Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   paryĹź w lecie

paryĹź w lecie

Data: 2015-03-05 14:56:46
Autor: m
paryĹź w lecie
Witam,

Wybieram się w lipcu do Paryża na kilka dni. Zastanawiam się, czy nie wziąć rowerów ze sobą.

Jak wygląda ParyĹź pod względem rowerowym? Czy jest to przyjazne miasto dla rowerzystĂłw  czy raczej niezbyt?

Dodać należy że jeżeli chodzi o kondycję rowerową to ja jestem nieco powyżej średniej, ale żona to wyższe rejony stanów średnich (kwestia trudności/wysiłku), zaś 4letni syn na foteliku za mną (kwestie bezpieczeństwa).

Czy są tam ścieżki? Czy jest gdzie przypiąć rower, np. pod muzeami? Czy jest ogólnie przyjazny klimat dla rowerzystów? Czy w razie spuchnięcia, podwieziemy rowery zbiorkomem?

No i kwestia tego, jak te rowery do Paryża zawieźć. Domyślam się że samolot odpada. Czy pociągiem dowiozę? Czy też tylko samochód i bagażnik dachowy/na hak wchodzi w grę?

p. m.

Data: 2015-03-05 07:36:07
Autor: zbrochaty
paryż w lecie
Wybieram się w lipcu do Paryża na kilka dni. Zastanawiam się, czy nie wziąć rowerów ze sobą.

Jak wygląda Paryż pod względem rowerowym? Czy jest to przyjazne miasto dla rowerzystów  czy raczej niezbyt?

Dodać należy że jeżeli chodzi o kondycję rowerową to ja jestem nieco powyżej średniej, ale żona to wyższe rejony stanów średnich (kwestia trudności/wysiłku), zaś 4letni syn na foteliku za mną (kwestie bezpieczeństwa).

Czy są tam ścieżki? Czy jest gdzie przypiąć rower, np. pod muzeami? Czy jest ogólnie przyjazny klimat dla rowerzystów? Czy w razie spuchnięcia, podwieziemy rowery zbiorkomem?

No i kwestia tego, jak te rowery do Paryża zawieźć. Domyślam się że samolot odpada. Czy pociągiem dowiozę? Czy też tylko samochód i bagażnik dachowy/na hak wchodzi w grę?

B r a n i e   r o w e r o w   d o   P a r y z a
j e s t   b e z   s e n s u.

System velib dziala perfekcyjnie
Stacje sa co 300-400m (poważnie) sprawdz na mapie, mozesz zmianiac rowery co pewien czas i nie ponosic dodatkowych kosztow
Karte do wypozyczani wydrukujesz w kazdej stacji
Koszt groszowy - pojedyncze Euro, ale drozej niz Veturilo
Szybciej niż metrem na trasie do kilku kilometrow.
Jest sporo sciezek, czesto zielone pasy w ramach jezdni
Tam gdzie nie ma sciezek - jazda mimo sporego ruchu jest duzo bezpieczniejsza niz w W-wie. W Warszawie obawiam sie jezdzic w ruchu ulicznym, w Paryzu bylo spoko (rowerow miejskich jest b. duzo, poza tym mnostwo jednosladow, moze to jest przyczyna)
Rowery sa lzejsze i zwrotniejsze niz Veturilo

Data: 2015-03-05 07:48:25
Autor: zbrochaty
paryż w lecie
W dniu czwartek, 5 marca 2015 16:36:12 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
> Wybieram się w lipcu do Paryża na kilka dni. Zastanawiam się, czy nie > wziąć rowerów ze sobą.
> > Jak wygląda Paryż pod względem rowerowym? Czy jest to przyjazne miasto > dla rowerzystów  czy raczej niezbyt?
> > Dodać należy że jeżeli chodzi o kondycję rowerową to ja jestem nieco > powyżej średniej, ale żona to wyższe rejony stanów średnich (kwestia > trudności/wysiłku), zaś 4letni syn na foteliku za mną (kwestie > bezpieczeństwa).
> > Czy są tam ścieżki? Czy jest gdzie przypiąć rower, np. pod muzeami? Czy > jest ogólnie przyjazny klimat dla rowerzystów? Czy w razie spuchnięcia, > podwieziemy rowery zbiorkomem?
> > No i kwestia tego, jak te rowery do Paryża zawieźć. Domyślam się że > samolot odpada. Czy pociągiem dowiozę? Czy też tylko samochód i bagażnik > dachowy/na hak wchodzi w grę?

B r a n i e   r o w e r o w   d o   P a r y z a
j e s t   b e z   s e n s u.

System velib dziala perfekcyjnie
Stacje sa co 300-400m (poważnie) sprawdz na mapie, mozesz zmianiac rowery co pewien czas i nie ponosic dodatkowych kosztow
Karte do wypozyczani wydrukujesz w kazdej stacji
Koszt groszowy - pojedyncze Euro, ale drozej niz Veturilo
Szybciej niż metrem na trasie do kilku kilometrow.
Jest sporo sciezek, czesto zielone pasy w ramach jezdni
Tam gdzie nie ma sciezek - jazda mimo sporego ruchu jest duzo bezpieczniejsza niz w W-wie. W Warszawie obawiam sie jezdzic w ruchu ulicznym, w Paryzu bylo spoko (rowerow miejskich jest b. duzo, poza tym mnostwo jednosladow, moze to jest przyczyna)
Rowery sa lzejsze i zwrotniejsze niz Veturilo

Aha, zapomnialem napisac, ze po chodnikach tez jezdzilem, w ciagu kilku dni ani jednego krzywego spojrzenia, czy zwrocenia uwagi (nie szalalem co prawda, puszczalem pieszych)

Nie doczytalem o foteliku, jesli masz taki co da sie przymocowac na rame czy kierownicy to wez do samolotu, rowery velib nie maja bagaznika z tylu, ew wypozycz 1 szt z fotelikiem na miejscu, a reszta rodziny niech wypozycza rowery miejskie

https://www.google.pl/search?q=velib&safe=off&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=IHn4VLHrBaTmywPvpIDgCQ&ved=0CAgQ_AUoAg&biw=1366&bih=643#imgrc=zXt29qBVGe0DNM%253A%3BGMyUFht0jiMYjM%3Bhttp%253A%252F%252Fupload.wikimedia.org%252Fwikipedia%252Fcommons%252Ff%252Ff7%252FVelibvelo1..jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fen.wikipedia.org%252Fwiki%252FV%2525C3%2525A9lib'%3B2900%3B1988

Data: 2015-03-05 19:34:43
Autor: m
paryż w lecie
W dniu 05.03.2015 o 16:48, zbrochaty@gmail.com pisze:
B r a n i e   r o w e r o w   d o   P a r y z a
j e s t   b e z   s e n s u.

System velib dziala perfekcyjnie Stacje sa co 300-400m (poważnie)
sprawdz na mapie, mozesz zmianiac rowery co pewien czas i nie
ponosic dodatkowych kosztow Karte do wypozyczani wydrukujesz w
kazdej stacji Koszt groszowy - pojedyncze Euro, ale drozej niz
Veturilo Szybciej niż metrem na trasie do kilku kilometrow. Jest
sporo sciezek, czesto zielone pasy w ramach jezdni Tam gdzie nie
ma sciezek - jazda mimo sporego ruchu jest duzo bezpieczniejsza
niz w W-wie. W Warszawie obawiam sie jezdzic w ruchu ulicznym, w
Paryzu bylo spoko (rowerow miejskich jest b. duzo, poza tym
mnostwo jednosladow, moze to jest przyczyna) Rowery sa lzejsze i
zwrotniejsze niz Veturilo
Aha, zapomnialem napisac, ze po chodnikach tez jezdzilem, w ciagu
kilku dni ani jednego krzywego spojrzenia, czy zwrocenia uwagi (nie
szalalem co prawda, puszczalem pieszych)

Nie doczytalem o foteliku, jesli masz taki co da sie przymocowac na
rame czy kierownicy to wez do samolotu, rowery velib nie maja
bagaznika z tylu, ew wypozycz 1 szt z fotelikiem na miejscu, a reszta
rodziny niech wypozycza rowery miejskie

https://www.google.pl/search?q=velib&safe=off&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=IHn4VLHrBaTmywPvpIDgCQ&ved=0CAgQ_AUoAg&biw=1366&bih=643#imgrc=zXt29qBVGe0DNM%253A%3BGMyUFht0jiMYjM%3Bhttp%253A%252F%252Fupload.wikimedia.org%252Fwikipedia%252Fcommons%252Ff%252Ff7%252FVelibvelo1.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fen.wikipedia.org%252Fwiki%252FV%2525C3%2525A9lib'%3B2900%3B1988

No popatrz, o najprostszym nie pomyślałem. Co prawda co swój rower to swój rower ...

Problem w tym, że ten fotelik który mam, montowany do ramy, to przy moich zdolnościach monterskich montuję około godziny. Odmontowywanie myślę że pół godziny, więc nie wchodzi w grę odstawianie roweru na stację i pożyczanie ponownie.

Ale ogólna idea wydaje mi się słuszna.

Czy tak na oko byś mógł ocenić jakiego rozmiaru ramy mają te veliby? Boję się że na jak założę tam fotelik i siądę na tym roweruniu, to niewiele miejsca zostanie miedzy moimi plecami a fotelikiem dla syna.
(Mógłbym się ich zapytać, ale na http://en.velib.paris.fr/Quel-est-votre-Probleme nie przewidzieli w ogóle opcji kontaktu pisemnego. Można powiedzieć że na ile znam Francuzów, to typowo po francusku - w dni robocze nie później niż do 17.)

No i wiem że google moim przyjacielem, ale jakbym mieć wypożyczyć 1 szt z fotelikiem na miejscu, to co byś polecał i ile mnie to może mniej więcej kosztować?

p. m.

Data: 2015-03-05 12:03:27
Autor: zbrochaty
paryż w lecie
 
No i wiem że google moim przyjacielem, ale jakbym mieć wypożyczyć 1 szt z fotelikiem na miejscu, to co byś polecał i ile mnie to może mniej więcej kosztować?

http://blog.velib.paris.fr/en/ptit-velib/

Nie korzystalem, ale tutaj masz informacje o rowerkach velib dla dzieci: kolka 12,16 i 20 cali. Cena 12 eur za dzien nie jest jakas powalajaca, jest pare miejsc na mapce gdzie to da sie wypozyczyc.
Inne wypozyczalnie? nie wiem, nie korzystalem, sadze, ze inne padly bo kto wytrzyma konkurencje 7dni za 8 EUR?

Jest jeszcze mozliwosc, ze wlasciciel hoteliku/pensjonatu cos Ci załatwi, jesli jesli mailowo "zagadasz"  p r z e d  rezerwacja/oplata, z tym ze bedziesz w lipcu czyli w szczycie sezonu to raczej na cuda bym nie liczyl, w stosunku do turystow Francuzi sa jacy sa...

Data: 2015-03-05 23:18:57
Autor: m
paryż w lecie
W dniu 05.03.2015 o 21:03, zbrochaty@gmail.com pisze:

No i wiem że google moim przyjacielem, ale jakbym mieć wypożyczyć
1 szt z fotelikiem na miejscu, to co byś polecał i ile mnie to
może mniej więcej kosztować?
http://blog.velib.paris.fr/en/ptit-velib/

Nie korzystalem, ale tutaj masz informacje o rowerkach velib dla
dzieci: kolka 12,16 i 20 cali. Cena 12 eur za dzien nie jest jakas
powalajaca, jest pare miejsc na mapce gdzie to da sie wypozyczyc.
Inne wypozyczalnie? nie wiem, nie korzystalem, sadze, ze inne padly
bo kto wytrzyma konkurencje 7dni za 8 EUR?


Nie wchodzi w grę wypożyczenie roweru dla syna, jeżeli chcę się poruszać po Paryżu w celach dotarcia z punktu do punktu zamiast metrem a nie pojeżdżenia sobie rowerem z synem.

Syn jeszcze nie umie jeździć na rowerze, więc jeżeli nawet do lipca się nauczy (co przecież jest możliwe), to ani daleko nie ujedzie, ani szybko tego nie zrobi.

Więc jak już - będę się rozglądał za rowerem z fotelikiem. Chociaż boję się złomu.  Albo fotelik ze sobą i na miejscu wypożyczyć na 5 dni jakiś złom do którego przymocuję fotelik.

Pytanie - czy w Paryżu kradną? Powinienem się jakoś specjalnie zbroić w U-locki? W porównaniu powiedzmy do Warszawy czy też Poznania?

p. m.

Data: 2015-03-05 23:51:05
Autor: Hans Kloß
paryż w lecie

"m" <mvoicem@gmail.com> schrieb im Newsbeitrag news:54f8d651$0$2201$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 05.03.2015 o 21:03, zbrochaty@gmail.com pisze:

No i wiem że google moim przyjacielem, ale jakbym mieć wypożyczyć
1 szt z fotelikiem na miejscu, to co byś polecał i ile mnie to
może mniej więcej kosztować?
http://blog.velib.paris.fr/en/ptit-velib/

Nie korzystalem, ale tutaj masz informacje o rowerkach velib dla
dzieci: kolka 12,16 i 20 cali. Cena 12 eur za dzien nie jest jakas
powalajaca, jest pare miejsc na mapce gdzie to da sie wypozyczyc.
Inne wypozyczalnie? nie wiem, nie korzystalem, sadze, ze inne padly
bo kto wytrzyma konkurencje 7dni za 8 EUR?


Nie wchodzi w grę wypożyczenie roweru dla syna, jeżeli chcę się poruszać po Paryżu w celach dotarcia z punktu do punktu zamiast metrem a nie pojeżdżenia sobie rowerem z synem.

Syn jeszcze nie umie jeździć na rowerze, więc jeżeli nawet do lipca się nauczy (co przecież jest możliwe), to ani daleko nie ujedzie, ani szybko tego nie zrobi.

Więc jak już - będę się rozglądał za rowerem z fotelikiem. Chociaż boję się złomu.  Albo fotelik ze sobą i na miejscu wypożyczyć na 5 dni jakiś złom do którego przymocuję fotelik.

Pytanie - czy w Paryżu kradną? Powinienem się jakoś specjalnie zbroić w U-locki? W porównaniu powiedzmy do Warszawy czy też Poznania?

p. m.

Stary, pierwsza podstawowa sprawa, to Paryż w lipcu to piekarnik. Miasto zbudowane jest z wapienia, więc w lipcu jest tak nagrzane, że nie da się wytrzymać. Nie bez powodu paryżanie opuszczają miasto w lecie. Kilka razy miałem "przyjemność" być zmuszonym do robienia za "przewodmika" w Paryżu właśnie w lecie - nigdy więcej.

Data: 2015-03-05 23:56:57
Autor: m
paryż w lecie
W dniu 05.03.2015 o 23:51, Hans Kloß pisze:
Stary, pierwsza podstawowa sprawa, to Paryż w lipcu to piekarnik. Miasto
zbudowane jest z wapienia, więc w lipcu jest tak nagrzane, że nie da się
wytrzymać. Nie bez powodu paryżanie opuszczają miasto w lecie. Kilka razy
miałem "przyjemność" być zmuszonym do robienia za "przewodmika" w Paryżu
właśnie w lecie - nigdy więcej.

Jestem związany terminem i to musi być zarówno lipiec jak i Paryż. Wiem że może być gorąco - będziemy więcej pić ale tym bardziej nie widzę syna pedałującego kilka kilo własnymi nogami.


p. m.

Data: 2015-03-11 13:12:25
Autor: m
paryż w lecie
W dniu 05.03.2015 o 23:56, m pisze:
W dniu 05.03.2015 o 23:51, Hans Kloß pisze:
Stary, pierwsza podstawowa sprawa, to Paryż w lipcu to piekarnik. Miasto
zbudowane jest z wapienia, więc w lipcu jest tak nagrzane, że nie da się
wytrzymać. Nie bez powodu paryżanie opuszczają miasto w lecie. Kilka razy
miałem "przyjemność" być zmuszonym do robienia za "przewodmika" w Paryżu
właśnie w lecie - nigdy więcej.

Jestem związany terminem i to musi być zarówno lipiec jak i Paryż. Wiem
że może być gorąco - będziemy więcej pić ale tym bardziej nie widzę syna
pedałującego kilka kilo własnymi nogami.

Wstępne rozpoznanie - jednak albo pedałuje własnymi nogami, albo rezygnujemy z roweru. No chyba że na miejscu kupię fotelik w ichniejszym odpowiedniku biedronki, na co jednak mogę nie mieć czasu.

Fotelik mi się do samolotu nie zmieści (tanie linie), rozważałem wysłanie pocztą na adres hotelu, ale wychodzi też drogo.

Zastanawiam się nad wypożyczeniem roweru dla dziecka + holownik, zakładając że holownik na miejscu skombinuję. Czy ktoś jeździł z dzieckiem na holu w jeździe miejskiej - bezpieczne to jest? Nie ma obawy że się np. nie zmieszczę na wysepce?

p. m.

Data: 2015-03-12 08:09:01
Autor: zbrochaty
paryż w lecie
Zastanawiam się nad wypożyczeniem roweru dla dziecka + holownik, zakładając że holownik na miejscu skombinuję. Czy ktoś jeździł z dzieckiem na holu w jeździe miejskiej - bezpieczne to jest? Nie ma obawy że się np. nie zmieszczę na wysepce?

Jezdzilem z dzieckiem na holu przez 2-3 miesiace. To sie nadaje na tereny rekreacyjne, sciezki, parki, las, ale nie do ruch miejskiego. 200 razy bedziesz pamietal, ze masz 2x dluzszy pojazd za 201 razem zapomnisz. wtedy ktos tez moze sie nie zorientowac...
Zreszta kierowcy sa nieprzyzwyczajeni do tego w ruch ulicznym.

Wg mnie albo pozycz rower z zamontowanym fotelikiem na kilka dni (zona na velibie), albo po prostu odpusc sobie i poruszajcie sie z cala rodziną metrem i na piechote
tutaj cos masz, ale dosc drogo:
http://parisbiketour.net/bike-rental-paris/?lang=en

paryĹź w lecie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona