Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

Data: 2011-02-02 08:57:47
Autor: zlotowinfo
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało

Data: 2011-02-02 09:15:14
Autor: Kris
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

Woda jest najczęściej brązowa i zakamieniona.
No i bardzo narziłbys się lokalnemu MPECowi gdyby to sie wydało.
No i w lecie to nie zadziła;))

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało

Wszystko sie da. Ale twój pomysł to prawie to samo co "ciagniecie" prądu z przed licznika;))


--
Pozdrawiam

Krzysiek

Data: 2011-02-02 09:35:44
Autor: Panslavista
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

"zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> wrote in message news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało

Nie można. Ta woda śmierdzi. Rury uległyby zakamienieniu a instalacja zamuleniu.
Wciąć się do instalacji można, firmy produkujące urządzenia i narzędzia dla hydraulików produkują zamrażarki,wystarczy zamontować głowice zamrażające na rurach z obu stron planowanego cięcia i po utworzeniu się korków lodowych przeprowadzić planowane operacje.

Data: 2011-02-02 11:22:19
Autor: Jackare
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4d491770$0$2460$65785112news.neostrada.pl...

"zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> wrote in message news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało

Nie można. Ta woda śmierdzi. Rury uległyby zakamienieniu a instalacja zamuleniu.
Wciąć się do instalacji można, firmy produkujące urządzenia i narzędzia dla hydraulików produkują zamrażarki,wystarczy zamontować głowice zamrażające na rurach z obu stron planowanego cięcia i po utworzeniu się korków lodowych przeprowadzić planowane operacje.


 Nie jest to takie proste jak wynika z opisu. Po pierwsze aby zamrozić wodę w instalacji należy zatrzymać jej bieg. Płynącej wody nie da się zamrozić. W ramach "zrób to sam" bieg wody można zatrzymać na gałązce kaloryfera (zkręcając zawór grzejnika), ale na pionie już nie. Głowice zmrażające należy umieścić odpowienio daleko od miejsca spawania inaczej temperatura od palnika bardzo szybko zlikwiduje korki lodowe :)))) i będzie mała powódź. Rury bardzo silnie nagrzewają się przy spawaniu i nagrzewają się na dość długich odcinkach. Temperatura płomienia palnika to ponad 3 tys st C! Dlatego lepiej przy zamrażaniu robic wstawki gwintowane i mocowane na śrubunkach niż spawać. Oczywiście jężeli jest na tyle miejsca, można zastsoswać zamrażarkę do rur na gałązkach grzejnika i wstawić trójniki przed zaworami. Jeżeli chcemy zrobić coś bardziej eleganckiego należałoby jednak opróżnić pion grzewczy i spokojnie wykonać pracę tak jak należy.

Data: 2011-02-02 11:35:11
Autor: Jan Werbinski
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Użytkownik "Jackare" <1_2_3@123.com> napisał w wiadomości news:iibb27$3gr$1node1.news.atman.pl...
zaworami. Jeżeli chcemy zrobić coś bardziej eleganckiego należałoby jednak opróżnić pion grzewczy i spokojnie wykonać pracę tak jak należy.

Najprościej np organizując awarię poprzez zagadkowe pęknięcie rury w piwnicy. ;-)

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2011-02-02 16:49:38
Autor: mk
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Ile tu dobrych, złodziejskich rad....

Data: 2011-02-02 21:04:09
Autor: Jackare
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Użytkownik "mk" <dwaskrzydla@tlen.pl> napisał w wiadomości news:iibtas$bbd$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Ile tu dobrych, złodziejskich rad....

se teoretyzujemy....

Data: 2011-02-12 16:18:30
Autor: kogutek
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
mk <dwaskrzydla@tlen.pl> napisał(a):
Ile tu dobrych, złodziejskich rad....
Następny uczciwy inaczej Matek Teres sie znalazł. Jak by za każdy lewy program
film, piosenkę ściągnięte z netu. Przejazd autobusem bez biletu, pożyczoną i
nie oddaną książkę itd. Dać Ci kopa w dupę to byś sral szyją.

--


Data: 2011-02-03 23:09:59
Autor: emarcin
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

zaworami. Jeżeli chcemy zrobić coś bardziej eleganckiego należałoby jednak
opróżnić pion grzewczy i spokojnie wykonać pracę tak jak należy.

Najprościej np organizując awarię poprzez zagadkowe pęknięcie rury w piwnicy. ;-)



Elegancko to jedynie "opróżni się" piony i "wody" zabraknie i do grzania i do napełnienia wanny.

Pozdrawiam emarcin

Data: 2011-02-02 09:35:55
Autor: Jackare
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało


woda grzewcza jest skażona.

Data: 2011-02-02 10:48:09
Autor: Jackare
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało


Możnaby ale inaczej. Nie bezpośrednio wodę ale poprzez wymiennik i w ten sposób używac wody ogrzanej inną wodą. Wymiennik mógłby być przepływowy (płytowy) lub pojemnościowy (bojler). Przy wymienniku płytowym należałoby go odkazić celem przystosowania do wody pitnej (gorąca woda i podchloryn sodu) Najwygodniej byłoby się  dostać PRZEZ kaloryfer, tzn na jego niepodłączonych końcach wkręcić  kolejne zawory i za ich pomocą podłączyć wymiennik. To najprostsze ale widoczne.  W przypadku bojlera, temperatura wody w nim powinna mieć powyżej 50 st C. Przy niższej temperaturze rozwinie ci się w nim legionella. Pytanie czy twoje CO zapewni taką temperaturę. Jeżeli nie, należy wyposażyć bojler w grzałkę lelektryczną i co jakiś czas nagrzać wodę do 70 st C co zapobiegnie rozwojowi legionelli. Przy dużej dozie sprytu wymiennik płytowy możnaby zamontować gdzieś za wanną lub w szafce z dużą szansą że nikt nigdy do niczego nie dojdzie.

Data: 2011-02-03 23:14:56
Autor: emarcin
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

Przy dużej dozie sprytu wymiennik płytowy możnaby zamontować gdzieś
 za wanną lub w szafce z dużą szansą że nikt nigdy do niczego nie dojdzie.


A sąsiedzi będą płacić ......

Pozdrawiam emarcin

Data: 2011-02-12 16:33:57
Autor: p 47
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

Użytkownik "Jackare" <1_2_3@123.com> napisał w wiadomości news:iib925$30s$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało


Możnaby ale inaczej. Nie bezpośrednio wodę ale poprzez wymiennik i w ten sposób używac wody ogrzanej inną wodą. Wymiennik mógłby być przepływowy (płytowy) lub pojemnościowy (bojler). Przy wymienniku płytowym należałoby go odkazić celem przystosowania do wody pitnej (gorąca woda i podchloryn sodu) Najwygodniej byłoby się  dostać PRZEZ kaloryfer, tzn na jego niepodłączonych końcach wkręcić  kolejne zawory i za ich pomocą podłączyć wymiennik. To najprostsze ale widoczne.  W przypadku bojlera, temperatura wody w nim powinna mieć powyżej 50 st C. Przy niższej temperaturze rozwinie ci się w nim legionella. Pytanie czy twoje CO zapewni taką temperaturę. Jeżeli nie, należy wyposażyć bojler w grzałkę lelektryczną i co jakiś czas nagrzać wodę do 70 st C co zapobiegnie rozwojowi legionelli. Przy dużej dozie sprytu wymiennik płytowy możnaby zamontować gdzieś za wanną lub w szafce z dużą szansą że nikt nigdy do niczego nie dojdzie.

Teoretyzując dalej, -najprościej to byłoby zlikwidowac w łazience obecnie istniejący "normalny" grzejnik i po zamienieniu go na płytowy umiescić go poziomo na...dnie wanny.
Tam ogrzewałby spokojnie łazienkę, a w razie potrzeby kąpieli nalaną do wanny wodę;- nie ma chyba zakazu nie dopuszczającego do takiej lokalizacji kaloryferów;-)).
Minus,- trzeba czekać trochę na nagrzanie wody w wannie, tj.  kapiel przygotowywac z dłuższym niz normalnie wyprzedzeniem

Data: 2011-02-12 17:08:33
Autor: Panslavista
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

"p 47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:ij6999$sii$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Jackare" <1_2_3@123.com> napisał w wiadomości news:iib925$30s$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało


Możnaby ale inaczej. Nie bezpośrednio wodę ale poprzez wymiennik i w ten sposób używac wody ogrzanej inną wodą. Wymiennik mógłby być przepływowy (płytowy) lub pojemnościowy (bojler). Przy wymienniku płytowym należałoby go odkazić celem przystosowania do wody pitnej (gorąca woda i podchloryn sodu) Najwygodniej byłoby się  dostać PRZEZ kaloryfer, tzn na jego niepodłączonych końcach wkręcić  kolejne zawory i za ich pomocą podłączyć wymiennik. To najprostsze ale widoczne.  W przypadku bojlera, temperatura wody w nim powinna mieć powyżej 50 st C. Przy niższej temperaturze rozwinie ci się w nim legionella. Pytanie czy twoje CO zapewni taką temperaturę. Jeżeli nie, należy wyposażyć bojler w grzałkę lelektryczną i co jakiś czas nagrzać wodę do 70 st C co zapobiegnie rozwojowi legionelli. Przy dużej dozie sprytu wymiennik płytowy możnaby zamontować gdzieś za wanną lub w szafce z dużą szansą że nikt nigdy do niczego nie dojdzie.

Teoretyzując dalej, -najprościej to byłoby zlikwidowac w łazience obecnie istniejący "normalny" grzejnik i po zamienieniu go na płytowy umiescić go poziomo na...dnie wanny.
Tam ogrzewałby spokojnie łazienkę, a w razie potrzeby kąpieli nalaną do wanny wodę;- nie ma chyba zakazu nie dopuszczającego do takiej lokalizacji kaloryferów;-)).
Minus,- trzeba czekać trochę na nagrzanie wody w wannie, tj.  kapiel przygotowywac z dłuższym niz normalnie wyprzedzeniem

Są, a przynajmniej były podwannowe grzejniki w postaci rury faviera np.:
http://olmax.republika.pl/index.html

Data: 2011-02-12 18:33:30
Autor: p 47
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomoœci news:4d56b095$0$2496$65785112news.neostrada.pl...

"p 47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:ij6999$sii$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "Jackare" <1_2_3@123.com> napisał w wiadomości news:iib925$30s$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:iib2q3$7eg$1inews.gazeta.pl...
woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało


Możnaby ale inaczej. Nie bezpośrednio wodę ale poprzez wymiennik i w ten sposób używac wody ogrzanej inną wodą. Wymiennik mógłby być przepływowy (płytowy) lub pojemnościowy (bojler). Przy wymienniku płytowym należałoby go odkazić celem przystosowania do wody pitnej (gorąca woda i podchloryn sodu) Najwygodniej byłoby się  dostać PRZEZ kaloryfer, tzn na jego niepodłączonych końcach wkręcić  kolejne zawory i za ich pomocą podłączyć wymiennik. To najprostsze ale widoczne.  W przypadku bojlera, temperatura wody w nim powinna mieć powyżej 50 st C. Przy niższej temperaturze rozwinie ci się w nim legionella. Pytanie czy twoje CO zapewni taką temperaturę. Jeżeli nie, należy wyposażyć bojler w grzałkę lelektryczną i co jakiś czas nagrzać wodę do 70 st C co zapobiegnie rozwojowi legionelli. Przy dużej dozie sprytu wymiennik płytowy możnaby zamontować gdzieś za wanną lub w szafce z dużą szansą że nikt nigdy do niczego nie dojdzie.

Teoretyzując dalej, -najprościej to byłoby zlikwidowac w łazience obecnie istniejący "normalny" grzejnik i po zamienieniu go na płytowy umiescić go poziomo na...dnie wanny.
Tam ogrzewałby spokojnie łazienkę, a w razie potrzeby kąpieli nalaną do wanny wodę;- nie ma chyba zakazu nie dopuszczającego do takiej lokalizacji kaloryferów;-)).
Minus,- trzeba czekać trochę na nagrzanie wody w wannie, tj.  kapiel przygotowywac z dłuższym niz normalnie wyprzedzeniem

Są, a przynajmniej były podwannowe grzejniki w postaci rury faviera np.:
http://olmax.republika.pl/index.html


Taki podwannowy grzejnik, niezaleznie czy to rura faviera, czy coœ innego, wypełniał innš funkcję,- miał on nie dopuscic do szybkiego wychłodzenia wody w wannie. Wg mnie nieskuteczny byłby w podgrzaniu (przynajmniej w rozsšdnym czasie) zimnej wody w wannie do temperatury pokojowej z powodu małej skutecznoœci (wydajnoœci) i rozpraszania przekazywania ciepła do wody poprzez srodowisko powietrza.
Natomiast bezpoœrednie zanurzenie kaloryfera w wodzie w wannie tworzyło z całej wanny z wodš kapielowš  bezpoœredni wymiennik ciepła. Straty na wymianie byłyby tu zerowe.
Oczywiscie na płycie grzejnika należałoby położyć jakšœ plastikowš, czy drewnianš kratkę, czy coœ podobnego, żeby sobie w kšpieli d..y nie poparzyć;-). Albo po prostu na czas kapieli wyłšczać grzanie w tym kaloryferze..

Data: 2011-02-02 10:49:14
Autor: Przesmiewca
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo
"zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał(a):

woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało

Wnosze po pytaniu, ze nie widziales wody spuszczanej z grzejnika.
Generalnie ja bym to nazwal jednym slowem: szlam.

Data: 2011-02-04 22:55:37
Autor: MaW
oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

Użytkownik "Przesmiewca" <baran-ky@o2.pl> napisał w wiadomości news:c3aik65ni6hnc3qqlf9au2j60j7aja7cst4ax.com...
"zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał(a):

woda ciepła, licznik nam liczy i to sporo wiecej niz woda zimna, potem
jeszcze doliczaja za scieki

a gdyby tak wziac sobie wodę z kaloryfera?
w sumie wystarczyłoby tylko do kąpieli
czy woda w tych rurach jest czysta?

w miejsce zaworu można przecież wstawić jakiś trojnik, a ruraż jakoś do
łazienki doprowadzić, w sumie idzie tam rura taka grubsza, no ale jak spawać
do niej jakąś rurkę odplywowa, pewnie w lecie by się dało

Wnosze po pytaniu, ze nie widziales wody spuszczanej z grzejnika.
Generalnie ja bym to nazwal jednym slowem: szlam.

szlam, ale za to jaki aromat! Porzyganie sie pasażerów w autobusie do którego wsiądziesz - gwarantowane!

MaW

oszcz?dno?ci nr3 by zlotowinfo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona