Data: 2012-06-14 22:33:56 | |
Autor: megrims | |
oryginał = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-13 23:44, uciu pisze:
Przykład z firmy żony... Z moich obserwacji: - są rzeczy dostępne tylko w oryginale - elementy idące na 1. montaż są lepszej jakości niż nówki kupione w ASO. - zamienniki bywają lepsze lub gorsze od oryginałów i nie ma tu żądnej reguły. W zależności od producenta/marki pojazdu/elementu jedne rzeczy są lepsze i trwalsze inne gorsze. - baaaardzo dużo jest części z logo markowych firm, które są chińskimi podróbkami beznadziejnej jakości (np. większość nowych felg aluminiowych z oznaczeniami AMG) - marże na niektórych częściach sięgają 5000% (kosztuje 2USD, a jest sprzedawana za 500 PLN) - jest bardzo duża różnica w jakości części zarówno oryginalnych jak i zamienników, które idą na konkretne rynki. Amerykanie nie odróżniają eskimosów od polaków i rumunów. I Polska jako mniej wymagający rynek, gdzie nie ma mocnych organizacji konsumenckich dostaje towar gorszej jakości niż Niemcy lub kraje skandynawskie. I dotyczy to wszystkiego począwszy od rynku motoryzacyjnego przez chemię gospodarczą, sprzęt AGD aż po kawę. - wiele jest części motoryzacyjnych markowych produkowanych przez fabrykę umiejscowioną w danym kraju i produkującą na rynek regionalny. I dam sobie łeb obciąć, że Brembo robione w Częstochowie jest innej jakości niż robione w GÖTEBORG. i to by było na tyle. |
|
Data: 2012-06-14 23:28:58 | |
Autor: szufla | |
oryginał = zamiennik:-) | |
Z moich obserwacji: - elementy idące na 1. montaż są lepszej jakości niż I Polska jako mniej Pozwole do konca sie nie zgodzic (jesli mozesz podaj konkretne przyklady) z malym wyjatkiem na rynku spozywczym, ale nie chodzi o kawe :) Polacy kupia w hipermarkecie najgorsza przeceniona zgnilizne, ktorej na zachodzie nikt by nie tknal ale to z powodow ekonomicznych :) sz. |
|
Data: 2012-06-15 09:45:30 | |
Autor: megrims | |
oryginał = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-14 23:28, szufla pisze:
Z moich obserwacji: Z czym konkretnie się nie zgadzasz? |
|
Data: 2012-06-15 16:21:03 | |
Autor: szufla | |
oryginał = zamiennik:-) | |
Z czym konkretnie się nie zgadzasz? Podaj konkretne przyklady towarow, ktore sa gorszej jakosci i na jakiej podstawie to oceniasz. Pytam tak z ciekawosci. sz. |
|
Data: 2012-06-15 21:55:29 | |
Autor: megrims | |
oryginał = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
Z czym konkretnie się nie zgadzasz? Spożywkę po smaku i zapachu, chemię gospodarczą po zapachu i właściwościach czyszczących. Np ten sam płyn do naczyń kupiony w Austrii wystarcza na dłużej niż Kupiony w Tesco. Porównaj bieliznę markową tej samej firmy kupioną w Polsce albo w Niemczech. Kupiona w Polsce szybciej się rozpada. Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby. Nawet kupowane z Złotych Tarasach albo w Starym Browarze. i tak dalej. |
|
Data: 2012-06-16 11:03:53 | |
Autor: Ghost | |
oryginał = zamiennik:-) | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrg3vh$s1j$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze: Chociaż u nas 90% markowych ciuchów to tureckie podróby. Pzeciez te markowe wlasnie sa robione w Turcji, na caly swiat. |
|
Data: 2012-06-16 13:19:17 | |
Autor: megrims | |
oryginał = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-16 11:03, Ghost pisze:
Mam wśród w miarę bliskich znajomych ludzi, którzy są z branży ubraniowej. Jak zamawiasz w Chinach partie towaru, to możesz określić czy dana rzecz ma kosztować 5 USD czy 25 USD. Z wyglądu nie różnią się niczym. Jednak te za 5 USD po 3 praniach mają inny kolor, a po 10 praniu nadają się do wyrzucenia. Różnice są w materiale, dodatkach krawieckich, zamkach, napach. Nawet nici są inne do szycia. Fachowcy nazywają takie coś, że jest szyte "gorąca igłą". I tak kurtka zimowa Goldwin'a taka sama z wyglądu u nas kosztuje 2500 PLN a w Austrii 400 Euro. I kupiona tam wytrzymuje 3 sezony i nic się z nią nie dzieje. A kupiona u nas po 3 dniach noszenia zaczyna się pruć. Te szyte gorącą igłą są szyte przez stare babcie i to po ciemku aby było taniej z wykorzystaniem starych zużytych maszyn szwalniczych. I te idą do Polski, do Czech, na Ukrainę i inne mało wymagające rynki. IMO tak jest z większością rzeczy, które u nas są sprzedawane. Poza tym zastanówmy się: gdybyśmy mieli fabrykę i coś by nam nie wyszło, i mielibyśmy do wyboru albo to zutylizować albo wysłać na Ukrainę. To co byśmy zrobili? Jeśli można by wyprodukować coś taniej w gorszej jakości a Ukraińcy i tak to kupią bo nie ma tam silnych organizacji konsumenckich to co byśmy zrobili? Biznes jest biznes i tyle. |
|
Data: 2012-06-16 15:20:42 | |
Autor: Ghost | |
oryginał = zamiennik:-) | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jrhq3m$kcm$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2012-06-16 11:03, Ghost pisze: I po tym poznajemy ze ktos pieprzy bez sensu 1. ciagle co innego, byla Turcja (kraj produkcji markowej odziezy), nagle z dupy wyskakuja Chiny, co maja Chiny do tematu czy w Turcji jest markowa produkcja? 2. "w miare bliscy znajomi" znajacy temat - co oznacza po prostu plotki zaslyszane na imieninach cioci Krysi Nie chce mi sie reszty komentowac. PMS trzyma poziom, od zawsze standardowo, pelen idiotycznych opowiesci |
|
Data: 2012-06-16 15:37:42 | |
Autor: megrims | |
oryginał = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-16 15:20, Ghost pisze:
Czyli konkretnie po czym? 1. ciagle co innego, byla Turcja (kraj produkcji markowej odziezy),Turcja nie jest w UE i może robić podróby ile chce. A to, że obecnie bardzo dużo rzeczy jest robionych w Chinach to raczej nie jest kwestionowane. Czytaj ze zrozumieniem. 2. "w miare bliscy znajomi" znajacy temat - co oznacza po prostu plotkiZły dzień masz dzisiaj? Nie wyspałeś się? Kac męczy? |
|
Data: 2012-06-16 16:16:48 | |
Autor: Ghost | |
oryginał = zamiennik:-) | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jri278$27t$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2012-06-16 15:20, Ghost pisze: Buahahahah. EOT |
|
Data: 2012-06-16 12:56:35 | |
Autor: nazgul | |
oryginaĹ = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze:
co prawda GW../ ale moĹźe akurat nie ĹĹźÄ ;-)Z czym konkretnie siÄ nie zgadzasz? http://wyborcza.biz/biznes/2029020,101562,9414118.html |
|
Data: 2012-06-16 15:22:55 | |
Autor: Ghost | |
oryginaĹ = zamiennik:-) | |
UĹźytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:jrhop9$n9s$1news.icpnet.pl... W dniu 2012-06-15 16:21, szufla pisze: To wiadomo od zawsze, a pierwsze badania potwierdzajace przeprowadzily wiele lat temu... ....niemieckie organizacje konsumenckie. Co nie oznacza, za na zasadzie indukcji mozna tezy rozszerzyc na wszystko inne. |
|
Data: 2012-06-16 15:25:29 | |
Autor: nazgul | |
oryginaĹ = zamiennik:-) | |
W dniu 2012-06-16 15:22, Ghost pisze:
chciaĹeĹ przykĹad to masz. raczej nieroztropnie byĹoby sadziÄ, Ĺźe coĹ co przynosi kasÄ robi siÄ w jednej branĹźy, a w drugiej nie. |
|
Data: 2012-06-16 16:18:40 | |
Autor: Ghost | |
oryginaĹ = zamiennik:-) | |
UĹźytkownik "nazgul" <xpm@wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:jri1gf$uad$1news.icpnet.pl... W dniu 2012-06-16 15:22, Ghost pisze: ja? raczej nieroztropnie byĹoby sadziÄ, Ĺźe coĹ co przynosi kasÄ robi siÄ w jednej branĹźy, a w drugiej nie. Wlasnie, mordowanie przez mafie konkurencji przynosi kase, zapewne wszyscy przedsiebiorcy to robia. pi_em_es ueber alles kuzwa ale skansen eot |
|
Data: 2012-06-16 17:55:36 | |
Autor: nazgul | |
oryginaĹ = zamiennik:-) | |
a faktycznie jakaĹ szufla.chciaĹeĹ przykĹad to masz. to co siÄ wpierdalasz? ;-* raczej nieroztropnie byĹoby sadziÄ, Ĺźe coĹ co przynosi kasÄ robi siÄ w kulejesz z logikÄ , a nawet leĹźysz. mafia<>przedsiÄbiorcy. WĹaĹnie mordowanie ich odróşnia. JeĹźeli byĹeĹ na zgniĹym zachodzie to mogĹeĹ siÄ organoleptyczne przekonaÄ o jakoĹci tamtejszych towarĂłw (ubrania to dobry przykĹad) i porĂłwnaÄ je z jakoĹciÄ spotykanÄ w Polsce. Jak nie byleĹ to uwierz na sĹowo. pi_em_es ueber allesto jest tĹumaczenie? W takim razie dziÄkujÄ. |
|