Data: 2020-03-30 17:04:05 | |
Autor: Poldek | |
pacjent s max benzyna kreci ale nie odpala | |
W dniu 2020-03-29 o 11:14, glumek pisze:
kreci ale nie odpala Miałem kiedyś coś takiego w Golfie 2. Nigdy nie dowiedziałem się co było przyczyną. Pomogło wzięcie Golfa na hol i pociągnięcie na holu ulicą z lekkim spadkiem. Drugi bieg, łagodnie puszczamy sprzęgło i gdy silnik zacznie się obracać to jedziemy dalej, jedziemy cały czas. Po przeciągnięciu tak na cały czas kręcącym się silniku ok. 200-300 metrów zapalił i dalej jeździł jeszcze kilka lat, aż został rozbity. |
|
Data: 2020-03-30 17:13:04 | |
Autor: J.F. | |
pacjent s max benzyna kreci ale nie odpala | |
Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r5t1p4$t66$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-03-29 o 11:14, glumek pisze: kreci ale nie odpala Miałem kiedyś coś takiego w Golfie 2. Nigdy nie dowiedziałem się co było przyczyną. Pomogło wzięcie Golfa na hol i pociągnięcie na holu ulicą z lekkim spadkiem. Drugi bieg, łagodnie puszczamy sprzęgło i gdy silnik zacznie się obracać to jedziemy dalej, jedziemy cały czas. Po przeciągnięciu tak na cały czas kręcącym się silniku ok. 200-300 metrów zapalił i dalej jeździł jeszcze kilka lat, aż został rozbity. Diesel, benzyna ? Pasuje do zapowietrzonego ukladu paliwowego, ale w benzynkach to raczej rzadkosc. Jeszcze ewentualnie "zalane swiece". A moze jakis problem z wysokim napieciem - wypalilo co tam mialo wypalic i zaczelo iskrzyc. Znajomy kiedys tak mial ... citroen to byl, albo renault. Benzyna do cylindrow dochodzi. Iskra na swiecach jest. A zapalic nie chce. Pomogla wymiana kopułki rozdzielacza. A jak tam s-max - zapalil w koncu czy nadal nie ? wlac w kolektor dolotowy lyzke benzyny. Jak nadal nie odpali, chocby na chwile - problem z iskrą. J. |
|