Data: 2011-01-06 16:36:18 | |
Autor: megrims | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
W dniu 2011-01-06 00:41, Michał Gut pisze:
(ciach) Miesiąc temu ruszyłem swoje byczydło (C63) po miesiącu stania co by nie zardzewiało. Myślałem, że na zdrowie to autu wyjdzie jak pojadę do biura i do domu. 500 m od domu trafiłem też na taką bryłę lodu spod ciężarówy. Zderzak został połamany. Szkodę likwidowałem z AC. Zeznałem dokładnie co i jak było i już. Zderzak + lakierowanie + jakieś śrubki itp wyszło prawie 5000 PLN brutto. I witam w klubie osób, którym poducha walnęła w pysk ;) i nic poza tym się nie stało. A tak BTW to znam ludzi, którzy: - już nie żyją, bo się 'rozjebali' autem o TIR'a (czoło), - obudzili się w szpitalu z połamanymi nogami i łapami zagipsowani po szyje z dziurą w pamięci, - po których przylatywał śmigłowiec bo się otarli o drzewo przy 100 km/h i wyglądało to bardzo źle, - którzy spędzili 2 lata po szpitalach i na rehabilitacji po wypadku. I pewnie jak bym popytał po znajomych, to dużo by jeszcze można znaleźć poważnych zdarzeń drogowych. Więc nie masz się czym martwić. Zlikwiduj szkodę z AC i ciesz się, że się nikomu nic nie stało. Sobie, tobie i wszystkim życzę TYLKO takich zdarzeń drogowych. |
|
Data: 2011-01-06 17:42:11 | |
Autor: J.F. | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
On Thu, 06 Jan 2011 16:36:18 +0100, megrims wrote:
A tak BTW to znam ludzi, którzy: Wiesz, w starszym wieku to banalne zlamanie moze sie tyle rehabilitowac. J. |
|
Data: 2011-01-06 18:47:22 | |
Autor: megrims | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
W dniu 2011-01-06 17:42, J.F. pisze:
On Thu, 06 Jan 2011 16:36:18 +0100, megrims wrote:W starszym wieku złamanie często kończy się śmiercią. |
|
Data: 2011-01-06 19:20:11 | |
Autor: jerzu | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
On Thu, 06 Jan 2011 16:36:18 +0100, megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl>
wrote: Zlikwiduj szkodę z AC Tylko on nie ma AC i kombinuje. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-01-06 19:27:49 | |
Autor: megrims | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
W dniu 2011-01-06 19:20, jerzu pisze:
On Thu, 06 Jan 2011 16:36:18 +0100, megrims<megrimsNOSPAM@interia.pl> No to jak nie ma AC no to brak mi słów. |
|
Data: 2011-01-06 19:58:22 | |
Autor: | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:ig51j0$arn$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2011-01-06 19:20, jerzu pisze: No to weź się chłopie puknij w czoło... Nie każdy chce mnieć AC bo nie każdy jest taki kulawym kierowcą jak Ty. Ja też nie mam i nie chcę ! i też bym szukał winnych tego że na środku jezdni jest przeszkoda! |
|
Data: 2011-01-06 20:04:28 | |
Autor: Jotte | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
Użytkownik "<gkrzych>" <gkrzych@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ig53ce$ftk$1news.onet.pl...
Ty się natomiast nie pukaj w czoło bo to i tak nic nie da - jak w puste pudło, będzie tylko głuchy odgłos.No to jak nie ma AC no to brak mi słów.No to weź się chłopie puknij w czoło... Szukaj sobie bez AC winnych jak ci zarysuje ktoś lakier, wybije szybę pijaczyna w nocy, sąsiad ktremu sie narazisz załatwi wszystkie opony itd. -- Jotte |
|
Data: 2011-01-06 20:05:51 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
Dnia Thu, 6 Jan 2011 19:58:22 +0100, <gkrzych> napisał(a):
Nie każdy chce mnieć AC bo nie każdy jest taki kulawym kierowcą jak Ty. "Mnienie", jak to napisałeś, AC jest jakimś wykładnikiem umiejętności prowadzenia samochodu? Naćpałeś się? Ja też nie mam i nie chcę ! Albo zwyczajnie ubezpieczyciel z tobą nie zawrze umowy. i też bym szukał winnych tego że na środku jezdni jest przeszkoda! Uhm. Talibów w Klewkach też szukałeś? AK |
|
Data: 2011-01-06 20:07:57 | |
Autor: megrims | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
W dniu 2011-01-06 19:58, <gkrzych> pisze:
Na Ciebie to też mi brak słów. Ciesze się jednak, że każdy z nas jest inny. |
|
Data: 2011-01-06 20:11:27 | |
Autor: jerzu | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
On Thu, 6 Jan 2011 19:58:22 +0100, "<gkrzych>"
<gkrzych@poczta.onet.pl> wrote: Nie każdy chce mnieć AC bo nie każdy jest taki kulawym kierowcą jak Ty. Genialne. Jak dla kogoś auto jest narzędziem pracy, a tak wynika z postów Michała, to AC powinno być IMHO obowiązkowe. Właśnie po to, aby miał czym dalej pracować, a nie miesiącami kombinować z ubezpieczeniem od właściciela drogi. A tak oszczędność około 1500 czy nawet mniej wskali roku skutkuje wywaleniem jednorazowo bliżej nieokreślonej kwoty na naprawę, która bedzie zdecydowanie wyższa od składki AC. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-01-06 22:22:53 | |
Autor: megrims | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
W dniu 2011-01-06 20:11, jerzu pisze:
On Thu, 6 Jan 2011 19:58:22 +0100, "<gkrzych>"BTW: Polecam lekturę: http://www.inwestycje.pl/podatki/vat_firma/powypadkowa_naprawa_samochodu_nieobjetego_ac;55851;0.html ogólnie: jeśli nie było AC, a autor wątku jest plątnikiem podatku VAT to od naprawy odliczy tylko VAT, a kwoty netto nie będzie mógł zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Jak auto służy do zarabiania pieniędzy to brak AC jest mówiąc używając eufemizmu bardzo nieroztropne, bez eufemizmów - głupota. |
|
Data: 2011-01-10 11:28:37 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
W dniu 2011-01-06 22:22, megrims pisze:
Jak auto służy do zarabiania pieniędzy to brak AC jest mówiąc Oczywiście jeśli nie ma kasy na naprawę albo kupno drugiego, to owszem. Bo AC samo w sobie nie przyspieszy naprawy. A jego opłacalność można szacować rozmaicie - ja na przykład za zaoszczędzone przez 20 lat stawki mógłbym kupić auto znacznie lepsze od tego jakim jeżdżę. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-01-10 12:14:07 | |
Autor: Cavallino | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:
A jego opłacalność można szacować rozmaicie - ja na przykład za Chyba że miałbyś pecha i w pierwszy roku nie miałbyś czym jeździć. |
|
Data: 2011-01-07 11:29:22 | |
Autor: Bydlę | |
pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd.... | |
wrote:
> > Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości > news:ig51j0$arn$1usenet.news.interia.pl... > >> W dniu 2011-01-06 19:20, jerzu pisze: >> >>> On Thu, 06 Jan 2011 16:36:18 +0100, megrims<megrimsNOSPAM@interia.pl> >>> >> >> No to jak nie ma AC no to brak mi słów. > > > No to weź się chłopie puknij w czoło... Ale po co? Czego nie zrozumiałeś w stwierdzeniu, że brak AC w takiej sytuacji nie spowoduje manny z nieba i dobrego wujka, który zapłaciłby sprawcy za remont samochodu? Oczywiście nie zpapominaj, że sprawca coś tam pisał o braku finansów na remont - brak AC w takiej sytuacji to loteria - tym razem padł sprawca... Gość napisał to skrótowo i chyba każdy normalny zrozumiał. ;> -- Bydlę |