W dniu czwartek, 3 maja 2012 20:23:48 UTC+2 użytkownik Jack the Ripper napisał:
Hej,
W moim mieszczuchu gazelle po trzeciej wymianie wszystkich szprych w tylnym kole w ciągu 2 lat (sic!) znowu zaczęły strzelać szprychy. Co mnie wkurzyło najbardziej, ostatni komplet to były grube, motocyklowe szprychy sprowadzane z Holandii. Żadnych cudów z rowerem nie robię, po schodach nie skaczę, a ważę <70kg. Co byście radzili? Wymienić obręcz na podwójną? (w tej chwili jest oryginalna, pojedyncza). Szprychy pękają przy główce; losowo -- albo od strony hamulca (rolkowego), albo od strony zębatki. Piasta to nexus 3-biegowy z wolnobiegiem i uchwytem na hamulec rolkowy (jeśli to ma znaczenie). Najczęściej słyszę brzdęk!, gdy stoję np. na światłach, albo jadę po równym asfalcie.
Z góry dzięki za rady,
J
Mi kiedyś pękały szprychy przez lekkie luzy w piaście więc, może po prostu dobrze ją skręcić :)
|