Data: 2009-04-05 16:40:14 | |
Autor: marco | |
panda czy punto ??? | |
Witam
Chciałem kupić żonie małe autko do miasta. Pomyslałem o Pandzie (4-5 letnia za ok. 15-16 kzł). Ale widzę, że praktycznie w tej samej cenie lub niewiele drożej można znaleźć Punto (też 4-5 letnie). Panda wydaje mi sie nowoczesniejsza i lepsza pod względem niezawodności a Punto jest autem zdecydowanie większym. Co wybrać? W rachubę wchodzi tylko auto od I własciciela z salonu w Polsce. -- marco |
|
Data: 2009-04-05 17:04:59 | |
Autor: JBART | |
panda czy punto ??? | |
Witam znajoma, która na codzień jeździ Grande Punto, w trakcie dłuższej naprawy auta w ASO poruszała się Pandą i była zachwycona zwinnością auta oraz korzyściami wynikającymi z mniejszego rozmiaru samochodu (zwłaszcza, że naprawa miała miejsce w okresie świątecznym, więc atut rozmiarowy, zwłaszcza pod marketami nabierał większego znaczenia). Na mnie osobiście wnętrze Pandy działa zbyt przytłaczająco - ogromna i strasznie tandetnie plastikowa deska rozdzielcza, jazda ramię w ramię (w znaczeniu dosłownym) z towarzyszem podróży no i mułowaty silnik w podstawowej wersji ( tylko taką miałem okazję jeździć ). Punto II o którym piszesz to jednak samochód innej klasy, łatwiej tu o przyzwoitszy silnik, miejsca więcej, a plastiki choć nie mniej plastikowe to jednak tak nie przytłaczają. Komfort w moim odczuciu też przemawia za Punto II, podobnie jak prowadzenie - zachowanie poza miastem. Jeśli brałbym samochód dla żony, to zakładałbym, że okazyjnie i ja z niego skorzystam, więc z tych dwóch wybrałbym na pewno Punto. -- Jarek |
|
Data: 2009-04-05 18:49:19 | |
Autor: mateusx6 | |
panda czy punto ??? | |
napewno punto chocby ze wzgledu na wspomaganie + city, dzieki temu dla kobiety z parkowaniem nie bedzie problemu :)
|
|
Data: 2009-04-05 19:06:10 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
panda czy punto ??? | |
mateusx6 pisze:
napewno punto chocby ze wzgledu na wspomaganie + city, dzieki temu dla kobiety z parkowaniem nie bedzie problemu :) Ale w Pandzie też to jest, a parkuje się ją bez porównania łatwiej niż Punto II. Pozdrawiam -- Marcin Kiciński Grande Punto 360° 1.4 77KM |
|
Data: 2009-04-05 20:13:27 | |
Autor: marco | |
panda czy punto ??? | |
Użytkownik "Marcin Kiciński" <kiciek.wytnij@to.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:graof9$f5o$1news.onet.pl... mateusx6 pisze: No właśnie, większość Pand to wersja 1.1 i mało która (z tych roczników) ma wspomaganie. Wspomaganie w standardzie miała dopiero wersja 1.2. A czy Punto II miało wspomaganie w standardzie? pozdrawiam -- marco |
|
Data: 2009-04-05 20:28:21 | |
Autor: jonasz | |
panda czy punto ??? | |
marco <zgr.mw@wp.pl> napisał(a):
A czy Punto II miało wspomaganie w standardzie?Po face liftingu tak. Panda ma taborety, a nie fotele, podskakuje na nierównościach, praktycznie nie ma bagażnika. Punciaka szukaj z silnikiem 1.2 8 v - identyczny jest montowany w Pandzie. Motor jest bezkolizyjny i stosunkowo ekonomiczny - moje Punto nie spaliło w mieście więcej niż 7.8 l/100km (zima, korki). Kiedyś wybrałem Punto, choć miała być Panda - po jeździe próbnej odpuściłem. -- |
|
Data: 2009-04-05 21:23:16 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
panda czy punto ??? | |
marco pisze:
Punto II bez wspomagania to chyba rzadkość (pamiętam że na początku produkcji wspomagania nie miała wersja S, a potem to już nie wiem). I złego słowa o tym aucie nie mogę powiedzieć (jeździłem nim 7 lat). Ale ostatnio miałem okazję pojeździć zastępczą Pandą i przyznam szczerze że mi się spodobała :) A jeżeli to ma być auto dla żony, to może zabierz ją do jakiegoś komisu i niech się przymierzy do Punto i do Pandy, to może sama wybierze ;) Pozdrawiam -- Marcin Kiciński Grande Punto 360° 1.4 77KM |
|
Data: 2009-04-06 12:24:58 | |
Autor: omega_fan | |
panda czy punto ??? | |
"marco" <zgr.mw@wp.pl> wrote in message news:grafsg$j85$1achot.icm.edu.pl... Witam Moim zdaniem Punto zdecydowanie. W rachubę wchodzi tylko auto od I własciciela z salonu w Polsce. A to błąd. Często są golasy, ciężko trafić egzemplarz z klimatyzacją... dlaczego nie dopuszczasz auta z importu, w dobrym stanie? Jakaś fobia? |
|
Data: 2009-04-06 03:41:25 | |
Autor: BearBag | |
panda czy punto ??? | |
A to błąd. Często są golasy, ciężko trafić egzemplarz z klimatyzacją... Punta sprowadzone z zachodu to przede wszystkim z Wloch. Nie lubie stereotypow ale tu akurat musze sie przychylic do rowniania: Auto z Wloch = smietnik. Krajowke jak trafisz fajna to pojezdzisz z dwa latka, mimo ze zawieszenie bedzie o wiele bardziej wywalone. O pandzie zapomnij - to nie auto. |
|
Data: 2009-04-06 12:46:49 | |
Autor: omega_fan | |
panda czy punto ??? | |
Punta sprowadzone z zachodu to przede wszystkim z Wloch. Nie lubie Nie potwierdza tego stereotypu BMW mojego kolegi, sprowadzone z Włoch w wieku 10 lat. Stan zewnętrzny i wewnętrzny określa najlepiej jedno słowo: ideał. Więc uogólniać nie warto. Poza tym są też inne kraje UE, np Niemcy :) Krajowke jak trafisz fajna to pojezdzisz z dwa latka, mimo ze Oglądałem już parę Punt II krajowych. Albo wersja ABC (czyli Absolutny Brak Czegokolwiek - łącznie z obrotomierzem, nie mówiąc już o takim luksusie jak wspomaganie kierownicy), albo po nauce jazdy, albo jak fajne auto z klimą itp - to sprzedający woła taką kasę że masakra. Więc kupiłem sprowadzone i się cieszę. O pandzie zapomnij - to nie auto. Ma jedną zaletę, która łatwo staje się wadą: jest mniejsza. |
|
Data: 2009-04-06 13:09:07 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
Pomyśl o punto ale wersji 1.9JTD ekonomiczne i całkiem dynamiczne auto. Prosta budowa ale czasami potrafi przytłoczyć elektronika. Mało odporny na korozje więc musisz zwrócić na to szczególną uwagę. Koniecznie przed zakupem wypad do aso na podłączenie pod kompa.
-- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-06 06:16:48 | |
Autor: m.kicinski | |
panda czy punto ??? | |
On 6 Kwi, 13:09, krzysiek82 <krzysiek...@02.pl> wrote:
Mało odporny Chyba żartujesz? W przypadku Punto II, aut bezwypadkowych korozja nie dotyczy. Pozdrawiam MK |
|
Data: 2009-04-06 06:29:39 | |
Autor: hamberg | |
panda czy punto ??? | |
Mało odporny czy aby jestes pewny ze na Twoim aucie jest w calosci fabryczny lakier - co tak mocno wczesniej deklarowales? |
|
Data: 2009-04-06 06:39:13 | |
Autor: m.kicinski | |
panda czy punto ??? | |
On 6 Kwi, 15:29, hamberg <radoslaw.gaw...@gmail.com> wrote:
Jak czytam to co pisze krzysiek82, to się zastanawiam, czy jego auto przed wizytą u blacharza to na pewno było Punto II ;) Pozdrawiam MK |
|
Data: 2009-04-06 16:47:44 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
m.kicinski@op.pl pisze:
Jak czytam to co pisze krzysiek82, to się zastanawiam, czy jego auto Po prostu auto miało być tanie więc jest zrobione na odwal się. Taka prawda. Producent zaoszczędził na zabezpieczeniu antykorozyjnym. Odnośnie mojego kropka lakier jest oryginalny, co potwierdza mój miernik oraz miernik z dwóch ASO :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-07 04:24:20 | |
Autor: hamberg | |
panda czy punto ??? | |
Moj obecnie 18 letni fiat dopiero w zeszlym roku zaczal rdzewiec na
nadkolach z tylu. Malo tego - po jednej stluczce ~5 lat temu gdzie maska byla pogieta, lakier popekany (w wielu miejscach byl zdarty) do tej pory nic sie nie dzieje a nic z nia poza wyprostowaniem nie robilem (uderzenie rogiem samochodu w inne auto - reflektor, zderzak i pas przedni do wymiany wiec sama maska tez po dupie dostala). Dlatego nie zgodze sie z tym co piszesz - fiaty maja jedno z lepszych zabezpieczen antykorozyjnych. |
|
Data: 2009-04-07 05:37:24 | |
Autor: BearBag | |
panda czy punto ??? | |
szczegolnie widac to po unach ktore jeszcza czasem po ulicach w ogole bez blach ponizej listem drzwiowych :) Prawda jest natomiast ze od produkcji w okolicach konca zeszlego wieku jest o wiele lepiej. |
|
Data: 2009-04-07 05:59:38 | |
Autor: hamberg | |
panda czy punto ??? | |
szczegolnie widac to po unach ktore jeszcza czasem po ulicach w ogole uno jest tu niestety niechlubnym wyjatkiem - popatrze na inne fiaty (ja pisalem o tipo). W porownaniu do vw, forda czy opla to nie ma nawet o czym mowic. |
|
Data: 2009-04-07 16:32:32 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
hamberg pisze:
szczegolnie widac to po unach ktore jeszcza czasem po ulicach w ogole O ile na opla i forda najechaÄ moĹźna to na VW zupeĹnie nie rozumiem, mam jeszcze golfa 2 z 91 roku i nie mam z nim takich problemĂłw jak wypiaskowany i rdzewiejÄ cy dóŠbĹotnika jak ma to miejsce w punto z 2000r. Jedyna rdza jaka mi siÄ w golfie pojawiĹa to podszybie przednie poza tym wszystko ok, oczywiĹcie auto zabezpieczone i po kaĹźdej zimie myte ze spodu. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-07 12:13:52 | |
Autor: hamberg | |
panda czy punto ??? | |
O ile na opla i forda najechać można to na VW zupełnie nie rozumiem, mam ja pisze o obserwacjach aut ktore ogladalem pare lat temu a Ty o jednym zadbanym egzemplarzu - byc moze te ktore ogladalem byly mocno sfatygowane ale co do fiatow to ja rowniez moge kilka zadbanych egzemplarzy wymienic (glownie tipo, tempra, ale CC tez sie niezle trzymaja) |
|
Data: 2009-04-06 14:42:35 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
panda czy punto ??? | |
krzysiek82 pisze:
Mało odporny na korozje więc musisz zwrócić na to szczególną uwagę. Przepraszam, ale czy to jakiś żart? -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl |
|
Data: 2009-04-06 15:16:16 | |
Autor: omega_fan | |
panda czy punto ??? | |
"Marcin "Kenickie" Mydlak" <mojnick@box43.pl> wrote in message news:grctbu$kiq$1news.dialog.net.pl... krzysiek82 pisze: Tak myślę sobie, że to bzdura jakaś. Na moim 7 letnim PII nie widać śladu rdzy. |
|
Data: 2009-04-06 15:19:13 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
panda czy punto ??? | |
omega_fan pisze:
"Marcin "Kenickie" Mydlak" <mojnick@box43.pl> wrote in message news:grctbu$kiq$1news.dialog.net.pl... Ja na jednym widziałem. Ale to był taki paździerz, że niewidomy przejeżdżając ręką po dowolnym elemencie blacharski, bez kozery by powiedział "BITY!". -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl |
|
Data: 2009-04-06 15:57:43 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Ja na jednym widziałem. Ale to był taki paździerz, że niewidomy przejeżdżając ręką po dowolnym elemencie blacharski, bez kozery by powiedział "BITY!". Nawet punto które jest realnie bezwypadkowe a nie są zabezpieczone będą korodowały. Po prostu sól i warunki drogowe robią swoje. A jeśli chodzi o ocynk to przynajmniej w roczniku z końca 2000r to auto ocynku na oczy nie widziało. Jak mi wypiaskowało na dole błotnik to odrazu ruda się pojawia. Mimo iż błotnik oryginalny nie lakierowany poza fabryką. Dlatego warto nałożyć baranka. Ale oczywiście z głową, żeby nie zaślepiać otworów i szczelin przez które spływa woda. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-06 23:30:03 | |
Autor: Alex81 | |
panda czy punto ??? | |
In article <grd1ui$8tn$1@atlantis.news.neostrada.pl>, krzysiek_82@02.pl says...
Nawet punto które jest realnie bezwypadkowe a nie są zabezpieczone będą korodowały. Po prostu sól i warunki drogowe robią swoje. A jeśli chodzi o ocynk to przynajmniej w roczniku z końca 2000r to auto ocynku na oczy nie widziało.Wszystkie auta produkcji Fiata które weszły na rynek po Punto Mk. I były ocynkowane. Jak mi wypiaskowało na dole błotnik to odrazu ruda się pojawia. Mimo iż błotnik oryginalny nie lakierowany poza fabryką.Tiaaa :D Dlatego warto nałożyć baranka. Ale oczywiście z głową, żeby nie zaślepiać otworów i szczelin przez które spływa woda.Jakbym miał takie stresy to bym chyba strukturą na plastik całe auto pomalował, lol ... -- Pzdr Alex |
|
Data: 2009-04-07 09:01:19 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
Alex81 pisze:
> Wszystkie auta produkcji Fiata które weszły na rynek po Punto Mk. I były ocynkowane.Teoretycznie tak w praktyce wszyscy widzą jak jest :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-07 23:48:31 | |
Autor: Alex81 | |
panda czy punto ??? | |
In article <grettr$l6k$1@atlantis.news.neostrada.pl>, krzysiek_82@02.pl says...
Teoretycznie to można by odnieść wrażenie że kupiłeś tłuczoną padlinę i usiłujesz wszystkich przekonać że wszystkie Punciaki są tak samo beznadziejne jak Twój :> -- Pzdr Alex |
|
Data: 2009-04-06 15:24:52 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
omega_fan pisze:
Tak myślę sobie, że to bzdura jakaś. To zależy gdzie jej szukasz :) Ja w ostatnich sztukach zrezygnowałem już z użycia endoskopu bo większość już nawet z roczników 2002 miała zaczątki rdzy wewnątrz progów w narożnikach. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-06 15:20:55 | |
Autor: krzysiek82 | |
panda czy punto ??? | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
krzysiek82 pisze: Niestety to nie żart, korozja atakuje podłogę i progi, chyba, że za wczasu się odpowiednio zabezpieczy. Ja mam w planie nałożyć na progi baranka bo powłoka lakiernicza w tym miejscu nie jest wcale zabezpieczona. Przed zakupem oglądałem ok 15 innych punciaków ale żaden nie spełnił moich wymagań odnośnie zabezpieczenia antykorozyjnego. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-04-06 13:36:58 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
BearBag pisze:
O pandzie zapomnij - to nie auto. Jeżdżę Pandą (1.2 Dynamic z 2003 roku), do miasta bardzo wygodne auto, na dłuższych trasach też nie narzekam. Fotele wygodne, może bardzo wysokie osoby będą miały problem. Widoczność zza kierownicy znakomita. Jedyny minus to rozmiar bagażnika, nie wrzuci się tam za dużo (na zakupy w sam raz, ale na dłuższy wyjazd gdzieś w 4 osoby to już pojawia się problem). Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-06 09:52:04 | |
Autor: BearBag | |
panda czy punto ??? | |
kurcze wiedzialem ze znajdzie sie ktos komu w pandzie jest wygodnie :) przeca to internet :) |
|
Data: 2009-04-06 19:01:51 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
BearBag pisze:
Hehe ;-) Jeżeli jeździ się w góra 3 osoby i te osoby nie są zbyt wysokie (mam 176cm) to jest całkiem wygodnie. Jedyne, czego mi zaczyna brakować to klimatyzacja i sensowne miejsce na cb. Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-06 21:41:29 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Użytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisał w wiadomości news:grdcj4$j6t$1news.onet.pl... BearBag pisze: Ja mam 178cm wzrostu i za cholere w pandzie nie jest wygodnie, ale moze te 2cm robia roznice... Fotele to nie fotele tylko krzesla. Jedyne, czego mi zaczyna brakować A mi sie wydaje, ze brakuje Ci porownania do prawdziwego samochodu. Panda to taczka, tam nie moze byc mowy o komforcie, czy wygodzie. Karolek |
|
Data: 2009-04-07 23:27:43 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
Karolek pisze:
Ja mam 178cm wzrostu i za cholere w pandzie nie jest wygodnie, ale mozeKwestia poprawnego ustawienia, mi tam wygodnie. Co masz na myśli mówiąc "prawdziwy samochód"? Jeździłem już wieloma różnymi samochodami, dużymi i małymi. W skrócie: - Fiat Panda - Fiat Cinquecento (to jest dopiero niewygodne) - Fiat Grande Punto - FSO Polonez Caro - Mazda 626 - VW Passat - Toyota Avensis - Maluch Jak się komuś w tyłku poprzewracało to w jaguarze będzie mu ciasno. Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-07 23:19:57 | |
Autor: BearBag | |
panda czy punto ??? | |
- Mazda 626 i po przejechaniu sie chocby przez 5 minut tymi autami twierdzisz ze panda jest wygodna? :) Cos mi tu nie pasuje, albo sciemniasz albo masz dziwny gust... |
|
Data: 2009-04-08 08:46:38 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Uzytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisal w wiadomosci news:5e6739ad-807f-44a0-b9a9-72eee95289c9k2g2000yql.googlegroups.com...
Nie wiemy z ktorego roku sa te auta ;P szczegolnie mazda i vw, moze to stare zlomy byly. Karolek |
|
Data: 2009-04-08 09:25:52 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
Karolek pisze:
- Mazda 626 Nie wiemy z ktorego roku sa te auta ;P szczegolnie mazda i vw, moze toMazda GD rocznik 1990 Passat B3 rocznik ok 1991 Toyota rocznik 2005 Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-08 22:29:42 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Uzytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisal w wiadomosci news:grhjj9$ovt$2news.onet.pl... Nie wiemy z ktorego roku sa te auta ;P szczegolnie mazda i vw, moze toMazda GD rocznik 1990 Moze czas wyprobowac cos nowszego (nie koniecznie nowego z salonu) wyzszej klasy niz panda, a potem dla lepszego efektu wsiasc znowu do pandy? Karolek |
|
Data: 2009-04-10 17:34:59 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
Karolek pisze:
Moze czas wyprobowac cos nowszego (nie koniecznie nowego z salonu)Bez sensu jest porĂłwnywaÄ ferrari z maluchem. SprĂłbuj porĂłwnywaÄ auta w podobnej klasie i przedziale cenowym. Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-10 21:33:20 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
UĹźytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:grnp0j$sd6$1news.onet.pl... Karolek pisze: Bez sensu to jest mowic o wygodzie w pandzie. Karolek |
|
Data: 2009-04-08 09:01:56 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
BearBag pisze:
i po przejechaniu sie chocby przez 5 minut tymi autami twierdzisz zeMoĹźe to przyzwyczajenie do tego samochodu. MoĹźe mam dziwny gust, polonezem teĹź mi siÄ fajnie i doĹÄ wygodnie jeĹşdziĹo. A moĹźe to jeszcze brak doĹwiadczenia w dĹugich trasach (do tej port max 500km) Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-08 09:21:43 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
UĹźytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:grhi6d$kql$1news.onet.pl... BearBag pisze: Ewidentnie malo jezdzisz i brakuje Ci aut do porownania, gust moze tez masz spaczony. Mnie w pandzie wszystko denerwuje, silnik 1.1 bardzo slaby, paskudny wyglad tego auta z zewnatrz i wewnatrz tez, fotele jak krzesla i ta wysoka pozycja za kierwonica. O plastikacj itp. rzeczach nawet nie bede wspominal bo to przeciez tanie auto ma byc. Jako taczka do przetoczenia sie z pkt. A do B jeszcze ujdzie o ile daleko nie trzeba jechac... tyle lepszy od kaszlaka, ze nie trzeba w nim ciagle dlubac i ma nawet ogrzewanie. Karolek |
|
Data: 2009-04-09 14:57:13 | |
Autor: Zbylut | |
panda czy punto ??? | |
BearBag zapodal(a):
i po przejechaniu sie chocby przez 5 minut tymi autami twierdzisz ze może głupio krytykować auto którym się jeździ ;> -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |
|
Data: 2009-04-10 17:36:06 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
Zbylut pisze:
Gdyby Panda była taka niewygodna, do bani i w ogóle to kto by ten samochód kupował? Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-10 16:52:15 | |
Autor: Zbylut | |
panda czy punto ??? | |
Daniel napisal(a):
moĹźe gĹupio krytykowaÄ auto ktĂłrym siÄ jeĹşdzi ;>Gdyby Panda byĹa taka niewygodna, do bani i w ogĂłle to kto by ten np ci, dla ktĂłrych w pierwszej kolejnoĹci liczy siÄ fakt Ĺźe nowy a potem niska cena. -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |
|
Data: 2009-04-10 10:18:41 | |
Autor: BearBag | |
panda czy punto ??? | |
....i nie jezdzili nigdy prawdziwymi autami. Wiele osob wybiera auta komfortowe, kosztem wieku auta bo na nowe ich nie stac. Dlaczego to robią ? (pytanie retoryczne) |
|
Data: 2009-04-10 21:35:49 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Użytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisał w wiadomości news:grnp2m$sd6$2news.onet.pl... Zbylut pisze: Bo nie znaja sie na motoryzacji i maja wpojona zasade, ze wazne by bylo nowe, a ze na lepsze nowe nie stac to kupuja pande, fabie itp. Karolek |
|
Data: 2009-04-07 23:47:25 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Użytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisał w wiadomości news:grgghn$hsj$1news.onet.pl... Kwestia poprawnego ustawienia, mi tam wygodnie. A co Ty tam mozesz ustawic? :P Tak czy siak to nie sa wygodne "fotele" i nigdy nie beda. Co masz na myśli mówiąc "prawdziwy samochód"? Dokladnie to co napisalem. Jeździłem już wieloma Raczej niewiele i kiepskiej jakosci (moze poza toyota), chociaz juz nawet po tych powinienes dostrzegac roznice. Jak się komuś w tyłku poprzewracało to w jaguarze będzie mu ciasno. E tam poprzewracalo. Troche mnie uderzylo pisanie o wygodzie i pandzie w jednym zdaniu ;> Nie trzeba jaguara, aby zauwazyc, ze panda to niewygodna taczka. Karolek |
|
Data: 2009-04-08 09:03:32 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
Karolek pisze:
Chyba nie miałeś okazji jeździć mazdą, do tej pory w niej mi się najwygodniej jeździło. E tam poprzewracalo.Nie zgodzę się, że panda to niewygodna taczka. Dużo zależy do czego samochód jest używany. Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-08 09:13:46 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Użytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisał w wiadomości news:grhi9d$kql$2news.onet.pl... Raczej niewiele i kiepskiej jakosci (moze poza toyota), chociaz juzChyba nie miałeś okazji jeździć mazdą, do tej pory w niej mi się Zebym jeszcze wiedzial jaka, bo wszystkimi 626 nie mialem okazji jechac, to fakt :>
Ja uzywam do jezdzenia, a Ty? Karolek |
|
Data: 2009-04-08 09:23:44 | |
Autor: Daniel | |
panda czy punto ??? | |
Karolek pisze:
GD 2.0D To jest logiczne, że do jeżdżenia. Dojazd do pracy, na uczelnię? Weekendowe wypadu za miasto lub na zakupy? Użytkowanie w pracy i przebiegi roczne po 20k km? Pozdrawiam Daniel |
|
Data: 2009-04-08 09:34:33 | |
Autor: Karolek | |
panda czy punto ??? | |
Użytkownik "Daniel" <danielnet@delete.poczta.onet.delete.pl> napisał w wiadomości news:grhjf9$ovt$1news.onet.pl... Karolek pisze: To ta z lat '80? Chyba taka nie jezdzilem, ale zakladam ze gorsza od pandy nie jest. To jest logiczne, że do jeżdżenia. Dojazd do pracy, na uczelnię? Swoim samochodem to glownie na uczelnie, ale ogolnie to i do sklepu i w pracy i na wypady... rocznie ponad 30kkm. Panda jezdze tylko jak mnie sytuacja do tego zmusi, czyli na szczescie nie za czesto. Ale mam z nia stycznosc na codzien i z jej wlascicielem tez... on jest zdania ze panda to najlepszy samochod, bo przeciez zostala autem roku :P Ale to jest czlowiek z tych co w dupie byli i gowno widzieli ;> Karolek |
|
Data: 2009-04-07 16:55:05 | |
Autor: Zbylut | |
panda czy punto ??? | |
BearBag zapodal(a):
Jeżdżę Pandą (1.2 Dynamic z 2003 roku), do miasta bardzo wygodne auto, mi w maluchu było wygodnie, dopóki nie pojeździłem większym i wygodniejszym. Teraz bym pewnie nie dał rady :) Wszystko zależy od punktu odniesienia, zawsze będą fani pandy czy logana dlatego że właśnie taki mają. -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * |