Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   passat - samodzielna wymiana rozrusznika

passat - samodzielna wymiana rozrusznika

Data: 2020-04-05 18:53:00
Autor: Pszemol
passat - samodzielna wymiana rozrusznika
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czy ktoś z tu obecnych wymieniał rozrusznik albo wie gdzie jest w sieci
instrukcja wymiany rozrusznika w Passacie B5 (2004) w wersji z benzyniakiem
V6/2,8L?

Nie wiem czy trzeba pół auta na drobne rozebrać i stracić cały weekend, jak
przy wymianie alternatora, czy da się to jakoś w godzinę obskoczyć?

Zrobiłem ,,wizję lokalną" - podniosłem auto na tyle aby wjechać pod niego na
plecach i przyjrzeć się sytuacji...,

No więc ciężka sprawa: dwie śruby z łbem do nasadki 16mm trzymają
rozrusznik do kadłuba skrzyni biegów - tak głęboko że pewnie trzeba
kombinować mocno z przedłużkami i złączkami z przegubem. Ciężko też umiem sobie wyobrazić jak stary wysupłać stamtąd i włożyć nowy.

Będę więc szukać wideo a w między czasie chciałem zapytać, czy normalne
jest. Aby połączenie elektryczne narażone na wodę, mróz/śnieg i korozję
zrobione było otwartą na działanie atmosfery szybkozłączką?
To połączenie jest całe zaśniedziałe, zielono-niebieskie i teraz nie jestem
pewny czy mam rozrusznik uszkodzony w sensie wytarte szczotki komutatora
czy może ta szybkozłączka z cienkim drutem od przekaźnika do cewki bendixa
nie kontaktuje i daje efekt, że raz zapali a raz nic nawet nie kliknie.
Dziwię się, że tam nie ma połączenia skręcanego albo gniazdka na wodę
szczelnego tylko zwykła wsuwka??? Kto to zaprojektował?

Data: 2020-04-05 21:08:05
Autor: J.F.
passat - samodzielna wymiana rozrusznika
Dnia Sun, 5 Apr 2020 18:53:00 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czy ktoś z tu obecnych wymieniał rozrusznik albo wie gdzie jest w sieci
instrukcja wymiany rozrusznika w Passacie B5 (2004) w wersji z benzyniakiem
V6/2,8L?

Zrobiłem ,,wizję lokalną" - podniosłem auto na tyle aby wjechać pod niego na
plecach i przyjrzeć się sytuacji...,

Jeszcze nie naprawiles ?

No więc ciężka sprawa: dwie śruby z łbem do nasadki 16mm trzymają
rozrusznik do kadłuba skrzyni biegów - tak głęboko że pewnie trzeba
kombinować mocno z przedłużkami i złączkami z przegubem. Ciężko też umiem sobie wyobrazić jak stary wysupłać stamtąd i włożyć nowy.

Na pewno sie da :-)

Będę więc szukać wideo a w między czasie chciałem zapytać, czy normalne
jest. Aby połączenie elektryczne narażone na wodę, mróz/śnieg i korozję
zrobione było otwartą na działanie atmosfery szybkozłączką?
To połączenie jest całe zaśniedziałe, zielono-niebieskie i teraz nie jestem
pewny czy mam rozrusznik uszkodzony w sensie wytarte szczotki komutatora
czy może ta szybkozłączka z cienkim drutem od przekaźnika do cewki bendixa
nie kontaktuje i daje efekt, że raz zapali a raz nic nawet nie kliknie.
Dziwię się, że tam nie ma połączenia skręcanego albo gniazdka na wodę
szczelnego tylko zwykła wsuwka??? Kto to zaprojektował?

Wytrzymalo 15 lat ? Bardzo dobrze zaprojektowane :-)

I co robisz, jak nie kliknie ?

Musialbys prad zmierzyc. Tam plynie kilka A przez cewke podtrzymujaca,
i kilkadziesiat A przez cewke startową. Jesli nie plynie nic - moze zlacze, moze stacyjka, moze immobilizer.
A moze jakis przekaznik.

Jesli plynie tych kilka A - moze zlacze ma za duzy opor, a moze
szczotki zuzyte i cewka startowa nie startuje.
powinno byc slychac delikatny klik, ale naprawde delikatny.

J.

Data: 2020-04-05 19:18:05
Autor: Pszemol
passat - samodzielna wymiana rozrusznika
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Sun, 5 Apr 2020 18:53:00 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czy ktoś z tu obecnych wymieniał rozrusznik albo wie gdzie jest w sieci
instrukcja wymiany rozrusznika w Passacie B5 (2004) w wersji z benzyniakiem
V6/2,8L?

Zrobiłem ,,wizję lokalną" - podniosłem auto na tyle aby wjechać pod niego na
plecach i przyjrzeć się sytuacji...,

Jeszcze nie naprawiles ?

No więc ciężka sprawa: dwie śruby z łbem do nasadki 16mm trzymają
rozrusznik do kadłuba skrzyni biegów - tak głęboko że pewnie trzeba
kombinować mocno z przedłużkami i złączkami z przegubem. Ciężko też umiem sobie wyobrazić jak stary wysupłać stamtąd i włożyć nowy.

Na pewno sie da :-)

Będę więc szukać wideo a w między czasie chciałem zapytać, czy normalne
jest. Aby połączenie elektryczne narażone na wodę, mróz/śnieg i korozję
zrobione było otwartą na działanie atmosfery szybkozłączką?
To połączenie jest całe zaśniedziałe, zielono-niebieskie i teraz nie jestem
pewny czy mam rozrusznik uszkodzony w sensie wytarte szczotki komutatora
czy może ta szybkozłączka z cienkim drutem od przekaźnika do cewki bendixa
nie kontaktuje i daje efekt, że raz zapali a raz nic nawet nie kliknie.
Dziwię się, że tam nie ma połączenia skręcanego albo gniazdka na wodę
szczelnego tylko zwykła wsuwka??? Kto to zaprojektował?

Wytrzymalo 15 lat ? Bardzo dobrze zaprojektowane :-)

I co robisz, jak nie kliknie ?

Musialbys prad zmierzyc. Tam plynie kilka A przez cewke podtrzymujaca,
i kilkadziesiat A przez cewke startową. Jesli nie plynie nic - moze zlacze, moze stacyjka, moze immobilizer.
A moze jakis przekaznik.

Jesli plynie tych kilka A - moze zlacze ma za duzy opor, a moze
szczotki zuzyte i cewka startowa nie startuje.
powinno byc slychac delikatny klik, ale naprawde delikatny.

Jak nie startuje to nie ma klika, albo jest na tyle delikatny ze go nie
słyszę.
Co robie? Czasami wystarczy jebnąć z góry klapą od silnika i zapali...
Ostatnio rąbnąłem młotkiem w rozrusznik i pojeździł tydzień... zamówiłem
nowy rozrusznik online i właśnie w piątek go dostałem, więc się zabrałem za
naprawę, ale nabrałem wątpliwości czy to nie ta skorodowana wsuwka...

Data: 2020-04-05 21:41:39
Autor: J.F.
passat - samodzielna wymiana rozrusznika
Dnia Sun, 5 Apr 2020 19:18:05 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Jesli plynie tych kilka A - moze zlacze ma za duzy opor, a moze
szczotki zuzyte i cewka startowa nie startuje.
powinno byc slychac delikatny klik, ale naprawde delikatny.

Jak nie startuje to nie ma klika, albo jest na tyle delikatny ze go nie
słyszę.
Co robie? Czasami wystarczy jebnąć z góry klapą od silnika i zapali...
Ostatnio rąbnąłem młotkiem w rozrusznik i pojeździł tydzień... zamówiłem
nowy rozrusznik online i właśnie w piątek go dostałem, więc się zabrałem za
naprawę, ale nabrałem wątpliwości czy to nie ta skorodowana wsuwka...

Raczej zuzyte szczotki.

Z ciekawosci bym ten prad zmierzyl, ale nowy rozrusznik powinien
rozwiazac sprawe.

J.

passat - samodzielna wymiana rozrusznika

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona