co oznacza po prostu plotki
zaslyszane na imieninach cioci Krysi
Zły dzień masz dzisiaj? Nie wyspałeś się? Kac męczy?

Data: 2012-06-16 16:16:48
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jri278$27t$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-16 15:20, Ghost pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jrhq3m$kcm$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-16 11:03, Ghost pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jrg3vh$s1j$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:

Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby.
Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze.

Pzeciez te markowe wlasnie sa robione w Turcji, na caly swiat.

Mam wśród w miarę bliskich znajomych ludzi, którzy są z branży
ubraniowej. Jak zamawiasz w Chinach
I po tym poznajemy ze ktos pieprzy bez sensu

Czyli konkretnie po czym?

1. ciagle co innego, byla Turcja (kraj produkcji markowej odziezy),
nagle z dupy wyskakuja Chiny, co maja Chiny do tematu czy w Turcji jest
markowa produkcja?
Turcja nie jest w UE i może robić podróby ile chce.

Buahahahah.

EOT

Data: 2012-06-16 12:56:35
Autor: nazgul
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej
podstawie to oceniasz.
Pytam tak z ciekawosci.

co prawda GW../ ale może akurat nie łżą ;-)
http://wyborcza.biz/biznes/2029020,101562,9414118.html

Data: 2012-06-16 15:22:55
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości news:jrhop9$n9s$1news.icpnet.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej
podstawie to oceniasz.
Pytam tak z ciekawosci.

co prawda GW../ ale może akurat nie łżą ;-)
http://wyborcza.biz/biznes/2029020,101562,9414118.html

To wiadomo od zawsze, a pierwsze badania potwierdzajace przeprowadzily wiele lat temu...
....niemieckie organizacje konsumenckie.

Co nie oznacza, za na zasadzie indukcji mozna tezy rozszerzyc na wszystko inne.

Data: 2012-06-16 15:25:29
Autor: nazgul
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 2012-06-16 15:22, Ghost pisze:

Użytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości
news:jrhop9$n9s$1news.icpnet.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej
podstawie to oceniasz.
Pytam tak z ciekawosci.

co prawda GW../ ale może akurat nie łżą ;-)
http://wyborcza.biz/biznes/2029020,101562,9414118.html

To wiadomo od zawsze, a pierwsze badania potwierdzajace przeprowadzily
wiele lat temu...
...niemieckie organizacje konsumenckie.

Co nie oznacza, za na zasadzie indukcji mozna tezy rozszerzyc na
wszystko inne.

chciałeś przykład to masz.
raczej nieroztropnie byłoby sadzić, że coś co przynosi kasę robi się w jednej branży, a w drugiej nie.

Data: 2012-06-16 16:18:40
Autor: Ghost
oryginał = zamiennik:-)

Użytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości news:jri1gf$uad$1news.icpnet.pl...
W dniu 2012-06-16 15:22, Ghost pisze:

Użytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisał w wiadomości
news:jrhop9$n9s$1news.icpnet.pl...
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
Z czym konkretnie się nie zgadzasz?

Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej
podstawie to oceniasz.
Pytam tak z ciekawosci.

co prawda GW../ ale może akurat nie łżą ;-)
http://wyborcza.biz/biznes/2029020,101562,9414118.html

To wiadomo od zawsze, a pierwsze badania potwierdzajace przeprowadzily
wiele lat temu...
...niemieckie organizacje konsumenckie.

Co nie oznacza, za na zasadzie indukcji mozna tezy rozszerzyc na
wszystko inne.

chciałeś przykład to masz.

ja?

raczej nieroztropnie byłoby sadzić, że coś co przynosi kasę robi się w jednej branży, a w drugiej nie.

Wlasnie, mordowanie przez mafie konkurencji przynosi kase, zapewne wszyscy przedsiebiorcy to robia.

pi_em_es ueber alles

kuzwa ale skansen

eot

Data: 2012-06-16 17:55:36
Autor: nazgul
oryginał = zamiennik:-)

chciałeś przykład to masz.

ja?

a faktycznie jakaś szufla.
to co się wpierdalasz? ;-*

raczej nieroztropnie byłoby sadzić, że coś co przynosi kasę robi się w
jednej branĹźy, a w drugiej nie.

Właśnie, mordowanie przez mafie konkurencji przynosi kasę, zapewne
wszyscy przedsiębiorcy to robią.

kulejesz z logiką, a nawet leżysz.
mafia<>przedsiębiorcy. Właśnie mordowanie ich odróżnia.

Jeżeli byłeś na zgniłym zachodzie to mogłeś się organoleptyczne przekonać o jakości tamtejszych towarów (ubrania to dobry przykład) i porównać je z jakością spotykaną w Polsce. Jak nie byleś to uwierz na słowo.

pi_em_es ueber alles

kuzwa ale skansen

to jest tłumaczenie? W takim razie dziękuję.

Data: 2012-06-15 09:23:04
Autor: DoQ
oryginał = zamiennik:-)
W dniu 13-06-2012 23:44, uciu pisze:
Jest sobie fabryka produkująca oryginalne części z logiem dla kilka
koncernów samochodowych.
Fabryka ta przyjmuje też mniejsze zamówienia od sklepów/salonów na
zamienniki.
Czym różni się oryginalna część z logiem od zamiennika????
Tyczy się to konkretnie szyb:-)

Za to klocki hamulcowe czy amortyzatory często odbiegają już jakością na niekorzyść "zamienników".

--
Pozdr.

oryginał = zamiennik:-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona