Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   parÄ™ pytaÅ„ ogólnych

parę pytań ogólnych

Data: 2011-07-19 15:33:59
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
Witam
Sytuacja wygląda mniej więcej tak:
TPsa za "rozwiązanie " umowy na świadczenie usług przed czasem ukarała mnie karną "fakturą" i sprzedała ten niby dług KRUKowi

Nie chcę tu wnikać czy to ja czy tez TPsa ma rację.
Zamierzam sprawę wyjaśnić sądownie ale nie wiem do jakiego sądu
złożyć pozew: cywilny czy tez gospodarczy?
Gdzie będzie rozpatrywana sprawa: ja jestem z okolic Poznania a siedziba centrali TPsa to Wrocław.

Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na biaÅ‚ym : daty , pisma i nie wiem  czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu byÅ‚o w sprawie o 2000zÅ‚zapÅ‚acić prawnikowi wiÄ™cej niż  2000zÅ‚ ?

Z pozdrowieniami
smal

Data: 2011-07-19 13:40:41
Autor: to
parê pytañ ogólnych
begin Tadeusz Smal
Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem  czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000zÅ‚zapÅ‚acić prawnikowi wiÄ™cej niż  2000zÅ‚ ?

Z taką znajomością języka polskiego, jak tu zaprezentowałeś, odradzam Ci samodzielne pisanie pozwów.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-07-19 14:53:33
Autor: ±æê³ñ󶼿
parê pytañ ogólnych
Co do zrozumienia tekstu pisanego brzmi to do¶æ podobnie, albo nawet lepiej, od ka¿dego wezwania z s±du rejonowego, jakie otrzymujê ;-))


-- -- -
Z taka znajomoscia jezyka polskiego, jak tu zaprezentowales, odradzam Ci
samodzielne pisanie pozwow.

--


Data: 2011-07-19 15:44:49
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 15:40, to pisze:
begin Tadeusz Smal

Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem  czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000zÅ‚zapÅ‚acić prawnikowi wiÄ™cej niż  2000zÅ‚ ?

Z taką znajomością języka polskiego, jak tu zaprezentowałeś, odradzam Ci
samodzielne pisanie pozwów.

Pozew napiszÄ™ na spokojnie, sprawdzajÄ…c wszystko kilka razy  a nie miÄ™dzy jednym kÄ™sem a drugim obiadu.
z pozdrowieniami
smal

Data: 2011-07-19 15:52:31
Autor: Maddy
parę pytań ogólnych
W dniu 19-07-2011 15:44, Tadeusz Smal pisze:
W dniu 2011-07-19 15:40, to pisze:
begin Tadeusz Smal

Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

Z taką znajomością języka polskiego, jak tu zaprezentowałeś, odradzam Ci
samodzielne pisanie pozwów.

Pozew napiszę na spokojnie, sprawdzając wszystko kilka razy a nie między
jednym kęsem a drugim obiadu.

Jedzenie przeszkadza w mówieniu, nie w myśleniu.
Składnia i gramatyka lęgnie się w głowie, nie w jamie ustnej.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-07-19 16:17:30
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 15:52, Maddy pisze:
W dniu 19-07-2011 15:44, Tadeusz Smal pisze:
W dniu 2011-07-19 15:40, to pisze:
begin Tadeusz Smal

Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym :
daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

Z taką znajomością języka polskiego, jak tu zaprezentowałeś, odradzam Ci
samodzielne pisanie pozwów.

Pozew napiszę na spokojnie, sprawdzając wszystko kilka razy a nie między
jednym kęsem a drugim obiadu.

Jedzenie przeszkadza w mówieniu, nie w myśleniu.
Składnia i gramatyka lęgnie się w głowie, nie w jamie ustnej.

Nie to jest sprawÄ… ale przejÄ…Å‚em poglÄ…d mojego nauczyciela polskiego z liceum, że o ile można zrozumieć o co chodzi to nie ma sensu czepiać siÄ™ kropki,  przecinka czy innych po pierdółek.
Wiesz,złej baletnicy to będzie nitka w spódnicy ...
Nie zamierzam wiÄ™cej kontynuować tego odnogi  wÄ…tku,
nie czytaj i nie odpisuj jeżeli przeszkadza Tobie mój sposób pisania.
Będę natomiast bardzo wdzięczny za merytoryczne porady
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: http://trawki.pl/

Data: 2011-07-19 16:28:11
Autor: mvoicem
parę pytań ogólnych
(19.07.2011 16:17), Tadeusz Smal wrote:
Nie to jest sprawÄ… ale przejÄ…Å‚em poglÄ…d mojego nauczyciela polskiego z
liceum, że o ile można zrozumieć o co chodzi to nie ma sensu czepiać się
kropki,  przecinka czy innych po pierdółek.

Może nie przeszkadza w promocji do następnej klasy. Gorzej w dyskusji, kiedy może i można zrozumieć, ale jest to nader nieprzyjemne.

> Nie zamierzam wiÄ™cej kontynuować tego odnogi  wÄ…tku,

Spokojnie, inni za ciebie bedą kontynuować.

> Będę natomiast bardzo wdzięczny za merytoryczne porady
> z pozdrowieniami i uśmiechami

Apropos poglądów twojego nauczyciela, czy masz na myśli że za porady bez pozdrowień i uśmiechów nie będziesz wdzięczny?

p. m.

Data: 2011-07-19 15:37:29
Autor: Liwiusz
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 15:33, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Sytuacja wygląda mniej więcej tak:
TPsa za "rozwiązanie " umowy na świadczenie usług przed czasem ukarała
mnie karną "fakturą" i sprzedała ten niby dług KRUKowi

Nie chcę tu wnikać czy to ja czy tez TPsa ma rację.
Zamierzam sprawę wyjaśnić sądownie ale nie wiem do jakiego sądu
złożyć pozew: cywilny czy tez gospodarczy?

A jakie powództwo masz na myśli?

Gdzie będzie rozpatrywana sprawa: ja jestem z okolic Poznania a siedziba
centrali TPsa to Wrocław.

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.


Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

A nie lepiej poczekać na pozew KRUKa? Za sprawę na 2000zł dostaniesz na prawnika 600zł kosztów, a czy w tej kwocie znajdziesz chętnego do prowadzenia sprawy?

--
Liwiusz

Data: 2011-07-19 16:09:50
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 15:37, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-19 15:33, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Sytuacja wygląda mniej więcej tak:
TPsa za "rozwiązanie " umowy na świadczenie usług przed czasem ukarała
mnie karną "fakturą" i sprzedała ten niby dług KRUKowi

Nie chcę tu wnikać czy to ja czy tez TPsa ma rację.
Zamierzam sprawę wyjaśnić sądownie ale nie wiem do jakiego sądu
złożyć pozew: cywilny czy tez gospodarczy?

A jakie powództwo masz na myśli?
:)
Nie wiem
:)
Sprawa jest o to , że ktoś chce ode mnie pieniądze do których nie ma prawa. Dotychczas sprawa wygladała tak,ze TPSa przysyłała mi żądanie do zapłaty ja odpisywałem im wykazując im błędy .
Coprawda mi nie odpisywali ale na kilka miesiÄ™cy dawali  spokój
Teraz KRUK się odezwał z informacja,że przejęli od TPsa
tę wierzytelność.
Z rok temu też jakaś firma windykacyjna informowała ,że przejęła wierzytelność ale gdy odpisałem im,że podstawy tej wierzytelności będa przedmiotem sprawy sądowej to nigdy więcej sie nie odezwali.


Gdzie będzie rozpatrywana sprawa: ja jestem z okolic Poznania a siedziba
centrali TPsa to Wrocław.

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Dla mnie to TPsa jest stroną w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.


Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

A nie lepiej poczekać na pozew KRUKa? Za sprawę na 2000zł dostaniesz na
prawnika 600zł kosztów, a czy w tej kwocie znajdziesz chętnego do
prowadzenia sprawy?
:)
Od KRUKa dziś dostałem informację a 600zł to mniej niż 2000 zł
choć o 600zł za dużo

Z pozdrowieniami
smal

Data: 2011-07-19 14:55:27
Autor: ±æê³ñ󶼿.
parê pytañ ogólnych
O nieistnienie zobowi±zania?


-- -- -
A jakie powodztwo masz na mysli?

--


Data: 2011-07-19 16:21:37
Autor: Liwiusz
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 16:09, Tadeusz Smal pisze:

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Dla mnie to TPsa jest stronÄ… w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne
roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.

To sąd Ci to dobitniej wytłumaczy kto jest stroną (oddalając pozew).


--
Liwiusz

Data: 2011-07-20 00:07:06
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 16:21, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-19 16:09, Tadeusz Smal pisze:

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Dla mnie to TPsa jest stronÄ… w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne
roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.

To sąd Ci to dobitniej wytłumaczy kto jest stroną (oddalając pozew).

Dla mnie cała sprawa polega na tym, żeby właśnie sąd wypowiedział się czy TPsa ma prawo do roszczenia.
Ja twierdzę, że nie ma prawa i dlatego odmawiam zapłaty
Wydaje mi siÄ™ bowiem, że w oparciu o zestaw dokumentów i upoważnieÅ„ jednoznacznie opisanych dla usÅ‚ugi Neostrada 64 na czas nieokreslony nie można rozwiÄ…zać umowy dla Multipakietu  na czas okreÅ›lony.

Tpsa potwierdziÅ‚a pisemnie rozwiÄ…zanie usÅ‚ugi Neostrady 64 zawartej na czas nieokreÅ›lony  a po paru miesiÄ…cach zażądali zapÅ‚aty karnej opÅ‚aty zwiÄ…zanej z zerwaniem przed terminem umowy na Multiopakiet.

TPsa przyznaÅ‚a siÄ™ do tego bÅ‚Ä™du , przeprosiÅ‚a  ale nie wycofaÅ‚a siÄ™ z żądania tej karnej opÅ‚aty.

Ponadto z formalnego punktu widzenia i wbrew obowiÄ…zujÄ…cemu prawu dotychczas TPsa nie przedstawiÅ‚a mi sposobu naliczenia tej kwoty i za każdym razem podawali innÄ… wartość: różnice rzÄ™du kilkudziesiÄ™ciu zÅ‚otych  i nie sÄ… to bynajmniej odsetki.

Kolejna sprawa to samo zaprzestanie wykonywania usÅ‚ugi byÅ‚o przez TPsa jednostronne, nieuzgodnione ze mnÄ… i w sumie niezgodnie z umowÄ…  bo zamiast zaprzestać wykonywania usÅ‚ugi z koÅ„cem miesiÄ…ca ( 30 dniowy okres wypowiedzenia )wyÅ‚Ä…czyli mnie prawie, że odwrotnie gdy tylko wpÅ‚ynÄ…Å‚ do nich mój wniosek

z pozdrowieniami
smal

Data: 2011-07-20 07:50:51
Autor: Liwiusz
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-20 00:07, Tadeusz Smal pisze:
W dniu 2011-07-19 16:21, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-19 16:09, Tadeusz Smal pisze:

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Dla mnie to TPsa jest stronÄ… w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne
roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.

To sąd Ci to dobitniej wytłumaczy kto jest stroną (oddalając pozew).

Dla mnie cała sprawa polega na tym, żeby właśnie sąd wypowiedział się
czy TPsa ma prawo do roszczenia.

To się wypowie: nie ma, ponieważ sprzedał wierzytelność.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-20 11:04:26
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-20 07:50, Liwiusz pisze:

Dla mnie to TPsa jest stronÄ… w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne
roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.

To sąd Ci to dobitniej wytłumaczy kto jest stroną (oddalając pozew).

Dla mnie cała sprawa polega na tym, żeby właśnie sąd wypowiedział się
czy TPsa ma prawo do roszczenia.

To się wypowie: nie ma, ponieważ sprzedał wierzytelność.


Jeszcze nie widziałem długu przed okresem przedawnienia, sprzedanego przez tepsę. Po tym okresie - jak najbardziej.

Data: 2011-07-21 00:04:59
Autor: Rafał \"SP\" Gil
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-20 11:04, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:

Jeszcze nie widziałem długu przed okresem przedawnienia,
sprzedanego przez tepsÄ™.

http://preview.tinyurl.com/TP-BEZ-PRZEDAWNIENIA

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-07-19 23:17:21
Autor: Robert Tomasik
parę pytań ogólnych
Użytkownik "Tadeusz Smal" <smal@supermedia.pl> napisał w wiadomości news:j0438d$bpd$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2011-07-19 15:37, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-19 15:33, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Sytuacja wygląda mniej więcej tak:
TPsa za "rozwiązanie " umowy na świadczenie usług przed czasem ukarała
mnie karną "fakturą" i sprzedała ten niby dług KRUKowi

Nie chcę tu wnikać czy to ja czy tez TPsa ma rację.
Zamierzam sprawę wyjaśnić sądownie ale nie wiem do jakiego sądu
złożyć pozew: cywilny czy tez gospodarczy?

A jakie powództwo masz na myśli?
:)
Nie wiem
:)
Sprawa jest o to , że ktoś chce ode mnie pieniądze do których nie ma prawa. Dotychczas sprawa wygladała tak,ze TPSa przysyłała mi żądanie do zapłaty ja odpisywałem im wykazując im błędy .
Coprawda mi nie odpisywali ale na kilka miesiÄ™cy dawali  spokój
Teraz KRUK się odezwał z informacja,że przejęli od TPsa
tę wierzytelność.
Z rok temu też jakaś firma windykacyjna informowała ,że przejęła wierzytelność ale gdy odpisałem im,że podstawy tej wierzytelności będa przedmiotem sprawy sądowej to nigdy więcej sie nie odezwali.


Gdzie będzie rozpatrywana sprawa: ja jestem z okolic Poznania a siedziba
centrali TPsa to Wrocław.

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Dla mnie to TPsa jest stroną w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.


Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

A nie lepiej poczekać na pozew KRUKa? Za sprawę na 2000zł dostaniesz na
prawnika 600zł kosztów, a czy w tej kwocie znajdziesz chętnego do
prowadzenia sprawy?
:)
Od KRUKa dziś dostałem informację a 600zł to mniej niż 2000 zł
choć o 600zł za dużo

Zamiast pozywać kogokolwiek, to złóż zawiadomienie o oszustwie popełnionym przez TP SA na szkodę KRUKA-a któremu sprzedano nieistniejace faktycznie zobowiązanie. Prościej, łatwiej, przyjemniej. No i ubaw po pachy, jak będą to wyjaśniać, jak można sprzedać nieuznaną przez klienta fakturę o wątpliwe roszczenie.

Co do KRUK-a, to też go nie pozywaj, bo to nie ma sensu. To KRUK ma dowieść swojego zobowiązania przed sądem, a nie Ty dowodzić, ze tego zobowiazania nie ma. Raz - i tylko raz, ale pismem poleconym - im odpowiedz, że długu nie uznajesz, a jak mają odmienne zdanie, to niech to oni złożą pozew do sądu przeciwko Tobie. W tym samym piśmie im napisz, że nie masz zamiaru wdawać się z nimi w żadną dyskusję co do meritum, bo nie są stroną w tej sprawie, a jeśli będą Cię nadal niepokoić, to powiadomisz organa ścigania. Teraz jest już fajny bicz na ptaszyska w postaci nowego przepisu karnego - art. 191a kk. Jedno wezwanie, to nie niepokojenie, ale kolejne po odmowie uznania długu, to już można ścigać z tego przepisu spokojnie.

Nie podawaj w piśmie żadnych dodatkowych namiarów na siebie poza tymi, które już mają, bo niestety te ptaszyska mają to do siebie, że będą wydzwaniać, mailować i różne sztuki wyprawiać, zamiast jak "biały człowiek" iść do sądu.

Data: 2011-07-20 02:42:26
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-19 23:17, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "Tadeusz Smal" <smal@supermedia.pl> napisał w wiadomości
news:j0438d$bpd$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2011-07-19 15:37, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-19 15:33, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Sytuacja wygląda mniej więcej tak:
TPsa za "rozwiązanie " umowy na świadczenie usług przed czasem ukarała
mnie karną "fakturą" i sprzedała ten niby dług KRUKowi

Nie chcę tu wnikać czy to ja czy tez TPsa ma rację.
Zamierzam sprawę wyjaśnić sądownie ale nie wiem do jakiego sądu
złożyć pozew: cywilny czy tez gospodarczy?

A jakie powództwo masz na myśli?
:)
Nie wiem
:)
Sprawa jest o to , że ktoś chce ode mnie pieniądze do których nie ma
prawa. Dotychczas sprawa wygladała tak,ze TPSa przysyłała mi żądanie
do zapłaty ja odpisywałem im wykazując im błędy .
Coprawda mi nie odpisywali ale na kilka miesięcy dawali spokój
Teraz KRUK się odezwał z informacja,że przejęli od TPsa
tę wierzytelność.
Z rok temu też jakaś firma windykacyjna informowała ,że przejęła
wierzytelność ale gdy odpisałem im,że podstawy tej wierzytelności będa
przedmiotem sprawy sądowej to nigdy więcej sie nie odezwali.


Gdzie będzie rozpatrywana sprawa: ja jestem z okolic Poznania a
siedziba
centrali TPsa to Wrocław.

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Dla mnie to TPsa jest stronÄ… w sprawie bo to ona ma do mnie niezasadne
roszczenie a nie KRUK, który kupił od nich ten niby dług.


Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym :
daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

A nie lepiej poczekać na pozew KRUKa? Za sprawę na 2000zł dostaniesz na
prawnika 600zł kosztów, a czy w tej kwocie znajdziesz chętnego do
prowadzenia sprawy?
:)
Od KRUKa dziś dostałem informację a 600zł to mniej niż 2000 zł
choć o 600zł za dużo

Zamiast pozywać kogokolwiek, to złóż zawiadomienie o oszustwie
popełnionym przez TP SA na szkodę KRUKA-a któremu sprzedano
nieistniejace faktycznie zobowiązanie. Prościej, łatwiej, przyjemniej.
No i ubaw po pachy, jak będą to wyjaśniać, jak można sprzedać nieuznaną
przez klienta fakturÄ™ o wÄ…tpliwe roszczenie.

Co do KRUK-a, to też go nie pozywaj, bo to nie ma sensu. To KRUK ma
dowieść swojego zobowiązania przed sądem, a nie Ty dowodzić, ze tego
zobowiazania nie ma. Raz - i tylko raz, ale pismem poleconym - im
odpowiedz, że długu nie uznajesz, a jak mają odmienne zdanie, to niech
to oni złożą pozew do sądu przeciwko Tobie. W tym samym piśmie im
napisz, że nie masz zamiaru wdawać się z nimi w żadną dyskusję co do
meritum, bo nie są stroną w tej sprawie, a jeśli będą Cię nadal
niepokoić, to powiadomisz organa ścigania. Teraz jest już fajny bicz na
ptaszyska w postaci nowego przepisu karnego - art. 191a kk. Jedno
wezwanie, to nie niepokojenie, ale kolejne po odmowie uznania długu, to
już można ścigać z tego przepisu spokojnie.

Nie podawaj w piśmie żadnych dodatkowych namiarów na siebie poza tymi,
które już mają, bo niestety te ptaszyska mają to do siebie, że będą
wydzwaniać, mailować i różne sztuki wyprawiać, zamiast jak "biały
człowiek" iść do sądu.

:)
Bardzo, bardzo dziękuję.
Do kogo złożyć takie zawiadomienie o oszustwie?


UżyjÄ™ poniżej podpisu z linkiem   do mojego sklepiku
Jeżeli masz ogród lub chciałbyś komuś zrobić prezent
to zapraszam
:)
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: http://trawki.pl/

Data: 2011-07-20 07:52:56
Autor: Liwiusz
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-20 02:42, Tadeusz Smal pisze:

Bardzo, bardzo dziękuję.
Do kogo złożyć takie zawiadomienie o oszustwie?

Nie wygłupiaj się, żadnego oszustwa nie było, sprzedając sobie pakiety wierzytelności obie strony wiedzą, że niektóre roszczenia mogą być sporne i na pewno mają uzgodnione odpowiednie rozliczenia na tę okoliczność.

Robert to chyba policjant, stąd takie zboczenie zawodowe, że jakby dostał pizzę z nie tymi składnikami, to by chciał zgłaszać oszustwo. Zresztą sam napisał, że to chodzi i hecę, a nie o rozwiązanie problemu.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-20 22:00:34
Autor: Tadeusz Smal
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-20 07:52, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-07-20 02:42, Tadeusz Smal pisze:

Bardzo, bardzo dziękuję.
Do kogo złożyć takie zawiadomienie o oszustwie?

Nie wygłupiaj się, żadnego oszustwa nie było, sprzedając sobie pakiety
wierzytelności obie strony wiedzą, że niektóre roszczenia mogą być
sporne i na pewno majÄ… uzgodnione odpowiednie rozliczenia na tÄ™
okoliczność.

Robert to chyba policjant, stąd takie zboczenie zawodowe, że jakby
dostał pizzę z nie tymi składnikami, to by chciał zgłaszać oszustwo.
Zresztą sam napisał, że to chodzi i hecę, a nie o rozwiązanie problemu.

Szkoda trochę bo przyznam,że sprawa zalazła mi za skórę
i bardzo chętnie poszedłbym na taka "hecę"
Na pierwszym etapie korespondencji osoby z którymi miałem kontakt byli bardzo aroganccy.
Później było już więcej "ę" i "ą" czyli gładko i uprzejmie ale ogólnie bez zagłębiania się w szczegóły.
:)
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal

Data: 2011-07-20 23:37:29
Autor: Robert Tomasik
parę pytań ogólnych
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j05qfq$grm$2news.onet.pl...
W dniu 2011-07-20 02:42, Tadeusz Smal pisze:

Bardzo, bardzo dziękuję.
Do kogo złożyć takie zawiadomienie o oszustwie?

Nie wygłupiaj się, żadnego oszustwa nie było, sprzedając sobie pakiety wierzytelności obie strony wiedzą, że niektóre roszczenia mogą być sporne i na pewno mają uzgodnione odpowiednie rozliczenia na tę okoliczność.

Ależ ja o tym bardzo dobrze wiem. Ale jak złożą takie zeznanie, to wówczas w razie jakichkolwiek działań ze strony windykacji przed sądem cywilnym wykorzystujemy taki dokument podnosząc, że windykacja świadomie nęka ludzi niewiarygodnymi roszczeniami. Po drugie, jeśli takie zeznania złożą przedstawiciele tych firm, to otwiera się pytanie o prawo do przetwarzanie danych osobowych przez windykację. Normalnie wywodzą oni swoje prawo z uzasadnionych roszczeń do dłużnika. Ale jak sie przyznają, że wiedzieli, że te dane, to jest jakiś "sufit", to zaczyna to wyglądać nieciekawie. Czyli skupują dane osobowe osób, któe mogą nękać, a nie wierzytelności. Po takim zeznaniu powiadamiamy o tym GIODO i ochronę konsumentów.

Robert to chyba policjant, stąd takie zboczenie zawodowe, że jakby dostał pizzę z nie tymi składnikami, to by chciał zgłaszać oszustwo. Zresztą sam napisał, że to chodzi i hecę, a nie o rozwiązanie problemu.

Bo ja wiem, że w tym jest oszustwo, ale ani goście z firmy telekomunikacyjnej, ani windykatorzy nie przyznają sie do tego przez organami ścigania i będą zeznawać, zę w tym wypadku doszło do pomyłki - nieporozumienia. A to już będzie argument dla pytajacego ptrzed każdym organem. Po za tym mając w ręku umożenie postępowania na bazie pomyłki operatora, który sprzedał wierzytelność można skutecznie storpedować w dowolnym czasie każde działania każdego windykatora. Poza pozwaniem dłużnika do sądu. Jakikiekolwiek kolejne wezwanie, wysłanie informacji do rodziny czy wpsianie na jakąkolwiek listę dłużników pozostaje złośliwym niepokojeniem.

I taka jest metoda w moim szaleństwie w złozeniu zawiadomienia. Po prostu i operator i windykator muszą wyłożyć swoje racje na stół. Inaczej idioci bedą szarpać naszego pytającego przez lata, a on będzie narażony na ciągłę oczekiwanie czy ktoś nie wniesie pozwu o wydanie nakazu zapłaty, na któy być może nie zdąży on zareagować w terminie.

Data: 2011-07-21 02:08:11
Autor: mvoicem
parę pytań ogólnych
(20.07.2011 23:37), Robert Tomasik wrote:

Robert to chyba policjant, stąd takie zboczenie zawodowe, że jakby
dostał pizzę z nie tymi składnikami, to by chciał zgłaszać oszustwo.
Zresztą sam napisał, że to chodzi i hecę, a nie o rozwiązanie problemu.

Bo ja wiem, że w tym jest oszustwo, ale ani goście z firmy
telekomunikacyjnej, ani windykatorzy nie przyznajÄ… sie do tego przez
organami ścigania i będą zeznawać, zę w tym wypadku doszło do pomyłki -
nieporozumienia. A to już będzie argument dla pytajacego ptrzed każdym
organem.

Robercie, co prawda z organami ścigania nie miałem do czynienia dotąd, ale coś mi się wydaje że byłoby tak, że organ zapytałby się TPSA co to za oszustwo na szkodę KRUKa zrobiła, TPSA by się wyparła że żadnego oszustwa, że wszystko fertig.

Zapytaliby się KRUKA, KRUK odpowiedziałby że tak, nie mają zastrzeżeń, wszystko wygląda na fertig. I na tym by się sprawa skończyła.

Czy nie wydaje Ci się że tak właśnie by się skończyło?

p. m.

Data: 2011-07-21 18:23:31
Autor: Robert Tomasik
parę pytań ogólnych
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e276deb$0$2499$65785112news.neostrada.pl...
(20.07.2011 23:37), Robert Tomasik wrote:

Robert to chyba policjant, stąd takie zboczenie zawodowe, że jakby
dostał pizzę z nie tymi składnikami, to by chciał zgłaszać oszustwo.
Zresztą sam napisał, że to chodzi i hecę, a nie o rozwiązanie problemu.

Bo ja wiem, że w tym jest oszustwo, ale ani goście z firmy
telekomunikacyjnej, ani windykatorzy nie przyznajÄ… sie do tego przez
organami ścigania i będą zeznawać, zę w tym wypadku doszło do pomyłki -
nieporozumienia. A to już będzie argument dla pytajacego ptrzed każdym
organem.

Robercie, co prawda z organami ścigania nie miałem do czynienia dotąd, ale coś mi się wydaje że byłoby tak, że organ zapytałby się TPSA co to za oszustwo na szkodę KRUKa zrobiła, TPSA by się wyparła że żadnego oszustwa, że wszystko fertig.

Zapytaliby się KRUKA, KRUK odpowiedziałby że tak, nie mają zastrzeżeń, wszystko wygląda na fertig. I na tym by się sprawa skończyła.

Czy nie wydaje Ci się że tak właśnie by się skończyło?

Nie. Przestępstwo oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, zatem to, czy KRUK czuje się pokrzywdzony, czy nie, nie ma tu w zasadzie zadnego znaczenia. Jedynie stanowi ewentualnie przesłankę, ze nei bedzie skłądał zażalenia na ewentualne umożenie. Ale wyjaśnić sparwę trzeba. Poza tym jeśli KRUK procesowo zajmie stanowisko, ze nei czuje się pokrzywdzony, bo wie, ze skupuje jedynei dane osobowe, a nei wierzytelności, to automatycznie już na bazie tego można spokojnie żądać zaprzestania przetwarzania danych osobowych, bo soro wiedzą, ze nei ma wierzytelności, to nie maja podstaw do ich przetwarzania. I ja do tego chcę doprowadzić, a nie do skazania kogoś z TP SA za oszustwo, bo wiadomo, że nie tędy droga.

Data: 2011-07-21 18:26:39
Autor: Liwiusz
parę pytań ogólnych
W dniu 2011-07-21 18:23, Robert Tomasik pisze:
Nie. Przestępstwo oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, zatem
to, czy KRUK czuje siÄ™ pokrzywdzony, czy nie, nie ma tu w zasadzie
zadnego znaczenia. Jedynie stanowi ewentualnie przesłankę, ze nei bedzie
skłądał zażalenia na ewentualne umożenie. Ale wyjaśnić sparwę trzeba.
Poza tym jeśli KRUK procesowo zajmie stanowisko, ze nei czuje się
pokrzywdzony, bo wie, ze skupuje jedynei dane osobowe, a nei
wierzytelności, to automatycznie już na bazie tego można spokojnie żądać
zaprzestania przetwarzania danych osobowych, bo soro wiedzÄ…, ze nei ma
wierzytelności, to nie maja podstaw do ich przetwarzania. I ja do tego
chcę doprowadzić, a nie do skazania kogoś z TP SA za oszustwo, bo
wiadomo, że nie tędy droga.

Masz zupełnie nieżyciowe przemyślenia.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-21 20:00:13
Autor: Robert Tomasik
parę pytań ogólnych
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j09k04$p43$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-21 18:23, Robert Tomasik pisze:
Nie. Przestępstwo oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, zatem
to, czy KRUK czuje siÄ™ pokrzywdzony, czy nie, nie ma tu w zasadzie
zadnego znaczenia. Jedynie stanowi ewentualnie przesłankę, ze nei bedzie
skłądał zażalenia na ewentualne umożenie. Ale wyjaśnić sparwę trzeba.
Poza tym jeśli KRUK procesowo zajmie stanowisko, ze nei czuje się
pokrzywdzony, bo wie, ze skupuje jedynei dane osobowe, a nei
wierzytelności, to automatycznie już na bazie tego można spokojnie żądać
zaprzestania przetwarzania danych osobowych, bo soro wiedzÄ…, ze nei ma
wierzytelności, to nie maja podstaw do ich przetwarzania. I ja do tego
chcę doprowadzić, a nie do skazania kogoś z TP SA za oszustwo, bo
wiadomo, że nie tędy droga.

Masz zupełnie nieżyciowe przemyślenia.

Bardzo życiowe. Uwierz, że to działa.

Data: 2011-07-21 18:55:21
Autor: mvoicem
parę pytań ogólnych
(21.07.2011 18:23), Robert Tomasik wrote:

Zapytaliby się KRUKA, KRUK odpowiedziałby że tak, nie mają zastrzeżeń,
wszystko wygląda na fertig. I na tym by się sprawa skończyła.

Czy nie wydaje Ci się że tak właśnie by się skończyło?

Nie. Przestępstwo oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, zatem
to, czy KRUK czuje siÄ™ pokrzywdzony, czy nie, nie ma tu w zasadzie
zadnego znaczenia. Jedynie stanowi ewentualnie przesłankę, ze nei bedzie
skłądał zażalenia na ewentualne umożenie. Ale wyjaśnić sparwę trzeba.

I sądzę że wyjaśnianie skończy się na tym że TPSA powie że sprzedała całkiem dobry dług, zaś KRUK potwierdzi.

Poza tym jeśli KRUK procesowo zajmie stanowisko, ze nei czuje się
pokrzywdzony, bo wie, ze skupuje jedynei dane osobowe, a nei
wierzytelności,

Ależ KRUK zajmie stanowisko że skupuje wierzytelności, z resztą zbieżne ze stanowiskiem TPSA.

Jedyną osobą która będzie twierdzić że wierzytelności nie są wierzytelnościami będzie składający zawiadomienie.

p. m.

Data: 2011-07-21 20:03:28
Autor: Robert Tomasik
parę pytań ogólnych
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4e2859f8$0$2494$65785112news.neostrada.pl...
(21.07.2011 18:23), Robert Tomasik wrote:

Zapytaliby się KRUKA, KRUK odpowiedziałby że tak, nie mają zastrzeżeń,
wszystko wygląda na fertig. I na tym by się sprawa skończyła.

Czy nie wydaje Ci się że tak właśnie by się skończyło?

Nie. Przestępstwo oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, zatem
to, czy KRUK czuje siÄ™ pokrzywdzony, czy nie, nie ma tu w zasadzie
zadnego znaczenia. Jedynie stanowi ewentualnie przesłankę, ze nei bedzie
skłądał zażalenia na ewentualne umożenie. Ale wyjaśnić sparwę trzeba.

I sądzę że wyjaśnianie skończy się na tym że TPSA powie że sprzedała całkiem dobry dług, zaś KRUK potwierdzi.

TP SA ma okazać dokumenty, a nie radośnie twierdzić, że jej sie coś od kogoś należy.

Poza tym jeśli KRUK procesowo zajmie stanowisko, ze nei czuje się
pokrzywdzony, bo wie, ze skupuje jedynei dane osobowe, a nei
wierzytelności,

Ależ KRUK zajmie stanowisko że skupuje wierzytelności, z resztą zbieżne ze stanowiskiem TPSA.

Jedyną osobą która będzie twierdzić że wierzytelności nie są wierzytelnościami będzie składający zawiadomienie.

Ale na wiele lat będzie w aktach utrwalony stan prawny.

Data: 2011-07-19 23:20:30
Autor: Robert Tomasik
parę pytań ogólnych
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j041ar$3ne$1news.onet.pl...

Gdzie będzie rozpatrywana sprawa: ja jestem z okolic Poznania a siedziba
centrali TPsa to Wrocław.

TPSA do tego już nie na, szukaj raczej siedziby Kruka.

Nie zgadzam się z Tobą. KRUK wierzytelności nabyć nie mógł, bo nie jest wymagalna. Oni kupili bazę dłużników i działaja najprawdopodobniej jako przedstawiciel TP SA. Ale stroną nadal jest TP SA.


Sprawa jest ewidentna i zasadniczo wszystko jest czarno na białym : daty
, pisma i nie wiem czy ten pozew sam napisać czy tez wynajac prawnika.
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu było w sprawie o
2000złzapłacić prawnikowi więcej niż 2000zł ?

A nie lepiej poczekać na pozew KRUKa? Za sprawę na 2000zł dostaniesz na prawnika 600zł kosztów, a czy w tej kwocie znajdziesz chętnego do prowadzenia sprawy?

Zdecydowanie najlepsze rozwiązanie, tylko podejrzewam, że KRUK z tym do sądu nie pójdzie, a jedynie będą go nękać.

Data: 2011-07-21 07:41:41
Autor: NKAB -
parê pytañ ogólnych
Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> napisa³(a):
Jestem pewien wygranej to koszt ale bez sensu byÅ‚o w sprawie o 2000zÅ‚zapÅ‚acić prawnikowi wiÄ™cej niż  2000zÅ‚ ?



Wed³g mnie totalny brak logiki.

Jak jeste¶ pewien to czekaj a¿ ciê wezw± do s±du
a wtedy wszystko im wyja¶nisz.

Prawnika to potem aby zanlaz³ co¶ na nêkanie za wiêksze pieni±¿ki.

Andrzej.


--


parę pytań ogólnych

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona