Mam rację, czy jestem
paranoikiem? Do czego to wszystko dąży?

masz racje i jednocześnie jesteś paranoikiem.
Szczególnie w naszym dzikim kraju, jest tak, że prawo mamy głęboko w dupie, do momentu aż łamanie prawa nie jest dla nas dotkliwe. czyli fotoradary to czyste zło, chyba że stoją przy drodze naszych dzieci do szkoły. Kamery to zło, chyba ze masz swój sklep i kamery jego pilnują. Telefon z androidem - dzieło szatana, ale fajnie jak "AndroidLost" pokazał na googlemaps gdzie zostawiłeś swojego galaxy3.
Temat rzuciłeś niestety polityczny. Jakby istniał tylko wirtualny pieniądz, szara strefa skurczyła by się do pomijalnego marginesu. jakby nam odciski i dna pobierano przy urodzeniu - wykrywalność przestępstw sięgała by 100%.
Czy kiedyś do tego dojdzie? O tym decydujemy my. Niestety przekornie. Czyli jeśli nie zachowamy umiaru, rozsądku, kultury - Ci którzy muszą nad nami panować, zabezpieczą nasze istnienie elektronicznym nadzorem.
ToMasz

Dnia Thu, 12 Dec 2013 22:33:57 +0100, ToMasz napisał(a):

Mam rację, czy jestem
paranoikiem? Do czego to wszystko dąży?

masz racje i jednocześnie jesteś paranoikiem.
Szczególnie w naszym dzikim kraju, jest tak, że prawo mamy głęboko w dupie, do momentu aż łamanie prawa nie jest dla nas dotkliwe. czyli fotoradary to czyste zło, chyba że stoją przy drodze naszych dzieci do szkoły. Kamery to zło, chyba ze masz swój sklep i kamery jego pilnują. Telefon z androidem - dzieło szatana, ale fajnie jak "AndroidLost" pokazał na googlemaps gdzie zostawiłeś swojego galaxy3.
Temat rzuciłeś niestety polityczny. Jakby istniał tylko wirtualny pieniądz, szara strefa skurczyła by się do pomijalnego marginesu. jakby nam odciski i dna pobierano przy urodzeniu - wykrywalność przestępstw sięgała by 100%.
Czy kiedyś do tego dojdzie? O tym decydujemy my. Niestety przekornie. Czyli jeśli nie zachowamy umiaru, rozsądku, kultury - Ci którzy muszą nad nami panować, zabezpieczą nasze istnienie elektronicznym nadzorem.
ToMasz

Oczywiście, że DNA i odciski palców powinne być pobierane bardzo wczsśnie i
od wszystkich.

W dniu 13-12-2013 03:06, Jacek pisze:

Oczywiście, że DNA i odciski palców powinne być pobierane bardzo wczsśnie i
od wszystkich.

Zdobywasz jakieś kłaki kogoś, o którym będziesz wiedział, że nie będzie mieć alibi. Sam się dokładnie golisz, ciapkasz kremem, morderstwa dokonujesz w foliowym kombinezonie. Ofierze w zaciśniętą łapę wkładasz te włosy. Po akcji palisz kombinezon. Morderstwo doskonałe.
Najlepiej DNA, linie papilarne, skan siatkówki oka, czip wszywany w skórę, opaska na kostkę, na każdej ulicy kamery ultra HD i obowiązek comiesięcznych wizyt w budkach z automatami do skanu i aktualizacji informacji. ;)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

W dniu 13.12.2013 08:40, Zakonspirowany pisze:

W dniu 13-12-2013 03:06, Jacek pisze:

Oczywiście, że DNA i odciski palców powinne być pobierane bardzo
wczsśnie i
od wszystkich.

Zdobywasz jakieś kłaki kogoś, o którym będziesz wiedział, że nie będzie
mieć alibi. Sam się dokładnie golisz, ciapkasz kremem, morderstwa
dokonujesz w foliowym kombinezonie. Ofierze w zaciśniętą łapę wkładasz
te włosy. Po akcji palisz kombinezon. Morderstwo doskonałe.
Najlepiej DNA, linie papilarne, skan siatkĂłwki oka, czip wszywany w
skórę, opaska na kostkę, na każdej ulicy kamery ultra HD i obowiązek
comiesięcznych wizyt w budkach z automatami do skanu i aktualizacji
informacji. ;)

Czyli eliminujemy wszystkie przestępstwa w afekcie, nie przygotowane i marnie przygotowane. Wykluczamy  wszystko co podchodzi pod okazja czyni złodzieja. Niestety, - tu muszę się z Toba zgodzić - jeśli ktoś niema alibi (raczej ciężko u ojca/matki z 2 dzieci w świecie kamer i internetu), podpadł komuś mocno, moĹźna go będzie "wrobić". Nie łatwiej niĹź teraz.

ToMasz

Dnia Fri, 13 Dec 2013 12:48:57 +0100, ToMasz napisał(a):

W dniu 13.12.2013 08:40, Zakonspirowany pisze:

W dniu 13-12-2013 03:06, Jacek pisze:

Oczywiście, że DNA i odciski palców powinne być pobierane bardzo
wczsśnie i
od wszystkich.

Zdobywasz jakieś kłaki kogoś, o którym będziesz wiedział, że nie będzie
mieć alibi. Sam się dokładnie golisz, ciapkasz kremem, morderstwa
dokonujesz w foliowym kombinezonie. Ofierze w zaciśniętą łapę wkładasz
te włosy. Po akcji palisz kombinezon. Morderstwo doskonałe.
Najlepiej DNA, linie papilarne, skan siatkówki oka, czip wszywany w
skórę, opaska na kostkę, na każdej ulicy kamery ultra HD i obowiązek
comiesięcznych wizyt w budkach z automatami do skanu i aktualizacji
informacji. ;)

Czyli eliminujemy wszystkie przestępstwa w afekcie, nie przygotowane i marnie przygotowane. Wykluczamy  wszystko co podchodzi pod okazja czyni złodzieja. Niestety, - tu muszę się z Toba zgodzić - jeśli ktoś niema alibi (raczej ciężko u ojca/matki z 2 dzieci w świecie kamer i internetu), podpadł komuś mocno, można go będzie "wrobić". Nie łatwiej niż teraz.

ToMasz

Rejestrowanie DNA, to jak rejestrowanie pojazdow - cel taki sam -
identyfikacja 'problemow', czyli przestepstw.