Data: 2019-04-04 19:16:39 | |
Autor: Andrzej P. Wozniak | |
pecet na poddaszu vs temperatura | |
Osoba podpisana jako Roman Tyczka <noemail@because.no>
w artykule <news:1jllpgqcoq94e.dlgtyczka.com> pisze: Czy wpakowanie PC ze zwykłym chłodzeniem powietrzem na poddasze, gdzie Może być zabójcze nawet dla komputera ustawionego w przewiewnym miejscu po północnej stronie. Aby wykończyć dysk, wystarczy kilka dni upału, kiedy temperatura w nocy nie spada poniżej 20 stopni. Wtedy cały budynek jest nagrzany, na chłód poza lodówką można liczyć dopiero w piwnicy, 2 metry pod ziemią. Jeśli poza tym komputer nie jest odkurzany, stoi na podłodze czy w innym miejscu, gdzie jest ciasno i się gromadzi kurz, to coś w nim może paść już na drugi dzień. Mam na myśli maszynę z podkręconym i7, który czasem jest obciążany. Nawet po wyłączeniu overclockingu wskazana jest dodatkowa wentylacja całości, aby ograniczyć lokalne przegrzewanie. Po coś te gniazda dla wentylatorów na płycie przecież są. Procesor zwykle ma wystarczająco wydajne chłodzenie, karta graficzna i zasilacz też, ale o innych elementach (pamięć, chipset, dysk) często ludzie zapominają i to właśnie im trzeba pomóc. -- Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie) |
|