Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   pan Leszek

pan Leszek

Data: 2020-10-30 12:40:32
Autor: Olin
pan Leszek

https://wyborcza.pl/7,75398,26460075,ujawniamy-to-kierowca-mariana-banasia-probowal-staranowac-protestujacych.html#S.koronawirus-K.C-B.1-L.1.duze

,,około godziny 18, podczas zielonego światła weszliśmy na pasy i stanęliśmy
na części drogi - tylko na jezdni z Centrum w stronę Łomianek. Chłopcy
stanęli twarzami do aut i trzymali banery, dziewczyny (w tym ja) usiadły na
pasach, patrząc w kierunku samochodów.

Gdy tylko światło dla pieszych zmieniło się na czerwone, a samochody
dostały zielone światło, kierowcy aut stojących na przodzie wpadli w furię,
jednak nie usprawiedliwia to ich działań. Mężczyzna z jednego auta wysiadł
i zaczął grozić chłopakom pięścią. Inne auto zaczęło się toczyć w stronę
moich koleżanek siedzących na ziemi. One w pewnym momencie zaczęły się
tylko odsuwać do tyłu, krzycząc >>Nie!<<, chociaż pojazd prawie w nie
uderzał, jednak nie wstały. W pewnym momencie drzwi kierowcy się otworzyły,
wyskoczył facet w marynarce i okularach i rzucił się na koleżankę siedzącą
przed jego maską. Chwycił ją oburącz wokół jej tułowia, podniósł, rzucił na
ziemię, po czym chwycił jeszcze raz i zaczął ją wlec w kierunku tylnych
drzwi swojego auta. W tym momencie wszyscy chłopcy rzucili się na niego i
próbowali go od niej oderwać. Zanim to się udało, facet zdążył jeszcze raz
rzucić koleżanką o ziemię. Następnie wyrwał się chłopakom i wsiadł za
kierownicę. Jeden z chłopaków stanął mu przed maską, żeby nie pozwolić mu
odjechać, i zaczął nagrywać rejestrację kierowcy. Równolegle krzyczał, że
go nagrywa, i informował, że zostanie zgłoszony na policję. Facet ruszył
prosto w chłopaka, uderzając i wioząc go przez chwilę na masce, ten
następnie odskoczył na bok i zdążył nagrać uciekające auto od tyłu.

W czwartek poturbowani młodzi ludzie zawiadomili o sprawie policję.
Wcześniej przekazali materiały swojemu prawnikowi.

Po naszej publikacji, gdzie podaliśmy rejestrację pojazdu, do redakcji
zgłosiły się osoby twierdzące, że samochód jest służbowym pojazdem prezesa
NIK Mariana Banasia. Na nagraniu, którego dokonali zaatakowani młodzi
ludzie, widać wyraźnie rejestrację, a potem tył uciekającego auta.

Dokładnie taki samochód z tymi numerami można zobaczyć na licznych
zdjęciach przy tekstach o Banasiu. Z publikacji np. "Faktu" wynika, że
prezes NIK często sam jeździ skodą i regularnie podróżuje nią na południe
Polski, gdzie ma rodzinę. Na filmie z Wisłostrady nie można zidentyfikować agresywnego kierowcy. W
scenach, gdzie szarpie się z demonstrantami, widać, że to starszy mężczyzna
w okularach i z siwymi włosami. Na pewno nie jest to Banaś. Nasz informator
z NIK twierdzi, że może to być osobisty kierowca prezesa, nazywany ,,Panem
Leszkiem".  --
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Na razie stoimy na stanowisku, że mamy rację"
Jacek Czaputowicz

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-10-30 13:24:01
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 12:40, Olin pisze:

Na filmie z Wisłostrady nie można zidentyfikować agresywnego kierowcy. W
scenach, gdzie szarpie się z demonstrantami, widać, że to starszy mężczyzna
w okularach i z siwymi włosami. Na pewno nie jest to Banaś. Nasz informator
z NIK twierdzi, że może to być osobisty kierowca prezesa, nazywany ,,Panem
Leszkiem". 

Jeśli można zidentyfikować siedzących na pasach, to moim zdaniem
spokojnie można, a nawet należy, ich ukarać i tyle. Kierowca samochodu,
o ile tylko nie spowodował obrażeń powyżej dni 7-miu, to podlega
ściganiu za naruszenie nietykalności z oskarżenia prywatnego. Będzie akt
oskarżenia, to będziemy szukać sprawcy.

Trzeba jeszcze rzucić okiem tam, bo w odnośnym artykule napisano, że
wyzywające zachowanie ofiary powoduje brak podstaw do ścigania. Ale to
już sprawa dla owych prawników. Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie nie
siadają na jezdni. Ostatnio jakiś ksiądz domu parafialnego strzelbą
chyba bronił. Kolejny raz to napiszę, że wyprowadzający ludzi na ulicę
szafują ich życiem i nie zdają sobie z tego sprawy.

Generalnie któryś raz zwrócę uwagę, że nie należy łączyć protestów -
nawet w najbardziej szczytnym celu - z naruszaniem praw osób
postronnych. Nie ma kontratypu w prawie karnym "kto protestuje w
słusznej sprawie ...".

Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi. Pomijam jakieś
pojedyncze działania SB-ków z łapaniem i mordowaniem ludzi, ale to jest
kilka odosobnionych przypadków. Ale większość ofiar ZOMO, to byli ludzie
naruszający w owym czasie prawo o porządku publicznym i za to dostawali
pałką, gazem, czy wodą.

Potem sprawujący władzę uznali, że wszyscy, którzy w owym czasie
walczyli o prawo byli źli. Nikt nawet nie spróbował dowieść, czy ktoś z
nich naruszył prawo, bo jeszcze by się okazało, że nikt, albo niewielu.
Zabrano emerytury i od kilku lat kombinuje się, żeby sąd się nie
wypowiedział w tej sprawie. I co teraz?  Czy któryś z polityków sam się
będzie bronił? Chcieliście, by policjanci sami indywidualnie oceniali,
czy warto bronić, czy nie - macie pewność, że większość uzna, że należy
bronić? A i która część? Bo jak niewłaściwą wyślecie na ulicę, to może
się "wypiąć" w krytycznym momencie na polecenia. Zwłaszcza ta młodsza,
która tu pracuje, a nie służy.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-10-30 14:04:20
Autor: Olin
pan Leszek
Dnia Fri, 30 Oct 2020 13:24:01 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.

Kierowca Banasia to z pewnością osoba z pisowskiego świecznika, a
wichrzyciele przebiegle usiedli na jezdni i czekali na pana Leszka, żeby
zachować się wyzywająco.
Tak się właśnie zazwyczaj przeprowadza zamachy.


Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi.

Naturalnie. Pałowanie było za chodzenie po jezdni i niszczenie zieleni.
Nie było również wyroków za wieszanie ulotek, tylko za zaśmiecanie.

Potem sprawujący władzę uznali, że wszyscy, którzy w owym czasie
walczyli o prawo byli źli. Nikt nawet nie spróbował dowieść, czy ktoś z
nich naruszył prawo, bo jeszcze by się okazało, że nikt, albo niewielu.
Zabrano emerytury i od kilku lat kombinuje się, żeby sąd się nie
wypowiedział w tej sprawie. I co teraz?

Sam widzisz, że na władzę ludową nie ma co liczyć, choć przecie 2500
dodatku za pozostanie w służbie po nabyciu uprawnień emerytalnych jest.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-10-30 14:46:53
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 14:04, Olin pisze:

Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.
Kierowca Banasia to z pewnością osoba z pisowskiego świecznika, a
wichrzyciele przebiegle usiedli na jezdni i czekali na pana Leszka, żeby
zachować się wyzywająco.
Tak się właśnie zazwyczaj przeprowadza zamachy.

Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?

Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi.
Naturalnie. Pałowanie było za chodzenie po jezdni i niszczenie zieleni.
Nie było również wyroków za wieszanie ulotek, tylko za zaśmiecanie.

Nie wiem, jak Ty, ale ja tamte czasy pamiętam. Byłem nastolatkiem, ale
widziałem to. I nie pisz mi, że walili pałkami po głowach za
niezadowolenie z rządów PZPR. Jak polazłeś z tłumem przeciwników, to
mogłeś dostać przez plery, choćbyś był komunistą, bo nikt tego nie badał.

Popatrz na te obecne demonstracje. Czemu policjanci nie walą po głowie
organizatorów? Bo ich tam "na styku" nie ma. Jak jeden niezadowolony
chciał zostać na proteście przedsiębiorców zatrzymany, to szarpiąc się z
policjantami sam się wdarł do radiowozu i nie chciał go opuścić.

Potem sprawujący władzę uznali, że wszyscy, którzy w owym czasie
walczyli o prawo byli źli. Nikt nawet nie spróbował dowieść, czy ktoś z
nich naruszył prawo, bo jeszcze by się okazało, że nikt, albo niewielu.
Zabrano emerytury i od kilku lat kombinuje się, żeby sąd się nie
wypowiedział w tej sprawie. I co teraz?
Sam widzisz, że na władzę ludową nie ma co liczyć, choć przecie 2500
dodatku za pozostanie w służbie po nabyciu uprawnień emerytalnych jest.

Bo się "pod tyłkiem" zapaliło.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-10-30 15:17:42
Autor: Olin
pan Leszek
Dnia Fri, 30 Oct 2020 14:46:53 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?

Pobitej zaleciłeś ściganie pana Leszka z za naruszenie nietykalności z
oskarżenia prywatnego, przy czym od razu wyraziłeś wątpliwości, czy aby nie
zachowywała się wyzywająco. Zatem pan Leszek powinien praworządnie zgłosić
policjantom blokowanie jezdni. Ale może w jakimś tajnym aneksie stoi, że
elementy animalne można samodzielnie rzucać i ciągnąć po ziemi, o ile
teściowa czeka.

Byłem nastolatkiem, ale
widziałem to. I nie pisz mi, że walili pałkami po głowach za
niezadowolenie z rządów PZPR.

Przecież wszyscy byli zadowoleni z władzy ludowej, więc to tylko nieliczne
grupy warchołów zakłócały spokój społeczny za zachodnioniemieckie marki i
dolary.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
Różańca"
Matka Boża do s. Łucji

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-10-30 17:53:15
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 15:17, Olin pisze:

Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?
Pobitej zaleciłeś ściganie pana Leszka z za naruszenie nietykalności z
oskarżenia prywatnego, przy czym od razu wyraziłeś wątpliwości, czy aby nie
zachowywała się wyzywająco. Zatem pan Leszek powinien praworządnie zgłosić
policjantom blokowanie jezdni. Ale może w jakimś tajnym aneksie stoi, że
elementy animalne można samodzielnie rzucać i ciągnąć po ziemi, o ile
teściowa czeka.

Może i powinien, ale dokąd nie popełnia przestępstwa,m czy wykroczenia,
to ma też prawo sam działać. Jak jadąc drogą widzisz pijanego na jezdni,
też wzywasz Policję i przyglądasz się, jak następny w niego wjeżdża, czy
ściągasz idiotę z drogi w pierwszej kolejności? Gość udrożnił drogę dla
wszystkich kierowców i tyle. Pani się może trochę zdziwiła, ale teraz
będzie wiedziała, ze przez przejście dla pieszych przechodzi sie szybkim
i równomiernym krokiem, bo można dopstać "kopa w d...ę". Sądzę, ze to
było lepsze od pouczenia i mandatu razem wziętych.

Byłem nastolatkiem, ale
widziałem to. I nie pisz mi, że walili pałkami po głowach za
niezadowolenie z rządów PZPR.

Przecież wszyscy byli zadowoleni z władzy ludowej, więc to tylko nieliczne
grupy warchołów zakłócały spokój społeczny za zachodnioniemieckie marki i
dolary.

A obecnie co władza twierdzi? Wszystko zależy od punktu widzenia.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-10-30 18:24:43
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 17:53, Robert Tomasik pisze:


Może i powinien, ale dokąd nie popełnia przestępstwa,m czy wykroczenia,
to ma też prawo sam działać. Jak jadąc drogą widzisz pijanego na jezdni,
też wzywasz Policję i przyglądasz się, jak następny w niego wjeżdża, czy
ściągasz idiotę z drogi w pierwszej kolejności?


Jesteś idiotą? Co to ma wspólnego z tamtą sytuacją?

Gość udrożnił drogę dla
wszystkich kierowców i tyle. Pani się może trochę zdziwiła, ale teraz
będzie wiedziała, ze przez przejście dla pieszych przechodzi sie szybkim
i równomiernym krokiem, bo można dopstać "kopa w d...ę". Sądzę, ze to
było lepsze od pouczenia i mandatu razem wziętych.

Czyli można udrażniać ruch kopem w dupę albo wjeżdżając w ludzi samochodem?
I ty twierdzisz, że jesteś policjantem? Ale wszystkich oszukałeś... Szacun.
Ale że ludzie na grupie dali się nabrać, to trochę dziwne.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-10-30 16:15:21
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 14:46, Robert Tomasik pisze:
W dniu 30.10.2020 o 14:04, Olin pisze:

Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.
Kierowca Banasia to z pewnością osoba z pisowskiego świecznika, a
wichrzyciele przebiegle usiedli na jezdni i czekali na pana Leszka, żeby
zachować się wyzywająco.
Tak się właśnie zazwyczaj przeprowadza zamachy.

Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?

Wytłumaczyłbym teściowej, że dzisiaj nie zeżre cebuli, bo ludzie na ulicach protestują w słusznej sprawie i do sklepu nie dojechałem.

Ty to masz problemy... normalnie nie do rozwiązania.
Wjeżdżasz samochodem w ludzi z obawy, że teściowa nie będzie się do ciebie przez tydzień odzywać? Gratuluję.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-10-30 17:56:26
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 16:15, Kviat pisze:

Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie
nie
siadają na jezdni.
Kierowca Banasia to z pewnością osoba z pisowskiego świecznika, a
wichrzyciele przebiegle usiedli na jezdni i czekali na pana Leszka, żeby
zachować się wyzywająco.
Tak się właśnie zazwyczaj przeprowadza zamachy>> Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?
Wytłumaczyłbym teściowej, że dzisiaj nie zeżre cebuli, bo ludzie na
ulicach protestują w słusznej sprawie i do sklepu nie dojechałem.

Następny kawaler :-) Nawet dzieci wiedzę, żer nie należy "mamusi"
wkurzać. Po za tym, to był przykład. Nie ważne, czemu chce przejechać.
Do ubikacji mu się spieszyło może.

Ty to masz problemy... normalnie nie do rozwiązania.
Wjeżdżasz samochodem w ludzi z obawy, że teściowa nie będzie się do
ciebie przez tydzień odzywać? Gratuluję.

Ale to moja teściowa i moje oddzywanie. Zauważ, ze gość to tak
rozwiązał, że przejechał i w nikogo nie wjechał. Po prostu rozmótł
oszołomów. Szacun dla taktyki i tyle.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-10-30 18:42:15
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 17:56, Robert Tomasik pisze:
W dniu 30.10.2020 o 16:15, Kviat pisze:

Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie
nie
siadają na jezdni.
Kierowca Banasia to z pewnością osoba z pisowskiego świecznika, a
wichrzyciele przebiegle usiedli na jezdni i czekali na pana Leszka, żeby
zachować się wyzywająco.
Tak się właśnie zazwyczaj przeprowadza zamachy>> Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?
Wytłumaczyłbym teściowej, że dzisiaj nie zeżre cebuli, bo ludzie na
ulicach protestują w słusznej sprawie i do sklepu nie dojechałem.

Następny kawaler :-)

Nie mam wpływu na twoje urojenia.

Nawet dzieci wiedzę, żer nie należy "mamusi"
wkurzać. Po za tym, to był przykład. Nie ważne, czemu chce przejechać.
Do ubikacji mu się spieszyło może.

Bez wątpienia jesteś upośledzony umysłowo.

Normalny człowiek wysiadłby z samochodu i powiedział, że potrzebuje szybko do WC. Albo, że jedzie do apteki za rogiem po lekarstwo dla dziecka/teściowej/małżonki, bo ma atak i jak nie dostanie lekarstwa to umrze, a właśnie w tej aptece to lekarstwo jest przygotowane.
Mógł powiedzieć cokolwiek, co zrozumieliby normalni ludzie.

Ale nie, jedyne na co takie debile jak ty wpadają w takiej sytuacji, to wysiąść z samochodu, przeczołgać kobietę po ulicy, wsiąść i wjechać w ludzi. Trzeba dać kopa w dupę, bo ludzie ulicę zablokowali...
Poziom taktyki level master.

Ale to moja teściowa i moje oddzywanie.

Widać dostałeś coś, na co zasłużyłeś.

Zauważ, ze gość to tak
rozwiązał, że przejechał i w nikogo nie wjechał. Po prostu rozmótł
oszołomów. Szacun dla taktyki i tyle.

Jak widać nie masz bladego pojęcia o taktyce oszołomie.
Trzeba mieś śmietnik zamiast mózgu żeby coś takiego, co odpierdolił ten koleś, nazywać taktyką. Kolesiowi nerwy puściły, a dla ciebie to jest taktyka...
Ja pierdolę.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-02 11:12:36
Autor: Olin
pan Leszek
Dnia Fri, 30 Oct 2020 17:56:26 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

 Po za tym, to był przykład. Nie ważne, czemu chce przejechać.
Do ubikacji mu się spieszyło może.

To była limuzyna Banasia, więc bezsprzecznie spieszyła się do hotelu na
godziny.
Panienki i ziomale ze złotymi łańcuchami nie mogli przecież czekać.

Zauważ, ze gość to tak
rozwiązał, że przejechał i w nikogo nie wjechał. Po prostu rozmótł
oszołomów. Szacun dla taktyki i tyle.

No faktycznie każdy żul musi wyrazić szacun. Oto jest relacja z pierwszej
ręki, jak to rozwiązanie wyglądało:

<<Gdy tylko światło dla pieszych zmieniło się na czerwone, a samochody
dostały zielone światło, kierowcy aut stojących na przodzie wpadli w furię,
jednak nie usprawiedliwia to ich działań. Mężczyzna z jednego auta wysiadł
i zaczął grozić chłopakom pięścią. Inne auto zaczęło się toczyć w stronę
moich koleżanek siedzących na ziemi. One w pewnym momencie zaczęły się
tylko odsuwać do tyłu, krzycząc >>Nie!<<, chociaż pojazd prawie w nie
uderzał, jednak nie wstały. W pewnym momencie drzwi kierowcy się otworzyły,
wyskoczył facet w marynarce i okularach i rzucił się na koleżankę siedzącą
przed jego maską. Chwycił ją oburącz wokół jej tułowia, podniósł, rzucił na
ziemię, po czym chwycił jeszcze raz i zaczął ją wlec w kierunku tylnych
drzwi swojego auta. W tym momencie wszyscy chłopcy rzucili się na niego i
próbowali go od niej oderwać. Zanim to się udało, facet zdążył jeszcze raz
rzucić koleżanką o ziemię. Następnie wyrwał się chłopakom i wsiadł za
kierownicę. Jeden z chłopaków stanął mu przed maską, żeby nie pozwolić mu
odjechać, i zaczął nagrywać rejestrację kierowcy. Równolegle krzyczał, że
go nagrywa, i informował, że zostanie zgłoszony na policję. Facet ruszył
prosto w chłopaka, uderzając i wioząc go przez chwilę na masce, ten
następnie odskoczył na bok i zdążył nagrać uciekające auto od tyłu".  >>

https://wyborcza.pl/7,75398,26460075,ujawniamy-to-kierowca-mariana-banasia-probowal-staranowac-protestujacych.html#S.koronawirus-K.C-B.1-L.1.duze

Rozumiem, że na komendzie to jest standard, ale niewinna młodzież jednak
była zaszokowana rzucaniem o ziemię i wleczeniem po asfalcie. Nie każdy
miał styczność z milicją i jej specyficznymi normami moralnymi.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
 Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-11-04 08:38:06
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
A Wy, Olin, to miewacie orgazmy?
Za której władzy ostatnio mieliście??
Kapitalizm - no rozumita Towarzyszu - płacisz i masz.


-- -- -
bezsprzecznie spieszyła się do hotelu na godziny.

Data: 2020-11-07 01:08:13
Autor: Smok Eustachy
pan Leszek
W /.../

Rozumiem, że na komendzie to jest standard, ale niewinna młodzież jednak
była zaszokowana rzucaniem o ziemię i wleczeniem po asfalcie. Nie każdy
miał styczność z milicją i jej specyficznymi normami moralnymi.

Chcącemu nie dzieje się krzywda. Ich deficyty intelektualne nie usprawiedliwiają debilizmu

Data: 2020-10-30 20:28:07
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f9c2e09$0$505$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 30.10.2020 o 14:46, Robert Tomasik pisze:
W dniu 30.10.2020 o 14:04, Olin pisze:
Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?

Wytłumaczyłbym teściowej, że dzisiaj nie zeżre cebuli, bo ludzie na ulicach protestują w słusznej sprawie i do sklepu nie dojechałem.

Ty to masz problemy... normalnie nie do rozwiązania.
Wjeżdżasz samochodem w ludzi z obawy, że teściowa nie będzie się do ciebie przez tydzień odzywać? Gratuluję.

Co racja to racja, tesciowa to kiepski przyklad, musi ma straszna ... i dobra, skoro tak na niej zalezy.
Ale przeciez sa inne przyklady:

-dla siebie chcial kupic chleb, a teraz bedzie glodny siedzial,

-zonie wytlumacz, ze dzieci dzis kolacji nie dostana, bo sie feministkom protestowac zachcialo

-na egzamin wazny jedziesz,

-do banku pieniadze wplacic ... a np zadatku 10 tys przepada jak nie wplacisz.

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o 12:00  ...

J.

Data: 2020-10-30 20:49:12
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 20:28, J.F. pisze:
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f9c2e09$0$505$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 30.10.2020 o 14:46, Robert Tomasik pisze:
W dniu 30.10.2020 o 14:04, Olin pisze:
Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?

Wytłumaczyłbym teściowej, że dzisiaj nie zeżre cebuli, bo ludzie na ulicach protestują w słusznej sprawie i do sklepu nie dojechałem.

Ty to masz problemy... normalnie nie do rozwiązania.
Wjeżdżasz samochodem w ludzi z obawy, że teściowa nie będzie się do ciebie przez tydzień odzywać? Gratuluję.

Co racja to racja, tesciowa to kiepski przyklad, musi ma straszna ... i dobra, skoro tak na niej zalezy.
Ale przeciez sa inne przyklady:

-dla siebie chcial kupic chleb, a teraz bedzie glodny siedzial,

No nie mów, że nie masz w domu torebki ryżu/maki/makaranu... żeby jednego wieczoru bez chleba nie dało się przeżyć.
W Korei Płn. mieszkasz?
W drugą stronę sklepy też pozamykane?

-zonie wytlumacz, ze dzieci dzis kolacji nie dostana, bo sie feministkom protestowac zachcialo

Masz dzieci, a zapas żarcia masz w domu na kilka godzin?
To może nie powinieneś mieć dzieci.

  > -na egzamin wazny jedziesz,

Wieczorem? No może... ale człowiek świadomy ogarnia, że właśnie dzieją się rzeczy ważniejsze. Można przystąpić do egzaminu następnym razem zamiast wjeżdżać w ludzi samochodem.

-do banku pieniadze wplacic ... a np zadatku 10 tys przepada jak nie wplacisz.

Straszne. Jedyny czynny bank wieczorem, to akurat ten za tymi ludźmi, których trzeba przejechać samochodem.
Jak ktoś nie umie planować zarządzania pieniędzmi, to może lepiej żeby stracił te 10 tys., zamiast stracić więcej skoro nie umie.

Zawsze to lepiej przeciągnąć po ulicy kobietę i wjechać samochodem w ludzi, niż im powiedzieć, że ma się ważną sprawę do załatwienia i bardzo się prosi o pozwolenie przejechania.

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o 12:00  ...

A gdzie wieczorem składa się takie oferty?

Zawsze możesz oszukać, że jedziesz do apteki po lekarstwo ratujące życie, zamiast napierdalać o jezdnię jakąś kobietę i wjeżdżać w ludzi samochodem.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-10-30 21:10:59
Autor: Kubus Puchatek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 20:49 <Kviat> pisze:

 -czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa  o 12:00  ...
 A gdzie wieczorem składa się takie oferty?

U Szumowskiego?
--
Pozdrawiam
Kamil

Data: 2020-10-30 21:26:00
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 21:10, Kubus Puchatek pisze:
W dniu 30.10.2020 o 20:49 <Kviat> pisze:

 -czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o 12:00  ...
 A gdzie wieczorem składa się takie oferty?

U Szumowskiego?

Racja, umknęło mi. Taka oferta jak najbardziej usprawiedliwia wjechanie w ludzi samochodem.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2020-10-30 22:24:41
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 20:28, J.F. pisze:

Co racja to racja, tesciowa to kiepski przyklad, musi ma straszna ... i dobra, skoro tak na niej zalezy.
Ale przeciez sa inne przyklady:

-dla siebie chcial kupic chleb, a teraz bedzie glodny siedzial,

-zonie wytlumacz, ze dzieci dzis kolacji nie dostana, bo sie feministkom protestowac zachcialo

-na egzamin wazny jedziesz,

-do banku pieniadze wplacic ... a np zadatku 10 tys przepada jak nie wplacisz.

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o 12:00  ...

Szczerze - to samo co jak korek. Nie wiem - może my w warszawie się po prostu przyzwyczailiśmy że demokracja coś tam kosztuje i to że co chwila ktoś wpada i śrubami napierdala w ministerstrwa, pali opony czy jabłka na zawiszy rozsypuje nie robi na nas większego wrażenia:P W poniedziałek jechałem z młodym do lekarza - założenie było że jak się uda zdążyć to dobrze, jak nie to się przyłączamy i drugie dobrze. W efekcie udało się po trzykroć - żona z młodym do lekarza, wpuszaczali jednego rodzica a akurat obok szła demonstracja to można było pokrzyczeć kto się ma oddalić niezwłocznie i jak szybko;)

Tak jak pisałem kiedsyś były marsze i kontrmarsze pis i kodu z resztą. Część przyjezdnych trafiła nie na tą demonstrację - nawet dużej szydery nie było tylko im wytłumaczono jak trafić na właściwą, tym bardziej zaawansowanym technicznie nawet w google maps wklepano;) Normalni ludzie w dc do tego podchodzą jak amerykanie do strzelanin w kargulu i pawlaku -dzień jak co dzień.

Dziwnym trafem okazuje się że jak komuś odpierdala to jest z abu czy niku - instytucji gdzie wydawałoby się z zasady nie zatrudnia się niestabilnych psychicznie ludzi...

--
Shrek

Data: 2020-10-30 22:52:02
Autor: J.F.
pan Leszek
Dnia Fri, 30 Oct 2020 22:24:41 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 30.10.2020 o 20:28, J.F. pisze:
Co racja to racja, tesciowa to kiepski przyklad, musi ma straszna ... i dobra, skoro tak na niej zalezy.
Ale przeciez sa inne przyklady:

-dla siebie chcial kupic chleb, a teraz bedzie glodny siedzial,

-zonie wytlumacz, ze dzieci dzis kolacji nie dostana, bo sie feministkom protestowac zachcialo

-na egzamin wazny jedziesz,

-do banku pieniadze wplacic ... a np zadatku 10 tys przepada jak nie wplacisz.

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o 12:00  ...

Szczerze - to samo co jak korek.

No ale korek jest samoczynny, a tu mamy celowe blokowanie.

Nie wiem - może my w warszawie się po prostu przyzwyczailiśmy że demokracja coś tam kosztuje i to że co chwila ktoś wpada i śrubami napierdala w ministerstrwa, pali opony czy jabłka na zawiszy rozsypuje nie robi na nas większego wrażenia:P

No fakt, u mnie na prowincji, tego nie ma :-)

J.

Data: 2020-10-31 06:55:09
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 22:52, J.F. pisze:

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o
12:00  ...

Szczerze - to samo co jak korek.

No ale korek jest samoczynny, a tu mamy celowe blokowanie.

Ale efekt ten sam. I nie było z zaskoczenia. To że będzie blokada warszawy było zapowiedziane i pewne. Jak korek w dolince służewieckiej;) Jak ktoś startował w przetargu na 100 baniek i mimo zapowiedzi postanowił ją zignorować, to nawet lepiej dla niego że nie zdążył:P



--
Shrek

Data: 2020-11-01 00:46:59
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-10-30, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Co racja to racja, tesciowa to kiepski przyklad, musi ma straszna ... i dobra, skoro tak na niej zalezy.
Ale przeciez sa inne przyklady:

-dla siebie chcial kupic chleb, a teraz bedzie glodny siedzial,

-zonie wytlumacz, ze dzieci dzis kolacji nie dostana, bo sie feministkom protestowac zachcialo

-na egzamin wazny jedziesz,

-do banku pieniadze wplacic ... a np zadatku 10 tys przepada jak nie wplacisz.

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa o 12:00  ...

To tylko oznacza, że masz do d. planowanie wielu podstawowych rzeczy. A jeśli masz szanse zawalenie takiego 100M przetargu, przepadające zadatki i pogłodzenia dzieci, to już w ogóle jest to katastrofalne planowanie, które nasuwa automatycznie pytanie, jak sobie radzisz żeby cokolwiek ogarnąć. Kaman, możesz złapać panę, może być korek bo wypadek i kilka tuzinów innych zdarzeń, a tu od tygodnia wiadomo, że są protesty. Nie trzeba naukowaca z NASA aby przewidzieć.

--
Marcin

Data: 2020-11-02 10:32:00
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Marcin Debowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7AnnH.1448$Tjh.672@fx42.ams1...
On 2020-10-30, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Co racja to racja, tesciowa to kiepski przyklad, musi ma straszna ...
i dobra, skoro tak na niej zalezy.
Ale przeciez sa inne przyklady:

-dla siebie chcial kupic chleb, a teraz bedzie glodny siedzial,
-zonie wytlumacz, ze dzieci dzis kolacji nie dostana, bo sie
feministkom protestowac zachcialo

-na egzamin wazny jedziesz,

-do banku pieniadze wplacic ... a np zadatku 10 tys przepada jak nie
wplacisz.

-czy tam glupie zlozenie oferty w przetargu na 100 mln, termin uplywa
o 12:00  ...

To tylko oznacza, że masz do d. planowanie wielu podstawowych rzeczy. A

Mam zaplanowane, ze pojade do sklepu i kupie :-)
A tu niespodzianka.

jeśli masz szanse zawalenie takiego 100M przetargu, przepadające zadatki
i pogłodzenia dzieci, to już w ogóle jest to katastrofalne planowanie,

Niby tak, ale zycie nie zawsze jest latwe. Zaplanowales dwa dni wczesniej, a tu wypadlo jedno, drugie, trzecie i na koniec nieplanowana demonstracja.

które nasuwa automatycznie pytanie, jak sobie radzisz żeby cokolwiek
ogarnąć. Kaman, możesz złapać panę, może być korek bo wypadek i kilka
tuzinów innych zdarzeń, a tu od tygodnia wiadomo, że są protesty. Nie
trzeba naukowaca z NASA aby przewidzieć.

Teraz to "od tygodnia wiadomo" , a tydzien temu ?
No i kiedy te protesty sa ?

J.

Data: 2020-11-02 15:50:20
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 02.11.2020 o 10:32, J.F. pisze:

Teraz to "od tygodnia wiadomo" , a tydzien temu ?
No i kiedy te protesty sa ?

O każdych protestach w warszawie trąbią co najmniej od rana tego dnia. Tamte OIDP to w poniedziałek były - było mówione co najmniej w piątek, że w pon będzie blokada warszawy. BTW - dzisiaj za 10 minut się zaczyna - nawet powiedzieli co zablokują.

--
Shrek

Data: 2020-11-03 00:06:37
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-02, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Marcin Debowski"  napisał w wiadomości grup
o 12:00  ...

To tylko oznacza, że masz do d. planowanie wielu podstawowych rzeczy. A

Mam zaplanowane, ze pojade do sklepu i kupie :-)
A tu niespodzianka.

Zpewne nie stanie się katastrofa jeśli przy wieczonej kolacji zabraknie świeżego paprykarza? :)

jeśli masz szanse zawalenie takiego 100M przetargu, przepadające zadatki
i pogłodzenia dzieci, to już w ogóle jest to katastrofalne planowanie,

Niby tak, ale zycie nie zawsze jest latwe. Zaplanowales dwa dni wczesniej, a tu wypadlo jedno, drugie, trzecie i na koniec nieplanowana demonstracja.

które nasuwa automatycznie pytanie, jak sobie radzisz żeby cokolwiek
ogarnąć. Kaman, możesz złapać panę, może być korek bo wypadek i kilka
tuzinów innych zdarzeń, a tu od tygodnia wiadomo, że są protesty. Nie
trzeba naukowaca z NASA aby przewidzieć.

Teraz to "od tygodnia wiadomo" , a tydzien temu ?
No i kiedy te protesty sa ?

Pisałeś o grubych milionach i przymierających głodem dzieciach. Takie rzeczy się chyba jednak nieco lepiej planuje w tym ma się plan B jakby coś tam nam z przyczyn niezaleznych wypadło. A jesli to sprawy błache, zwykła niedogodność to da się przeżyć.

--
Marcin

Data: 2020-11-03 15:17:59
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 01:06, Marcin Debowski pisze:
Mam zaplanowane, ze pojade do sklepu i kupie :-) A tu
niespodzianka.
Zpewne nie stanie się katastrofa jeśli przy wieczonej kolacji
zabraknie świeżego paprykarza? :)

Tak, czy siak to, że ktoś jest z czego niezadowolony i chce to
zamanifestować, to nie powód do tego, by utrudniać innym ludziom życie.
Bo 10 "położy uszy po sobie", a 11 uzna, że nie i tyle. Po to te
demonstracje stara się właśnie ochraniać Policja, by organizować
objazdy, pilnować, by ludzie sobie do gardeł nie skakali.




--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-03 16:47:36
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 15:17, Robert Tomasik pisze:
W dniu 03.11.2020 o 01:06, Marcin Debowski pisze:
Mam zaplanowane, ze pojade do sklepu i kupie :-) A tu
niespodzianka.
Zpewne nie stanie się katastrofa jeśli przy wieczonej kolacji
zabraknie świeżego paprykarza? :)

Tak, czy siak to, że ktoś jest z czego niezadowolony i chce to
zamanifestować, to nie powód do tego, by utrudniać innym ludziom życie.
Bo 10 "położy uszy po sobie", a 11 uzna, że nie i tyle.

To niech ma pretensje do prezesa i jego wasali, a nie do demonstrantów.

Po to te
demonstracje stara się właśnie ochraniać Policja, by organizować
objazdy, pilnować, by ludzie sobie do gardeł nie skakali.

Gdyby zajęli się ochroną demonstrantów, a nie marnowali czas na bezpodstawne zatrzymania, spisywania i bierne przyglądanie się, gdy naziole na ich oczach atakują normalnych ludzi, to może i daliby radę zorganizować objazdy i może do tego "incydentu" by nie doszło.

Są relacje ludzi, którzy widzieli jak grupki nazioli "organizowały się" w bramach i na podwórkach, ale oczywiście kulsony były zaskoczone, że jakaś grupka nazioli wyskakuje z bramy i atakuje ludzi.
Profesjonalizm i taktyka level master.
Potrafią tajniaków wypuścić na miasto do łażenia za normalnymi ludźmi, a nie potrafią przewidzieć (pewnie nic nie wiedzieli, biedactwa...), że naziole będą się organizować do ataków.
Co to za policja, która nawet nie potrafi zinfiltrować przygłupawych nazioli i odpowiednio wcześnie ich spacyfikować?

Nie odpowiadaj. To są pytania retoryczne. Wszyscy doskonale wiedzą, że policja zna środowisko naziolskie, ale jest na to przyzwolenie, a część kulsonów jest nawet zadowolona i im kibicuje.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-03 17:10:27
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 16:47, Kviat pisze:

Tak, czy siak to, że ktoś jest z czego niezadowolony i chce to
zamanifestować, to nie powód do tego, by utrudniać innym ludziom życie.
Bo 10 "położy uszy po sobie", a 11 uzna, że nie i tyle.
To niech ma pretensje do prezesa i jego wasali, a nie do demonstrantów.

Najlepiej, żeby nie musiał mieć do nikogo tych pretensji.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-03 17:59:41
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 17:10, Robert Tomasik pisze:
W dniu 03.11.2020 o 16:47, Kviat pisze:

Tak, czy siak to, że ktoś jest z czego niezadowolony i chce to
zamanifestować, to nie powód do tego, by utrudniać innym ludziom życie.
Bo 10 "położy uszy po sobie", a 11 uzna, że nie i tyle.
To niech ma pretensje do prezesa i jego wasali, a nie do demonstrantów.

Najlepiej, żeby nie musiał mieć do nikogo tych pretensji.

Najlepiej żeby wszyscy byli piękni, zdrowi i bogaci.
Jak Pawłowicz, Szumowski i Morawiecki.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-03 21:39:11
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 17:59, Kviat pisze:
To niech ma pretensje do prezesa i jego wasali, a nie do demonstrantów.
Najlepiej, żeby nie musiał mieć do nikogo tych pretensji.
Najlepiej żeby wszyscy byli piękni, zdrowi i bogaci.

No i doszedłeś do sedna. Chwila była wyjątkowa i trzeba brać pod uwagę
wyjątkowe środki. Tego nie da się z za monitora rozkminić. Trzeba by
było być tam na miejscu. No i do oceny trzeba naprawdę rozważyć racje
obydwu stron.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-04 14:45:06
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 21:39, Robert Tomasik pisze:
W dniu 03.11.2020 o 17:59, Kviat pisze:
To niech ma pretensje do prezesa i jego wasali, a nie do demonstrantów.
Najlepiej, żeby nie musiał mieć do nikogo tych pretensji.
Najlepiej żeby wszyscy byli piękni, zdrowi i bogaci.

No i doszedłeś do sedna. Chwila była wyjątkowa i trzeba brać pod uwagę
wyjątkowe środki. Tego nie da się z za monitora rozkminić. Trzeba by
było być tam na miejscu. No i do oceny trzeba naprawdę rozważyć racje
obydwu stron.

Pojebało cię doszczętnie?
To może jeszcze zaczniesz rozważać racje nazioli rzucających się na kobiety z pałami i z gazem? Bo przecież trzeba brać pod uwagę wyjątkowe środki...

Przecież gdyby nie próbował "przeciskać" się samochodem na siłę, to nikt z protestujących nawet by nie zwrócił na niego uwagi.
Widziałeś jakąś sytuację, żeby te protestujące kobiety bez powodu rzuciły się z pałami na jakiś stojący samochód? Przecież ten koleś nie zrobił tego w samoobronie, tylko zaatakował.

Ja pierdolę... niesamowite, jak można mieć tak zryty beret.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-03 22:42:23
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-03, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 03.11.2020 o 01:06, Marcin Debowski pisze:
Mam zaplanowane, ze pojade do sklepu i kupie :-) A tu
niespodzianka.
Zpewne nie stanie się katastrofa jeśli przy wieczonej kolacji
zabraknie świeżego paprykarza? :)

Tak, czy siak to, że ktoś jest z czego niezadowolony i chce to
zamanifestować, to nie powód do tego, by utrudniać innym ludziom życie.
Bo 10 "położy uszy po sobie", a 11 uzna, że nie i tyle. Po to te
demonstracje stara się właśnie ochraniać Policja, by organizować
objazdy, pilnować, by ludzie sobie do gardeł nie skakali.

Zależy od skali. Jak jest naprawdę duża to żadne objazdy nie pomogą. Mi się do końca nie podobałoby jakby jakaś mała grupka łaziła w kółko po pasach, ale jeśli to by było bardziej masowe to jest MZ ok. Bo to też nie jest przecież tak, że da się nie utrudniać, a do manifestacji też się ma prawo. Mam nie bronić tego co uważam za ważne z powodu narażenia JF na niedogodność nieposiadania paprykarza? Nie należy strzelać do bandytów w nocy, bo hałas budzi śpiących?

--
Marcin

Data: 2020-11-05 11:25:18
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 23:42, Marcin Debowski pisze:

Mam zaplanowane, ze pojade do sklepu i kupie :-) A tu
niespodzianka.
Zpewne nie stanie się katastrofa jeśli przy wieczonej kolacji
zabraknie świeżego paprykarza? :)
Tak, czy siak to, że ktoś jest z czego niezadowolony i chce to
zamanifestować, to nie powód do tego, by utrudniać innym ludziom życie.
Bo 10 "położy uszy po sobie", a 11 uzna, że nie i tyle. Po to te
demonstracje stara się właśnie ochraniać Policja, by organizować
objazdy, pilnować, by ludzie sobie do gardeł nie skakali.
Zależy od skali. Jak jest naprawdę duża to żadne objazdy nie pomogą. Mi się do końca nie podobałoby jakby jakaś mała grupka łaziła w kółko po pasach, ale jeśli to by było bardziej masowe to jest MZ ok. Bo to też nie jest przecież tak, że da się nie utrudniać, a do manifestacji też się ma prawo. Mam nie bronić tego co uważam za ważne z powodu narażenia JF na niedogodność nieposiadania paprykarza? Nie należy strzelać do bandytów w nocy, bo hałas budzi śpiących?

Żeby nie wiem, jak duża była manifestacja, to da się wyznaczyć objazdy.
Najwyżej będą długie. Po za tym, manifestanci też muszą brać pod uwagę
pozostałych. Jest cała masa ludzi niezaangażowanych i jak jeden z drugim
 będzie bezsensownie godzinami stał, bo jakiś idiota sobie spaceruje, to
poparcie dla spacerujących spadnie.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-05 12:17:59
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa3d30e$0$6341$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.11.2020 o 23:42, Marcin Debowski pisze:
Zależy od skali. Jak jest naprawdę duża to żadne objazdy nie pomogą. Mi
się do końca nie podobałoby jakby jakaś mała grupka łaziła w kółko po
pasach, ale jeśli to by było bardziej masowe to jest MZ ok. Bo to też
nie jest przecież tak, że da się nie utrudniać, a do manifestacji też
się ma prawo.

A nie mozna manifestowac na chodniku ? Na polowie chodnika, bo niekorzy ida ...

Żeby nie wiem, jak duża była manifestacja, to da się wyznaczyć objazdy.
Najwyżej będą długie.

Wladza raczej ma to w d*.
Korzysta z zaprzyjaznionych mediow, co oglaszaja jaką trasą bedzie np biegl maraton i radz se sam.

No - teraz mamy internet, to wladza oglasza na swojej stronie www...

J.

Data: 2020-11-05 15:04:20
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 05.11.2020 o 12:17, J.F. pisze:

A nie mozna manifestowac na chodniku ? Na polowie chodnika, bo niekorzy ida ...

Słabo kombinujesz. Mati wzywa żeby protestować na fejsuku;)


--
Shrek

Data: 2020-10-30 21:01:10
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f9c194d$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 30.10.2020 o 14:04, Olin pisze:
Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi.
Naturalnie. Pałowanie było za chodzenie po jezdni i niszczenie zieleni.
Nie było również wyroków za wieszanie ulotek, tylko za zaśmiecanie.

Nie wiem, jak Ty, ale ja tamte czasy pamiętam. Byłem nastolatkiem, ale
widziałem to. I nie pisz mi, że walili pałkami po głowach za
niezadowolenie z rządów PZPR. Jak polazłeś z tłumem przeciwników, to
mogłeś dostać przez plery, choćbyś był komunistą, bo nikt tego nie badał.

Mogles, ale po cholere szedles w tlumie przeciwnikow?
Sam udzial dobrze demonstruje poglady.
A wladzy ludowej moze i wszytko jedno jakie poglady miales, byles ich nie wyrazal, bo jeszcze sie okaze, ze nikt wladzy nie lubi.


Popatrz na te obecne demonstracje. Czemu policjanci nie walą po głowie
organizatorów? Bo ich tam "na styku" nie ma.

Raczej dlatego, ze mamy jakas tam praworzadnosc, kamery, telefony z kamerami - i policjant moze latwo wyleciec za takie walenie po glowie.
A milicjant wylatywal za nie walenie :-P

Jak jeden niezadowolony
chciał zostać na proteście przedsiębiorców zatrzymany, to szarpiąc się z
policjantami sam się wdarł do radiowozu i nie chciał go opuścić.

A juz zapomniales, jak kolega kopal demonstranta pare lat temu ?
No ale to wina Tuska ...

J.

Data: 2020-11-01 12:26:20
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 21:01, J.F. pisze:

Raczej dlatego, ze mamy jakas tam praworzadnosc, kamery, telefony z kamerami - i policjant moze latwo wyleciec za takie walenie po glowie.

Z tym łatwo, to przesadziłeś. Żeby policjant wyleciał, to musi srooogo przegiąć. Miałeś ostatnio - nagrało się jak bez żadengo wyraźnego powodu kolesia zglebili i kask jak rasowemu psychopacie mu założyli. I co - i _postępowanie_ warunkowo umorzono. Żeby tylko mu w papiery nie nasrać, wyrokiem choćby w zawiasach bo musieliby go wypierdolić ze służby.

Powody są dwa - po pierwsze solidarność zawodowa, po drugie... policja ma braki - to jest tak naprawdę dość chujowy pracodawca i ludzie drzwiami i oknami do nich nie walą, a ci co przychodzą są delikatnie mówiąc raczej poniżej średniej - inaczej by sobie normalną robotę znaleźli. Jedyna pociecha to emka. Ale... a może wcale nie będzie - jednych już wychujali z emek, cholera wie czy następcy nie będą sprzątać również w nadgorliwych formacjach jak leci i ciąć przy samej ziemi?

A juz zapomniales, jak kolega kopal demonstranta pare lat temu ?
No ale to wina Tuska ...

Ale trzeba przyznać, że tamten wyleciał z tego co pamiętam (i słusznie).

--
Shrek

Data: 2020-11-02 10:22:37
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f9e9b5c$0$553$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 30.10.2020 o 21:01, J.F. pisze:
Raczej dlatego, ze mamy jakas tam praworzadnosc, kamery, telefony z kamerami - i policjant moze latwo wyleciec za takie walenie po glowie.

Z tym łatwo, to przesadziłeś. Żeby policjant wyleciał, to musi srooogo przegiąć. Miałeś ostatnio - nagrało się jak bez żadengo wyraźnego powodu kolesia zglebili i kask jak rasowemu psychopacie mu założyli. I co - i

Ale po lbie nie walili.

_postępowanie_ warunkowo umorzono. Żeby tylko mu w papiery nie nasrać, wyrokiem choćby w zawiasach bo musieliby go wypierdolić ze służby.

Jednego juz jednak w sluzbie nie ma, drugi tez pochwaly nie dostal.

Powody są dwa - po pierwsze solidarność zawodowa, po drugie... policja ma braki - to jest tak naprawdę dość chujowy pracodawca i ludzie drzwiami i oknami do nich nie walą,

Ja tam nie wiem, ale ponoc jednak walą.

a ci co przychodzą są delikatnie mówiąc raczej poniżej średniej - inaczej by sobie normalną robotę znaleźli. Jedyna pociecha to emka. Ale... a może wcale nie będzie - jednych już wychujali z emek, cholera wie czy następcy nie będą sprzątać również w nadgorliwych formacjach jak leci i ciąć przy samej ziemi?

Jak beda przeginac, to oczywiscie tak sie skonczy :-)

A juz zapomniales, jak kolega kopal demonstranta pare lat temu ?
No ale to wina Tuska ...

Ale trzeba przyznać, że tamten wyleciał z tego co pamiętam (i słusznie).

J.

Data: 2020-11-02 15:56:13
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 02.11.2020 o 10:22, J.F. pisze:

Z tym łatwo, to przesadziłeś. Żeby policjant wyleciał, to musi srooogo przegiąć. Miałeś ostatnio - nagrało się jak bez żadengo wyraźnego powodu kolesia zglebili i kask jak rasowemu psychopacie mu założyli. I co - i

Ale po lbie nie walili.

Chyba akurat nie. Ale nie brakuje historii jak i po łbach walili. Oczywiście mogą być zmyślone, ale dla mnie każdy przypadek kiedy nagle psuje się monitoring oznacza, że kulsony kłamią.

_postępowanie_ warunkowo umorzono. Żeby tylko mu w papiery nie nasrać, wyrokiem choćby w zawiasach bo musieliby go wypierdolić ze służby.

Jednego juz jednak w sluzbie nie ma, drugi tez pochwaly nie dostal.

Pierwszy sam odszedł, drugi - nosz kurwa - straszna kara - nie dostał pochwały. Powinien dostać kopa w dupę jak nie potrafi panować nad sobą bo do policji się nie nadaje.

Powody są dwa - po pierwsze solidarność zawodowa, po drugie... policja ma braki - to jest tak naprawdę dość chujowy pracodawca i ludzie drzwiami i oknami do nich nie walą,

Ja tam nie wiem, ale ponoc jednak walą.

Tak walą, że nie mogą etatów zapełnić i jest coraz gorzej:

https://nszzp.pl/aktualnosci/jak-zmienia-sie-sytuacja-kadrowa-polskiej-policji-w-2020-roku/

Brakuje prawie ośmiu tysi na jakieś sto tysi ogółem...



--
Shrek

Data: 2020-11-03 17:25:19
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
Ten co zabił (na Krakowskim Przedm.)?


-- -- -
Ale trzeba przyznać, że tamten wyleciał z tego co pamiętam.

Data: 2020-11-03 18:27:00
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 17:25, ąćęłńóśźż pisze:
Ten co zabił (na Krakowskim Przedm.)?

Coś ci się pomyliło - tamten od noża nie był policjantem.


--
Shrek

Data: 2020-11-04 09:19:41
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
Mama na myśli tamtego specjalistę z P0 od celnego kopa twardym butem w głowę.


-- -- -
tamten od noża nie był policjantem.

Data: 2020-11-04 14:51:56
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 09:19, ąćęłńóśźż pisze:
Mama na myśli tamtego specjalistę z P0 od celnego kopa twardym butem w głowę.

To tamten ani nie był z peło ani nikogo nie zabił (a przynajmniej nie kloca, któremu kopa zasadził) ani na krakowskim - więc jakieś radio erewań uprawiasz.  I wyleciał z policji - słusznie - powinien jeszcze dostać wyrok bez zawiasów.

--
Shrek

Data: 2020-11-01 01:13:43
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-10-30, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 30.10.2020 o 14:04, Olin pisze:

Jeśli to faktycznie jakaś osoba
prominentna, to mógł się bać, ze to zamach na niego. Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.
Kierowca Banasia to z pewnością osoba z pisowskiego świecznika, a
wichrzyciele przebiegle usiedli na jezdni i czekali na pana Leszka, żeby
zachować się wyzywająco.
Tak się właśnie zazwyczaj przeprowadza zamachy.

Dobra. A gdybyś Ty jechał tym samochodem i miał przykładowo 15 minut do
zamknięcia sklepu, bo teściowa Ci cebulę kazała kupić. A ja bym
złośliwie siadł na pasach i chciał spowodować, byś nie pojechał, to też
byś ze stoickim spokojem na to patrzył?

To, że coś złości to nie znaczy, że złośliwie. Nikt złośliwie na pasach nie siadał. Ale przyznam, że sam mam wątpliwości, czy taka forma protestu ma większy sens - utrudnia życie bogu ducha winnym ludziom zdecydowanie bardziej niż bandzie odpowiedzialnej za to wszystko.
 
Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi.
Naturalnie. Pałowanie było za chodzenie po jezdni i niszczenie zieleni.
Nie było również wyroków za wieszanie ulotek, tylko za zaśmiecanie.

Nie wiem, jak Ty, ale ja tamte czasy pamiętam. Byłem nastolatkiem, ale
widziałem to. I nie pisz mi, że walili pałkami po głowach za
niezadowolenie z rządów PZPR. Jak polazłeś z tłumem przeciwników, to
mogłeś dostać przez plery, choćbyś był komunistą, bo nikt tego nie badał.

Ja też pamiętam, w dodatku miałem w rodzinie fajną mieszankę i partyjnych i z Solidarności i twierdzę, że chyba Cie nieźle Robert posrało jesli uważasz, że akcje milicji/zomo nie miały nic wspólnego z poglądami. Jakby to był wiec zwolenników pzpr to by ich też pałowali?

Popatrz na te obecne demonstracje. Czemu policjanci nie walą po głowie
organizatorów? Bo ich tam "na styku" nie ma. Jak jeden niezadowolony
chciał zostać na proteście przedsiębiorców zatrzymany, to szarpiąc się z
policjantami sam się wdarł do radiowozu i nie chciał go opuścić.

Aha, a nazwa kulson to z jakiego zdarzenia pochodzi? To, że nie pałują jak za komuny to kwestia: (a) mediów i dostępu do informacji; (b) pozorów, o które pis dba.

--
Marcin

Data: 2020-11-01 08:28:31
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 02:13, Marcin Debowski pisze:

Ale przyznam, że sam mam wątpliwości, czy taka forma
protestu ma większy sens - utrudnia życie bogu ducha winnym ludziom
zdecydowanie bardziej niż bandzie odpowiedzialnej za to wszystko.

Skoro udało się im ściągnąć na protesty tyle ludzi, że naczelny kulson skamlał w tv że protestyujących jest ponad cztery razy więcej niż on ma kulsonów i w związku z tym utracił możliwość skutecznego działania to znaczy że... forma dobra. Bądźmy realistami - mogli sobie pójść protestować do lasu, tylko po co?

Ja też pamiętam, w dodatku miałem w rodzinie fajną mieszankę i
partyjnych i z Solidarności i twierdzę, że chyba Cie nieźle Robert
posrało jesli uważasz, że akcje milicji/zomo nie miały nic wspólnego z
poglądami. Jakby to był wiec zwolenników pzpr to by ich też pałowali?

No cóż - niespodzianki nie ma - robert zawsze z kolegami - zomo nie było przecież takie złe, a gdyby obywatele nie dymili to by pałą nie dostali...

Aha, a nazwa kulson to z jakiego zdarzenia pochodzi? To, że nie pałują
jak za komuny to kwestia: (a) mediów i dostępu do informacji; (b)
pozorów, o które pis dba.

Było tłumaczone - za komuny było dobrze, bo dziennikarze nie wymyślali terorii z palca, tylko spokojnie czekali na wyrok sądu co wie lepiej. Przemyk spadł ze schodów - no to poczekali na wyrok i potem napisali że go sanitariusze pobili dodatkowo. Umar to umar - na chuj drążyć temat. A teraz robert narzeka, że dziennikarze chuja wiedzą a piszą - i potem wychodzi jak ze stachowiakiem - umarł śmiercią naturalną w kiblu a tu aferę rozdmuchali i kulsonom kariery poniszczyli.

--
Shrek

Data: 2020-11-01 13:25:18
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-01, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 01.11.2020 o 02:13, Marcin Debowski pisze:

Ale przyznam, że sam mam wątpliwości, czy taka forma
protestu ma większy sens - utrudnia życie bogu ducha winnym ludziom
zdecydowanie bardziej niż bandzie odpowiedzialnej za to wszystko.

Skoro udało się im ściągnąć na protesty tyle ludzi, że naczelny kulson skamlał w tv że protestyujących jest ponad cztery razy więcej niż on ma kulsonów i w związku z tym utracił możliwość skutecznego działania to znaczy że... forma dobra. Bądźmy realistami - mogli sobie pójść protestować do lasu, tylko po co?

Sasinów, Terleckich, Kurskich, Glińskich, Godków, Jędraszewskich i innych mało? A radiowozów mniej niż respiratorów. Byłyby moralne dylematy.

Ja też pamiętam, w dodatku miałem w rodzinie fajną mieszankę i
partyjnych i z Solidarności i twierdzę, że chyba Cie nieźle Robert
posrało jesli uważasz, że akcje milicji/zomo nie miały nic wspólnego z
poglądami. Jakby to był wiec zwolenników pzpr to by ich też pałowali?

No cóż - niespodzianki nie ma - robert zawsze z kolegami - zomo nie było przecież takie złe, a gdyby obywatele nie dymili to by pałą nie dostali...

E, no nie łapię skąd takie poglądy. Pokolenie (w sensie -25 lat) starsze, owszem, uwarunkowane komunizmem przez większośc swojego życia, ale to nie ten przypadek.

--
Marcin

Data: 2020-11-01 15:14:37
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 14:25, Marcin Debowski pisze:
On 2020-11-01, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 01.11.2020 o 02:13, Marcin Debowski pisze:

No cóż - niespodzianki nie ma - robert zawsze z kolegami - zomo nie było
przecież takie złe, a gdyby obywatele nie dymili to by pałą nie dostali...

E, no nie łapię skąd takie poglądy.

Od kiedy nieuctwo, albo wręcz bezczelne kłamstwa, nazywamy poglądami?
Z poglądami można się zgadać, albo nie, a ten koleś bezczelnie pieprzy bzdury. Nic go nie usprawiedliwia, nawet to, że nie pamięta jak było, przecież jest już dorosły i potrafi czytać.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2020-11-01 18:20:25
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 15:14, Kviat pisze:

Od kiedy nieuctwo, albo wręcz bezczelne kłamstwa, nazywamy poglądami?
Z poglądami można się zgadać, albo nie, a ten koleś bezczelnie pieprzy bzdury. Nic go nie usprawiedliwia, nawet to, że nie pamięta jak było, przecież jest już dorosły i potrafi czytać.

Jeśli jest tym za kogo się podaje to powinien co nieco pamiętać.

--
Shrek

Data: 2020-11-01 18:19:33
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 14:25, Marcin Debowski pisze:

Skoro udało się im ściągnąć na protesty tyle ludzi, że naczelny kulson
skamlał w tv że protestyujących jest ponad cztery razy więcej niż on ma
kulsonów i w związku z tym utracił możliwość skutecznego działania to
znaczy że... forma dobra. Bądźmy realistami - mogli sobie pójść
protestować do lasu, tylko po co?

Sasinów, Terleckich, Kurskich, Glińskich, Godków, Jędraszewskich i innych
mało? A radiowozów mniej niż respiratorów. Byłyby moralne dylematy.


Nie byłoby - dla nich radiowozów starczyło - w czasie przeszłym i dokonanym. Dla obywateli zabrakło. Nie - nie żartuje. A tak masz protesty których nawet tvpis nie przeoczyło. Dziewczyny odwaliły kawał dobrej roboty.

E, no nie łapię skąd takie poglądy. Pokolenie (w sensie -25 lat)
starsze, owszem, uwarunkowane komunizmem przez większośc swojego życia,
ale to nie ten przypadek.

Moja prywatna teoria jest taka, że noszenie jakiegokolwiek munduru nieodwaracalnie niszczy psychikę. Masz słuchać bez oznak przemyśleń tego wyżej, który nie oszukujmy się nie jest tam zwykle bo jest geniuszem, tylko był większym kutasem niż inni i zostało to docenione. Po jakimś czasie racjonalzujesz sobie, że "takie jest prawo" i jesteś po stronie słusznej, bo inaczej musiałbyś przed sobą przyznać, że jesteś najemnym chujem gnębiącym ludzi lepszych od siebie, którzy mają rację - a tego nikt nie lubi poza jakimiś socjopatami. No więc jak kogoś pałujesz to znaczy, że to jego wina - co nie? Do tego dołóż, że selekcja do policji jest raczej negatywna, jak ktoś się wybija to raczej go na ulicy nie spotkasz - efekt jest taki jak widzisz:( Nawet jak są tam wybitni ludzie to raczej ich nie spotkasz...


--
Shrek

Data: 2020-11-02 02:07:42
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-01, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 01.11.2020 o 14:25, Marcin Debowski pisze:

Skoro udało się im ściągnąć na protesty tyle ludzi, że naczelny kulson
skamlał w tv że protestyujących jest ponad cztery razy więcej niż on ma
kulsonów i w związku z tym utracił możliwość skutecznego działania to
znaczy że... forma dobra. Bądźmy realistami - mogli sobie pójść
protestować do lasu, tylko po co?

Sasinów, Terleckich, Kurskich, Glińskich, Godków, Jędraszewskich i innych
mało? A radiowozów mniej niż respiratorów. Byłyby moralne dylematy.

Nie byłoby - dla nich radiowozów starczyło - w czasie przeszłym i dokonanym. Dla obywateli zabrakło. Nie - nie żartuje. A tak masz protesty których nawet tvpis nie przeoczyło. Dziewczyny odwaliły kawał dobrej roboty.

No nie dało się przeoczyć nawet tvpisowi, ale zobacz jak medialna jest sama okupacja Kaczyńskiego, duzo bardziej niż akcje z blokowaniem ruchu MZ.

E, no nie łapię skąd takie poglądy. Pokolenie (w sensie -25 lat)
starsze, owszem, uwarunkowane komunizmem przez większośc swojego życia,
ale to nie ten przypadek.

Moja prywatna teoria jest taka, że noszenie jakiegokolwiek munduru nieodwaracalnie niszczy psychikę. Masz słuchać bez oznak przemyśleń tego wyżej, który nie oszukujmy się nie jest tam zwykle bo jest geniuszem, tylko był większym kutasem niż inni i zostało to docenione. Po jakimś czasie racjonalzujesz sobie, że "takie jest prawo" i jesteś po stronie słusznej, bo inaczej musiałbyś przed sobą przyznać, że jesteś najemnym chujem gnębiącym ludzi lepszych od siebie, którzy mają rację - a tego nikt nie lubi poza jakimiś socjopatami. No więc jak kogoś pałujesz to znaczy, że to jego wina - co nie? Do tego dołóż, że selekcja do policji jest raczej negatywna, jak ktoś się wybija to raczej go na ulicy nie spotkasz - efekt jest taki jak widzisz:( Nawet jak są tam wybitni ludzie to raczej ich nie spotkasz...

Nie chcę kolejnej zadymy w okół Roberta :)
Ale zobacz, że nawet w tej chwili, przy strajku kobiet, zdarzają się policjanci otwarcie trzymający stronę protestujących, choć po prawdzie chyba niewielu. Wydaje się, że dominują jednak działania bierne lub wręcz opresyjne. Co to był za numer na samym poczatku strajków chyba z jakimś apelem związkowców, gdzie starano się jeszcze przy tej okazji ugrać podwyżki?

--
Marcin

Data: 2020-11-02 06:38:26
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 02.11.2020 o 03:07, Marcin Debowski pisze:

No nie dało się przeoczyć nawet tvpisowi, ale zobacz jak medialna jest
sama okupacja Kaczyńskiego, duzo bardziej niż akcje z blokowaniem ruchu
MZ.

Nieprawda - bardziej medialne są marsze po 100 tysi. Pod domem kaczki co chwila spacerują.

Moja prywatna teoria jest taka, że noszenie jakiegokolwiek munduru
nieodwaracalnie niszczy psychikę. Masz słuchać bez oznak przemyśleń tego
wyżej, który nie oszukujmy się nie jest tam zwykle bo jest geniuszem,
tylko był większym kutasem niż inni i zostało to docenione. Po jakimś
czasie racjonalzujesz sobie, że "takie jest prawo" i jesteś po stronie
słusznej, bo inaczej musiałbyś przed sobą przyznać, że jesteś najemnym
chujem gnębiącym ludzi lepszych od siebie, którzy mają rację - a tego
nikt nie lubi poza jakimiś socjopatami. No więc jak kogoś pałujesz to
znaczy, że to jego wina - co nie? Do tego dołóż, że selekcja do policji
jest raczej negatywna, jak ktoś się wybija to raczej go na ulicy nie
spotkasz - efekt jest taki jak widzisz:( Nawet jak są tam wybitni ludzie
to raczej ich nie spotkasz...

Nie chcę kolejnej zadymy w okół Roberta :)

Ale to dotyczy wszelkich kulsonów, trepów... nawet strażaków w mniejszej, ale zauważalnej mierze. Niestety, jest to moim zdaniem znaczący problem.

Ale zobacz, że nawet w tej chwili, przy strajku kobiet, zdarzają się
policjanci otwarcie trzymający stronę protestujących, choć po prawdzie
chyba niewielu. Wydaje się, że dominują jednak działania bierne lub
wręcz opresyjne.

Prawdę mówiąc - w warszawie oprócz domu kaczelnika w zasadzie ich nie było - przynajmniej w mundurach. Zresztą jest to tradycja na protestach "opozycji". Prawda jest taka, że tych marszach nie "dymią".

Co to był za numer na samym poczatku strajków chyba z
jakimś apelem związkowców, gdzie starano się jeszcze przy tej okazji
ugrać podwyżki?

To co za każdym razem. Czekamy na psią grypę przed marszem niepodległości?


--
Shrek

Data: 2020-11-02 23:58:09
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-02, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 02.11.2020 o 03:07, Marcin Debowski pisze:

No nie dało się przeoczyć nawet tvpisowi, ale zobacz jak medialna jest
sama okupacja Kaczyńskiego, duzo bardziej niż akcje z blokowaniem ruchu
MZ.

Nieprawda - bardziej medialne są marsze po 100 tysi. Pod domem kaczki co chwila spacerują.

Ale te wszystkie radiowozy, takie ładne i ustawione też ładnie... No i marsze to nie blokowanie pasów. Marsze po 100k są jak najbardziej słuszne.

Nie chcę kolejnej zadymy w okół Roberta :)

Ale to dotyczy wszelkich kulsonów, trepów... nawet strażaków w mniejszej, ale zauważalnej mierze. Niestety, jest to moim zdaniem znaczący problem.

Nie mam wystarczającej próbki aby ocenić. Trzebab by się z nimi gdzies upić na gruncie neutralnym czy coś.

Prawdę mówiąc - w warszawie oprócz domu kaczelnika w zasadzie ich nie było - przynajmniej w mundurach. Zresztą jest to tradycja na protestach "opozycji". Prawda jest taka, że tych marszach nie "dymią".

Teraz tylko jest taki problem, że od 2ch dni jest tylko po te 15-17tys zachorowań, więc jakby spadło. Jesli ta niebezpieczna tendecja utrzyma się z tydzień to nie będzie na kogo zwalić nadciągającej katastrofy. No ale zawsze będzie mozna powiedzieć, ze pomimo, za to dzieki olbrzymiej pracy rządu i wiecepre ds bezpieczeństwa. Koniec roku nadciąga, na premie się zasłuży.

--
Marcin

Data: 2020-11-03 06:14:27
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 03.11.2020 o 00:58, Marcin Debowski pisze:

Nieprawda - bardziej medialne są marsze po 100 tysi. Pod domem kaczki co
chwila spacerują.

Ale te wszystkie radiowozy, takie ładne i ustawione też ładnie...

To efekt tego, że wcześniej blokowały skrzyżowania i zostały dzięki temu zauważone i poważnie potraktowane.

No i
marsze to nie blokowanie pasów. Marsze po 100k są jak najbardziej
słuszne.

Marsze to blokowanie całych miast a nie pasów:P

Ale to dotyczy wszelkich kulsonów, trepów... nawet strażaków w
mniejszej, ale zauważalnej mierze. Niestety, jest to moim zdaniem
znaczący problem.

Nie mam wystarczającej próbki aby ocenić. Trzebab by się z nimi gdzies
upić na gruncie neutralnym czy coś.

Albo popracować, albo mieć w rodzinie. Odbiedy rzecznika posłuchać - a pomyśl, że wybrali najbardziej wyszczekanego. Albo po prostu mieć do czynienia z takimi - choć w sumie wystarczy prasę poczytać. Albo poczytać grupowego kulsona i jego powalone wypowiedzi, w których na zmianę zaprzecza sam sobie i zdrowemu rozsądkowi - a pomyśl, że to poniekąd ich elita:(

Prawdę mówiąc - w warszawie oprócz domu kaczelnika w zasadzie ich nie
było - przynajmniej w mundurach. Zresztą jest to tradycja na protestach
"opozycji". Prawda jest taka, że tych marszach nie "dymią".

Teraz tylko jest taki problem, że od 2ch dni jest tylko po te 15-17tys
zachorowań, więc jakby spadło.

Spadło bo weekend. Żeby można mówić o fizycznej możliwości związku to należy poczekać do piątku. Będzie rosło - z marszami czy bez - po prostu gówno wpadło w wentylator.

Koniec roku nadciąga, na
premie się zasłuży.

Rząd się wyleczy...



--
Shrek

Data: 2020-11-03 23:18:17
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-03, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 03.11.2020 o 00:58, Marcin Debowski pisze:

Nieprawda - bardziej medialne są marsze po 100 tysi. Pod domem kaczki co
chwila spacerują.

Ale te wszystkie radiowozy, takie ładne i ustawione też ładnie...

To efekt tego, że wcześniej blokowały skrzyżowania i zostały dzięki temu zauważone i poważnie potraktowane.

Szczerzę wątpię. To wyłącznie efekt skali protestów.

No i
marsze to nie blokowanie pasów. Marsze po 100k są jak najbardziej
słuszne.

Marsze to blokowanie całych miast a nie pasów:P

Tak, bo inaczej się nie da. A przy pasach, szczególnie jeśli tylko kilka-kilkanaście to jakieś takie wyłuskiwanie i potem masz opinie, że to na złość. A jak stoi pół miasta bo tyle luda wylazło to trudno to nazwać złośliwością.

Ale to dotyczy wszelkich kulsonów, trepów... nawet strażaków w
mniejszej, ale zauważalnej mierze. Niestety, jest to moim zdaniem
znaczący problem.

Nie mam wystarczającej próbki aby ocenić. Trzebab by się z nimi gdzies
upić na gruncie neutralnym czy coś.

Albo popracować, albo mieć w rodzinie. Odbiedy rzecznika posłuchać - a

Rzecznika lepiej nie, bo to często są ludzie inteligentni i równie częto na wskroś cyniczni.

pomyśl, że wybrali najbardziej wyszczekanego. Albo po prostu mieć do czynienia z takimi - choć w sumie wystarczy prasę poczytać. Albo poczytać grupowego kulsona i jego powalone wypowiedzi, w których na zmianę zaprzecza sam sobie i zdrowemu rozsądkowi - a pomyśl, że to poniekąd ich elita:(

Nie dam się wciągnąć :)

Prawdę mówiąc - w warszawie oprócz domu kaczelnika w zasadzie ich nie
było - przynajmniej w mundurach. Zresztą jest to tradycja na protestach
"opozycji". Prawda jest taka, że tych marszach nie "dymią".

Teraz tylko jest taki problem, że od 2ch dni jest tylko po te 15-17tys
zachorowań, więc jakby spadło.

Spadło bo weekend. Żeby można mówić o fizycznej możliwości związku to należy poczekać do piątku. Będzie rosło - z marszami czy bez - po prostu gówno wpadło w wentylator.

19k dziś.

--
Marcin

Data: 2020-11-04 06:48:15
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 00:18, Marcin Debowski pisze:

To efekt tego, że wcześniej blokowały skrzyżowania i zostały dzięki temu
zauważone i poważnie potraktowane.

Szczerzę wątpię. To wyłącznie efekt skali protestów.

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej? Dlaczego górnicy ustawiają się zawsze w warszawie a nie na polu pod sosnowcem? Dlaczego procesje nie odbywają się na łąkach?

Marsze to blokowanie całych miast a nie pasów:P

Tak, bo inaczej się nie da.

Da się - można się zebrać na przykład na błoniach wilanowskich. Dojazd prawie metrem. Albo w lesie kabackim - to to już w ogóle nad stacją metra praktycznie.

A przy pasach, szczególnie jeśli tylko
kilka-kilkanaście to jakieś takie wyłuskiwanie i potem masz opinie, że
to na złość. A jak stoi pół miasta bo tyle luda wylazło to trudno to
nazwać złośliwością.

A tvpis widział?

Rzecznika lepiej nie, bo to często są ludzie inteligentni i równie częto
na wskroś cyniczni.

Jeśli ciarka jest ponadprzeciętnie inteligentny, to kaczor ma piękną klawiaturę a nie gruz w gębie;) Wrzucałem kiedyś rzeczniczkę (chyba olszyńską) co ją dziennikarka pytała czemu nie reagują na samochody zaparkowane przed skrzyżowaniem, że nie da się minąć. Wiesz co ta idiotka odpowiedziała - że należą się mandaty tym, co ich po ciągłej omijają. No i sam powiedz - nie pierdolnięta? A skoro rzeczniczka to wzieli nie brzydką, ale chyba gdzieś w w wymaganiach było, ze jednak nie idiotka? Więc dalej twierdzę, że albo z jakiegoś powodu preferują kretynów przy naborze, albo służba uszkadza ich psychicznie i zamiast na wcześniejszą emkę powinni iść na rentę.

19k dziś.

Będzie rosło - zresztą te dane już dawno przestały być reprezentatywne.


--
Shrek

Data: 2020-11-04 08:23:08
Autor: J.F.
pan Leszek
Dnia Wed, 4 Nov 2020 06:48:15 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 04.11.2020 o 00:18, Marcin Debowski pisze:
To efekt tego, że wcześniej blokowały skrzyżowania i zostały dzięki temu
zauważone i poważnie potraktowane.

Szczerzę wątpię. To wyłącznie efekt skali protestów.

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej?

Bo wladze miasta chca miec ... igrzyska ?

Dlaczego górnicy ustawiają się zawsze w warszawie a nie na polu pod sosnowcem?

Bo zło mieszka w Warszawie :-)

Dlaczego procesje nie odbywają się na łąkach?

Bo bloto na łace ?

Rzecznika lepiej nie, bo to często są ludzie inteligentni i równie częto
na wskroś cyniczni.

Jeśli ciarka jest ponadprzeciętnie inteligentny, to kaczor ma piękną klawiaturę a nie gruz w gębie;) Wrzucałem kiedyś rzeczniczkę (chyba olszyńską) co ją dziennikarka pytała czemu nie reagują na samochody zaparkowane przed skrzyżowaniem, że nie da się minąć. Wiesz co ta idiotka odpowiedziała - że należą się mandaty tym, co ich po ciągłej omijają. No i sam powiedz - nie pierdolnięta?

No ale dobrze mowi - taki przepis, ze nie daje wyjatkow.

J.

Data: 2020-11-04 14:56:06
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 08:23, J.F. pisze:

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja
by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki
maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej?

Bo wladze miasta chca miec ... igrzyska ?

Nie władze miasta a sponsor. Jak słusznie zauważyłeś - chcą mieć igrzyska - czyli być zauważonymi. Dlatego zarówno maratony jak i protesty nie odbywają się po lasach i polach.

Dlaczego
górnicy ustawiają się zawsze w warszawie a nie na polu pod sosnowcem?

Bo zło mieszka w Warszawie :-)

A nie pod ziemią - skarbek jakiś czy inny duch?

Jeśli ciarka jest ponadprzeciętnie inteligentny, to kaczor ma piękną
klawiaturę a nie gruz w gębie;) Wrzucałem kiedyś rzeczniczkę (chyba
olszyńską) co ją dziennikarka pytała czemu nie reagują na samochody
zaparkowane przed skrzyżowaniem, że nie da się minąć. Wiesz co ta
idiotka odpowiedziała - że należą się mandaty tym, co ich po ciągłej
omijają. No i sam powiedz - nie pierdolnięta?

No ale dobrze mowi - taki przepis, ze nie daje wyjatkow.

Daje, daje. Już ty dobrze wiesz, że w co najmniej dwóch punktach. Ja nawet na egzaminie na prawku po ciągłej pojechałem. A idiotka pozostanie idiotką.


--
Shrek

Data: 2020-11-04 16:40:26
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa2b2f5$0$559$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 04.11.2020 o 08:23, J.F. pisze:
Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja
by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki
maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej?

Bo wladze miasta chca miec ... igrzyska ?

Nie władze miasta a sponsor.

No ... cos w tym jest.

Jak słusznie zauważyłeś - chcą mieć igrzyska - czyli być zauważonymi.

Ale gdzies jeszcze te wladze miasta uwazaja, ze lepiej jest miec maraton, niz brak utrudnien dla mieszkancow.
Raz na rok ... moze i lepiej ..

Dlatego zarówno maratony jak i protesty nie odbywają się po lasach i polach.

Ciekawe co na to biegacze - lepiej biec po lesie czy miejskim bruku.
Asfalt chyba zaletą, szerokie ulice tez zaleta ale swieze powietrze jest w lesie :-)

Ale maraton Nowego Jorku  w lesie ?

Jeśli ciarka jest ponadprzeciętnie inteligentny, to kaczor ma piękną
klawiaturę a nie gruz w gębie;) Wrzucałem kiedyś rzeczniczkę (chyba
olszyńską) co ją dziennikarka pytała czemu nie reagują na samochody
zaparkowane przed skrzyżowaniem, że nie da się minąć. Wiesz co ta
idiotka odpowiedziała - że należą się mandaty tym, co ich po ciągłej
omijają. No i sam powiedz - nie pierdolnięta?

No ale dobrze mowi - taki przepis, ze nie daje wyjatkow.

Daje, daje. Już ty dobrze wiesz, że w co najmniej dwóch punktach. Ja

A nie kojarze ...

nawet na egzaminie na prawku po ciągłej pojechałem. A idiotka pozostanie idiotką.

J.

Data: 2020-11-04 17:44:52
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 16:40, J.F. pisze:

Jak słusznie zauważyłeś - chcą mieć igrzyska - czyli być zauważonymi.

Ale gdzies jeszcze te wladze miasta uwazaja, ze lepiej jest miec maraton, niz brak utrudnien dla mieszkancow.

To tak samo jak z aktualnymi protestami:P

Dlatego zarówno maratony jak i protesty nie odbywają się po lasach i polach.

Ciekawe co na to biegacze - lepiej biec po lesie czy miejskim bruku.

Nie mają wyboru? Nie wiem, nie biegam. Rowerowe za to rzeczywiście są za miastem. Ale masy krytyczne już nie (a przynajmniej dopóki były).

No ale dobrze mowi - taki przepis, ze nie daje wyjatkow.

Daje, daje. Już ty dobrze wiesz, że w co najmniej dwóch punktach. Ja

A nie kojarze ...

NIe popełnia ten, (...) co nie da się przypisać szkodliwości społecznej czy jakoś tak, wyższa konieczność (z pewnością dobro polegające na przejezdności skrzyżowania jest więcej warte niż ewentualne uszkodzenie przez zużycie wynikające ze starcia oznakowania poziomego). O zdrowym rozsądku nie wpominam, gdyż rozmawiamy o milicjantce co ją kulsonia czapka za mocno w głowę uciskała, zanim to było modne.


--
Shrek

Data: 2020-11-05 09:57:13
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
A po co komu bomba z samowaru w lesie?


-- -- -
Ale maraton Nowego Jorku  w lesie ?

Data: 2020-11-05 12:44:31
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa2da83$0$501$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 04.11.2020 o 16:40, J.F. pisze:
Jak słusznie zauważyłeś - chcą mieć igrzyska - czyli być zauważonymi.
Ale gdzies jeszcze te wladze miasta uwazaja, ze lepiej jest miec maraton, niz brak utrudnien dla mieszkancow.
To tak samo jak z aktualnymi protestami:P

Niby tak samo, tym niemniej ... po co tym miastom maratony i utrudnienia.

Wladze co prawda demokratycznie wybrane, ale zapewne niewielka wiekszoscia :-)

Dlatego zarówno maratony jak i protesty nie odbywają się po lasach i polach.
Ciekawe co na to biegacze - lepiej biec po lesie czy miejskim bruku.

Nie mają wyboru?

Nie wiem czy tak nie maja - sporo tych maratonow.
Moze po prostu miasta lepiej placą ?

Po piaszczystej drodze w lesie pewnie gorzej sie biega, w maratonie moze i calkowity wysilek sie liczy, no i czas nie daje rekordu i satysfakcji ..

Nie wiem, nie biegam. Rowerowe za to rzeczywiście są za miastem.

A to chyba zalezy jakie. Wyscigi rowerowe ... tak sie przyjelo, ze 150-200km maja, te profesjonalne. Trudno to zrobic w miescie.

Ale masy krytyczne już nie (a przynajmniej dopóki były).

Maja inny cel.
Na ile dopuszczalne jest wk* mieszkancow w tym celu to jest temat na dyskusje, ale np we wrocku widac pewne wspolne myslenie wladz.

Przy czym taka MK mogla by pojechac przepisowo - skrajem ulicy, srednia predkoscią, po jednym rowerze ... a i tak by utrudniala ruch samochodom :-)

No ale dobrze mowi - taki przepis, ze nie daje wyjatkow.
Daje, daje. Już ty dobrze wiesz, że w co najmniej dwóch punktach. Ja
A nie kojarze ...

NIe popełnia ten, (...) co nie da się przypisać szkodliwości społecznej czy jakoś tak, wyższa konieczność (z pewnością dobro polegające na przejezdności skrzyżowania jest więcej warte niż ewentualne uszkodzenie przez zużycie wynikające ze starcia oznakowania poziomego).


No nie wiem - ta linia nie jest tam po to, aby oszczedzac zuzycie, ale po to abys nie przejezdzal za nia.
Widac jest to wazne, abys nie przejezdzal na drugi pas.
Wazniejsze niz tysiac wk* kierowcow, ktorych ktos zablokowal ?

O zdrowym rozsądku nie wpominam, gdyż rozmawiamy o milicjantce co ją kulsonia czapka za mocno w głowę uciskała, zanim to było modne.

No ale z drugiej strony nie moze powiedziec, ze w takiej sytuacji wolno olac ciaglą linie, skoro nie wolno :-)

J.

Data: 2020-11-05 15:15:05
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 05.11.2020 o 12:44, J.F. pisze:

Ale gdzies jeszcze te wladze miasta uwazaja, ze lepiej jest miec maraton, niz brak utrudnien dla mieszkancow.
To tak samo jak z aktualnymi protestami:P

Niby tak samo, tym niemniej ... po co tym miastom maratony i utrudnienia.

Po to samo - dla fejmu;)

Nie wiem czy tak nie maja - sporo tych maratonow.
Moze po prostu miasta lepiej placą ?

To nie miasta płacą a sponsorzy. I nie biegnącym tylko kilu murzynom;)

Ale masy krytyczne już nie (a przynajmniej dopóki były).

Maja inny cel.

Dokładnie jak protesty. Dlatego postulat urządzania protestów na odludziu, żeby nie przeszkadzać jest... głupi.

Na ile dopuszczalne jest wk* mieszkancow w tym celu to jest temat na dyskusje, ale np we wrocku widac pewne wspolne myslenie wladz.

Z ciekawości - co rozumiesz przez "myślenie". W dc masa sama się zlikwidowała, bo okazało się, ze można ścieżki robić z asfalu o nie od ekierki.

NIe popełnia ten, (...) co nie da się przypisać szkodliwości społecznej czy jakoś tak, wyższa konieczność (z pewnością dobro polegające na przejezdności skrzyżowania jest więcej warte niż ewentualne uszkodzenie przez zużycie wynikające ze starcia oznakowania poziomego).


No nie wiem - ta linia nie jest tam po to, aby oszczedzac zuzycie, ale po to abys nie przejezdzal za nia.

Co ty nie powiesz;) A jezdnia jest po to, żeby była przejezdna, czy żeby na niej stać, bo jakiś kretyn źle zaparkował?

Widac jest to wazne, abys nie przejezdzal na drugi pas.

Tak właśnie myślą warszawiacy jak suki na sygnale jadą. Albo rządowe beemki;)

Wazniejsze niz tysiac wk* kierowcow, ktorych ktos zablokowal ?

Znaczy porównujesz przejechanie po ciągłej do przejechania po człowieku;) Widzę co tu robisz:P

No ale z drugiej strony nie moze powiedziec, ze w takiej sytuacji wolno olac ciaglą linie, skoro nie wolno :-)

Oczywiście, że może. Teraz czekam aż jakiś kulsoni niedorzecznik powie, że zjazd na awaryjny jest nielegalny bo ciągła i wpierdolą tysiąc mandatów jak się ludziki z korytarzem życia rozjadą:P


--
Shrek

Data: 2020-11-05 16:47:47
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa408e7$0$6334$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 05.11.2020 o 12:44, J.F. pisze:

Ale masy krytyczne już nie (a przynajmniej dopóki były).

Maja inny cel.

Dokładnie jak protesty. Dlatego postulat urządzania protestów na odludziu, żeby nie przeszkadzać jest... głupi.

Ale nie twierdze, ze cel legalizuje srodki.

Na ile dopuszczalne jest wk* mieszkancow w tym celu to jest temat na dyskusje, ale np we wrocku widac pewne wspolne myslenie wladz.

Z ciekawości - co rozumiesz przez "myślenie". W dc masa sama się zlikwidowała, bo okazało się, ze można ścieżki robić z asfalu o nie od ekierki.

Myslenie w sensie, ze czasem slychac od urzedasow "samochody nie sa rozwiazaniem transportu w miastach, wiec utrudnijmy zycie samochodom juz teraz".
I co sie potem dziwic, ze taki urzedas chetnie wyda zezwolenie na MK w godzinach szczytu :-)

NIe popełnia ten, (...) co nie da się przypisać szkodliwości społecznej czy jakoś tak, wyższa konieczność (z pewnością dobro polegające na przejezdności skrzyżowania jest więcej warte niż ewentualne uszkodzenie przez zużycie wynikające ze starcia oznakowania poziomego).

No nie wiem - ta linia nie jest tam po to, aby oszczedzac zuzycie, ale po to abys nie przejezdzal za nia.

Co ty nie powiesz;) A jezdnia jest po to, żeby była przejezdna, czy żeby na niej stać, bo jakiś kretyn źle zaparkował?

Totez policja jest od usuniecia kretyna, a reszta ma stac i czekac :-)

Alternatywnie policja moze ruchem w okolicy pokierowac i umozliwic bezpieczne ominiecie.

Widac jest to wazne, abys nie przejezdzal na drugi pas.

Tak właśnie myślą warszawiacy jak suki na sygnale jadą. Albo rządowe
beemki;)

rzadowych beemek jest malo, ale jakby tak kazdy korzystal z wolnych pasow w druga strone :-)

No ale z drugiej strony nie moze powiedziec, ze w takiej sytuacji wolno olac ciaglą linie, skoro nie wolno :-)

Oczywiście, że może.

Brak podstawy prawnej.
Nawet chyba nie moze powiedziec "policjant nie ukarze kierowcy mandatem w takiej sytuacji" :-)

Teraz czekam aż jakiś kulsoni niedorzecznik powie, że zjazd na awaryjny jest nielegalny bo ciągła i wpierdolą tysiąc mandatów jak się ludziki z korytarzem życia rozjadą:P

Korytarz zycia mamy od niedawna, a czy dawniej ten pas awaryjny nie mial sluzyc do dojazdu sluzb ?

Poza tym mamy tu obowiazek umozliwienia przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu ... ale przeciez wiadomo, ze ciagla linia wazniejsza :-)
Sam niech sobie zjezdza na pas awaryjny - jemu wolno :-)

J.

Data: 2020-11-05 17:23:42
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 05.11.2020 o 16:47, J.F. pisze:

Dokładnie jak protesty. Dlatego postulat urządzania protestów na odludziu, żeby nie przeszkadzać jest... głupi.

Ale nie twierdze, ze cel legalizuje srodki.

Ale ja wcale tak nigdzie nie stwierdziłem. Choć akurat w tym przypadku jest to prawdopodobne.

Myslenie w sensie, ze czasem slychac od urzedasow "samochody nie sa rozwiazaniem transportu w miastach, wiec utrudnijmy zycie samochodom juz teraz".

No i w sumie mają rację.

Co ty nie powiesz;) A jezdnia jest po to, żeby była przejezdna, czy żeby na niej stać, bo jakiś kretyn źle zaparkował?

Totez policja jest od usuniecia kretyna, a reszta ma stac i czekac :-)

Skoro tak uważasz to czekaj:P

Alternatywnie policja moze ruchem w okolicy pokierowac i umozliwic bezpieczne ominiecie.

Alternatywnie mogą zatrudnić trochę brzydszą kulsonkę w roli niedorzecznika, ale niech ma więcej niż trzy neurony, z czego dwa zajęte kontrolą oddychania i problem sam się rozwiąże bez udziału kierujących ruchem.

rzadowych beemek jest malo, ale jakby tak kazdy korzystal z wolnych pasow w druga strone :-)

Przecież to norma "w osiedlach". I nic nadzwyczajnego się nie dzieje.

Oczywiście, że może.

Brak podstawy prawnej.

Jak już wspomniałem są conajmniej dwie.

Nawet chyba nie moze powiedziec "policjant nie ukarze kierowcy mandatem w takiej sytuacji" :-)

Problem w tym, że tej kretynki nikt o te omijające samochody nie pytał - z własnej nieprzymuszonej woli się swoim kretynizmem podzieliła z widzami.

Teraz czekam aż jakiś kulsoni niedorzecznik powie, że zjazd na awaryjny jest nielegalny bo ciągła i wpierdolą tysiąc mandatów jak się ludziki z korytarzem życia rozjadą:P

Korytarz zycia mamy od niedawna, a czy dawniej ten pas awaryjny nie mial sluzyc do dojazdu sluzb ?

Oficjalnie to chyba nigdy. Bez znaczenia - służby jadą krzywo, prosto aby do przodu. No a teraz podaj podstawę prawną, że przez ciagłą na awayjnym można przejechać:P

Poza tym mamy tu obowiazek umozliwienia przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu ... ale przeciez wiadomo, ze ciagla linia wazniejsza :-)

No właśnie - mandatować! Nawet sobie wyobrażam - jeden radiowóz przeodem, żeby mu ludzie ustępowali po ciągłych a za nim dzieisęć radiowozów z bloczkami:P


--
Shrek

Data: 2020-11-04 09:22:01
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
Rowerowe też?


-- -- -
czemu wszelaki maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej?

Data: 2020-11-04 14:56:30
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 09:22, ąćęłńóśźż pisze:
Rowerowe też?

Akurat raczej nie.


--
Shrek

Data: 2020-11-04 19:41:43
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
A w czym one gorsze?
A może lepsze?


-- -- -
Akurat raczej nie.

Data: 2020-11-04 19:46:43
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 19:41, ąćęłńóśźż pisze:
A w czym one gorsze?
A może lepsze?

Lepsze są te co odpisują pod cytatą.


--
Shrek

Data: 2020-11-04 21:36:44
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
I wtedy myślisz, ze to suweren?


-- -- -
Lepsze są te co odpisują pod cytatą.

Data: 2020-11-05 03:07:50
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-04, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 04.11.2020 o 00:18, Marcin Debowski pisze:

To efekt tego, że wcześniej blokowały skrzyżowania i zostały dzięki temu
zauważone i poważnie potraktowane.

Szczerzę wątpię. To wyłącznie efekt skali protestów.

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej? Dlaczego górnicy ustawiają się zawsze w warszawie a nie na polu pod sosnowcem? Dlaczego procesje nie odbywają się na łąkach?

Bo oczywiście jak już nie protest na przejściu dla pieszych to jedyną alternatywą są pola pod Sosnowcem :)
Marsze to blokowanie całych miast a nie pasów:P

Tak, bo inaczej się nie da.

Da się - można się zebrać na przykład na błoniach wilanowskich. Dojazd prawie metrem. Albo w lesie kabackim - to to już w ogóle nad stacją metra praktycznie.

Nie, bo to ma być wyraziste i w odpowiednim miejscu. To ma przeszkadzać, ale nie na zasadzie indywidualnych upierdliwości. Chodzenei po pasach jest polewanie indywidualnych przechodniów ze strzykawki. Wielu się wk.rwi bo odpiorą to jak osobisty atak osób chodzacych. A jak ustawisz w centrum 10 wozów strażackich i stopniowo zaczniesz akcję polewania wodą tak, że owszem wszystkich trochę pokropi to wk..wi się dużo mnie.
A przy pasach, szczególnie jeśli tylko
kilka-kilkanaście to jakieś takie wyłuskiwanie i potem masz opinie, że
to na złość. A jak stoi pół miasta bo tyle luda wylazło to trudno to
nazwać złośliwością.

A tvpis widział?

Nie :) Fajnie mam, co?

Rzecznika lepiej nie, bo to często są ludzie inteligentni i równie częto
na wskroś cyniczni.

Jeśli ciarka jest ponadprzeciętnie inteligentny, to kaczor ma piękną klawiaturę a nie gruz w gębie;) Wrzucałem kiedyś rzeczniczkę (chyba olszyńską) co ją dziennikarka pytała czemu nie reagują na samochody zaparkowane przed skrzyżowaniem, że nie da się minąć. Wiesz co ta idiotka odpowiedziała - że należą się mandaty tym, co ich po ciągłej omijają. No i sam powiedz - nie pierdolnięta? A skoro rzeczniczka to wzieli nie brzydką, ale chyba gdzieś w w wymaganiach było, ze jednak nie idiotka? Więc dalej twierdzę, że albo z jakiegoś powodu preferują kretynów przy naborze, albo służba uszkadza ich psychicznie i zamiast na wcześniejszą emkę powinni iść na rentę.

Czytałeś wypowiedzi Hoffmana jak już wyleciał z polityki? Mógłbys się zdziwić jak wyważone i w ogóle.
Popełniasz błąd przyjmując, że to Ty jesteś adresatem wypowiedzi.

19k dziś.

Będzie rosło - zresztą te dane już dawno przestały być reprezentatywne.

No niestety.

--
Marcin

Data: 2020-11-05 06:50:36
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 05.11.2020 o 04:07, Marcin Debowski pisze:

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja
by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki
maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej? Dlaczego
górnicy ustawiają się zawsze w warszawie a nie na polu pod sosnowcem?
Dlaczego procesje nie odbywają się na łąkach?

Bo oczywiście jak już nie protest na przejściu dla pieszych to jedyną
alternatywą są pola pod Sosnowcem :)

Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.

Da się - można się zebrać na przykład na błoniach wilanowskich. Dojazd
prawie metrem. Albo w lesie kabackim - to to już w ogóle nad stacją
metra praktycznie.

Nie, bo to ma być wyraziste i w odpowiednim miejscu.

I tu masz to samo. Od początku było mówione - w poniedziałek blokujemy miasta.

To ma przeszkadzać,
ale nie na zasadzie indywidualnych upierdliwości.

Tu też - nie chodziło o indywidulane wkuerwienie pana leszka a o zablokowanie miast w całej polsce. Może powodować indywidualny wkurw, ale logiki nie da się w tym odmówić.

A tvpis widział?

Nie :) Fajnie mam, co?

Ja w sumie też nie mam telewizora;) Ale paski w necie oglądam;)

Czytałeś wypowiedzi Hoffmana jak już wyleciał z polityki? Mógłbys się
zdziwić jak wyważone i w ogóle.

Nie.

Popełniasz błąd przyjmując, że to Ty jesteś adresatem wypowiedzi.

No dobra - to do kogo była skierowana kretyńska wypowiedź, tej idiotki? Jakaś ukryta kamera? Performens? Kabaret?


--
Shrek

Data: 2020-11-05 12:30:35
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa392ab$0$6346$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 05.11.2020 o 04:07, Marcin Debowski pisze:
Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja
by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika>

Bo oczywiście jak już nie protest na przejściu dla pieszych to jedyną
alternatywą są pola pod Sosnowcem :)

Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.

Ale czy dopuszczalne ?

Bo moze ja tez chce byc zauwazony, i w tym celu Ciebie publicznie zabije ...

Albo np jak kosciol podpala, to beda jeszcze bardziej zauwazalni ...


J.

Data: 2020-11-05 15:18:22
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 05.11.2020 o 12:30, J.F. pisze:

Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.

Ale czy dopuszczalne ?

Dla pana leszka bez znaczenia. Ale chyba tak - zgromadzenia jakoś tam sąumocowane prawnie, ktoś wpisał zgromadzenie spontaniczne, pewnie wolno...

Bo moze ja tez chce byc zauwazony, i w tym celu Ciebie publicznie zabije ...

Nie skomentuję...

Albo np jak kosciol podpala, to beda jeszcze bardziej zauwazalni ...

Albo sejm wysadzą;)


--
Shrek

Data: 2020-11-05 16:37:07
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa409ad$0$6334$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 05.11.2020 o 12:30, J.F. pisze:
Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.

Ale czy dopuszczalne ?

Dla pana leszka bez znaczenia. Ale chyba tak - zgromadzenia jakoś tam sąumocowane prawnie, ktoś wpisał zgromadzenie spontaniczne, pewnie wolno...

Gromadzic sie wolno, ale czy siadac na przejsciu wolno ?

Czy jednak za blokowanie drogi nalezy sie mandat, a moze i zatrzymanie :-)

Bo moze ja tez chce byc zauwazony, i w tym celu Ciebie publicznie zabije ...
Nie skomentuję...

Ale prawo do bycia zauwazonym juz nie jest takie jasne ? :-)

Albo np jak kosciol podpala, to beda jeszcze bardziej zauwazalni ...
Albo sejm wysadzą;)

Pozar lepszy - dluzej widac :)

No a za podpalnie KW to sie medal nalezy :-)

J.

Data: 2020-11-05 17:10:06
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 05.11.2020 o 16:37, J.F. pisze:

Dla pana leszka bez znaczenia. Ale chyba tak - zgromadzenia jakoś tam sąumocowane prawnie, ktoś wpisał zgromadzenie spontaniczne, pewnie wolno...

Gromadzic sie wolno, ale czy siadac na przejsciu wolno ?

Nie wiem, dla pana leszka bez znaczenia. Nawet jak ktoś wjedzie na twoim pierwszenstwie, czego w oczywisty sposób mu nie wolno,to nie daje ci to prawo do wjechania w niego "bo jesteś w prawie".

Czy jednak za blokowanie drogi nalezy sie mandat, a moze i zatrzymanie :-)

Nawet jeśli to nie przez pana leszka.

Bo moze ja tez chce byc zauwazony, i w tym celu Ciebie publicznie zabije ...
Nie skomentuję...

Ale prawo do bycia zauwazonym juz nie jest takie jasne ? :-)

Ja nawet nie napisałem, że byli w prawie:P Tylko że bez sensu jest argument, że należy protestować, tak żeby się jak najmniej rzucać w oczy.

Albo np jak kosciol podpala, to beda jeszcze bardziej zauwazalni ...
Albo sejm wysadzą;)

Pozar lepszy - dluzej widac :)

nie wiem czy to dobry pomysł. Kiedyś już jeden podpalili i słabo się skończyło.

No a za podpalnie KW to sie medal nalezy :-)
Kurde - nie zrozumiałem:(

--
Shrek

Data: 2020-11-07 02:24:45
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-05, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 05.11.2020 o 04:07, Marcin Debowski pisze:

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też policja
by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A czemu wszelaki
maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy kampinoskiej? Dlaczego
górnicy ustawiają się zawsze w warszawie a nie na polu pod sosnowcem?
Dlaczego procesje nie odbywają się na łąkach?

Bo oczywiście jak już nie protest na przejściu dla pieszych to jedyną
alternatywą są pola pod Sosnowcem :)

Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.

Stosując taką logikę, mogli wysadzić coś w powietrze. Wszystkie media i krajowe i światowe by o tym pisały. Mnie tam się nadal wydaje, że to zawsze trzeba zorganizować tak, aby dobrze zaistniec ale nie narobić sobie wrogów u tej częsci neutralnej.

To ma przeszkadzać,
ale nie na zasadzie indywidualnych upierdliwości.

Tu też - nie chodziło o indywidulane wkuerwienie pana leszka a o zablokowanie miast w całej polsce. Może powodować indywidualny wkurw, ale logiki nie da się w tym odmówić.

Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z kierowcami na pasach to jednak porażka.

A tvpis widział?

Nie :) Fajnie mam, co?

Ja w sumie też nie mam telewizora;) Ale paski w necie oglądam;)

Czytałeś wypowiedzi Hoffmana jak już wyleciał z polityki? Mógłbys się
zdziwić jak wyważone i w ogóle.

Nie.

Okazuje się, że jak nie jest rzecznikiem i nie chwali się swoim przyrodzeniem to potrafi się całkiem całkiem wypowiadać. Taka transformacja jak w sumie i u Giertycha. Oczywiście trochę Sasinów czy Kemp też się znajdzie. Mierny a wierny komponent również ważny, ale spodziewałbym się, że na rzeczników to wiedzą kogo dawać i że jednak nie Sasin.

Popełniasz błąd przyjmując, że to Ty jesteś adresatem wypowiedzi.

No dobra - to do kogo była skierowana kretyńska wypowiedź, tej idiotki? Jakaś ukryta kamera? Performens? Kabaret?

Zapewne do suwerena, albo raczej mimo suwerenowi. Po co się wysilać na jakieś wyszukane wypowiedzi?

--
Marcin

Data: 2020-11-07 07:42:48
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:

Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z
"lepszych" posunięć w takim przypadku.

Stosując taką logikę, mogli wysadzić coś w powietrze.

Stosując twoje porównanie nie ma nic między protesten na polu pod sosnowcem a bombą na parlament?

Mnie tam się nadal wydaje, że to
zawsze trzeba zorganizować tak, aby dobrze zaistniec ale nie narobić
sobie wrogów u tej częsci neutralnej.

Powiem tak - jak z dnia na dzień spowodowali stolec u naczelnika w gaciach, to znaczy że zrobili to z punktu widzenia protestu więcej niż dobrze.

Tu też - nie chodziło o indywidulane wkuerwienie pana leszka a o
zablokowanie miast w całej polsce. Może powodować indywidualny wkurw,
ale logiki nie da się w tym odmówić.

Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z kierowcami na
pasach to jednak porażka.

Chyba porażka władzy - zwłaszcza jak okazało się, że to funkcjonariusz abwery i kierownik prezesa nik nie wytrzymał napięcia. Robienie kurwy z logiki przez prokuraturę tylko tą porażkę pogłębiło. Inna sprawa, że pisiorowi jakby sasin w ryja napluł na placu piłsudskiego a kurski w kurwizji to puścił to on by twierdził że pada...

No dobra - to do kogo była skierowana kretyńska wypowiedź, tej idiotki?
Jakaś ukryta kamera? Performens? Kabaret?

Zapewne do suwerena, albo raczej mimo suwerenowi.

Nie bardzo rozumiem - co chciała osiągnąć mimo suwerena - przypomnę - tej idiotki nikt o te samochody omijające źle zaparkowane nie pytał - sama się postanowiła swoimi deficytami umysłowymi podzielić ze światem.

Po co się wysilać na
jakieś wyszukane wypowiedzi?

Po co robić z siebie idiotę, skoro nikt jej o to nie pytał?



--
Shrek

Data: 2020-11-08 01:01:24
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-07, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:

Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to jedno z
"lepszych" posunięć w takim przypadku.

Stosując taką logikę, mogli wysadzić coś w powietrze.

Stosując twoje porównanie nie ma nic między protesten na polu pod sosnowcem a bombą na parlament?

Ależ jest, ale nie jest to łażenie po pasach i ataki furii wynikające z tego, że obie strony naparzają się jako jednostki.

Mnie tam się nadal wydaje, że to
zawsze trzeba zorganizować tak, aby dobrze zaistniec ale nie narobić
sobie wrogów u tej częsci neutralnej.

Powiem tak - jak z dnia na dzień spowodowali stolec u naczelnika w gaciach, to znaczy że zrobili to z punktu widzenia protestu więcej niż dobrze.

Tu też - nie chodziło o indywidulane wkuerwienie pana leszka a o
zablokowanie miast w całej polsce. Może powodować indywidualny wkurw,
ale logiki nie da się w tym odmówić.

Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z kierowcami na
pasach to jednak porażka.

Chyba porażka władzy - zwłaszcza jak okazało się, że to funkcjonariusz abwery i kierownik prezesa nik nie wytrzymał napięcia. Robienie kurwy z logiki przez prokuraturę tylko tą porażkę pogłębiło. Inna sprawa, że pisiorowi jakby sasin w ryja napluł na placu piłsudskiego a kurski w kurwizji to puścił to on by twierdził że pada...

Dokładnie tak. Robienie kurwy z logiki jest robieniem kurwy z logiki dla gorszego sortu wyłącznie. Dla wyznawców jest to ołkej w najgorszym wypadku, w przeciętnym zaś, perełki retoryki i elokwencji.

No dobra - to do kogo była skierowana kretyńska wypowiedź, tej idiotki?
Jakaś ukryta kamera? Performens? Kabaret?

Zapewne do suwerena, albo raczej mimo suwerenowi.

Nie bardzo rozumiem - co chciała osiągnąć mimo suwerena - przypomnę - tej idiotki nikt o te samochody omijające źle zaparkowane nie pytał - sama się postanowiła swoimi deficytami umysłowymi podzielić ze światem.

Przeszkadzają parkujące samochody? Komu? Kierowcom. Kierowcy mają pretensje. Ale czy słusznie? No nie wiem, sami łamią przepisy przekraczajc ciągłą linię to bezczelnością są ich uwagi dot. innych kierowców łamiacych przepisy. Czego nie rozumiesz? :)

Po co się wysilać na
jakieś wyszukane wypowiedzi?

Po co robić z siebie idiotę, skoro nikt jej o to nie pytał?

Miał pretencje. Trza było zareagować.

--
Marcin

Data: 2020-11-08 08:33:11
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 08.11.2020 o 02:01, Marcin Debowski pisze:

Stosując twoje porównanie nie ma nic między protesten na polu pod
sosnowcem a bombą na parlament?

Ależ jest, ale nie jest to łażenie po pasach i ataki furii wynikające z
tego, że obie strony naparzają się jako jednostki.

Nie wiem czy wiesz, ale blokowanie ruchu to dość popularny sposób protestów w polsce.

Nie bardzo rozumiem - co chciała osiągnąć mimo suwerena - przypomnę -
tej idiotki nikt o te samochody omijające źle zaparkowane nie pytał -
sama się postanowiła swoimi deficytami umysłowymi podzielić ze światem.

Przeszkadzają parkujące samochody? Komu? Kierowcom. Kierowcy mają
pretensje. Ale czy słusznie? No nie wiem, sami łamią przepisy
przekraczajc ciągłą linię to bezczelnością są ich uwagi dot. innych
kierowców łamiacych przepisy. Czego nie rozumiesz? :)

To chyba jej się popierdoliła przyczyna i skutek - co jest zresztą typowe dla kulsonów - im nie przeszkadzają generalnie sprawcy, bo sprawców i kusoni to rozdzielne zbiory, przy odrobinie szczęścia nigdy się nie spotkające. Im przeszkadzają obywatele co kulsona nękają zgłoszeniami i przeszkadzają tym w drodze do emki, srając w statystyki. Kto kto winny, że kulson dupę musi ruszyć - obywatel co się uprał zeby zgłoszenia dokonać?

A w tym konkretnym przypadku to dziennikarka pytała, nie kierowcy:P

Po co robić z siebie idiotę, skoro nikt jej o to nie pytał?

Miał pretencje. Trza było zareagować.

Ale nie o omijające samochody.


--
Shrek

Data: 2020-11-08 12:00:02
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-08, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 08.11.2020 o 02:01, Marcin Debowski pisze:

Stosując twoje porównanie nie ma nic między protesten na polu pod
sosnowcem a bombą na parlament?

Ależ jest, ale nie jest to łażenie po pasach i ataki furii wynikające z
tego, że obie strony naparzają się jako jednostki.

Nie wiem czy wiesz, ale blokowanie ruchu to dość popularny sposób protestów w polsce.

Głosowania na pis też są dość popularne, wychodzi nawet, że dominujące... no i?

Nie bardzo rozumiem - co chciała osiągnąć mimo suwerena - przypomnę -
tej idiotki nikt o te samochody omijające źle zaparkowane nie pytał -
sama się postanowiła swoimi deficytami umysłowymi podzielić ze światem.

Przeszkadzają parkujące samochody? Komu? Kierowcom. Kierowcy mają
pretensje. Ale czy słusznie? No nie wiem, sami łamią przepisy
przekraczajc ciągłą linię to bezczelnością są ich uwagi dot. innych
kierowców łamiacych przepisy. Czego nie rozumiesz? :)

To chyba jej się popierdoliła przyczyna i skutek - co jest zresztą typowe dla kulsonów - im nie przeszkadzają generalnie sprawcy, bo sprawców i kusoni to rozdzielne zbiory, przy odrobinie szczęścia nigdy się nie spotkające. Im przeszkadzają obywatele co kulsona nękają zgłoszeniami i przeszkadzają tym w drodze do emki, srając w statystyki. Kto kto winny, że kulson dupę musi ruszyć - obywatel co się uprał zeby zgłoszenia dokonać?

E... to po prostu taka nieco bardziej wyszukana wersja "a u was biją murzynów",

A w tym konkretnym przypadku to dziennikarka pytała, nie kierowcy:P

No ale kontekst taki, że trzymała ich stronę. Ba, może sama kierowca, mimo, że powinna siedzieć i gotować przyszłym pokoleniom narodowców.

--
Marcin

Data: 2020-11-08 14:51:51
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 08.11.2020 o 13:00, Marcin Debowski pisze:

Nie wiem czy wiesz, ale blokowanie ruchu to dość popularny sposób
protestów w polsce.

Głosowania na pis też są dość popularne, wychodzi nawet, że
dominujące... no i?

No i tyle - taka tradycja - jak nie zablokujesz miasta, to twój proces jest postrzegany jako gówniany.

To chyba jej się popierdoliła przyczyna i skutek - co jest zresztą
typowe dla kulsonów - im nie przeszkadzają generalnie sprawcy, bo
sprawców i kusoni to rozdzielne zbiory, przy odrobinie szczęścia nigdy
się nie spotkające. Im przeszkadzają obywatele co kulsona nękają
zgłoszeniami i przeszkadzają tym w drodze do emki, srając w statystyki.
Kto kto winny, że kulson dupę musi ruszyć - obywatel co się uprał zeby
zgłoszenia dokonać?

E... to po prostu taka nieco bardziej wyszukana wersja "a u was biją
murzynów",

Nie sondzę:P To zbyt skomplikowane zagadnienie. Po prostu kulsona dotyka nie sam fakt że ktoścoś tam popełnił, a to że obywatel zgłosił. Nawet (wiem nie dasz się wciągnąć) u naszego daje się zauważyć rozumowanie "1000 powodów, żeby uzasadnić, że wykroczenia nie było". Ale to jak ktoś przychodzi do nich po prośbie o interwencję. Jak sami widzą przechodzącego na czerwonym przez pustą jezdnię to będą ci tłumaczyli, że to tak jakbyś układ warszawski zaatakował.

--
Shrek

Data: 2020-11-08 23:35:38
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-08, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 08.11.2020 o 13:00, Marcin Debowski pisze:

Nie wiem czy wiesz, ale blokowanie ruchu to dość popularny sposób
protestów w polsce.

Głosowania na pis też są dość popularne, wychodzi nawet, że
dominujące... no i?

No i tyle - taka tradycja - jak nie zablokujesz miasta, to twój proces jest postrzegany jako gówniany.

No nie wiem. O tych pasach to wiem z tej grupy a o tej części bardziej masowej to ze wszystkich mediów, które darzę swoją atencją.

E... to po prostu taka nieco bardziej wyszukana wersja "a u was biją
murzynów",

Nie sondzę:P To zbyt skomplikowane zagadnienie. Po prostu kulsona dotyka nie sam fakt że ktoścoś tam popełnił, a to że obywatel zgłosił. Nawet

No tak. I "obroną" przed tym jest zwód jajami, czyli odciągnięcie uwagi przekierowaniem na obrzydliwców, którzy przekraczają ciągłe linie.

(wiem nie dasz się wciągnąć) u naszego daje się zauważyć rozumowanie "1000 powodów, żeby uzasadnić, że wykroczenia nie było". Ale to jak ktoś przychodzi do nich po prośbie o interwencję. Jak sami widzą przechodzącego na czerwonym przez pustą jezdnię to będą ci tłumaczyli, że to tak jakbyś układ warszawski zaatakował.

A mówiłem juz, że nie dam się wciągnąć? :)

--
Marcin

Data: 2020-11-09 06:55:48
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 09.11.2020 o 00:35, Marcin Debowski pisze:

No i tyle - taka tradycja - jak nie zablokujesz miasta, to twój proces
jest postrzegany jako gówniany.

No nie wiem.

Więc tłumaczę. Tak się przyjęło i już. Protest ma być zauważaliny a jest tym bardziej zauważalny im większe są z jego powodu utrudnienia. Oczywiście można tłumaczyć - idzcie pod pralament - napewno się przejmą;) mati poszedł o krok dalej - protestójcie w internecie;)

O tych pasach to wiem z tej grupy a o tej części bardziej
masowej to ze wszystkich mediów, które darzę swoją atencją.

Taa - to znajdź z _poniedziałkowych_ protestów w warszawie coś ciekwaszego niż, że zablokowali stolicę.

(wiem nie dasz się wciągnąć) u naszego daje się zauważyć rozumowanie
"1000 powodów, żeby uzasadnić, że wykroczenia nie było". Ale to jak ktoś
przychodzi do nich po prośbie o interwencję. Jak sami widzą
przechodzącego na czerwonym przez pustą jezdnię to będą ci tłumaczyli,
że to tak jakbyś układ warszawski zaatakował.

A mówiłem juz, że nie dam się wciągnąć? :)

To zamiast roberta podstaw sobie kulsona zbycha. I zastanów się co mu tak naprawdę przeszkadza - że seba pije pod trzepakiem i drze ryja, czy że pani grażyna dzwoni że seba drze rysja, a jak kulson zbyszek nic z tym nie robi to nawet skargę na jego bezczynność napisze? No sam rozumiesz, że przeciwko sebie kulson nic nie ma, bo w czym mu on przeszkadza, a grażyna go wkurwia bo same problemy przez nią.


--
Shrek

Data: 2020-11-07 14:20:48
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też
policja by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A
czemu wszelaki maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy
kampinoskiej? Dlaczego górnicy ustawiają się zawsze w warszawie
a nie na polu pod sosnowcem? Dlaczego procesje nie odbywają się
na łąkach?
Bo oczywiście jak już nie protest na przejściu dla pieszych to
jedyną alternatywą są pola pod Sosnowcem :)
Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to
jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.
Stosując taką logikę, mogli wysadzić coś w powietrze. Wszystkie media
i krajowe i światowe by o tym pisały. Mnie tam się nadal wydaje, że
to zawsze trzeba zorganizować tak, aby dobrze zaistniec ale nie
narobić sobie wrogów u tej częsci neutralnej.+

No właśnie. Bo ja przypadkowo też bym chciał, by "Jarosław" odszedł, ale
nie zależy mi na stanu w korkach i mam głębokie przekonanie, że robienie
korków do niczego nie prowadzi.

To ma przeszkadzać, ale nie na zasadzie indywidualnych
upierdliwości.
Tu też - nie chodziło o indywidulane wkuerwienie pana leszka a o zablokowanie miast w całej polsce. Może powodować indywidualny
wkurw, ale logiki nie da się w tym odmówić.
Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z kierowcami
na pasach to jednak porażka.

Moim zdaniem świadczy to o poziomie biorących udział w proteście i to
nie najlepiej, choć zdaję sobie sprawę, że w tak dużej grupie kilku
oszołomów może się pojawić. Łapanie przejeżdżających pojazdów, to
przejazd frustracji, ze chcieliśmy zastawić przejazd, a tego nie umiemy
mądrze zrobić.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-07 14:40:38
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 07.11.2020 o 14:20, Robert Tomasik pisze:
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:

Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z kierowcami
na pasach to jednak porażka.

To kierowca szarpał się z ludźmi na pasach, a nie ludzie z kierowcą.
To zasadnicza różnica.

Moim zdaniem świadczy to o poziomie biorących udział w proteście i to
nie najlepiej, choć zdaję sobie sprawę, że w tak dużej grupie kilku
oszołomów może się pojawić.

Jak widać wystarczy jeden oszołom kierowca żeby wkurwić tak dużą grupę normalnych ludzi.

Łapanie przejeżdżających pojazdów,

Spierdalającego samochodem kolesia, który wcześniej zaatakował innego człowieka.
Nieudolny manipulancie.

to przejazd frustracji, ze chcieliśmy zastawić przejazd, a tego nie umiemy
mądrze zrobić.

Za to wysiadanie z samochodu, przeciągnięcie kobiety po asfalcie, a następnie wjeżdżanie samochodem w ludzi, to kwintesencja mądrości i przejaw taktycznego geniuszu.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-07 16:25:17
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 07.11.2020 o 14:40, Kviat pisze:

Normalnie aż się zdziwiłem. Skąd Tyś ten cytat wziął? Czemu próbujesz mi
to przypisywać?

W dniu 07.11.2020 o 14:20, Robert Tomasik pisze:
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:
Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z
kierowcami na pasach to jednak porażka.
To kierowca szarpał się z ludźmi na pasach, a nie ludzie z kierowcą. To zasadnicza różnica.

Zasadniczo tam obydwie strony się szarpały, ptrzy czym o ile kierowca
miał prawo przejechać, to protestująca kobieta nei za bardzo miało prawo
rzucać się na przejeżdżający samochód i łapać za klamkę.

Moim zdaniem świadczy to o poziomie biorących udział w proteście i
to nie najlepiej, choć zdaję sobie sprawę, że w tak dużej grupie
kilku oszołomów może się pojawić.
Jak widać wystarczy jeden oszołom kierowca żeby wkurwić tak dużą
grupę normalnych ludzi.

Ale tam jedna kobieta łapała za klamkę, a nie jakjaś grupa. Była
zbulwersowana, że kierowca pokazał jej miejsce do protestowania.

Łapanie przejeżdżających pojazdów,
Spierdalającego samochodem kolesia, który wcześniej zaatakował
innego człowieka. Nieudolny manipulancie.

Nieudolnie, to Ty faktami manipulujesz.

to przejazd frustracji, ze chcieliśmy zastawić przejazd, a tego
nie umiemy mądrze zrobić.
Za to wysiadanie z samochodu, przeciągnięcie kobiety po asfalcie, a następnie wjeżdżanie samochodem w ludzi, to kwintesencja mądrości i przejaw taktycznego geniuszu.

Tylko, że on nie wjechał w ludzi, tylko między ludzi, a kobieta się na
jego klamkę z boku rzucił. Dobrze, ze film jest dostępny, bo byś
przekonywał, że w ludzi wjechał.


--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-08 10:59:21
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 07.11.2020 o 16:25, Robert Tomasik pisze:
W dniu 07.11.2020 o 14:40, Kviat pisze:

Normalnie aż się zdziwiłem. Skąd Tyś ten cytat wziął? Czemu próbujesz mi
to przypisywać?

W dniu 07.11.2020 o 14:20, Robert Tomasik pisze:
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:
Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z
kierowcami na pasach to jednak porażka.

Nie próbuję.
Specjalnie zostawiłem, żeby było widać kto był autorem tego fragmentu:
"W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:"

Twój czytnik nie oznacza poziomów cytowania?

Zostawiłem to zdanie Marcina, żeby dwa razy nie pisać i żeby było widać kontekst.
Poniżej było już tylko twoje, co jednoznacznie wynika z oznaczeń poziomów cytowania.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-08 01:44:56
Autor: Marcin Debowski
pan Leszek
On 2020-11-07, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 07.11.2020 o 03:24, Marcin Debowski pisze:

Myślisz, że jakby się 100 tysi zebrało w lesie kabackim to też
policja by po gaciach srała i obstawała kurnik kaczelnika> A
czemu wszelaki maratony odbywają się w miastach a nie w puszczy
kampinoskiej? Dlaczego górnicy ustawiają się zawsze w warszawie
a nie na polu pod sosnowcem? Dlaczego procesje nie odbywają się
na łąkach?
Bo oczywiście jak już nie protest na przejściu dla pieszych to
jedyną alternatywą są pola pod Sosnowcem :)
Protest chciał być maksymalnie zauważony - blokowanie ruchów to
jedno z "lepszych" posunięć w takim przypadku.
Stosując taką logikę, mogli wysadzić coś w powietrze. Wszystkie media
i krajowe i światowe by o tym pisały. Mnie tam się nadal wydaje, że
to zawsze trzeba zorganizować tak, aby dobrze zaistniec ale nie
narobić sobie wrogów u tej częsci neutralnej.+

No właśnie. Bo ja przypadkowo też bym chciał, by "Jarosław" odszedł, ale
nie zależy mi na stanu w korkach i mam głębokie przekonanie, że robienie
korków do niczego nie prowadzi.

Nie da przy tej skali protestów, ale dobrze jest unikać bezpośrednich konfrontacji bo to MZ do niczego dobrego nie prowadzi.

To ma przeszkadzać, ale nie na zasadzie indywidualnych
upierdliwości.
Tu też - nie chodziło o indywidulane wkuerwienie pana leszka a o zablokowanie miast w całej polsce. Może powodować indywidualny
wkurw, ale logiki nie da się w tym odmówić.
Tzn logiki skutku fizycznego, bo piarowsko MZ szarapnie z kierowcami
na pasach to jednak porażka.

Moim zdaniem świadczy to o poziomie biorących udział w proteście i to
nie najlepiej, choć zdaję sobie sprawę, że w tak dużej grupie kilku
oszołomów może się pojawić. Łapanie przejeżdżających pojazdów, to
przejazd frustracji, ze chcieliśmy zastawić przejazd, a tego nie umiemy
mądrze zrobić.>

MZ to nie powinno chodzić o zastawienie przejazdu. Nie to ma byc celem. To jest jakiś środek aby zwrócić uwagę na poważny problem, tyle tylko, że jak się to robi tak, że się kogoś przypadkowego wk..wia to się to wręcz mija z celem. Niektórzy, jeśli nie większość z tych wk..ch kierowców, których złapało na pasach w innych okolicznościach ten protest by poparło. Nie dogodzi się wszystkim, ale jeśli forma protestu jest taka, że konkretne osoby czują się jego ofiarami to MZ jest to nie do końca optymalne podejście.

Z tym, że oczywiście nie jest to żadne usprawiedliwienie dla rozmaitych buców rozjeżdżających tych protestujących.

--
Marcin

Data: 2020-11-05 11:28:50
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 04.11.2020 o 00:18, Marcin Debowski pisze:

Nieprawda - bardziej medialne są marsze po 100 tysi. Pod domem
kaczki co chwila spacerują.
Ale te wszystkie radiowozy, takie ładne i ustawione też
ładnie...
To efekt tego, że wcześniej blokowały skrzyżowania i zostały dzięki
temu zauważone i poważnie potraktowane.
Szczerzę wątpię. To wyłącznie efekt skali protestów.

Tam, gdzie to wynik skali protestów, to się nie odzywam, ale z opisu
tego konkretnego zdarzenia wynika, że kilku idących chodnikiem nagle
sobie postanowiło posiedzieć na jezdni.

No i marsze to nie blokowanie pasów. Marsze po 100k są jak
najbardziej słuszne.
Marsze to blokowanie całych miast a nie pasów:P
Tak, bo inaczej się nie da. A przy pasach, szczególnie jeśli tylko kilka-kilkanaście to jakieś takie wyłuskiwanie i potem masz opinie,
że to na złość. A jak stoi pół miasta bo tyle luda wylazło to trudno
to nazwać złośliwością.

I dlatego Policja chroni to towarzystwo.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-11-02 12:36:48
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Marcin Debowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ORJnH.2329$oyf.1887@fx20.ams1...
On 2020-11-01, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Moja prywatna teoria jest taka, że noszenie jakiegokolwiek munduru
nieodwaracalnie niszczy psychikę. Masz słuchać bez oznak przemyśleń tego [...]

Nie chcę kolejnej zadymy w okół Roberta :)
Ale zobacz, że nawet w tej chwili, przy strajku kobiet, zdarzają się
policjanci otwarcie trzymający stronę protestujących, choć po prawdzie
chyba niewielu.

niewielu otwarcie ?

Wydaje się, że dominują jednak działania bierne lub wręcz opresyjne.

Opresyjne w stosunku do kontrmanifestantow ?

No coz - sporo tych policjantow jest z Warszawy, a wiadomo jaki tam byl wynik wyborow :-)
Co prawda Shrek mowi, ze sporo przyjezdnych :)

Z drugiej strony komendanta mianuje minister ... ale widac czegos sie jednak boja :)

J.

Data: 2020-11-02 16:02:01
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 02.11.2020 o 12:36, J.F. pisze:

No coz - sporo tych policjantow jest z Warszawy, a wiadomo jaki tam byl wynik wyborow :-)
Co prawda Shrek mowi, ze sporo przyjezdnych :)

Shrek mówi, że na samym marszu policji nie było praktycznie wcale - tyle co drogówka i stali na przykład na świętokrzyskiej żeby ludzie się nikomu do dudy nie dobrali, ale nie było żadnych interakcji. A no i śmigłowcem sobie latali.

Pilnowali jedynie kościołów - kuriozalna sytuacja - na schodach "obrońcy", przed nimi policja, przed żandarmeria - razem jakieś 300 luda. Ulica którą normalnie jeźdzą autobusy a po drugiej stronie... jakieś radiomaryjne szury z megafonami się modlą... razem z "obrońcami;).

No i oczywiście pod pustym kurnikiem kaczelnika, ale tam to nie wiem skąd byli;)


--
Shrek

Data: 2020-11-03 11:51:46
Autor: Tomasz Kaczanowski
pan Leszek
W dniu 02-11-2020 o 12:36, J.F. pisze:
Użytkownik "Marcin Debowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ORJnH.2329$oyf.1887@fx20.ams1...
On 2020-11-01, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Moja prywatna teoria jest taka, że noszenie jakiegokolwiek munduru
nieodwaracalnie niszczy psychikę. Masz słuchać bez oznak przemyśleń tego [...]

Nie chcę kolejnej zadymy w okół Roberta :)
Ale zobacz, że nawet w tej chwili, przy strajku kobiet, zdarzają się
policjanci otwarcie trzymający stronę protestujących, choć po prawdzie
chyba niewielu.

niewielu otwarcie ?

Wydaje się, że dominują jednak działania bierne lub wręcz opresyjne.

Opresyjne w stosunku do kontrmanifestantow ?

Do manifestantów również. A wręcz zdarza się łamanie prawa, czyli zatrzymania bez podstawy prawnej, bo zatrzymując nie chca podać ani przyczyny zatrzymania ani podstawy prawnej.

--
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2020-11-02 10:28:18
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f9e639d$0$31100$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 01.11.2020 o 02:13, Marcin Debowski pisze:
Ale przyznam, że sam mam wątpliwości, czy taka forma
protestu ma większy sens - utrudnia życie bogu ducha winnym ludziom
zdecydowanie bardziej niż bandzie odpowiedzialnej za to wszystko.

Skoro udało się im ściągnąć na protesty tyle ludzi, że naczelny kulson skamlał w tv że protestyujących jest ponad cztery razy więcej niż on ma kulsonów i w związku z tym utracił możliwość skutecznego działania to znaczy że... forma dobra. Bądźmy realistami - mogli sobie pójść protestować do lasu, tylko po co?

Mogli tez pojsc pod palac prezydenta, czy pod wille Prezesa.

A tu wersja taka, ze albo "wszyscy" ich popieraja i chetnie w korku postoja, albo jednak nie tak wszyscy, i przypomna sobie przy urnie i jednych i drugich.

Willa prezesa lepsza, bo jak policja zablokuje ulice, to okoliczni mieszkancy beda winic policje i rzad :-)

J.

Data: 2020-11-02 16:04:41
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 02.11.2020 o 10:28, J.F. pisze:

Mogli tez pojsc pod palac prezydenta, czy pod wille Prezesa.

Pod kurnik regularnie chodzą. Ostatnio też byli i całe miasto zablokowane, bo jednak ludzi w... powiedzmy, że dużo.

A tu wersja taka, ze albo "wszyscy" ich popieraja i chetnie w korku postoja, albo jednak nie tak wszyscy, i przypomna sobie przy urnie i jednych i drugich.

Tak już to wymyślone, że jak nie zrobisz szumu to cię nie zauważą...

Willa prezesa lepsza, bo jak policja zablokuje ulice, to okoliczni mieszkancy beda winic policje i rzad :-)

Pod willą prezesa to regularnie cuda się dzieją - ludzie spacerują, kulsony po godzinach skrzynek pocztowych pilnują, bo takie mają hobby...

--
Shrek

Data: 2020-10-30 16:09:08
Autor: Olin
pan Leszek
Dnia Fri, 30 Oct 2020 13:24:01 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Generalnie któryś raz zwrócę uwagę, że nie należy łączyć protestów -
nawet w najbardziej szczytnym celu - z naruszaniem praw osób
postronnych. Nie ma kontratypu w prawie karnym "kto protestuje w
słusznej sprawie ...".

No to jeszcze opinia karnisty gorszego sortu na temat legalności protestów.

https://wyborcza.pl/7,75398,26459902,czy-prokuratura-moze-scigac-za-strajk-kobiet-karnista-to.html

<<Prokuratura uważa, że ostatnie zgromadzenia są w rzeczywistości
nielegalne. "Ich organizowanie jest jaskrawym złamaniem przepisów
rozporządzenia Rady Ministrów z 23 października 2020 r." - czytamy w jej
komunikacie.

W rozporządzeniu rząd utrzymał całkowity zakaz organizowania zgromadzeń
spontanicznych, a liczbę uczestników zgromadzeń zwykłych (trzeba o nich
zawiadomić gminę) ograniczył do maksymalnie pięciu osób. Te restrykcje
wprowadzono wbrew przepisom konstytucji. "Każdemu zapewnia się wolność
organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie
tej wolności może określać ustawa" - stwierdza art. 57 ustawy zasadniczej.
A takiej ustawy nie było. "Spontaniczne zgromadzenia pozostają pod ochroną art. 57 Konstytucji i mogą
się odbywać w stanie epidemii" - komentuje Małecki. - To także istotny
kontekst, gdy ustalamy, jakie zachowania zostały zakazane, a więc są
bezprawne. To, co jest legalne, nie może być karalne". Zdaniem karnisty cechy spontaniczności nie odbiera ostatnim protestom
kontaktowanie się ich uczestników, przekazywanie informacji o czasie i
miejscu spotkania, formie protestu. "Mamy XXI wiek. Rzeczą zupełnie
normalną jest szybkie komunikowanie się ludzi za pomocą internetu,
skrzykiwanie się przez social media, deklarowanie udziału w wydarzeniach
zdefiniowanych w mediach społecznościowych">>

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-10-30 20:50:02
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:172s012f7yosu.12gn82gi3hyg.dlg@40tude.net...
Dnia Fri, 30 Oct 2020 13:24:01 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
[...]
No to jeszcze opinia karnisty gorszego sortu na temat legalności protestów.
https://wyborcza.pl/7,75398,26459902,czy-prokuratura-moze-scigac-za-strajk-kobiet-karnista-to.html
<<Prokuratura uważa, że ostatnie zgromadzenia są w rzeczywistości
nielegalne. "Ich organizowanie jest jaskrawym złamaniem przepisów
rozporządzenia Rady Ministrów z 23 października 2020 r." - czytamy w jej
komunikacie.

W rozporządzeniu rząd utrzymał całkowity zakaz organizowania zgromadzeń
spontanicznych, a liczbę uczestników zgromadzeń zwykłych (trzeba o nich
zawiadomić gminę) ograniczył do maksymalnie pięciu osób. Te restrykcje
wprowadzono wbrew przepisom konstytucji. "Każdemu zapewnia się wolność
organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie
tej wolności może określać ustawa" - stwierdza art. 57 ustawy zasadniczej.
A takiej ustawy nie było.

Na poczatku stoi
Na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1-6 i 8-12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zaka-żeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2019 r. poz. 1239, z późn. zm.1)) zarządza się, co następuje

I teraz szukajcie, czy ta ustawa pozwala czy nie pozwala ..

Tylko moment - o ktorym rozporzadzeniu mowa ?
w tym 23/9 pazdziernika, to ja nie znajduje nic o zgromadzeniach,

"Spontaniczne zgromadzenia pozostają pod ochroną art. 57 Konstytucji i mogą
się odbywać w stanie epidemii" - komentuje Małecki. - To także istotny
kontekst, gdy ustalamy, jakie zachowania zostały zakazane, a więc są
bezprawne. To, co jest legalne, nie może być karalne".

Hm ... w ogole zgromadzenia sa pod ochrona konstytucji, a jednak uprawniony organ musi wyrazic zgode.

Spontaniczne sa pod lepsza ochrona, czy to tylko wniosek z braku potrzeby zgody ?

Zdaniem karnisty cechy spontaniczności nie odbiera ostatnim protestom
kontaktowanie się ich uczestników, przekazywanie informacji o czasie i
miejscu spotkania, formie protestu. "Mamy XXI wiek. Rzeczą zupełnie
normalną jest szybkie komunikowanie się ludzi za pomocą internetu,
skrzykiwanie się przez social media, deklarowanie udziału w wydarzeniach
zdefiniowanych w mediach społecznościowych">>

Niby tak, tylko ... co, wywalmy w ogole te ustawe o zgromadzeniach, bo po co organizatorzy maja sobie d* zawracac jakimis zgodami, wymaganiami, wnioskami, po co im to ... spontanicznie sie ludzie zbiora ..

J.

Data: 2020-11-01 12:27:45
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 20:50, J.F. pisze:

Niby tak, tylko ... co, wywalmy w ogole te ustawe o zgromadzeniach, bo po co organizatorzy maja sobie d* zawracac jakimis zgodami, wymaganiami, wnioskami, po co im to ... spontanicznie sie ludzie zbiora ..

Jest to jakieś rozwiązanie;)


--
Shrek

Data: 2020-11-08 11:58:53
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 12:27, Shrek pisze:

Niby tak, tylko ... co, wywalmy w ogole te ustawe o zgromadzeniach, bo po co organizatorzy maja sobie d* zawracac jakimis zgodami, wymaganiami, wnioskami, po co im to ... spontanicznie sie ludzie zbiora ..

Jest to jakieś rozwiązanie;)

Hehe - właśnie sobie narodowcy gola strzelili. Marsz niepodległości został wpisany jako "zgromadzenie cykluczne" żeby sobie na ten dzień warszawę zawłaszczyć. No tylko głupio wyszło, bo teraz nie da się z tego zrobić spontanicznego;)

--
Shrek

Data: 2020-11-08 16:42:07
Autor: Smok Eustachy
pan Leszek
W dniu 08.11.2020 o 11:58, Shrek pisze:
W dniu 01.11.2020 o 12:27, Shrek pisze:

Niby tak, tylko ... co, wywalmy w ogole te ustawe o zgromadzeniach, bo po co organizatorzy maja sobie d* zawracac jakimis zgodami, wymaganiami, wnioskami, po co im to ... spontanicznie sie ludzie zbiora ..

Jest to jakieś rozwiązanie;)

Hehe - właśnie sobie narodowcy gola strzelili. Marsz niepodległości został wpisany jako "zgromadzenie cykluczne" żeby sobie na ten dzień warszawę zawłaszczyć. No tylko głupio wyszło, bo teraz nie da się z tego zrobić spontanicznego;)

Da sie.

Data: 2020-11-10 16:56:40
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fa7cf6b$0$524$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 01.11.2020 o 12:27, Shrek pisze:
Niby tak, tylko ... co, wywalmy w ogole te ustawe o zgromadzeniach, bo po co organizatorzy maja sobie d* zawracac jakimis zgodami, wymaganiami, wnioskami, po co im to ... spontanicznie sie ludzie zbiora ..

Jest to jakieś rozwiązanie;)

Hehe - właśnie sobie narodowcy gola strzelili. Marsz niepodległości został wpisany jako "zgromadzenie cykluczne" żeby sobie na ten dzień warszawę zawłaszczyć. No tylko głupio wyszło, bo teraz nie da się z tego zrobić spontanicznego;)

Dlaczego nie ? Organizatorzy nic nie zrobia, bo zgromadzenie zakazane, a ludzie przyjada spontanicznie :-)

J.

Data: 2020-11-10 17:56:33
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 10.11.2020 o 16:56, J.F. pisze:

Hehe - właśnie sobie narodowcy gola strzelili. Marsz niepodległości został wpisany jako "zgromadzenie cykluczne" żeby sobie na ten dzień warszawę zawłaszczyć. No tylko głupio wyszło, bo teraz nie da się z tego zrobić spontanicznego;)

Dlaczego nie ? Organizatorzy nic nie zrobia, bo zgromadzenie zakazane, a ludzie przyjada spontanicznie :-)

W sumie czemu nie...


--
Shrek

Data: 2020-10-30 16:09:20
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 13:24, Robert Tomasik pisze:

Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.

No pewnie, że nie.
Przecież normalni ludzie protestują siedząc w domu przed telewizorem z butelką piwa. Kto to widział, żeby przeciwko opresyjnej władzy protestować siadając na jezdni... to jakiś skandal.

Trzeba to robić grzecznie. Zamiast "wypierdalać" trzeba mówić "proszę wypierdalać".

Generalnie któryś raz zwrócę uwagę, że nie należy łączyć protestów -
nawet w najbardziej szczytnym celu - z naruszaniem praw osób
postronnych. Nie ma kontratypu w prawie karnym "kto protestuje w
słusznej sprawie ...".

Znajdź taki, który pozwala wjechać samochodem w protestujących siedzących na jezdni.

Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR.

Znowu ci się pogorszyło.

Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi. Pomijam jakieś
pojedyncze działania SB-ków z łapaniem i mordowaniem ludzi, ale to jest
kilka odosobnionych przypadków. Ale większość ofiar ZOMO, to byli ludzie
naruszający w owym czasie prawo o porządku publicznym i za to dostawali
pałką, gazem, czy wodą.

Ja pierdolę...
Przecież to bzdura na miarę pierdolenia wiesiaczka o "dobrym gospodarzu" w Korei Płn.
To się w głowie nie mieści, że tacy jak ty mogą bezkarnie takie rzeczy pisać publicznie.

Moja matka dostała pałą po plecach od zomowca tylko dlatego, że był ścisk w tramwaju i kierownik nie mógł drzwi zamknąć, więc jechał z ludźmi z otwartymi drzwiami, a matka stała plecami do otwartych drzwi.
Taki pech, że tramwaj przejeżdżał w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie.
Ale oczywiście zaraz się dopierdolisz, że słusznie pałą dostała, bo przecież złamała porządek publiczny jadąc do domu tramwajem z otwartymi drzwiami.

Ile ty masz lat?
To przez takich jak ty ludzie mają żal, że nie wypierdolono ze służby wszystkich funkcjonariuszy jak leci, tylko robili jakieś "weryfikacje" zamiast zbudować Policję od zera. Dzięki tobie zaczynam się zastanawiać czy nie mają racji. I czy historia się nie powtórzy.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-10-30 18:06:27
Autor: Robert Tomasik
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 16:09, Kviat pisze:

Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.
No pewnie, że nie.
Przecież normalni ludzie protestują siedząc w domu przed telewizorem z
butelką piwa. Kto to widział, żeby przeciwko opresyjnej władzy
protestować siadając na jezdni... to jakiś skandal.

Sądzisz, że jakby sobie stanęły z tym transparentem na chodniku, to ów
protest byłby mniej widoczny?

Trzeba to robić grzecznie. Zamiast "wypierdalać" trzeba mówić "proszę
wypierdalać".

Aaaa! To racja.

Generalnie któryś raz zwrócę uwagę, że nie należy łączyć protestów -
nawet w najbardziej szczytnym celu - z naruszaniem praw osób
postronnych. Nie ma kontratypu w prawie karnym "kto protestuje w
słusznej sprawie ...".

Znajdź taki, który pozwala wjechać samochodem w protestujących
siedzących na jezdni.

Jezdnia jest dla samochodów i jeżdżenie po niej nie jest przestępstwem
ani wykroczeniem, to i żadnych kontratypów nikt do tego nie wymyśla, bo
i po co. Przypominasz mi osoby domagające się uzyskania przez operatora
drona zgody na przelot nad ich działką.

Przyjmijmy, że kobieta miała problem z przejściem i on jej pomógł. W
wojsku mawiają: Nie umiesz - nauczymy. Nie możesz - pomożemy. nie chcesz
- zmusimy.

Moja matka dostała pałą po plecach od zomowca tylko dlatego, że był
ścisk w tramwaju i kierownik nie mógł drzwi zamknąć, więc jechał z
ludźmi z otwartymi drzwiami, a matka stała plecami do otwartych drzwi.
Taki pech, że tramwaj przejeżdżał w niewłaściwym miejscu i w
niewłaściwym czasie.
Ale oczywiście zaraz się dopierdolisz, że słusznie pałą dostała, bo
przecież złamała porządek publiczny jadąc do domu tramwajem z otwartymi
drzwiami.

Toteż nie powinna dostać, ale nadal nie sądzę, by jej przychylkność dla
PZP, czy też niezadowolenie z tych rządów miało tu jakiekolwiek
znaczenie i o tym piszę.




--
Robert Tomasik

Data: 2020-10-30 19:08:17
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 18:06, Robert Tomasik pisze:
W dniu 30.10.2020 o 16:09, Kviat pisze:

Normalni ludzie nie
siadają na jezdni.
No pewnie, że nie.
Przecież normalni ludzie protestują siedząc w domu przed telewizorem z
butelką piwa. Kto to widział, żeby przeciwko opresyjnej władzy
protestować siadając na jezdni... to jakiś skandal.

Sądzisz, że jakby sobie stanęły z tym transparentem na chodniku, to ów
protest byłby mniej widoczny?

I co jeszcze? Mają przeprosić, że żyją?

Sądzisz, że ktoś by się przejął gdyby protestujący ludzie siedzieli na ławkach w parku? Masz umysł dziecka, że zadajesz takie pytania?

Znajdź taki, który pozwala wjechać samochodem w protestujących
siedzących na jezdni.

Jezdnia jest dla samochodów i jeżdżenie po niej nie jest przestępstwem
ani wykroczeniem, to i żadnych kontratypów nikt do tego nie wymyśla, bo
i po co. Przypominasz mi osoby domagające się uzyskania przez operatora
drona zgody na przelot nad ich działką.

Nie bredź. Dobrze wiesz co się dzieje i dlaczego ludzie wychodzą na ulice.

Z jakimi znowu dronami? Rzuć to w cholerę, bo robi ci kisiel z mózgu.

Przyjmijmy, że kobieta miała problem z przejściem i on jej pomógł. W
wojsku mawiają: Nie umiesz - nauczymy. Nie możesz - pomożemy. nie chcesz
- zmusimy.

Przestań brać to co bierzesz, bo to cię wykończy.

Moja matka dostała pałą po plecach od zomowca tylko dlatego, że był
ścisk w tramwaju i kierownik nie mógł drzwi zamknąć, więc jechał z
ludźmi z otwartymi drzwiami, a matka stała plecami do otwartych drzwi.
Taki pech, że tramwaj przejeżdżał w niewłaściwym miejscu i w
niewłaściwym czasie.
Ale oczywiście zaraz się dopierdolisz, że słusznie pałą dostała, bo
przecież złamała porządek publiczny jadąc do domu tramwajem z otwartymi
drzwiami.

Toteż nie powinna dostać, ale nadal nie sądzę, by jej przychylkność dla
PZP, czy też niezadowolenie z tych rządów miało tu jakiekolwiek
znaczenie i o tym piszę.

No oczywiście, bo zomowcy tam przechodzili przypadkiem, a nie dlatego, że ludzie byli nieprzychylni władzy. Taki nieszczęśliwy zbieg okoliczności... Po chuj z domu wychodziła, przez nią jakiś zomowiec niepotrzebnie się spocił, nie? To po pierwsze.

A po drugie, jakoś przemilczałeś fakt, że jakiś umundurowany idiota sam z siebie wpadł na pomysł przypierdolić komuś pałą po plecach. Ot tak, a nie dlatego, że "złamał publiczny porządek". (Bo przecież to nie jest możliwe, żeby funkcjonariusz dostał rozkaz napierdalania pałą ludzi w przejeżdżającym tramwaju... Czy może jest możliwe?)

Wiec przestań pierdolić, że zomowcy pilnowali prawa i porządku publicznego, bo nawet (bardziej od ciebie rozgarnięte) dzieci wiedzą, że tak nie było i nie są tak oderwane od rzeczywistości jak ty.
I przestań udawać, że w obecnej milicji takich idiotów nie ma, a tylko pilnują porządku.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2020-11-01 12:32:02
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 18:06, Robert Tomasik pisze:

Przecież normalni ludzie protestują siedząc w domu przed telewizorem z
butelką piwa. Kto to widział, żeby przeciwko opresyjnej władzy
protestować siadając na jezdni... to jakiś skandal.

Sądzisz, że jakby sobie stanęły z tym transparentem na chodniku, to ów
protest byłby mniej widoczny?

Ty jakiś ułomny jesteś, czy serio pytasz?

Trzeba to robić grzecznie. Zamiast "wypierdalać" trzeba mówić "proszę
wypierdalać".

Aaaa! To racja.

Powinno być "uprzejmie prosimy oddalić się w podskokach!!!"

--
Shrek

Data: 2020-11-01 13:47:08
Autor: Kviat
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 12:32, Shrek pisze:


Trzeba to robić grzecznie. Zamiast "wypierdalać" trzeba mówić "proszę
wypierdalać".

Aaaa! To racja.

Powinno być "uprzejmie prosimy oddalić się w podskokach!!!"

Można też subtelniej:
https://www.facebook.com/SekcjaGimnastyczna/posts/1783651911802474

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2020-11-01 18:23:08
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 01.11.2020 o 13:47, Kviat pisze:

Powinno być "uprzejmie prosimy oddalić się w podskokach!!!"

Można też subtelniej:
https://www.facebook.com/SekcjaGimnastyczna/posts/1783651911802474

;)

--
Shrek

Data: 2020-10-30 21:32:22
Autor: Shrek
pan Leszek
W dniu 30.10.2020 o 13:24, Robert Tomasik pisze:

Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi. Pomijam jakieś
pojedyncze działania SB-ków z łapaniem i mordowaniem ludzi, ale to jest
kilka odosobnionych przypadków. Ale większość ofiar ZOMO, to byli ludzie
naruszający w owym czasie prawo o porządku publicznym i za to dostawali
pałką, gazem, czy wodą.

Ty to jednak pierdolniety zdrowo jesteś. Tak - zomo nie napierdalało ludzi za to że byli przeciwko komunie, tyko za to że przeciw niej protestowali. Tylko kulson nie potrafi połączyć dwóch kropek.

--
Shrek

Data: 2020-10-30 21:38:22
Autor: J.F.
pan Leszek
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f9c05e2$0$548$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 30.10.2020 o 12:40, Olin pisze:
Generalnie któryś raz zwrócę uwagę, że nie należy łączyć protestów -
nawet w najbardziej szczytnym celu - z naruszaniem praw osób
postronnych. Nie ma kontratypu w prawie karnym "kto protestuje w
słusznej sprawie ...".

Moze i nie ma, ale sad uniewinni ... jesli podziela poglady :-)

A w ogole sa jakies kontratypy ? Czy to tylko takie pozakodeksowe pojecie ?

Jak "komuniści" tłukli "SOLIDARNOŚĆ", to było podobnie. Nikt nie bił
ludzi za to, że są przeciwni komunistom, czy PZPR. Władza miała w
większości wypadku "w d...ie" poglądy tych ludzi. Pomijam jakieś
pojedyncze działania SB-ków z łapaniem i mordowaniem ludzi, ale to jest
kilka odosobnionych przypadków. Ale większość ofiar ZOMO, to byli ludzie
naruszający w owym czasie prawo o porządku publicznym i za to dostawali
pałką, gazem, czy wodą.

No chory jestes, czy zartujesz ?

Ta, jasne, zomo takie praworzadne bylo, i zawsze prawa przestrzegalo.
A jakie prawo im dawalo prawo pałą przylozyc ?

Wladzy moze i wszysko jedno bylo co ludzie mysla, byle glosno tego nie mowili.
Ani cicho.
Mordowanie przez SB to owszem pojedyncze przypadki, ale łapanie to juz w miare masowo.
A potem trzeba bylo wymyslec jakis zarzut ... produkcja ulotek bez zezwolenia, zasmiecanie ulicy.

Tylko po co - przeciez prawem komuna sie wcale nie przejmowala, prawo bylo dla "nich", a nie przeciw nim. Prawo to bylo na pokaz.
Z rzadka komus dopiec chcieli, to mu jakies zasmiecanie wynalezli, normalnie to dostal pare pal na komisariacie.

No chyba, ze posadzic trzeba bylo na dluzej ... przydalby sie wyrok, choc przeciez dzisiaj ile prokurator moze trzymac w areszcie ?

Potem sprawujący władzę uznali, że wszyscy, którzy w owym czasie
walczyli o prawo byli źli. Nikt nawet nie spróbował dowieść, czy ktoś z
nich naruszył prawo, bo jeszcze by się okazało, że nikt, albo niewielu.

No widzisz - a kto bil tymi palami na komisariatach ?
Nikt, sami niewinni :-)

I to jest akurat bardzo sluszne - kto nie powie ktorzy koledzy wtedy bili, temu zabrac emeryture :-P

30 lat minelo, a nauka znow sie bardzo przyda :-P
Jeszcze tylko Piotrowiczowi emeryture zabrac :-P

Zabrano emerytury i od kilku lat kombinuje się, żeby sąd się nie
wypowiedział w tej sprawie.

Bo tak z drugiej strony ... no pilnowali ci milicjanci obowiazujacego porzadku prawnego, i jak ich tu sensownie skazac ?
Za nieposzanowanie konstytucji ? Bo konstytucja byla, calkiem fajna, na pokaz :-P

I co teraz?  Czy któryś z polityków sam się
będzie bronił? Chcieliście, by policjanci sami indywidualnie oceniali,
czy warto bronić, czy nie - macie pewność, że większość uzna, że należy
bronić? A i która część? Bo jak niewłaściwą wyślecie na ulicę, to może
się "wypiąć" w krytycznym momencie na polecenia. Zwłaszcza ta młodsza,
która tu pracuje, a nie służy.

No i cos z sensem piszesz ... tylko co z tego wynika ?
Ze wladza musi policjantow bronic, nie moze byc tak, ze policjanta sie wyp*, bo obywatela uderzyl :-P
A policjant musi prawo naginac :-)

J.

Data: 2020-11-02 10:38:29
Autor: ąćęłńóśźż
pan Leszek
Cyrankiewicz o odrąbaniu przez władzę podniesionej na partię ręki.
Masz za sobą ruskich, to co się będziesz szczypał.

pan Leszek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona