Data: 2017-09-10 13:25:57 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
pĂłĹpasiec | |
Dnia Sat, 9 Sep 2017 14:41:54 -0700 (PDT), garus.krzysztof@gmail.com
napisał(a): Tak sytuacja: na przeciwnym pasie stoi autobus na przystanku, zza niego nagle wychodzą ludzie. Autobus odjeżdża i odsłania połowę przejścia dla pieszych, druga połowa pasów zniknęła po robocie drogowców, widać świerzy asfalt. Przejście to przejście, zwłaszcza że po prawej stronie widzisz znak pionowy. Co prawda nie wolno wchodzić na jezdnie zza przeszkody, ale nie spodziewałbym się że sąd przerzuci z tej okazji winę na pieszego. Swoją drogą to dość częsta przypadłość - przystanek autobusowy bliżej niż 10m do przejścia. I tu inne pytanie - czy kierowca autobusu ma prawo zatrzymać się na takim przystanku? Bo w sumie wydaje się że nie wolno. A tak z dobrych rad, to przejeżdżanie obok jakiegokolwiek stojącego autobusu szybciej niż 20km/h szybko skończy się śmiercią pieszego. To jest jakiś niezrozumiały dla mnie pęd lemingów, ale pasażer autobusu wysiada i _szybko_ obiega autobus i wychodzi na jezdnie bez patrzenia w żadną stronę. Więc niezależnie czy autobus stoi na Twoim czy na przeciwnym pasie - jest bardzo duża szansa że ludzie zza niego wyjdą nie patrząc. |
|
Data: 2017-09-10 13:36:52 | |
Autor: J.F. | |
pĂłĹpasiec | |
Dnia Sun, 10 Sep 2017 13:25:57 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Dnia Sat, 9 Sep 2017 14:41:54 -0700 (PDT), garus.krzysztof@gmail.com Dyskusyjne w tym przypadku :-) zwłaszcza że po prawej stronie widzisz znak pionowy. Jezdnia sie zaczyna od kraweznika :-( spodziewałbym się że sąd przerzuci z tej okazji winę na pieszego. Najpierw spytaj kto prowadzil :-) Choc spytac kogo potracili tez warto Swoją drogą to dość częsta przypadłość - przystanek autobusowy bliżej niż No jak to - przeciez znaki przystanku wazniejsze niz przepisy ogolne :-) A tak z dobrych rad, to przejeżdżanie obok jakiegokolwiek stojącego IMO jest calkiem dobrze, uwazaja, ale ryzyko istnieje. Więc niezależnie czy autobus stoi na Twoim czy na przeciwnym pasie - jest Coraz lepiej tez to zorganizowane - przejscie odsuniete, w szkole ucza, przystanek z zatoka .. no i dobor naturalny dziala - kto sie nie patrzy, ten dlugo nie pozyje. J. |
|
Data: 2017-09-10 21:33:53 | |
Autor: Poldek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 2017-09-10 o 13:36, J.F. pisze:
Dnia Sun, 10 Sep 2017 13:25:57 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Przejście dla pieszych jest przejściem dla pieszych, choćbyś nie widział znaku. Nawet jeśli pasy są starte, a znak pionowy ktoś w nocy ukradł, to nadal obowiązuje. W przypadku potrącenia pieszego sąd nie da taryfy ulgowej za to, że stał tam autobus. Przeciwnie, potraktuje to jako brak zachowania szczególnej ostrożności w sytuacji, kiedy przepisy jej wymagają. |
|
Data: 2017-09-10 22:04:38 | |
Autor: Shrek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 10.09.2017 o 21:33, Poldek pisze:
Przejście dla pieszych jest przejściem dla pieszych, choćbyś nie widział znaku. Nawet jeśli pasy są starte, a znak pionowy ktoś w nocy ukradł, to nadal obowiązuje. Trochę popłynąłeś. Jak nie ma oznakowani, to nie ma przejścia. Shrek |
|
Data: 2017-09-10 22:16:26 | |
Autor: Poldek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 2017-09-10 o 22:04, Shrek pisze:
W dniu 10.09.2017 o 21:33, Poldek pisze: Przejście jest wpisane do planu organizacji ruchu na danej drodze i obowiązuje nawet jeżeli znaki ukradli złomiarze, a pasy są starte. Takie są przepisy. |
|
Data: 2017-09-10 23:48:51 | |
Autor: jerzu.xyz | |
półpasiec | |
On Sun, 10 Sep 2017 22:16:26 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote: Przejście jest wpisane do planu organizacji ruchu na danej drodze i obowiązuje nawet jeżeli znaki ukradli złomiarze, a pasy są starte. Takie są przepisy. Oczywiście kierowca ma obowiązek mieć w pamięci organizcję ruchu na każdej drodze. Nie, nie ma. Znaku nie ma, nie ma przejścia. To że jest on na papierze niekoniecznie oznacza, że jest w rzeczywistości. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-09-11 08:47:28 | |
Autor: Poldek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 2017-09-10 o 23:48, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Sun, 10 Sep 2017 22:16:26 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu> Tu nie chodzi o "rzeczywistość", tylko o przepisy prawa. Fakt, że ktoś ukradł znak, a pasy są starte nie zmienia faktu, że przejście dla pieszych jest tam, gdzie zostało wyznaczone. |
|
Data: 2017-09-11 01:36:57 | |
Autor: Kris | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 08:47:31 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Tu nie chodzi o "rzeczywistość", tylko o przepisy prawa. Nie ma znaków nie ma pasów nie ma przejścia. |
|
Data: 2017-09-11 10:52:57 | |
Autor: Poldek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 2017-09-11 o 10:36, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 08:47:31 UTC+2 użytkownik Poldek napisał: Typowy przejaw myślenia potocznego opartego na nieznajomości przepisów. W przypadku potrącenia przed sądem będzie inna rozmowa :-( |
|
Data: 2017-09-11 02:15:48 | |
Autor: Kris | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 10:53:00 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Typowy przejaw myślenia potocznego opartego na nieznajomości przepisów.Pewny jesteś? |
|
Data: 2017-09-11 17:50:51 | |
Autor: Shrek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 11.09.2017 o 10:52, Poldek pisze:
Typowy przejaw myślenia potocznego opartego na nieznajomości przepisów. Więc zapewne podasz sygnaturę wyroku (tylko prawomocnego, a nie z rejonówki). Shrek |
|
Data: 2017-09-11 08:50:44 | |
Autor: Yakhub | |
półpasiec | |
Dnia Mon, 11 Sep 2017 08:47:28 +0200, Poldek napisał(a):
W dniu 2017-09-10 o 23:48, jerzu.xyz@irc.pl pisze: A przepisy prawa mówią, że przejście jest tam, gdzie są znaki (pionowe lub poziome). A nie na odwrót. -- Yakhub |
|
Data: 2017-09-11 09:27:03 | |
Autor: Poldek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 2017-09-11 o 08:50, Yakhub pisze:
Dnia Mon, 11 Sep 2017 08:47:28 +0200, Poldek napisał(a): A dokładniej pionowe i poziome. A nie na odwrót. "2. Usytuowanie przejść dla pieszych ustala się w projekcie organizacji ruchu drogi z uwzględnieniem potrzeb pieszych." https://www.arslege.pl/przejscia-dla-pieszych/k360/a37820/ |
|
Data: 2017-09-11 01:42:42 | |
Autor: Kris | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 09:27:07 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
I przyjedziesz pierwszy raz do jakiegoś miasta to projekt organizacji ruchu czytasz żeby dowiedzieć się gdzie sa przejścia czy jednak na znaki pionowe i poziome patrzysz? |
|
Data: 2017-09-11 10:50:49 | |
Autor: Poldek | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 2017-09-11 o 10:42, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 09:27:07 UTC+2 użytkownik Poldek napisał: Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie odpowiadam za potrącenie na przejściu. Ciebie to też dotyczy :-( Takie jest prawo, czy to się komuś podoba, czy nie. |
|
Data: 2017-09-11 02:19:33 | |
Autor: Kris | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu poniedziałek, 11 września 2017 10:50:52 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie odpowiadam za potrącenie na przejściu. Nieoznaczone przejście więc nie ma przejścia więc nie odpowiadam za potrącenie na przejściu. |
|
Data: 2017-09-11 10:00:35 | |
Autor: Budzik | |
półpasiec | |
Użytkownik Poldek pugilares@interia.eu ...
Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie odpowiadam za potrącenie na przejściu. Ciebie to też dotyczy :-( No to mi sie to nie podoba jak kazdy inny absurd drogowy... Ale mysle, ze zaden rozsadny sad nie przyjmie ze kierowca miał się stosować do znaków ktorych nei było i nijak nie miał prawa wiedziec ze one tam sa. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Ironią często pokrywa się niemożność myślenia. Frank Herbert |
|
Data: 2017-09-12 00:14:27 | |
Autor: re | |
półpasiec | |
Użytkownik "Budzik" Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest No to mi sie to nie podoba jak kazdy inny absurd drogowy... Ale mysle, ze zaden rozsadny sad nie przyjmie ze kierowca miał się stosować do znaków ktorych nei było i nijak nie miał prawa wiedziec ze one tam sa. -- - Były niestety takie przypadki |
|
Data: 2017-09-12 00:13:53 | |
Autor: re | |
półpasiec | |
Użytkownik "Poldek" I przyjedziesz pierwszy raz do jakiegoś miasta to projekt organizacji ruchu czytasz żeby dowiedzieć się gdzie sa przejścia czy jednak na znaki pionowe i poziome patrzysz? Nie czytam. Co nie znaczy, że jak puknę pieszego w miejscu, gdzie jest przejście, ale złomiarz ukradł znak, a pasy się starły, to nie odpowiadam za potrącenie na przejściu. Ciebie to też dotyczy :-( Takie jest prawo, czy to się komuś podoba, czy nie. -- - Prawo tak, ale lewo |
|
Data: 2017-09-11 17:57:42 | |
Autor: jerzu.xyz | |
półpasiec | |
On Mon, 11 Sep 2017 09:27:03 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote: A dokładniej pionowe i poziome. Pionowe. Poziomych nie musi być. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-09-12 10:39:59 | |
Autor: LEPEK | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 11.09.2017 o 09:27, Poldek pisze:
Akt prawny, na który się powołujesz, to: Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie Po pierwsze jest to rozporządzenie, które jest niej w hierarchii od ustawy (PORD). I nie wiem, czy czytałeś stosowanie owego rozporządzenia: Dział I. Przepisy ogólne § 2. Stosowanie przepisów rozporządzenia Przepisy rozporządzenia stosuje się przy projektowaniu, budowie oraz przebudowie dróg publicznych i związanych z nimi urządzeń budowlanych, a także przy projektowaniu i budowie urządzeń niezwiązanych z drogami publicznymi, sytuowanych w ich pasach drogowych. To są więc przepisy dla projektantów i wykonawców - jak projektować i budować drogi. Czytać trzeba całość, a nie wuguglowany fragment. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08 MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03 |
|
Data: 2017-09-15 20:14:10 | |
Autor: m4rkiz | |
pĂłĹpasiec | |
On 2017-09-11 09:27, Poldek wrote:
"2. Usytuowanie przejść dla pieszych ustala się w projekcie organizacji dla mnie wynika z tego ze zeby je usytuowac trzeba spelnic warunek konieczny a nie ze jest to warunek wystarczajacy |
|
Data: 2017-09-12 10:28:29 | |
Autor: LEPEK | |
pĂłĹpasiec | |
W dniu 11.09.2017 o 08:47, Poldek pisze:
Tu nie chodzi o "rzeczywistość", tylko o przepisy prawa. Takie poierdolenie, za przeproszeniem. Przepisy prawa, to są takie: Art. 2 PORD 11) przejście dla pieszych - powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi; *oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi* Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08 MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03 |
|
Data: 2017-09-12 00:12:52 | |
Autor: re | |
półpasiec | |
Użytkownik "Poldek"
Przejście jest wpisane do planu organizacji ruchu na danej drodze i obowiązuje nawet jeżeli znaki ukradli złomiarze, a pasy są starte. Takie są przepisy. -- - Prawo jest prawo a lewo jest prosto |
|
Data: 2017-09-12 00:12:21 | |
Autor: re | |
półpasiec | |
Użytkownik "Poldek"
Przejście dla pieszych jest przejściem dla pieszych, choćbyś nie widział znaku. Nawet jeśli pasy są starte, a znak pionowy ktoś w nocy ukradł, to nadal obowiązuje. -- - Nawet kupę można zrobić i dalej będzie przejście |