W dniu 2020.12.26 o 23:09, Monika Głowacka pisze:

Oglądam na Discovery program "Nic do zgłoszenia", stali bywalcy przemycają po kilkanaście czasem więcej kartonów papierosów i alkohol.
Wiadomo, kolosalna różnica cen.

Większość spraw kończy się mandatami, ciekawe jakie są wyroki Sądów w sprawach, które kierowane są do Sądu.

W dniu 2020.12.29 o 23:43, Krzysztof kw1618 pisze:

W dniu 2020.12.26 o 23:09, Monika Głowacka pisze:

Oglądam na Discovery program "Nic do zgłoszenia", stali bywalcy przemycają po kilkanaście czasem więcej kartonów papierosów i alkohol.
Wiadomo, kolosalna różnica cen.

Większość spraw kończy się mandatami, ciekawe jakie są wyroki Sądów w sprawach, które kierowane są do Sądu.

Sądy nie potrzebnie się tym zajmuja, gdyby służba celna po prostu zmieniła swoj styl pracy.
Po co rozkręcają przemytnikom samochody, po co to wszystko ?
Mogliby użyć jakichś skanerów i do pierwszego wykrycia, jak wykryją, zawracają z granicy i nie wpuszczają. Byłoby to bardziej uciążliwe dla przekraczającego granice.
Masz fajki w kole zapasowym, w nadkolu, w drzwiach lub tu czy tam ? nie wjedziesz, wracaj na ruską czy ukraińską stronę i przyjdź bez kontrabandy.

Tyle, że wykrycie kontrabandy w ilościach niewielkich to zysk dla skarbu państwa, a budżet pusty.

W dniu 30.12.2020 o 09:55, Henryk Hajdan pisze:

W dniu 2020.12.29 o 23:43, Krzysztof kw1618 pisze:

W dniu 2020.12.26 o 23:09, Monika Głowacka pisze:

Oglądam na Discovery program "Nic do zgłoszenia", stali bywalcy
przemycają po kilkanaście czasem więcej kartonów papierosów i alkohol.
Wiadomo, kolosalna różnica cen.

Większość spraw kończy się mandatami, ciekawe jakie są wyroki Sądów w
sprawach, które kierowane są do Sądu.

Sądy nie potrzebnie się tym zajmuja, gdyby służba celna po prostu
zmieniła swoj styl pracy.
Po co rozkręcają przemytnikom samochody, po co to wszystko ?
Mogliby użyć jakichś skanerów i do pierwszego wykrycia, jak wykryją,
zawracają z granicy i nie wpuszczają. Byłoby to bardziej uciążliwe dla
przekraczającego granice.
Masz fajki w kole zapasowym, w nadkolu, w drzwiach lub tu czy tam ? nie
wjedziesz, wracaj na ruską czy ukraińską stronę i przyjdź bez kontrabandy.

Tyle, że wykrycie kontrabandy w ilościach niewielkich to zysk dla skarbu
państwa, a budżet pusty.

Tyle, ze to wykroczenia. Cały problem wynika z bardzo wysokiej akcyzy w
Polsce. Kiedyś analogiczny problem był z przemytem alkoholu ze Słowacji
do Polski. Wówczas obniżenie u nas akcyzy spowodowało, ze wozenie
alkoholu stało się. nieopłacalne.

--
Robert Tomasik

W dniu 2020.12.30 o 18:35, Robert Tomasik pisze:

Tyle, że wykrycie kontrabandy w ilościach niewielkich to zysk dla skarbu
państwa, a budżet pusty.

Tyle, ze to wykroczenia. Cały problem wynika z bardzo wysokiej akcyzy w
Polsce. Kiedyś analogiczny problem był z przemytem alkoholu ze Słowacji
do Polski. Wówczas obniżenie u nas akcyzy spowodowało, ze wozenie
alkoholu stało się. nieopłacalne.

art 48 kks stanowi, że grzywna może wynieść od 1/10 do 20krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli od 260 do 52000 ? Czy netto?
a §2 stanowi, że mandat może wynieśc max 5200 zł (jeśli brutto kwota jest tą granicą)

Kasa skarbu Państwa napełnia się tymi mandatami na granicach wschodniach, a z powodu obniżenia akcyzy i zrobienia jej porównywalnej ze Słowacką powoduje, że kasa państwowa nie napełnia się.
Nie ma kontroli na granicy PL/SK, niby można by postawić posterunki KAS nawet na stałe i kontrolować

Użytkownik "Krzysztof kw1618"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fecd0c5$0$553$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020.12.30 o 18:35, Robert Tomasik pisze:

Tyle, ze to wykroczenia. Cały problem wynika z bardzo wysokiej akcyzy w
Polsce. Kiedyś analogiczny problem był z przemytem alkoholu ze Słowacji
do Polski. Wówczas obniżenie u nas akcyzy spowodowało, ze wozenie
alkoholu stało się. nieopłacalne.

art 48 kks stanowi, że grzywna może wynieść od 1/10 do 20krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli od 260 do 52000 ? Czy netto?
a §2 stanowi, że mandat może wynieśc max 5200 zł (jeśli brutto kwota jest tą granicą)

Kasa skarbu Państwa napełnia się tymi mandatami na granicach wschodniach, a z powodu obniżenia akcyzy i zrobienia jej porównywalnej ze Słowacką powoduje, że kasa państwowa nie napełnia się.

Po obnizce tej akcyzy podobno przychody SP z jej tytulu wzrosly :-)

Nie ma kontroli na granicy PL/SK, niby można by postawić posterunki KAS nawet na stałe i kontrolować

Chyba by nie mozna - traktaty unijne itp.
Wiec raczej wyrywkowe kontrole - a celnicy maja to prawo robic na terenie calego kraju, lub jakies skanery na granicy.

Tylko po co, jesli tam podobna cena :-)
A unijne normy przywozu ... chyba nie ma takich norm, wiec jak zlapiesz cos mniej niz tir, to mozesz sie rozbic o sad i adwokata :-)

J.

W dniu 2020.12.30 o 21:07, J.F. pisze:

Tylko po co, jesli tam podobna cena :-)
A unijne normy przywozu ... chyba nie ma takich norm, wiec jak zlapiesz cos mniej niz tir, to mozesz sie rozbic o sad i adwokata :-)

https://www.billa.sk/akcie/hlavny-letak
znalazłem w gazetce wódkę 35% but. 0,5l za 3,19 EUR (6,38 za litr)

Nie znalazłem wódki w gazetce sklepu na terenie Polski, chyba jest zakaz reklamy mocnego alkoholu

W dniu 01.01.2021 o 19:28, Henryk Hajdan pisze:

znalazłem w gazetce wódkę 35% but. 0,5l za 3,19 EUR (6,38 za litr)

Na ternie przygranicznym dość regularnie jeździ się do sąsiadów.
Bliższych, czy dalszych. Ode mnie 200 km jest na Węgry, a tam sa
winiarnie i możesz wino do własnej butelki kupić za 1,5 EURO/litr.
Słodkie, bo wytrawne 1,20. Bierzesz kilka 5 litrowych butelek na wodę i
masz zapas na długo.

Słwoacy do nas po meble i paliwo jeżdżą. My do nich po jedzenie

--
Robert Tomasik

Dnia Fri, 1 Jan 2021 19:28:07 +0100, Henryk Hajdan napisał(a):

W dniu 2020.12.30 o 21:07, J.F. pisze:

Tylko po co, jesli tam podobna cena :-)
A unijne normy przywozu ... chyba nie ma takich norm, wiec jak zlapiesz cos mniej niz tir, to mozesz sie rozbic o sad i adwokata :-)

https://www.billa.sk/akcie/hlavny-letak
znalazłem w gazetce wódkę 35% but. 0,5l za 3,19 EUR (6,38 za litr)

Ale to jest jakies 14zl za butelke. I to za sikacza 35%.

To sie nie bardzo oplaca isc po jedna butelke, bo w Polsce niewiele
drozej.

J.

W dniu 2021-01-04 o 17:46, J.F. pisze:

Dnia Fri, 1 Jan 2021 19:28:07 +0100, Henryk Hajdan napisał(a):

W dniu 2020.12.30 o 21:07, J.F. pisze:

Tylko po co, jesli tam podobna cena :-)
A unijne normy przywozu ... chyba nie ma takich norm, wiec jak zlapiesz
cos mniej niz tir, to mozesz sie rozbic o sad i adwokata :-)

https://www.billa.sk/akcie/hlavny-letak
znalazłem w gazetce wódkę 35% but. 0,5l za 3,19 EUR (6,38 za litr)

Ale to jest jakies 14zl za butelke. I to za sikacza 35%.

To sie nie bardzo oplaca isc po jedna butelke, bo w Polsce niewiele
drozej.

Połaszczyłam się  kiedyś w Biedronce na kupienie Ajer Koniaku za jakies 14 zł, a to była jakaś trucizna. Trzeba było wywalić.


--
animka