Data: 2009-04-26 22:08:29 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Witam
Właśnie wróciliśmy z kolejnego łikendowegp wypadu rowerowego i kolejne dwie (jedna tam i jedna z powrotem) awantury z palaczami w pociągach osobowych :|. W pociągach osobowych panuje jakieś dziwne przyzwolenie na popalanie w przedziałach dla podróżnych z dużym bagażem czyli i dla rowerzystów. Trzeba nerwów naszarpać by móc oddychać czystym powietrzem w trakcie podróży, mimo iż jest zakaz palenia i nalepek z zakazem dla analfabetów jest z tuzin :|. Może przez zimę pasażarowie tych przedziałów dla "cicho ciemnych" odzwyczaili się od rowerzystów (?). Tak czy inaczej generalnie taki apel by konsekwentnie zwracać uwagę palaczom i domagać się czystego powietrza w przedziale. Jeżeli nie będzie na to społecznego przyzwolenia to jest szansa, że coś się zmieni. Bo jak na razie same prawne zakazy nie wiele dają, tym więcej że jak się w sobotę dowiedziałem od takiego jegomościa, że "przepisy są po to by je łamać" :/. A technicznie z doświadczenia zauważyłem, że apropo skuteczności to najszybciej do celu prowadzi połączenie Cialdiniego z Ghandim. Uprzejma prośba plus wizja raju w przyszłości (zapali jak wysiądzie) z podziękowaniem i pochwaleniem za okazanie nam swojej wielkopańskiej łaski. Jak nie działa, to można pokazać, że nikt takiemu nic złego tu nie robi, a on jeden wszystkim wokół szkodzi trując powietrze. Na niektórych to działa. Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w stylu "tu zakaz palenia", "nie wolno palić", "mi to przeszkadza", "proszę zgasić" itp. Awantura gotowa i kiepski skutek :/. No cóż to swoiste kuriozum, że trzeba uprzejmnie prosić, a potem ładnie dziękować, by móc oddychać czystym powietrzem co nam się notabene prawnie należy :|. To tak sobie popisałem. Sam wypad był super (2 dni w Borach Tucholskich), ale reguła świeżości powoduje, że równie dobrze jak wypad pamiętam awantury ze śmierdziuchami :/. OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-04-26 20:26:40 | |
Autor: Menel | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w stylu
"tu zakaz palenia", "nie wolno palić", "mi to przeszkadza", "proszęMasz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. -- |
|
Data: 2009-04-26 20:29:46 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
On 2009-04-26, Menel <menel13.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w stylu Szkoda, że nie gazrurką :// -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-04-26 22:24:29 | |
Autor: click | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Menel pisze:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w stylu ona palila czy ty? -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-04-26 20:32:29 | |
Autor: Menel | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
click <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał(a):
Menel pisze: No pewnie że ja. Jak można pić browarka bez dymka? -- |
|
Data: 2009-04-26 22:29:48 | |
Autor: click | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Menel pisze:
click <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał(a): trudno jest ale pic juz tez chyba nie mozna w pociagu dlatego jezdze juz tylko samochodem i rowerem (jak pije) -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-04-26 22:34:20 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w styluona palila czy ty? Jak na menela przystało. zyga |
|
Data: 2009-04-27 09:12:25 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Dnia nie, 26 kwi 2009 tako rzecze Menel:
>> Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w stylu Udam, że nie dostrzegam tutaj trolowania i odpowiem. Trochę edukacji nikomu nie zaszkodzi, a i może ktoś postronny czytając też to przeżuje trochu. Pomijając kwestie prawne Menelu, jak pijesz "browarka" to na nikogo to nie ma wpływu w około, ale jak już palisz owego "dymka" to trujesz wszystkich wokół. Zauważyłem, że wiele osób tego niuansu zdaje się nie dostrzegać po prostu i traktują obie rzeczy na równi. Problem powinien być generalnie rozwiązany na poziomie kultury osobistej, którą ponoć nosi się z domu, bez uciekania się do prawa. Korzystanie ze wspólnej przestrzeni publicznej powinno się odbywać bez naruszania wolności innych osób również z tej przestrzeni korzystających. Bez narzucania się ze swoimi kaprysami (jeden palący zatruwa podróż wszystkim w przedziale). Jeżeli komuś to nie odpowiada to rozwiązanie jest proste - przestrzeń prywatna (własne mieszkanie, prywatny samochód). Natomiast jeszcze uwaga do osób, które nie reagują albo wyznają, że zamiast reagować lepiej jechać własnym samochodem. To nie rozwiązanie problemu, szczególnie to ostatnie. To ucieczka. Zamykanie się w gettach prywatnej przestrzeni pozostawiając jednocześnie wszystko co na zewnątrz na pastwę hien. Nie wiem jak inni, ale ja tam się na to nie godzę. Tym bardziej, że rowerem nie da się jeździć w kółko po swojej działce trzeba wyjść na Zewnątrz, nawet jak ktoś do tego zewnątrz dotarł swoim samochodem. To tak kończąc motywem rowerowym, ale wiadomo, temat jest szerszy i nie tylko rowerów dotyczy. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-04-26 23:12:55 | |
Autor: Titus Atomicus | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
In article <gt2g60$115$1@news.onet.pl>,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote: Menel pisze: Daj spokoj. Przeciez widzisz, ze to menel i do tego troll. TA |
|
Data: 2009-04-26 22:32:02 | |
Autor: zly | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Dnia Sun, 26 Apr 2009 20:26:40 +0000 (UTC), Menel napisał(a):
Masz rację. Do mnie kiedyś też się dowaliła taka popaprana cyklistka. No to masz szczescie, ze nie popaprany cyklista -- marcin |
|
Data: 2009-04-26 22:44:30 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Menel wrote:
Paweł Suwiński <dracono@wp.pl> napisał(a): Zauważyłem, że najgorsze jest zaczęcie w stylu To mogłam być ja. Konsekwentnie upierdliwa. -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-04-26 22:41:34 | |
Autor: click | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Szprota aka Stefandora pisze:
Menel wrote: hmmm znaczy na piwo jestesmy umowieni nad wisla? -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-04-26 22:47:07 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
click wrote:
Szprota aka Stefandora pisze: Możemy się również umówić w miejscu, gdzie palenie jest dozwolone. Aż tak źle nie jest ;) -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-04-26 20:56:52 | |
Autor: Menel | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
click wrote: To nie byłaś ty. > > hmmmI tak wszyscy spotkamy się pod rurą. -- |
|
Data: 2009-04-26 23:02:08 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Menel wrote:
I tak wszyscy spotkamy się pod rurą. I na szczęście tam można palić tylko na zewnątrz :) -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-04-26 21:10:26 | |
Autor: Menel | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
Menel wrote:I słusznie bo tam nie ma cugu jak w pociągu. -- |
|
Data: 2009-04-27 09:05:08 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
A jaki to sposób?
JaC -- -- - Cialdiniego |
|
Data: 2009-04-27 09:29:46 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Dnia pon, 27 kwi 2009 tako rzecze ąćęłńóśźż:
A jaki to sposób? A to polecam lekturę: R. Cialdini: "Wywieranie wpływu na ludzi". W ogólności chodzi wyznaczenie właściwego celu (oddychanie czystym powietrzem w przedziale plus ewentualnie edukacja narodu) i dojście do niego bez rozpraszania się używając pewnych technik działających podświadomie lub świadomie na ludzi (naciskanie odpowiednich guzików daje odpowiedni efekt). Przykładowo jeżeli uprzejmie poprosisz w przeciwieństwie do postawienia twardego żądania to dasz komuś po drugiej stronie szansę wykazania swojej wspaniałomyślności itp. ktoś poczuje się z tym dobrze, jak jakiś dobroczyńca, ludzie to lubią. Jeżeli po tym podziękujesz i szczerze pochwalisz taką postawę (bardzo ważne, że np. taki uprzejmy) to utrwalasz postawę. Człowiek ma po tym tendencję do trwania w wyznaczonej mu roli wspaniałomyślnego. Raczej już nie zapali, nawet jak się wcześniej chciał się z tego wycofać. Więcej w książce. A metoda Gandhiego to w ogólności, że nie walczysz z człowiekiem, ale z postawą. Nie masz nic przeciwko palaczowi, ale nie zgadzasz się na zatruwanie powietrza, którym oddychasz. Starasz się mimo wszystko zawrzeć jakieś porozumienie i dajesz zawsze komuś po drugiej stronie szansę na wyjście z twarzą. W efekcie nie robisz sobie wrogów z ludzi, ale wręcz przeciwnie. Na dłuższą metę działa bardzo skutecznie, ale nie łatwe. Więcej w autobiografi M.G. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-04-27 09:49:39 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
A jak umarł?
JaC -- -- - W efekcie nie robisz sobie wrogów z ludzi, ale wręcz przeciwnie. |
|
Data: 2009-04-27 09:58:28 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Dnia pon, 27 kwi 2009 tako rzecze ąćęłńóśźż:
A jak umarł? Umarł z twierdzeniem na ustach, że bierny opór działa tylko jeżeli ma się do czynienia z człowiekiem, w którym przynajmniej szczątkowo rozwinął się pierwiastek ludzki. Nie mniej od postaw, które promował warto zawsze zaczynać zamiast od razu przechodzić do rozwiązań siłowych (nie tylko o siłę fizyczną chodzi). ps. odnoszę dziwne wrażenie, że pytania mają bardziej związek z trolowaniem niż są wynikiem czystej ciekawości, ale odpowiedziałem gdy by jednak, no i może ktoś jeszcze się czegoś dowie przy okazji -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-04-27 11:51:21 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwa gę [OT] | |
Pytania są OT, ale akurat jestem po pewnym zebraniu rocznym i chciałbym przeczytac książkę "jak wleźć w d... setce ludzi i pozostac sobą" ;-))
JaC PS. O rowerach nie było, tym niemniej zapomniałem - bo potrzebny stojak. PS 2. Łacząc wątki: dzieki swojej walce umrzesz zdrowszy :-) -- -- - Umarł z twierdzeniem na ustach, że bierny opór działa tylko jeżeli ma się do czynienia z człowiekiem, w którym przynajmniej szczątkowo rozwinął się pierwiastek ludzki. |
|
Data: 2009-04-27 12:44:03 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę [OT] | |
Dnia pon, 27 kwi 2009 tako rzecze ąćęłńóśźż:
Pytania są OT, ale akurat jestem po pewnym zebraniu rocznym i Nie ma uniwersalnej recepty i nie wszystko się da. Nie mniej "Erystykę" Shopenhauera i "Wywieranie wpływu" Cialdiniego warto znać, bo to podstawa i się przydaje, choćby po to by być świadomym jak ktoś nas zaczyna wkręcać podręcznikowo. Same techniki użyte w słusznym celu są w porządku, ale wykorzystane do manipulacji prędzej czy później się zemszczą, bo trafi się na kogoś kto je zna. PS 2. Łacząc wątki: dzieki swojej walce umrzesz zdrowszy :-) Pomijając nagłe zejście, to twierdzenie nieprawdziwe, bo zdrowi nie umierają ;). Natomiast na pewno w ten sposób będę mógł zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienie jednej z możliwych przyczyn. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-04-28 04:07:42 | |
Autor: nb | |
palacze w pociÄ gach osobowych - zwracajcie uwagÄ | |
at Mon 27 of Apr 2009 09:29, PaweĹ SuwiĹski wrote:
.... A metoda Gandhiego to w ogĂłlnoĹci, Ĺźe nie walczysz z czĹowiekiem, ale http://www.youtube.com/watch?v=QfvLcozLwtE -- nb |
|
Data: 2009-04-27 14:08:24 | |
Autor: Jan Kotletty | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Paweł Suwiński pisze:
(...) To tak sobie popisałem. Sam wypad był super (2 dni w Borach(...) Z rowerami to ma mało wspólnego, chyba że akurat w takim szczególnym przypadku jak ten przedział dla cyklistów. Ale rada jest zgodna z moim doświadczeniem. Kiedyś na palącego, takiego raczej rzadko jeżdżącego pociągami, napadła zażywna niewiasta i zelżyła go nieładnie. Obelgi najwyraźniej usprawiedliwiła wzburzeniem swoim. Palacz był dość starannie odziany, chyba wracał od narzeczonej, był lekko napity i ta krewka niewiasta mu zepsuła humor. Z początku go zatkało. Potem coś gwałtownie odpalił i demonstracyjnie dalej paląc odwrócił się od kobiety. Jedyne co zrobił w kierunku zgody, to wydmuchiwanie dymu w bok. Odczekałem jakąś minutę i pochyliwszy się do palacza powiedziałem: -Bardzo pana przepraszam, ale tutaj zdaje się nie wolno palić. Użyłem do tego celu tak zwanego teatralnego szeptu. Facet udał zaskoczenie, powiedział coś w rodzaju: Tak? Naprawdę? A to przepraszam. I zaraz zgasił papierosa. A wtrąciłem się, bo też nie lubię dymu papierosowego. Jan PS. A przy okazji: Kiedyś palacze w pociągach palili węglem w lokomotywach. Jak w wierszu Tuwima: A jeszcze palacz węgiel w nią sypie! Pozdrawiam, Jan |
|
Data: 2009-04-27 14:42:32 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
"Jan Kotletty" <j.kazmierski@wp.pl> wrote in message news:gt477v$omf$1news.task.gda.pl... Paweł Suwiński pisze: Z rowerami to ma mało wspólnego, chyba że akurat bardzo dużo - bo tak się akurat przykro składa, że że przedziały dla cyklistów zazwyczaj służą za palarnię. Po części nawet oficjalnie, dzięki Narodowemu Przewoźnikowi, który przedziały dla rowerzystów (tzn sąsiadujące z przedziałem z hakami, mające przeszklony "wizjer" albo ścianę) oznaczył jako "dla palących". Pozdr |
|
Data: 2009-04-27 15:54:45 | |
Autor: TomaszB | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Paweł Suwiński pisze:
OK, jakby ktoś chciał podyskutować lub coś dodać to proszę bardzo. Należy zainwestować w najtańszą gaśnicę jaką tylko się znajdzie i po prośbie o zgaszenie wypróżnić jej zawartość na zaciekłego palacza. Jak będzie się rzucał, to gaśnica może posłużyć za argument siłowy. |
|
Data: 2009-04-27 15:55:56 | |
Autor: Coaster | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
TomaszB wrote:
Paweł Suwiński pisze: To poczatek. A dalej, co dalej? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-04-27 19:52:38 | |
Autor: robert | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
TomaszB wrote: No jak to co? Interwencja policji,SOK, sprawa w sądzie i do więzienia;) -- |
|
Data: 2009-04-28 01:56:25 | |
Autor: Tomasz Chodnik | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
TomaszB pisze:
Paweł Suwiński pisze:;-) Ładniutka argumentacja Pawła zadziała najlepiej w jedynce w pociągu Warsiafa-Uć. Ale będzie ciut mniej skuteczna z palaczem pijaniuteńkim i zdegenerowanym (albo z grupą wzajemnie wspierajacych się w swym palactwie palaczy) I wtedy moze sie okazac, ze celny wytrysk z bidonu w charakterze gasnicy moze byc co najmniej równie skuteczny ;-) to jest dokładnie jak w klasyku: "dobrym słowem i pistoletem osiągniesz więcej niż samym dobrym słowem" Zdarzyło mi się parę miesięcy temu przejechać się nocnym pospiesznym 3m-Wawa, z rowerkiem w dużym przedziale bagażowo-rowerowym tego pociągu. Jechałem z sakwami, nie chciałem rozkulbaczać i spałem kolo roweru na hamaczku (który w pociągu sprawdza się znakomicie lepiej niż prycza w kuszetce i slipingu, jest miększy i amortyzuje szarpnięcia, bajka). Do czasu jak trzech znietrzeźwiałych bezdomniaczkow rozłożyło opodal stertę gazet, a na nich swe zwłoki i zaczęło palić. Prośby, groźby, otwarcie okna (to było w zimno a ja w śpiworze puchowym) okazały się nieskuteczne, panowie nie zrozumieli. Ale jak siklem z litrowego bidonu ze zdjętym dzyndzlem do zębów i zgasiłem wszystkie papierochy i pomoczylem okolice, to nie odważyli się mnie próbować zbić. Wkrótce wyziębli i poszli smrodzić gdzie indziej, zostawiając mnie samego z moimi wyrzutami na sumieniu, jaki to cham i nieużytek ze mnie. Nocy nie przespalem, a przeciez moglem sobie spoko spac, tyle ze w smrodzie ;-) Tomek |
|
Data: 2009-04-28 06:28:45 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Dnia wto, 28 kwi 2009 tako rzecze Tomasz Chodnik:
(...) spałem kolo roweru na hamaczku (który w pociągu sprawdza się O, to ciekawe. Masz jakieś foto? Albo przynajmniej, krótki opis jak toto wieszasz w przedziale? -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-04-28 11:05:41 | |
Autor: Tomasz Chodnik | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Paweł Suwiński pisze:
O, to ciekawe. Masz jakieś foto? Albo przynajmniej, krótki opis jakduzy bagon bagazowy: -okna z kratami, naprzeciw stelaze do podwieszania rowerow. -rower z sakwami przyczepiam stojacy na kolach do kraty przy oknie, prawie w samym rogu, chyba ze sa inni chetni na rog, (a nie np wieszam, bo trzeba by rozkulbaczyc co najmniej przednie sakwy) -do kraty w samiutkim rogu przyczepiam tez jeden koniec hamaka, -a drugi do stojaka na rower. -wiszac moge czytajac ksiazke, ubierac sie itd w swietle lampy roweru ktora moge siegnac z hamaka, a lampe mojego konca wagonu bagazowego gasze ;-) moge siegnac do sakw nie wstajac. gdy bardzo kolysze przy zatrzymywaniu sie, moge reka zahamowac to kiwanie. Moj hamak (tani indyjski, bawelniany, po zwinieciu kula fi 20cm) zakonczylem tasma parciana ktora moge zacisnac na pionowej rurze i nie zeslizguje sie po niej w dol. Tasmy wymyslilem, bo hamak kupilem pierwotnie by rozpinac go miedzy topwantami jachtu, do spania w czasie upalu w porcie i do patrzenia przed dziob na morzu w czasie manewrowania miedzy kamulcami w Chorwacji, bez tych tasm nie daloby sie go tam zamontowac. a teraz mocuje je nimi do wszystkiego ;-) Hamak wisi na wysokosci dolnego konca kraty, ok 80cm nad podloga nie pracuje na wyrywanie tylko na scinanie, wiec nie ma szansy uszkodzenia kraty. Obsluga PKP (ani innych kolei) nie miala nigdy nic przeciw. |
|
Data: 2009-04-28 15:41:37 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
Dnia wto, 28 kwi 2009 tako rzecze Tomasz Chodnik:
duzy bagon bagazowy: Dzięki za instruktaż. Mam akurat hamaki Mil-tec'a takie małe 200gr, może będę miał okazję wypróbowac. Fakt, że kiedyś przespałem w tym hamaku jedną noc i stwierdziłem, że na latynosa się nie nadaję :), ale w pociągu to takiego bujania się to może co innego (?). Moj hamak (tani indyjski, bawelniany, po zwinieciu kula fi 20cm) A no, z wyblinką można wiele ciekawych rzeczy zrobić :) -- Uzdrawiam Paweł Suwiński "470tką turystycznie HOWTO" (Mazury/Wisła) - dołącz do nas! http://www.dracono.webpark.pl/470tka_turystycznie.html |
|
Data: 2009-04-28 17:38:09 | |
Autor: Tomasz Chodnik | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Paweł Suwiński pisze:
A no, z wyblinką można wiele ciekawych rzeczy zrobić :)gl. rozwiazac nozem ;-) od tego sa wezly stoperowe, a z tasma nie trzeba nawet ich znac. (wyblinki wymyslono do poprzeczek want zaglowcow, raz zwiazane mialy trwac do konca, zaciskajac sie jak buldog od lazenia po nich) ale to NTG Natomiast TA GRUPA i TEN TOPIC to palacze papierosow ignorujacy niepalaczy. Sporo winna jest PKP, tych naklejek o zakazie bywa za malo. Moze trzeba by wozic ze soba troche podobnych naklejek wlasnego howu i je przyklejac. Moze tez uzupelnic o kary w razie lekcewazenia? Bo na kolejorzy liczyc nie mozna. Oni sami pala w przedzialach dla niepalacych, a nawet kiedys widzialem konduktora z petem w czasie kontroli: zenada i to na moich porzundnych Kaszubach. Tak Pawle, probowalem uprzejmej argumentacji, probowalem kpiny i probowalem grozb. Latwiej jednak zamknac sie w sobie, zacisnac zeby i przeczekac: tak robi tzw zdrowsza wiekszosc i niestety to jedynie naprawde skuteczny sposob. (Coz, PKP musi najpierw zupelnie upasc, by bylo kiedys lepiej. Zapewme potem byc wykupione przez jakis Deutsche Bahn, alboco, a wydluzanie tej agonii z moich podatkow to dranstwo) t |
|
Data: 2009-05-02 14:45:21 | |
Autor: Titus Atomicus | |
palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę | |
In article <gt77s7$phu$1@inews.gazeta.pl>,
Tomasz Chodnik <tchod@oCIACH2.pl> wrote: Paweł Suwiński pisze: Cos krecisz. Kazda wyblinke mozna latwo rozwiazac po zdjeciu obiazenia. (Coz, PKP musi najpierw zupelnie upasc, by bylo kiedys lepiej. Zapewme potem byc wykupione przez jakis Deutsche Bahn, alboco, a wydluzanie tej agonii z moich podatkow to dranstwo)Swiete slowa. Tylko, ze wtedy ceny pewnie tez wyrownaja proporcjonalnie do standardu. TA |
|
Data: 2009-04-27 18:16:22 | |
Autor: Niewe | |
palacze w pociągach osobowych - zwrac ajcie uwagę | |
Paweł Suwiński pisze:
A technicznie z doświadczenia zauważyłem, że apropo skuteczności Cholera widzisz, a ja tak nie potrafię. Jakiś taki w dupę niesympatyczny z natury chyba jestem. Wpieniają mnie takie tłuki i nie potrafię tego nie okazywać :/ |