Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....

pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....

Data: 2011-01-06 09:37:43
Autor: to
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
begin Micha艂 Gut
Potrzebuje porady grupowiczow, moze ktos to juz przerabial.

Niestety masz raczej ma艂e lub 偶adne szanse od zarz膮dcy drogi, chyba, 偶e bry艂a le偶a艂a tam kilka dni i masz na to 艣wiadk贸w. Bo czy to wina zarz膮dcy drogi, ze co艣 odpad艂o z ci臋偶ar贸wki? Teoretycznie adresatem Twoich roszcze艅 powinien by膰 raczej kierowca ci臋偶ar贸wki, ale ten z kolei jest nieznany...

Kiepsko to widz臋... :/

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-06 12:44:14
Autor: Micha艂 Gut
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Niestety masz raczej ma艂e lub 偶adne szanse od zarz膮dcy drogi, chyba, 偶e
bry艂a le偶a艂a tam kilka dni i masz na to 艣wiadk贸w. Bo czy to wina zarz膮dcy
drogi, ze co艣 odpad艂o z ci臋偶ar贸wki? Teoretycznie adresatem Twoich
roszcze艅 powinien by膰 raczej kierowca ci臋偶ar贸wki, ale ten z kolei jest
nieznany...

ile lezala nie mam pojecia - chyba ja mialem takiego pecha po prostu ze bylem pierwszym co przypirzyl.
to prawda - to samo mowili policjanci ale ja trzymam sie wersji (zreszta nie mam innego wyjscia) ze bylo tam cos czego byc nie powinno i tu juz powinna byc sprawa zarzadu drog zeby nie bylo tam nic. chcby mieli postawic pracownika pilnujacego co 100m. ale z racji ze to absurd to po to maj膮 ubezpieczenie oc.



Kiepsko to widz臋... :/

tez widze to w niezbyt kolorowych barwach
ale walczyc musze)

Data: 2011-01-06 11:59:54
Autor: to
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
begin Micha艂 Gut
ile lezala nie mam pojecia - chyba ja mialem takiego pecha po prostu ze
bylem pierwszym co przypirzyl.
to prawda - to samo mowili policjanci

No i tak pewnie by艂o, skoro le偶a艂o na 艣rodku drogi, to raczej spad艂o niedawno. Niestety trzeba by膰 na to przygotowanym je偶d偶膮c po naszych drogach, niedawno kto艣 tu wkleja艂 zdj臋cie kibla le偶膮cego na 艣rodku pasa, a sam w ostatnich miesi膮cach omija艂 wielki betonowy kloc i wywr贸cony znak drogowy. ;)

ale ja trzymam sie wersji (zreszta
nie mam innego wyjscia) ze bylo tam cos czego byc nie powinno i tu juz
powinna byc sprawa zarzadu drog zeby nie bylo tam nic. chcby mieli
postawic pracownika pilnujacego co 100m. ale z racji ze to absurd to po
to maj膮 ubezpieczenie oc.

Wydaje mi si臋, ze teoria w my艣l kt贸rej zarz膮dca odpowiada za wszystko, co znajdzie si臋 na drodze jest b艂臋dna, co innego wielka dziura w nawierzchni, kt贸ra raczej nie pojawia si臋 nagle i wi膮偶臋 si臋 艣ci艣le ze stanem drogi, a co innego przedmiot, kt贸ry spad艂 z auta. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-01-06 18:25:07
Autor: Gotfryd Smolik news
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
On Thu, 6 Jan 2011, to wrote:

begin Micha Gut

ile lezala nie mam pojecia - chyba ja mialem takiego pecha po prostu ze
bylem pierwszym co przypirzyl.
to prawda - to samo mowili policjanci

No i tak pewnie by硂, skoro le縜硂 na 秗odku drogi, to raczej spad硂
niedawno. Niestety trzeba by na to przygotowanym je縟勘c po naszych
drogach, niedawno kto tu wkleja zdj阠ie kibla le勘cego na 秗odku pasa,
a sam w ostatnich miesi眂ach omija wielki betonowy kloc i wywr骳ony znak
drogowy. ;)

http://www.youtube.com/watch?v=3JTC7prbLZ4

Wydaje mi si, ze teoria w my秎 kt髍ej zarz眃ca odpowiada za wszystko, co
znajdzie si na drodze jest b酬dna

  Mocno.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-07 09:27:32
Autor: Massai
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
to wrote:

begin Micha艂 Gut

> ile lezala nie mam pojecia - chyba ja mialem takiego pecha po
> prostu ze bylem pierwszym co przypirzyl.
> to prawda - to samo mowili policjanci No i tak pewnie by艂o, skoro le偶a艂o na 艣rodku drogi, to raczej
spad艂o niedawno. Niestety trzeba by膰 na to przygotowanym je偶d偶膮c
po naszych drogach, niedawno kto艣 tu wkleja艂 zdj臋cie kibla
le偶膮cego na 艣rodku pasa, a sam w ostatnich miesi膮cach omija艂
wielki betonowy kloc i wywr贸cony znak drogowy. ;)

Jakie艣 3 miesi膮ce temu z piskiem opon omija艂em na Trasie
艁azienkowskiej (no, jeszcze Wawelskiej) studzienk臋, kt贸rej
brakowa艂o pokrywy.

A dok艂adniej pokrywa by艂a, tylko "wybita", i troch臋 stercza艂a do
g贸ry.

艁atwo nie mia艂em, bo przede mn膮 przelecia艂 nad ni膮 jaki艣 terenowy
nissan (wzi膮艂 j膮 miedzy ko艂a), wi臋c zobaczy艂em j膮 w ostatniej
chwili, a ruch spory, i musia艂em celowa膰 w w膮sk膮 dziur臋 na
sasiednim pasie, bo gdybym te偶 pr贸bowa艂 nad ni膮 przejecha膰 -
zaczepi艂bym misk膮 skrzyni na bank.
A 偶e wystawa艂a tak bli偶sz膮 kraw臋dzi膮, to pewnie by mnie
katapultowa艂o ;-)

Tyle 偶e jecha艂em mo偶e 50, i da艂em rad臋 omin膮膰 cholerstwo.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-01-07 11:40:00
Autor: J.F.
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
On Fri, 7 Jan 2011 09:27:32 +0000 (UTC),  Massai wrote:
Jakie 3 miesi眂e temu z piskiem opon omija砮m na Trasie
 [...]
two nie mia砮m, bo przede mn przelecia nad ni jaki terenowy
nissan (wzi背 j miedzy ko砤), wi阠 zobaczy砮m j w ostatniej

Tyle 縠 jecha砮m mo縠 50, i da砮m rad omin辨 cholerstwo.

Badzmy realistami - jechales 50, bo nissan przed toba jechal 50 :)

J.

Data: 2011-01-08 23:51:14
Autor: Cavallino
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
U偶ytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:ig6ma4$8kd$1news.onet.pl...
to wrote:

begin Micha艂 Gut

> ile lezala nie mam pojecia - chyba ja mialem takiego pecha po
> prostu ze bylem pierwszym co przypirzyl.
> to prawda - to samo mowili policjanci

No i tak pewnie by艂o, skoro le偶a艂o na 艣rodku drogi, to raczej
spad艂o niedawno. Niestety trzeba by膰 na to przygotowanym je偶d偶膮c
po naszych drogach, niedawno kto艣 tu wkleja艂 zdj臋cie kibla
le偶膮cego na 艣rodku pasa, a sam w ostatnich miesi膮cach omija艂
wielki betonowy kloc i wywr贸cony znak drogowy. ;)

Jakie艣 3 miesi膮ce temu z piskiem opon omija艂em na Trasie
艁azienkowskiej (no, jeszcze Wawelskiej) studzienk臋, kt贸rej
brakowa艂o pokrywy.

A dok艂adniej pokrywa by艂a, tylko "wybita", i troch臋 stercza艂a do
g贸ry.

艁atwo nie mia艂em, bo przede mn膮 przelecia艂 nad ni膮 jaki艣 terenowy
nissan (wzi膮艂 j膮 miedzy ko艂a), wi臋c zobaczy艂em j膮 w ostatniej
chwili, a ruch spory, i musia艂em celowa膰 w w膮sk膮 dziur臋 na
sasiednim pasie, bo gdybym te偶 pr贸bowa艂 nad ni膮 przejecha膰 -
zaczepi艂bym misk膮 skrzyni na bank.
A 偶e wystawa艂a tak bli偶sz膮 kraw臋dzi膮, to pewnie by mnie
katapultowa艂o ;-)

Tyle 偶e jecha艂em mo偶e 50, i da艂em rad臋 omin膮膰 cholerstwo.

Znaczy nie dostosowa艂e艣 warunk贸w i spowodowa艂e艣 zagro偶enie.

Data: 2011-01-06 14:07:09
Autor: aro333
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Zastanawia mnie ca硑 czas dlaczego nie widziasz w tym swojej winy. Nie oni maj OC na drog w tym wypadku tylko Ty masz mie AC od takiego zdarzenia. Czy Ty tego nie zauwa縜sz? Nie czujesz sprawy? AC wlasnie jest od takich rzeczy, cho jeste winny np to masz odszkodowanie>oczywiscie musisz by trzezwy co faktycznie mialo miejsce. By砤 policja  wiec bys mial sprawe wygran. Dlaczego chcesz kase od kogos    z OC kiedy to nie ten typ wypadku?

pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona