Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę

palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę

Data: 2009-04-26 22:08:29
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Witam



Właśnie wróciliśmy z kolejnego łikendowegp wypadu rowerowego i kolejne
dwie (jedna tam  i jedna z powrotem) awantury z  palaczami w pociągach
osobowych :|. W pociągach  osobowych panuje jakieś dziwne przyzwolenie
na popalanie  w przedziałach  dla podróżnych z  dużym bagażem  czyli i
dla  rowerzystów.  Trzeba nerwów  naszarpać  by  móc oddychać  czystym
powietrzem w trakcie  podróży, mimo iż jest zakaz palenia  i nalepek z
zakazem dla analfabetów  jest z tuzin :|. Może  przez zimę pasażarowie
tych przedziałów  dla "cicho ciemnych" odzwyczaili  się od rowerzystów
(?).


Tak czy  inaczej generalnie taki  apel by konsekwentnie  zwracać uwagę
palaczom i  domagać się  czystego powietrza  w przedziale.  Jeżeli nie
będzie  na to  społecznego przyzwolenia  to  jest szansa,  że coś  się
zmieni. Bo jak na razie same  prawne zakazy nie wiele dają, tym więcej
że jak się  w sobotę dowiedziałem od takiego  jegomościa, że "przepisy
są po to by je łamać" :/.

A  technicznie  z  doświadczenia zauważyłem,  że  apropo  skuteczności
to  najszybciej do  celu  prowadzi połączenie  Cialdiniego z  Ghandim.
Uprzejma prośba plus wizja raju w przyszłości (zapali jak wysiądzie) z
podziękowaniem i  pochwaleniem za  okazanie nam  swojej wielkopańskiej
łaski. Jak nie działa, to można  pokazać, że nikt takiemu nic złego tu
nie  robi, a  on jeden  wszystkim wokół  szkodzi trując  powietrze. Na
niektórych to działa.  Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

No  cóż to  swoiste kuriozum,  że  trzeba uprzejmnie  prosić, a  potem
ładnie  dziękować,  by móc  oddychać  czystym  powietrzem co  nam  się
notabene prawnie należy :|.


To  tak  sobie  popisałem.  Sam  wypad  był  super  (2  dni  w  Borach
Tucholskich),  ale reguła  świeżości  powoduje, że  równie dobrze  jak
wypad pamiętam awantury ze śmierdziuchami :/.

OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo.


--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-04-26 20:26:40
Autor: Menel
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. --


Data: 2009-04-26 20:29:46
Autor: Jan Srzednicki
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
On 2009-04-26, Menel <menel13.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.

Szkoda, że nie gazrurką ://

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-04-26 22:24:29
Autor: click
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Menel pisze:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.

ona palila czy ty?
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-04-26 20:32:29
Autor: Menel
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
click <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał(a):
Menel pisze:
> Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): > > Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
>> "tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
>> zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.
>>
> Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. > > ona palila czy ty?

No pewnie że ja. Jak można pić browarka bez dymka?


--


Data: 2009-04-26 22:29:48
Autor: click
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Menel pisze:
click <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał(a):
Menel pisze:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.
ona palila czy ty?

No pewnie że ja. Jak można pić browarka bez dymka?



trudno jest
ale pic juz tez chyba nie mozna w pociagu
dlatego jezdze juz tylko samochodem i rowerem (jak pije)
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-04-26 22:34:20
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę

Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.
ona palila czy ty?

No pewnie że ja. Jak można pić browarka bez dymka?

Jak na menela przystało.

zyga

Data: 2009-04-27 09:12:25
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Dnia nie, 26 kwi 2009 tako rzecze Menel:

>> Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
>> "tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
>> zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.
>>
> Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. ona palila czy ty?

No pewnie że ja. Jak można pić browarka bez dymka?

Udam, że nie  dostrzegam tutaj trolowania i  odpowiem. Trochę edukacji
nikomu nie zaszkodzi, a i może ktoś postronny czytając też to przeżuje
trochu.

Pomijając kwestie prawne Menelu, jak pijesz "browarka" to na nikogo to
nie ma  wpływu w około,  ale jak już  palisz owego "dymka"  to trujesz
wszystkich wokół. Zauważyłem, że wiele osób tego niuansu zdaje się nie
dostrzegać po prostu i traktują obie rzeczy na równi.

Problem  powinien  być  generalnie   rozwiązany  na  poziomie  kultury
osobistej,  którą  ponoć  nosi  się  z  domu,  bez  uciekania  się  do
prawa.  Korzystanie ze  wspólnej  przestrzeni  publicznej powinno  się
odbywać bez naruszania wolności innych  osób również z tej przestrzeni
korzystających. Bez  narzucania się ze swoimi  kaprysami (jeden palący
zatruwa podróż wszystkim w przedziale).  Jeżeli komuś to nie odpowiada
to rozwiązanie  jest proste - przestrzeń  prywatna (własne mieszkanie,
prywatny samochód). Natomiast jeszcze  uwaga do osób,  które nie reagują albo  wyznają, że
zamiast reagować lepiej jechać  własnym samochodem. To nie rozwiązanie
problemu,  szczególnie  to  ostatnie.  To ucieczka.  Zamykanie  się  w
gettach prywatnej  przestrzeni pozostawiając jednocześnie  wszystko co
na zewnątrz na  pastwę hien. Nie wiem  jak inni, ale ja tam  się na to
nie godzę.  Tym bardziej,  że rowerem  nie da się  jeździć w  kółko po
swojej  działce trzeba  wyjść  na  Zewnątrz, nawet  jak  ktoś do  tego
zewnątrz dotarł  swoim samochodem.  To tak kończąc  motywem rowerowym,
ale wiadomo, temat jest szerszy i nie tylko rowerów dotyczy. --
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-04-26 23:12:55
Autor: Titus Atomicus
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
In article <gt2g60$115$1@news.onet.pl>,
 click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:

Menel pisze:
> Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): > > Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
>> "tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
>> zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.
>>
> Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. > > ona palila czy ty?

Daj spokoj.

Przeciez widzisz, ze to menel i do tego troll.

TA

Data: 2009-04-26 22:32:02
Autor: zly
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Dnia Sun, 26 Apr 2009 20:26:40 +0000 (UTC), Menel napisał(a):

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.

No to masz szczescie, ze nie popaprany cyklista
--
marcin

Data: 2009-04-26 22:44:30
Autor: Szprota aka Stefandora
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Menel wrote:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.

To mogłam być ja. Konsekwentnie upierdliwa.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-26 22:41:34
Autor: click
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Szprota aka Stefandora pisze:
Menel wrote:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a):
Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.

To mogłam być ja. Konsekwentnie upierdliwa.


hmmm
znaczy na piwo jestesmy umowieni nad wisla?
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-04-26 22:47:07
Autor: Szprota aka Stefandora
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
click wrote:
Szprota aka Stefandora pisze:
Menel wrote:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a):
Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka.

To mogłam być ja. Konsekwentnie upierdliwa.


hmmm
znaczy na piwo jestesmy umowieni nad wisla?

Możemy się również umówić w miejscu, gdzie palenie jest dozwolone. Aż tak źle nie jest ;)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-26 20:56:52
Autor: Menel
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
click wrote:
> Szprota aka Stefandora pisze:
>> Menel wrote:
>>> Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a):
>>> Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
>>>> "tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
>>>> zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.
>>>>
>>> Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. >> >> To mogłam być ja. Konsekwentnie upierdliwa.
>>

To nie byłaś ty.
> > hmmm
> znaczy na piwo jestesmy umowieni nad wisla?

Możemy się również umówić w miejscu, gdzie palenie jest dozwolone. Aż tak źle nie jest ;)

I tak wszyscy spotkamy się pod rurą.

--


Data: 2009-04-26 23:02:08
Autor: Szprota aka Stefandora
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Menel wrote:
I tak wszyscy spotkamy się pod rurą.

I na szczęście tam można palić tylko na zewnątrz :)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-26 21:10:26
Autor: Menel
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
Menel wrote:
> I tak wszyscy spotkamy się pod rurą.

I na szczęście tam można palić tylko na zewnątrz :)

I słusznie bo tam nie ma cugu jak w pociągu.

--


Data: 2009-04-27 09:05:08
Autor: ąćęłńóśźż
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
A jaki to sposób?
JaC


-- -- -

Cialdiniego

Data: 2009-04-27 09:29:46
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Dnia pon, 27 kwi 2009 tako rzecze ąćęłńóśźż:

A jaki to sposób?

A to polecam lekturę: R. Cialdini: "Wywieranie wpływu na ludzi". W  ogólności chodzi  wyznaczenie właściwego  celu (oddychanie  czystym
powietrzem w przedziale plus ewentualnie edukacja narodu) i dojście do
niego  bez  rozpraszania  się używając  pewnych  technik  działających
podświadomie lub  świadomie na ludzi (naciskanie  odpowiednich guzików
daje  odpowiedni  efekt).  Przykładowo jeżeli  uprzejmie  poprosisz  w
przeciwieństwie  do  postawienia twardego  żądania  to  dasz komuś  po
drugiej stronie  szansę wykazania swojej wspaniałomyślności  itp. ktoś
poczuje  się z  tym dobrze,  jak jakiś  dobroczyńca, ludzie  to lubią.
Jeżeli po tym podziękujesz i  szczerze pochwalisz taką postawę (bardzo
ważne, że np. taki uprzejmy) to  utrwalasz postawę. Człowiek ma po tym
tendencję do  trwania w wyznaczonej mu  roli wspaniałomyślnego. Raczej
już nie  zapali, nawet jak  się wcześniej  chciał się z  tego wycofać.
Więcej w książce.

A metoda Gandhiego to w ogólności,  że nie walczysz z człowiekiem, ale
z postawą. Nie  masz nic przeciwko palaczowi, ale nie  zgadzasz się na
zatruwanie  powietrza, którym  oddychasz.  Starasz  się mimo  wszystko
zawrzeć jakieś porozumienie  i dajesz zawsze komuś  po drugiej stronie
szansę na wyjście z twarzą. W efekcie nie robisz sobie wrogów z ludzi,
ale wręcz  przeciwnie. Na dłuższą  metę działa bardzo  skutecznie, ale
nie łatwe. Więcej  w autobiografi M.G.


--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-04-27 09:49:39
Autor: ąćęłńóśźż
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
A jak umarł?
JaC


-- -- -

W efekcie nie robisz sobie wrogów z ludzi, ale wręcz  przeciwnie.
Na dłuższą  metę działa bardzo  skutecznie, ale nie łatwe.

Data: 2009-04-27 09:58:28
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Dnia pon, 27 kwi 2009 tako rzecze ąćęłńóśźż:

A jak umarł?

Umarł z twierdzeniem na ustach, że  bierny opór działa tylko jeżeli ma
się  do  czynienia z  człowiekiem,  w  którym przynajmniej  szczątkowo
rozwinął się pierwiastek  ludzki. Nie mniej od  postaw, które promował
warto  zawsze  zaczynać  zamiast  od  razu  przechodzić  do  rozwiązań
siłowych (nie tylko o siłę fizyczną chodzi).


ps. odnoszę dziwne wrażenie, że pytania mają bardziej związek z
    trolowaniem niż są wynikiem czystej ciekawości, ale odpowiedziałem
    gdy by jednak, no i może ktoś jeszcze się czegoś dowie przy okazji


--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-04-27 11:51:21
Autor: ąćęłńóśźż
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwa gę [OT]
Pytania są OT, ale akurat jestem po pewnym zebraniu rocznym i chciałbym przeczytac książkę "jak wleźć w d... setce ludzi i pozostac sobą" ;-))
JaC
PS. O rowerach nie było, tym niemniej zapomniałem - bo potrzebny stojak.
PS 2. Łacząc wątki:  dzieki swojej walce umrzesz zdrowszy :-)


-- -- -

Umarł z twierdzeniem na ustach, że bierny opór działa tylko jeżeli ma się do czynienia z człowiekiem, w  którym przynajmniej  szczątkowo rozwinął się pierwiastek ludzki.
Nie mniej od  postaw, które promował warto  zawsze  zaczynać  zamiast  od  razu  przechodzić  do  rozwiązań siłowych.

Data: 2009-04-27 12:44:03
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę [OT]
Dnia pon, 27 kwi 2009 tako rzecze ąćęłńóśźż:

Pytania  są OT,  ale  akurat  jestem po  pewnym  zebraniu rocznym  i
chciałbym  przeczytac  książkę  "jak  wleźć w  d...  setce  ludzi  i
pozostac sobą" ;-))

Nie  ma  uniwersalnej  recepty  i  nie  wszystko  się  da.  Nie  mniej
"Erystykę" Shopenhauera i "Wywieranie  wpływu" Cialdiniego warto znać,
bo to podstawa i się przydaje, choćby  po to by być świadomym jak ktoś
nas zaczyna wkręcać podręcznikowo. Same techniki użyte w słusznym celu
są w porządku, ale wykorzystane do manipulacji prędzej czy później się
zemszczą, bo trafi się na kogoś kto je zna.


PS 2. Łacząc wątki:  dzieki swojej walce umrzesz zdrowszy :-)

Pomijając nagłe  zejście, to  twierdzenie nieprawdziwe, bo  zdrowi nie
umierają  ;). Natomiast  na pewno  w ten  sposób będę  mógł zmniejszyć
prawdopodobieństwo wystąpienie jednej z możliwych przyczyn.


--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-04-28 04:07:42
Autor: nb
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
at Mon 27 of Apr 2009 09:29, Paweł Suwiński wrote:

....

A metoda Gandhiego to w ogĂłlności,  Ĺźe nie walczysz z człowiekiem, ale
z postawą.

http://www.youtube.com/watch?v=QfvLcozLwtE


--
nb

Data: 2009-04-27 14:08:24
Autor: Jan Kotletty
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Paweł Suwiński pisze:
(...)
To  tak  sobie  popisałem.  Sam  wypad  był  super  (2  dni  w  Borach
Tucholskich),  ale reguła  świeżości  powoduje, że  równie dobrze  jak
wypad pamiętam awantury ze śmierdziuchami :/.
(...)

Z rowerami to ma mało wspólnego, chyba że akurat
w takim szczególnym przypadku jak ten przedział
dla cyklistów.

Ale rada jest zgodna z moim doświadczeniem. Kiedyś
na palącego, takiego raczej rzadko jeżdżącego
pociągami, napadła zażywna niewiasta i zelżyła
go nieładnie. Obelgi najwyraźniej usprawiedliwiła
wzburzeniem swoim. Palacz był dość starannie odziany,
chyba wracał od narzeczonej, był lekko napity i ta
krewka niewiasta mu zepsuła humor. Z początku go
zatkało. Potem coś gwałtownie odpalił i demonstracyjnie
dalej paląc odwrócił się od kobiety. Jedyne co
zrobił w kierunku zgody, to wydmuchiwanie dymu
w bok.

Odczekałem jakąś minutę i pochyliwszy się
do palacza powiedziałem: -Bardzo pana przepraszam,
ale tutaj zdaje się nie wolno palić. Użyłem do
tego celu tak zwanego teatralnego szeptu. Facet
udał zaskoczenie, powiedział coś w rodzaju: Tak?
Naprawdę? A to przepraszam. I zaraz zgasił
papierosa. A wtrąciłem się, bo też nie lubię
dymu papierosowego.

Jan

PS. A przy okazji: Kiedyś palacze w pociągach
palili węglem w lokomotywach. Jak w wierszu
Tuwima: A jeszcze palacz węgiel w nią sypie!

Pozdrawiam,

Jan

Data: 2009-04-27 14:42:32
Autor: Wojtek Paszkowski
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę

"Jan Kotletty" <j.kazmierski@wp.pl> wrote in message news:gt477v$omf$1news.task.gda.pl...
Paweł Suwiński pisze:
To  tak  sobie  popisałem.  Sam  wypad  był  super  (2  dni  w  Borach
Tucholskich),  ale reguła  świeżości  powoduje, że  równie dobrze  jak
wypad pamiętam awantury ze śmierdziuchami :/.

Z rowerami to ma mało wspólnego, chyba że akurat
w takim szczególnym przypadku jak ten przedział
dla cyklistów.

bardzo dużo - bo tak się akurat przykro składa, że że przedziały dla cyklistów zazwyczaj służą za palarnię. Po części nawet oficjalnie, dzięki Narodowemu Przewoźnikowi, który przedziały dla rowerzystów (tzn sąsiadujące z przedziałem z hakami, mające przeszklony "wizjer" albo ścianę) oznaczył jako "dla palących".

Pozdr

Data: 2009-04-27 15:54:45
Autor: TomaszB
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Paweł Suwiński pisze:
OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo.


Należy zainwestować w najtańszą gaśnicę jaką tylko się znajdzie i po prośbie o zgaszenie wypróżnić jej zawartość na zaciekłego palacza.
Jak będzie się rzucał, to gaśnica może posłużyć za argument siłowy.

Data: 2009-04-27 15:55:56
Autor: Coaster
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
TomaszB wrote:
Paweł Suwiński pisze:
OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo.


Należy zainwestować w najtańszą gaśnicę jaką tylko się znajdzie i po prośbie o zgaszenie wypróżnić jej zawartość na zaciekłego palacza.
Jak będzie się rzucał, to gaśnica może posłużyć za argument siłowy.

To poczatek. A dalej, co dalej?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-27 19:52:38
Autor: robert
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
TomaszB wrote:
> Paweł Suwiński pisze:
>> OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo.
>>
> > Należy zainwestować w najtańszą gaśnicę jaką tylko się znajdzie i po > prośbie o zgaszenie wypróżnić jej zawartość na zaciekłego palacza.
> Jak będzie się rzucał, to gaśnica może posłużyć za argument siłowy.

To poczatek. A dalej, co dalej?


No jak to co?
Interwencja policji,SOK, sprawa w sądzie i do więzienia;)

--


Data: 2009-04-28 01:56:25
Autor: Tomasz Chodnik
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
TomaszB pisze:
Paweł Suwiński pisze:
OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo.
Należy zainwestować w najtańszą gaśnicę jaką tylko się znajdzie i po prośbie o zgaszenie wypróżnić jej zawartość na zaciekłego palacza.
Jak będzie się rzucał, to gaśnica może posłużyć za argument siłowy.
;-)
Ładniutka argumentacja Pawła zadziała najlepiej w jedynce w pociągu Warsiafa-Uć. Ale będzie ciut mniej skuteczna z palaczem pijaniuteńkim i zdegenerowanym (albo z grupą wzajemnie wspierajacych się w swym palactwie palaczy) I wtedy moze sie okazac, ze celny wytrysk z bidonu w charakterze gasnicy moze byc co najmniej równie skuteczny ;-)

to jest dokładnie jak w klasyku: "dobrym słowem
i pistoletem osiągniesz więcej niż samym dobrym słowem"


Zdarzyło mi się parę miesięcy temu przejechać się nocnym pospiesznym 3m-Wawa, z rowerkiem w dużym przedziale bagażowo-rowerowym tego pociągu.
Jechałem z sakwami, nie chciałem rozkulbaczać i spałem kolo roweru na hamaczku (który w pociągu sprawdza się znakomicie lepiej niż prycza w kuszetce i slipingu, jest miększy i amortyzuje szarpnięcia, bajka).
Do czasu jak trzech znietrzeźwiałych bezdomniaczkow rozłożyło opodal stertę gazet, a na nich swe zwłoki i zaczęło palić. Prośby, groźby, otwarcie okna (to było w zimno a ja w śpiworze puchowym) okazały się nieskuteczne, panowie nie zrozumieli. Ale jak siklem z litrowego bidonu ze zdjętym dzyndzlem do zębów i zgasiłem wszystkie papierochy i pomoczylem okolice, to nie odważyli się mnie próbować zbić. Wkrótce wyziębli i poszli smrodzić gdzie indziej, zostawiając mnie samego z moimi wyrzutami na sumieniu, jaki to cham i nieużytek ze mnie. Nocy nie przespalem, a przeciez moglem sobie spoko spac, tyle ze w smrodzie ;-)

Tomek

Data: 2009-04-28 06:28:45
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Dnia wto, 28 kwi 2009 tako rzecze Tomasz Chodnik:

(...) spałem kolo  roweru na hamaczku (który w  pociągu sprawdza się
znakomicie lepiej niż  prycza w kuszetce i slipingu,  jest miększy i
amortyzuje szarpnięcia, bajka).

O, to ciekawe. Masz jakieś foto? Albo przynajmniej, krótki opis jak
toto wieszasz w przedziale?


--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-04-28 11:05:41
Autor: Tomasz Chodnik
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Paweł Suwiński pisze:
O, to ciekawe. Masz jakieś foto? Albo przynajmniej, krótki opis jak
toto wieszasz w przedziale?
duzy bagon bagazowy:
-okna z kratami, naprzeciw stelaze do podwieszania rowerow.
-rower z sakwami przyczepiam stojacy na kolach do kraty przy oknie, prawie w samym rogu, chyba ze sa inni chetni na rog, (a nie np wieszam, bo trzeba by rozkulbaczyc co najmniej przednie sakwy)
-do kraty w samiutkim rogu przyczepiam tez jeden koniec hamaka,
-a drugi do stojaka na rower.
-wiszac moge czytajac ksiazke, ubierac sie itd w swietle lampy roweru ktora moge siegnac z hamaka, a lampe mojego konca wagonu bagazowego gasze ;-) moge siegnac do sakw nie wstajac. gdy bardzo kolysze przy zatrzymywaniu sie, moge reka zahamowac to kiwanie.

Moj hamak (tani indyjski, bawelniany, po zwinieciu kula fi 20cm) zakonczylem tasma parciana ktora moge zacisnac na pionowej rurze i nie zeslizguje sie po niej w dol. Tasmy wymyslilem, bo hamak kupilem pierwotnie by rozpinac go miedzy topwantami jachtu, do spania w czasie upalu w porcie i do patrzenia przed dziob na morzu w czasie manewrowania miedzy kamulcami w Chorwacji, bez tych tasm nie daloby sie go tam zamontowac. a teraz mocuje je nimi do wszystkiego  ;-)

Hamak wisi na wysokosci dolnego konca kraty, ok 80cm nad podloga
nie pracuje na wyrywanie tylko na scinanie, wiec nie ma szansy uszkodzenia kraty. Obsluga PKP (ani innych kolei) nie miala nigdy nic przeciw.

Data: 2009-04-28 15:41:37
Autor: Paweł Suwiński
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
Dnia wto, 28 kwi 2009 tako rzecze Tomasz Chodnik:

duzy bagon bagazowy:
-okna z kratami, naprzeciw stelaze do podwieszania rowerow.
(...)

Dzięki za  instruktaż. Mam akurat  hamaki Mil-tec'a takie  małe 200gr,
może będę  miał okazję  wypróbowac. Fakt, że  kiedyś przespałem  w tym
hamaku jedną noc i stwierdziłem, że na latynosa się nie nadaję :), ale
w pociągu to takiego bujania się to może co innego (?).


Moj hamak  (tani indyjski,  bawelniany, po  zwinieciu kula  fi 20cm)
zakonczylem tasma parciana  ktora moge zacisnac na  pionowej rurze i
nie zeslizguje sie po niej w dol. Tasmy wymyslilem, bo hamak kupilem
pierwotnie by rozpinac go miedzy topwantami jachtu,

A no, z wyblinką można wiele ciekawych rzeczy zrobić :)

--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński
                "470tką turystycznie HOWTO" (Mazury/Wisła) - dołącz do nas!
                http://www.dracono.webpark.pl/470tka_turystycznie.html

Data: 2009-04-28 17:38:09
Autor: Tomasz Chodnik
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Paweł Suwiński pisze:
A no, z wyblinką można wiele ciekawych rzeczy zrobić :)
gl. rozwiazac nozem ;-)
od tego sa wezly stoperowe, a z tasma nie trzeba nawet ich znac.
(wyblinki wymyslono do poprzeczek want zaglowcow, raz zwiazane mialy trwac do konca, zaciskajac sie jak buldog od lazenia po nich) ale to NTG

Natomiast TA GRUPA i TEN TOPIC to palacze papierosow ignorujacy
niepalaczy. Sporo winna jest PKP, tych naklejek o zakazie bywa za malo.   Moze trzeba by wozic ze soba troche podobnych naklejek wlasnego howu i
je przyklejac. Moze tez uzupelnic o kary w razie lekcewazenia? Bo na kolejorzy liczyc nie mozna. Oni sami pala w przedzialach dla niepalacych, a nawet kiedys widzialem konduktora z petem w czasie kontroli: zenada i to na moich porzundnych Kaszubach. Tak Pawle, probowalem uprzejmej argumentacji, probowalem kpiny i probowalem grozb. Latwiej jednak zamknac sie w sobie, zacisnac zeby i przeczekac: tak robi tzw zdrowsza wiekszosc i niestety to jedynie naprawde skuteczny sposob.

(Coz, PKP musi najpierw zupelnie upasc, by bylo kiedys lepiej. Zapewme potem byc wykupione przez jakis Deutsche Bahn, alboco, a wydluzanie tej agonii z moich podatkow to dranstwo)

t

Data: 2009-05-02 14:45:21
Autor: Titus Atomicus
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę
In article <gt77s7$phu$1@inews.gazeta.pl>,
 Tomasz Chodnik <tchod@oCIACH2.pl> wrote:

Paweł Suwiński pisze:
> A no, z wyblinką można wiele ciekawych rzeczy zrobić :)
gl. rozwiazac nozem ;-)
od tego sa wezly stoperowe, a z tasma nie trzeba nawet ich znac.
(wyblinki wymyslono do poprzeczek want zaglowcow, raz zwiazane mialy trwac do konca, zaciskajac sie jak buldog od lazenia po nich) ale to NTG

Cos krecisz.
Kazda wyblinke mozna latwo rozwiazac po zdjeciu obiazenia.


(Coz, PKP musi najpierw zupelnie upasc, by bylo kiedys lepiej. Zapewme potem byc wykupione przez jakis Deutsche Bahn, alboco, a wydluzanie tej agonii z moich podatkow to dranstwo)

Swiete slowa.
Tylko, ze wtedy ceny pewnie tez wyrownaja proporcjonalnie do standardu.

TA

Data: 2009-04-27 18:16:22
Autor: Niewe
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę
Paweł Suwiński pisze:
A  technicznie  z  doświadczenia zauważyłem,  że  apropo  skuteczności
to  najszybciej do  celu  prowadzi połączenie  Cialdiniego z  Ghandim.
Uprzejma prośba plus wizja raju w przyszłości (zapali jak wysiądzie) z
podziękowaniem i  pochwaleniem za  okazanie nam  swojej wielkopańskiej
łaski. Jak nie działa, to można  pokazać, że nikt takiemu nic złego tu
nie  robi, a  on jeden  wszystkim wokół  szkodzi trując  powietrze. Na
niektórych to działa.  Zauważyłem, że najgorsze jest  zaczęcie w stylu
"tu zakaz  palenia", "nie wolno  palić", "mi to  przeszkadza", "proszę
zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/.

Cholera widzisz, a ja tak nie potrafię. Jakiś taki w dupę niesympatyczny z natury chyba jestem. Wpieniają mnie takie tłuki i nie potrafię tego nie okazywać :/

palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona